Poprzednia część, następna część, spis treści


KONTAKTY MIĘDZYNARODOWE

16 czerwca 2008 r. w Kijowie odbyło się pierwsze posiedzenie Zgromadzenia Parlamentarnego Sejmu i Senatu RP, Sejmasu Republiki Litewskiej i Rady Najwyższej Ukrainy.

Porozumienie w sprawie powołania tego zgromadzenia podpisano 13 maja 2005 r. w Łucku. Zgodnie z postanowieniami parlamentarzyści Polski, Litwy i Ukrainy chcą rozwijać ukraińsko-polsko-litewski dialog parlamentarny. Przedstawiciele Sejmu i Senatu RP, Sejmasu Republiki Litewskiej i Rady Najwyższej Ukrainy zamierzają pracować na rzecz pogłębienia współpracy między trzema narodami.

W skład stałej polskiej delegacji parlamentarnej do tego trójstronnego Zgromadzenia Parlamentarnego wchodzi 7 posłów i 3 senatorów: marszałek Bogdan Borusewicz (przewodniczący polskiej delegacji), posłowie - Andrzej Czerwiński, Jerzy Fedorowicz, Tomasz Kamiński, Krzysztof Lisek, Aleksander Sopliński, Jarosław Zieliński i Jarosław Żaczek oraz senatorowie - Grzegorz Banaś i Krzysztof Piesiewicz.

Na czele delegacji Sejmasu Republiki Litewskiej sta³ przewodnicz¹cy Česlovas Juršėnas, obrady prowadzi³ przewodnicz¹cy Rady Najwyæszej Ukrainy Arsenij Jaceniuk.

W swoim wystąpieniu podczas zgromadzenia marszałek B. Borusewicz podkreślił, że otwiera ono nowy rozdział współpracy w Europie Środkowowschodniej. W jego ocenie, pierwszym celem zgromadzenia jest stowarzyszenie Ukrainy z Unią Europejską. Polska i Litwa, które są członkami Unii Europejskiej, mogą być doradcami Ukrainy, a także promotorami interesów tego kraju na forum Europy.

"W najbliższym czasie będziemy chcieli wyraźnie działać na rzecz nadania Ukrainie statusu stowarzyszeniowego, a także na rzecz wzmocnienia wymiaru wschodniego polityki UE" - mówił marszałek B. Borusewicz. Dodał, że polsko-szwedzka inicjatywa, zakładająca pogłębioną współpracę dwustronną i wielostronną ze wschodnimi sąsiadami, także z Ukrainą, będzie miała bezpośredni wpływ na intensyfikację kontaktów obywateli naszych państw. Wzmocnienie wymiaru wschodniego polityki UE polegać ma m.in. na wskazaniu dróg dochodzenia do ruchu bezwizowego. Oznacza także poszerzenie strefy wolnego handlu oraz podjęcie kwestii społecznych i ochrony środowiska.

Marszałek Senatu wskazał też na inne obszary współpracy w ramach zgromadzenia trójstronnego - energetykę, a w szczególności zagadnienia związane z euroazjatyckim korytarzem transportu ropy naftowej i projektem rurociągu Odessa-Brody-Płock. W opinii marszałka B. Borusewicza, w tych kwestiach rządy i prezydenci powinni otrzymać wsparcie parlamentarne. Na forum zgromadzenia powinno się także mówić o problemach natury historycznej między naszymi krajami i kwestiach dotyczących mniejszości narodowych po to, by budować wspólną przyszłość bez uprzedzeń i wrogości.

Marszałek mówił także o Białorusi. Jak stwierdził, trzeba pamiętać o Białorusi, i jeśli w tym kraju zostaną wprowadzone zmiany demokratyczne, warto będzie rozważyć rozszerzenie zgromadzenia. Wyraził nadzieję, że w wyniku zbliżających się na Białorusi wyborów opozycja zostanie dopuszczona do parlamentu.

Marszałek B. Borusewicz zaproponował też, by w pierwszej połowie 2009 r. - dla uczczenia 20. rocznicy pierwszych wolnych wyborów w naszym kraju - posiedzenie zgromadzenia odbyło się w Polsce.

Podczas posiedzenia parlamentarzyści Polski, Ukrainy i Litwy podkreślali, że jednym z najważniejszych zadań zgromadzenia będzie wspieranie Kijowa w drodze do członkostwa w NATO i Unii Europejskiej.

"Mamy nadzieję, że zgromadzenie stanie się jeszcze jednym, bardzo ważnym czynnikiem zbliżania Ukrainy ze światem euroatlantyckim" - powiedział podczas obrad przewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy A. Jaceniuk.

Parlamentarzyści trzech krajów podpisali deklarację wytyczającą kierunki wspólnych działań. Mówi ona o współpracy euroatlantyckiej, kulturalnej i regionalnej oraz o budowaniu dobrych relacji na poziomie społecznym. Dziedziny te będą przedmiotem prac trzech komisji, powołanych podczas kijowskiego spotkania.

W deklaracji podkreślono jednocześnie, że trójstronne zgromadzenie parlamentarne jest otwarte dla innych uczestników. Zapis ten umieszczono przede wszystkim z myślą o Białorusi.

Przewodniczący delegacji trzech parlamentów zostali przyjęci przez prezydenta Ukrainy Wiktora Juszczenkę.

Podczas spotkania prezydent Ukrainy pozytywnie ocenił podejmowanie przez Polskę inicjatyw wspierających dążenia jego kraju do integracji z Unią Europejską. Podkreślił, że jest zadowolony z polskich propozycji wzmocnienia współpracy UE ze wschodnimi sąsiadami. "Jesteśmy bardzo zadowoleni z dyskusji nad ukraińskimi perspektywami, która odbywa się w UE. Wysoko cenimy jakiekolwiek inicjatywy zbliżające nas do celu" - powiedział.

Ukraiński prezydent wyraził nadzieję, że polskie propozycje dotyczące szerszej współpracy z krajami będącymi poza Unią Europejską zyskają również poparcie Francji, która w drugim półroczu obejmie przewodnictwo w UE. Zaznaczył jednocześnie, że władze w Kijowie chcą, by w nowej umowie o współpracy z UE znalazła się jasna perspektywa członkostwa Ukrainy w UE.

* * *

19 czerwca 2008 r. delegacja Sejmu i Senatu, pod przewodnictwem marszałka Bogdana Borusewicza, przebywała w Baku z okazji 90-lecia parlamentu Republiki Azerbejdżanu.

Przemawiając na uroczystej sesji parlamentu Azerbejdżanu, marszałek Senatu podkreślił, że Polskę i Azerbejdżan łączą wspólne doświadczenia i podobna historia; kiedy w listopadzie 1918 r. w Azerbejdżanie Zgromadzenie Narodowe powoływało do życia pierwszy parlament, Polska po 123 latach zaborów odzyskiwała niepodległość. Krótka niepodległość oraz doświadczenie zależności od wielkich mocarstw to ważne doświadczenia, które były udziałem obu narodów. Przełom lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku otworzył nowy rozdział w drodze ku wolności i demokracji Azerbejdżanu i Polski - mówił marszałek B. Borusewicz.

W opinii marszałka B. Borusewicza, oba kraje łączy dziś przyjaźń i strategiczne partnerstwo. Podwaliny bliskich relacji polsko-azerskich tworzyli polscy architekci i nafciarze żyjący w Azerbejdżanie, którzy pozostawili trwały ślad w krajobrazie Baku i w sercach jego mieszkańców. "Obecnie Polska i Azerbejdżan mają wspólne projekty polityczne, gospodarcze i energetyczne, które umacniają niezależność obu krajów" - powiedział.

Marszałek Senatu wyraził przekonanie, że jednym z najważniejszych filarów przemian dynamicznie rozwijającego się Azerbejdżanu będzie działalność parlamentu, i z okazji jego jubileuszu złożył gratulacje.

Wcześniej prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew spotkał się z marszałkiem B. Borusewiczem. Politycy rozmawiali o stosunkach dwustronnych, polityce energetycznej i o wschodnim wymiarze polityki zagranicznej Unii Europejskiej.

* * *

W dniach 20-21 czerwca 2008 r. w Lizbonie wicemarszałek Marek Ziółkowski wziął udział w Konferencji Przewodniczących Parlamentów Unii Europejskiej.

Zabierając głos podczas sesji poświęconej problematyce ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego, rozpoczynającej prace konferencji, wicemarszałek Senatu stwierdził, że ze względu na dorobek integracji europejskiej, który dla nowych państw członkowskich jest wartością samą w sobie, warto zaczekać na ratyfikację traktatu, chociażby dlatego, że wzmacnia on znaczenie parlamentów narodowych.

Marszałek zwrócił uwagę, że członkowie Unii przede wszystkim chcą się dowiedzieć, jakie są oczekiwania Irlandczyków i jak w zaistniałej sytuacji można im pomóc. Parlamenty państw członkowskich są naturalnym pośrednikiem między wyborcami a szczeblem międzyrządowym Unii. Niestety, parlamentarzyści niezbyt dobrze wywiązują się z zadania prezentowania Unii obywatelom. Wiele spraw i inicjatyw uznawanych jest za niewymagające jakichkolwiek wyjaśnień czy uzasadnień. Aby przezwyciężyć obecny kryzys, trzeba się odwołać do konkretnych osiągnięć. Unię będzie można łatwo obronić, gdy słowom będą towarzyszyły zrozumiałe czyny, takie jak np. obniżenie opłat roamingowych.

Na zakończenie konferencji w Lizbonie przewodniczący parlamentów krajów Unii Europejskiej przyjęli dokument, w którym opowiedzieli się za kontynuowaniem procesu ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego. Jak stwierdzili, proces ten powinien być kontynuowany w pozostałych krajach UE mimo odrzucenia go w referendum przeprowadzonym w Irlandii.

W dokumencie końcowym wskazano także na konieczność pracy nad zbliżaniem stanowisk w celu określenia przyszłości Unii, przy jednoczesnym poszanowaniu stanowiska Irlandii w sprawie Traktatu Lizbońskiego. Podkreślono też rolę parlamentów krajowych w umacnianiu relacji między Unią a obywatelami kontynentu.

W opinii przewodniczących, parlamenty europejskie powinny również poprawić współpracę między sobą, co stanowi cel równoległy z wciąganiem Europejczyków do procesu podejmowania decyzji w Unii Europejskiej.

Podczas spotkania w Lizbonie wskazywano także na potrzebę zwiększania liczby kobiet na kluczowych stanowiskach w strukturach europejskich.

* * *

26 czerwca 2008 r. wizytę w Senacie złożył komisarz Unii Europejskiej ds. energetyki i środowiska Stavros Dimas. Gościa przyjął marszałek Bogdan Borusewicz.

Marszałek podkreślił, że Polska od 1989 r. - początku przemian systemowych - zrobiła bardzo dużo dla ochrony środowiska. Spadła emisja gazów i pyłów, zmniejszyło się zanieczyszczenie wód. Polacy są świadomi efektu cieplarnianego, którego świat doświadcza, i nie mają wątpliwości, że sprawcą tego procesu nie jest zmiana aktywności słońca, jak się niektórym wydaje, lecz działalność człowieka. Zniwelowanie tych szkodliwych procesów jest szansą dla przywrócenia równowagi klimatycznej.

Polska dąży do obniżenia emisji gazów cieplarnianych, ale nie jest to proste. Marszałek B. Borusewicz zwrócił uwagę, że polską specyfiką jest energetyka oparta na węglu kamiennym - paliwie zaliczanym do najbardziej emisyjnych. Zmniejszenie emisji wymaga wprowadzenia nowych technologii, a to z kolei - nakładów i czasu. Marszałek zaapelował o uwzględnienie przez Komisję Europejską uwarunkowań energetycznych poszczególnych państw. Wprowadzenie systemu aukcyjnego bez stopniowego dochodzenia do obowiązku nabywania 100-procentowego uprawnień emisji dwutlenku węgla spowoduje kilkakrotny wzrost cen energii elektrycznej, zwłaszcza w krajach, w których jej źródłem jest węgiel. Wysokie ceny energii zmniejszą konkurencyjność gospodarek tych krajów, ponadto mogą spowodować przeniesienie produkcji w regiony, gdzie tak rygorystyczne standardy ograniczające emisję gazów nie będą obowiązywać. W wypadku Polski, znajdującej się na obrzeżach UE, z taką ewentualnością należy się liczyć.

Podczas rozmowy marszałek Senatu podjął też problem prowadzenia unijnej polityki bezpieczeństwa energetycznego, która ułatwiłaby krajom członkowskim przestawianie energetyki na inne, bardziej przyjazne środowisku, źródła energii.

Komisarz S. Dimas zapewnił, że wszystkie decyzje dotyczące energetyki będą podejmowane w porozumieniu z państwami członkowskimi i Polska będzie miała na nie duży wpływ. Wypracowane rozwiązania mają być sprawiedliwe i uwzględniać specyfikę poszczególnych krajów. Komisarz zapewnił też, że wprowadzenie systemu aukcyjnego nie spowoduje zahamowania rozwoju polskiej gospodarki.

Komisarz ds. energetyki i środowiska S. Dimas spotkał się także z posłami i senatorami - przedstawicielami komisji gospodarki, rolnictwa, ochrony środowiska i spraw UE.

* * *

W dniach 26-27 czerwca 2008 r. marszałek Bogdan Borusewicz, na zaproszenie przewodniczącej Zgromadzenia Ludowego Republiki Albanii Jozefiny Topalli, złożył rewizytę w Albanii.

Delegacja Senatu została przyjęta przez prezydenta Bamira Topi i przewodniczącą Zgromadzenia Ludowego, a także przez ministrów spraw zagranicznych, ds. robót publicznych oraz telekomunikacji i transportu.

Gospodarze dziękowali polskiej delegacji za poparcie udzielane Albanii na drodze do członkostwa w NATO. Rozmówcy marszałka B. Borusewicza apelowali o wsparcie na różnych forach międzynarodowych wysiłków Albanii na rzecz uznania niepodległości Kosowa, w szczególności na forum Rady Europy. Podnosili również kwestię dalszej liberalizacji systemu wizowego obowiązującego między Albanią a Unią Europejską.

Delegacja Senatu zapoznała się z reformami przeprowadzonymi w Albanii, mającymi na celu pobudzenie gospodarki i wprowadzenie 10-procentowego podatku liniowego, skrócenie przy wykorzystaniu Internetu procedury rejestracji działalności gospodarczej, walkę z korupcją, redukcję wydatków na administrację publiczną i inwestycje w infrastrukturę drogową.

Marszałek B. Borusewicz wskazywał na dobry stan stosunków politycznych i pozostające poniżej oczekiwań stosunki gospodarcze. Obroty handlowe z Albanią wynoszą obecnie 13 milionów euro. Podkreślał, że stworzenie warunków do ściślejszej współpracy przedsiębiorstw obu krajów może być przedmiotem prac grup parlamentarnych założonych w parlamentach obu krajów. Powinny one podjąć działania o charakterze promocyjnym.

Odnosząc się do kwestii integracji Albanii i innych państw bałkańskich z Unią Europejską, marszałek Borusewicz podkreślił, że perspektywa ich członkostwa w Unii powinna być otwarta, a wewnętrzne problemy Unii, związane z odrzuceniem przez Irlandię Traktatu lizbońskiego, nie powinny przekreślać zasady "otwartych drzwi". Marszałek zwracał uwagę na konieczność podążania przez Albanię drogą reform w celu osiągnięcia standardów europejskich, zwłaszcza w dziedzinie zwalczania korupcji i reformy wymiaru sprawiedliwości, gdyż to od determinacji władz albańskich w głównej mierze zależy postęp w procesie integracji z UE. Marszałek B. Borusewicz i rozmówcy albańscy wyrażali nadzieję, że nowy rząd serbski będzie dążył do integracji z UE, gdyż europejska perspektywa zarówno dla Serbii, jak i Kosowa jest gwarancją stabilności regionu.

Delegacja Senatu spotkała się w Shkoder z miejscowymi władzami lokalnymi i przedsiębiorcami albańskimi.


Poprzednia część, następna część, spis treści