Dziennikarskie nagrody marszałka Senatu
Przyznano nagrody marszałka Senatu dziennikarzom w konkursie "Życie i praca na obczyźnie; wolność wyboru drogą do sukcesu?". Zgodnie z regulaminem, wzięli w nim udział dziennikarze pracujący w polskich i polonijnych mediach, a także osoby z nimi współpracujące. Na konkurs napłynęło 37 prac z Niemiec, Republiki Południowej Afryki, USA, Polski. Prace nadesłali dziennikarze prasowi, radiowi, telewizyjni, a także tworzący portale internetowe.
Senat RP podjął uchwałę o ustanowieniu roku 2011 Rokiem Marii Skłodowskiej-Curie. Biografia Marii Skłodowskiej pokazuje, że wolność wyboru miejsca kształcenia i pracy pozwalają osiągnąć osobisty sukces, z którego Polska i Polacy mogą być dumni.
Dziś mamy o wiele łatwiejszą drogę do sukcesu - wejście Polski do Unii Europejskiej otworzyło przed Polakami zagraniczne uczelnie i rynek pracy. Wielu rodaków skorzystało z tej możliwości i zrobiło karierę na miarę swoich talentów i pracy.
Organizatorzy konkursu chcieli zachęcić dziennikarzy pracujących w polskich i polonijnych środkach społecznego komunikowania do ukazania sylwetek osób, które odnalazły się na obczyźnie, osiągnęły sukces, nie tylko osobisty, i mogą być wzorem do naśladowania.
Jury konkursu postanowiło przyznać następujące nagrody:
I nagroda - Ewa Szkurłat-Adamska (godło "Słonko") z Polskiego Radia Kraków za reportaż "Amerykański żołnierz z polskim sercem". Jest to historia Polaka, który w 1939 r., mając 7 lat, zostaje wywieziony wraz z rodziną w głąb Rosji sowieckiej. Na kołchozowej plantacji na pustyni Kara-Kum zbiera bawełnę. Gdy ma 10 lat, za zgodą matki, udaje się na poszukiwania ojca, zesłanego gdzieś w Rosji. Swoje kroki kieruje do punktów zbornych, gdzie właśnie tworzy się polskie wojsko. Nie udaje się mu odnaleźć ojca, ale zostaje najmłodszym żołnierzem II Korpusu Polskiego gen. Władysława Andersa. Wraz z polskim wojskiem przez Iran, Palestynę, Egipt, Włochy dociera do Anglii. Zostaje zwolniony z wojska, gdy nie chce podpisać wieloletniego kontraktu. Podejmuje naukę na angielskim uniwersytecie, a następnie opuszcza niezbyt gościnną Anglię. Pozbawiony obywatelstwa przez władze PRL emigruje do Stanów Zjednoczonych i wstępuje do armii amerykańskiej. Otrzymuje stopień sierżanta. Podejmuje studia w szkole oficerskiej. Gdy wybucha wojna w Korei, zostaje skierowany do pułku wojsk powietrzno-desantowych. Kiedy kończy się wojna, jest w stopniu kapitana. Wkrótce potem rezygnuje z kariery wojskowej i rozpoczyna życie naukowca. Na Uniwersytecie Winsconsin robi doktorat. Obecnie ma obywatelstwo amerykańskie i polskie. Opowiada historię swojego życia językiem Sienkiewicza, bo jak sam mówi: "język polski był moją religią". Pan Flizak nie rozmawiał dotąd z dziennikarzami, zdecydował się, bo jak mówi: "moim obowiązkiem było powiedzieć za tych, którzy już nie mogą nic powiedzieć".
II nagroda - Otylia Toboła (godło "Agnieszka Holesz") z redakcji polskiej "Cesky rozhlas Ostrava" za reportaż "Bracia Wałachowie", wyemitowany w czeskim radiu Ostrawa oraz na portalu internetowym www.kwadrnas.cz. Bohaterami reportażu są trzej bracia Wałachowie: Adam, Mariusz i Waldemar, Polacy, którzy zbudowali od podstaw wielkie przedsiębiorstwo produkcyjne w Bystrzycy nad Olzą, w Czechach. Na początku kapitalizmu w Czechosłowacji stali się potentatami w handlu makiem. Potem zajęli się produkcją napojów. Obecnie są właścicielami zakładów farmaceutycznych, które mają swoje oddziały w Czechach, Polsce i we Francji. Zatrudniają 900 osób, a wartość ich rocznej produkcji wynosi 100 mln euro. Są laureatami wielu nagród. Śmieją się, że Polacy uczą Czechów biznesu.
III nagroda - Adam Głaczyński (godło "Godot") z Polskiego Radia Rzeszów za audycję radiową "Toronto Teatr". Bohaterkami audycji są matka i córka - Maria Nowotarska i Agata Pilitowska, które przed laty wyjechały do Toronto, w Kanadzie. Prowadzą tam objazdowy teatr, w którym przedstawiają dzieła literatury i poezji polskiej. Dbają, by ze sceny płynęło polskie, wartościowe słowo. Swój teatr nazywają teatrem w walizce. Teatr znany jest nie tylko w polskich środowiskach w Kanadzie, ale też w USA, Europie i Ameryce Południowej.
Jury przyznało także 5 równorzędnych wyróżnień:
I wyróżnienie - Małgorzata Ptaszyńska (godło "Małgosia") z polskiego radia w Chicago za audycję radiową o współczesnych Polakach: obywatelach świata, ludziach wyzwolonych z państwowych granic, którzy znakomicie czują się wszędzie - i w Polsce, i Ameryce. Są przedstawicielami dobrze wykształconego pokolenia, które z pełną świadomością dokonuje wyboru drogi życiowej, także kariery zawodowej. Audycja ukazuje polską współczesną emigrację. Stawia pytanie, czy Polacy obecnie wyjeżdżający za granicę są emigrantami, czy to już nowy wymiar emigracji. Bohaterowie audycji twierdzą, że ludzie, którzy teraz opuszczają kraj, nie są emigrantami, bo jak "wolne elektrony" poruszają się między nowym miejscem pobytu a Polską. Kiedy chcą, wracają do Polski, której drzwi mają otwarte. Rozmówcami dziennikarki są Wojtek Sawa i Wojtek Włocha. Pierwszy jest artystą multimedialnym, a drugi politologiem, doktorantem, pracownikiem uniwersyteckim. Obaj dzielą życie między USA i Polskę.
II wyróżnienie - Elżbieta Gołębiewska (godło "Pola Negri") za reportaż "Tomasz Stańko z koncertem w Chicago". Materiał wyemitowano w telewizji Polsat, w ramach cyklu "Oblicza Ameryki". W reportażu ukazano fascynację muzyką naszego znakomitego jazzmana Tomasza Stańki. Artystą zafascynowani są młodzi muzycy szwedzcy, których zaprosił on do wspólnej gry, a także krytyk amerykański prezentujący opinię amerykańskich słuchaczy. Michał Stańko jest niezwykłym ambasadorem polskiej kultury na świecie, zwłaszcza w USA i Europie.
III wyróżnienie - Alicja Gawlik-Barańska (godło "Masza") z polskiego radia we Freiburgu, w Niemczech, za audycję radiową, w której o swoim życiu artystycznym i zawodowej karierze opowiada skrzypaczka freiburdzkiej filharmonii Anna Daroch. Artystka jest przykładem, jak dzięki otwartym granicom młodzi i utalentowani Polacy podejmują z sukcesem pracę w zachodniej Europie. Anna Daroch prowadzi także zajęcia w klasie skrzypiec w szkole muzycznej, a ostatnio została menadżerem, zakładając rodzinną grupę muzyczną "Daroch Trio".
IV wyróżnienie - Bożena Bednarek i Jan Oniszczuk (godło: "Las sosnowy") z TV Białystok za reportaż "Nietypowa emigracja: tłumacz ze szwedzkiego lasu", który opowiada o Mariuszu Kalinowskim, tłumaczu i literaturoznawcy, mieszkającym z przerwami w Szwecji od 20 lat. Pracował jako nauczyciel akademicki na uniwersytetach w Krakowie i Poznaniu. Za przekłady szwedzkich dramatów został wyróżniony nagrodą im. Gorana Erikssona. Tłumaczył m.in. dzieła Augusta Strinberga; współreżyser i scenarzysta filmów dokumentalnych, m.in. "Czas Komedy", " Był raz dobry świat", "Tata Kazika".
V wyróżnienie - Janusz M. Szlechta z nowojorskiego "Nowego Dziennika" za reportaż "Matka Irena od potrzebujących pomocy" z 23 kwietnia 2011 r. Jego bohaterką jest Irena Zgarda, od 20 lat mieszkająca i pracująca w Nowym Jorku. Kiedy wylądowała na lotnisku Kennedy'ego, nikt na nią nie czekał. Miała przy sobie 200 dolarów i adres w Brighton Beach, na Brooklynie, gdzie czekało na nią łóżko. Nie miała pracy, nie znała ani jednego słowa po angielsku. Najpierw pracowała jako opiekunka, a następnie sprzątaczka. Potem złamała nogę i poważnie zachorowała. W szpitalu ksiądz udzielił jej ostatniego namaszczenia, w 3 dni później siedziała jednak na łóżku. Kiedy wyszła ze szpitala, przygarnęła ją polska Żydówka, u której pracowała. Szybko wróciła do zdrowia. Pojechała do swoich rodzinnych Maciejowic. Ponieważ w tamtejszym kościele nie było ołtarza, wszystkie pieniądze, jakie miała, przekazała na jego zbudowanie. Nie potrafiła przejść obojętnie obok tych, którzy byli w biedzie i potrzebie. Zaopiekowała się ubogim studentem z Krakowa, któremu wysyłała paczki z odzieżą i pieniądze na studia. Opiekowała się też małym Kamilem z Łaskarzewa k. Garwolina, sparaliżowanym Arturem, mężczyzną po wylewie, domem dziecka w Pieszczycach, na Dolnym Śląsku. Zrobiła niezwykłą "karierę" w ludzkich sercach.
|