Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, odpowiedź, następne oświadczenie
67. posiedzenie Senatu RP
26 października 2000 r.
Oświadczenie
Panie Premierze!
W samodzielnych szpitalach publicznych w Sieradzu, a także w Łasku w województwie łódzkim trwają strajki głodowe pracujących tam pielęgniarek. Do aktu tego zmusiła je dramatyczna sytuacja materialna ich zakładów pracy, czyli szpitali finansowanych od dwóch lat przez kasy chorych. Ich pensje w wysokości około 600 zł miesięcznie, niepodnoszone w większości od trzech lat, stawiają pod znakiem zapytania dalszą możliwość prawidłowego wypełniania służby wobec pacjentów. Pensje te odbiegają w sposób diametra
lny od kwot, które co miesiąc na konto otrzymuje z tej samej szpitalnej kasy dyrektor sieradzkiego szpitala, na mocy podpisanego przez ostatniego wojewodę sieradzkiego kontraktu, który na szczęście trafił ostatnio w tryby tak zwanej ustawy kominowej.Panie Premierze! Głodujące w Sieradzu pielęgniarki dwa lata temu pisały petycje, rok temu urządziły tak zwany czarny marsz przez miasto, a dziś, nie licząc na rozwiązanie ich problemów płacowych i zapewnienie przez dyrekcję szpitala jasnej wizji jego działalności, podjęły się aktu ostatecznego, jakim jest głodówka. W swych postulatach prócz podniesienia płac i zapewnienia stabilizacji zatrudnienia domagają się również dodatkowych środków z Ministerstwa Zdrowia na program osłonowy i restrukturyzację, zwiększenia stawki odpisów finansowych od funduszu płac na kasy chorych, lepszego - czytaj równego z innymi szpitalami regionu - kontraktowania usług medycznych przez ňłódzką Kasę Chorych, przejrzystej polityki socjalnej obecnej dyrekcji wobec pracowników, a także, co może jest przyczyną większości problemów, powierzenia przez marszałka województwa kierowania byłym szpitalem wojewódzkim kompetentnym, profesjonalnie przygotowanym do zarządzania służbą zdrowia dyrektorom.
W ostatniej kwestii skierowałem stosowne wnioski do organu założycielskiego szpitala - marszałka województwa, jednak postulaty finansowe, moim zdaniem, nie mogą być rozwiązane li tylko na szczeblu miasta Sieradza czy Łaska, powiatów, a nawet województwa.
W sytuacji, gdy Łódzka Kasa Chorych przeżywa poważne problemy finansowe, między innymi spowodowane zapaścią gospodarczą regionu, który tradycyjnie przez ostatnie dwa wieki opierał swą gospodarkę na zbycie na rynki Wschodu, jedynie kompleksowe decyzje rządu mogą dać szansę przekapitalizowanej w łódzkiem służbie zdrowia. Pozwolę sobie przypomnieć fakt, że dwie łódzkie akademie medyczne, CZMP, średnie szkoły medyczne oraz kilkanaście wielkich szpitali stanowiło rezerwę kadrową i logistyczną na wypadek wojny z domniemanym przeciwnikiem z NATO. Dziś naszym wspólnym obowiązkiem jawi się więc problem długofalowego rozwiązania tej kwestii, podobnie jak sprawy rezerw w produkcji broni i amunicji w polskich fabrykach zbrojeniowych.
Panie Premierze! Proszę więc o zainteresowanie się problematyką służby zdrowia regionu łódzkiego i zajęcie się problemami, które wyartykułowane zostały jaskrawo dopiero w efekcie strajku głodowego pielęgniarek w Sieradzu i Łasku.
Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, odpowiedź, następne oświadczenie