70. posiedzenie Senatu RP, spis treści , poprzednia część stenogramu , następna część stenogramu
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Przystępujemy do rozpatrzenia punktu ósmego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o ratyfikacji Protokołu zmieniającego protokół w sprawie postanowień przejściowych, dołączony do Traktatu o Unii Europejskiej, do Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej i do Traktatu ustanawiającego Europejską Wspólnotę Energii Atomowej, sporządzonego w Brukseli dnia 23 czerwca 2010 r.
Tekst ustawy zawarty jest w druku nr 1089, a sprawozdania komisji - w drukach nr 1089A i nr 1089B.
Proszę sprawozdawcę Komisji Spraw Zagranicznych, pana senatora Włodzimierza Cimoszewicza o przedstawienie sprawozdania komisji.
Zapraszam, Panie Senatorze.
Senator Włodzimierz Cimoszewicz:
Pani Marszałek! Wysoki Senacie!
Traktat lizboński przewiduje, że w Parlamencie Europejskim może zasiadać do siedmiuset pięćdziesięciu deputowanych, nie licząc przewodniczącego parlamentu. Tymczasem w ostatnich eurowyborach w państwach członkowskich wybrano łącznie siedmiuset trzydziestu sześciu członków Europarlamentu. W związku z tym po przyjęciu traktatu lizbońskiego został również przyjęty protokół przejściowy regulujący te kwestie, który proponował pewne rozwiązanie dotyczące kwestii liczby eurodeputowanych z Niemiec -jest ich dziewięćdziesięciu dziewięciu, a według traktatu lizbońskiego żaden kraj nie może mieć więcej niż dziewięćdziesięciu sześciu. I tutaj uznano, jak się wydaje, zupełnie rozsądnie, że nie można odbierać mandatu tym, którzy zostali wybrani, i że do końca obecnej kadencji przejściowo Niemcy powinni zachować tę liczbę dziewięćdziesięciu dziewięciu eurodeputowanych. A jednocześnie uznano, że reszta miejsc, które mogą być wypełnione, powinna być wypełniona przez eurodeputowanych z innych państw członkowskich. Nie ustalono jednak, z których państw i w jakiej liczbie, dlatego też przyjęty został protokół uzupełniający tamten protokół i właśnie o ratyfikacji tego dokumentu w tej chwili mówimy. Zgodnie z jego postanowieniami pozostałe miejsca podzieli dwanaście państw, w tym Polska, otrzymując prawo do wydelegowania jeszcze jednego eurodeputowanego.
Ta regulacja przewiduje trzy różne możliwe sposoby zapełnienia tych miejsc - albo przez dodatkowe wybory, albo przez uwzględnienie wyników ostatnich eurowyborów, albo też przez wyznaczenie reprezentanta parlamentu narodowego. W Polsce będzie to osoba, która zostałaby eurodeputowanym pierwszym spośród tych, którzy nie zostali wybrani, czyli uzyskała najlepszy rezultat kwalifikujący do uzyskania miejsca w Europarlamencie.
Komisja Spraw Zagranicznych jednomyślnie popiera uchwalenie ustawy wyrażającej zgodę na ratyfikowanie tego protokołu przez prezydenta.
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Dziękuję bardzo.
Proszę sprawozdawcę Komisji Spraw Unii Europejskiej, pana senatora Edmunda Wittbrodta, o przedstawienie sprawozdania komisji.
Senator Edmund Wittbrodt:
Dziękuję bardzo, Pani Marszałek.
Panie Ministrze! Szanowni Państwo!
Po tym wprowadzeniu i wyjaśnieniu, o co tutaj właściwie chodzi, którego dokonał mój przedmówca, pan premier Włodzimierz Cimoszewicz, ja chciałbym zwrócić państwa uwagę jeszcze tylko na dwie kwestie.
Nie wiem, czy państwo pamiętacie, że jak ostatnio przeprowadzaliśmy dyskusję w związku z ustawą jeszcze z marca 2004 r. o zasadach obsadzania w tej kadencji dodatkowego miejsca, to wtedy pojawił się problem, podnoszony zresztą przez senatora Andrzejewskiego, że my już przyjmujemy ustawę do regulacji, która będzie przyjmowana dopiero później. I dzisiaj to właśnie ma miejsce. Wtedy przyjęliśmy sposób obsadzenia tego jednego mandatu, a dzisiaj upoważniamy prezydenta do podpisania traktatu, który właśnie do tego będzie odsyłał.
I druga kwestia, na którą chcę zwrócić uwagę, bo sam się nad tym zastanawiam. Otóż traktat został przyjęty 1 grudnia 2009 r. i żeby załatwić właściwie prostą sprawę - obsady dodatkowych miejsc, które się pojawiły w wyniku różnicy między wcześniej obowiązującym traktatem, z Nicei, a traktatem lizbońskim - potrzeba było ponad roku. Przecież to jest dosyć prosta sprawa.
Proszę państwa, Komisja Spraw Unii Europejskiej, tak jak Komisja Spraw Zagranicznych, nie miała żadnych wątpliwości, że powinniśmy upoważnić prezydenta do podpisania tego traktatu. Dziękuję bardzo.
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Dziękuję bardzo.
Projekt ten został wniesiony przez rząd. Do prezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony...
(Senator Stanisław Bisztyga: Będą pytania, Pani Marszałek?)
Oj, przepraszam bardzo.
Czy ktoś z państwa senatorów pragnie zadać pytanie?
Panie Premierze, przepraszam najmocniej.
Pan senator Bisztyga.
Do którego z panów sprawozdawców?
(Senator Stanisław Bisztyga: Do pana profesora, skoro pan premier już się oddalił...)
Dobrze.
Panie Profesorze, proszę uprzejmie.
(Senator Edmund Wittbrodt: Dziękuję bardzo.)
Senator Stanisław Bisztyga:
Panie Profesorze, proszę mi powiedzieć, jak to jest, dlaczego my mamy jedno dodatkowe miejsce, a na przykład Hiszpanie mają cztery. Jakie tutaj są kryteria w przypadku innych krajów co do wyznaczenia liczby tych dodatkowych mandatów? To jest pierwsze pytanie.
I ostatnie. Czy ma pan profesor wiedzę co do tego... Bo pan premier powiedział, że jak będziemy wyłaniać tego dodatkowego człowieka , to będzie się to odbywało na podstawie wyników wyborów 2009 r., czyli że będzie brany pod uwagę najlepszy wynik. Czy wiemy, kto będzie tym szczęśliwcem?
Senator Edmund Wittbrodt:
Odpowiedź na pierwsze pytanie jest taka. Te regulacje i ograniczenia, które zostały przyjęte w traktacie z Lizbony, o których pan premier Cimoszewicz też powiedział, czyli że ustalono nową liczbę mandatów w Parlamencie Europejskim, to jest siedemset pięćdziesiąt plus przewodniczący, i wprowadzono ograniczenie, że każdy kraj nie może mieć mniej niż i więcej niż, a to ograniczenie to jest dziewięćdziesiąt sześć... Po uwzględnieniu proporcji wynikającej z liczby mieszkańców tak to ustalono i takie wyszły liczby. I potem, uwzględniając to, ilu parlamentarzystów w tej chwili jest wybranych zgodnie z ordynacją wcześniej obowiązującą, i to, o czym przed chwilą powiedziałem... z tych mechanizmów wynikają te różnice. I stąd tam przypada plus jeden Hiszpanii, plus cztery innym, tak jak tutaj mamy w tych dokumentach.
Jeżeli chodzi o drugie pytanie, to powiem tak. To wynika z ordynacji wyborczej, według której były przeprowadzane wybory do Parlamentu Europejskiego, tam obowiązują odpowiednie mechanizmy. Nie wiem... Myśmy pytali o to też pana ministra... Myśmy wiedzieli, że ten mandat przypadnie komuś z PSL, bo tak było w kolejności, i to jeszcze miał być chyba okręg Lublin... Z tym że w międzyczasie wydarzyła się chyba rzecz taka, że ten, który był kandydatem z nazwiska i imienia... ktoś tam mówił, że ta osoba nie żyje, że zmarła. Wobec tego będzie to kolejna osoba, która była w tym okręgu i z tej listy... Ja nie powiem nazwiska, być może pan minister się dowiedział. Dla nas nie to było istotne, tylko sam mechanizm, sposób, w jaki ta osoba będzie powołana. Dziękuję bardzo.
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Dziękuję bardzo.
I pan senator Gruszka, proszę uprzejmie.
Senator Tadeusz Gruszka:
Dziękuję bardzo, Pani Marszałek.
Od kiedy nowi europosłowie będą powołani do Parlamentu Europejskiego?
Senator Edmund Wittbrodt:
Wtedy kiedy cała procedura zostanie zakończona. W tej chwili, o ile się nie mylę, w kilkunastu - tak, Panie Ministrze? - chyba w siedemnastu, krajach proces ratyfikacji się zakończył, ale żeby to prawo weszło w życie, to musi się on zakończyć w dwudziestu siedmiu krajach. I wtedy kiedy ten proces zostanie zakończony, kiedy wszystkie te dokumenty zostaną złożone, zacznie obowiązywać. Czyli my już czekamy, od grudnia do teraz to jest kilkanaście miesięcy. Myślę, że to może potrwać jeszcze z pół roku, ale mam nadzieję, że przed kolejnymi wyborami ta procedura zostanie zakończona.
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Dziękuję bardzo.
Pytań już nie słyszę.
Projekt tej ustawy został wniesiony przez rząd.
Do prezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony minister spraw zagranicznych.
Czy przedstawiciel rządu chce zabrać głos w sprawie rozpatrywanej ustawy i przedstawić stanowisko rządu? Przypomnę, że przedstawicielem rządu jest pan minister Maciej Szpunar. Nie chce.
Dziękuję.
Obecnie senatorowie mogą zgłaszać z miejsca trwające nie dłużej niż jedną minutę zapytania do przedstawiciela rządu związane z omawianym punktem porządku obrad.
Czy ktoś z państwa senatorów chce zadać takie pytanie? Nie widzę chętnych.
Otwieram dyskusję.
Przypominam o konieczności zapisywania się do głosu u senatora prowadzącego listę mówców.
Przemówienie senatora w dyskusji nie może trwać dłużej niż dziesięć minut.
Podpisane wnioski o charakterze legislacyjnym senatorowie składają do marszałka Senatu do momentu zamknięcia dyskusji.
Informuję, że nikt z państwa senatorów nie zapisał się do głosu.
Dla porządku informuję, że pan senator Stanisław Bisztyga złożył swoje przemówienie w dyskusji do protokołu.
Zamykam dyskusję.
Informuję, że głosowanie w sprawie rozpatrywanej ustawy zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.
Dziękuję bardzo, Panie Ministrze.
Przystępujemy do rozpatrzenia punktu dziewiątego porządku obrad: drugie czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
Przypominam, że jest to projekt ustawy wykonujący orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego. Zawarty jest w druku nr 993, a sprawozdanie komisji w druku nr 993S.
Proszę sprawozdawcę Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Rodziny i Polityki Społecznej, senator Grażynę Sztark, o przedstawienie wspólnego sprawozdania komisji o projekcie ustawy.
Udzielam sobie głosu.
Pani Marszałek! Panie i Panowie Senatorowie!
Projektowana ustawa stanowi wykonanie obowiązku dostosowanie systemu prawa do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 5 lipca 2010 r., stwierdzającego niezgodność z konstytucją przepisu art. 9 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w zakresie przesłanki stałego miejsca zamieszkania na obecnym obszarze Rzeczypospolitej Polskiej w części odsyłającej do art. 6 ust. 2 pkt 1 lit. c w związku z art. 65 tej ustawy. Unormowanie to przewidywało, że okresy zatrudnienia obywateli polskich zagranicą, o których mowa w art. 6 ust. 2 pkt 1 lit. c, to jest okresy zatrudnienia po ukończeniu piętnastego roku życia w organizacjach międzynarodowych, zagranicznych instytucjach i w zakładach, do których zostali skierowani w ramach współpracy międzynarodowej lub w których byli zatrudnieni za zgodą właściwych władz polskich, dla celów ustalenia prawa do świadczenia, a w przypadku tej konkretnej sprawy rozpatrywanej przez Trybunał Konstytucyjny, renty rodzinnej, uwzględnia się pod warunkiem stałego miejsca zamieszkania zainteresowanego na obecnym obszarze Rzeczypospolitej Polskiej.
Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego nie ulega wątpliwości, że kwestionowany wymóg domicylu jako warunek uzyskania uprawnień do renty rodzinnej nie pozostaje w racjonalnym związku z przepisami o rencie rodzinnej. Renta rodzinna w naszym systemie prawnym jest świadczeniem niejako zastępczym w stosunku do prawa do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy, który miał zmarły żywiciel. Uprawniony członek rodziny nabywa wprawdzie samodzielne prawo do renty rodzinnej, ale nabywa to prawo jakby w miejsce tego prawa do świadczenia, które przysługiwałoby zmarłemu. Prawo do renty rodzinnej jest prawem pochodnym, jednakże jego podstawową funkcją jest zapewnienie środków utrzymania krewnym i powinowatym, którzy nie są w stanie samodzielnie się utrzymać. Ten alimentacyjny cel renty rodzinnej powinien być uwzględniany w procesie interpretacji i oceny uregulowań dotyczących tego świadczenia.
Trybunał Konstytucyjny podkreślił, iż ustrojodawca na poziomie konstytucyjnym wyraźnie zaakcentował wolność wyboru miejsca pracy, to jest art. 65 ust. 1 konstytucji, i wolność przemieszczania się, to jest art. 52 ust. 2. Swoboda przemieszczania się pracowników w obrębie Unii Europejskiej należy do jednej z podstawowych zasad konstrukcyjnych prawa wspólnotowego. Różnicowanie z uwagi na przesłankę domicylu pracownika sytuacji osób uprawnionych do uzyskania po nim renty rodzinnej jest konstytucyjne nieuzasadnione i ten argument może być odniesiony wprost do art. 9 tej ustawy.
Wyrok wywołuje skutki prawne z dniem publikacji. Trybunał nie zdecydował się na odsunięcie w czasie terminu utraty mocy obowiązującej przepisu.
Biorąc pod uwagę konieczność wykonania wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 5 lipca 2010 r. oraz kierując się brzmieniem sentencji wyroku wraz z jego uzasadnieniem, proponuje się, aby zmiana ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych polegała na zniesieniu kryterium domicylu jako przesłanki ograniczającej prawo do uzyskania świadczeń. Ustawa nie powoduje skutków finansowych dla budżetu państwa. Dziękuję bardzo.
Obecnie senatorowie mogą zgłaszać trwające nie dłużej niż jedną minutę zapytania do sprawozdawcy komisji, a zarazem do upoważnionego przedstawiciela wnioskodawców.
Przypominam, że Komisja Ustawodawcza upoważniła do jej reprezentowania również senator Grażynę Sztark.
Czy ktoś z państwa senatorów chce zadać takie pytanie? Nie widzę chętnych.
Dziękuję bardzo za wyrozumiałość.
Czy przedstawiciel rządu chce zabrać głos w sprawie przedstawionego projektu ustawy?
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Pracy
i Polityki Społecznej
Marek Bucior:
Ministerstwo go popiera. Dziękuję.
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Dziękuję bardzo.
Przypominam, że przedstawicielem rządu jest pan minister Marek Bucior.
Obecnie senatorowie mogą zgłaszać z miejsca trwające nie dłużej minutę zapytania do obecnego na posiedzeniu przedstawiciela rządu, oczywiście pytania związane z omawianym punktem porządku obrad.
Czy ktoś z państwa senatorów chce zadać takie pytanie? Nie widzę chętnych.
Dziękuję bardzo, Panie Ministrze.
Otwieram dyskusję.
Przypominam o konieczności zapisywania się do głosu u senatora prowadzącego listę mówców. Przemówienie senatora w dyskusji nie może trwać dłużej niż dziesięć minut. Podpisane wnioski o charakterze legislacyjnym senatorowie składają do marszałka Senatu do momentu zamknięcia dyskusji. Wnioski legislacyjne mogą obejmować wyłącznie zmiany zmierzające do wykonania orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego oraz ich niezbędne konsekwencje.
Informuję, że nikt z państwa senatorów nie zapisał się do głosu.
Zamykam dyskusję.
Teraz Senat mógłby przystąpić do trzeciego czytania projektu ustawy, to trzecie czytanie objęłoby jedynie głosowanie. Zostanie ono przeprowadzone razem z innymi głosowaniami.
Dziękuję bardzo przedstawicielom rządu.
Przystępujemy do rozpatrzenia punktu dziesiątego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o udzielaniu przez Skarb Państwa wsparcia instytucjom finansowym oraz ustawy o rekapitalizacji niektórych instytucji finansowych.
Tekst ustawy zawarty jest w druku nr 1096, a sprawozdanie komisji w druku nr 1096A.
Proszę sprawozdawcę Komisji Budżetu i Finansów Publicznych, pana senatora Henryka Woźniaka, o przedstawienie sprawozdania komisji.
Zapraszam uprzejmie, Panie Senatorze.
Senator Henryk Woźniak:
Dziękuję, Pani Marszałek.
Pani Marszałek! Wysoka Izbo!
Mam przyjemność przedstawić sprawozdanie Komisji Budżetu i Finansów Publicznych o uchwalonej przez Sejm w dniu 1 lutego 2011 r. ustawie o zmianie ustawy o udzielaniu przez Skarb Państwa wsparcia instytucjom finansowym oraz ustawy o rekapitalizacji niektórych instytucji finansowych.
Ustawa rozpatrzona na posiedzeniu komisji w dniu wczorajszym uzyskała pozytywną rekomendację komisji, a zatem wnoszę w imieniu Komisji Budżetu i Finansów Publicznych, by Wysoki Senat zechciał przyjąć tę ustawę bez poprawek.
Godzi się powiedzieć, że jest to ustawa z tak zwanego pakietu antykryzysowego, ustawa, która była uchwalana w czasie, kiedy była istotna obawa o to, że kryzys finansowy, kryzys gospodarczy w Europie i na świecie może przenieść się również na nasz kraj i dotknąć przede wszystkim instytucje rynku finansowego. Przecież dobrze wiemy, że światowy kryzys rozpoczął się właśnie od załamania rynków finansowych, słynna upadłość banku Lehman Brothers była takim zewnętrznym przejawem tamtej niezwykle trudnej sytuacji. Wówczas to rząd Rzeczypospolitej, rząd premiera Donalda Tuska przygotował regulację ustawową, która miała zapobiegać sytuacjom grożącym stabilności finansowej, a nawet bytowi instytucji finansowych, w szczególności banków. Tamta ustawa, którą znowelizował Sejm, a dzisiaj Senat rozpatruje na posiedzeniu plenarnym, miała wyraźnie określony termin udzielania pomocy, to był 31 grudnia 2010 r. I jakkolwiek wydaje się, że kryzys światowych finansów przeszedł obok naszego kraju - bo nie mieliśmy do czynienia z żadną dramatyczną sytuacją, jakie obserwowaliśmy w wielu krajach świata, także Europy, w Irlandii, we Francji, nawet w Niemczech, w kraju najsilniejszej gospodarki w Europie, bo nie było konieczności skorzystania z dobrodziejstwa tej ustawy, żadna z instytucji finansowych, żaden z banków nie zwrócił się do państwa reprezentowanego na potrzeby tej ustawy przez ministra właściwego do spraw finansów publicznych o możliwość skorzystania z jego pomocy, pomocy polegającej na rekapitalizacji - rząd uważa, iż zasadne jest przedłużenie żywotu tej ustawy. Mówią o tym nowelizowany art. 20 ustawy o udzielaniu wsparcia, a także art. 6 ustawy o rekapitalizacji niektórych instytucji finansowych, które traktują o tym, iż możliwe jest udzielenie pomocy finansowej państwa instytucjom finansowym w okresie obowiązywania pozytywnej decyzji Komisji Europejskiej o zgodności tej pomocy ze wspólnym rynkiem, a więc zmieniamy niejako dotychczasową logikę ustawy, bo nie określamy terminu, ale odnosimy postanowienia tej ustawy do zgodności z prawem unijnym.
Pani Marszałek, dziękuję za uwagę... W imieniu komisji raz jeszcze wnoszę o przyjęcie ustawy bez poprawek. Dziękuję bardzo.
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.
Proszę pozostać na miejscu, bo obecnie senatorowie mogą zgłaszać z miejsca trwające nie dłużej niż minutę zapytania do senatora sprawozdawcy.
Czy ktoś z państwa senatorów chce zadać takie pytanie? Nie widzę chętnych.
Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.
Projekt tej ustawy został wniesiony przez rząd w trybie pilnym. Do prezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony minister finansów.
Czy przedstawiciel rządu chce zabrać głos w sprawie rozpatrywanej ustawy i przedstawić stanowisko rządu?
Do reprezentowania rządu został upoważniony pan minister Dariusz Daniluk.
(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Dariusz Daniluk: Dziękuję, Pani Marszałek. Chciałbym tylko podziękować komisji senackiej za tak szybkie rozpatrzenie projektu nie tak dawno uchwalonego przez Sejm.)
Dziękuję bardzo, Panie Ministrze.
Obecnie senatorowie mogą zgłaszać z miejsca trwające nie dłużej niż minutę zapytania do przedstawiciela rządu, oczywiście związane z omawianym punktem porządku obrad.
Czy ktoś z państwa senatorów chce zadać takie pytanie?
Bardzo proszę, pan senator Gruszka.
Senator Tadeusz Gruszka:
Dziękuję, Pani Marszałek.
Jedno krótkie pytanie: ile podmiotów skorzystało z dobrodziejstwa ustawy, którą teraz będziemy nowelizować? W tamtym roku, bo pomoc była do 31 grudnia, ile podmiotów skorzystało z dobrodziejstwa tej ustawy?
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów
Dariusz Daniluk:
Żaden podmiot nie skorzystał, nie było ani jednego wniosku, Panie Senatorze.
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Dziękuję bardzo, Panie Ministrze.
Otwieram dyskusję.
Przypominam o konieczności zapisywania się do głosu u senatora prowadzącego listę mówców. Przemówienie senatora w dyskusji nie może trwać dłużej niż dziesięć minut. Podpisane wnioski o charakterze legislacyjnym senatorowie składają do marszałka Senatu do momentu zamknięcia dyskusji.
Informuję, że nikt z państwa...
(Głos z sali: Henryk Woźniak.)
Henryk Woźniak się zapisał? To proszę o zabranie głosu pana senatora Henryka Woźniaka.
Bardzo proszę.
Senator Henryk Woźniak:
Dziękuję, Pani Marszałek.
To pytanie, które przed chwilą zadał pan senator sekretarz Tadeusz Gruszka, zainspirowało mnie do tego, by jednak zabrać głos. Tak, rzeczywiście żaden z podmiotów finansowych nie ubiegał się o pomoc, jaką przewidywała procedowana ustawa. Bardzo często toczymy dyskusje, toczymy spory o kondycję polskich finansów, o kondycję polskiej gospodarki i z jednej strony cieszymy się z tego, co mówi rząd, że udało nam się uniknąć tych bardzo drastycznych skutków kryzysu finansowego w Europie i na świecie, a z drugiej strony mówimy, że nie jesteśmy wcale zieloną wyspą, a jesteśmy czarną dziurą, ale to realizacja tej ustawy pokazuje, jaka jest prawda.
Prawda może nie jest superoptymistyczna, bo chcielibyśmy, by Polska rozwijała się szybciej, by ludziom żyło się lepiej, by wzrost PKB był na poziomie kilku procent, nie pogniewalibyśmy się, gdyby był na poziomie kilkunastu procent... Musimy jednak cieszyć się z tego, że jest na poziomie 4%. Powinniśmy też cieszyć się z tego, że żadna z instytucji finansowych obecnych na polskim rynku finansowym nie musiała korzystać ze wsparcia, które przewidzieliśmy, przyjmując wcześniejszą ustawę. To znaczy, że polski rynek finansowy jest zdrowy. Żaden z banków nie był zagrożony upadłością, wszystkie mają wskaźniki płynności i wypłacalności na poziomie wymaganym prawem. To jest niezwykle optymistyczna wiadomość, dająca powód do satysfakcji. Rynek finansowy jest w dobrej kondycji, gospodarka się rozwija. Te 4% to nie jest bardzo dużo, ale myślę, że i tak jest dobrze wobec tej skomplikowanej sytuacji, w jakiej znajduje się światowa gospodarka. Dziękuję, Pani Marszałek.
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.
Informuję, że lista mówców została wyczerpana.
Zamykam dyskusję.
Informuję, że głosowanie w sprawie rozpatrywanej ustawy zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.
Dziękuję bardzo, Panie Ministrze.
Przystępujemy do rozpatrzenia punktu jedenastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o substancjach chemicznych i ich mieszaninach.
Tekst ustawy zawarty jest w druku nr 1097, a sprawozdanie komisji w druku nr 1097A.
Proszę sprawozdawcę Komisji Zdrowia, senatora Rafała Muchackiego, o przedstawienie sprawozdania komisji.
Proszę uprzejmie, Panie Senatorze.
Senator Rafał Muchacki:
Dziękuję bardzo.
(Senator Leon Kieres: Jak się nam zmienia pan senator, zeszczuplał...)
Staram się. Jak patrzę na panią marszałek, to chcę być coraz ładniejszy.
(Wesołość na sali)
Pani Marszałek! Panie Ministrze! Szanowni Państwo!
Komisja Zdrowia na wczorajszym posiedzeniu, czyli w dniu 2 lutego, zajmowała się tą ustawą i rekomenduje Wysokiej Izbie jej przyjęcie wraz z ośmioma poprawkami. Opiniowana ustawa o substancjach chemicznych i ich mieszaninach ma na celu dostosowanie prawa polskiego do przepisów rozporządzenia Parlamentu Europejskiego.
Opiniowany akt prawny zastępuje ustawę z 2001 r. o substancjach i preparatach chemicznych. W tej ustawie dokonuje się zmiany nazewnictwa odnoszącego się do jej zakresu przedmiotowego, poprzez zastąpienie terminu "preparat" terminem "mieszanina", przy założeniu, iż zawarta w ustawie definicja mieszaniny jest tożsama z dotychczasową definicją preparatu.
Opiniowana ustawa określa ponadto obowiązek klasyfikacji substancji i mieszanin wraz z podaniem odpowiednich kategorii zagrożenia, zawiera także przepisy o obowiązkowym oznakowaniu opakowań niebezpiecznych substancji i mieszanin.
Ustawa wprowadza w miejsce "Inspektora do spraw Substancji i Preparatów Chemicznych" oraz "Biura do spraw Substancji i Preparatów Chemicznych" nazwy "Inspektor do spraw Substancji Chemicznych" i "Biuro do spraw Substancji Chemicznych", a także poszerza katalog zadań inspektora. Do nowych zadań inspektora należeć ma pełnienie funkcji właściwego organu określonego... Do niego należy także prowadzenie Krajowego Centrum Informacyjnego.
Ustawa dookreśla także kompetencje organów nadzoru, a w zakresie przepisów karnych zmienia terminologię. To w zasadzie wszystko. Dziękuję, Pani Marszałek.
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Bardzo dziękuję, Panie Senatorze.
Bardzo proszę o pozostanie na miejscu.
Obecnie senatorowie mogą zgłaszać z miejsca trwające nie dłużej niż jedną minutę zapytania do senatora sprawozdawcy.
Czy ktoś z państwa senatorów chce zadać pytanie?
Nie widzę chętnych.
Dziękuję uprzejmie, Panie Senatorze.
Projekt tej ustawy został wniesiony przez rząd w trybie pilnym. Do prezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony minister zdrowia.
Czy przedstawiciel rządu pragnie zabrać głos w sprawie rozpatrywanej ustawy i przedstawić stanowisko rządu?
Przypomnę, że do reprezentowania rządu został upoważniony pan minister Adam Fronczak.
Proszę uprzejmie.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia
Adam Fronczak:
Pani Marszałek! Wysoka Izbo!
Chciałbym podziękować za poprawki, które zostały zgłoszone wczoraj na posiedzeniu komisji. One zdecydowanie poprawiają jakość tej ustawy. Dziękuję bardzo.
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Dziękuję bardzo, Panie Ministrze.
Obecnie senatorowie mogą zgłaszać z miejsca trwające nie dłużej niż jedną minutę zapytania do przedstawiciela rządu związane z omawianym punktem porządku obrad.
Czy ktoś z państwa senatorów chce zadać takie pytanie?
Nie widzę chętnych.
Otwieram dyskusję.
Przypominam o konieczności zapisywania się do głosu u senatora prowadzącego listę mówców. Przemówienie senatora w dyskusji nie może trwać dłużej niż dziesięć minut. Podpisane wnioski o charakterze legislacyjnym senatorowie składają do marszałka Senatu do momentu zamknięcia dyskusji.
Informuję, że nikt z państwa senatorów nie zapisał się do głosu.
Zamykam dyskusję.
Dziękuję bardzo, Panie Ministrze.
Informuję, że głosowanie w sprawie rozpatrywanej ustawy zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.
Ogłaszam pięć minut przerwy technicznej. Pani rzecznik praw obywatelskich jest w drodze do Senatu. Zgodnie z informacją z sekretariatu zajmie jej to jeszcze około pięciu minut, tak że zapraszam dosłownie za pięć minut na salę obrad. Dziękuję bardzo.
(Przerwa w obradach od godziny 16 minut 26
do godziny 16 minut 33)
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Przystępujemy do rozpatrzenia punktu dwunastego porządku obrad: drugie czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o Rzeczniku Praw Obywatelskich oraz ustawy o Rzeczniku Praw Dziecka.
Przypominam, że jest to projekt ustawy wykonujący orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego. Zawarty jest on w druku nr 1045, a sprawozdanie komisji w druku nr 1045S.
Proszę sprawozdawcę Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji, senatora Piotra Zientarskiego, o przedstawienie wspólnego sprawozdania komisji o projekcie ustawy.
Uprzejmie zapraszam, Panie Senatorze.
Senator Piotr Zientarski:
Pani Marszałek! Panie Rzeczniku! Wysoka Izbo!
W imieniu Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji przedstawiam sprawozdanie dotyczące projektu ustawy o zmianie ustawy o rzeczniku praw obywatelskich oraz ustawy o rzeczniku praw dziecka.
Komisje na wspólnym posiedzeniu w dniu 25 stycznia 2011 r. rozpatrzyły w pierwszym czytaniu przedstawiony przez wnioskodawców projekt ustawy i wnoszą o przyjęcie bez poprawek załączonego projektu ustawy oraz projektu uchwały w sprawie wniesienia do Sejmu tego projektu.
Wysoka Izbo, projektowana ustawa stanowi wykonanie obowiązku dostosowania systemu prawa do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 19 października 2010 r. dotyczącego ustawy z dnia 15 lipca 1987 r. o rzeczniku praw obywatelskich. Trybunał stwierdził niezgodność art. 20 ust. 2 ustawy z dnia 15 lipca 1987 r. o rzeczniku praw obywatelskich w zakresie, w jakim upoważnia on marszałka Sejmu do nadania statutu Biuru Rzecznika Praw Obywatelskich, z art. 93 ust. 1 i 2 zdanie drugie oraz art. 210 konstytucji.
Art. 20 ust. 2 ustawy o RPO przewiduje, że zadania i organizację Biura Rzecznika Praw Obywatelskich określa statut, który nadaje marszałek Sejmu na wniosek rzecznika. Przepis ten powstał w okresie obowiązywania konstytucji z 1952 r., która, po pierwsze, przewidywała, że najwyższym organem władzy państwowej jest Sejm PRL, a po drugie, nie ustanawiała zasady niezależności i niezawisłości rzecznika. W dotychczasowej praktyce, kiedy rzecznik występował o nadanie lub zmianę statutu biura rzecznika, marszałek takie propozycje akceptował. Kiedy jednak w styczniu 2009 r. rzecznik wystąpił do marszałka z wnioskiem o zmianę statutu biura, marszałek po dziewięciu miesiącach przedstawił pisemną odmowę zmiany statutu, przekazując jednocześnie własne sugestie dotyczące struktury i organizacji biura. Art. 210 konstytucji przewiduje, że rzecznik praw obywatelskich jest w swojej działalności niezawisły i niezależny od innych organów państwowych, odpowiada jedynie przed Sejmem na zasadach określonych w ustawie. W celu wykonania wyroku proponuje się, aby art. 20 ust. 2 ustawy o rzeczniku praw obywatelskich nadać nowe brzmienie, w którym pomija się marszałka Sejmu.
Jednocześnie, idąc śladem tej części uzasadnienia wyroku, która dotyczy niezależności organizacyjnej i funkcjonalnej rzecznika, proponuje się, by zastępcy rzecznika - ich liczba pozostaje bez zmian - byli powoływani i odwoływani samodzielnie przez rzecznika. Z punktu widzenia przepisów konstytucji oraz ustawy o rzeczniku praw obywatelskich zastępcy rzecznika są zwykłymi pracownikami biura. Stosuje się do nich, tak jak do innych pracowników, ustawę o pracownikach urzędów państwowych. Jedynie ustawa z dnia 31 lipca 1981 r. o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe wyróżnia zastępcę rzecznika, przewidując, że jego wynagrodzenie, tak jak samego rzecznika, określa prezydent RP oraz że na czas zajmowania stanowiska przysługuje mu lokal służący do zaspokajania potrzeb mieszkaniowych, jeśli osoba ta ani jej małżonek nie dysponują innym lokalem w miejscowości, w której objęła ono stanowisko. Zastępca rzecznika nie ma też własnych kompetencji. Może on być w nie wyposażony, tak jak inni pracownicy biura, tylko przez rzecznika. Zastępca rzecznika jest więc pracownikiem aparatu pomocniczego niezależnego konstytucyjnie organu, jakim jest rzecznik praw obywatelskich.
W przypadku innych niezależnych organów konstytucyjnych, na przykład Trybunału Konstytucyjnego, Sądu Najwyższego, nie przewiduje się, by pracownicy ich aparatu pomocniczego byli powoływani przez inny organ niż organ obsługiwany przez ów aparat. Marszałek Sejmu nie powinien więc wpływać na dobór pracowników biura rzecznika. Stąd proponuje się znowelizować też art. 20 ust. 3.
Rozwiązania analogiczne do rozwiązań dotyczących rzecznika praw obywatelskich obowiązują w odniesieniu do rzecznika praw dziecka. Choć rzecznik praw dziecka nie jest organem, który miałby się cechować w świetle konstytucji niezależnością i niezawisłością, to jednak uzasadnione wydaje się zaproponowanie w ustawie z dnia 6 stycznia 2000 r. o rzeczniku praw dziecka podobnych, analogicznych zmian.
Proponowane zmiany wbrew przypuszczeniom jednego z uczestników postępowania przed Trybunałem nie muszą powodować większego niż dotychczas rozrostu administracji rzeczników, ponieważ fakt podejmowania wskazanych decyzji przez marszałka Sejmu wcale nie chroni przed rozrostem administracji, lecz tylko przenosi podejmowanie decyzji w tej sprawie na inną osobę. To po pierwsze. Po drugie, Sejm nadal zachowuje władzę nad budżetami biur rzeczników, ponieważ uchwala budżet tych organów i kontroluje ich wykonanie. Po trzecie, wydaje się, iż rzecznik, posiadając określone kompetencje i mając określony budżet, najlepiej jest w stanie określić optymalny sposób wykonywania swoich zadań i stworzyć samodzielnie takie lub inne komórki organizacyjne w biurze oraz powołać taką czy inną liczbę takich lub innych zastępców rzecznika. Dziękuję bardzo.
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.
Obecnie senatorowie mogą zgłaszać trwające nie dłużej niż jedną minutę zapytania do sprawozdawcy komisji, a zarazem do upoważnionego przedstawiciela wnioskodawców. Przypominam, że Komisja Ustawodawcza upoważniła do jej reprezentowania pana senatora Piotra Zientarskiego.
Czy ktoś z państwa senatorów chce zadać takie pytanie? Nie widzę chętnych.
Czy przedstawiciel rządu chce zabrać głos w sprawie przedstawionego projektu ustawy? Czy pan rzecznik praw dziecka chce zabrać głos? Nie. Dziękuję bardzo.
Obecnie senatorowie mogą zgłaszać z miejsca trwające nie dłużej niż jedną minutę zapytania do obecnego na posiedzeniu przedstawiciela rządu związane z omawianym punktem porządku obrad.
Czy ktoś z państwa senatorów chce zadać takie pytanie? Nie ma chętnych.
Dziękuję bardzo.
Otwieram dyskusję.
Przypominam o konieczności zapisywania się do głosu u senatora prowadzącego listę mówców. Przemówienie senatora w dyskusji nie może trwać dłużej niż dziesięć minut. Podpisane wnioski o charakterze legislacyjnym senatorowie składają do marszałka Senatu do momentu zamknięcia dyskusji.
Wnioski legislacyjne mogą obejmować wyłącznie zmiany zmierzające do wykonania orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego oraz ich niezbędne konsekwencje.
Informuję, że nikt z państwa senatorów nie zapisał się do głosu.
Zamykam dyskusję.
Teraz Senat mógłby przystąpić do trzeciego czytania projektu ustawy. To trzecie czytanie objęłoby jedynie głosowanie. Zostanie ono przeprowadzone razem z innymi głosowaniami.
Dziękuję bardzo, Panie Ministrze.
Przystępujemy do rozpatrzenia punktu trzynastego porządku obrad: drugie czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o Rzeczniku Praw Obywatelskich.
Przypominam, że projekt ten został wniesiony przez grupę senatorów. Zawarty jest on w druku nr 1075, a sprawozdanie komisji w druku nr 1075S.
Proszę sprawozdawcę Komisji Ustawodawczej, Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej, pana senatora Piotra Zientarskiego, o przedstawienie wspólnego sprawozdania komisji o projekcie ustawy.
Proszę uprzejmie, Panie Senatorze.
Senator Piotr Zientarski:
Dziękuję bardzo.
Pani Marszałek! Wysoka Izbo!
Jak przed chwilą usłyszeliśmy z ust pani marszałek, trzy komisje pracowały nad tym projektem. Przygotowały one wspólne sprawozdanie, w którym proponują przyjęcie jednolitego załączonego projektu ustawy bez poprawek.
Jednak w trakcie pracy komisji rzecznik praw obywatelskich... Bo pewne poprawki były zgłaszane w trakcie i nie było możliwości, żeby ustosunkować się do wszystkich, powiedziałbym, na gorąco. Wobec tego wraz z rzecznikiem praw obywatelskich ustaliliśmy, że jeśli pojawią się jeszcze jakieś sugestie, to zostanie rozważone złożenie pewnych poprawek. W wyniku różnych konsultacji przeprowadzonych już po zakończeniu prac komisji jedna poprawka została przeze mnie sformułowana. Zostanie ona przedstawiona w toku dyskusji.
W tej chwili pragnąłbym zapoznać państwa z celem ustawy. Rzeczpospolita Polska przystąpiła do Protokołu Fakultatywnego do Konwencji w sprawie zakazu stosowania tortur oraz innego okrutnego, nieludzkiego lub poniżającego traktowania albo karania przyjętego przez Zgromadzenie Ogólne ONZ w Nowym Jorku w dniu 18 grudnia 2002 r. Zobowiązuje on państwa strony do wyznaczania lub utrzymania na poziomie krajowym jednego lub wielu organów wizytujących do spraw zapobiegania torturom i innemu okrutnemu, nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu albo karaniu.
Rzeczpospolita w zasadzie posiada taki organ, ponieważ zgodnie z konstytucją na straży wolności praw człowieka i obywatela określonych w konstytucji stoi rzecznik praw obywatelskich. Jedna z takich wolności wymieniona jest w art. 40 konstytucji, który mówi, że nikt nie może być poddany torturom ani okrutnemu, nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu i karaniu, i że zakazuje się stosowania kar cielesnych. Rzecznik stoi więc na straży tej gwarantowanej konstytucyjnej wolności z mocy samej konstytucji. Rzeczpospolita nie jest zatem zobowiązana do utworzenia takiego organu, a tylko do jego utrzymania.
Ponieważ ustawa o rzeczniku praw obywatelskich nie wyposaża rzecznika we wszystkie kompetencje, w które należy wyposażyć zgodnie z protokołem fakultatywnym organ wizytujący, zachodzi konieczność nowelizacji ustawy.
W związku z tym są proponowane następujące zmiany.
Po pierwsze, proponuje się wprowadzenie przepisu, wskazującego, że rzecznik wykonuje funkcje organu wizytującego do spraw zapobiegania torturom i innemu okrutnemu, nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu albo karaniu. Przepis ten nie tyle ma na celu poszerzenie listy zadań rzecznika, lecz wskazanie, że rzecznik będzie wykonywał konkretne kompetencje, w które należy wyposażyć organ wizytujący, o którym mowa w ratyfikowanej za zgodą ustawy umowie międzynarodowej, czyli wspomnianego protokołu fakultatywnego. Art. 20 tego protokołu nakazuje wyposażyć organ wizytujący w szczególne uprawnienia służące zapobieganiu torturom. Chodzi tu między innymi o możliwość odbywania rozmów bez świadków z osobami pozbawionymi wolności, jak i z każdą inną osobą. Nie jest jednak konieczne przenoszenie tego postanowienia do ustawodawstwa polskiego, ponieważ polskie przepisy już obecnie umożliwiają rzecznikowi rozmowy z wszelkimi osobami i rzecznik często z tego korzysta. Co prawda, w kodeksie karnym wykonawczym istnieją ograniczenia w zakresie spotykania się osób pozbawionych wolności z innymi osobami, ale art. 102 pkt 10 kodeksu istnieje wyraźny wyjątek przewidujący, że skazany ma prawo do składania wniosków, skarg i próśb organowi właściwemu do ich rozpatrzenia oraz przedstawiania ich, w nieobecności innych osób, rzecznikowi praw obywatelskich. Zatem, wykonując funkcje organu wizytującego do spraw zapobiegania torturom, rzecznik będzie mógł korzystać nie tylko ze środków i procedur specjalnie mu na to zadanie przyznanych, ale także z innych środków procedur, o których mowa w ustawie o RPO, jak i w innych ustawach. Rzecznik będzie więc mógł podjąć czynności w tym zakresie na wniosek każdego obywatela, każdej organizacji, jak i z własnej inicjatywy.
Rzecznik podejmując sprawę może, raz, samodzielnie prowadzić postępowanie wyjaśniające. Dwa, zwrócić się z badaniem sprawy lub jej części do właściwych organów, w szczególności organów nadzoru, prokuratury, kontroli państwowej, zawodowej lub społecznej. Trzy, zwrócić się do Sejmu o zlecenie Najwyższej Izbie Kontroli przeprowadzenia kontroli dla zbadania określonej sprawy lub jej części. Nie ma więc potrzeby dodawania przepisu, który wskazywałby, że sprawy prowadzone w ramach Krajowego Mechanizmu Prewencji rzecznik również może prowadzić samodzielnie, albo zwrócić się o zbadanie sprawy do innego organu, instytucji lub podmiotu.
Niezależnie od tego należy zaznaczyć, że do wykonywania przez rzecznika funkcji organu wizytującego stosuje się wszystkie przepisy proceduralne i kompetencyjne ustawy o rzeczniku oraz innych ustaw. Będzie więc mógł w tych sprawach występować między innymi przed sądami i Trybunałem Konstytucyjnym.
Po drugie, z racji tego, że ustawa wprowadziła generalną regułę zgodnie z którą rzecznik podejmuje swoje czynności, jeżeli poweźmie wiadomość wskazującą na naruszenie wolności praw człowieka i obywatela, a protokół fakultatywny nakłada na organ wizytujący obowiązek regularnego sprawdzania sposobu traktowania osób pozbawionych wolności, konieczne jest wprowadzenie art. 7a.
Po trzecie, proponuje się, by podczas wykonywania powyżej określonych czynności rzecznik miał prawo rejestrować dźwięk lub obraz w miejscach pozbawienia wolności za zgodą osób, które będą rejestrowane.
Po czwarte, proponuje się wypełnienie luki prawnej, powodującej, że rzecznik nie miał dotychczasowej podstawy prawnej do przetwarzania danych osobowych, także w odniesieniu do osób pozbawionych wolności. Na powyższą lukę zwrócił uwagę w swoim wystąpieniu do rzecznika generalny inspektor ochrony danych osobowych. Według generalnego inspektora niezbędne jest stworzenie odpowiedniej regulacji ustawowej, która będzie podstawą przetwarzania danych wrażliwych przez rzecznika praw obywatelskich. Warunek taki wprowadza art. 27 ust. 2 pkt 2 w związku z ust. 1 ustawy o ochronie danych osobowych.
Ostatnia zmiana ma na celu dostosowanie nazewnictwa budżetowego. W art. 21 zamiast określenia "budżet centralny" proponuje się określenie "budżet państwa". Niezależnie od tego należy zauważyć, że art. 21 przewiduje, że wydatki związane z funkcjonowaniem rzecznika praw obywatelskich pokrywane są z budżetu państwa. Oznacza to, że wszelkie wydatki związane z funkcjonowaniem rzecznika, niezależne od tego, które z konstytucyjnych i ustawowych obowiązków wykonuje, pokrywane są z budżetu państwa, także te związane z wykonywaniem funkcji organu wizytującego do spraw zapobiegania torturom. Dziękuję bardzo.
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Bardzo dziękuję.
Obecnie senatorowie mogą zgłaszać trwające nie dłużej niż minutę zapytania do sprawozdawcy komisji, a zarazem do upoważnionego przedstawiciela wnioskodawców.
Przypominam, że wnioskodawcy upoważnili do ich reprezentowania również pana senatora Piotra Zientarskiego.
Czy ktoś z państwa senatorów chce zadać takie pytanie? Nie widzę chętnych.
Proszę państwa - dziękuję bardzo, Panie Senatorze - mamy mały kłopot, albowiem nie ma przedstawicieli rządu, są prawdopodobnie w drodze. Zapytam wprost, bo jeżeli będą pytania państwa senatorów...
(Senator Stanisław Bisztyga: Wszystko jest jasne.)
(Głos z sali: Ale są przedstawiciele rządu.)
Nie są to upoważnieni przedstawiciele rządu do tego punktu.
(Głosy z sali: Nie ma pytań.)
W związku z tym zadam pytanie: czy państwo senatorowie macie pytania do przedstawicieli rządu? Jeżeli nie macie, to zakończymy...
(Głosy z sali: Nie mamy.)
Nie macie? Dobrze.
W związku z tym otwieram dyskusję.
Przypominam o konieczności zapisywania się do głosu u senatora prowadzącego listę mówców. Przemówienie senatora w dyskusji nie może trwać dłużej niż dziesięć minut. Podpisane wnioski o charakterze legislacyjnym senatorowie składają do marszałka Senatu do momentu zamknięcia dyskusji.
Informuję, że nikt z państwa senatorów nie zapisał się do...
(Senator Piotr Zientarski: Tym razem się zapisałem.)
Zapisał się pan senator? To przepraszam bardzo.
Proszę o zabranie głosu pana senator Piotra Zientarskiego.
Senator Piotr Zientarski:
Pani Marszałek! Szanowni Przedstawiciele Rzecznika! Wysoka Izbo!
Króciutko. Już jako sprawozdawca zapowiadałem poprawkę, którą pragnąłbym zgłosić. Jest to w istocie poprawka raczej redakcyjna, ponieważ chodzi o właściwe określenie funkcji organu wizytującego do spraw zapobiegania torturom. Chodzi o to, żeby nie było wątpliwości, kim jest ten rzecznik, jakie wykonuje funkcje, żeby nie było wątpliwości interpretacyjnych. Stąd też, oczywiście popierając nasze przedłożenie, bardzo proszę o przyjęcie tej poprawki.
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Dziękuję bardzo.
Informuję, że lista mówców została wyczerpana.
Informuję, że wniosek o charakterze legislacyjnym na piśmie złożył pan senator Piotr Zientarski.
Skoro został złożony wniosek o charakterze legislacyjnym, muszę zapytać, czy przedstawiciel rządu... Nie muszę, tak? Dobrze. Podczas posiedzenia komisji przedstawiciel rządu będzie musiał się odnieść do przedstawionego wniosku o charakterze legislacyjnym.
Dziękuję bardzo.
W związku z tym, że zostały złożone wnioski o charakterze legislacyjnym, Senat kieruje projekt ustawy do Komisji Ustawodawczej, Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji oraz do Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej.
Zamykam dyskusję.
Przystępujemy do rozpatrzenia punktu czternastego porządku obrad: drugie czytanie projektu opinii o niezgodności z zasadą pomocniczości projektu rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr .../... z dnia [...] r. zmieniającego rozporządzenie Rady (WE) nr 1290/2005 w sprawie finansowania wspólnej polityki rolnej i uchylającego rozporządzenia Rady (WE) nr 165/94 i (WE) nr 78/2008, KOM(2010) 745.
Przypominam, że projekt ten został wniesiony przez Komisję Rolnictwa i Rozwoju Wsi i zawarty jest w druku nr 1093, a sprawozdanie komisji - w druku nr 1093S. Jednocześnie pragnę przypomnieć, że Senat podejmuje opinię w trybie przewidzianym dla uchwał.
Proszę sprawozdawcę Komisji Spraw Unii Europejskiej oraz Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, pana senatora Grzegorza Wojciechowskiego, o przedstawienie sprawozdania komisji o projekcie opinii.
Proszę uprzejmie, Panie Senatorze.
Senator Grzegorz Wojciechowski:
Pani Marszałek! Wysoka Izbo!
Mam przyjemność w imieniu połączonych Komisji Spraw Unii Europejskiej oraz Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi przedstawić sprawozdanie o projekcie opinii o niezgodności z zasadą pomocniczości projektu rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady zmieniającego rozporządzenie Rady nr 1290/2005 w sprawie finansowania wspólnej polityki rolnej i uchylającego rozporządzenie Rady nr 165/94 i nr 78/2008, KOM(2010) 745, druk nr 1093.
Komisje na wspólnym posiedzeniu w dniu 3 lutego 2011 r. rozpatrzyły w pierwszym czytaniu przedstawiony przez wnioskodawców projekt opinii i wnoszą o przyjęcie go bez poprawek.
Projekt ten dotyczy niezgodności z zasadą pomocniczości rozporządzenia. O co chodzi? Są dwa rodzaje aktów: akty wykonawcze i akty delegowane. Na akty wykonawcze mamy jako kraj, że tak powiem, większy wpływ, na akty delegowane mamy mniejszy wpływ. Polska jest żywo zainteresowana produkcją rolną z uwagi na to, że jako szósty kraj w Unii pod względem liczby ludności praktycznie we wszystkich działach produkcji znajdujemy się w pierwszej trójce. Tak więc dla Polski jest to szczególnie ważne, problem teledetekcji, bo w zasadzie to dotyczy pieniędzy na teledetekcję, jest dla Polski szczególnie ważny.
Proszę państwa, akty delegowane dotyczą spraw, jak już mówiłem, mniej istotnych, jednak zdaniem połączonych komisji dla Polski ta sprawa jest istotna. W związku z tym komisje, połączone komisje, ustaliły, że ten projekt jest niezgodny z zasadą pomocniczości i wnoszą o uchwalenie takiego stanowiska przez Wysoki Senat. Dziękuję, Pani Marszałek.
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.
Obecnie senatorowie mogą zgłaszać trwające nie dłużej niż minutę zapytania do sprawozdawcy komisji, a zarazem do upoważnionego przedstawiciela wnioskodawców.
Przypominam, że wnioskodawcy upoważnili do ich reprezentowania również pana senatora Grzegorza Wojciechowskiego.
Czy ktoś z państwa senatorów chce zadać takie pytanie? Nie ma pytań.
Czy przedstawiciel rządu chce zabrać głos w sprawie przedstawionego projektu opinii...
Przepraszam bardzo, ponownie mamy dylemat, bo nie ma przedstawiciela rządu. Jeżeli panowie senatorowie nie będą mieli żadnego pytania, to oczywiście będzie możliwość...
(Senator Stanisław Bisztyga: Ale nie ma żadnych pytań.)
...przejścia do następnego etapu. Nie ma takich pytań.
Otwieram dyskusję.
Przypominam o konieczności zapisywania się do głosu u senatora prowadzącego listę mówców. Przemówienie senatora w dyskusji nie może trwać dłużej niż dziesięć minut. Podpisane wnioski o charakterze legislacyjnym senatorowie składają do marszałka Senatu do momentu zamknięcia dyskusji.
Proszę o zabranie głosu pana senatora Grzegorza Wojciechowskiego.
Proszę uprzejmie - dziesięć minut.
Senator Grzegorz Wojciechowski:
Pani Marszałek! Wysoka Izbo!
Postaram się zmieścić w dwóch minutach. Postaram się krótko naświetlić problem teledetekcji i tworzenia tych nieszczęsnych ortofotomap, mówię nieszczęsnych, dlatego że tu powstaje duży problem dla rolników. Wektoryzacja map - jak to się nazywa - czyli przeniesienie map papierowych na mapy cyfrowe, na zdjęcia satelitarne i naniesienie tam granic działek spowodowało, że granice te... nie, nie spowodowało, po prostu granice te zostały naniesione w sposób mało dokładny, w niektórych miejscach różnice między przebiegiem granicy, która wynika z mapy analogowej, zwykłej czy papierowej, a tym, co jest na ortofotomapie, wynoszą 30 m. Na podstawie ortofotomapy, czyli na podstawie tych nowych granic, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistymi, Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa sprawdza, czy rolnik nie ma więcej powierzchni, niż zadeklarował. I bardzo często okazuje się, że przekroczył to, przekroczył o 3%, a więc jest karany; bardzo często dwukrotnie, raz na podstawie ustawy o dopłatach, drugi raz na podstawie kodeksu karnego. Ja wiem, że jeśli chodzi o te sprawy, to prokuratorzy są łaskawi i z reguły kończą się one umorzeniem z uwagi na znikomą szkodliwość społeczną czynu - chyba tak to się mniej więcej nazywa - niemniej jednak w dokumentach pozostaje ten ślad.
Chciałbym jeszcze zwrócić uwagę na jedną rzecz. Otóż dane uzyskane na podstawie teledetekcji, ortofotomapy, mają pierwszeństwo przed danymi, powiedzmy, z ksiąg wieczystych. Tak więc dobra wiara ksiąg publicznych nie działa w stosunku do rolników. Dziękuję, Pani Marszałek.
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Bardzo dziękuję, Panie Senatorze.
Informuję, że lista mówców została wyczerpana.
Nie ma żadnych wniosków.
Zamykam dyskusję.
Teraz Senat mógłby przystąpić do trzeciego czytania projektu opinii, ale to trzecie czytanie objęłoby jedynie głosowanie, zatem zostanie ono przeprowadzone razem z innymi głosowaniami.
Przystępujemy do rozpatrzenia punktu piętnastego porządku obrad: drugie czytanie projektu opinii o niezgodności z zasadą pomocniczości projektu rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady zmieniającego rozporządzenie Rady nr 1234/2007 w odniesieniu do norm handlowych, KOM(2010) 738.
Przypominam, że projekt ten został wniesiony przez Komisję Rolnictwa i Rozwoju Wsi; jest w druku nr 1094, a sprawozdanie komisji - w druku nr 1094S.
Jednocześnie pragnę przypomnieć, że Senat podejmuje opinię w trybie przewidzianym dla uchwał.
Proszę sprawozdawcę Komisji Spraw Unii Europejskiej oraz Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi pana senatora Jerzego Chróścikowskiego o przedstawienie sprawozdania na temat projektu opinii.
Proszę państwa, ponownie z przykrością muszę stwierdzić, że są wielkie nieobecności... Teraz zabrakło nam pana senatora...
Panie Senatorze, Panie Senatorze... Prosiemy. Zapraszam pana senatora Chróścikowskiego na mównicę.
Senator Jerzy Chróścikowski:
Pani Marszałek! Wysoka Izbo!
Mam zaszczyt przedstawić sprawozdanie w imieniu dwóch komisji - Komisji Spraw Unii Europejskiej oraz Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi - na temat projektu opinii o niezgodności z zasadą pomocniczości projektu rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady zmieniającego rozporządzenie Rady (WE) nr 1234 z 2007 r. w odniesieniu do norm handlowych, KOM (2010)738; to jest druk nr 1094.
Dzisiaj na wspólnym posiedzeniu rozpatrzyliśmy w pierwszym czytaniu przedstawiony przez wnioskodawców projekt opinii. Komisje wnoszą o przyjęcie go bez poprawek.
Jeśli chodzi o dyskusję, to odbywała się ona w dwóch etapach. Jedna odbyła się na posiedzeniu Komisji Spraw Unii Europejskiej, a druga na posiedzeniu Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, oddzielnie. Wypracowano wspólne stanowisko i przedkładam je Wysokiej Izbie zgodnie z załączonym drukiem nr 1094.
Jeśli chodzi o główne cele, to jest to projekt rozporządzenia, który stanowi część pakietu projektu mającego służyć zapewnieniu konsumentom jakości produktów rolnych i odpowiedniego poziomu informacji. Pakiet ten obejmuje między innymi wnioski z rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie systemów zapewnienia jakości produktów rolnych, wnioski zmieniające rozporządzenie o jednolitej wspólnej organizacji rynku w odniesieniu do norm handlowych, wytyczne określające najlepsze praktyki w zakresie tworzenia i funkcjonowania systemów certyfikacji produktów rolnych i środków spożywczych, wytyczne w sprawie etykietowania środków spożywczych, wykorzystywania produktów mających chronione nazwy pochodzenia i chronione oznaczenia geograficzne jako składniki.
Szanowni Państwo! Nasze komisje stwierdziły, że to rozporządzenie narusza zasadę pomocniczości, zwłaszcza w niektórych obszarach. W związku z tym wnosimy o przyjęcie stanowiska Senatu, że projekt w odniesieniu do norm handlowych narusza, jak już wcześniej wspomniałem, zasadę pomocniczości. Proszę Wysoką Izbę o poparcie.
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.
Teraz senatorowie mogą zgłaszać trwające nie dłużej niż jedną minutę zapytania do sprawozdawcy komisji, a zarazem do upoważnionego przedstawiciela wnioskodawców. Przypominam, że wnioskodawcy upoważnili do ich reprezentowania również pana senatora Jerzego Chróścikowskiego.
Czy ktoś z państwa senatorów chce zadać takie pytanie? Nie.
Czy przedstawiciel rządu chce zabrać głos w sprawie przedstawionego projektu opinii? Przypomnę, że do reprezentowania rządu został upoważniony pan minister Tadeusz Nalewajk.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Tadeusz Nalewajk:
Dziękuję bardzo.
Pani Marszałek! Wysoka Izbo!
Chciałbym powiedzieć tylko tyle, że stanowisko rządu Rzeczypospolitej Polskiej jest prawie tożsame, jeżeli chodzi o kwestie merytoryczne. Dziękuję bardzo.
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Dziękuję bardzo, Panie Ministrze.
Teraz senatorowie mogą zgłaszać z miejsca trwające nie dłużej niż jedną minutę zapytania do obecnego na posiedzeniu przedstawiciela rządu związane z omawianym punktem porządku obrad.
Czy ktoś z państwa senatorów chce zadać takie pytanie? Nie.
Otwieram dyskusję.
Przypominam, że jeśli ktoś chce zabrać głos, to musi zapisać się u senatora prowadzącego listę mówców. Przemówienie senatora w dyskusji nie może trwać dłużej niż dziesięć minut. Podpisane wnioski o charakterze legislacyjnym senatorowie składają do marszałka Senatu do momentu zamknięcia dyskusji.
Informuję, że nikt z państwa senatorów nie wpisał się na listę.
Zamykam dyskusję.
Teraz Senat mógłby przystąpić do trzeciego czytania projektu opinii. To trzecie czytanie objęłoby jedynie głosowanie. Zostanie ono przeprowadzone razem z innymi głosowaniami.
Kończymy dzisiejsze posiedzenie Senatu.
Poproszę teraz pana senatora sekretarza o przeczytanie komunikatów.
Senator Sekretarz
Tadeusz Gruszka:
Komunikaty.
Wspólne posiedzenie Komisji Obrony Narodowej oraz Komisji Nauki, Edukacji i Sportu w sprawie rozpatrzenia wniosków zgłoszonych w trakcie debaty do ustawy o utworzeniu Akademii Lotniczej w Dęblinie odbędzie się dziś o godzinie 18.00 po ogłoszeniu przerwy w obradach Senatu w sali 176. Godzina 18.00 sala 176.
Wspólne posiedzenie Komisji Zdrowia oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej w sprawie rozpatrzenia wniosków zgłoszonych w trakcie debaty do ustawy o zmianie ustawy o lecznictwie uzdrowiskowym, uzdrowiskach i obszarach ochrony uzdrowiskowej oraz o gminach uzdrowiskowych oraz niektórych innych ustaw obędzie się dziś, bezpośrednio po ogłoszeniu przerwy w obradach, w sali 176.
Wspólne posiedzenie trzech komisji: Komisji Ustawodawczej, Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej w sprawie rozpatrzenia wniosków zgłoszonych na 70. posiedzeniu Senatu do projektu ustawy o zmianie ustawy o rzeczniku praw obywatelskich odbędzie się dwadzieścia minut po ogłoszeniu przerwy, to jest o godzinie 17.30 w sali nr 176.
W tej samej sali odbędzie się wspólne posiedzenie dwóch komisji - Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji - w sprawie rozpatrzenia wniosków zgłoszonych do projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego; druk senacki nr 1037.
Kolejny komunikat.
Wspólne posiedzenie Komisji Rodziny i Polityki Społecznej oraz Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji w sprawie rozpatrzenia wniosków zgłoszonych w toku debaty do ustawy o zmianie ustawy o świadczeniu pieniężnym przysługującym osobom deportowanym do pracy przymusowej oraz osadzonym w obozach pracy przez III Rzeszę i Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich odbędzie się dziś bezpośrednio po ogłoszeniu przerwy w obradach Senatu w sali nr 182. Dziękuję.
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.
Ogłaszam przerwę do jutra, to jest do 4 lutego 2011 r., do godziny 10.00.
Dziękuję bardzo. Dobranoc i do jutra.
(Przerwa w posiedzeniu o godzinie 17 minut 11)
Przemówienie senatora Ryszarda Knosali
w dyskusji nad punktem pierwszym porządku obrad
Projekt ustawy o zmianie ustawy o lecznictwie uzdrowiskowym, uzdrowiskach i obszarach ochrony uzdrowiskowej oraz o gminach uzdrowiskowych oraz niektórych innych ustaw zawiera szereg różnorodnych zmian, których ogólnym celem jest wyeliminowanie nieścisłości i nieprawidłowości, jakie dostrzeżono w przeciągu ostatnich lat obowiązywania nowelizowanej ustawy.
Przechodząc do analizy konkretnych zapisów projektu ustawy, stwierdzić należy, że w dalszym ciągu kładzie się nacisk na konieczność objęcia uzdrowisk miejscowymi planami zagospodarowania przestrzennego. Jednak z uwagi na trudności występujące dotychczas w tym zakresie projektodawca proponuje, aby wymóg ten nie dotyczył obszaru całej gminy uzdrowiskowej, ale jedynie najściślejszej strefy ochrony uzdrowiskowej - strefy "A". Rozwiązanie to powinno znacznie ułatwić gminom wypełnienie wymogów stawianych przez ustawodawcę. W efekcie oczekiwać należy, że w zakreślonym przez projektodawcę terminie dwóch lat stosowne akty planistyczne zostaną podjęte w odniesieniu do wszystkich uzdrowisk.
Projekt ustawy przewiduje także złagodzenie niektórych rygorów dotyczących poszczególnych stref ochronnych. Wskazać w tym miejscu wypada zmniejszenie minimalnego wymaganego udziału terenów zieleni w strefie ochronnej "A" oraz w strefie ochronnej "B". Dopuszczona zostanie także w tych strefach możliwość wyrębu drzew leśnych i parkowych, jeśli będzie to uzasadnione odpowiednimi względami pielęgnacyjnymi lub wyrąb taki będzie zgodny z planem urządzenia lasu. Ponadto dopuszczono możliwość budowy większych parkingów naziemnych w granicach strefy "A" - zgodnie z projektem ustawy liczba miejsc postojowych, co do zasady, może stanowić nawet 15% liczby miejsc noclegowych w szpitalach uzdrowiskowych, sanatoriach uzdrowiskowych i pensjonatach (obecnie obowiązuje wskaźnik 10%). Warto dodać jeszcze, że pewnym modyfikacjom ulegną także zasady wytyczania granic poszczególnych stref ochronnych. Mam w tym miejscu na myśli postanowienia wynikające z zaproponowanego w projekcie ustawy brzmienia art. 33 ust. 3 i 4, które to zapisy w pewnych okolicznościach - na przykład gdy uzdrowisko graniczy z brzegiem morskim - dopuszczają możliwość odstąpienia od ogólnie przyjętych zasad wyznaczania granic stref ochronnych. Przyjęcie opisanych zmian jest słuszne, bowiem posłuży to wyeliminowaniu oczywistych nieścisłości, które dotychczas poważnie utrudniały przestrzeganie przepisów ustawy. Jednocześnie zmiany te nie wpłyną negatywnie na utrzymanie pożądanych walorów uzdrowiska.
Wiele miejsca w niniejszym przedłożeniu poświęcono uregulowaniu zasad funkcjonowania naczelnych lekarzy uzdrowiska. W tym zakresie wymienić należy określenie w drodze ustawy katalogu działań, które naczelny lekarz uzdrowiska ma prawo podejmować w ramach sprawowanego nadzoru. W projekcie ustawy znalazły się także przepisy kolizyjne określające, kiedy podmiot ten powinien być wyłączony z prowadzenia kontroli w danym zakładzie lecznictwa uzdrowiskowego. Na uwagę zasługuje również obniżenie minimalnych wymagań, jakie musi spełnić lekarz, aby mógł zostać powołany na wspomniane stanowisko.
Projekt ustawy wprowadza nadto zmiany dotyczące definicji legalnych pojęć stosowanych na potrzeby wykonania przepisów nowelizowanej ustawy. Zmiany te polegają zarówno na uszczegółowieniu istniejących definicji (na przykład pojęcia "lecznictwo uzdrowiskowe"), jak również na dodaniu nowych pojęć (na przykład "tereny zieleni", "tereny biologiczne czynne", "zakład przemysłowy", "powierzchnia użytkowania", "rehabilitacja uzdrowiskowa").
Z uwagi na przedstawione argumenty uważam, że projekt ustawy w zaproponowanym brzmieniu zasługuje na przyjęcie. Dziękuję za uwagę.
Przemówienie senatora Ryszarda Knosali
w dyskusji nad punktem drugim porządku obrad
Jeśli spojrzeć na przedstawiony projekt ustawy z czysto formalnego punktu widzenia, to stwierdzić należy, że nie jest on obszernym aktem, bowiem zapisane w nim propozycje nowelizacji przepisów dotyczą tylko jednego artykułu kodeksu postępowania karnego. Jednak te z pozoru niewielkie zmiany nabierają niebagatelnego znaczenia, jeśli spojrzeć na nie od strony meritum regulowanej materii.
Zgodnie z zasadą ograniczenia zaskarżalności ustanowioną na podstawie obowiązującej procedury karnej środek odwoławczy nie przysługuje, jeśli określone orzeczenie zostało wydane przez sąd odwoławczy na skutek wniesionego do tego sądu odwołania. Nadto, o ile ustawa nie stanowi inaczej, środek odwoławczy nie przysługuje także od innych orzeczeń wydanych przez sąd odwoławczy oraz od orzeczeń Sądu Najwyższego. W związku z tym można obecnie wskazać dwie grupy orzeczeń sądów odwoławczych: te, od których środek odwoławczy nie przysługuje, oraz te, w odniesieniu do których warunkowo dopuszczono możliwość wniesienia środka odwoławczego. Jak wynika z obowiązującego art. 426 §3 kodeksu, "od wydanych w toku postępowania odwoławczego postanowień o przeprowadzeniu obserwacji w zakładzie leczniczym, o zastosowaniu środka zapobiegawczego oraz nałożeniu kary porządkowej przysługuje zażalenie do innego równorzędnego składu sądu odwoławczego". Cytowany przepis jest jednym z niewielu wyjątków od opisanej na wstępie zasady ogólnej. Warto zwrócić uwagę na to, że przytoczona regulacja obejmuje przypadki, gdy na uszczerbek mogą być narażone istotne prawa i interesy jednostki. Przedmiotowe okoliczności uzasadniają zastosowanie szczególnych instrumentów kontrolnych, które jednocześnie są odejściem od ogólnej zasady ograniczenia zaskarżalności. Niemniej jednak w ocenie Trybunału Konstytucyjnego wskazane procedury wymagają doprecyzowania. Stanowisko takie wyrażone zostało w postanowieniu sygnalizacyjnym z dnia 9 listopada 2009 r. Postanowienie to wydane zostało w odniesieniu do art. 437 kodeksu postępowania karnego, który bezpośrednio koresponduje z przepisem art. 426 kodeksu. Trybunał rozważył przypadek, w którym sąd odwoławczy orzekł środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania, rozpatrując zażalenie na postanowienie wydane przez sąd pierwszej instancji, odmawiające zastosowania wskazanego środka zapobiegawczego. Konkludując: Trybunał zauważył, że normy te nie naruszają konstytucyjnej zasady dwuinstancyjności postępowania oraz zasady określającej prawo odwołania się do sądu w przypadku pozbawienia wolności na podstawie wyroku sądowego. Jednak niezależnie od tego w ocenie Trybunału trudno odmówić zasadności poglądowi, zgodnie z którym "każde orzeczenie sądu o tymczasowym aresztowaniu rodzi prawo oskarżonego do odwołania się do sądu wyższej instancji albo co najmniej do innego składu tego samego sądu". Dlatego też zasadne jest wprowadzenie stosownych zmian w zakresie procedury karnej. Cel ten ma zostać osiągnięty na skutek przyjęcia niniejszego projektu ustawy.
W projekcie ustawy zaproponowano, aby odejść od podziału orzeczeń odwoławczych na dwie grupy. Stąd też, zgodnie z zaproponowanym nowym brzmieniem art. 426 §1, wskazano tylko jedną ogólną kategorię, obejmującą orzeczenia sądów odwoławczych oraz orzeczenia Sądu Najwyższego. Jednocześnie projektodawca utrzymał zasadę, w myśl której warunkowo dopuścić można wniesienie środka odwoławczego od wymienionych wyżej orzeczeń. Warunek taki nadal musi wynikać z ustawy. Warto podkreślić, że zgodnie z projektem ustawy zasada ta, z oczywistych względów, rozciągać się będzie na ogół orzeczeń odwoławczych.
Druga zaproponowana zmiana dotyczy rozszerzenia katalogu wyjątków ustawowych, które dają podstawę do zaskarżenia orzeczenia odwoławczego. Oprócz istniejących obecnie przesłanek podstawę taką ma stanowić także postanowienie o zastosowaniu tymczasowego aresztowania wydane na skutek zażalenia - art. 426 §2 projektu ustawy.
Mając na uwadze przedstawione argumenty, uważam, że zaproponowane zmiany zasługują na poparcie. Dziękuję.
Przemówienie senator Alicji Zając
w dyskusji nad punktem drugim porządku obrad
Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!
Mam przyjemność przedstawić stanowisko w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks postępowania karnego.
Zmiana dotyczy art. 426 k.p.k. regulującego postępowanie odwoławcze. Przepis §1 podkreśla ogólną zasadę dwuinstancyjności postępowania karnego, polegającą na tym, że zaskarżeniu nie podlegają orzeczenia, które zapadły w wyniku rozpoznania środka odwoławczego. Ustawa wyraźnie wyróżnia dwa typy orzeczeń: wydane w wyniku rozpoznania odwołania, które są niezaskarżalne w drodze zwykłego środka odwoławczego, i wydane w toku postępowania odwoławczego, które są zaskarżalne jedynie wówczas, gdy ustawa tak stanowi - to w §2 tego artykułu.
Jeśli chodzi o tę drugą grupę, określaną jako tak zwane orzeczenia wpadkowe, to wyjątki w tym zakresie wyraźnie wskazuje §3. Wyjątki te dotyczą wymienionych enumeratywnie postanowień wydanych w toku postępowania odwoławczego, a są to: postanowienie o przeprowadzeniu obserwacji w zakładzie leczniczym, postanowienie o zastosowaniu środka zapobiegawczego i postanowienie o nałożeniu kary porządkowej. W tych przypadkach zażalenie rozpoznaje nie organ wyższego stopnia, ale równorzędny skład sądu odwoławczego.
Zmiana wprowadzona obecnie w tym artykule wynikła z konieczności dostosowania prawa do wskazań zawartych w wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 9 listopada 2009 r. o sygnaturze akt S 7/09. Skarga dotyczyła co prawda art. 437 k.p.k. w kwestii możliwości stosowania środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania przez sąd odwoławczy w wyniku rozpatrywania zażalenia na postanowienie sądu pierwszej instancji odmawiające zastosowania tego środka. Podnoszono niekonstytucyjność tego artykułu, powołując się na art. 41 ust. 2 konstytucji, gwarantujący prawo odwołania się do sądu w razie pozbawienia wolności, oraz art. 176 ust. 1 konstytucji, gwarantujący dwuinstancyjność postępowania sądowego. Trybunał Konstytucyjny nie podzielił stanowiska skarżących, uznając art. 437 za zgodny z konstytucją, jednakże uznał, że istnieją braki w tym zakresie dotyczące art. 426 normującego kwestię zaskarżalności orzeczeń sądu odwoławczego.
Analizując obecną sytuację oskarżonego, wobec którego sąd drugiej instancji zastosował ten środek zapobiegawczy wskutek uwzględnienia zażalenia prokuratora na niezastosowanie tego środka przez sąd pierwszej instancji, zauważyć należy, że na gruncie obowiązujących przepisów prawa znajduje się on w trudnej sytuacji, mianowicie nie ma możliwości skarżenia tego postanowienia. Dlatego też wprowadzone tą nowelizacją nowe brzmienie art. 426 k.p.k. stworzy taką możliwość: w §2 wyraźnie wskazano, że od postanowień o zastosowaniu tymczasowego aresztowania wydanych wskutek zażalenia środek odwoławczy przysługuje.
Nowelizacja wprowadza zupełnie nowe brzmienie powołanego artykułu. Istotą jest to, że w §1 wyraźnie podkreśla się ogólną zasadę dwuinstancyjności, a w §2 enumeratywnie wymienia się odstępstwa, czyli orzeczenia, od których przysługuje środek odwoławczy, a są to: postanowienia o zastosowaniu tymczasowego aresztowania wydane wskutek zażalenia, a także wydane w toku postępowania odwoławczego postanowienia o przeprowadzeniu obserwacji, o zastosowaniu środka zapobiegawczego i o nałożeniu kary porządkowej.
Uwzględniając fakt, że przyjęcie tej zmiany jest uzasadnione doprecyzowaniem prawa, trzeba powiedzieć, że ustawa ta powinna być przyjęta. Dziękuję.
Przemówienie senatora Andrzeja Grzyba
w dyskusji nad punktem trzecim porządku obrad
Projekt ustawy ma na celu wprowadzenie regulacji zapewniającej prawo do wniesienia zażalenia na postanowienie sądu co do powtórnego wniosku o wyłączenie sędziego do równorzędnego składu orzekającego tego samego sądu.
Zmiana ta likwiduje możliwość odrzucenia przez skład orzekający ponownego wniosku o wyłączenie sędziego w przypadku, gdy wniosek taki jest oczywiście bezzasadny. W doktrynie uważa się, że wnioski oczywiście bezzasadne mają na celu przedłużenie postępowania przed sądem, ponieważ wyłączenie sędziego powoduje obowiązek prowadzenia postępowania od nowa. Proponowana zmiana daje nieuczciwej stronie postępowania cywilnego możliwość przedłużania postępowania przez bardzo długi okres, co w konsekwencji może doprowadzić do przedawnienia roszczeń. Następstwem takiego stanu rzeczy będzie coraz dłuższy czas załatwiania spraw w sądach oraz wzrost niezadowolenia społecznego wyniakający z opieszałości sądów.
Przemówienie senatora Ryszarda Knosali
w dyskusji nad punktem czwartym porządku obrad
Wskazany projekt ustawy ma służyć implementacji postanowień przyjętej przed przeszło dwoma laty decyzji ramowej w sprawie uwzględniania w nowym postępowaniu karnym wyroków skazujących zapadłych w państwach członkowskich Unii Europejskiej. Efektem tych działań ma być "przyjęcie co najmniej jednego instrumentu prawnego ustanawiającego zasadę, zgodnie z którą sąd jednego z państw członkowskich musi mieć możliwość uwzględniania prawomocnych wyroków karnych zapadłych w sądach innych państw członkowskich w celu oceny uprzedniej karalności sprawcy i ewentualnego stwierdzenia ponownego popełnienia przez niego przestępstwa oraz w celu określenia rodzaju kary i zasad jej wykonywania".
Ponieważ w samej decyzji nie wskazywano zasad uznawania orzeczeń zapadłych w innych państwach członkowskich, zaistniała konieczność zapisania takich mechanizmów w przedstawionym projekcie ustawy. Jak wynika z zaproponowanego brzmienia art. 114a kodeksu karnego, dopuszczenie uwzględnienia w krajowym postępowaniu karnym danego orzeczenia zagranicznego możliwe będzie pod warunkiem uprzedniego spełnienia wielu przesłanek. Projektodawca przewidział w tym względzie wymóg, aby orzeczenie skazujące było prawomocne i zostało wydane przez sąd właściwy w sprawach karnych oraz aby dotyczyło skazania osoby jako winnej popełnienia przestępstwa w sprawie o inny czyn niż będący przedmiotem danego krajowego postępowania karnego. Obok wskazanych przesłanek pozytywnych sąd krajowy będzie zobowiązany zweryfikować, czy nie zachodzą przesłanki negatywne, wyłączające możliwość uwzględnienia orzeczenia wydanego w innym państwie członkowskim. Przesłanki te dotyczą przede wszystkim przypadków, gdy skazanie nastąpiło za czyn, który nie stanowi przestępstwa według prawa polskiego lub sprawca nie podlegałby karze według prawa polskiego, a także gdy orzeczono rodzaj kary, który nie jest dopuszczony na gruncie prawa krajowego.
Ustanowienie opisanego mechanizmu wymaga nadto przyjęcia określonych zmian dostosowawczych w pozostałych przepisach prawa karnego. Upowszechnienie możliwości uwzględnienia w postępowaniu karnym orzeczeń wydanych w innych państwach członkowskich spowodowało konieczność przyjęcia wyraźnego zakazu wydawania wyroku łącznego, który obejmowałby takie orzeczenie. Regulacja w takim kształcie jest zgodna z postanowieniami decyzji ramowej, która wyraźnie ograniczyła kompetencję sądów do naruszania, uchylania albo rewizji wyroków zapadłych w innych państwach członkowskich. Nadto projektodawca postanowił, że w przypadku skazania przez sąd innego państwa członkowskiego zatarcie skazania następować będzie zgodnie z prawem państwa, w którym to skazanie nastąpiło. Zmiany w zakresie procedury karnej mają na celu przede wszystkim doprecyzowanie zasad zasięgania informacji o ewentualnych orzeczeniach skazujących zapadłych w innych państwach członkowskich. Jak wynika ze znowelizowanego brzmienia art. 213 kodeksu postępowania karnego, organ prowadzący postępowanie będzie zobowiązany do uwzględnienia zagranicznego wyroku skazującego na potrzeby ustalenia, czy sprawca wypełnił przesłanki powrotu do przestępstwa, tylko w przypadku, gdy organ ten powziął informację o takim skazaniu. W konsekwencji zaproponowanego uregulowania sądy nie będą miały obowiązku każdorazowego badania, czy dana osoba nie była uprzednio karana w innym państwie członkowskim.
Reasumując, pragnę podkreślić, że w obowiązującym prawie krajowym nie istnieją przepisy, które wprost odnosiłyby się do problemu uwzględniania w postępowaniu karnym orzeczeń zapadłych w innych państwach członkowskich. Przyjęcie przedstawionych zmian spowoduje wypełnienie tej luki, przez co sądy karne zyskają możliwość dokonywania szerszej analizy okoliczności mających wpływ na ocenę zachowania przestępczego, na przykład w kontekście wystąpienia recydywy. Patrząc na przedstawiony problem szerzej, wypada zauważyć, że wdrożenie zmian zapisanych w niniejszym projekcie ustawy przyczyni się do realizacji jednego z głównych celów Unii Europejskiej, jakim jest utrzymanie i rozwijanie przestrzeni wolności, bezpieczeństwa i sprawiedliwości.
Przedstawione propozycje nowelizacji przepisów w zakresie prawa karnego są zatem słuszne i zasługują na akceptację. Dziękuję.
Przemówienie senatora Rafała Muchackiego
w dyskusji nad punktem piątym porządku obrad
Zgodnie z art. 2 uchwalonej nowelizacji ustawy zmiana decyzji ostatecznych odmawiających prawa do świadczenia osobom deportowanym do pracy przymusowej na okres co najmniej sześciu miesięcy w granicach terytorium państwa polskiego sprzed dnia 1 września 1939 r. następuje na wniosek strony. Taka regulacja przepisu może budzić wątpliwości interpretacyjne co do ustalenia początkowego terminu, od którego przysługuje świadczenie. Zgodnie bowiem z art. 5 ust. 2 ustawy wypłata świadczenia następuje za okres nie dłuższy niż trzy miesiące kalendarzowe poprzedzające miesiąc zgłoszenia wniosku o przyznanie świadczenia.
Wobec powyższego należy zadać pytanie, czy osoby, które otrzymały decyzję odmawiającą przyznania świadczenia z powodu niespełnienia kryterium wywiezienia poza terytorium państwa polskiego uzyskają - w wyniku wniosku o zmianę ostatecznej decyzji - prawo do świadczenia od złożenia wniosku o przyznanie świadczenia oraz za okres trzech miesięcy od jego złożenia, czy też osoby takie uzyskają to prawo od złożenia wniosku o zmianę ostatecznej decyzji oraz za okres trzech miesięcy od jego złożenia.
Przemówienie senatora Ryszarda Knosali
w dyskusji nad punktem piątym porządku obrad
Zasadniczą okolicznością, która legła u podstaw opracowania rozpatrywanego w dniu dzisiejszym projektu ustawy, było zakwestionowanie konstytucyjności niektórych przepisów nowelizowanego aktu. Trybunał Konstytucyjny zarzucił w szczególności, że przyjęte i stosowane obecnie przesłanki ustalania prawa do wypłaty świadczenia pieniężnego dla osób deportowanych do pracy przymusowej oraz osadzonych w obozach pracy nie są w pełni adekwatne do zamierzonego w ustawie celu. Organ ten zwrócił uwagę na zbyt wąskie rozumienie w przedmiotowym zakresie pojęcia "represja", co w sposób bezpośredni przekłada się na niesłuszne zawężenie kręgu podmiotów uprawnionych do otrzymania przedmiotowego świadczenia.
Na potrzeby stosowania przepisów nowelizowanej ustawy przyjęto dwojaką interpretację tego terminu. Po pierwsze, represje mogły polegać na osadzeniu w obozach pracy przymusowej w okresie wojny w latach 1939-1945 z przyczyn politycznych, narodowościowych, rasowych i religijnych. Po drugie, za formę represji należy uznać również deportację. Jednak zgodnie z art. 2 pkt 2 obowiązującej ustawy jako deportację rozumie się jedynie wywiezienie do pracy przymusowej na okres co najmniej sześciu miesięcy z terytorium państwa polskiego w jego granicach sprzed dnia 1 września 1939 r., na terytorium III Rzeszy, Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich lub terenów okupowanych przez te państwa w danym okresie. Tak sformułowany przepis nie obejmuje licznych przypadków deportacji, które polegały na wywiezieniu do pracy przymusowej w granicach terytorium państwa polskiego. W konsekwencji dochodzi do niesłusznego zróżnicowania sytuacji prawnej osób, które doświadczyły tego rodzaju represji.
Stąd też pozytywnie należy ocenić przedstawioną w niniejszym projekcie nowelizacji zmianę polegającą na rozszerzeniu przesłanek konstytuujących prawo do otrzymania stosownego świadczenia. Jak wynika z zaproponowanego nowego brzmienia art. 2 pkt 2 ustawy, deportacja nie będzie już rozumiana jedynie w kontekście konieczności przekroczenia granicy terytorium państwa polskiego sprzed dnia 1 września 1939 r. Przedmiotowe pojęcie obejmie bowiem także przypadki, kiedy miejsce docelowe deportacji do pracy przymusowej było położone w ówczesnych granicach terytorium państwa polskiego.
W pełni uzasadnioną konsekwencją wprowadzenia wspomnianej regulacji będzie dopuszczenie możliwości zmiany decyzji ostatecznych, na mocy których osobom deportowanym do pracy przymusowej na okres co najmniej sześciu miesięcy, jednakże w granicach terytorium państwa polskiego sprzed dnia 1 września 1939 r., odmówiono prawa do świadczenia. Do wszczęcia postępowania w tym zakresie wymagany będzie jednak wniosek zainteresowanej strony.
Wysoka Izbo, przedstawiony projekt nowelizacji stworzy podstawy prawne do wypłacenia świadczenia pieniężnego wszystkim osobom, które doznały represji w postaci deportacji do pracy przymusowej. Projekt ten niweluje bowiem niczym nieuzasadnione rozróżnienie opierające się na przesłance wywiezienia poza granice przedwojennej Polski.
Mając na względzie słuszny interes osób, które dotychczas nie mogły skorzystać ze wspomnianego świadczenia, proszę o przyjęcie zaproponowanych zmian. Dziękuję.
Przemówienie senatora Stanisława Bisztygi
w dyskusji nad punktem piątym porządku obrad
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Zmiany, które omawiamy obecnie, związane są z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 16 grudnia 2009 r. stwierdzającym niekonstytucyjność art. 2 pkt 2 ustawy o świadczeniu pieniężnym przysługującym osobom deportowanym do pracy przymusowej oraz osadzonym w obozach pracy przez III Rzeszę i Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich.
Artykuł ów, pomijając przesłankę deportacji do pracy przymusowej w granicach państwa polskiego sprzed wojny, zdaniem Trybunału Konstytucyjnego narusza konstytucyjną zasadę równości. Wedle zapisów ustawy za represjonowanych mogły być uznawane osoby wywiezione do pracy przymusowej z terytorium przedwojennego państwa polskiego na okres co najmniej sześciu miesięcy - do III Rzeszy w latach 1939-1945 oraz do ZSRR od 17 września 1939 r. do 5 lutego 1946 r., a także wywiezione z terytorium Polski w jej obecnych granicach od lutego 1946 r. do końca 1948 r.
Jak widać, zapisy te nie mówią o deportacji w granicach przedwojennego państwa polskiego. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego jest to naruszenie zasady równości. Dla ustawy istotny był bowiem nie fakt dolegliwości represji, ale kryterium geograficzne, które Trybunał uznał za sztuczne i niewystarczające.
Uznając argumentację Trybunału Konstytucyjnego, nowelizacja przedmiotowej ustawy zakłada rozszerzenie katalogu represji z art. 2 ustawy o deportację do pracy przymusowej na okres co najmniej sześciu miesięcy w granicach terytorium państwa polskiego sprzed 1 września 1939 r. Zmiana wcześniejszych decyzji odmownych z tego tytułu będzie możliwa na wniosek zainteresowanej strony.
Panie Marszałku, Wysoka Izbo, nowelizacja ustawy o świadczeniu pieniężnym przysługującym osobom deportowanym do pracy przymusowej oraz osadzonym w obozach pracy przez III Rzeszę i Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich jest naszym obowiązkiem nie tylko z uwagi na fakt niezgodności zapisów tej ustawy z konstytucją. Przede wszystkim jesteśmy to winni starszym, często schorowanym ludziom, którzy za cierpienia i upokorzenia sprzed lat nie mogli dotąd znaleźć choćby częściowego zadośćuczynienia. Nasza nowelizacja zmienia ten niesprawiedliwy stan rzeczy, a jej przyjęcie powinno być dla nas wszystkich oczywiste. Dziękuję za uwagę.
Przemówienie senatora Stanisława Bisztygi
w dyskusji nad punktem szóstym porządku obrad
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Przedłożony Wysokiej Izbie projekt zakłada utworzenie od 1 września bieżącego roku Akademii Lotniczej w Dębinie jako publicznej wyższej uczelni wojskowej. Miałaby ona kształcić w zakresie prowadzenia badań naukowych, nauk technicznych, medycznych i o zdrowiu, intencją projektodawców było także prowadzenie działalności w innych dziedzinach naukowych. Nowa uczelnia miałaby zastąpić Wyższą Szkołę Oficerską Sił Powietrznych w Dęblinie i Wojskowy Instytut Medycyny Lotniczej w Warszawie.
Celem ustawy jest także stworzenie Szpitala Klinicznego Wojskowego Instytutu Medycyny Lotniczej z Polikliniką SP ZOZ w Warszawie. Instytucja ta miałaby powstać z połączenia Zakładu Opieki Zdrowotnej Wojskowego Instytutu Medycyny Lotniczej i 6. Szpitala Wojskowego z Przychodnią SP ZOZ w Dęblinie. Nowy organizm przejąłby prawa i obowiązki wymienionych placówek leczniczych, podobnie jak przejąłby ich personel i stażystów.
Projekt zakłada też przejęcie przez Akademię Lotniczą nieruchomości 6. Szpitala Wojskowego decyzją wojewody lubelskiego.
Panie Marszałku, Wysoka Izbo, przedkładany Wysokiej Izbie projekt ma szereg luk i nieścisłości, wykazali nam je w swych opiniach prawnicy Senatu. Zarzuty, wnioski i wątpliwości odnośnie do jedenastu artykułów ustawy przedstawione są w aż dwunastu punktach. Komisja Nauki, Edukacji i Sportu wniosła do tej ustawy aż jedenaście poprawek, a Komisja Obrony Narodowej wnioskuje o odrzucenie projektu.
Wyższa Szkoła Oficerska Wojsk Powietrznych w Dęblinie jest placówką z wielkimi tradycjami i o dużej renomie. Wszelkie zmiany w profilu jej działania powinny być poprzedzone gruntownym namysłem i przygotowaniem rzetelnego projektu. Projekt, który omawiamy w tej chwili, ma sporo wad. W tej sytuacji należy poważnie się zastanowić, czy nowa uczelnia o tak specyficznym profilu jest potrzebna - lokalna społeczność gorąco popiera tę ideę - a jeśli tak, to czy projekt tworzącej ją ustawy jest kompleksowy i wystarczy go jedynie ulepszyć, czy też należy napisać go od nowa. Dziękuję za uwagę.
Przemówienie senatora Rafała Muchackiego
w dyskusji nad punktem siódmym porządku obrad
Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Program CEEPUS powstały w Budapeszcie 8 grudnia 1993 r. był pierwszym programem współpracy wielostronnej w dziedzinie edukacji krajów Europy Środkowej. Jego naczelnym założeniem było wspieranie międzynarodowej mobilności w dziedzinie kształcenia i doskonalenia zawodowego uczniów, nauczycieli szkół policealnych, studentów oraz nauczycieli akademickich. Proponowane nowe porozumienie opiera się na podobnych do aktualnie obowiązujących zasadach organizacji i współpracy międzyuczelnianej. Dobrze stało się, iż dostrzeżono w nowym programie możliwość wsparcia dla osób wyjeżdżających do uczelni państw współpracujących nie tylko w celu odbycia części studiów lub prowadzenia zajęć dydaktycznych, ale również w celu realizacji projektów badawczych lub innych przedsięwzięć naukowych.
Należy wyrazić nadzieję, iż zmiany polegające na wydłużeniu okresu obowiązywania porozumienia oraz umożliwiające przyznanie stypendium studentowi w celu odbycia przez niego szkolenia lub praktyki zawodowej w instytucji komercyjnej, placówce badawczej, instytucji rządowej lub innej organizacji kraju przyjmującego skutkować będą jeszcze większymi możliwościami kształcenia i doskonalenia zawodowego kolejnych pokoleń Polek i Polaków.
Przemówienie senatora Stanisława Bisztygi
w dyskusji nad punktem siódmym porządku obrad
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Stosownie do zapisów konstytucji Wysoka Izba winna wyrazić zgodę na ratyfikowanie przez prezydenta umowy międzynarodowej. W obecnie omawianym przypadku chodzi o Środkowoeuropejski Program Wymiany Uniwersyteckiej, który jest kontynuacją środkowoeuropejskiej wymiany edukacyjnej, CEEPUS, zapoczątkowanej w grudniu 1993 r. przez Austrię, Bułgarię, Słowację, Słowenię, Węgry i Polskę. Głównym celem tego programu było wspieranie międzynarodowych wyjazdów edukacyjnych uczniów i nauczycieli szkół policealnych oraz studentów i nauczycieli akademickich.
W marcu 2003 r. powstał program CEEPUS II, który ograniczył te wyjazdy jedynie do szkół wyższych, umożliwił tworzenie sieci współpracy międzyuczelnianej przy udziale partnerów z co najmniej trzech państw, przyznawanie stypendiów na staże krótkoterminowe, studia semestralne i praktyki oraz prowadzenie seminariów i kursów. Projekt koordynuje Centralne Biuro CEEPUS. Stronami porozumienia z 2003 r. były kraje: Austria, Bułgaria, Chorwacja, Czechy, Rumunia, Słowacja, Słowenia i Polska.
Pomysłodawcą projektu CEEPUS III jest Austria. Program zakłada wspieranie osób wyjeżdżających na uczelnie państw współpracujących w celu realizacji projektów badawczych lub innych przedsięwzięć naukowych. Możliwe będzie też przyznanie stypendium studentowi w celu odbycia przez niego szkolenia lub praktyki zawodowej w instytucji komercyjnej, rządowej, placówce badawczej bądź innej instytucji kraju przyjmującego. Wydłużony ma zostać czas obowiązywania porozumienia, a Wspólny Komitet Ministrów będzie spotykał się, jak często uzna to za stosowne, a nie, jak dotąd, co najmniej raz w roku.
Adresatami porozumienia są szeroko pojęte środowiska naukowe, uczelnie, nauczyciele akademiccy, studenci, doktoranci, jednostki badawcze czy Biuro Uznawalności Wykształcenia i Wymiany Międzynarodowej.
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! CEEPUS i projekty jemu podobne niewątpliwie służą rozwojowi nauki polskiej, ponad wszelką wątpliwość należy więc propagować je i rozwijać. Dlatego też zachęcam Wysoką Izbę do wyrażenia zgody na ratyfikację omawianej tu umowy. Dziękuję za uwagę.
Przemówienie senatora Stanisława Bisztygi
w dyskusji nad punktem ósmym porządku obrad
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Wynikająca z zapisów konstytucji zgoda parlamentu na ratyfikowanie przez prezydenta umów międzynarodowych ma zastosowanie także w przypadku ustawy, którą właśnie omawiamy. Ustawa ta ma na celu zatwierdzenie protokołu wprowadzającego przepisy przejściowe umożliwiające zwiększenie liczby posłów do Parlamentu Europejskiego w kadencji w latach 2009-2014. Liczba posłów musi być bowiem dostosowana do zapisów traktatu lizbońskiego i jednocześnie honorować wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego z czerwca 2009 r., przeprowadzonych na podstawie ustaleń traktatu nicejskiego. Protokół określa także podział miejsc w parlamencie oraz ustala zasady ich obsadzenia.
Obecnie w Parlamencie Europejskim jest 736 posłów. Traktat lizboński przyjmuje liczbę maksymalną 750 posłów, nie licząc przewodniczącego, przy czym jedno państwo nie może mieć więcej niż 96 posłów, tymczasem Niemcy mają ich 99. W tej sytuacji przepisy przejściowe dopuszczają, by w kadencji w latach 2009-2014 liczba posłów Parlamentu Europejskiego wynosiła 754, tak by Niemcy zachowali do końca kadencji swoje 99 mandatów, regulują też zasady obsadzenia dodatkowych miejsc przez dwanaście krajów członkowskich Unii. Zasadniczo przyjęto tu trzy rozwiązania. Pierwsze to zorganizowanie dodatkowych wyborów, drugie to odwołanie się do wyników wyborów z czerwca 2009 r., trzecie to delegowanie reprezentantów parlamentów krajowych.
W grupie tych dwunastu państw znajduje się również Polska, która wybrała drugi z wariantów obsadzenia należnego jej mandatu, co zresztą zostało uregulowane w ustawie z 4 marca 2010 r. o zasadach obsadzenia w kadencji trwającej w latach 2009-2014 dodatkowego mandatu posła do Parlamentu Europejskiego.
Panie Marszałku, Wysoka Izbo, zasady określone w omawianym tu protokole oraz w przywołanej przeze mnie przed momentem ustawie są czytelne i klarowne, dlatego też gorąco rekomenduję Wysokiej Izbie przyjęcie protokołu zmieniającego. Dziękuję za uwagę.
70. posiedzenie Senatu RP, spis treści , poprzednia część stenogramu , następna część stenogramu