Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment, następny fragment


Kontakty międzynarodowe

W dniach 15-16 kwietnia 2002 r. w Brukseli, pod hasłem "Co chcemy robić razem?", odbyła się druga sesja robocza Konwentu UE, dotycząca m.in. podziału kompetencji między państwa członkowskie i organizacje unijne.

Podczas sesji przedstawiciele parlamentów państw kandydujących dokonali wyboru swojego przedstawiciela, który w charakterze - jak to określono - "gościa" zostanie doproszony do składu prezydium konwentu.

Ze strony polskiej w sesji udział wzięli minister ds. europejskich Danuta Hübner, poseł Józef Oleksy i senator Edmund Wittbrodt.

* * *

W dniach 16-19 kwietnia 2002 r. na zaproszenie przewodniczącego Senatu Rumunii Nicolae Vacaroiu, oficjalną wizytę w tym kraju złożyła delegacja Senatu RP z marszałkiem Longinem Pastusiakiem. W skład delegacji wchodzili senatorowie: Adam Biela, Henryk Dzido, Zbigniew Kulak i Sergiusz Plewa. Delegacji Senatu towarzyszyła ponadtrzydziestoosobowa grupa polskich przedsiębiorców reprezentujących 13 branż, takich jak: ekologia, turystyka, chemia, telekomunikacja, górnictwo, handel, budownictwo, energetyka, przemysł drzewny, metalowy, ceramiczny, spożywczy, motoryzacyjny.

Podczas czterodniowej wizyty w Rumunii delegacja Senatu przeprowadziła rozmowy z czołowymi politykami tego kraju: prezydentem Ionem Iliescu, premierem Adrianem Nastase, marszałkiem Senatu Nicolae Vacaroiu, przewodniczącym Izby Deputowanych Valerą Dorneanu oraz z ministrem spraw zagranicznych Mircea Dan Geoaną.

Najważniejszym tematem z punktu widzenia gospodarzy było potwierdzenie poparcia Polski w sprawie zaproszenia Rumunii do członkostwa w NATO podczas najbliższego szczytu Paktu Północnoatlantyckiego, który odbędzie się w listopadzie 2002 r. w Pradze. Rozmowy dotyczyły także kwestii współpracy dwustronnej i przekazywania stronie rumuńskiej polskich doświadczeń w negocjacjach członkowskich z Unią Europejską. Kolejnym wątkiem wizyty były problemy dotyczące współpracy gospodarczej, zwiększenia obrotów handlowych czy przystąpienia Polski do programów inwestycyjnych prowadzonych w Rumunii, często przy udziale kapitału zagranicznego, kredytów unijnych, MFW i Banku Światowego. O tych sprawach żywo dyskutowano na Forum Biznesu, zorganizowanym z udziałem kilkudziesięciu przedstawicieli rumuńskich środowisk handlu, przemysłu i kół biznesu oraz polskich biznesmenów. Przewodzili tej debacie marszałkowie Senatów obu krajów. Kolejnym niezwykle ważnym elementem wizyty w Rumunii były spotkania z przedstawicielami Związku Polaków "Dom Polski" zarówno w Bukareszcie, jak i na Bukowinie, w Suczawie, a także spotkania z żyjącą w kilku wioskach ludnością pochodzenia polskiego, z nauczycielami i dziećmi uczącymi się języka swoich przodków.

16 kwietnia 2002 r. delegacja spotkała się z przewodniczącym Senatu Rumunii Nicolae Vacaroiu. Gospodarz dziękował za poparcie, jakiego Polska udziela Rumunii w jej staraniach o przyjęcie do NATO, a także w staraniach o integrację z Unią Europejską.

N. Vacaroiu podkreślał bardzo dobry stan stosunków dwustronnych, o czym świadczą m.in. regularne i częste kontakty na wysokim szczeblu, w tym wizyty prezydentów obu państw.

Marszałek L. Pastusiak zapewnił o poparciu dążeń Rumunii do członkostwa w NATO, podkreślił dobry stan wzajemnych stosunków, zwracając uwagę na niewykorzystane możliwości współpracy gospodarczej i handlowej.

Ten temat zdominował wystąpienia na polsko-rumuńskim Forum Biznesu, które odbyło się 17 kwietnia br. w Bukareszcie. Wiceprezes Rumuńskiej Izby Przemysłu i Handlu Constantin Rasnoveanu, witając przybyłych na spotkanie biznesmenów, zwracał uwagę na duże możliwości dalszego rozwoju wzajemnej współpracy. Zabierając głos podczas forum, marszałek L. Pastusiak, stwierdził m.in.: "W ostatnich latach nastąpiła bardzo wyraźna zmiana akcentów i rywalizacji. Z płaszczyzny ideologicznej, politycznej i militarnej rywalizacja przeniosła się na pole gospodarcze. Dyplomaci, ministrowie gospodarki, handlu, finansów mówią językiem gospodarki".

Ostatnio wzajemne obroty szybko rosną. W ciągu 2001 roku powiększyły się mniej więcej o 25% i wyniosły ok. 370 mln USD. Ale możliwości i potrzeby obu państw są znacznie większe. Z tym zgadzali się wszyscy zabierający głos w dyskusji. Optymistycznym akcentem było podpisanie podczas forum, w obecności marszałków Senatu Polski i Rumunii, kontraktu przez przedstawicieli firm PRONAR i TOFAN Group o łącznej wartości około 18 mln USD na dostawy z Polski do Rumunii traktorów i części, a z Rumunii do Polski opon. Biznesmeni, którzy przylecieli do Bukaresztu z delegacją Senatu przebywali również na rozmowach w Kluj, gdzie m.in. otworzyli oddział Polsko-Rumuńskiej Izby Handlowo-Przemysłowej.

Bruno Sarnowski, szef Polsko-Rumuńskiej Izby Handlowo-Przemysłowej i dyrektor oddziału Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa w Gdańsku, oszacował, że nasi biznesmeni wstępnie uzgodnili podczas tej wizyty porozumienia eksportowo-importowe mniej więcej na 180 mln USD. Przed wyjazdem przewidywano, że w sprzyjających okolicznościach przedstawiciele naszych firm uzgodnią bądź zawrą kontrakty na sumę góra 125 mln USD. Większość biznesmenów podkreślała, że ich pobyt w Rumunii był bardzo konkretny i powinien zaowocować dalszym rozwojem współpracy. I tak np. przedsiębiorstwo TAN VIET LTD. zamierzało zbadać możliwości zakupu w Rumunii artykułów branży spożywczej, głównie papryki. Po pobycie w Rumunii i rozmowach z potencjalnymi partnerami rozważa szersze wejście na ten rynek, być może nawet budowę zakładów spożywczych. Przebieg krótkiej wizyty biznesmenów towarzyszących delegacji Senatu pokazuje, że dobrze przygotowane wcześniej spotkania i rozeznanie potrzeb i możliwości kraju, do którego jedzie delegacja, mogą przynieść wiele konkretnych korzyści przekładających się na kontrakty i umowy o współpracy.

Podczas pobytu w Bukareszcie marszałek L. Pastusiak wygłosił odczyt na tamtejszym uniwersytecie na temat nowego ładu światowego.

Bardzo ważną część wizyty delegacji Senatu RP stanowiły sprawy Polonii. Według gospodarzy liczy ona w Rumunii około 5 tysięcy, według szacunków polskich powstałych na podstawie informacji konsulatu i Związku Polaków w Rumunii w kraju tym mieszka około 10 tys. osób polskiego pochodzenia. Największe skupiska Polonii są w Bukareszcie oraz na Bukowinie, w północno-wschodniej Rumunii. Siedziba "Domu Polskiego" w Bukareszcie, o czym mówiono podczas spotkania, znajduje się w bardzo złym stanie. Budynek został poważnie uszkodzony w czasie pamiętnego trzęsienia ziemi i wymaga kapitalnego, bardzo kosztownego remontu. Idealnym wyjściem byłaby zmiana lokalu, co jednakże wydaje się bardzo trudne. W każdym razie w nieodległej perspektywie kwestia pomieszczenia dla Związku Polaków "Dom Polski" w Bukareszcie stanie na ostrzu noża.

18 kwietnia br. delegacja Senatu RP przybyła do Suczawy na Bukowinie. Senatorowie spotkali się z wojewodą i marszałkiem województwa Suczawa. Podczas spotkania gospodarze przedstawili projekty rozbudowy infrastruktury i zaproponowali, by do planowanych inwestycji włączyły się firmy polskie. Wieczorem w "Domu Polskim" w Suczawie wystąpiły dzieci z polskich rodzin z wzruszającym koncertem, świadczącym o zachowaniu przez miejscową ludność pochodzenia polskiego rodzimej kultury, tradycji i języka. Przewodnicząca "Domu Polskiego" w Suczawie Stanisława Jachimowska wręczyła marszałkowi L. Pastusiakowi program pomocowo-edukacyjny w dziedzinie szkolnictwa pod nazwą "Dzieci Bukowiny", przygotowany m.in. przy współudziale ambasady RP, przewidujący pomoc umożliwiającą rozszerzenie nauczania, poprawę jego poziomu dzięki zaopatrzeniu miejscowych szkół, do których chodzą dzieci polskiego pochodzenia, w nowoczesne pomoce naukowe, ustanowienie stypendium, a także pomoc medyczną i socjalną. Podczas spotkania z władzami "Domu Polskiego" w Suczawie szeroko mówiono o wielkich trudnościach, z jakimi boryka się miejscowa Polonia. Są to w zdecydowanej większości potomkowie rodzin przybyłych tutaj w czasie, kiedy Bukowina została administracyjne przyłączona do Galicji, na początku XIX wieku. Byli to m.in. polscy górnicy z kopalń soli w Bochni, Kałuszu i Wieliczce budujący kopalnię soli w Kaczykach, a także polscy górale z południowych stoków Beskidu Żywieckiego. Mieszkają w polskich wsiach w Nowym Sołońcu, Polanie, Mikuli, Plesza, Paltinoasa, Kaczykach, gdzie do dziś pracują w kopalni soli. Ludzie żyją tu bardzo biednie, utrzymują się głównie z rolnictwa i hodowli, chociaż ziemia jest bardzo marna. W miejscowych szkołach w ramach programu szkoły rumuńskiej zorganizowano naukę języka polskiego w zakresie 3-4 godzin tygodniowo dla dzieci polskiego pochodzenia. W dwóch miejscowościach, w Bukareszcie i Suczawie, lekcje polskiego prowadzone są w "Domach Polskich". Oblicza się, że na Bukowinie polskiego uczy się ok. 700-800 dzieci. Pracuje tutaj trójka nauczycieli delegowanych przez MENiS. Delegacja Senatu i biznesmeni przywieźli na Bukowinę pomoce naukowe, m.in. komputery, kasety wideo, książki, podręczniki. Biznesmeni przywieźli dla dzieci około 800 kg słodyczy.

Jedną z przyczyn ograniczania zakresu nauczania, o czym mówili członkowie Związku Polaków, są trudności transportowe wynikające z braku połączeń komunikacyjnych między wioskami oraz wioskami i Suczawą (autobus kursuje tam raz w tygodniu). Z wielkim zadowoleniem i wdzięcznością przedstawiciele miejscowej Polonii mówili o zbudowaniu tzw. drogi prezydenckiej do Nowego Sołońca. Została ona zbudowana z inicjatywy prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego po jego wizycie na Bukowinie. Wynegocjowano ze stroną rumuńską, aby nakłady na budowę odcinka liczącego ok. 2 km pokryła strona rumuńska w ramach rumuńskiego zadłużenie wobec Polski.

Na spotkaniu w Suczawie marszałek L. Pastusiak powiedział m.in., że ziemia rumuńska od wieków była dla Polaków życzliwa. Polaków i Rumunów łączyła, zwłaszcza w XIX w., wspólna walka wyzwoleńcza. Marszałek dodał, iż Polacy dobrze pamiętają pomoc udzieloną im we wrześniu 1939 r. przez ówczesny rząd rumuński. Rumunia przyjęła wówczas około 100 tysięcy polskich uchodźców, wśród których połowę stanowili żołnierze. Uchodźcom okazano życzliwość i współczucie.

Marszałek L. Pastusiak wyraził zadowolenie, że po latach systematycznego ograniczania w Rumunii respektowane są prawa wszystkich mniejszości i grup narodowościowych - w tym i mniejszości polskiej, w niepodległej i demokratycznej Rumunii społeczność polska korzysta z pełni praw obywatelskich i praw mniejszości narodowych, a władze Rumunii okazują zrozumienie dla jej potrzeb.

"Cieszę się, że obecnie działające organizacje polonijne w Rumunii nawiązują do tych istniejących przed I wojną światową: Towarzystwa Polskiej Bratniej Pomocy i Polskiej Rady Narodowej oraz Związku Polaków w Rumunii, których praca wyznaczała rytm polskiego życia w międzywojennej Rumunii" - powiedział marszałek. Dodał, iż znane mu są problemy, z którymi borykają się Polacy mieszkający w zamkniętym środowisku wiejskim na Bukowinie - zwłaszcza w zakresie edukacji. "Dlatego Senat, jako patron Polaków za granicą, dokłada i będzie nadal dokładać wszelkich starań, aby w miarę możliwości budżetu przeznaczonego na pomoc Polonii i Polakom za granicą pomagać w przezwyciężaniu problemów związanych z oświatą i utrzymaniem szkół polskich w Rumunii" - stwierdził marszałek L. Pastusiak. Zapewnił, iż Senat RP pamięta o Polakach mieszkających w Rumunii i w miarę swoich możliwości służyć będzie tutejszej Polonii pomocą i wspierać jej działania.

W Kaczykach delegacja Senatu oraz biznesmeni zwiedzili kopalnię soli i spotkali się z dyrekcją Salromu-Rumunia. Gospodarze przedstawili program budowy kurortu wokół kopalni i utworzenia sanatorium pod ziemią.

Delegacja Senatu spotkała się także z Gerwazym Longerem, nowym posłem do parlamentu, przedstawicielem polskiej mniejszości, który zastąpił zmarłego niedawno wieloletniego prezesa Związku Polaków w Rumunii "Dom Polski" dr. Jana Babiasza. W rozmowie G. Longer deklarował aktywną działalność na rzecz integracji skupisk polonijnych.

* * *

W dniach 18-19 kwietnia 2002 r. w Warszawie odbyło się XVII posiedzenie Parlamentarnej Komisji Wspólnej RP i UE.

Obrady pierwszego dnia posiedzenia zdominowała wymiana opinii na temat kwestii finansowych dotyczących polskiego członkostwa w Unii Europejskiej.

W komisji zasiadają przedstawiciele polskiego parlamentu i Parlamentu Europejskiego. Współprzewodniczącymi są Józef Oleksy i Jean-Luis Bourlanges.

Komisja Europejska postanowiła 16 kwietnia br., że w pierwszym roku członkostwa polscy rolnicy w ramach dotacji bezpośrednich otrzymywaliby 25% należnych sum i ten wskaźnik rósłby do 100% przez 10 lat.

W dyskusji minister ds. europejskich Danuta Hübner wyraziła pogląd, że proponowany przez komisję wyjściowy poziom dopłat bezpośrednich i 10-letni okres dojścia do pełnych dopłat są niesatysfakcjonujące.

Większość polskich parlamentarzystów zgodnie twierdzi, że jeśli tak się stanie, to polscy rolnicy będą mieli nierówne warunki konkurowania na rynku z rolnikami unijnymi.

Zajmująca się Polską w Komisji Europejskiej dyrektor Francoise Gaudenzi tłumaczyła podczas posiedzenia Komisji Wspólnej, że "porównywać można sytuacje porównywalne".

Zdaniem F. Gaudenzi, problem polega na tym, że polscy rolnicy w ich przeważającej większości nie produkują w tych samych warunkach, co rolnicy państw UE. Są to bardzo małe gospodarstwa, raczej nastawione na przetrwanie, a nie na produkcję rynkową, dlatego nie można ich porównywać z gospodarstwami unijnymi. Przyjęcie polskiego postulatu 100-procentowych dopłat od pierwszego dnia członkostwa zaburzyłoby krajobraz gospodarczy w Polsce.

Jak stwierdziła F. Gaudenzi, takie dopłaty stanowiłyby 55-60% aktualnych przychodów polskich rolników. Oznacza to, że w momencie wejścia do UE część z nich zostałaby milionerami.

W opinii głównego polskiego negocjatora Jana Truszczyńskiego, Polska powinna zostać beneficjentem netto członkostwa w UE, czyli dostawać z unijnej kasy więcej niż do niej wpłaci.

J. Truszczyński zauważył, że brak jest równowagi. Z jednej strony postulowany jest 100-procentowy wkład Polski do budżetu UE od pierwszego dnia członkostwa, z drugiej zaś propozycja 25-procentowych dopłat bezpośrednich.

Odpowiadając, współprzewodniczący Komisji Jean-Luis Bourlanges stwierdził, że jest oczywiste, iż Polska będzie beneficjentem netto, ale żadne z państw nie ma statusu beneficjenta netto. To kwestia negocjacji i takiego zorganizowania kalendarza, by Polska na początku nie musiała płacić więcej niż dostanie.

W dyskusji przedstawiciele UE postulowali wzmocnienie polskich zdolności administracyjnych do wykorzystania pieniędzy z UE.

"Liczą się nie tylko liczby, ale także możliwości. Ważne jest istnienie już przed członkostwem struktur administracyjnych, które byłyby w stanie wdrożyć pomoc strukturalną" - przekonywała F. Gaudenzi.

Również drugiego dnia posiedzenia Komisji Wspólnej obrady zdominował temat dopłat bezpośrednich dla rolników. Jak stwierdził J.L. Bourlanges, Komisja Europejska mogła w ogóle nie zaproponować dopłat bezpośrednich. Uznano jednak prawo krajów kandydujących do dopłat i utrzymano pewną zasadę. Jego zdaniem, komisja nie miała też możliwości przedstawienia w tej sprawie atrakcyjniejszych warunków. Jak mówił, gdyby zaproponowała coś bardziej kosztownego, to wyszłaby poza ramy finansowe i limity ustalone wcześniej na szczycie Berlinie. Doszłoby do frondy ze strony państw, które dopłacają netto do budżetu unijnego.

W opinii J. L. Bourlangesa, UE zależy na łagodnym przejściu rolników państw kandydujących do stosowania unijnych zasad. Zdaniem Komisji Europejskiej byłoby czynnikiem destabilizującym, gdyby przyjęto masowy wzrost dochodów polskich rolników.

"My nie podzielamy takiej argumentacji, że większy wymiar dopłat bezpośrednich dla polskich rolników zaburzyłby strukturę dochodów w Polsce, rozleniwił polskich rolników, pogłębił zastój i zagroził przemianom na wsi" - odpowiadał współprzewodniczący Komisji Wspólnej poseł J. Oleksy. Jak stwierdził, Polska wyraźnie stawia sprawę równości warunków konkurowania producentów żywności.

Na zakończenie XVII posiedzenia przyjęto deklarację, w której Parlamentarna Komisja Wspólna RP i UE opowiedziała się m.in. za zasadą równości między obecnymi i przyszłymi członkami Unii Europejskiej. Zaapelowano ponadto o wypracowanie wzajemnie akceptowanego rozwiązania zapobiegającego naruszaniu warunków konkurencji gospodarstw rolnych na jednolitym rynku państw UE. W deklaracji za pozytywny fakt uznano, że proponowane ramy finansowe zakładają przyznanie dopłat bezpośrednich dla rolników państw przystępujących do UE.

W deklaracji nie znalazła się natomiast poprawka, zaproponowana przez włoskiego deputowanego do Parlamentu Europejskiego Jana Gawrońskiego, zawierająca krytykę zapisów przygotowywanej w Sejmie nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji.

J. Gawroński zaproponował, by do deklaracji wpisać, że "prace nad nową ustawą medialną owiane były dziwną tajemniczością i toczyły się w niezwykłym pośpiechu; zabrakło prawdziwej debaty z udziałem zainteresowanych stron, tj. mediów prywatnych, a ustawa ogranicza rozwój mediów prywatnych, wzmacniając media publiczne".

Ostatecznie te zapisy nie znalazły się jednak w deklaracji. Mediów dotyczy tylko jedno zdanie: "Swoboda rozwoju niezależnych organów prasy i komunikacji musi prowadzić do wzmacniania pluralizmu zarówno na rynku wydawnictw jak i mediów audiowizualnych".

Współprzewodniczący ze strony Parlamentu Europejskiego J.L. Bourlanges stwierdził: "Nie chcemy tu ingerować w prace Sejmu, ale czujnie się przyglądamy, by koncentracja mediów mogła rozwijać się w atmosferze dynamicznej. Pan Gawroński wyraził pewne zaniepokojenie. Jego poprawki nie zostały jednak zaakceptowane przez stronę polską".

Następne posiedzenie Parlamentarnej Komisji Wspólnej RP i UE zaplanowano na koniec września.

W przyjętych na zakończenie XVII posiedzenia Komisji Wspólnej deklaracji i zaleceniach stwierdzono:

"Parlamentarna Komisja Wspólna Rzeczypospolitej Polskiej i Unii Europejskiej pod przewodnictwem deputowanego Jean-Louis Bourlanges (Parlament Europejski) i posła Józefa Oleksego (Sejm) odbyła w dniach 18-19 kwietnia 2002 roku w Warszawie swoje XVII posiedzenie.

Podczas posiedzenia członkowie Parlamentarnej Komisji Wspólnej wymienili poglądy z Sekretarzem Komitetu Integracji Europejskiej, panią minister Danutą Hübner oraz Głównym Negocjatorem, panem ministrem Janem Truszczyńskim, przedstawicielami Rządu RP, ambasadorem Królestwa Hiszpanii w Polsce, panem Juan Pablo De Laiglesia, reprezentującym urzędującą Prezydencję Rady Unii Europejskiej oraz panią Françoise Gaudenzi, dyrektorem w Dyrektoriacie Generalnym ds. Rozszerzenia, przedstawicielką Komisji Europejskiej.

Podczas dyskusji omówiono następujące kwestie:

- Sytuację polityczną i gospodarczą w Polsce oraz stan wzajemnych stosunków RP/UE.

- Ocenę stanu negocjacji akcesyjnych, ocenę dokumentów Komisji Europejskiej z 30 stycznia 2002 r. w sprawie ram finansowych w zakresie negocjacji akcesyjnych na lata 2004-2006 oraz "Rolnictwo i Rozszerzenie: Pomyślne przyłączenie nowych państw członkowskich do CAP".

- Debatę na temat przyszłości Unii Europejskiej w świetle dyskusji w ramach Konwentu UE.

Parlamentarna Komisja Wspólna wystosowała następujące zalecenia Radzie Stowarzyszenia oraz instytucjom polskim i Unii Europejskiej.

Na temat rozwoju sytuacji w Unii Europejskiej:

Potwierdza, że rozszerzenie Unii Europejskiej jest ważnym i nieodwracalnym procesem. Z zadowoleniem wita konkluzje Rady Europejskiej w Laeken, w których szefowie państw i rządów wyrazili determinację do zakończenia negocjacji akcesyjnych z tymi państwami, które będą do tego gotowe do końca 2002 r., tak aby ich obywatele mogli uczestniczyć w wyborach do Parlamentu Europejskiego w 2004 r. w charakterze pełnoprawnych członków Unii Europejskiej.

Z zadowoleniem odnotowuje deklarację przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Pata Coxa, który przedstawiając priorytety swojej kadencji podczas wystąpienia w dniu 15 stycznia 2002 r., zapowiedział zaproszenie przedstawicieli parlamentów państw kandydujących do uczestnictwa w debacie rozszerzeniowej Parlamentu Europejskiego w tym roku oraz w pracach Parlamentu Europejskiego w charakterze obserwatorów po podpisaniu Traktatu Akcesyjnego.

Podkreśla znaczenie szybkiego zakończenia procesu ratyfikacji Traktatu z Nicei.

Z zadowoleniem odnotowuje sprawne wprowadzenie waluty euro 1 stycznia 2002 r.

Na temat przyszłości Europy:

Z zadowoleniem przyjmuje postanowienia Rady Europejskiej w Laeken dotyczące utworzenia Konwentu w sprawie przyszłości Europy oraz udziału państw kandydujących w pracach Konwentu przygotowującego kolejną Konferencję Międzyrządową, której celem będzie opracowanie przyszłego kształtu Unii Europejskiej w ramach traktatu konstytucyjnego. PKWRPiUE z zadowoleniem przyjmuje decyzję prezydium Konwentu o udziale jednego przedstawiciela państw kandydujących w pracach Prezydium oraz o możliwości korzystania z języków państw kandydujących. PKWRPiUE wyraża przekonanie, że jednym z podstawowych celów i wynikiem debaty w sprawie przyszłości UE powinno być zwiększenie legitymacji demokratycznej dla procesu integracji europejskiej. Taki właśnie cel powinien przyświecać w szczególności dyskusji w sprawie podziału kompetencji i roli parlamentów narodowych. 

PKW podkreśla znaczenie wzmocnienia zasady subsydiarności, uważając jednocześnie, że podział kompetencji na szczeblu wspólnotowym, narodowym i regionalnym nie powinien oznaczać renacjonalizacji polityk wspólnotowych, co stanowiłoby niewątpliwie szkodę dla procesu integracji europejskiej.

Na temat strategii rozszerzenia i negocjacji akcesyjnych:

Wita z zadowoleniem potwierdzenie przez Radę Europejską w Laeken stanowiska Komisji Europejskiej wyrażonego 13 listopada 2001 roku w dokumencie strategicznym na temat rozszerzenia, zgodnie z którym przy utrzymaniu dotychczasowego tempa negocjacji akcesyjnych i reform w krajach kandydujących, do zakończenia negocjacji do końca 2002 r. mogłoby być gotowych dziesięć państw kandydujących. PKWRPiUE popiera pogląd, iż negocjacje akcesyjne powinny być prowadzone zgodnie z kalendarzem przyjętym w "mapie drogowej" oraz z zadowoleniem wita zobowiązanie Komisji Europejskiej do przedstawienia w pierwszej połowie 2002 r. projektów wspólnych stanowisk w ostatnich obszarach negocjacyjnych. PKWRPiUE potwierdza, że ostateczne decyzje dotyczące przyjęcia do Unii Europejskiej nowych państw członkowskich powinny być podjęte na podstawie gotowości państw kandydujących do przyjęcia, wdrożenia i egzekwowania pełnego acquis.

Wita z zadowoleniem przyjęcie przez Komisję Europejską, przygotowanego w ścisłej współpracy z polskim rządem, Planu Działania w zakresie wzmacniania zdolności administracyjnej, uznając go za szczególnie użyteczny instrument przygotowania polskiej administracji do funkcjonowania w UE po akcesji.

Z uwagą odnotowuje propozycje Komisji Europejskiej zawarte w dokumencie dotyczącym finansowych aspektów rozszerzenia i wyraża przekonanie, że dokument Komisji stanowi ważny krok w procesie akcesyjnym i stanowi dobrą podstawę roboczą do dalszych rozmów. PKWRPiUE oczekuje rozwiązań, umożliwiających uzyskanie po akcesji statusu beneficjenta netto wyrażonego w faktycznych kwotach transferów do Polski jak i zobowiązaniach.

Za pozytywny uznaje fakt, że proponowane ramy finansowe zakładają przyznanie dopłat bezpośrednich dla rolników państw przystępujących do Unii Europejskiej jako integralnej części obecnej Wspólnej Polityki Rolnej. PKWRPIUE ocenia, iż wprowadzenie pełnych dopłat bezpośrednich powinno być przedyskutowane celem osiągnięcia optymalnego rozwiązania odnośnie długości okresu przejściowego. Uznając znaczenie sektora rolnego w Polsce, PKWRPiUE apeluje do Unii Europejskiej i Polski o wypracowanie wzajemnie akceptowanego rozwiązania, zapobiegającego naruszaniu warunków konkurencji gospodarstw rolnych na jednolitym rynku powiększonej UE oraz zapewniającego Polsce taki poziom limitów produkcji, który zapobiegnie zamrożeniu na wiele lat olbrzymiej dysproporcji w poziomie intensywności produkcji rolnej w Polsce i w obecnych państwach UE oraz będzie respektował limity ustalone w Berlinie w ramach Agendy 2000. PKWRPiUE popiera zasadę równości między obecnymi i przyszłymi członkami Unii Europejskiej. PKWRPiUE uważa także, że system dopłat bezpośrednich powinien sprzyjać modernizacji struktur rolnych.

Z zadowoleniem wita zamiar Komisji Europejskiej promowania rozwoju obszarów wiejskich w nowych państwach członkowskich jako, że jest to zasadniczy środek zachowania miejsc pracy ludzi zatrudnionych w rolnictwie oraz polepszenia sytuacji w zakresie ochrony środowiska; PKWRPiUE popiera ideę promowania produkcji rolnej przyjaznej środowisku jak i zatrudnieniu, zgodnie z założeniami Agendy 2000.

Przypomina zapis, zawarty w strategicznym dokumencie Komisji na temat rozszerzenia, że istniejące unijne ramy prawno-budżetowe są wystarczające dla przystąpienia do dziesięciu nowych państw oraz, że negocjacje mogą być zakończone niezależnie od decyzji o finansowaniu Unii Europejskiej po roku 2006, o reformie rolnej, polityki regionalnej czy dyskusji na temat przyszłości Europy.

Opowiada się za wyraźnym rozdzieleniem kwestii ewentualnej reformy Wspólnej Polityki Rolnej od rozpoczynających się w drugim półroczu br. negocjacji akcesyjnych w obszarze Rolnictwo. PKWRPiUE zaznacza jednak, że wyniki negocjacji akcesyjnych nie mogą utrudniać restrukturyzacji systemów wsparcia dochodów w ramach wspólnej polityki rolnej po roku 2006.

W odniesieniu do sytuacji ekonomicznej w Polsce, odnotowuje podjęcie działań celem normalizacji stanu finansów publicznych, tworzenia nowych miejsc pracy, realizacji założeń dotyczących wzrostu gospodarczego oraz rozwoju wysiłków na rzecz stworzenia warunków sprzyjających inwestycjom zagranicznym.

Wyraża przekonanie, że w dziedzinie polityki strukturalnej i spójności kraje kandydujące powinny otrzymać wsparcie per capita na tym samym poziomie, co wsparcie, udzielane krajom i regionom Unii Europejskiej, znajdującym się na zbliżonym poziomie rozwoju gospodarczego. PKW jako korzystne postrzega propozycje KE dotyczące znacznego zwiększenia udziału Funduszu Spójności w całości alokacji strukturalnych dla nowych państw członkowskich z 18% do 1/3 oraz dodatkowego funduszu na wspieranie rozwoju instytucjonalnego w nowych państw członkowskich, jako kontynuacji programów, finansowanych dotychczas w ramach programu PHARE.

Zwraca uwagę na fakt, że poważną barierą w absorpcji przyszłych funduszy strukturalnych mogą okazać się opóźnienia w przepływach finansowych, które występują we wdrażaniu funduszy przedakcesyjnych takich jak np. SAPARD, spowodowane niewystarczającą wydolnością administracyjną oraz złożonością niektórych uregulowań wspólnotowych. W tym kontekście PKWRPiUE podkreśla konieczność zagwarantowania większego uproszczenia procedur dotyczących transferów i wykorzystania środków wspólnotowych oraz polepszenia szkoleń i wsparcia dla ludności wiejskiej celem umożliwienia wszystkim podmiotom uczestnictwa w planowaniu i wdrażaniu projektów ; Uproszczenie to powinno pozwolić na ścisłą kontrolę wykorzystania tych funduszy. PKWRPiUE wzywa Rząd polski oraz Komisję Europejską aby zaproponowały środki rozwoju obszarów wiejskich w krajach kandydujących bazując na istniejących programach w tym także na programie Leader+ .

Odnotowuje ostatnie wydanie Eurobarometru , które ilustruje zdecydowane poparcie dla członkostwa w UE w społeczeństwach państw kandydujących. W świetle aktualnej dyskusji na temat okresów przejściowych, PKWRPiUE przypomina, że są to techniczne instrumenty stosowane często zarówno we wdrażaniu nowego acquis w Unii Europejskiej jak również w przypadku akcesji nowych państw. Techniczne przystosowania nie powinny być postrzegane jako członkostwo drugiej kategorii  W tym kontekście PKWRPiUE zwraca uwagę na konieczność kontynuacji i wzmocnienia kampanii informacyjnej oraz dialogu ze  zorganizowanym społeczeństwem obywatelskim », opinią publiczną oraz grupami interesu na temat rzeczywistych skutków akcesji.

Odnotowuje z zadowoleniem utworzenie w marcu br. przez prezydencję hiszpańską Komitetu ds. projektu Traktatu akcesyjnego i wyraża nadzieję, że sprawny przebieg prac Komitetu umożliwi szybkie podpisanie i ratyfikację Traktatu Akcesyjnego.

Wita z zadowoleniem postęp w negocjacjach akcesyjnych z Polską od czasu ich formalnego otwarcia 31 marca 1998 r. i wzywa wszystkie zainteresowane strony do utrzymania dynamiki tego procesu. Odnotowuje otwarcie 29 i tymczasowe zamknięcie 22 obszarów negocjacyjnych. PKWRPiUE podkreśla znaczenie zakończenia negocjacji w sposób zadowalający obie strony. Z zadowoleniem przyjmuje zamknięcie w ostatnich miesiącach 5 obszarów negocjacyjnych.

Wyraża zadowolenie z faktu, że wyniki negocjacji w dniu 21 marca br. przybliżyły Polskę do członkostwa dzięki tymczasowemu zamknięciu negocjacji w obszarach swobodny przepływ kapitału i podatki. Zamknięcie negocjacji w sprawie sprzedaży ziemi w Polsce, zezwalające na zakup nieruchomości po 12 latach od akcesji, stanowiło najważniejszy przełom pierwszej rundy negocjacyjnej w trakcie prezydencji hiszpańskiej. PKWRPIUE z zadowoleniem odnotowuje fakt, iż Polska skróciła okres przejściowy na nabywanie gruntów rolnych z 18 do 12 lat.

Podkreśla, iż w 2002 roku kluczową sprawą jest podtrzymanie a nawet wzmocnienie wysiłków w zakresie reform, w szczególności w odniesieniu do administracji publicznej.

Na temat dotychczasowego przebiegu Prezydencji hiszpańskiej oraz oczekiwań wobec Prezydencji duńskiej:

Odnotowuje, że Prezydencja hiszpańska uznaje rozszerzenie za jeden ze swoich priorytetów oraz potwierdza, iż każdy kraj kandydujący powinien być oceniany na podstawie własnych osiągnięć oraz w szczególności, na podstawie postępów we wdrażaniu acquis. Z zadowoleniem przyjmuje wolę prezydencji hiszpańskiej prowadzenia rozmów akcesyjnych w oparciu o ustaloną w Nicei mapę drogową (road map), która przewiduje uzgodnienie wspólnych stanowisk UE w obszarach mających największe implikacje finansowe dla rozszerzenia tj. w Rolnictwie, Polityce regionalnej oraz Budżecie.

Z zadowoleniem odnotowuje wyniki spotkania Rady Europejskiej w Barcelonie (15-16 marca 2002 r.), poświęconego polityce gospodarczej i społecznej, w szczególności realizacji strategii lizbońskiej. Podkreśla historyczny fakt udziału przedstawicieli państw kandydujących w sesjach roboczych Rady Europejskiej. Wyraża przekonanie, że wszelkie pozytywne efekty modernizacji i liberalizacji gospodarki obecnej Unii staną się już niebawem udziałem krajów kandydujących i ich obywateli. Wyraża nadzieję, że państwa kandydujące, zgodnie z postanowieniami Rady Europejskiej w Sztokholmie, dalej aktywnie włączać się będą w realizację strategii lizbońskiej. Podkreśla, że postanowienia dokumentu końcowego ze szczytu w Barcelonie są istotnym krokiem na drodze do uczynienia z Unii Europejskiej do 2010 r. najbardziej konkurencyjnej i dynamicznej gospodarki świata, opartej na wiedzy, zdolnej do trwałego wzrostu gospodarczego, z większą liczbą miejsc pracy i większą spójnością społeczną we wszystkich państwach członkowskich.

Oczekuje, iż Dania, która sprawować będzie przewodnictwo w UE w finalnym etapie procesu akcesyjnego, uzna rozszerzenie Unii za główny priorytet swojej prezydencji. Wyraża przekonanie, że, przy znacznych wysiłkach, do końca 2002 r. możliwe będzie doprowadzenie do pomyślnego zakończenia negocjacji akcesyjnych. Wyraża nadzieję, iż Rada Europejska podczas posiedzenia w Kopenhadze podejmie historyczną decyzję ws. rozszerzenia UE.

W sprawie postępów Polski na drodze do członkostwa oraz wzajemnych stosunków RP-UE:

Z zadowoleniem odnotowuje utworzenie Wspólnej Komisji Konsultacyjnej pomiędzy Komitetem Regionów a Polskim Komitetem Łącznikowym do Współpracy z Komitetem Regionów.

Z zadowoleniem odnotowuje dalszy postęp Polski w przygotowaniach do członkostwa . PkWRPiUE zwraca jednak uwagę, że niektóre problemy i słabości nadal wymagają większych wysiłków i bardziej zdecydowanych działań.

kryteria polityczne

Z zadowoleniem odnotowuje determinację Polski w wypełnianiu politycznych kryteriów członkostwa. PKWRPiUE przypomina jednak fundamentalne znaczenie wzmocnienia polskich struktur administracyjnych i sądowniczych oraz wzmocnienia szkoleń dla sędziów. W dziedzinie administracji publicznej, ustawa o służbie cywilnej powinna być w pełni respektowana. Powinno się kontynuować wysiłki w celu zapewnienia w momencie akcesji istnienia niezależnej, dobrze wyszkolonej i umotywowanej służby cywilnej. Swoboda rozwoju niezależnych organów prasy i komunikacji musi prowadzić do wzmacniania pluralizmu zarówno na rynku wydawnictw jak też mediów audiowizualnych.

Zwraca szczególną uwagę na problem korupcji, który pozostaje poważnym źródłem niepokoju. Obecnie nacisk powinien być położony na spójne podejście do problemu korupcji oraz na wdrażaniu prawa. PKWRPiUE apeluje aby elity polityczne zachęciły opinię publiczną do poparcia działań antykorupcyjnych.

kryteria ekonomiczne

Gratuluje Polsce funkcjonującej gospodarki rynkowej. Zakładając, że obecne reformy będą kontynuowane i zintensyfikowane, Polska powinna w krótkim okresie sprostać presji konkurencyjnej i siłom rynkowym w Unii Europejskiej.

Wyraża zaniepokojenie odnośnie spowolnienia wzrostu gospodarczego od początku 2000 roku oraz zwraca uwagę na wysoki poziom bezrobocia. PKWRPiUE odnotowuje malejący ujemny bilans w handlu między Polską a państwami UE oraz z zadowoleniem wita działania ogłoszone przez rząd 29 stycznia 2002 w ramach programu gospodarczego.

implementacja acquis

Gratuluje Polsce intensywnych prac w zakresie przyjmowania ustaw i aktów wykonawczych. Podkreśla jednak konieczność dalszych wysiłków odnośnie wzmacniania wydolności administracyjnej we wdrażaniu acquis.

Z zadowoleniem odnotowuje fakt, że w kontekście Jednolitego Rynku podjęte zostały działania w celu podpisania Protokołu do Układu Europejskiego w sprawie Europejskiej Oceny Zgodności. (PECA). Przypomina konieczność postępu w przyjmowaniu aktów wykonawczych odnośnie standaryzacji i certyfikacji i podkreśla konieczność znacznych wysiłków w zakresie rozwoju wydolności administracyjnej. Odnośnie konkurencji, PKWRPiUE odnotowuje postęp w utworzeniu listy działań w zakresie polityki antymonopolowej i apeluje o utworzenie podobnej listy w zakresie pomocy publicznej. PKWRPiUE zwraca uwagę na istniejące specjalne strefy ekonomiczne i związane z nimi przywileje podatkowe, podkreślając konieczność znalezienia wzajemnie zadowalających rozwiązań. W kwestii bezpieczeństwa żywności, z zadowoleniem wita strategię bezpieczeństwa żywności, podkreślając jednak konieczność znacznych wysiłków w przyjmowaniu aktów wykonawczych i rozwoju zdolności administracyjnej.

Odnotowuje postęp w zakresie polityki przemysłowej, podkreślając jednak konieczność podjęcia znacznych wysiłków odnośnie polityki strukturalnej i prywatyzacji, w szczególności celem zapewnienia inwestorów o przejrzystości i pewności prawnej procesu prywatyzacji.

Podkreśla znaczenie pełnego wdrażania spójnej strategii w odniesieniu do sektora rolnego. Ani w obszarze rolnictwa ani w obszarze rybołówstwa nie nastąpiła jeszcze zasadnicza reforma strukturalna, niezbędna w zakresie polityki, ustawodawstwa i struktur.

Z zadowoleniem odnotowuje znaczący postęp w przyjmowaniu ustawodawstwa w dziedzinie ochrony środowiska i apeluje o kontynuację przyjmowania aktów wykonawczych. Dalszy postęp został także osiągnięty w sektorze energii i transportu. We wszystkich tych sektorach konieczny jest postęp w zakresie wzmacniania wydolności administracyjnej. Dalsze wysiłki są także niezbędne w odniesieniu do polityki regionalnej.

Na temat stosunków Polski z sąsiadami:

Z zadowoleniem wita przyjęcie przez polski rząd harmonogramu wprowadzania wiz dla wschodnich sąsiadów RP, jako ważnego kroku przybliżającego perspektywę szybkiego zamknięcia obszaru Wymiar sprawiedliwości i sprawy wewnętrzne. Podkreśla potrzebę poszukiwania we wzajemnych relacjach Polski i UE z Rosją, Ukrainą i Białorusią, rozwiązań, które zapobiegną izolacji i ułatwią swobodny przepływ.

Z zadowoleniem odnotowuje fakt, iż Polska odgrywa konstruktywną rolę we wzmacnianiu współpracy z Rosją. PKWRPiUE zwraca uwagę na konieczność wzmocnienia transgranicznej współpracy z Kaliningradem. W tym kontekście, PKW z zadowoleniem wita spotkanie premierów Litwy, Polski i Rosji 6 marca 2002 r.

Na temat roli partnerów społecznych i poparcia opinii publicznej dla procesu akcesji i rozszerzenia:

Zwraca uwagę na ważną rolę partnerów społecznych w przygotowywaniu legislacji wspólnotowej i podkreśla wagę dialogu społecznego w szczególności odnośnie wdrażania przepisów dotyczących Funduszy Strukturalnych. PKWRPiUE podkreśla znaczenie dostarczania społeczeństwu regularnej i obiektywnej informacji odnośnie przygotowań do członkostwa jak i przejrzystych i wiążących przepisów odnośnie uczestnictwa obywateli w programowaniu i wdrażaniu funduszy przedakcesyjnych i przypomina, iż tylko dzięki pełnemu uczestnictwu obywateli, Polska w pełni wykorzysta korzyści płynące z rozszerzenia.

Odnotowuje zapowiedź rozpoczęcia 9 maja 2002 roku oficjalnej kampanii informacyjnej Rządu RP na temat integracji Polski z Unią Europejską i oczekuje, że w rezultacie tej kampanii poprawi się informacja o warunkach polskiego członkostwa w Unii Europejskiej. PKWRPiUE wyraża nadzieję, że w kontekście referendum na temat członkostwa Polski w Unii Europejskiej, planowanego na przyszły rok, umocni się poparcie społeczne dla przystąpienia Polski do UE. Jednocześnie oczekuje prowadzenia aktywnej kampanii informacyjnej nt. rozszerzenia ze strony Komisji Europejskiej i państw członkowskich".

* * *

26 kwietnia 2002 r. wizytę w Senacie RP złożył minister spraw zagranicznych Republiki Urugwaju Didier Opertti Badan. Gościa przyjął wicemarszałek Ryszard Jarzembowski.

W czasie spotkania rozmówcy podkreślili, że Polskę i Urugwaj, mimo geograficznego oddalenia, łączą dobre kontakty i współpraca. Minister Badan zwrócił uwagę, że większość Urugwajczyków jest pochodzenia europejskiego i pod względem kultury, obyczajów nasze narody są sobie bliskie.

Wicemarszałek R. Jarzembowski przypomniał, że w Urugwaju mieszka liczna Polonia i że za kilka dni, podczas specjalnego posiedzenia poświeconego Polonii i Polakom za granicą, Senat RP będzie gościł jej przedstawicieli. Minister Badan wysoko ocenił urugwajską Polonię.

W rozmowie poruszono też kwestię współpracy gospodarczej. Wicemarszałek R. Jarzembowski stwierdził, że podstawowym celem polityki zagranicznej obecnego rządu jest integracja z Unią Europejską. Jednocześnie zaznaczył, że Polska jest zainteresowana rozwijaniem współpracy także z innymi państwami, również z Urugwajem.

Minister Badan podzielił się doświadczeniami ze współpracy Urugwaju z UE. Jego zdaniem, nie układa się ona najlepiej. Urugwaj - jak stwierdził minister - szuka partnerów handlowych, gospodarczych wszędzie tam, gdzie może ich znaleźć, także w Polsce.


Wicemarszałek R. Jarzembowski zadeklarował gotowość kontynuowania współpracy parlamentarnej, przypomniał, że Senat RP od kilku lat utrzymuje stałe kontakty z parlamentem Urugwaju.

Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment, następny fragment