Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, odpowiedź, następne oświadczenie


65. posiedzenie Senatu RP

22 września 2000 r.

Oświadczenie

Początek stanu wojennego wiąże się z nasileniem przemocy wobec obywateli naszego kraju tylko po to, by stłumić już rozpoczętą w sierpniu 1980 r. walkę o wolną, demokratyczną i niepodległą Polskę. Ofiary stanu wojennego do dzisiaj nie zaznały pełnego zadośćuczynienia moralnego i materialnego za tamte krzywdy.

Jedną z tych ofiar jest pan Franciszek Bieliński - rolnik ze wsi Wojewódki Górne, gmina Bielany, województwo mazowieckie - który zwrócił się do mnie z prośbą o odzyskanie dokumentów z okresu internowania, w tym również mienia i dokumentów związkowych, których był dysponentem.

Z przedłożonych mi informacji wynika, że postępowania ówczesnych władz PRL, a w szczególności resortu spraw wewnętrznych, odnośnie do osób internowanych, majątku i dokumentów związkowych były na bieżąco rejestrowane. Ustanowiony nawet został zarządca do spraw majątku związków zawodowych przy wojewodzie siedleckim.

W związku z tym zapytuję pana ministra, jaka jest obecnie możliwość, by pan Franciszek Bieliński, ówczesny działacz Niezależnego Związku Samorządnego Rolników Indywidualnych "Solidarność", w drodze uproszczonego postępowania administracyjnego mógł odzyskać majątek i dokumenty związkowe, których - jak wspomniałem - był dysponentem w momencie ich zaboru.

W jaki sposób zainteresowany może również uzyskać poświadczenie o czasie i miejscu jego internowania w ośrodku odosobnienia w okresie stanu wojennego, w tym również o poniesionych kosztach osobistych?

Kolejne pytanie ogólne, kiedy tacy ludzie jak pan Franciszek Bieliński, ofiary i świadkowie stanu wojennego, mogą liczyć na sprawne zatwierdzenie ich zaległych spraw, tych sprzed blisko dwudziestu lat?

Pan Franciszek Bieliński w 1980 r. był czynnym działaczem Niezależnego Związku Zawodowego "Solidarność" Rolników Indywidualnych w gminie Bielany, za takiego jest również i dzisiaj uważany. Dokumenty, sprzęt, a nawet pieniądze w kwocie 36 tysięcy ówczesnych zł, o których zainteresowany informuje w swoich pismach do licznych osób i instytucji, są dzisiaj bardzo potrzebne związkowi.

Mając powyższe na względzie, proszę pana ministra o wyjaśnienie tej sprawy, jak również istniejącej procedury odzyskania zagarniętego majątku związkowego, w tym sprzętu, dokumentów i pieniędzy, a także poświadczeń o miejscu i czasie internowania ówczesnych działaczy związkowych, w tym o doznanych krzywdach w oparciu o obowiązujące prawo.

Czas stanu wojennego w naszej historii nie jest czasem odległym, jednak wciąż brakuje pełnej wiedzy z tamtego okresu. Zdarzają się przypadki, iż niepotrzebnie sprawy z wnioskiem o rozpatrzenie są kierowane do sądów powszechnych, które i tak są obciążone.

Zaznaczam, że osób, które nie doznały zadośćuczynienia za krzywdy z okresu stanu wojennego, jest wiele na terenie byłego województwa siedleckiego. Działa tam nawet Stowarzyszenie Osób Internowanych i Rejestrowanych.

Z poważaniem,

Krzysztof Głuchowski.


Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, odpowiedź, następne oświadczenie