Marszałek Senatu spotkał się z ministrem spraw zagranicznych Słowacji
16 grudnia 2010 r. marszałek Bogdan Borusewicz przyjął przebywającego z wizytą w Polsce ministra spraw zagranicznych Republiki Słowackiej Mikuláša Dzurindę.
Witając gościa, marszałek Senatu podkreślił, że Polska jest zainteresowana jak najbliższymi wszechstronnymi kontaktami ze Słowacją i docenia rolę M. Dzurindy, kiedy pełnił funkcję premiera słowackiego rządu.
Minister M. Dzurinda stwierdził, że zawsze cieszy się z przyjazdu do Polski, widząc, jak wielki postęp dokonał się nad Wisłą w ciągu ostatnich 20 lat. "Z wywalczonej przez Polskę szansy na zmiany skorzystała także Słowacja" - powiedział. Dodał, że kiedy się patrzy na Słowację z perspektywy Warszawy albo na Polskę z perspektywy Bratysławy, wówczas widać, że to wszystko, co stało się 20 lat wcześniej, miało sens.
Podczas rozmowy obaj politycy wysoko ocenili współpracę i dokonania Grupy Wyszehradzkiej. Byli zgodni, że nadal należy rozwijać kontakty dwustronne, także parlamentarne, oraz usuwać bariery, które mogłyby przeszkadzać w kontaktach zwykłych obywateli.
Marszałek B. Borusewicz poinformował ministra M. Dzurindę o przygotowaniach Polski do prezydencji w UE w II połowie 2011 r. Jak podkreślił, do priorytetów naszego przewodnictwa będą należeć Partnerstwo Wschodnie, bezpieczeństwo energetyczne i unijny budżet. "Chcielibyśmy, żeby w czasie naszej prezydencji członkiem UE stała się Chorwacja" - stwierdził marszałek.
Podczas spotkania poruszono także kwestie związane z prawami mniejszości narodowych zamieszkujących Europę Środkowo-Wschodnią. Marszałek B. Borusewicz stwierdził, że wszelkie konflikty źle służą integrowaniu się społeczeństw i państw i ich postrzeganiu w Unii Europejskiej.
|