Władysław Zachariasiewicz przekazał swoje zbiory do Archiwum Akt Nowych
Dokumenty, listy, fotografie, wycinki prasowe obrazujące bogate życie i działalność Władysława Zachariasiewicza, wybitnego działacza Polonii amerykańskiej zostały przez niego przekazane do Archiwum Akt Nowych w Warszawie. Uroczystość podpisania aktu przekazania odbyła się 19 października 2010 r. w Senacie podczas posiedzenia Polonijnej Rady Konsultacyjnej.
Dziękując za ten dar marszałek Senatu Bogdan Borusewicz podkreślił, że zbiory są ważnym świadectwem historii. Dodał, że są też świadectwem niezwykle bogatego życia Władysława Zachriasiewicza, blisko stuletniego, wybitnego działacza Polonii amerykańskiej, członka Polonijnej Rady Konsultacyjnej, ostatniego żyjącego członka Światowego Związku Polaków z Zagranicy "Światpolu". "Jego życiorys czyta się jak interesującą książkę. Nie brakuje w nim radosnych chwil i bardzo trudnych. Może być dla nas przykładem" - powiedział Borusewicz.
Minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski podziękował darczyńcy "za dar, za obecność i przepiękny życiorys, który jest dowodem miłości dla ojczyzny, choć przeważnie z oddali". Powiedział, że takie zbiory są bardzo potrzebne Polsce, bo wypełniają lukę, która w przestrzeni dziedzictwa narodowego jest duża ze względu na losy państwa polskiego; wojny, zabory. Dlatego, zdaniem B. Zdrojewskiego, ta darowizna ma wyjątkowe znaczenie.
Sylwetkę Władysława Zachariasiewicza przybliżył Tadeusz Krawczak dyrektor Archiwum Akt Nowych. "Pierwszy raz zdarza się, że darczyńca jest starszy od Archiwum Akt Nowych" - powiedział dyrektor Archiwum. (AAN powstało w 1918 r. dla zabezpieczenia zbiorów po władzach okupacyjnych i centralnych organach władz Rzeczypospolitej.) Władysław Zachariasiewicz urodził się w 1911 r. w Krakowie. Podczas studiów na Uniwersytecie Jagiellońskim działał m.in. w Związku Obrony Kresów Wschodnich, odbył służbę wojskową i praktyki w polskich konsulatach w Lipsku i Rydze. W okresie międzywojennym współpracował ze Światowym Związkiem Polaków z Zagranicy, a po wybuchu wojny walczył w kampanii wrześniowej, aż do aresztowania po inwazji sowieckiej. Po ucieczce z niewoli próbował przedostać się do Rumunii, został ponownie aresztowany i zesłany do łagrów pod Archangielsk. Po amnestii w 1941 roku pracował m.in. w polskiej Ambasadzie w Kujbyszwie, został ponownie aresztowany, a po uwolnieniu nadal pracował w dyplomacji. Po wojnie trafił do USA, gdzie działał w strukturach opozycji niepodległościowej i w organizacjach polonijnych.
"Nie spodziewałem się, że przekazanie moich dokumentów będzie miało tak uroczysty charakter" - powiedział W. Zachariasiewicz. Dodał, że z tego faktu najbardziej cieszy się jego żona. Wyraził nadzieję, że Archiwum Akt Nowych dobrze zaopiekuje się tymi dokumentami, że będą one służyły następnym pokoleniom, a historycy będą mieli z nich pożytek.
Zbiór archiwaliów składa się z różnorodnej dokumentacji obrazującej panoramę działalności Władysława Zachariasiewicza, jak i instytucji, w których działał. Dokumenty pokazują czasy, kiedy Polonia miała duże wpływy w administracji federalnej i stanowej USA. Odnajdziemy w tych materiałach szereg listów od znanych osobistości. Nie zabrakło wśród dokumentów i fotografii również tych opisujących działalność przedwojennego "Światpolu", obchodów rocznic narodowych (tutaj wypada wymienić rezolucje Ronalda Raegana z okazji Powstania Warszawskiego i święta Polonii, podobne rezolucje prezydentów USA J. Cartera i R. Nixona), w tym również obchodów katyńskich w USA. Wśród fotografii odnajdujemy m.in. dokumentację kilkunastu indywidualnych spotkań Władysława Zachariasiewicza z papieżem Janem Pawłem II, fotografie z dedykacjami prezydentów USA, fotografie ze służby zagranicznej przed 1939 r., z przedwojennych obozów szkoleniowych dla liderów polonijnych pod Zakopanem oraz licznych spotkań polonijnych w tym tych organizowanych w Ambasadzie RP w Waszyngtonie.
|