Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, odpowiedź, następne oświadczenie


31. posiedzenie Senatu RP

4 marca 1999 r.

Oświadczenie

Oświadczenie drugie.

Poruszony przeze mnie w pierwszej części mego wystąpienia problem jest ilustracją nieprawidłowych działań czy też błędów w kształtowaniu naszych stosunków oraz współpracy międzynarodowej, w tym przypadku współpracy gospodarczej z Rosją. Ale przecież przejawy oraz przykłady różnych działań i decyzji czy też zaniechań, czasem o wymiarze wprost skandalicznym, dotyczą oprócz Rosji także innych wschodnich sąsiadów Polski. Ma to fatalne skutki nie tylko dla współpracy z nimi, ale też bardzo negatywne konsekwencje dla zamieszkałej w tym państwie ludności polskiego pochodzenia. Jako wieloletni członek Komisji Spraw Emigracji i Polaków za Granicą nieraz spotykałem się z różnymi tego rodzaju zjawiskami i mógłbym państwu przytaczać wiele potwierdzających to konkretnych przykładów.

Ograniczę się jednak tylko do jednego przykładu z ostatnich tygodni, który, że tak powiem, w sposób wprost wzorcowy potwierdza tę tezę. Chodzi tu o sprawę Puńska. Uważam, że premier powinien zająć się osobiście tą skandaliczną sprawą i doprowadzić do jak najszybszego rozwiązania tego problemu. Niezależnie od zaistniałych już poważnych zakłóceń stosunków z zamieszkałą w naszym kraju ludnością pochodzenia litewskiego, sprawa ta grozi totalnymi reperkusjami, czego konkretne przejawy są już widoczne dla naszych rodaków zamieszkujących Litwę. Sprawa ta zaangażowała najwyższe władze Litwy i Polski oraz wywołała szkodliwe i niepotrzebne iskrzenia we wzajemnych stosunkach obu państw. Ma ona już reperkusje w światowej opinii i w mojej ocenie po prostu kompromituje nasz kraj. Problem Puńska jest wszystkim dobrze znany, dlatego też nie będą przytaczał szczegółów biurokratycznych decyzji w tej sprawie, decyzji, które w sposób skandaliczny lekceważą samorząd, jego zdanie i uprawnienia, lekceważą opinie, wnioski, prośby oraz najistotniejsze interesy i potrzeby miejscowej ludności. Lekceważą też zapisane w traktacie polsko-litewskim z 1994 r. uprawnienia dla zamieszkałej w naszym kraju litewskiej mniejszości narodowej.

Najwyższy czas szybko rozwiązać ten problem. Należy przerwać niezrozumiały i jakże szkodliwy upór, za którym obecnie kryją się chyba jedynie ambicje urzędników i działaczy różnego szczebla, by postawić na swoim i pokazać, kto ważniejszy i silniejszy. Oczekują tego Litwini zamieszkujący nasz kraj. Wymagają tego nasze interesy zarówno w dziedzinie stosunków międzypaństwowych z Litwą, jak i stosunków z władzami ze względu na pozycję Polaków zamieszkujących Litwę.


Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, odpowiedź, następne oświadczenie