Wizyta Sybiraków z Republiki Południowej Afryki w Senacie
10 czerwca 2011 roku Marek Ziółkowski, wicemarszałek Senatu przyjął członków Związku Sybiraków z Południowej Afryki. W spotkaniu uczestniczył Witold Jarmołowicz, wiceprezes Stowarzyszenia Polskich Kombatantów w RPA oraz 12-osobowa grupa Sybiraków.
Tegoroczna wizyta Sybiraków z RPA w Senacie odbyła się, wzorem lat ubiegłych, w ramach "Podróży sentymentalnej do Ojczyzny". Projekt jest realizowany przez Stowarzyszenie "Wspólnota Polska", przy wsparciu z dotacji Senatu.
Uczestnicy spotkania to członkowie Związku, Polacy i ich potomkowie wywodzący się z 500-osobowej grupy dzieci - sierot polskich przybyłych do Afryki Południowej w 1943 r. z Iranu i osiedlonych w Oudtshoorn oraz dzieci Żołnierzy Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie.
Związek Sybiraków w Południowej Afryce, założony w grudniu 2006 roku w Johannesburgu, skupia Rodaków, którzy przeszli gehennę wysiedlenia w 1940 roku z Kresów Wschodnich Rzeczypospolitej na Syberię, a następnie osiedlili się w Południowej Afryce. Obecnie Związek skupia około 300 osób, nie tylko Sybiraków, ale również ich dzieci i wnuków. Oddziały Związku mieszczą się w Kapsztadzie i Durbanie. Celem Stowarzyszenia jest m.in. utrzymywanie więzi pomiędzy Sybirakami na płaszczyźnie kulturalno-edukacyjnej i towarzyskiej, służenie pomocą osobom samotnym, nawiązywanie kontaktów ze związkami Sybiraków w Polsce i innych krajach.
Od 17 września 1939 roku do czerwca 1941 roku wywieziono w głąb Związku Sowieckiego około półtora miliona Polaków, z których jedną trzecią stanowiły dzieci i młodzież. Pierwszy transport obywateli polskich na Wschód rozpoczął się 10 lutego 1940 roku. Następne deportacje odbyły się w kwietniu i czerwcu 1940 roku, a ostatnia rozpoczęła się w końcu maja 1941 roku. Wraz z opuszczeniem przez Wojsko Polskie terytorium Związku Sowieckiego, z tajgi archangielskiej, republik środkowej Azji i terenów dalszej Syberii wyszła znaczna grupa ludności cywilnej. Dzieci młodzież, które przetrwały pobyt na nieludzkiej ziemi trafiły do szkół i sierocińców utworzonych w Indiach, Palestynie, Libanie, Kenii, Ugandy, dawnej Tanganiki i dawnej Rodezji, Meksyku oraz Nowej Zelandii.
W 1943 roku rząd Unii Południowej Afryki wyraził zgodę na osiedlenie się pięciuset Dzieci Polskich wraz z nauczycielami. W zabudowaniach po koszarach wojskowych w Oudtshoorn dzieci znalazły opiekę i dom. Była to najliczniejsza grupa Sybiraków, którzy przyjechali na Czarny Ląd. Obecnie w Republice Południowej Afryki żyje około 100 wychowanków polskiej szkoły w Oudtshoorn. Wszyscy mówią po polsku.
|