Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment, następny fragment
29. posiedzenie Senatu
W dniach 28 i 29 listopada 2002 r. odbyło się 29. posiedzenie Senatu. Posiedzeniu przewodniczyli marszałek Longin Pastusiak oraz wicemarszałkowie - Jolanta Danielak, Ryszard Jarzembowski i Kazimierz Kutz. Na sekretarzy posiedzenia wyznaczono senatorów Janusza Bargieła i Krystynę Doktorowicz; listę mówców prowadził senator J. Bargieł.
Zatwierdzony przez Izbę porządek obrad obejmował:
Drugie czytanie projektu uchwały w osiemdziesiątą rocznicę przywrócenia Senatu Rzeczypospolitej
Projekt uchwały został wniesiony przez Komisję Ustawodawstwa i Praworządności. 25 października br., zgodnie z art. 79 ust. 1 oraz art. 84 ust. 5 Regulaminu Senatu, marszałek skierował ten projekt do rozpatrzenia w pierwszym czytaniu do Komisji Ustawodawstwa i Praworządności. Pierwsze czytanie projektu uchwały zostało przeprowadzone na posiedzeniu komisji 6 listopada. Komisja po rozpatrzeniu projektu uchwały przygotowała swoje sprawozdanie.
Sprawozdanie przedstawiła senator Teresa Liszcz, która przypomniała, że właśnie mija dokładnie osiemdziesiąt lat od inauguracyjnego posiedzenia Senatu II Rzeczypospolitej, przywróconego w Polsce, odrodzonej po stu dwudziestu trzech latach niewoli, przez konstytucję marcową.
Jak stwierdziła, historia Senatu w Polsce jest znacznie dłuższa niż te osiemdziesiąt lat. Senat jest bowiem głęboko zakorzeniony w historii państwa polskiego. W I Rzeczypospolitej istniał od XIV wieku jako Rada Królewska, a od końca XV wieku także jako jeden z trzech stanów powstałego wówczas Sejmu - obok króla i Izby Poselskiej. W skład ówczesnego Senatu wchodzili dożywotnio mianowani przez króla dostojnicy duchowni i świeccy.
W Konstytucji 3 maja Senat stanowił jedną z dwóch izb sejmowych o mniejszych niż Izba Poselska kompetencjach. Składał się głównie z biskupów, wojewodów i kasztelanów.
Po rozbiorach Senat - jako jedna z dwóch izb Sejmu, złożona z dostojników mianowanych przez panującego - istniał w Księstwie Warszawskim i w Królestwie Polskim.
Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości zamiar przywrócenia Senatu, zgłoszony w toku dyskusji konstytucyjnej, spotkał się początkowo z ostrym sprzeciwem sił lewicowych, które uznawały drugą izbę parlamentu za ostoję konserwatyzmu. Jednak w wyniku kompromisu politycznego Senat zaistniał w konstytucji marcowej z 1921 r., tyle że nie jako druga izba Sejmu, ale jako drugi obok Sejmu organ władzy ustawodawczej, wybieralny, lecz o mocno ograniczonych w stosunku do Sejmu kompetencjach.
Po wyborach 12 listopada Senat pierwszej kadencji II Rzeczypospolitej zebrał się na inauguracyjnym posiedzeniu 28 listopada 1922 r. Posiedzenie otworzył Naczelnik Państwa Józef Piłsudski, który zwrócił się do senatorów takimi słowami: "Wielka jest tradycja Senatu w Polsce, w dziejach dawnej Polski, którą odnajdujemy nie tylko w dawnych księgach i w badaniach współczesnych historyków, ale której pamięć żywym nieraz płomieniem wybucha w sercach. Pr
aca i wytrwałość senatorów wpływały na losy kraju. Lecz konstytucja obecna zakreśla Senatowi rolę skromniejszą. Czyni ona z Panów nie główny motor pracy państwowej, ale, zgodnie z duchem konstytucji współczesnych krajów demokratycznych, nakazuje wam być rzecznikami rozsądku, rozwagi i miary przy spełnianiu zadań poruczonych naczelnym organom władzy państwowej".Po krótkim przemówieniu naczelnik państwa powierzył przewodnictwo obrad nestorowi polskich socjalistów Bolesławowi Limanowskiemu. Marszałek senior Limanowski po przejmującym przemówieniu nawiązującym do walki o niepodległość Polski, do Wiosny Ludów i powstania styczniowego - w których to walkach sam brał udział, wiele lat spędził w więzieniu - przeprowadził ślubowanie senatorów i doprowadził do uchwal
enia tymczasowego regulaminu Senatu. Dopiero na następnym posiedzeniu zostało wybrane stałe Prezydium Senatu. Na pierwszego marszałka Senatu został wybrany Wojciech Trąmpczyński, pod którego laską Izba ta, gromadząca wiele osobistości świeckich i duchownych, osiągnęła wielki prestiż w państwie. Pełniła też od początku rolę protektora polskiej emigracji i Polaków za granicą.Konstytucja kwietniowa z 1935 r. umocniła pozycję Senatu w stosunku do Sejmu, lecz jednocześnie obydwa te organy ustawodawcze podporządkowała prezydentowi. Istotnie też ograniczyła prawo wyborcze do Senatu, czyniąc z niego izbę elitarną.
Senat II Rzeczypospolitej zebrał się na ostatnim posiedzeniu w dniu 2 września 1939 r. w związku z ogłoszeniem stanu wojny. Jednym z głównym jego postanowień było usunięcie zakazu pełnienia funkcji senatora przez zawodowych wojskowych, po to, aby umożliwić senatorom wzięcie udziału w wojnie obronnej. Świadczy o tym tablica w gmachu Senatu - stu pięćdziesięciu pięciu senatorów II Rzeczypospolitej oddało życ
ie podczas wojny w latach 1939-1944.Po rozwiązaniu Senatu w dniu 2 listopada przez prezydenta Rzeczypospolitej na obczyźnie zapowiedziano jednocześnie nowe wybory do Sejmu i Senatu po upływie sześćdziesięciu dni od zakończenia wojny. Jak wiadomo, po wojnie, w związku ze sfałszowanym referendum ludowym, Senat został zniesiony i przywrócony dopiero w wyniku kolejnego kompromisu politycznego na podstawie porozumień Okrągłego Stołu. Senat został wtedy dopisany w drodze nowelizacji do konstytucji z 1952 r. nie
jako równoprawna izba ustawodawcza, lecz jako organ o ograniczonych w stosunku do Sejmu kompetencjach. Właściwie w postaci takiej nierównoprawnej izby został przejęty do tak zwanej małej konstytucji z 1991 r., a następnie do konstytucji z 1997 r.Senator T. Liszcz podkreśliła, że uchwała ma na celu przypomnienie chlubnych tradycji Senatu, których spadkobiercą czuje się Senat piątej kadencji. Chcemy także oddać tą uchwałą hołd senatorom II Rzeczypospolitej, którzy wielką, sumienną, twórczą pracą, a także ofiarą życia zaświadczyli o swoim prawdziwym patriotyzmie, o miłości Ojczyzny.
Tekst zawarty w sprawozdaniu komisji jest tylko nieznacznie zmienionym redakcyjnie tekstem projektu uchwały. Zmiana dotyczy samego tytułu ustawy. Komisje uznały, że w związku z uroczystym charakterem tej uchwały lepiej będzie użyć w tytule słów "restytucja Senatu" niż "przywrócenie Senatu". Poza tym w samym tekście nastąpiły tylko drobne zmiany redakcyjne, które nie wymagają szczegółowego omawiania, ponieważ mamy tekst jednolity.
Na zakończenie swojego wystąpienia senator T. Liszcz zaproponowała wprowadzenie jednej poprawki, polegającej na dołączeniu na końcu uchwały jednego zdania w brzmieniu: "Senat V kadencji pragnie również oddać hołd senatorom II Rzeczypospolitej, który swą rzetelną i twórczą pracą oraz ofiarą życia zaświadczyli o miłości Ojczyzny".
Senat po przeprowadzeniu drugiego czytania projektu uchwały w osiemdziesiątą rocznicę przywrócenia Senatu Rzeczypospolitej skierował projekt uchwały do Komisji Ustawodawstwa i Praworządności oraz zobowiązał tę komisję do przygotowania tego dnia - ze względu na przypadającą właśnie rocznicę - dodatkowego sprawozdania. Komisja rozpatrzyła projekt uchwały oraz zgłoszoną do niego poprawkę i przygotowała dodatkowe sprawozdanie.
Wobec przygotowania przez komisję dodatkowego sprawozdania przystąpiono do trzeciego czytania projektu uchwały.
Zgodnie z art. 82 ust. 1 Regulaminu Senatu trzecie czytanie projektu uchwały obejmuje przedstawienie Senatowi dodatkowego sprawozdania komisji o projekcie uchwały i głosowanie.
Sprawozdanie Komisji Ustawodawstwa i Praworządności przedstawiła senator T. Liszcz, która poinformowała, że komisja jednomyślnie postanowiła zarekomendować poprawkę polegającą na dodaniu zdania w akapicie trzecim.
Kończąc swoje wystąpienie, senator nawiązała do konferencji, która odbyła się 27 listopada br. w Senacie i podczas której nikt nie zgłosił żadnych wątpliwości co do sensu istnienia i pożytku płynącego z istnienia Senatu. Konferencji, w której przewijała się bardzo wymowna myśl, że w dziejach Polski z suwerennością, niepodległością zawsze łączyło się istnienie Senatu. "A zatem suwerenność, niepodległość Rzeczypospolitej i Senat idą zawsze z sobą w parze" - zakończyła senator T. Liszcz.
W pierwszej kolejności przeprowadzono głosowanie nad wnioskiem o przyjęcie bez poprawek projektu uchwały. Uzyskał on poparcie 4 senatorów, 70 było przeciw, a 1 osoba wstrzymała się od głosu.
Wobec wyników głosowania przystąpiono do głosowania za przyjęciem projektu uchwały w osiemdziesiątą rocznicę restytucji Senatu Rzeczypospolitej w całości, ze zmianami wynikającymi z przedstawionej poprawki. Na 78 obecnych senatorów, 77 głosowało za, 1 - przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.
Wobec wyników głosowania Senat podjął uchwałę w osiemdziesiątą rocznicę restytucji Senatu Rzeczypospolitej:
Informacja rządu na temat "Sprawne państwo - kierunki jego doskonalenia" oraz drugie czytanie projektu uchwały w sprawie zwiększania sprawności administracji
publicznejNa wniosek senatora Zbyszka Piwońskiego drugi i trzeci punkt porządku obrad rozpatrywano łącznie.
Informację rządu na temat "Sprawne państwo - kierunki jego doskonalenia" przedstawił minister spraw wewnętrznych i administracji Krzysztof Janik. Minister zaznaczył, że wprowadzenie cztery lata temu trójstopniowej czy trójpodmiotowej struktury samorządowej i reforma centrum administracyjnego, rozpoczęta w 1997 r. i ciągle jeszcze trwająca, powodują, iż obecnie jest stosowny czas, aby spróbować zbila
nsować te dokonania i zweryfikować wiele pomysłów.Minister K. Janik podkreślił, że i jedna, i druga reforma były obciążone pewnymi wadami, błędami i dziś wyraźnie widać, iż potrzebne jest skupienie się na tych korektach i na tych wszystkich sprawach, które budzą wątpliwości. Minister zaliczył do nich kwestie finansowania władzy publicznej, liczby jednostek samorządu terytorialnego, infrastruktury, zwłaszcza powiatów ziemskich, kosztów funkcjonowania tej władzy.
Jeśli chodzi o samorząd terytorialny, minister wymienił pięć głównych celów rządu w najbliższym czasie, a mianowicie: finanse, kompetencje, kadra, standaryzacja usług publicznych i przygotowanie samorządu do obecności naszego kraju w Unii Europejskiej.
W odniesieniu do administracji rządowej minister wskazał, że miniony rok był kolejnym etapem reformowania tej administracji. Rozpoczęto ją w 1997 r., ale trudno powiedzieć, czy zbliżamy się już do jej zakończenia. Przez te pięć lat wprowadzono fundamentalną ustawę o działach w administracji rządowej, u
porządkowano podział kompetencyjny pomiędzy resortami, w ostatnim zaś roku została przyjęta ustawa o zmianach w organizacji i funkcjonowaniu centralnych organów administracji rządowej, w wyniku czego zlikwidowano dwadzieścia trzy jednostki, urzędy administracyjne. Ich liczba zmniejszyła się z siedemdziesięciu czterech do pięćdziesięciu pięciu, ponieważ w miejsce dwudziestu trzech powstały cztery nowe jednostki. W tej mierze został osiągnięty już właściwie pożądany stan. W ostatnim roku znacznie zredukowano liczbę stanowisk politycznych, sekretarzy i podsekretarzy stanu we wszystkich resortach. Zmniejszono też liczbę departamentów -o 10%, co oznacza, że per saldo redukcja kadry kierowniczej w ministerstwach sięga od 20% w niektórych z nich do 40% tych najwyżej płatnych etatów. Ujednolicony został status urzędów wojewódzkich. Zmniejszono o 1/3 liczbę kadry kierowniczej w urzędach wojewódzkich. O połowę zmniejszono liczbę departamentów w urzędach wojewódzkich, spadło też zatrudnienie w tych urzędach. Jak zaznaczył minister K. Janik, pożądane jest, by był to stały trend, ponieważ część zadań w tych urzędach wojewódzkich musi trafiać do marszałków i musi być w coraz większym stopniu realizowana przez organy samorządu terytorialnego, przez władzę samorządową. Bez wątpienia ten proces trzeba będzie przyśpieszyć. Intencją rządu jest, aby wojewoda w coraz większym stopniu był "policjantem", czyli nadzorował legalność działań pozostałych organów władzy publicznej na terenie województwa, a zadania w zakresie świadczenia usług publicznych, zadania w zakresie rozwoju, w zakresie strategii i realizacji strategii rozwojowej przejmowałby samorząd terytorialny.Minister K. Janik podkreślił, że doświadczenia w tej dziedzinie są jeszcze niewielkie. Nowe województwa istnieją zaledwie cztery lata, a możliwość działania uzyskały w zasadzie rok temu, dzięki wprowadzeniu instytucji kontraktów wojewódzkich.
Minister spraw wewnętrznych i administracji odpowiadał następnie na pytania senatorów, po czym przystąpiono do drugiego czytania projektu uchwały w sprawie zwiększania sprawności administracji publicznej.
Wspólne sprawozdanie Komisji Ustawodawstwa i Praworządności oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej o projekcie uchwały przedstawił senator Zbyszko Piwoński. Senator podkreślił, że uchwała ta, aczkolwiek w tytule odnosi się ogólnie do administracji publicznej, to jednak w zasadzie dotyczy przede wszystkim administracji w terenie, administracji rządowej i samorządowej, ponieważ to głównie od nich zależy, czy państwo funkcjonuje sprawnie i czy jest przyjazne obywatelowi, w jakim stopniu spełnia jego oczekiwania, a jednocześnie, na ile konsekwentnie egzekwuje jego powinności.
Przedmiotem szczególnego zainteresowania komisji, co też znalazło odzwierciedlenie w proponowanej uchwale, jest dokonanie wnikliwej oceny następstw zmian ustrojowych z roku 1998, czyli powołanie do życia dwu kolejnych ogniw samorządu terytorialnego: powiatu i samorządowo-rządowego województwa. Senator sprawozdawca zaznaczył, że zarówno własne
obserwacje członków komisji, jak i napływające do niej sygnały - od obywateli i od odpowiednich gremiów samorządowych w terenie - potwierdzają tezę, że skutki dokonywanych wówczas zmian ustrojowych należy pilnie poddać wnikliwej ocenie i poczynić niezbędne zmiany.Sygnalizując te krytyczne uwagi, senator sprawozdawca, w imieniu komisji samorządu, stwierdził, że według członków komisji, wśród wszystkich zmian, będących następstwem transformacji ustrojowej, powołanie do istnienia samorządu terytorialnego gmin i miast należy do największych osiągnięć. Trzeba jedynie w trybie pilnym przyjąć ustawę o dochodach jednostek samorządu terytorialnego uwzględniającą przejrzysty, sprawiedliwy i motywujący do kreowania własnych dochodów system.
Jak wskazał senator Z. Piwoński, obecna sytuacja, po bezpośrednich wyborach wójta, burmistrza i prezydenta miasta, nakłada zarówno na parlament, jak i na rząd obowiązek wnikliwej obserwacji kształtujących się relacji pomiędzy silnie umocowanym organem wykonawczym a radą, zwłaszcza w
wypadku, gdy będą reprezentowały różne opcje polityczne. Bezpośredni wybór wójta, burmistrza i prezydenta, którzy w zasadzie są liderami politycznymi danych środowisk, skłania również do przyspieszenia postępowania i opracowania ustawy, która stanowiłaby o powołaniu odpowiednika rządowej służby cywilnej w administracji samorządowej. Jest bowiem niezwykle ważną kwestią, ażeby bez względu na opcję sprawującą władzę w danej kadencji najbardziej odpowiedzialne stanowiska, takie jak sekretarz czy skarbnik, piastowali ludzie kompetentni, dobrze umocowani prawnie i nie uczestniczący w życiu politycznym środowiska.Senator podkreślił, że w przekonaniu komisji - co znalazło wyraz w proponowanej uchwale - znacznie więcej wątpliwości i krytycznych uwag dotyczy zmian ustrojowych dokonanych w roku 1998. Najważniejszym grzechem zaniechania ze strony inicjatorów i autorów tych istotnych zmian ustrojowych było i jest nadal to, że zabrakło ustanowienia instytucji monitorującej lub też powierzenia tej powinności istniejącej j
uż placówce naukowo-badawczej, bo tak głębokie zmiany, będące następstwem decentralizacji i rozdziału funkcji pomiędzy administrację rządową i samorządową oraz pomiędzy poszczególne ogniwa samorządu, rodzące określone konsekwencje prawne, społeczne i ekonomiczne, muszą podlegać ewaluacji, niedostateczne bowiem lub nie w porę sygnalizowanie nieprawidłowości są kosztowne, a w skrajnych wypadkach mogą prowadzić wprost do patologii.Z wielu różnorodnych zgromadzonych przez komisję materiałów, dotyczących tych kwestii, wyłania się szereg istotnych problemów.
Pierwszy z nich jest związany z samym powiatem. Najwięcej wątpliwości budzi zarówno wielkość, zamożność, jak i usytuowanie prawne powiatu. Poza okresem wyborów dla wielu osób starosta jawi się bardziej jako urzędnik rządowy niż lider samorządowy. Powiat nie dysponuje prawie żadnym własnym mieniem, za pomocą którego mógłby kreować własne dochody. Jest liczna grupa powiatów, którym niestety brakuje własnych środków na utrzymanie administracji. Najbardziej na tym
cierpią drogi, gdyż środki przeznaczone na ich utrzymanie niejednokrotnie są uszczuplane i przeznaczane na pokrycie kosztów administracji powiatowej.Kolejnym problemem związanym z powiatami jest ustanowienie tak zwanych powiatów ziemskich i grodzkich. Rozwiązanie to miało w jakiejś mierze rekompensować wielu średniej wielkości miastom utratę statusu miasta wojewódzkiego. Obecnie w kilkudziesięciu wypadkach jest tak, że w jednym mieście, czasem w odległości kilkuset metrów, urzęduje dwóch starostów. Jeden,
który jest jednocześnie prezydentem wydzielonego miasta, i drugi, ziemski, do którego przynależą, stanowiące swoisty wianuszek, otaczające to miasto gminy. Przy czym większość instytucji obsługujących te dwa powiaty, takich jak komenda Policji, straż pożarna, sanepid, służba zdrowia, czy też szkoły ponadpodstawowe, jest wspólna dla mieszkańców powiatu i wydzielonego miasta.Senator Z. Piwoński zaakcentował, że komisja już kilkakrotnie bezskutecznie tę kwestię podejmowała i nadal będzie czyniła odpowiednie zabiegi. W proponowanej uchwale komisja zawarła ogólnie sformułowaną myśl o układzie metropolitalnym. Chodzi o to, ażeby rozważyć możliwość, by to wydzielone miasto wraz ze swoim urzędem mogło jednocześnie spełniać funkcje powiatu dla otaczających je gmin.
Jak stwierdził senator sprawozdawca, najwięcej wątpliwości budzi rozdział funkcji, a zwłaszcza praktyka będąca następstwem tego podziału, między administrację rządową i samorządową w województwie. Istotne jest, żeby na tym poziomie zarządzania zapanował ł
ad i porządek, żeby był bardziej klarowny podział ról, żeby nie dublowały się podległe komórki organizacyjne i żeby naprawdę było wiadomo, kim są i jaką rolę w regionie pełnią wojewoda i marszałek, a także kto faktycznie w regionie w danej dziedzinie kreuje politykę i kto za to odpowiada.Nieodłącznie wynika z tego potrzeba ponownej analizy stanu podporządkowania poszczególnych instytucji i jednostek organizacyjnych odpowiednim szczeblom samorządu terytorialnego i administracji rządowej.
Przykładem dość znanym powszechnie jest batalia szkół leśnych o powrót pod kuratelę ministra ochrony środowiska. Szkoły te zostały podporządkowane w roku 1998 powiatom - takich szkół w kraju jest zaledwie trzynaście. Zdaniem senatora sprawozdawcy, tak unikatowe jednostki pow
inny znaleźć się nie w gestii powiatu, ale w gestii samorządu wojewódzkiego. Wówczas terytorialny zasięg tej instytucji bardziej odpowiadałby możliwości zaspokojenia potrzeb, jakim służy funkcjonowanie tych jednostek.W opinii marszałków i wojewodów, najmniej przejrzysta jest sytuacja w gospodarce wodno-melioracyjnej. Występuje tu wyraźny dysonans pomiędzy odpowiedzialnością, dysponowaniem urządzeniami i przeznaczonymi na ten cel środkami.
Powracając do wątku sprawnej administracji, senator sprawozdawca podkreślił, że najbardziej doskonałe rozwiązania prawne i organizacyjne nie zastąpią dobrze przygotowanej zawodowo kadry urzędniczej. Oprócz wysokich wymagań dotyczących kwalifikacji formalnych oraz postawy moralnej, wymaganych od kandydata do pracy w adminis
tracji publicznej, niezbędne jest opracowanie systemu ciągłego doskonalenia tej kadry i możliwości awansowania poziomego, opartego na motywacyjnym systemie płac. Taki system, łącznie z ideą służby cywilnej, to niezbędny warunek do osiągnięcia zamierzonego celu, ściśle korespondującego z zasadami europejskiego kodeksu dobrej administracji publicznej.W części końcowej proponowanej uchwały zawarty jest apel o współdziałanie wszystkich zainteresowanych w takim oddziaływaniu na obywateli, a zwłaszcza młode pokolenie Polaków, aby w swoim życiu chcieli i umieli identyfikować się z funkcjami państwa i pracą na jego rzecz.
Podczas dyskusji wnioski do projektu uchwały złożyli senatorowie Andrzej Spychalski i Grzegorz Niski. W związku z tym Senat skierował projekt uchwały do Komisji Ustawodawstwa i Praworządności oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej w celu ustosunkowania się do zgłoszonych wniosków.
Ustawa o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym oraz niektórych innych ustaw - przyjęta bez poprawek
Rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na 36. posiedzeniu, 24 listopada 2002 r. Do Senatu została przekazana 25 listopada. Tego dnia marszałek Senatu, zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia. Komisja po rozpatrzeniu ustawy przygotowała swoje sprawozdanie w tej sprawie.
Sprawozdawca komisji senator Zbigniew Religa wskazał, że istota rozpatrywanej ustawy zawarta jest w art. 1 i w art. 2. W art. 1 mówi się o tym, że kwota składki na powszechne ubezpieczenie zdrowotne w wysokości 7,75% podstawy wymiaru podlega odliczeniu. Jak stwierdził senator sprawozdawca, wszyscy senatorowie, a także zaproszeni na posiedzenie komisji goście, przede wszystkim przewodniczący Naczelnej Izby Lekarskiej, zdawali sobie sprawę z tego - i zwracali na to uwagę - że w porównaniu z zapisami w ustawie o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym ta stawka jest niższa niż zawarta w tamtej ustawie, ponieważ w przyszłym roku powinna wynosić 8,25%.
Filozofia zapisu w art. 2 jest taka, że wysokość składki na ubezpieczenie zdrowotne zostaje podniesiona do 8% podstawy wymiaru, to znaczy że 0,25% jest płacone z kieszeni obywateli, nie jest odliczane od podatku.
W dyskusji na forum komisji wskazywano, że obciążenie poszczególnych obywateli tą dodatkową sumą pieniędzy - można to nazwać dodatkowym podatkiem - jest bardzo niewielkie i warto jednak ten zapis zaakceptować, ponieważ napływ pieniędzy do ochrony zdrowia jest niezbędny, jest potrzebny. Komisja zaakceptowała więc to niewielkie obciążenie poszczególnych obywateli i jednogłośnie przyjęła ustawę.
W imieniu komisji senator sprawozdawca wniósł o przyjęcie ustawy bez poprawek.
Senator Z. Religa zgłosił natomiast poprawkę podczas dyskusji nad ustawą.
Do przedstawionych w toku debaty wniosków ustosunkowała się komisja senacka. Komisja poparła wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek. Mniejszość komisji poparła poprawkę senatora Z. Religi.
Zgodnie z art. 54 ust. 1 regulaminu Senatu w pierwszej kolejności przeprowadzono głosowanie nad wnioskiem o przyjęcie ustawy bez poprawek. Senat 56 głosami, przy 18 przeciw i 5 wstrzymujących się, zaakceptował ten wniosek i powziął uchwałę o przyjęciu ustawy bez poprawek.
Senat zaakceptował ustawę o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym
Ustawa o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym została uchwalona przez Sejm na 34. posiedzeniu, 13 listopada 2002 r. Do Senatu została przekazana 14 listopada. Marszałek Senatu 15 listopada, zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia. Komisja po rozpatrzeniu ustawy przygotowała swoje sprawozdanie w tej sprawie.
Sprawozdawca komisji senator Wojciech Pawłowski przypomniał, że nowelizacja dotyczy wprowadzenia tzw. leków za złotówkę. Senator sprawozdawca poinformował, że komisja przedyskutowała tę sprawę. Wyjaśnienia składał minister Nauman, który zaznaczył, że do ustawy zostanie wydane rozporządzenie ministra zdrowia i wtedy dopiero ogłosi on listę leków. Leki te będą
i są promowane przez Światową Organizację Zdrowia, czyli WHO. Znajdą się na niej leki podstawowe i leki ryczałtowe. Będą to środki do leczenia schorzeń, jakimi jest dotknięte społeczeństwo powyżej sześćdziesiątego piątego roku życia, gdyż ta ustawa dotyczy właśnie osób i pacjentów powyżej sześćdziesiątego piątego roku życia.Senator W. Pawłowski poinformował, że dyskutowano też o tym, iż w ustawie zostało przyjęte kryterium wiekowe, a nie materialne. Ale biorąc pod uwagę kondycję materialną polskiego społeczeństwa, komisja uznała, że ta ustawa będzie sprzyjała znakomitej większości polskiego społeczeństwa. Obecnie bowiem, według badań, 36% pacjentów odchodzi od okienka, nie wykupując leków, dlatego że po prostu ich na to nie stać.
Ustawa zobowiązuje ministra zdrowia, by co najmniej raz w roku nowelizował swoje rozporządzenie, po zasięgnięciu opinii Naczelnej Rady Lekarskiej oraz Naczelnej Rady Aptekarskiej.
Zdaniem komisji, ta ustawa otwiera drogę do coraz szerszej listy leków dla pacjentów o złym statusie materialnym oraz dla ludzi po sześćdziesiątym piątym roku życia, które to grupy społeczne najczęściej chorują. W imieniu komisji senator sprawozdawca wniósł o przyjęcie ustawy bez poprawek.
Podczas dyskusji senator Jan Szafraniec, w imieniu własnym oraz senatorów: Mieczysława Janowskiego, Franciszka Bachledy-Księdzularza, Henryka Dzidy i Adama Bieli, zgłosił poprawkę do ustawy. Drugą poprawkę senator J. Szafraniec zgłosił we własnym imieniu.
Wszystkie wnioski i zaproponowane poprawki rozpatrzyła komisja senacka. Komisja poparła wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek.
Zgodnie z regulaminem w pierwszej kolejności poddano pod głosowanie wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek. Za jego przyjęciem głosowało 58 senatorów, 14 było przeciwnych, a 4 wstrzymało się od głosu. W wyniku głosowania Senat przyjął ustawę o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym bez poprawek.
Senat wprowadził poprawki do ustawy o świadczeniu usług ratownictwa medycznego
Rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na 34. posiedzeniu, 13 listopada 2002 r., a do Senatu została przekazana 14 listopada. Również 14 listopada marszałek Senatu, zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia. Komisja po rozpatrzeniu ustawy przygo
towała swoje sprawozdanie w tej sprawie.Sprawozdawca komisji senator Janusz Bielawski przypomniał, że omawiana ustawa o świadczeniu usług ratownictwa medycznego jest projektem rządowym. Określa ona jednostki świadczące usługi ratownictwa medycznego i zasady ich finansowania. Merytoryczny zakres ustawy jest ściśle związany z ustawą z 25 lipca 2001 r. o państwowym ratownictwie medycznym, której wejście w życie przewidziane jest na dzień 1 stycznia 2003 r. Ustawa o świadczeniu usług ratownictwa medycznego za
kłada niestosowanie tamtej ustawy do 31 grudnia 2004 r.Senator sprawozdawca poinformował że po wnikliwej dyskusji, jaka się odbyła podczas posiedzenia komisji, zostało zgłoszonych jedenaście poprawek. Trzy z nich mają charakter terminologiczny i zmierzają do wyeliminowania niespójności pomiędzy ustawą o świadczeniu usług ratownictwa medycznego a ustawą o państwowym ratownictwie medycznym. Pojęcie usług ratownictwa medycznego ma szerszy zakres znaczeniowy niż pojęcie medycznych działań ratowniczych.
Poprawki: trzecia, czwarta, piąta, siódma i dziewiąta, eliminują z ustawy fragmenty dotyczące ewakuacyjnych izb ratunkowych. Takie pojęcie zostało wprowadzone do ustawy, a powoływanie takich tworów nie znajduje żadnego uzasadnienia medycznego i ekonomicznego.
Poprawka ósma ma na celu skorygowanie nieścisłego uregulowania dotyczącego zawierania umów o świadczenia zdrowotne w jednostkach świadczących usługi ratownictwa medycznego. Jednostki te w planie zabezpieczenia działań medycznych nie są ujmowane imiennie, lecz ilościowo i miejscowo.
Poprawka dziesiąta jest związana z delegacją dla ministra właściwego do spraw zdrowia do wydania rozporządzenia w sprawie szczegółowych warunków finansowania świadczeń zdrowotnych udzielanych w jednostkach świadczących usługi ratownictwa medycznego. Poprawka zmierza do wyeliminowania zawężającej interpretacji dotyczącej kategorii podmiotów objętych uregulowaniami rozporządzenia.
Poprawka jedenasta dotyczy stosowania przepisów ustawy o państwowym ratownictwie medycznym i ma na celu wyeliminowanie stosowania przepisów, na podstawie których podmiot uprawniony do przeprowadzenia konkursu ofert jednostek ubiegających się o włączenie do systemu państwowego ratownictwa medycznego jest podmiotem niedysponującym środkami na zawieranie kontraktów o świadczenia zdrowotne.
Senator J. Bielawski poinformował, że komisja przyjęła wszystkie poprawki jednogłośnie i wnosi o ich przyjęcie.
Po dyskusji poszczególne poprawki poddano pod głosowanie, a następnie 57 głosami, przy 4 przeciwko i 6 wstrzymujących się, Senat podjął uchwałę:
Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o zmianach w organizacji i funkcjonowaniu centralnych organów administracji rządowej i jednostkach im podporządkowanych oraz o zmianie niektórych ustaw oraz o zmianie ustawy o pomocy państwa w spłacie niektórych kredytów mieszkaniowych, udzielaniu premii gwarancyjnych oraz refundacji bankom wypłaconych premii gwarancyjnych
Rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na 35. posiedzeniu, 23 listopada br. Do Senatu została przekazana 25 listopada. W tym samym dniu marszałek Senatu, zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Skarbu Państwa i Infrastruktury. Komisja po rozpatrzeniu ustawy przygotowała swoje sprawozdanie w tej sprawie.
Sprawozdawca komisji senator Grzegorz Lipowski poinformował, że Komisja Skarbu Państwa i Infrastruktury po posiedzeniu w dniu 28 listopada br., na którym rozpatrzyła projekt uchwały w sprawie ustawy o zmianie ustawy o zmianach w organizacji i funkcjonowaniu centralnych organów administracji rządowej i jednostkach im podporządkowanych oraz o zmianie niektórych ustaw oraz o zmianie ustawy o pomocy państwa w spłacie niektórych kredytów mieszkaniowych, udzielaniu premii gwar
ancyjnych oraz refundacji bankom wypłaconych premii gwarancyjnych, postanowiła zaproponować, aby Senat wprowadził do niej następujące poprawki.Poprawka pierwsza. W tytule ustawy oraz w art. 1 w zdaniu wstępnym wyraz "jednostkach" zastępuje się wyrazem "jednostek". Poprawka ta usuwa błąd w tytule ustawy.
Poprawka druga. W tytule ustawy po wyrazach "niektórych ustaw" dodaje się wyrazy "ustawy o pomocy państwa w spłacie niektórych kredytów mieszkaniowych, udzielaniu premii gwarancyjnych oraz refundacji bankom wypłaconych premii gwarancyjnych".
Poprawka trzecia. W tytule ustawy oraz w art. 2 w zdaniu wstępnym wyrazy "o zmianie ustawy o pomocy państwa w spłacie niektórych kredytów mieszkaniowych, udzielaniu premii gwarancyjnych oraz refundacji bankom wypłaconych premii gwarancyjnych" zastępuje się wyrazami "o zmianie ustawy o pomocy państwa w spłacie niektórych kredytów mieszkaniowych, refundacji bankom wypłaconych premii gwarancyjnych oraz o zmianie niektórych ustaw". W tej poprawce też usuwa się błąd w tytule.
Poprawka czwarta. W art. 1 w pkcie 8 pkt 6 otrzymuje brzmienie: "art. 27 oraz art. 52 pkt 13 w zakresie dotyczącym art. 33a ust. 1 pkt 9, które wchodzą w życie z dniem 1 stycznia 2003 r."
Poprawka piąta. Dodaje się art. 1a w brzmieniu: w ustawie z dnia 30 listopada 1995 r. o pomocy państwa w spłacie niektórych kredytów mieszkaniowych, udzielaniu premii gwarancyjnych oraz refundacji bankom wypłaconych premii gwarancyjnych, która zawarta jest w "Dzienniku Ustaw" z 1996 r. nr 5 poz. 32 z późniejszymi zmianami, użyte w art. 3c oraz w art. 4 ust. 3 w różnych przypadkach wyrazy "minister właściwy do spraw budownictwa, gospodarki przestrzennej i mieszkaniowej" zastępuje się użytymi w odpowiednich przypadkach wyrazami "Prezes Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast".
Poprawka szósta. W art. 3 wyrazy "30 grudnia" zastępuje się wyrazami "31 grudnia".
Uzasadniając poprawki drugą i piątą, senator sprawozdawca wskazał, że wprowadzają one zmiany do ustawy dotyczącej premii gwarancyjnych, zmierzające do dalszego wykonywania kompetencji przewidzianych w tej ustawie przez prezesa Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast; z dniem 1 stycznia miały one przejść do zakresu działania właściwego ministra.
Poprawki czwarta i szósta zmierzają do uwzględnienia zmian wprowadzanych równolegle do ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym. Zmiana daty wejścia ustawy w życie powoduje, że ostatecznie pkt 6 otrzyma brzmienie nadane poprawką czwartą, uwzględniającą obydwie nowelizacje.
Dalsze poprawki do ustawy zgłosił senator Marian Noga podczas dyskusji.
Do przedstawionych poprawek ustosunkowała się komisja senacka. Komisja poparła 9 spośród 12 zgłoszonych ogółem poprawek.
Poszczególne poprawki poddano pod głosowanie, po czym Izba 64 głosami, przy 4 wstrzymujących się, podjęła uchwałę:
Senat wprowadził poprawki do ustawy o dopłatach do oprocentowania kredytów mieszkaniowych o stałej stopie procentowej
Rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na 34. posiedzeniu, 13 listopada 2002 r. Do Senatu została przekazana 14 listopada. Marszałek Senatu 15 listopada, zgodnie z art. 68 ust. 1, skierował ją do Komisji Skarbu Państwa i Infrastruktury. Komisja po rozpatrzeniu ustawy przygotowała swoje sprawozdanie w tej sprawie.
Sprawozdawca komisji senator Włodzimierz Łęcki wskazał m.in., że rozwój budownictwa zależy od sytuacji ekonomicznej kraju. W przeciągu ostatnich dwóch lat nastąpił drastyczny spadek popytu na usługi budowlane. Wiele firm budowlanych bankrutuje, wiele w znaczący sposób ogranicza swoje moce wytwórcze, swój przerób. Dzieje się to w okresie, w którym istnieje wielkie zapotrzebowanie na budynki mieszkalne, na budownictwo mieszkaniowe.
Z drugiej strony w dużych miastach są setki wolnych lokali, które nie są zasiedlane ze względu na to, że społeczeństwo nie dysponuje środkami na kupno tych mieszkań. Szansą na rozwój budownictwa - poza budownictwem komercyjnym, deweloperskim - były do pewnego momentu tak zwane TBS, czyli towarzystwa budownictwa społecznego, ale okazało się, że i one stwarzają barierę finansową trudną do pokonania przez część społeczeństwa. Na pewno rozwiązaniem docelowym jest budownictwo socjalne, rozwijające się również w państwach Wspólnoty Europejskiej.
Rozpatrywana ustawa ma stworzyć warunki do podjęcia przez mniej zamożną część społeczeństwa decyzji o budowie lub remoncie lokali mieszkalnych. Ustawa ta przewiduje, iż państwo poprzez Bank Gospodarstwa Krajowego uruchomi kredyty o stałym oprocentowaniu wynoszącym osiem punktów, przy czym ewentualną różnicę między kredytem komercyjnym a stałym oprocentowaniem będzie pokrywać państwo, dopłacając Bankowi Gospodarstwa Krajowego, a ten z kolei odpowiednie środki będzie przekazywał bankom komercyjnym.
W dalszej części ustawa mówi, że w razie obniżenia stopy kredytów komercyjnych, a ściślej - stopy WIBOR, minister właściwy do spraw budownictwa będzie mógł obniżyć próg oprocentowania do 7%, ale tylko w stosunku do kredytów, w sprawie których umowy będą zawierane po podjęciu takiej decyzji przez ministra.
Senator sprawozdawca poinformował, że Komisja Skarbu Państwa i Infrastruktury, po zapoznaniu się z tekstem ustawy, postanowiła zaproponować wniesienie pięciu poprawek. Jedna z nich, najważniejsza, wynikła z upływu czasu. Na poprzedniej sesji Sejm uchwalił ustawę o spółdzielniach mieszkaniowych, gdzie przewidziano istnienie zarówno tak zwanych mieszkań lokatorskich, jak i mieszkań własnościowych. Tej struktury nie uwzględniała rozpatrywana ustawa. Dlatego komisja zaproponowała uzupełnienie treści art. 3 ust. 2 pkt 1 lit. q, tak by przepis ten brzmiał: "wniesienie wkładu mieszkaniowego (tak było) lub budowlanego (to zostało dodane przez komisję) do spółdzielni mieszkaniowej w celu uzyskania spółdzielczego lokatorskiego lub spółdzielczego własnościowego (dodane przez komisję) prawa do zasiedlanego po raz pierwszy lokalu mieszkalnego". Senator sprawozdawca podkreślił, że nieuwzględnienie tej poprawki sprawiłoby, iż ustawa ta miałaby znaczącą lukę w kontekście ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych.
Dwie poprawki miały charakter stylistyczny, w ustawie jest bowiem mowa o zezwoleniu na budowę, a w prawie budowlanym nie ma pojęcia "zezwolenie", jest pojęcie "pozwolenie". Jest też wyraz "bądź", po którym komisja dodała uzupełnienie "poręczane lub".
Komisja zaproponowała ponadto uściślenie przekroczenia terminu spłaty zobowiązania płatności rat kredytowych. Określiła mianowicie, że bank będzie mógł zerwać umowę z kredytobiorcą, jeżeli rata nie wpłynie przez trzy miesiące od momentu terminu spłaty takiej raty kredytowej. Dotyczyło to rat płaconych w terminach miesięcznych, ale to samo dotyczy również terminu trzymiesięcznej prolongaty dla rat płaconych kwartalnie.
Piąta poprawka dotyczyła terminu planu finansowego. Komisja zaproponowała dodanie art. 15a w brzmieniu: "projekt planu finansowego funduszu, o którym mowa w art. 5 ust. 4 pkt 2, na rok 2003 przekazywany jest do uzgodnienia organom wymienionym w art. 5 w terminie trzydziestu dni od dnia wejścia ustawy w życie". W projekcie ustawy podany był termin 30 listopada, czyli za dwa dni.
W imieniu Komisji Skarbu Państwa i Infrastruktury senator W. Łęcki rekomendował Senatowi przyjęcie ustawy wraz z zaproponowanymi pięcioma poprawkami.
Dalsze poprawki do ustawy zgłosili senatorowie podczas dyskusji.
Wszystkie wnioski rozpatrzyła komisja senacka. Komisja poparła 6 spośród 7 zgłoszonych ogółem poprawek.
Poprawki poddano pod głosowanie, po czym Senat jednomyślnie, 69 głosami, podjął uchwałę:
Senat uchwalił poprawki do ustawy o zmianie ustawy o zasadach wykonywania uprawnień przysługujących Skarbowi Państwa, ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych oraz niektórych innych ustaw
Ustawa została uchwalona przez Sejm na 34. posiedzeniu, 13 listopada br., i następnego dnia przekazana do Senatu. Marszałek Senatu 15 listopada, zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Skarbu Państwa i Infrastruktury. Komisja po rozpatrzeniu ustawy przygotowała swoje sprawozdanie w tej sprawie.
Przedstawił je senator Mieczysław Mietła. Jak zaznaczył, ustawa jest kompilacją powstałą z dwóch projektów: jeden został przedłożony przez rząd, drugi zaś przez Klub Parlamentarny "Prawo i Sprawiedliwość". Przy tworzeniu tej ustawy wybrano najlepsze rozwiązania z obu tych projektów.
Senator sprawozdawca podkreślił, że celem tej ustawy jest przede wszystkim wzmocnienie nadzoru właścicielskiego nad mieniem należącym do Skarbu Państwa oraz rozdzielenie wykonywania uprawnień właścicielskich od kompetencji w zakresie sprawowania władzy pu
blicznej.Ustawa doprecyzowuje między innymi przepisy zobowiązujące państwowe osoby prawne do uzyskiwania zgody ministra właściwego do spraw skarbu państwa na dokonanie rozporządzającej czynności prawnej, której przedmiot przekracza równowartość 50 tysięcy
euro.Wprowadza także normę o charakterze cywilnoprawnym, w myśl której potrącenie z wierzytelności Skarbu Państwa przysługującej danemu podmiotowi reprezentującemu Skarb Państwa może być dokonane, jeżeli potrącana wierzytelność wzajemna przysługuje temu samemu podmiotowi reprezentującemu Skarb Państwa, z tym że z wierzytelności Skarbu Państwa nie można potrącać wierzytelności wzajemnej, która była przedmiotem obrotu jako wierzytelność wobec samego Skarbu Państwa. Przepis ten ma zapobiec tak zwanemu handl
owi długami jednostek budżetowych działających w deficytowych działach sfery budżetowej, takich jak służba zdrowia, edukacja czy nauka.Poza tym ustawa wzmacnia rolę rad nadzorczych w spółkach powstałych w wyniku komercjalizacji, w których ponad połowa ogólnej liczby akcji należy do Skarbu Państwa, ułatwia też podejmowanie decyzji w sprawie prywatyzacji bezpośredniej.
Senator M. Mietła poinformował, że członkowie Komisji Skarbu Państwa i Infrastruktury, po wysłuchaniu przedstawicieli rządu i opinii biura legislacyjnego, poddali wnikliwej analizie przygotowane materiały i opinie. W jej wyniku komisja przyjęła jednomyślnie siedem poprawek.
Poprawka pierwsza zwiększała zakres kompetencji dyrektora terenowej delegatury ministra właściwego do spraw skarbu państwa, wskazując, iż dyrektor ten jest właściwy nie tylko w sprawie wyrażania zgody na dokonanie przez państwową osobę prawną rozporządzającej czynności prawnej, ale także w sprawie odmowy wyrażenia zgody oraz zwrotu wniosku. Zakres ten dotyczył nadzoru nad prz
edsiębiorstwami państwowymi.Poprawka druga. Z uzasadnienia projektu rządowego wynikało, iż zmiana art. 1 ust. 2 pkt 1 ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych ma na celu objęcie definicją prywatyzacji i w konsekwencji przepisami ustawy przypadków obejmowania akcji w podwyższonym kapitale zakładowym jednoosobowej spółki Skarbu Państwa powstałej w wyniku komercjalizacji przez podmioty inne niż Skarb Państwa lub inne niż państwowe osoby prawne. Aby osiągnąć ten cel, należy użyć okr
eślenia "obejmowanie akcji", a nie "nabywanie akcji", ma to bowiem odmienne znaczenie w prawie spółek handlowych.Poprawka trzecia. Dodawany do ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji art. 19b wymaga dostosowania do zasad ogólnych prawa cywilnego i prawa spółek handlowych, w myśl których stroną czynności prawnej jest spółka jako osoba prawna. Umowę zawiera zatem zarząd spółki.
Poprawka czwarta. Wzmianka zawarta w dodawanym art. 19b ust. 1, przewidująca rygor nieważności, jest zbędna i może sugerować chęć odmiennego uregulowania kwestii, która jest wyczerpująco uregulowana w art. 17 kodeksu spółek handlowych.
Poprawka piąta. W pkt 1, dodawanym do art. 53 ust. 3, jest błąd w odesłaniu, ponieważ o przedsiębiorstwie mowa jest w ust. 2, a nie w ust. 1.
Poprawka szósta. W ust. 6, dodawanym do art. 56, brakuje spójnika "i", co utrudnia odczytanie we właściwy sposób intencji ustawodawcy. Chodzi zatem o usunięcie błędu językowego.
Poprawka siódma. W nowelizowanym art. 69 ust. 1 ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji użyto niepoprawnej nazwy "starosta powiatu", zamiast używanej powszechnie jednoznacznej nazwy "starosta". Ta poprawka wprowadza właściwą nazwę przewodniczącego zarządu powiatu.
Senator sprawozdawca wniósł o przyjęcie poprawek rekomendowanych przez komisję, przyjętych przez nią jednomyślnie.
Dalsze poprawki do ustawy zgłosili senatorowie podczas dyskusji.
Do zaproponowanych zmian ustosunkowała się komisja senacka. Komisja poparła 11 spośród 14 zgłoszonych ogółem poprawek.
Po przegłosowaniu poszczególnych poprawek Senat jednomyślnie, 67 głosami, powziął uchwałę:
Ustawa o pomocy publicznej dla przedsiębiorców o szczególnym znaczeniu dla rynku pracy - przyjęta bez poprawek
Rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na 33. posiedzeniu, 30 października 2002 r. i w tym samym dniu została przekazana do Senatu. Marszałek Senatu, również 30 października, zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych. Komisja po rozpatrzeniu ustawy przygotowała swoje sprawozdanie w tej sprawie.
Sprawozdawca komisji senator Bernard Drzęźla zaznaczył, że ustawa ta ma na celu naprawę sytuacji finansowej oraz przywrócenie zdolności funkcjonowania w warunkach gospodarki rynkowej grupie dużych przedsiębiorców, którzy znajdują się w bardzo trudnej sytuacji ekonomicznej. Przedsiębiorcy ci nie są w stanie regulować zarówno zobowiązań publicznoprawnych, jak i cywilnoprawnych. Ze względu na ich znaczenie dla gospodarki kraju, jak ró
wnież bardzo duży udział w rynku pracy ustawa stwarza im możliwości oddłużenia, uwarunkowanego jednak przygotowaniem i realizacją odpowiedniego planu restrukturyzacji.Ustawa jest adresowana do dużych przedsiębiorstw, jest jednak częścią szerszego pakietu działań antykryzysowych w zakresie ochrony rynku i miejsc pracy. W szczególności stanowi dopełnienie systemu stworzonego przez działającą już ustawę z 30 sierpnia br. o restrukturyzacji niektórych należności publicznoprawnych od przedsiębiorców. Przyjęto,
że przedsiębiorca pozytywnie kończący postępowanie restrukturyzacyjne skorzysta także z restrukturyzacji należności publicznoprawnych bez wnoszenia opłaty restrukturyzacyjnej. W ustawie przyjęto, że jedynymi kryteriami warunkującymi objęcie przedsiębiorcy pomocą publiczną w postępowaniu restrukturyzacyjnym będzie wielkość zatrudnienia przekraczająca tysiąc osób oraz trudna sytuacja ekonomiczna w rozumieniu przepisów o warunkach dopuszczalności i nadzorowaniu pomocy publicznej dla przedsiębiorców.Senator sprawozdawca zaznaczył, że w toku posiedzenia komisji zadano pytania co do sposobu rozumienia limitu tysiąca osób. Przedstawiciel Ministerstwa Gospodarki wyjaśnił, że wspomniany limit tysiąca zatrudnionych dotyczy zatrudnienia restrukturyzowanego przedsiębiorcy i nie obejmuje zatrudnienia w podmiotach od niego zależnych.
Zgodnie z ustawą składnikiem i warunkiem postępowania restrukturyzacyjnego jest także restrukturyzacja zobowiązań cywilnoprawnych, regulowana w ugodzie restrukturyzacyjnej zawieranej przez przedsiębiorcę z wierzycielami prywatnymi. Ugoda może przewidywać umorzenie zobowiązań, rozłożenie ich spłat na raty bądź ich odroczenie. Wierzyciele mogą się też zobowiązać do wsparcia swoimi działaniami planu restrukturyzacji.
Warunkiem dojścia ugody do skutku jest przystąpienie do niej wierzycieli mających łącznie ponad połowę wierzytelności. Przyjęto, że organizatorem postępowania restrukturyzacyjnego będzie Agencja Rozwoju Przemysłu, która dla realizacji tego zadania zostanie dokapitalizowana częścią środków pochodzących z prywatyzacji. Środki te to 1/3 środka specjalnego ministra skarbu państwa, utworzonego na mocy ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych. Odpis na ten środek będzie wynosił 15% przychodów z prywatyzacji, podczas gdy dotychczas było to 10%. Na bazie tych środków Agencja Rozwoju Przemysłu będzie udzielać restrukturyzowanym przedsiębiorcom pożyczek i poręczeń.
Etapem restrukturyzacji majątku będzie przejęcie części jego składników przez Skarb Państwa. Chodzi o majątek zbędny z punktu widzenia planu restrukturyzacji, będący dla przedsiębiorcy obciążeniem, a nie źródłem korzyści. Następnie majątek ten będzie mógł być między innymi przekazany przez Skarb Państwa Agencji Rozwoju Przemysłu na pokrycie ponoszonych przez nią kosztów postępowań restrukturyzacyjnych lub na podwyższenie jej kapitału. Na bazie tego majątku agencja będzie mogła tworzyć spółki, w których powinni znaleźć pracę zwalniani pracownicy przedsiębiorcy.
Restrukturyzacja zatrudnienia przewiduje dwa rodzaje działań: działanie dotyczące zwalnianych pracowników, którym proponuje się jednorazowe bezpłatne szkolenie, półroczny kontrakt szkoleniowy lub jednorazową odprawę, oraz działanie dotyczące przedsiębiorców tworzących nowe miejsca pracy, którym oferuje się pokrycie kosztów szkoleń i części kosztów zatrudnienia nowych pracowników.
Senator B. Drzęźla podkreślił, że uchwalenie ustawy jest niezwykle ważne. Przemawia za tym powiązanie jej działania z już funkcjonującą ustawą o restrukturyzacji niektórych należności publicznoprawnych. Wobec zagrożenia upadłością licznych przedsiębiorstw, do których ta ustawa jest adresowana, istnieje potrzeba wejścia jej w życie w najkrótszym możliwym czasie. Również aktualny program restrukturyzacji górnictwa oparty jest na tej ustawie. Według opinii Komitetu Integracji Europejskiej projekt ustawy jest zgodny z prawem Unii Europejskiej.
W imieniu komisji senator sprawozdawca wniósł o przyjęcie ustawy bez poprawek.
Senat w głosowaniu poparł to stanowisko i 61 głosami, przy 2 przeciw i 5 wstrzymujących się, zdecydował o przyjęciu ustawy bez poprawek.
Senat zaakceptował ustawę o zmianie ustawy - Przepisy wprowadzające Kodeks postępowania karnego
Ustawa o zmianie ustawy - Przepisy wprowadzające Kodeks postępowania karnego została uchwalona przez Sejm na 34. posiedzeniu, 13 listopada br. Do Senatu została przekazana 14 listopada. Marszałek Senatu 15 listopada, zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Ustawodawstwa i Praworządności. Komisja po rozpatrzeniu ustawy przygotowała swoje sprawozdanie w tej sprawie.
Sprawozdawca komisji senator Ewa Serocka wskazała, że istota proponowanych zmian w przedmiotowej ustawie dotyczy dwóch kwestii. Pierwszą jest przedłużenie vacatio legis przepisów art. 647 i art. 650 §3 kodeksu postępowania karnego. Przepisy te miały wejść w życie 1 stycznia 2003 r., a rozpatrywana nowela przedłuża vacatio legis do końca 2007 r. Tym samym przepisy art. 647 i art. 650 §3 wejdą w życie z dniem 1 stycznia 2008 r. Art. 647 kodeksu postępowania karnego dotyczy spraw podlegających orzecznictwu sądów wojskowych, a art. 650 §3 wyłącza w niektórych sprawach możliwość przekazywania sprawy do rozpoznania sądowi powszechnemu przez sąd wojskowy. Ust. 2 w art. 1 dotyczy uchylenia w przepisach wprowadzających kodeks postępowania karnego w art. 5 §2. Projekt rządowy uchwalony przez Sejm uzasadnia tę zmianę aktualnym brzmieniem prawa o ustroju sądów wojskowych, z którego wynika, że zwierzchni nadzór administracyjny nad sądami wojskowymi sprawuje minister sprawiedliwości.
Senator sprawozdawca poinformowała, że uchwalona przez Sejm ustawa nie budzi zastrzeżeń biura legislacyjnego. Komisja Ustawodawstwa i Praworządności na swoim posiedzeniu 20 listopada br. jednogłośnie przyjęła tę ustawę bez poprawek. W związku z tym senator E. Serocka wniosła o przyjęcie rozpatrywanej ustawy zgodnie z opinią komisji.
Senat w głosowaniu przychylił się do tego stanowiska i 65 głosami, przy 3 wstrzymujących się, podjął uchwałę o przyjęciu bez poprawek ustawy o zmianie ustawy - Przepisy wprowadzające Kodeks postępowania karnego.
Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o ratyfikacji Umowy w sprawie międzynarodowych okazjonalnych przewozów pasażerów autokarami i autobusami (Umowa INTERBUS)
Rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na 34. posiedzeniu, 13 listopada br. Do Senatu została przekazana 14 listopada. Marszałek Senatu 15 listopada, zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Skarbu Państwa i Infrastruktury oraz Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej. Komisje, po rozpatrzeniu ustawy, przygotowały swoje sprawozdania w tej sprawie.
Sprawozdanie Komisji Skarbu Państwa i Infrastruktury przedstawił senator Kazimierz Drożdż. Senator wskazał, że ratyfikacja umowy ma na celu zapewnienie zharmonizowanej liberalizacji zasad dotyczących niektórych rodzajów międzynarodowych okazjonalnych przewozów pasażerów, ujednolicenie zasad proceduralnych w określonych niezliberalizowanych międzynarodowych przewozach okazjonalnych, a także zapewnienie wysokiego stopnia harmonizacji warunków technicznych, mających zastosowanie do autobusów i autokarów wykonujących międzynarodowe przewozy pasażerskie, oraz wymagań socjalnych dotyczących pracy kierowców wykonujących te przewozy. W świetle postanowień umowy, państwa strony zobowiązały się do implementacji przepisów prawa wspólnotowego dotyczących między innymi dostępu do zawodu przewoźnika, badań technicznych pojazdów, montowania i stosowania urządzeń ograniczających prędkość pojazdów i urządzeń rejestrujących w transporcie drogowym, a także przepisów określających maksymalne dopuszczalne wymiary masy i nacisku osi pojazdów.
Umowa będzie miała zastosowanie do międzynarodowych i okazjonalnych przewozów drogowych pasażerów, bez względu na ich narodowość, przewozów pomiędzy terytoriami dwóch umawiających się stron lub rozpoczynających się i kończących na terytorium tej samej umawiającej się strony, także w tranzycie. Przepisy umowy stosowane będą również do związanych ze wskazanymi przepisami przejazdów pustych autobusów i autokarów.
Senator sprawozdawca poinformował, że Komisja Skarbu Państwa i Infrastruktury nie wnosi zastrzeżeń legislacyjnych do ustawy ratyfikacyjnej i prosi o przyjęcie jej bez poprawek.
Sprawozdawca Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej senator Zbigniew Zychowicz poinformował, że komisja zdecydowała rekomendować Izbie przyjęcie ustawy bez poprawek.
Senator sprawozdawca podkreślił, że umowa nie powoduje żadnych kosztów i ułatwia życie polskim przewoźnikom, jako że w miejsce dotychczas istniejących dwudziestu kilku formularzy, które normowały te wzajemne relacje między Polską a innymi krajami w umowach bilateralnych, wprowadza tylko druki według dyrektyw europejskich.
Jednobrzmiące wnioski obu komisji poddano pod głosowanie. Senat jednomyślnie, 67 głosami, zaakceptował te wnioski i podjął uchwałę o przyjęciu rozpatrywanej ustawy bez poprawek.
Drugie czytanie projektu ustawy o równym statusie kobiet i mężczyzn
Projekt ten został wniesiony przez grupę senatorów. Marszałek Senatu 22 lipca 2002 r., zgodnie z art. 79 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował projekt do rozpatrzenia w pierwszym czytaniu do Komisji Ustawodawstwa i Praworządności oraz Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia. Pierwsze czytanie projektu ustawy zostało przeprowadzone, zgodnie z art. 80 ust. 1, 2, 3 i 4 Regulaminu Senatu, na wspólnych posiedzeniach komisji w dniach 22 i 29 października br. Komisje po rozpatrzeniu projektu ustawy przygotowały wspólne sprawozdanie w tej sprawie.
Przedstawiła je senator Zdzisława Janowska. Senator zaznaczyła, że prace nad projektem ustawy trwały od lat. Dotychczasowe próby wprowadzenia ustawy niestety się nie powiodły. Senator wyraziła przekonanie, że tym razem to się powiedzie, ponieważ, po pierwsze, klimat społeczny i polityczny wokół problemów równościowych jest zupełnie inny niż przed paroma laty, a po drugie, bliskość Unii Europejskiej sprawia, że ta ustawa ma pełną rację bytu i szansę uchwalenia. Jest przepojona duchem demokracji, jest ustawą proeuropejską, zgodną z obowiązującymi dyrektywami, standardami europejskimi. Polska, uchwalając tę ustawę, staje się pełnoprawnym członkiem Unii Europejskiej.
Senator Z. Janowska podkreśliła, że jest to jeszcze bardziej zasadne, kiedy przeczyta się to, co jest zawarte we wszelkich preambułach oraz przedstawionym senatorom dokumencie Komitetu Integracji Europejskiej. Minister Hübner powołuje się w nim na wspólnotowy porządek prawny, stwierdzając, że równość praw kobiet i mężczyzn należy do fundamentalnych zasad porządku europejskiego. Świadczą o tym wszelkie normy i dyrektywy, także dyrektywy i zalecenia Rady Europy, Karta Europejska, Karta Praw Podstawowych Unii Europejskiej i wiele dokumentów międzynarodowych. Również Karta Organizacji Narodów Zjednoczonych, którą niedługo będzie ratyfikować nasz parlament, mówi o zakazie wszelkich form dyskryminacji kobiet.
Senator sprawozdawca zaznaczyła, że te standardy europejskie wychodzą naprzeciw oczekiwaniom, aspiracjom grup społecznych. Polskie społeczeństwo jest coraz lepiej wykształcone, a wśród tych lepiej wykształconych dominują kobiety. Kobiety od lat mają wyższe kwalifikacje, i na poziomie średnim, i na poziomie wyższym; te różnice sięgają 20%. Kobiety faktycznie, jak mówią badania społeczne, dążą do zaspokojenia w życiu zawodowym tychże swoich aspiracji. Badania
społeczne wyraźnie mówią o chęci godzenia życia rodzinnego z życiem zawodowym. Coraz młodsze pokolenie hołduje nowemu, demokratycznemu stylowi życia, w którym można wprowadzić model partnerski.Pożądane zmiany są też niezbędne ze względu na istniejące stereotypy, z uwagi na przełamywanie określonych barier kulturowych. Właśnie Europa wypowiada się przeciw tym uprzedzeniom, stereotypom, fobiom. Stąd też pojawiają się określone dyrektywy, które wyrównują szanse zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Te stereotypy zb
yt długo już sytuują mężczyznę w jednej roli, a kobietę w roli innej, niezgodnej się z jej aspiracjami.Senator sprawozdawca zaznaczyła, że pierwsze zmiany w sferze równościowej zostały wprowadzone do kodeksu pracy jeszcze za poprzedniego rządu, a obowiązują od 1 stycznia 2002 r. Są to pożądane zmiany, konsumujące określone dyrektywy dotyczące polityki społecznej i zatrudnienia. Regulują one równość w zakresie dostępu do pracy, kształcenia, awansowania i wyrównywania wynagrodzenia. W myśl tych dyrektyw zró
wnanie wynagrodzeń kobiet i mężczyzn jest podstawowym obowiązkiem. Chodzi oczywiście o wynagrodzenie za jednakową pracę, tej samej wartości.Jak stwierdziła senator Z. Janowska, wiele osób zwracało uwagę, że być może ten nowy akt nie jest potrzebny, mamy bowiem konstytucję i odpowiednie zapisy w kodeksie pracy, i to powinno być wystarczające. Zdaniem senator, nie jest wystarczające. Zapisy, które mamy w konstytucji, jedynie informują o określonej potrzebie wyrównywania szans, mają raczej charakter deklaraty
wny. Za zmianami w kodeksie pracy poszły pożądane zmiany w ustawie o zatrudnieniu i bezrobociu. Ponadto przygotowując się do wejścia do Unii Europejskiej, zostaliśmy zobowiązani do zrównania na rynku pracy szans cudzoziemców, którzy po naszym wejściu do Unii będą u nas pracować. Tam już się znalazł zapis o równym wydawaniu zezwoleń, bez dyskryminacji, dla osób mających inne pochodzenie, inną narodowość, które znajdą się na europejskim rynku pracy.W ustawie znajduje się definicja dyskryminacji, zgodna ze standardami europejskimi. Mówi się w niej wyraźnie o dyskryminacji bezpośredniej i pośredniej, co również jest zgodne z definicjami europejskimi. Senator podkreśliła, że dyskryminacja pośrednia jest pojęciem niezwykle ważnym. Może bowiem okazać się, że jest
to nagminne w naszej rzeczywistości. Na przykład oceniając oferty pracy, dyskryminuje się osoby z uwagi na płeć i z uwagi na wiek.Do ustawy zostało dołączone pojęcie molestowania seksualnego, traktowanego również jako dyskryminacja. Takie ujęcie jest zgodne z uchwałą Rady Europy o ochronie godności kobiet i mężczyzn w miejscu pracy i poza pracą. W ustawie zawarty jest obowiązek traktowania molestowania seksualnego jako przykładu dyskryminacji.
W ustawie zapisano też możliwość przeniesienia ciężaru dowodów w przypadkach dyskryminacji ze względu na płeć (to również dyrektywa europejska, Wspólnoty Europejskiej, dyrektywa 97/80).
W dalszej kolejności senator sprawozdawca zwróciła uwagę na trzy sfery charakterystyczne dla omawianej ustawy.
Pierwsza to sprawy dotyczące zatrudnienia. Sprawy te zostały wprawdzie bardzo dobrze skodyfikowane w kodeksie pracy, ale chodziło o to, ażeby uzupełnić zapisy dotyczące podejmowania pracy. Kiedy bowiem staramy się o pracę, jest nagminne, iż pracodawca, bez względu na płeć, zapytuje przede wszystkim o życie intymne, życie prywatne kandydata. W opinii senator, tego rodzaju pytania są niedopuszczalne. W związku z tym w ustawie udoskonala się to, co zostało już wdrożone w kodeksie pracy, a mianowicie wprowadza zapisy mówiące o niemożliwości zadawania osobie kandydującej do pracy pytań dotyczących jej stanu cywilnego, planów w tym zakresie.
Druga sfera odnosi się do kształcenia. Senator Z. Janowska podkreśliła, że polska rzeczywistość, niestety, jest rzeczywistością stereotypową, niekorzystną zarówno dla mężczyzn, jak i dla kobiet. Stereotyp polega na tym, że kobietom, które mają pełne kwalifikacje, pełne predyspozycje, utrudnia się dostęp do szkół, o których one marzą, jak szkoły techniczne, szkoły morskie, szkoły wojskowe, szkoły policyjne. I na odwrót, w myśl określonego stereotypu, mężczyznom o dużej wrażliwości społecznej, o dużej potrzebie działania w sferze opieki społecznej, utrudnia się to działanie lub też szydzi się często z ich chęci zdobywania zawodu w sferze opieki społecznej, w sferze opieki medycznej. Dziwnie się patrzy na mężczyznę, który pragnie zajmować się dziećmi, być wychowawcą w przedszkolu, prowadzić nauczanie początkowe w szkole czy też zajmować się opieką nad chorymi.
Ustawa łamie te stereotypy. Mówi o potrzebie równego prawa do kształcenia w szkołach wszystkich typów i wszystkich profili zawodowych.
W sposób stereotypowy traktowane są też pomoce dydaktyczne. Do dzisiaj można zobaczyć podręczniki, w których od początku sytuuje się kobietę w określonej roli zawodowej; chłopca, przyszłego mężczyznę, również się sytuuje w pewnej roli. Niestety - stwierdziła senator - w tym wypadku rola dziewczynki, przyszłej kobiety, zawsze jest stereotypowo zupełnie inna i przyporządkowana mniej poważnym zajęciom.
Ustawa rozwiązuje też pewien problem, bardzo typowy obecnie dla praktyki europejskiej - dla Belgii, Francji, Austrii, Finlandii, Norwegii, również dla krajów kandydujących - Litwy, Słowenii, Estonii. Mianowicie inaczej sytuuje sprawę udziału kobiet i mężczyzn w procesie podejmowania decyzji. Zwracają na to uwagę aktualne zapisy Parlamentu Europejskiego, Rady Europy, gdzie mówi się wyraźnie o potrzebie zwiększenia udziału tej grupy, która jest nie jest w pełni reprezentowana w ciałach decyzyjnych.
W ustawie proponuje się, rozciągając ten proces na okres dziesięcioletni, ażeby udział kobiet w procesie podejmowania decyzji był większy. Dotyczy to zarówno organów kolegialnych, powoływanych lub mianowanych przez organ władzy publicznej, jak i wyborów bezpośrednich. W pierwszym wypadku, kiedy jest mowa o organie powoływanym lub mianowanym, proponuje się, ażeby do 31 grudnia 2003 r. co najmniej 30% składu tego organu stanowiły kobiety. Od 1 stycznia 2004 r. do 31 grudnia 2011 r. stanowiłyby 40% składu, a od 1 stycznia 2012 r. co najmniej 50% składu tego organu.
Zdaniem senator, zaproponowany okres jest bardzo długi, pozwalający przełamać ewentualne trudności, jak też po prostu przełamać stereotypy. Bo przecież doskonale wiadomo, że kobiety znajdujące się w samorządach, w sejmikach wojewódzkich czy w parlamencie, albo też kobiety zajmujące wysokie stanowiska kierownicze - a takich kobiet jest ciągle bardzo niewiele - doskonale sobie radzą, są sprawne, efektywne. Mówi się, że menedżer XXI wieku to menedżer, który ma cechy czy predyspozycje bardzo społeczne, dające umiejętność interakcji, budowania dobrej atmosfery. A takie cechy w dużym stopniu są charakterystyczne właśnie dla kobiet sprawujących funkcje kierownicze.
Podobnie rozwiązanie przewidziano w wypadku wyborów bezpośrednich. Proponuje się, ażeby na listach osób kandydujących do organów przedstawicielskich zapewnić kobietom najpierw 30%, potem 40% i wreszcie 50% miejsc. Jak stwierdziła senator sprawozdawca, chodzi o to, żeby zniknął stan, mający miejsce na przykład dzisiaj, kiedy ugrupowanie koalicyjne SLD-Unia Pracy miało zapewniony trzydziestoprocentowy udział kobiet, ale praktyka wykazała, że te 30% kobiet znajdowało się na końcu listy.
W proponowanej ustawie idzie o to, ażeby - tak jak w świecie, jak w Skandynawii i w wielu krajach - na liście do wyborów bezpośrednich nazwiska osób różnej płci były zamieszczane naprzemiennie. Taka jest praktyka europejska. Jest to zresztą zgodne z potrzebą demokracji, a jednocześnie z aspiracjami kobiet.
Dyrektywa 96/34 Wspólnoty Europejskiej mówi o równym udziale kobiet i mężczyzn w życiu zawodowym i rodzinnym. Twórcy projektu ustawy, odwołując się do tej dyrektywy, bronią także interesów mężczyzn, interesów ojców. Senator zapowiedziała udoskonalenie tego zapisu w interesie ojców, w celu obrony tych ojców, którzy mają problem z wychowywaniem dzieci po rozwodzie.
Kolejna sprawa to zawarta w art. 10 propozycja utworzenia centralnego organu administracji rządowej, który będzie promował, kontrolował, zwracał się z określonymi petycjami w zakresie równego statusu i monitorował określone sytuacje. Nie będzie to jednak typowy urząd - moloch z wielką ilością stanowisk pracy. Ten urząd, tak jak to postuluje Wspólnota Europejska, będzie organem sprawującym właśnie rolę strażnika. Strażnika, ale jednocześnie opiniodawcy, projektodawcy, rolę monitorującej instytucji, współpracującej, wspierającej merytorycznie, inspirującej, działającej na arenie międzynarodowej i na terenie kraju, we współpracy z administracją i z organizacjami pozarządowymi. A więc będzie to swego rodzaju strażnik europejskiej demokracji.
Reasumując, senator sprawozdawca zaznaczyła, że prezentowany projekt nie jest ustawą, która miałaby kogokolwiek konfliktować. Jest to ustawa zgodna z duchem czasu, jest to ustawa europejska, na miarę XXI wieku. Senator podkreśliła, że uczestnicząc w komisji wspólnej parlamentu polskiego i Parlamentu Europejskiego, mając też kontakty z komisją równościową Parlamentu Europejskiego, wielokrotnie informowała - bo Polska jest przecież pytana o postępy w procesie zmiany swoich przepisów - o pracach trwających nad omawianą ustawą. Senator informowała też m.in. o działalności Parlamentarnej Grupy Kobiet, czego skutkiem jest bardzo pozytywna opinia jednej z członkiń komisji do spraw równości Parlamentu Europejskiego. Opinia ta jest wyrazem uznania dla polskiego ustawodawcy, zmierzającego do uchwalenia aktów prawnych niezbędnych do zapewnienia równego traktowania kobiet i mężczyzn we wszystkich dziedzinach, w określonych ramach. Jak podkreśliła senator Z. Janowska, ta ustawa świadczy wyraźnie o podejmowanych przez Polskę działaniach na rzecz zapewnienia równouprawnienia kobiet w życiu rodzinnym, politycznym, społecznym, kulturalnym i gospodarczym.
Podczas dyskusji nad projektem ustawy o równym statusie kobiet i mężczyzn senatorowie zgłosili poprawki do ustawy. W związku z tym Senat skierował projekt ustawy do Komisji Ustawodawstwa i Praworządności oraz Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia w celu ustosunkowania się do zgłoszonych w toku dyskusji wniosków.
Trzecie czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o zamówieniach publicznych
Drugie czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o zamówieniach publicznych odbyło się 30 października br. Wtedy Senat po przeprowadzeniu dyskusji skierował projekt ustawy do Komisji Ustawodawstwa i Praworządności oraz Komisji Nauki, Edukacji i Sportu. Komisje odniosły się do zgłoszonych wniosków, rozpatrzyły projekt ustawy i przygotowały dodatkowe sprawozdanie w tej sprawie.
Przedstawiła je sprawozdawca połączonych komisji senator Teresa Liszcz. Senator poinformowała, że Komisja Ustawodawstwa i Praworządności oraz Komisja Nauki, Edukacji i Sportu na wspólnym posiedzeniu poparły poprawkę zgłoszoną przez senatora Adama Gierka w trakcie drugiego czytania. Poprawka zmierza do powrotu do pierwot
nej koncepcji projektu tej ustawy, który to projekt został na piśmie wyraźnie zaopiniowany negatywnie przez Komitet Integracji Europejskiej jako niezgodny z prawem Unii Europejskiej.Senator sprawozdawca zaznaczyła, że z pozoru sytuacja wydaje się bardzo dziwna, ponieważ rzeczywiście trudno głosować za rozwiązaniem, które zostało urzędowo uznane za niezgodne z prawem unii, w dobie, gdy w dużym tempie dostosowujemy nasze prawo do prawa unii, a przecież takie jest zalecenie większości komisji. Sytuacja staje
się bardziej zrozumiała, gdy się wie, że wpłynął już kolejny projekt rozwiązania tej kwestii. Chodzi o ułatwienie szkołom wyższym i instytutom naukowo-badawczym dokonywania zakupów, zwłaszcza skomplikowanej specjalistycznej aparatury. Projekt polega na tym, że zostanie podniesiona górna granica kwoty, do której można dokonywać zakupów bez stosowania ustawy o zamówieniach publicznych, ale wyłącznie w odniesieniu do szkół wyższych i instytutów naukowo-badawczych. W istocie chodzi więc o to, żeby odrzucić jedno i drugie rozwiązanie - i to z poprawką, i uprzednie stanowisko komisji, i otworzyć drogę nowej inicjatywie.Po przedstawieniu stanowiska komisji przystąpiono do głosowania. W pierwszej kolejności poddano pod głosowanie wniosek senator Genowefy Ferenc o odrzucenie ustawy. Senat 50 głosami, przy 10 przeciw i 3 wstrzymujących się, zaakceptował ten wniosek i podjął uchwałę o niewniesieniu projektu ustawy do Sejmu.
Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment, następny fragment