7. posiedzenie Senatu RP, spis treści , poprzednia część stenogramu , następna część stenogramu
Senator Jerzy Szymura:
Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Mam zaszczyt przedstawić sprawozdanie Komisji Gospodarki Narodowej z posiedzenia z dnia 15 marca 2006 r., na którym rozpatrzono wnioski zgłoszone w toku debaty o zmianie ustawy o kontroli skarbowej oraz ustawy - Ordynacja podatkowa. W trakcie dyskusji zgłoszone zostały poprawki, treść tych poprawek macie państwo w materiałach opracowanych przez kancelarię.
Chciałbym króciutko powiedzieć, że poprawki pierwsza i druga, zgłoszone przez pana senatora Laseckiego, dotyczą w istocie skreślenia art.1 i 3, które były związane ze specyficznym podejściem do kontroli skarbowych tak zwanych dużych podatników.
A poprawki trzecia i czwarta, zgłoszone przez pana senatora Laseckiego, dotyczyły art. 181, związanego z kwestią dowodową w postępowaniu karnoskarbowym.
I wreszcie poprawka piąta, zgłoszona przez pana senatora Waszkowiaka. Nad poprawką tą można głosować tylko wtedy, kiedy nie zostałyby przegłosowane poprawki trzecia i czwarta. Dotyczy ona kwestii formalnej.
Chcę powiedzieć jeszcze tylko jedno. Treść tej ustawy była przedmiotem bardzo wnikliwej i szczegółowej dyskusji w ramach posiedzenia Komisji Gospodarki Narodowej. To wszystko. Dziękuję państwu.
Wicemarszałek Marek Ziółkowski:
Dziękuję, Panie Senatorze Sprawozdawcą.
Czy senatorowie wnioskodawcy chcę jeszcze zabrać głos?
Senator Lasecki, senator Waszkowiak, proszę bardzo.
Panie Senatorze Lasecki?
(Senator Jarosław Lasecki: Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.)
(Senator Marek Waszkowiak: Dziękuję bardzo, wycofałem poprawkę.)
Rozumiem.
Przystępujemy zatem do...
(Rozmowy na sali)
(Senator Włodzimierz Łyczywek: Nie, nie, ja chcę zabrać głos.)
Przepraszam, nie popatrzyłem znowu w lewą stronę, Panie Senatorze, bardzo przepraszam.
Proszę bardzo.
Senator Włodzimierz Łyczywek:
W tym momencie staję się wnioskodawcą.
Proszę państwa, no sprawa jest zupełnie jasna, ja podtrzymywałem w przemówieniu podczas dyskusji tylko poprawkę zgłoszoną przez pana Laseckiego odnośnie do art. 181. Chodziło o kwestię dowodową, możliwości korzystania z dowodów w toku dwóch równolegle toczących się postępowań, kiedy w postępowaniu karnym nie może podejrzany tego czytać, zaś fragmenty wybiórczo stosowane przez organ podatkowy znajdą się w postępowaniu i może z nich korzystać organ podatkowy. Mało, wydaje decyzję, która od razu obciążona jest obowiązkiem odsetek skarbowych, a cały czas podatnik i jednocześnie podejrzany nie ma wglądu do akt.
Ja podtrzymuję tę poprawkę, uważam, że ona jest skandaliczna. Ale na wypadek, na wypadek...
(Rozmowy na sali)
Czy można? Ale gdyby ona nie przeszła, podtrzymuję i drugą, to znaczy piątą, która mówi o dniu wejścia w życie zmian ustawowych, bo tam jest ten problem związany z tym, że dotyczy to spraw wszczętych po wejściu w życie tej ustawy, albo dotyczy spraw, które wszczęte były na przykład trzy lata temu. No to, to tutaj też nie ma pewności obrotu przecież w stosunku do podatników. I dlatego podtrzymuję na wszelki wypadek również tę drugą poprawkę.
Wicemarszałek Marek Ziółkowski:
Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.
Przystępujemy po tych wyjaśnieniach do głosowania w sprawie ustawy o zmianie ustawy o zmianie ustawy o kontroli skarbowej oraz ustawy - Ordynacja podatkowa.
Przypominam, że w tej sprawie w toku debaty zostały zgłoszone następujące wnioski. Komisja wnosi o przyjęcie ustawy bez poprawek, wniosek oznaczony rzymską jedynką w druku nr 86Z, natomiast senator wnioskodawca przedstawia wnioski o wprowadzenie poprawek do ustawy.
Senator wnioskodawca - przeszło...
(Rozmowy na sali)
Senator Robert Smoktunowicz:
Z czego wynika, że komisja wnosi o przyjęcie bez poprawek. Przecież popiera poprawki według druku...
(Rozmowy na sali)
Wicemarszałek Marek Ziółkowski:
Proszę państwa, przepraszam, odczytałem te informacje, które mam przed sobą. Komisja na swoim pierwszym posiedzeniu przyjęła wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek, a na drugim - wniosek o wprowadzenie poprawek do ustawy. Czyli tu jest jak gdyby zmiana stanowiska komisji, rozumiem. Ale w takim razie stoję przed pewnym kłopotem proceduralnym.
(Głos z sali: Wszystko jest w porządku. Wszystko jest w jak najlepszym porządku.)
Tak?
(Głos z sali: Autorem wniosku o przyjęcie ustawy bez poprawek jest Komisja Gospodarki Narodowej, to jest komisja właściwa...)
Czyli pierwsze głosowanie jest nad tym wnioskiem.
(Głos z sali: Tak, a potem głosujemy normalnie.)
Dobrze.
Proszę państwa, informuję zatem, że zgodnie z art. 54 ust. 1 Regulaminu Senatu w pierwszej kolejności zostanie przeprowadzone głosowanie nad wnioskiem o przyjęcie ustawy bez poprawek.
(Głos z sali: Dlaczego?)
Proszę państwa, ja nie jestem specjalistą...
(Głos z sali: To jest zgodne z regulaminem. Najpierw głosuje się nad wnioskiem najdalej idącym, a to jest wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek. W przypadku nieprzyjęcia tego wniosku, głosujemy nad poprawkami. Kolejność głosowania wynika z regulaminu.)
Dobrze, tak, art. 54.
Czy mógłby pan odczytać ten punkt regulaminu?
(Senator Marek Waszkowiak: Panie Marszałku, ja to mogę wyjaśnić.)
Proszę państwa, czytam w takim razie regulamin. Zgodnie z art. 54 ust. 1, porządek głosowania jest następujący: głosowanie nad wnioskiem o odrzucenie ustawy - takiego wniosku nie było, czyli ten punkt jest bezprzedmiotowy; głosowanie nad wnioskiem o przyjęcie ustawy bez poprawek; głosowanie nad poprawkami do poszczególnych artykułów lub ustępów według kolejności przepisów ustawy.
W tym przypadku, zgodnie z regulaminem, najpierw będzie głosowanie nad wnioskiem o przyjęcie ustawy bez poprawek, a następnie...
(Głos z sali: Z czego to wynika?)
(Senator Robert Smoktunowicz: Panie Marszałku, ale czyj to jest wniosek? Bo ze sprawozdania wynika, że komisja rekomenduje przyjęcie poprawek. Czyli nie może być wniosku o przyjęcie bez poprawek.)
Proszę pana...
(Senator Marek Waszkowiak: Panie Marszałku, ja pozwolę sobie wyjaśnić...)
Czy pan senator Marek Waszkowiak chce zabrać głos?
Proszę bardzo. Proszę wyjaśnić tę niejasność, która martwi niektórych senatorów, jak pan widzi.
Senator Marek Waszkowiak:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Komisja Gospodarki Narodowej, która obradowała nad tą ustawą, podjęła decyzję o rekomendowaniu Senatowi przyjęcia tej ustawy bez poprawek. Takie było sprawozdanie. Następnie w trakcie debaty senator Lasecki i ja złożyliśmy wnioski, które musiały być rozpatrzone przez komisję. Większość komisji uznała poprawki senatora Laseckiego za słuszne i dlatego w sprawozdaniu zostały one uwzględnione jako poparte przez komisję, natomiast wniosek o przyjęcie bez poprawek nie uzyskał ponownego poparcia komisji. Ale jest...
(Głos z sali: Nie ma.)
Jest! Bo w trakcie procedury ten wniosek uzyskał poparcie komisji, a zatem on fizycznie istnieje.
Wicemarszałek Marek Ziółkowski:
Proszę państwa, w sprawozdaniu umieszcza się wszystkie wnioski, jakie padły w głosowaniach komisji nad daną ustawą. W takim razie chciałbym utrzymać to stanowisko...
(Senator Włodzimierz Łyczywek: Panie Marszałku...)
...które w tej chwili państwu przedstawiam, zgodnie z Regulaminem Senatu.
(Senator Włodzimierz Łyczywek: Nie, nie!)
Pan senator Łyczywek, potem pan senator Augustyn.
Proszę bardzo.
Senator Włodzimierz Łyczywek:
Przykro mi, ale ja, jako prawnik, tego nie rozumiem. Kiedyś, za czasów Wałęsy, było takie powiedzenie: jestem za, a nawet przeciw. Rozumiem, że tak samo jest z komisją: jest za poprawkami, ale jednocześnie przeciw. Tak?
(Senator Marek Waszkowiak: Nie, Panie Senatorze.)
To ja tego nie rozumiem. Przykro mi, ale nie rozumiem.
(Senator Marek Waszkowiak: Panie Senatorze, zgodnie z regulaminem...)
(Wicemarszałek Marek Ziółkowski: Panie Senatorze, na razie nie udzieliłem panu głosu.)
(Senator Marek Waszkowiak: Przepraszam. Przepraszam bardzo.)
(Wicemarszałek Marek Ziółkowski: Na razie mówi pan senator Łyczywek.)
Nie rozumiem tego, bo jeżeli komisja jest za poprawką pana senatora Laseckiego, przyjęła większością głosów tę poprawkę jako swoją, to nie może być teraz przeciwko! Mógł się najwyżej zmienić wnioskodawca, po prostu fizycznie. Ja trochę inaczej wyglądam niż pan senator Lasecki, ale tylko to się zmieniło w stanowisku komisji, nic więcej.
Wicemarszałek Marek Ziółkowski:
Pan senator Augustyn, jak rozumiem, zgłasza się jako drugi.
(Senator Piotr Andrzejewski: Ja mam wniosek formalny.)
Tak, przepraszam, pan senator Andrzejewski.
Proszę bardzo, wniosek formalny.
Senator Piotr Andrzejewski:
Wniosek formalny.
Na podstawie art. 9 o uprawnieniach Prezydium Senatu, wnoszę o przerwanie przez pana marszałka debaty nad treścią regulaminu, bo ona jest niestosowna, i zajęcie stanowiska w tej sprawie. Dawniej robił to marszałek, później zmieniono ten regulamin i obecnie robi to Prezydium Senatu po wysłuchaniu komisji regulaminowej. Jest niedopuszczalne w trakcie głosowania robienie wykładni obowiązującego regulaminu. Regulamin przewiduje, że w tym zakresie głos decydujący, nie podlegający dyskusji, ma Prezydium Senatu.
Dlatego składam taki wniosek. Gdyby był głos sprzeciwu, będziemy nad nim głosować.
Wicemarszałek Marek Ziółkowski:
Proszę bardzo, jest wniosek pana senatora Andrzejewskiego.
Czy jest sprzeciw?
Pan senator Andrzej Łuczycki, proszę bardzo.
Senator Andrzej Łuczycki:
Oczywiście, zgłaszam sprzeciw, Panie Marszałku, bo nie będziemy głosować nad tym, jak mamy głosować nad głosowaniem. (Wesołość na sali)
(Głosy z sali: Jak w "Rejsie".)
Wicemarszałek Marek Ziółkowski:
Proszę państwa, ogłaszam dwanaście minut przerwy, do 15.50, i proszę o zebranie się prezydium.
(Przerwa w obradach od godziny 15 minut 35 do godziny 15 minut 52)
Wicemarszałek Marek Ziółkowski:
Proszę państwa, proszę o zajmowanie miejsc.
(Rozmowy na sali)
Proszę o zajmowanie miejsc. Daję na to państwu jeszcze minutę .
(Głos z sali: Semafor podniesiony, jedziemy!)
Semafor został podniesiony, jak rozumiem.
Proszę państwa, przepraszam za dwuminutowe opóźnienie.
Wznawiam obrady.
Proszę bardzo, pan senator Andrzejewski.
Senator Piotr Andrzejewski:
Cofam wniosek formalny wobec jednoznacznego brzmienia przepisu, który, jak mi się wydaje, może być zastosowany wprost, bez głosowania nad jego interpretacją.
Wicemarszałek Marek Ziółkowski:
Informuję, że przerwa była także po to, żeby zobaczyć, jak wyglądają regulacje przepisowe. W związku z art. 52 ust. 3, jednoznacznie mówiącym o kolejności głosowania nad wnioskami przedstawionymi przez komisję, i zgodnie z art. 54 ust. 1 Regulaminu Senatu w pierwszej kolejności zostanie przeprowadzone głosowanie nad wnioskiem o przyjęcie ustawy bez poprawek - chodzi o wniosek oznaczony rzymską jedynką w druku nr 86Z. Następnie, w przypadku odrzucenia tego wniosku, będziemy głosować nad przedstawionymi poprawkami, oczywiście tymi, które zostały podtrzymane przez pana senatora Łyczywka, według kolejności przepisów ustawy.
Przystępujemy do głosowania nad wnioskiem komisji o przyjęcie ustawy o zmianie ustawy o kontroli skarbowej oraz ustawy...
(Rozmowy na sali)
Czy mógłbym prosić państwa senatorów o ciszę? Silentium!
Przystępujemy do głosowania nad wnioskiem komisji o przyjęcie ustawy o zmianie ustawy o kontroli skarbowej oraz ustawy - Ordynacja podatkowa bez poprawek. Jest to wniosek oznaczony rzymską jedynką w druku nr 86Z.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem przedstawionego wniosku? Proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.
Kto jest przeciwko? Proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.
Kto się wstrzymał od głosu? Proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.
Dziękuję bardzo.
Proszę o podanie wyników głosowania.
Na 86 obecnych osób 55 głosowało za, 29 - przeciw, 2 osoby wstrzymały się od głosu, wszyscy głosowali. (Głosowanie nr 13)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o kontroli skarbowej oraz ustawy - Ordynacja podatkowa.
Zakończyliśmy w tym momencie rozpatrywanie punktu dziesiątego porządku obrad.
Powracamy do rozpatrywania punktu jedenastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks postępowania karnego.
Przypominam, że debata nad rozpatrywaną ustawą została zakończona i obecnie możemy przystąpić do głosowania w sprawie tej ustawy.
Przypominam, że Komisja Ustawodawcza oraz Komisja Praw Człowieka i Praworządności przedstawiły jednobrzmiące projekty uchwał, w których wnoszą o przyjęcie tej ustawy bez poprawek - druki senackie nr 75A i nr 75B.
Przystępujemy do głosowania.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem przedstawionego projektu uchwały? Proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.
Kto jest przeciw? Proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.
Kto się wstrzymał od głosu? Proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.
Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.
Na obecnych 87 osób wszyscy głosowali za. (Głosowanie nr 14)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks postępowania karnego.
Powracamy do rozpatrywania punktu dwunastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego.
W przerwie w obradach odbyło się posiedzenie Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Praw Człowieka i Praworządności, które ustosunkowały się do przedstawionych w toku debaty wniosków i przygotowały wspólne sprawozdanie w tej sprawie.
Przypominam, że dyskusja nad rozpatrywaną ustawą została zamknięta i obecnie, zgodnie z art. 52 ust. 6 Regulaminu Senatu, mogą zabrać głos jedynie sprawozdawcy i wnioskodawcy.
Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Praw Człowieka i Praworządności, senatora Janusza Gałkowskiego, i przedstawienie uzgodnionych wniosków.
Senator Janusz Gałkowski:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Mam zaszczyt przedstawić sprawozdanie Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Praw Człowieka i Praworządności, które na posiedzeniu w dniu 15 marca 2006 r., po rozpatrzeniu wniosków zgłoszonych w toku debaty nad ustawą o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego, rekomendują Wysokiemu Senatowi przyjęcie wniosku oznaczonego rzymską jedynką, to jest wniosku o przyjęcie ustawy bez poprawek.
Poprawki zgłoszone zarówno przeze mnie, jak i przez senatora Andrzejewskiego, mimo argumentacji i dyskusji, która miała miejsce podczas posiedzenia komisji, nie uzyskały poparcia większości. Poparcie uzyskał za to wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek, aczkolwiek były takie opinie, że sformułowanie "zaświadczenie" jest bardzo niedoskonałe. Nie znaleziono jednak lepszej formuły, komisja uznała więc, iż lepiej się zgodzić na takie usterki czy takie niezbyt fortunne sformułowania, niż narażać naszych przedsiębiorców i obywateli na to, że ich tytuły egzekucyjne, nadawane w naszym prawie w innym trybie, czyli bez tego sformułowania "zaświadczenie", będą narażone na brak możliwości wykonywania ich w państwach Unii. Wydaje się, że to był argument, który przeważył w dyskusji i zadecydował o stanowisku komisji, aczkolwiek w głosowaniu każdy wyraził własne zdanie.
W każdym razie ostatecznie komisja poparła wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek. Dziękuję.
Wicemarszałek Marek Ziółkowski:
Dziękuję, Panie Senatorze.
Chciałbym powiedzieć, że sprawozdawcą Komisji Praw Człowieka i Praworządności był senator Robert Smoktunowicz, a wnioski w trakcie dyskusji, poza senatorem sprawozdawcą, zgłosił także senator Piotr Andrzejewski.
Chciałbym zapytać, czy senatorowie wnioskodawcy, ewentualnie drugi senator sprawozdawca, chcą zabrać głos?
(Senator Piotr Andrzejewski: Dziękuję bardzo, nie widzę takiej potrzeby.)
Dziękuję panom senatorom.
Przypominam, że w tej sprawie w toku debaty zostały przedstawione następujące wnioski: komisje wnosiły o przyjęcie ustawy bez poprawek - wniosek oznaczony rzymską jedynką w druku nr 74Z; a senatorowie wnioskodawcy przedstawili wnioski o wprowadzenie poprawek do ustawy - wniosek oznaczony rzymską dwójką w druku nr 74Z.
Informuję, że zgodnie z art. 54 ust. 1 Regulaminu Senatu w pierwszej kolejności przeprowadzone zostanie głosowanie nad wnioskiem o przyjęcie ustawy bez poprawek, zgodnie z tym drukiem i punktem oznaczonym rzymską jedynką, a następnie w wypadku odrzucenia tego wniosku - nad przedstawionymi poprawkami.
Przystępujemy zatem do głosowania nad wnioskiem Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Praw Człowieka i Praworządności, popartym przez połączone komisje, o przyjęcie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego bez poprawek.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem przedstawionego wniosku? Proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.
Kto jest przeciw? Proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.
Kto się wstrzymuje? Proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.
Dziękuję bardzo. Proszę o podanie wyników głosowania.
Na 88 obecnych senatorów 84 głosowało za, 3 - przeciw, 1 wstrzymał się od głosu. (Głosowanie nr 15)
Dziękuję bardzo.
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego.
Proszę państwa, w tej sytuacji powracamy do rozpatrywania punktu czternastego porządku obrad... O, przepraszam, został przeze mnie opuszczony feralny punkt trzynasty. Nie wiem, czy to jakiś freudowski błąd.
Powracamy do rozpatrywania punktu trzynastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o zatrudnianiu osób pozbawionych wolności.
Debata została zakończona i możemy przystąpić do głosowania.
Komisja Praw Człowieka i Praworządności przedstawiła projekt uchwały, w którym wnosiła o przyjęcie tej ustawy bez poprawek; druk senacki nr 84A.
W tej sytuacji przystępujemy do głosowania.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto z państwa jest za przyjęciem projektu? Proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.
Kto jest przeciw? Proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.
Kto się wstrzymał? Proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.
Dziękuję bardzo. Proszę o podanie wyników głosowania.
Wszystkich 88 obecnych senatorów głosowało za. (Głosowanie nr 16)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o zatrudnianiu osób pozbawionych wolności.
Feralny punkt trzynasty jest za nami, zatem punkt czternasty.
Powracamy do rozpatrywania punktu czternastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
Przypominam, że debata została zakończona, zatem przystępujemy do głosowania.
Komisja Zdrowia oraz Komisja Rodziny i Polityki Społecznej przedstawiły jednobrzmiące projekty uchwał, w których wnoszą o przyjęcie tej ustawy bez poprawek; druki senackie nr 78A i 78B.
Przystępujemy zatem do głosowania.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto z państwa jest za przyjęciem projektu uchwały? Proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.
Kto jest przeciw? Proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.
Kto się wstrzymał? Proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.
Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.
Wszystkich 87 obecnych senatorów głosowało za. (Głosowanie nr 17)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
Powracamy do rozpatrywania punktu piętnastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o sporcie kwalifikowanym.
Debata została zakończona i przystępujemy do głosowania.
Komisja Nauki, Edukacji i Sportu przedstawiła projekt uchwały, w którym wnosiła o przyjęcie ustawy bez poprawek; druk senacki nr 83A.
Przystępujemy do głosowania.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto z państwa senatorów jest za? Proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.
Kto z państwa jest przeciw? Proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.
Kto się wstrzymał? Proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuje się" i podniesienie ręki.
Czy pan senator Trybuła chciał podnieść rękę?
(Rozmowy z sali)
Dziękuję bardzo. Proszę o podanie wyników głosowania.
Na 88 obecnych senatorów 86 głosowało za, 2 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 18)
Dziękuję bardzo.
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o sporcie kwalifikowanym.
(Senator Krzysztof Putra: Teraz będzie kawa.)
Będzie ustawa o kawie, Panie Marszałku.
Powracamy do rozpatrywania punktu szesnastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o ratyfikacji Międzynarodowej Umowy w sprawie Kawy, sporządzonej w Londynie dnia 28 września 2000 r.
Przypominam, że debata została zakończona, zatem przystępujemy do głosowania.
Komisja Spraw Zagranicznych przedstawiła projekt uchwały, w którym wnosiła o przyjęcie tej ustawy bez poprawek; druk senacki...
(Rozmowy na sali)
Czy ja mogę prosić o ciszę?
(Rozmowy na sali)
Ciszej przy tej kawie!
...druk senacki nr 80A.
Przystępujemy do głosowania.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto jest za przyjęciem uchwały? Proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.
Kto jest przeciw? Proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.
Kto się wstrzymał? Proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.
Dziękuję bardzo. Proszę o podanie wyników.
Na 88 obecnych senatorów 87 głosowało za, 1 nie głosował. (Głosowanie nr 19)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o ratyfikacji Międzynarodowej Umowy w sprawie Kawy, sporządzonej w Londynie dnia 28 września 2000 r.
Powracamy do rozpatrywania punktu siedemnastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o ratyfikacji Ramowej Konwencji Światowej Organizacji Zdrowia o Ograniczeniu Użycia Tytoniu, sporządzonej w Genewie dnia 21 maja 2003 r.
Pani senator Fetlińska jest na sali i uważa, jak rozumiem.
Przypominam, że debata została zakończona, zatem możemy przystąpić do głosowania.
Komisja Spraw Zagranicznych i Komisja Zdrowia przedstawiły jednobrzmiące projekty uchwał, w których wnoszą o przyjęcie tej ustawy bez poprawek; druki senackie nr 81A i 81B.
Przystępujemy do głosowania.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto jest za? Przycisk "za", ręka w górę.
Kto jest przeciw? Przycisk "przeciw", ręka w górę. (Wesołość na sali)
Kto się wstrzymał? Proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.
Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.
Jak wszyscy państwo widzą, na 88 obecnych senatorów 85 głosowało za, 3 - przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. (Głosowanie nr 20)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, iż Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o ratyfikacji Ramowej Konwencji Światowej Organizacji Zdrowia o Ograniczeniu Użycia Tytoniu, sporządzonej w Genewie dnia 21 maja 2003 r.
Powracamy do rozpatrywania punktu osiemnastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o ratyfikacji Umowy o współpracy między Wspólnotą Europejską i jej Państwami Członkowskimi, z jednej strony, a Konfederacją Szwajcarską, z drugiej strony, w sprawie przeciwdziałania nadużyciom finansowym i wszelkim innym nielegalnym działaniom naruszającym ich interesy finansowe, sporządzonej w Luksemburgu w dniu 26 października 2004 r.
Przypominam, że debata została zakończona, tak więc możemy przystąpić do głosowania.
Przystępujemy zatem do głosowania w sprawie tej ustawy.
Przypominam, że Komisja Spraw Zagranicznych oraz Komisja Gospodarki Narodowej przedstawiły jednobrzmiące projekty uchwał: wnoszą one o przyjęcie ustawy bez poprawek; druki senackie nr 79A i 79B.
Przystępujemy do głosowania.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto jest za przyjęciem przedstawionego projektu uchwały? Proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.
Kto jest przeciw? Proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.
Kto się wstrzymał od głosu? Proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.
Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.
Wszystkich 87 obecnych senatorów głosowało za. (Głosowanie nr 21)
Stwierdzam zatem, że Senat podjął uchwałę, odczytam to jednak raz jeszcze, w sprawie ustawy o ratyfikacji Umowy o współpracy między Wspólnotą Europejską i jej Państwami Członkowskimi, z jednej strony, a Konfederacją Szwajcarską, z drugiej strony, w sprawie przeciwdziałania nadużyciom finansowym i wszelkim innym nielegalnym działaniom naruszającym ich interesy finansowe, sporządzonej w Luksemburgu w dniu 26 października 2004 r.
Powracamy do rozpatrywania punktu dwudziestego drugiego porządku obrad: drugie czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami.
Ponieważ w trakcie dyskusji nikt nie złożył wniosku przeciwnego do wniosku przedstawionego przez komisję w sprawozdaniu, zgodnie z art. 81 ust. 5 Regulaminu Senatu przystępujemy do trzeciego czytania projektu ustawy, przypominam, o zmianie ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami.
Informuję, że zgodnie z art. 82 ust. 1 regulaminu w tej sytuacji trzecie czytanie obejmuje jedynie głosowanie.
(Senator Jerzy Chróścikowski: Dlaczego przeoczyliśmy punkt?)
(Głos z sali: A co z suszem?)
Przepraszam, w tej chwili rozpatrywany jest punkt dwudziesty drugi - ja postępuję zgodnie ze scenariuszem - ponieważ odbywają się jeszcze, jak rozumiem, pewne zabiegi dotyczące wcześniejszego punktu w porządku obrad.
Przypominam, że komisje po rozpatrzeniu przedstawionego przez wnioskodawcę projektu uchwały wnoszą o przyjęcie go bez poprawek; druk nr 67S.
Przypominam ponadto, że komisje proponują, aby Senat upoważnił senatora Piotra Boronia do reprezentowania stanowiska Senatu w dalszych pracach nad tym projektem.
Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym przez komisję projektem ustawy o zmianie ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami oraz projektem uchwały w sprawie wniesienia do Sejmu tego projektu ustawy.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem przedstawionych projektów? Proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.
Kto jest przeciwko? Proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.
Kto się wstrzymał od głosu? Proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.
Dziękuję bardzo. Proszę o podanie wyników głosowania.
Wszystkich 85 obecnych senatorów głosowało za. (Głosowanie nr 22)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat przyjął projekt ustawy o zmianie ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami i podjął uchwałę w sprawie wniesienia do Sejmu tego projektu ustawy.
Jednocześnie, powtarzam, Senat upoważnił senatora Piotra Boronia do reprezentowania stanowiska Senatu w dalszych pracach nad tym projektem.
Powracamy do rozpatrywania punktu dwudziestego...
(Sygnał telefonu komórkowego)
Proszę o wyłączenie komórek na sali Senatu.
Powracamy do rozpatrywania punktu dwudziestego trzeciego porządku obrad: drugie czytanie projektu uchwały w sprawie otwarcia rynków pracy w starych państwach Unii Europejskiej.
W starych państwach, Panie Profesorze, Unii Europejskiej.
(Senator Ryszard Bender: Może być w stetryczałych.)
Ponieważ w trakcie dyskusji nikt nie złożył wniosku przeciwnego do wniosku przedstawionego przez komisje w sprawozdaniu, zgodnie z art. 81 ust. 5 Regulaminu Senatu przystępujemy do trzeciego czytania projektu uchwały w sprawie otwarcia rynków pracy w starych państwach Unii Europejskiej.
Informuję, że zgodnie z regulaminem trzecie czytanie projektu uchwały obejmuje jedynie głosowanie.
Komisje po rozpatrzeniu przedstawionego przez wnioskodawców projektu wprowadziły do niego poprawki i wnoszą o przyjęcie przez Senat jednolitego projektu uchwały w sprawie otwarcia rynków pracy w starych państwach Unii Europejskiej; druk nr 71S.
Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym przez komisje projektem uchwały w sprawie otwarcia rynków pracy w starych państwach Unii Europejskiej.
Przycisk obecności - niebieski, przypominam.
Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem przedstawionego projektu uchwały? Proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.
Kto jest przeciw? Proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.
Kto się wstrzymał? Proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.
Dziękuję bardzo. Proszę o podanie wyników głosowania.
Wszystkich 84 obecnych senatorów głosowało za. (Głosowanie nr 23)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie otwarcia rynków pracy w starych państwach Unii Europejskiej.
Proszę Państwa! I teraz się znalazł zagubiony punkt dziewiętnasty.
A zatem powracamy do rozpatrywania punktu dziewiętnastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o...
(Głos z sali: Osiemnastego.)
Dziewiętnastego, Panie Senatorze, dziewiętnastego.
...stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o organizacji rynków owoców i warzyw, rynku chmielu, rynku tytoniu oraz rynku suszu paszowego.
Przypominam, że w przerwie w obradach odbyło się posiedzenie Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska, która ustosunkowała się do przedstawionych w toku debaty wniosków i przygotowała sprawozdanie w tej sprawie.
Dyskusja nad rozpatrywaną ustawą została zamknięta i obecnie, zgodnie z Regulaminem Senatu, głos mogą zabrać jedynie sprawozdawcy i wnioskodawcy.
Proszę sprawozdawcę Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska, pana senatora Jerzego Chróścikowskiego, o zabranie głosu i przedstawienie uzgodnionych wniosków.
Senator Jerzy Chróścikowski:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Pragnę w imieniu komisji złożyć sprawozdanie i przedstawić wnioski, które zostały zgłoszone w toku debaty w dniu dzisiejszym, dotyczące ustawy o zmianie ustawy o organizacji rynków owoców i warzyw, rynku chmielu, rynku tytoniu oraz rynku suszu paszowego.
W trakcie debaty jeden wniosek zgłosił senator Michalak, jest to wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek. Komisja poparła wniosek pana senatora Pawła Michalaka, a wcześniejszych poprawek komisja nie poparła. W związku z tym jest prośba o przyjęcie ustawy bez poprawek. Krótkie uzasadnienie jest takie, że dzisiaj weszło w życie rozporządzenie Unii Europejskiej, które wprowadza zmianę dotyczącą rynku suszu, i w związku z tym jest już przygotowany wstępny projekt zmieniający tę ustawę, w którym te poprawki legislacyjne będą uwzględnione - dzisiaj minister rolnictwa to zadeklarował. W związku z tym prosimy, procedujemy zresztą w trybie pilnym, żeby tę ustawę przyjąć bez poprawek. Dziękuję.
Wicemarszałek Marek Ziółkowski:
Chciałbym zapytać wnioskodawcę, senatora Pawła Michalaka, czy chce zabrać głos.
Senator Paweł Michalak:
Tak, tylko kilka słów. Mamy obietnicę, że w pierwszym półroczu będzie poprawiana ta ustawa, jeżeli chodzi o susz paszowy, i wszystkie te uwagi zostaną tam uwzględnione.
Wicemarszałek Marek Ziółkowski:
Dziękuję, Panie Senatorze.
Przystępujemy do głosowania w sprawie ustawy o zmianie ustawy o organizacji rynków owoców i warzyw, rynku chmielu, rynku tytoniu oraz rynku suszu paszowego.
Przypominam, że w tej sprawie w toku debaty zostały przedstawione następujące wnioski: senator Paweł Michalak wnosił o przyjęcie ustawy bez poprawek - wniosek oznaczony rzymską jedynką w druku nr 96Z, a Komisja Rolnictwa i Ochrony Środowiska przedstawiła wniosek o wprowadzenie poprawek do ustawy - wniosek oznaczony rzymską dwójką w druku nr 96Z.
Informuję, że zgodnie z przywoływanym już art. 54 ust. 1 Regulaminu Senatu w pierwszej kolejności zostanie przeprowadzone głosowanie nad wnioskiem o przyjęcie ustawy bez poprawek, a następnie, w przypadku odrzucenia tego wniosku, nad przedstawionymi poprawkami, według kolejności przepisów ustawy.
Przystępujemy zatem do głosowania nad wnioskiem senatora Pawła Michalaka, popartym przez komisję, o przyjęcie ustawy o zmianie ustawy o organizacji... itd. bez poprawek.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem projektu? Proszę o...
(Senator Ryszard Bender: Itd.)
Przepraszam bardzo, skończyłem na "projektu".
Proszę o podniesienie... przepraszam, o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.
Kto jest przeciwko? Proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.
Kto się wstrzymał? Proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.
Dziękuję bardzo. Proszę o podanie wyników głosowania.
Na 84 obecnych senatorów wszyscy głosowali za. (Głosowanie nr 24)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie... i tak dalej.
(Wesołość na sali) (Oklaski)
(Głosy z sali: Nie trzeba tego czytać.)
(Głos z sali: Nie, trzeba to przeczytać.)
Tak, przepraszam, poprawiam się, będę bardzo starannie czytał.
A więc Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o organizacji rynków owoców i warzyw, rynku chmielu, rynku tytoniu oraz rynku suszu paszowego.
(Wesołość na sali) (Oklaski)
Proszę państwa, teraz, w tym momencie, muszę państwa prosić o cierpliwość, ponieważ ogłoszę piętnastominutową przerwę techniczną, bo jest konieczne przygotowanie następnych punktów obrad Senatu. Dziękuję bardzo.
Ogłaszam zatem przerwę do godziny 16.34...
(Głos z sali: Panie Marszałku...)
Czy pan senator chce...
Zatem proszę bardzo. Jeszcze przed ogłoszeniem przerwy - pan senator Gałkowski. Proszę bardzo.
Senator Janusz Gałkowski:
W trakcie przerwy... Wszystkich senatorów Komisji Ustawodawczej i komisji regulaminowej proszę o uwagę. Zwołuję wspólne posiedzenie Komisji Ustawodawczej i komisji regulaminowej, odbędzie się ono w sali nr 217. To będzie dosłownie piętnastominutowe posiedzenie.
Wicemarszałek Marek Ziółkowski:
I jeszcze poproszę pana senatora Waldemara Kraskę o przeczytanie komunikatu...
(Głos z sali: Ale to byłoby to samo).
A, to byłoby to samo. No to przepraszam. W takim razie państwo wszystko już wiedzą. Dziękuję.
Teraz przerwa do 16.35.
(Przerwa w obradach od godziny 16 minut 22 do godziny 16 minut 45)
Wicemarszałek Ryszard Legutko:
Proszę państwa, przedłużam przerwę o dziesięć minut, do 16.55.
(Przerwa w obradach od godziny 16 minut 45 do godziny 17 minut 08)
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Powracamy do rozpatrywania punktu dwudziestego czwartego porządku obrad: drugie czytanie projektu uchwały w sprawie zmiany Regulaminu Senatu.
Przypominam, że Senat po przeprowadzeniu drugiego czytania projektu uchwały skierował ten projekt do Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich oraz zobowiązał te komisje do przedstawienia jeszcze na obecnym posiedzeniu Senatu dodatkowego sprawozdania.
Komisje w przerwie w obradach, na wspólnym posiedzeniu, ustosunkowały się do zgłoszonego w toku dyskusji wniosku i przygotowały dodatkowe sprawozdanie. Przypominam, że sprawozdanie to zawarte jest w druku nr 70X.
Wobec przygotowania przez połączone komisje dodatkowego sprawozdania Senat może przystąpić do trzeciego czytania projektu uchwały.
Przystępujemy więc do trzeciego czytania projektu uchwały w sprawie zmiany Regulaminu Senatu.
Przypominam, że zgodnie z art. 82 ust. 1 Regulaminu Senatu trzecie czytanie projektu uchwały obejmuje: po pierwsze, przedstawienie Senatowi dodatkowego sprawozdania komisji o projekcie uchwały; po drugie, głosowanie.
Proszę sprawozdawcę Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich senatora Janusza Gałkowskiego o zabranie głosu i przedstawienie dodatkowego sprawozdania komisji.
Senator Janusz Gałkowski:
Dziękuję bardzo.
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Przedstawiam dodatkowe sprawozdanie Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich wraz z zestawieniem wszystkich wniosków.
Senat na siódmym posiedzeniu w dniu 16 marca, po przeprowadzeniu drugiego czytania, zgodnie z art. 81 ust. 3 Regulaminu Senatu, skierował projekt uchwały w sprawie zmiany Regulaminu Senatu do Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich.
Komisje na wspólnym posiedzeniu w dniu 16 marca, po rozpatrzeniu przedstawionego projektu uchwały oraz wniosku zgłoszonego w toku dyskusji podczas drugiego czytania, nie poparły tego wniosku i wnoszą o przyjęcie przez Senat projektu uchwały przedstawionego w druku nr 70S.
Ponadto informuję, że na podstawie art. 52 ust. 4 Regulaminu Senatu senator Piotr Łukasz Andrzejewski dokonał zmiany swojego wniosku. Ta zmiana polega na wpisaniu w ust. 3 poprawki, którą zgłosił wcześniej pan senator Andrzejewski, słów "na terenie Senatu". Ja nie będę odczytywał całego tekstu tej poprawki, jest ona w druku nr 70X.
Rekomenduję poparcie stanowiska komisji, która, przypominam, nie poparła tego wniosku, i wnoszę o przyjęcie projektu uchwały przedstawionego w druku nr 70S. Dziękuję bardzo.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję.
Przypominam, że zgodnie z art. 82 ust. 2, w związku z art. 52 ust. 6 Regulaminu Senatu, po przerwie głos mogą zabrać sprawozdawcy i wnioskodawcy.
Czy ktoś z państwa chce zabrać głos?
Proszę bardzo.
Senator Piotr Andrzejewski:
Panie Marszałku! Wysoki Senacie!
Złożenie tego wniosku uważałem, ze względów systemowych, za swój obowiązek, jako że ustawa nakłada na nas obowiązek uregulowania zasad wykonywania działalności lobbingowej na terenie Senatu idący dalej, niż to robi ustawa. Projekt uchwały określa w sposób bardzo ograniczony, co zresztą wynika z jej treści, że podmiot prowadzący działalność lobbingową może ją prowadzić na terenie Senatu, a sprawozdanie z tego, jak wygląda ta działalność, prowadzona tylko na forum komisji, ma składać przewodniczący komisji.
Działalność lobbingowa ma określony charakter i w związku z tym charakterem powinna być przejrzysta czy też - obce słowo - transparentna. Działalność lobbingowa to zawodowe i stronnicze, wykonywane za pieniądze, wpływanie na treść stanowionego prawa. W myśl zasad, które, jak myślę, eksponuje w swoim programie nie tylko Prawo i Sprawiedliwość, a więc w myśl zasad państwa przejrzystego i uczciwego, należałoby również z ustawy i z tego obligu wyciągnąć wnioski dotyczące działalności lobbingowej prowadzonej poza posiedzeniami komisji, bo taka, jak wiemy z praktyki, odbywała się i będzie się nadal odbywać.
Ponieważ nie cytowano tej poprawki, przytoczę ją i chcę prosić, żebyście, Panie i Panowie Senatorowie, jej racjonalność ewentualnie potwierdzili w głosowaniu.
Otóż do art. 37a proponowanego przez komisję, mówiącego, że podmiot wykonujący zawodową działalność lobbingową może prowadzić ją na terenie Senatu - tak jak mówi o terenie Senatu ustawa - proponuję dodać ust. 2, stanowiący, że warunkiem wykonywania tej działalności jest przedstawienie przez podmiot wykonujący zawodową działalność lobbingową zaświadczenia o wpisie do rejestru podmiotów wykonujących zawodową działalność lobbingową, wraz z pisemnym oświadczeniem zawierającym wskazanie podmiotów, na rzecz których wykonywana jest ta działalność.
Proponuję też ust. 3, który dotyczy fakultatywnego, co podkreślam, obowiązku senatora związanego z oceną tego, czy taka okoliczność zachodzi: senator, do którego zwrócił się na terenie Senatu podmiot, o którym mowa w ust. 2 - czyli ten lobbingowy - w sprawie ustawy lub projektu ustawy będącej przedmiotem prac w Senacie, zawiadamia na piśmie marszałka Senatu o formach podjętej wobec niego zawodowej działalności lobbingowej, wraz ze wskazaniem oczekiwanego przez ten podmiot sposobu rozstrzygnięcia.
Proszę o interpretację tego w zakresie, w jakim ta treść nie jest wypaczana. Bo to znaczy, że to od senatora zależy, czy uzna swój kontakt z lobbystą czy z kimkolwiek za przejaw prowadzenia zawodowej działalności lobbingowej w celu wpływania na treść prawa.
To, że takie obowiązki na nas spoczywają, wynika również z art. 18 ustawy, bo według niego Senat będzie musiał składać roczne sprawozdania w tym zakresie. I to dotyczące nie tylko tego, w jakim zakresie na forum komisji był prezentowany dany pogląd, ale też określające formy podjętej na terenie Senatu zawodowej działalności lobbingowej, wraz ze wskazaniem, na czym ona polegała - czy na wspieraniu określonych projektów, czy też na występowaniu przeciwko nim - i określające wpływ, jaki wywarła działalność zawodowego lobbysty na treść przepisów.
Chodzi więc o uzupełnienie bezpośrednio luki między dyrektywą wynikającą z ustawy a regulacją regulaminową, a taka luka powstałaby, gdybyśmy tego przepisu nie wprowadzili.
Dlatego też pozwalam sobie mieć odmienne zdanie niż komisja, która uznała, że ten przepis idzie za daleko, jeżeli chodzi o notyfikację działalności lobbingowej w Senacie.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję, Panie Senatorze.
(Senator Piotr Andrzejewski: Jeszcze pewnie pytania będą...)
Zobaczymy, czy będą.
Zgodnie z art. 82 ust. 3 Regulaminu Senatu przed przystąpieniem do głosowania senatorowie mogą zgłaszać trwające nie dłużej niż minutę zapytania do sprawozdawców i wnioskodawców w związku z przedstawionym dodatkowym sprawozdaniem.
Czy ktoś z państwa senatorów chciałby zgłosić takie zapytanie?
Pani senator Gacek, proszę bardzo.
Senator Urszula Gacek:
Panie Marszałku, ja mam pytanie do pana senatora Andrzejewskiego.
Panie Senatorze, jeżeli lobbysta zaczepi mnie na terenie Sejmu albo w Sheratonie, to, jak rozumiem, nie będę musiała składać marszałkowi w tej sprawie oświadczenia, bo tu jest ściśle określone, że chodzi o teren Senatu. Czyli tu jest ewidentna luka. No bo wystarczyłoby przejść parę metrów korytarzem marszałkowskim, żeby być już, jak to się mówi, krytym przed ewentualnymi konsekwencjami.
Tak więc bardzo proszę o odpowiedź: czy taka była pana intencja, czy to jest po prostu jakaś pomyłka?
(Senator Piotr Andrzejewski: Można?)
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Proszę bardzo, Panie Senatorze.
Senator Piotr Andrzejewski:
Odpowiadam: to sformułowanie zostało skonsultowane - zresztą tak samo konsultowana była poprawka i autopoprawka - z Biurem Legislacyjnym. Powtarzamy to sformułowanie z ustawy lobbingowej, bo jest to nasz obowiązek - tak jak już mówiłem: dura lex, sed lex. Ale rzeczywiście jest to sprawa dyskusyjna, zresztą na paru posiedzeniach komisji dyskutowaliśmy, co to znaczy "teren Senatu". Terenu Senatu jako takiego w ogóle nie ma, bo Senat, proszę państwa, funkcjonuje na terenie Sejmu. I muszę to publicznie skonstatować. W związku z tym jest problemem, co rozumiemy jako "teren Senatu", o którym mówi art. 14 ust. 3 ustawy. Ale, Pani Senator, jest to znowu problem dla nas, prawników, bo nie jest to teren Senatu w sensie władania, ale wykonywania przez senatorów i przez Senat jego imperium. I tak chyba należy to dointerpretować.
Nie do mnie należy interpretacja, do mnie należy przepisanie tego, co jest zapisane w ustawie, dlatego też dodaliśmy tu te słowa: "na terenie Senatu". Ale oczywiście pozostawiam to do uznania senatorów.
Istotą tego problemu nie jest teren Senatu, ale... No, w jakim zakresie, Pani Senator, to wszystko jedno, gdzie to będzie - po prostu na terenie sprawowania funkcji senatora. Jeśli uzna pani, że jest to działalność lobbingowa wobec pani... Sama rozmowa nie rodzi tego obligu, ten oblig wyznacza pani senator sama, uznając, że coś było przejawem zawodowej działalności lobbingowej. Nie każdy kontakt z lobbystą i nie każda rozmowa z lobbystą ma być przez senatora uznana za taki przypadek. Czyli jest to dyskrecjonalne prawo każdego z pań i panów senatorów.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję.
Czy są jeszcze jakieś pytania?
Pan senator Szymura, proszę bardzo.
Senator Jerzy Szymura:
Ja chciałbym zapytać... Jest to pytanie do pana senatora Andrzejewskiego. Bo to sformułowanie pana senatora jest troszkę niejasne. No bo jeśli ktoś wielokrotnie będzie się do mnie zwracał w tej samej sprawie, to zgodnie z tym zapisem powinienem wielokrotnie kierować informację do marszałka. Wydaje mi się więc, że lepszym rozwiązaniem byłoby rozwiązanie polegające na tym, że jeśli jakiś lobbysta czy firma lobbystyczna zamierza prowadzić swoje działania lobbystyczne wobec członków Senatu, to może zarejestrować się w Senacie, zgłosić, że taką działalność będzie prowadzić, i wtedy wszyscy będziemy wiedzieli o prowadzeniu takiej działalności i wszystko będzie jasne...
(Marszałek Bogdan Borusewicz: Panie Senatorze, ja bym prosił o pytanie.)
To tyle.
(Marszałek Bogdan Borusewicz: Tak, w tym punkcie są pytania, dyskusja będzie potem.)
Pytanie jest takie, czy za każdym razem...
(Marszałek Bogdan Borusewicz: Jesteśmy już trochę zmęczeni, tak że...)
(Rozmowy na sali)
Pytanie jest takie, czy intencją tego zapisu jest to, że za każdym razem, co tutaj wprost się mówi...
(Głos z sali: Hurtem.)
...należy informować marszałka, czyli wielokrotnie?
(Rozmowy na sali)
(Głos z sali: Hurtem można, hurtem.)
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Pan senator Czesław Ryszka.
(Senator Piotr Andrzejewski: Czy mam odpowiadać?)
Może jeszcze dwójka senatorów: pan senator Ryszka i pani senator Kurska.
Senator Czesław Ryszka:
Dziękuję, Panie Marszałku.
Mam pytanie do senatora Andrzejewskiego.
Czy można być lobbystą we własnej sprawie? To znaczy najpierw zgłaszam projekt ustawy, a potem go lobbuję? (Wesołość na sali)
No, bo to przecież nie jest zakazane.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Pani senator Kurska.
Senator Anna Kurska:
Czy tak kazuistyczne sformułowanie w ogóle jest potrzebne? (Oklaski)
(Głos z sali: O, brawo, brawo!)
Uważam, że nie, dlatego że jeżeli ktoś przyjdzie do mnie do biura i w ten sposób, powiedzmy, będzie lobbował, albo przyśle e-mail, albo zatelefonuje...
(Głos z sali: Do domu przyjdzie.)
No, do domu to już raczej nie. Ale powiedzmy tak: prawo nie może być tak kazuistyczne, bo to po prostu jest nierealne. Dziękuję.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Panie Senatorze, proszę bardzo.
Senator Piotr Andrzejewski:
Odpowiadam na pytania.
Czy za każdym razem? Tu dla wszystkich, z wyjątkiem sytuacji z drugiego pytania, jest tak samo. Jest to dyskrecjonalna ocena senatora, nikt nie będzie w to ingerował. Może uznać albo nie uznać tego za prowadzenie działalności lobbistycznej przez podmiot, powtarzam, nie przez organizację społeczną. Wyłącza się z tego konsultacje. Przedmiotem regulacji jest tylko zawodowa, prowadzona za pieniądze działalność wpływająca na proces legislacyjny.
Czy można być lobbystą we własnej sprawie? Wszyscy jesteśmy lobbystami we własnych sprawach i we własnych poglądach, ustawa dotyczy natomiast lobbysty. Nie opinii społecznej, nie kogoś, kto reprezentuje stronniczość, tylko tego, kto za pieniądze jest pośrednikiem cudzego interesu. A my uznajemy, czy mamy o tym zawiadamiać, czy nie mamy. Z kolei brak tej regulacji w jakimś sensie, jak twierdzę, czyni lukę pomiędzy ustawą o transparentności, wymuszeniem transparentności i jawności działań lobbystycznych na terenie Senatu a uregulowaniami regulaminowymi, do których zobowiązuje nas ustawa.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję.
Czy są jeszcze jakieś inne pytania? Nie ma?
Zgodnie z art. 82 ust. 1 pkt 2 Regulaminu Senatu przystępujemy do głosowania nad projektem uchwały w sprawie Regulaminu Senatu.
Informuję, że zgodnie z art. 82 ust. 6 Regulaminu Senatu w pierwszej kolejności przeprowadzimy głosowanie nad poprawką senatora Piotra Łukasza Andrzejewskiego, a następnie w sprawie przyjęcia projektu w całości, w brzmieniu zaproponowanym przez komisję, ewentualnie ze zmianą wynikającą z przyjętej poprawki.
Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym przez senatora Piotra Łukasza Andrzejewskiego wnioskiem o wprowadzenie poprawki do projektu uchwały nr 70X.
Poprawka rozszerza dodawany do regulaminu art. 37a o dwa ustępy. Dodawany ust. 2 określa analogicznie, jak to uczyniono w ustawie o działalności lobbingowej w procesie stanowienia prawa, warunki formalne wykonywania zawodowej działalności lobbingowej na terenie Senatu, natomiast ust. 3 nakłada na senatorów obowiązek informowania na piśmie marszałka Senatu o podejmowanych wobec nich na terenie Senatu działaniach z zakresu zawodowej działalności lobbingowej w sprawie ustaw lub projektów ustaw, jednocześnie wskazując, że działalność lobbingowa podejmowana w stosunku do senatorów będzie podlegała takim samym warunkom formalnym, jak prowadzenie działalności lobbingowej wobec Senatu.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem przedstawionego wniosku? Proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.
Kto jest przeciw? Proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.
Kto wstrzymał się od głosu? Proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.
Proszę o podanie wyników głosowania.
Na 74 obecnych senatorów 15 głosowało za, 51 - przeciw, 8 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 25)
Poprawka nie została przyjęta.
Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym przez komisję projektem uchwały w sprawie zmiany Regulaminu Senatu, zawartym w druku nr 70S.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem przedstawionego projektu? Proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.
Kto jest przeciw? Proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.
Kto się wstrzymał od głosu? Proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.
Proszę o podanie wyników głosowania.
Na 74 obecnych senatorów 72 głosowało za, 2 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 26)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie zmiany Regulaminu Senatu.
Informuję, że porządek obrad siódmego posiedzenia Senatu został wyczerpany.
Przystępujemy do oświadczeń senatorów poza porządkiem obrad.
(Rozmowy na sali)
Przypominam, że zgodnie z art. 49 ust. 2 Regulaminu Senatu oświadczenia nie mogą trwać dłużej niż pięć minut. Przedmiotem oświadczenia mogą być sprawy związane z wykonywaniem mandatu, przy czym nie może ono dotyczyć spraw będących przedmiotem porządku obrad bieżącego posiedzenia Senatu. Nad oświadczeniem senatorskim nie przeprowadza się dyskusji.
Przypominam państwu senatorom, że zgodnie z art. 49 ust. 2a Regulaminu Senatu, marszałek odmówi przyjęcia niewygłoszonych oświadczeń, których treści nie można ustalić lub których wygłoszenie przez senatora nie byłoby możliwe w przysługującym na to czasie, czyli w ciągu pięciu minut.
(Głos z sali: Komunikaty.)
Są komunikaty?
(Głos z sali: Tak, tak.)
Proszę odczytać komunikaty i zaraz będziemy...
Senator Sekretarz
Margareta Budner:
Kolejne wspólne posiedzenie Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Gospodarki Narodowej, poświęcone pierwszemu czytaniu zgłoszonego przez grupę senatorów projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw dotyczących przekształceń własnościowych nieruchomości, odbędzie się w dniu 29 marca bieżącego roku o godzinie 9.00 w sali nr 217.
(Przewodnictwo obrad obejmuje wicemarszałek Ryszard Legutko)
Wicemarszałek Ryszard Legutko:
Bardzo proszę, pani senator Tomaszewska.
Senator Ewa Tomaszewska:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
W dniu wczorajszym, 15 marca, odbyło się plenarne posiedzenie Komisji Spraw Socjalnych, Zdrowia i Rodziny Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Wśród innych tematów istotną kwestią było rozważenie rozszerzenia implementacji zrewidowanej Europejskiej Karty Socjalnej wśród państw należących do Rady Europy. Dziękuję.
Wicemarszałek Ryszard Legutko:
Dziękuję bardzo.
Pan senator Ryszka.
Senator Czesław Ryszka:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Mam dwa oświadczenia. Jedno wygłoszę, a drugie złożę do protokołu.
Moje oświadczenie kieruję do ministra spraw zagranicznych Stefana Mellera oraz ministra kultury i dziedzictwa narodowego Kazimierza Ujazdowskiego. Rzecz dotyczy problemów oświaty polonijnej w Niemczech, a konkretnie gwarancji prawnych dla nauczania języka polskiego w tym kraju.
Na początek chciałbym przypomnieć, że w traktacie polsko-niemieckim z 17 czerwca 1991 r., przedłużonym w 2001 r. na lata następne, zapisano prawo do zachowania i pielęgnowania własnej tożsamości narodowej, kulturowej i religijnej, w tym dostępu do nauczania języka kraju pochodzenia. Jednak nawet najpiękniej brzmiące paragrafy umów międzynarodowych, niewypełnione treścią i nieuzupełnione przepisami wykonawczymi, pozostają tylko martwą literą.
Konkretnie jest tak, że Polacy w Niemczech, nazwani w traktacie polską grupą etniczną, już od początku postawieni zostali w dużo trudniejszej sytuacji niż mniejszość niemiecka w Polsce. Prawa mniejszości chronią bowiem przepisy prawa międzynarodowego, natomiast za prawa grup etnicznych odpowiada kraj osiedlenia się tej grupy. Oznacza to, że za realizację zapisów traktatowych dotyczących praw polskiej grupy etnicznej w Niemczech odpowiada rząd niemiecki, a na rządzie polskim jako stronie, która podpisała traktat, spoczywa obowiązek kontroli realizacji postanowień i dopominania się o realizację podpisanych umów.
Nasz kraj natychmiast po podpisaniu traktatu przystąpił do jego realizacji. Stosowne ustawy i przepisy wykonawcze wydał minister edukacji narodowej już we wrześniu 1991 r. oraz w marcu 1992 r. Na ich podstawie państwo polskie od czternastu lat udziela mniejszości niemieckiej wszelkiej możliwej pomocy. Organizacje mniejszości niemieckiej mogą ubiegać się o środki finansowe między innymi w Ministerstwie Kultury oraz w ministerstwie edukacji i ministerstwie dziedzictwa narodowego. Państwo polskie przekazuje rocznie na rzecz mniejszości niemieckiej kwotę rzędu 3,5 euro, w tym ponad 3 miliony euro na szkolnictwo mniejszości niemieckiej; blisko 60 tysięcy euro na zakup podręczników, przekazywanych bezpłatnie do szkół, 65 tysięcy euro na imprezy społeczno-kulturalne oraz 100 tysięcy euro na wydawanie czasopism mniejszości niemieckiej. Ponadto wielkość dotacji przewidzianej w Ministerstwie Kultury na projekty mniejszości niemieckiej jest rzędu około 220 tysięcy euro. Około 10% wymienionej kwoty zostaje przeznaczone na projekty kulturalno-oświatowe dla dzieci i młodzieży.
A jakie pieniądze dają niemieckie władze do dyspozycji polskiej grupie etnicznej? Na szczeblu federalnym jest to około 200 tysięcy euro rocznie, jednak w ramach wymienionej kwoty nie mogą być finansowane projekty obejmujące nauczanie języka polskiego. Twierdzi się, że wspieranie nauczania języka polskiego jest w kompetencji odpowiednich ministerstw krajów związkowych Republiki Federalnej, te jednak bardzo często zachowują się tak, jakby postanowienia traktatów w sprawie wspierania działań dla zachowania języka polskiego ich nie dotyczyły. Władze krajów związkowych wspierają finansowo naukę języka polskiego jako ojczystego dla około dwóch tysięcy trzystu dzieci w publicznych szkołach, w tym dla tysiąca dziewięciuset dzieci w Nadrenii-Westfalii oraz wspierają kwotą około 20 tysięcy euro Polską Macierz Szkolną i Towarzystwo Szkolne "Oświata", prowadzące naukę dla około sześciuset dzieci. Chrześcijańskie Centrum Krzewienia Kultury, Tradycji i Języka Polskiego w Niemczech, prowadzące naukę przedmiotów ojczystych dla około dwóch tysięcy pięciuset dzieci, nie otrzymuje żadnego wsparcia finansowego od władz federalnych lub landowych. Jednym zdaniem: dysproporcje w finansowaniu w Polsce i w Niemczech są aż nadto widoczne.
Może nie będę już dalej czytał tego oświadczenia, natomiast chciałbym, żeby ono się znalazło w całości w sprawozdaniu.*
Konkludując, powiem, że byłoby sprawą nieodzowną, aby właśnie w Roku Języka Polskiego - ogłoszonym przez Senat Rzeczypospolitej Polskiej - Panowie Ministrowie, a także inni członkowie rządu polskiego, ambasad i konsulatów zwrócili uwagę w rozmowach z odpowiednimi władzami w Niemczech na problem nauczania języka polskiego w tym kraju. Do tej pory jedynym głównym sojusznikiem tej sprawy w Polsce jest Stowarzyszenie "Wspólnota Polska".
Na potrzeby kontaktu podaję dokładne adresy, z kim trzeba się w Niemczech skontaktować w tych sprawach. Dziękuję bardzo za uwagę.
Wicemarszałek Ryszard Legutko:
Dziękuję bardzo.
Teraz pan Rau, bardzo proszę.
Senator Zbigniew Rau.
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Moje oświadczenie kieruję do ministra ochrony środowiska, pana profesora Jana Szyszki.
Proszę pana ministra o zainteresowanie się sprawą zasad i kosztów udostępniania danych zbieranych przez instytucje finansowane ze środków publicznych, a podlegające Ministerstwu Ochrony Środowiska. Mam na myśli takie instytucje, jak inspektoraty ochrony środowiska oraz Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
W krajach Unii Europejskiej instytucje zbierające dane publiczne są zobowiązane do prezentacji zebranych informacji darmowo na stronach internetowych danej instytucji lub za symboliczną opłatą, przykładowo, przygotowanie wybranych danych za nośnik. Właśnie takie formy udostępniania danych realizują inspektoraty ochrony środowiska w odniesieniu do informacji o środowisku na podstawie art. 19-30 ustawy - Prawo ochrony środowiska. Przykładowo: uzyskanie na płycie CD pakietu danych o warunkach meteorologicznych, w tym kilku parametrów, i o stanie zanieczyszczenia powietrza kilkoma rodzajami zanieczyszczeń, dane za jeden rok z pomiarów wykonanych na siedmiu stacjach pomiarowych, pomiary codzienne, całodobowe, wyniki uśrednione w układzie godzinowym - łącznie to ponad sześćset tysięcy zapisów liczbowych - kosztuje zaledwie około 100 zł. A jednocześnie dane o środowisku atmosferycznym, takie jak warunki pogodowe z lat ubiegłych, dane zbierane przez służby Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej udostępniane są po niebotycznych kosztach, od 4 do 5 zł za liczbę. W praktyce bardzo to utrudnia, a w niektórych wypadkach wręcz uniemożliwia realizację prac naukowych, w tym także prac badawczych realizowanych w ramach grantów badawczych zamawianych przez Ministerstwo Środowiska. Przykładem jest grant dotyczący ekstremalnych zdarzeń meteorologicznych w Polsce na tle globalnych i regionalnych trendów klimatycznych, wykonywany przez kilka uniwersytetów i instytutów.
Rażące zróżnicowanie zasad i kosztów udostępniania informacji zbieranych przez instytucje funkcjonujące dzięki środkom publicznym nie wydaje się uzasadnione. Ułatwiono niektórym instytucjom, nie tylko tym podanym w moich przykładach, zdobywanie pozycji monopolistycznej. Umożliwia się także uzyskiwanie niezależnych zysków ze sprzedaży informacji, za zbieranie których podatnicy już zapłacili poprzez budżet państwa.
Bardzo proszę zatem pana ministra o rozważenie zasadności dotychczasowych regulacji udostępniania tych danych. Dziękuję.
Wicemarszałek Ryszard Legutko:
Dziękuję bardzo.
Proszę pana senatora Michalaka.
Senator Paweł Michalak:
Panie Marszałku! Wysoki Senacie!
Oświadczenie swoje kieruję do pana Wojciecha Jasińskiego, ministra skarbu państwa, oraz pana Krzysztofa Jurgiela, ministra rolnictwa i rozwoju wsi.
Zwracam się do panów ministrów o przeanalizowanie opisanej sytuacji i podjęcie stosownych kroków, z inicjatywą zmiany prawa włącznie.
Problem dotyczy dostępności ziemi z zasobu Skarbu Państwa, będącej w dyspozycji Agencji Nieruchomości Rolnych.
Według uzyskanych od rolników informacji w gminie Świdwin w kompleksie Łęgi na przetargach wylicytowano, po wpłaceniu wadium po około 100 tysięcy zł, dwa kompleksy: jeden, 98 ha mniej więcej po 12 tysięcy zł za 1 ha, panu K., pracownikowi firmy Agro Brusno - własne gospodarstwo tego pana to 4 ha - i drugi, 80 ha po 13 tysięcy za 1 ha, panu L., innemu pracownikowi firmy Agro Brusno, który ma własne gospodarstwo obejmujące 13 ha, a na dwa tygodnie przed przetargiem wydzierżawił ziemię od agencji. W obu przypadkach, zgodnie z warunkami przetargu, obowiązywała płatność gotówką, odpowiednio 1 milion 200 tysięcy i 1 milion zł, przed podpisaniem umowy.
Dodam tylko, że firma Agro Brusno ma w pobliżu 7 tysięcy ha ziemi.
W warunkach przetargu wpisano: brak możliwości ubiegania się o rozłożenie ceny sprzedaży na raty.
Jeżeli sobie przypomnimy dzisiejszą dyskusję o dochodowości gospodarstw rolnych - a mówiliśmy tam, że to jest rzędu 300 zł z 1 ha - to rodzi się zasadnicza wątpliwość. Czy nie należałoby zbadać, czy oto nie mamy do czynienia ze spekulacyjnym kupnem ziemi?
Zaraz będą inne ważne pytania.
W ustawie o kształtowaniu ustroju rolnego z dnia 11 kwietnia 2003 r. definicja rolnika indywidualnego jest taka: zamieszkały w gminie. Ale w praktyce potwierdza się to tylko zameldowaniem, a nie na przykład prowadzeniem tam interesów życiowych. Tak mamy w wyroku sądu III/CRN 53/75. W przetargu mogą uczestniczyć rolnicy posiadający gospodarstwo w gminie, a w praktyce wystarcza dzierżawa, by spełnić ten warunek.
I pytania.
Jaką politykę prowadzi agencja, ogłaszając przetarg, w którego warunkach wymaga płatności gotówkowych? Drastycznie pogarsza to na starcie pozycję rolników, którzy przegrywają z powodu braku środków finansowych. Tym bardziej że procedura gwarancji bankowych jest tak długa, a oferowana wielkość kredytów na hektar nie pokrywa wylicytowanej ceny ziemi, co wielu, szczególnie młodym rolnikom, zamyka możliwość rozwijania gospodarstwa.
Ustawa o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa w art. 6 mówi, że należy tworzyć oraz poprawiać strukturę obszarową gospodarstw rodzinnych. Czy polityka bezwzględnego pozyskiwania wpłaty gotówkowej wynika li tylko ze wskazań ministra, czy też jest to polityka Agencji Nieruchomości Rolnych?
Taka polityka sprawia, że zasadne jest przeniesienie wszystkich kompetencji do resortu rolnictwa i rozwoju wsi, bo tam, mam nadzieję, jest większa szansa prowadzenia polityki gospodarowania nieruchomościami rolnymi zgodnie z duchem ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego.
Rodzi się też inne pytanie. Czy wymienione przepisy ustawy, mające konstytucyjnie gwarantować rozwój gospodarstw rodzinnych, są dziurawym sitem tam, gdzie chodzi o dopuszczanie uprawnionych do przetargów?
Analizując ustawy, dojrzałem jeszcze jedną nieprawidłowość. W art. 10 ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami mówi się o radzie nadzorczej składającej się z przewodniczącego i jedenastu członków. Według pktu 4.3 tych przedstawicieli wyłania się spośród kandydatów związanych zawodowo z organizacjami społecznymi, zawodowymi i innymi, a w pkcie 3 art. 10 mówi się o powołaniu czterech członków tych organizacji. Jest to wyraźna niespójność.
Dziś w parlamencie znajduje się projekt ustawy, w którym się proponuje, by Agencja Nieruchomości Rolnych przeszła w gestię ministra rolnictwa. To jest, moim zdaniem, właściwy kierunek, pozwalający poprawić, przez odpowiedzialną politykę, strukturę gospodarstw rolnych. Oczekuję odpowiedzi na pytanie, czy dotychczasowa polityka agencji pod rządami ministra skarbu spełniała te standardy. Dziękuję bardzo.
Wicemarszałek Ryszard Legutko:
Dziękuję.
Teraz poproszę panią senator Pańczyk. To jest niewielka zmiana kolejności, przepraszam.
Senator Maria Pańczyk-Pozdziej:
Panie Marszałku!
Moje oświadczenie jest w zasadzie listem otwartym do ministra Zbigniewa Religi. Napisałam ten list w imieniu kilkudziesięciu doktorantów Śląskiej Akademii Medycznej.
W obecnej sytuacji masowego odpływu lekarzy specjalistów poza granice naszego kraju priorytetem stać się powinno zatrzymanie młodych, zdolnych i ambitnych lekarzy w Polsce. Osobami takimi są bez wątpienia doktoranci uczelni medycznych. Staną się oni w przyszłości medyczną kadra kierowniczą i będą mieli znaczący wpływ na rozwój naszego społeczeństwa. Ułatwienie im jednoczesnego rozwoju naukowego i zawodowego z pewnością byłoby pozytywne dla kraju.
Dlatego też pragniemy zwrócić uwagę pana ministra na problem legislacyjny dotykający doktorantów. Niekorzystny dla nich zapis w rozporządzeniu ministra zdrowia z dnia 20 października 2005 r. w sprawie specjalizacji lekarzy i lekarzy dentystów, który w rozdziale 5 §14 ust. 3 mówi, że lekarz uczestnik dziennych studiów doktoranckich nie może odbywać specjalizacji w ramach rezydentury, jednoznacznie zakazuje łączenia rezydentury z dziennymi studiami doktoranckimi. Tymczasem akademie medyczne nie mają obowiązku płacenia stypendiów doktoranckich. Płatność taka wynika jedynie z dobrej woli władz poszczególnych uczelni, a środki na tego typu stypendia są wydzielane z własnego budżetu. W przypadku doktorantów Śląskiej Akademii Medycznej stypendia takie nie są wypłacane ze względu na trudności finansowe uczelni. Jednocześnie kierownicy katedr i oddziałów klinicznych nie wykazują inicjatywy w zatrudnianiu doktorantów na zasadach etatowych z racji swoich trudności finansowych.
Zgodnie z opinią prawną Kancelarii Senatu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 13 lutego 2006 r., wydaną na wniosek przewodniczącego senackiej Komisji Zdrowia, senatora Władysława Sidorowicza, prośbę o zmianę wymienionego zapisu w rozporządzeniu ministra zdrowia można uznać za zasadną. Minister zdrowia Marek Balicki, wydając zakaz łączenia rezydentury z dziennymi studiami doktoranckimi, myślał zapewne o zakazie pobierania dwóch świadczeń ze środków budżetowych. Naszym zdaniem, rozwiązaniem zaistniałej sytuacji byłoby zniesienie zakazu łączenia rezydentury z dziennymi studiami doktoranckimi i wprowadzenie jedynie zakazu jednoczesnego pobierania stypendium doktoranckiego i świadczeń z tytułu rezydentury.
Dlatego zwracamy się z wnioskiem o zmianę zapisu w rozporządzeniu ministra zdrowia z dnia 20 października 2005 r. w sprawie specjalizacji lekarza i lekarza dentysty, i zniesienie zakazu łączenia rezydentury z dziennymi studiami doktoranckimi.
Podpisała senator Maria Pańczyk, przewodnicząca samorządu doktorantów Śląskiej Akademii Medycznej. Popierającymi byli: Ewa Małecka-Tendera, rektor Śląskiej Akademii Medycznej, Przemysław Jałowiecki, prorektor do spraw kształcenia, Władysław Sidorowicz, przewodniczący Komisji Zdrowia, senator Rzeczypospolitej, oraz kilkudziesięciu senatorów.
Wicemarszałek Ryszard Legutko:
Dziękuję bardzo, Pani Senator.
Proszę pana senatora Dariusza Góreckiego.
Senator Dariusz Górecki:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Oświadczenie swoje kieruję do ministra spraw zagranicznych, pana Stefana Mellera.
Szanowny Panie Ministrze!
W dniu 5 stycznia bieżącego roku odbyło się posiedzenie Senatu, w porządku którego znalazł się punkt dotyczący sytuacji Polaków na Białorusi, referowany przez sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, panią Annę Fotygę. Zadałem wówczas pytanie dotyczące możliwości rozszerzenia zasięgu polskiej telewizji na tereny białoruskie. Pytałem, czy są przeznaczone na ten cel środki, środki finansowe planowane w budżecie państwa. Jednocześnie zwróciłem uwagę na fakt, że rozszerzenie zasięgu polskiej telewizji na tereny białoruskie objęłoby także częściowo tereny litewskie i poprawiło niewątpliwie sytuację Polaków tam zamieszkałych w zakresie dostępu do informacji i dostępu do języka polskiego.
Do mojego zapytania pani minister ustosunkowała się następująco: "Na ten temat, jeśli pan senator pozwoli, chciałabym odpowiedzieć na piśmie".
Ponieważ od tego wydarzenia upłynęło już dwa i pół miesiąca, uprzejmie proszę pana ministra o ustosunkowanie się do podniesionej przeze mnie kwestii.
Z wyrazami szacunku
Dariusz Górecki.
Wicemarszałek Ryszard Legutko:
Dziękuję bardzo.
Proszę pana senatora Bendera.
Senator Ryszard Bender:
Panie Marszałku!
Swoje pierwsze oświadczenie kieruję do pana senatora Radosława Sikorskiego, senatora z tejże samej ławy senatorskiej, ministra obrony narodowej.
Oto jego treść.
3. Brygada Zmechanizowana imienia Generała Traugutta, dyktatora Powstania Styczniowego, stacjonująca w Lublinie i Chełmie ma ulec niebawem redukcji. Odejdzie z niej około dwustu oficerów i żołnierzy, czyli czwarta część jej obecnego stanu. Wieść niesie, że redukcja ma być początkiem likwidacji brygady. Jest to kolejny zamach na lubelskie wojsko. Poprzedni, sprzed dwóch lat, był działaniem rządu SLD. Postkomunistom nie udało się go dokonać, gdyż protestował Lublin i województwo. Czyżby teraz, gdy komunistyczne rządy odeszły w przeszłość, ich pomysł - powolne unicestwianie 3. Brygady imienia Generała Romualda Traugutta - miał się powieść?
Panie Ministrze, traktuję to zapytanie jako retoryczne. Liczę ja, liczą mieszkańcy województwa lubelskiego, że pan minister do tego nie dopuści. Brygada stacjonująca w Lublinie i Chełmie broni wschodnich rubieży Polski jak niegdyś wschodnich stanic. Brygada służy województwu, będąc tarczą obronną kraju, daje jednocześnie zatrudnienie dużej rzeszy pracowników cywilnych, wzbogaca Lublin i Chełm, wzbogaca województwo.
Nie bez znaczenia jest również imię brygady, imię bohatera narodowego Romualda Traugutta. Jako jeden z biografów dyktatora Powstania Styczniowego, wydawca jego pamiętnika, proszę ministra obrony Rzeczypospolitej Polskiej o nierozformowywanie 3. Brygady, o utrzymanie jej obecnego stanu etatowego.
Drugie oświadczenie kieruję do pana Jerzego Polaczka, ministra transportu i budownictwa.
W Lublinie z wielkim zaniepokojeniem przyjmowana jest informacja, że przewidywane utworzenie w naszym mieście Centrum Ekspedycyjno-Rozdzielczego Poczty Polskiej ulega bezterminowemu zawieszeniu.
Dotąd w kręgach rządowych oraz samorządu, zarówno miasta jak i województwa, możliwość powstania wspomnianego centrum przyjmowano jako ważną i cenną inwestycję dla Polski i Lublina. Miastu i województwu lubelskiemu niezbędne są nowe inwestycje zapewniające nowe miejsca pracy. Bez tej inwestycji Lublin zubożeje, a województwo zmniejszy swoją szansę na metropolitalną pozycję.
Apeluję do pana ministra o utrzymanie Centrum Ekspedycyjnego-Rozdzielczego Poczty Polskiej jako inwestycji przewidzianej w Lublinie. Proszę również o przyśpieszenie decyzji w tej sprawie.
Wicemarszałek Ryszard Legutko:
Dziękuję bardzo.
Poproszę teraz pana senatora Sidorowicza.
Senator Władysław Sidorowicz:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Chciałbym przeprosić państwa, że przeskakuję w kolejności, ale trwa w tej chwili posiedzenie Komisji Rodziny i Polityki Społecznej, w którym powinienem uczestniczyć. Króciutko wobec tego.
Proszę państwa, swoje oświadczenie kieruję do Prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia i do pana ministra zdrowia.
Dotyczy ono losu chorych na stwardnienie rozsiane. To choroba, która atakuje od czterdziestu do dziewięćdziesięciu ludzi na sto tysięcy mieszkańców, przewlekła, prowadząca do znacznego okaleczenia, w której leczenie interferonem powstrzymuje rzuty choroby.
Problem polega na tym, że w Polsce dostęp do tej terapii jest bardzo ograniczony - zaledwie 0,81% ludzi ma szansę na taką kurację. I co gorsza, we wprowadzonych zasadach finansowania interferonu nastąpiły zmiany, które budzą sprzeciw stowarzyszeń i rodzin, osób zajmujących się leczeniem tego schorzenia.
W tej sytuacji kieruję do wymienionych wyżej przedstawicieli, czyli do pana Millera i do pana Religi, dziesięć pytań, które próbują ustawić w bardziej sprawiedliwy sposób dostęp do tej kuracji,
Jeszcze raz bardzo państwa przepraszam za tę zmianę kolejności.
Wicemarszałek Ryszard Legutko:
Dziękuję bardzo.
Poproszę panią senator Rudnicką.
Senator Jadwiga Rudnicka:
Panie Marszałku! Wysoki Senacie!
Ja mam dwa krótkie oświadczenia, oba związane są z tym samym tematem. One dotyczą jednostek samorządu terytorialnego pochodzącego z wyborów bezpośrednich.
Pierwsze moje oświadczenie jest skierowane do ministra spraw wewnętrznych i administracji, pana Ludwika Dorna.
Panie Ministrze!
Zgodnie z art. 55 ust. 1 ustawy z dnia 15 września 2000 r. o referendum lokalnym takie referendum jest ważne, jeżeli wzięło w nim udział co najmniej 30% uprawnionych do głosowania. Ust. 2 w tym samym artykule zastrzega, że referendum w sprawie odwołania organu jednostki samorządu terytorialnego pochodzącego z wyborów bezpośrednich jest ważne dopiero wtedy, gdy udział w nim wzięło nie mniej 3/5 liczby biorących udział w wyborze odwoływanego organu.
Wskazane w ustawie progi są wysokie. Wydaje się, że ich wartość może rzutować na efektywność korzystania z takiego ważnego narzędzia demokracji bezpośredniej, jakim jest referendum.
Proszę, Panie Ministrze, o udostępnienie informacji o tym, jaka liczba referendów zakończyła się powodzeniem zwłaszcza w zakresie odwoływania organów jednostek samorządu terytorialnego. Jaki to jest procent referendów ogłoszonych? Na podstawie mojej praktyki mogę powiedzieć, że niestety nie znam takiego przypadku. Państwo też zresztą słyszeli o rządzeniu z więzienia, w jakimś kolorowym piśmie przeczytałam, że jakiś tam burmistrz na północy kraju podaje się za przyszłego papieża, no biedny zachorował i niestety referenda...
(Wicemarszałek Ryszard Legutko: Może nie jest bez szans.)
...raczej udaje się do Watykanu, a nie na leczenie, bo na leczenie nie można go wysłać siłą.
W związku z tym wydaje mi się, że sprawa obniżenia progu w referendach lokalnych jest sprawą ważną, bo do tej pory referenda są fikcją.
Drugie moje oświadczenie również dotyczy tego tematu, ale kieruję je do pana Bogdana Borusewicza, marszałka Senatu.
Szanowny Panie Marszałku!
Senat Rzeczypospolitej był inicjatorem reformy samorządowej w 1990 r. Senat odegrał również, w czwartej kadencji, istotną rolę w przeprowadzaniu przebudowy samorządu terytorialnego w Polsce. Cały czas uwaga Izby była skierowana na funkcjonowanie tego systemu, czego dowodem była między innymi precyzyjna analiza przeprowadzona w ramach uchwały Senatu z dnia 11 stycznia 2001 r. w sprawie oceny nowego zasadniczego podziału terytorialnego państwa.
W mojej ocenie zaangażowanie naszej Izby w sprawy samorządowe należy podtrzymać i rozwinąć.
Zwracam się do pana marszałka z apelem, abyśmy jako Senat pokusili się o dokonanie po pięciu latach kolejnej kompleksowej oceny systemu samorządu terytorialnego, co pozwoli nam może na sformułowanie postulatów odnoszących się do pożądanych kierunków kolejnych zmian w przepisach. Nie ulega bowiem wątpliwości, że tworzenie sprawnego samorządu terytorialnego, służącego Rzeczypospolitej i jej obywatelom, nie jest aktem jednorazowym, lecz musi być procesem.
Jeśli państwo pozwolą, to kilka słów do tego, o co mi chodzi.
Otóż osoba wybrana w wyborach bezpośrednich, czy to będzie wójt, burmistrz, prezydent, ma właściwie władzę nieograniczoną. Bo regionalna izba obrachunkowa, jak przychodzi, to słupki rachunków obejrzy, wojewoda z kolei sprawdzi, czy uchwała ma odpowiednie terminy i czy jest w języku prawniczym napisana. Jeśli chodzi natomiast o merytoryczną stronę działania, to niestety, ale żadnej merytorycznej kontroli w samorządach absolutnie nie ma. Pracowałam parę lat w samorządzie, zarówno miejskim, jak i wojewódzkim, i to są moje smutne doświadczenia.
Dlatego właśnie składam na ręce pana marszałka oświadczenia skierowane do pana marszałka i do pana ministra. Dziękuję bardzo.
Wicemarszałek Ryszard Legutko:
Dziękuję bardzo pani senator.
Poproszę teraz panią senator Fetlińską.
Senator Janina Fetlińska:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Swoje oświadczenie kieruję do ministra pracy i polityki społecznej, pana Krzysztofa Michałkiewicza.
Dzięki inicjatywie PFRON od kilku lat obecna jest w świadomości społecznej możliwość zatrudnienia asystenta osobistego dla osoby niepełnosprawnej. Niestety w praktyce bardzo niewiele osób może korzystać z takiej możliwości, najczęściej z powodu braku środków finansowych.
Uprzejmie proszę o udzielenie odpowiedzi na pytanie, czy są plany dotyczące finansowania, a przez to faktycznego umożliwienia zatrudnienia asystentów osobistych osób niepełnosprawnych. Jeśli tak, to kiedy to nastąpi i w jaki sposób będzie można ubiegać się o taką pomoc.
I jeszcze pytanie, czy planowane jest odpowiednie przygotowanie zawodowe lub też przysposobienie przez określone kursy kwalifikacyjne czy inne, osób, które podjęłyby takie zatrudnienie.
Uprzejmie z góry dziękuję za udzielenie odpowiedzi w imieniu osób zainteresowanych tym zagadnieniem.
I drugie oświadczenie, równie krótkie, Panie Marszałku, które kieruję do minister finansów, pani wicepremier Zyty Gilowskiej.
Ponownie pragnę się zwrócić do pani minister, pani wicepremier w sprawie organizacji pozarządowych posiadających status organizacji pożytku publicznego. Jednoprocentowy odpis od podatku stwarza dla tych organizacji wielką nadzieję na uzyskanie wsparcia finansowego. Dużym problemem przy realizacji tej darowizny jest jednak opłata bankowa za przelew na konto tych organizacji, oznacza to bowiem koszty rzędu 2-8 zł czy nawet 10 zł, które często są równe z wysokością odpisu, co często zniechęca potencjalnych darczyńców. Wiele organizacji chętnie przyjmowałoby te darowizny przez bezpośrednie pobieranie wpłat za dowodem wpłaty do kasy i tak zebrane kwoty lokowałoby dopiero na swoim koncie bankowym. Uniknięcie opłat bankowych wyzwoliłoby społeczną inicjatywę i umożliwiłoby rozwój organizacji.
Z tego powodu pozwalam sobie zwrócić się do pani wicepremier z serdeczną prośbą o rozważenie takiej możliwości przy okazji najbliższych, przygotowywanych zmian w prawie podatkowym lub w razie potrzeby w innych aktach prawnych. Dziękuję bardzo.
Wicemarszałek Ryszard Legutko:
Dziękuję bardzo, Pani Senator.
Lista senatorów pragnących wygłosić oświadczenie została wyczerpana.
Niniejszym zamykam siódme posiedzenie Senatu Rzeczypospolitej Polskiej szóstej kadencji. Dziękuję bardzo.
(Wicemarszałek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)
(Koniec posiedzenia o godzinie 18 minut 01)
7. posiedzenie Senatu RP, spis treści , poprzednia część stenogramu , następna część stenogramu