Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, odpowiedź, następne oświadczenie


35. posiedzenie Senatu RP

7 maja 1999 r.

Oświadczenie

Swoje oświadczenie kieruję do pana premiera rządu, profesora Jerzego Buzka.

Sytuacja mieszkaniowa w Polsce jest tragiczna, 30% zasobów mieszkaniowych wymaga pilnego remontu ze względu na zły stan techniczny. Ze względu na całkowite techniczne zużycie zasobów musi być wyburzonych od 500 tysięcy do miliona mieszkań. Półtora miliona gospodarstw domowych w Polsce pozbawionych jest samodzielnych mieszkań. Sytuacja na rynku pracy - według stanu na dzień 31 marca 1999 r. liczba bezrobotnych wynosiła 2 miliony 170 tysięcy, co stanowi 12,1% cywilnej ludności aktywnej zawodowo.

Wspieranie przez państwo oszczędzania na cele mieszkaniowe jest jednym z głównych zadań każdego polskiego rządu, ze względu na pozytywne skutki działalności kas oszczędnościowo- budowlanych. Chodzi o ożywienie rynku budowlanego, co w konsekwencji doprowadzi do stworzenia nowych miejsc pracy, zwiększenia podaży mieszkań i remontu aktualnych zasobów mieszkaniowych. Inwestycje w tym zakresie przyczyniają się do pojawienia się dodatkowych dochodów w budżecie z tytułu wzmożonego podatku VAT od inwestorów. Klienci kas muszą środki finansowe pochodzące z umowy o docelowym oszczędzaniu przeznaczać na cele mieszkaniowe i je udokumentować. Jest to ograniczenie szarej strefy, która w sferze budownictwa osiąga poważne rozmiary. To ograniczenie dodatkowo przyczynia się do wzrostu wpływów podatkowych do budżetu. Tworzenie, przez oszczędzanie, kapitału własnego prowadzi do powiększania się klasy średniej, wzrostu jej świadomości, umiejętności działania w ramach gospodarki wolnorynkowej, spadku i stabilizacji inflacji.

Mimo to rząd sukcesywnie obniża wydatki na politykę mieszkaniową. Nakłady z budżetu państwa na sferę mieszkaniową wynosiły: w roku 1994 - 1,3% produktu krajowego brutto, w 1995 r. - 1%, w 1996 - 0,9%, w 1997 - 0,8%, a w 1998 - 0,6%. Rząd jest zobowiązany do przedstawienia nowych rozwiązań w sferze mieszkaniowej, która znajduje się na pograniczu przepaści. Parlament Rzeczypospolitej 5 czerwca 1997 r. uchwalił w tym celu ustawę o kasach budowlano-oszczędnościowych, która weszła w życie jesienią tego samego roku. Jednakże rząd nie wypełnił obowiązku sporządzenia aktów wykonawczych do tej ustawy i tym samym zignorował wolę większości parlamentarzystów Rzeczypospolitej Polskiej.

Dzisiaj, 7 maja 1999 r., trzeba jednoznacznie stwierdzić, że w zakresie wspierania sfery mieszkaniowej rząd nie podejmuje żadnych nowych rozwiązań, aby umożliwić wyjście z zapaści, w jakiej znajduje się polskie mieszkalnictwo, i stworzyć nowe perspektywy dla ponad półtora miliona gospodarstw domowych, nie mających do tej pory szans na uzyskanie samodzielnego mieszkania oraz utrzymać te zasoby mieszkaniowe, które już w niedługim czasie będą się nadawać do rozbiórki. Polscy obywatele i wyborcy nie wyremontują i nie kupią mieszkań, posługując się tylko nowymi koncepcjami rządu, obojętne, na jakich ekspertyzach będą się one opierały - amerykańskich czy innych. Oni potrzebują szybkich, dobrych i konkretnych rozwiązań.

Jednym z takich rozwiązań jest jak najszybsze wdrożenie do polityki mieszkaniowej instytucji kas oszczędnościowo-budowlanych. Istnieje wola większości polskiego parlamentu, wyrażona w ustawie z 5 czerwca 1997 r., o czym mówiłem, aby ten system wprowadzić w życie. W 1998 r. kasy zainwestowały znaczne środki, aby przygotować działalność i zatrudniły kilkuset pracowników, po czym musiały wypowiedzieć im umowy ze względu na powolną i niezdecydowaną politykę rządu, który nie podejmuje konkretnych działań w tym zakresie.

Bardzo proszę pana premiera o podjęcie konkretnych działań.


Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, odpowiedź, następne oświadczenie