Nadzwyczajne Spotkanie Stowarzyszenia Senatów Europy w Gdańsku
W dniach 22-23 października 2009 roku odbyło się w Gdańsku Nadzwyczajne Spotkanie Stowarzyszenia Senatów Europy. Podczas spotkania rozmawiano o stanie demokracji w Europie w 20 lat po pierwszych wolnych wyborach na wschód od Muru Berlińskiego oraz o miejscu Europy w świecie w 20 lat po usunięciu Żelaznej Kurtyny. Spotkanie wpisało się w obchody 20. lecia pierwszych w Europie Środkowo-Wschodniej, w pełni wolnych wyborów do odrodzonego Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, które odbyły się 4 czerwca 1989 roku. Gdańskie obrady i uroczystości stanowiły kulminację obchodów uchwalonego przez Senat Roku Polskiej Demokracji.
W spotkaniu uczestniczyli członkowie Stowarzyszenia - przewodniczący Rady Federalnej Republiki Austrii Erwin Preiner, II wiceprzewodniczący Senatu Królestwa Belgii Marc Verwilghen, przewodniczący Izby Ludowej Zgromadzenia Parlamentarnego Bośni i Hercegowiny Branko Zrno, przewodniczący Senatu Republiki Czech Premysl Sobotka, przewodniczący Komisji Spraw UE Senatu Republiki Francuskiej Hubert Haenel, I wiceprzewodniczący Senatu Hiszpanii Isidre Molas, przewodniczący I Izby Stanów Generalnych Królestwa Niderlandów Rene van der Linden, wiceprzewodniczący Bundesratu Republiki Niemiec Jens Bohrnsen, przewodniczący Rady Federacji Zgromadzenia Federalnego Federacji Rosyjskiej Sergey Mironow, sen. Atilla Verestoy z Senatu Rumunii, przewodniczący Rady Narodowej Republiki Słowenii Blaź Kavcic, przewodniczący Rady Stanów Konfederacji Szwajcarii Alain Berset, przewodniczący Senatu Republiki Włoch Renato Giuseppe Schifani, wiceprzewodniczący Rady Państwa Wielkiego Księstwa Luksemburga Claude Hemmer.
Na zaproszenie marszałka Bogdana Borusewicza w spotkaniu uczestniczył pierwszy przewodniczący Solidarności, laureat Pokojowej Nagrody Nobla i były Prezydent RP Lech Wałęsa oraz Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek. L. Wałęsa powiedział, że czuje się odpowiedzialny za to, co się działo w ciągu ostatnich 20 lat w Europie i Polsce. Teraz - podkreślił L. Wałęsa - jest szansa na budowę Europu nie podzielonej, nie konfrontacyjnej. Dodał, iż potrzeba jest tworzenia nowych programów służących nie tylko elitom, ale całym społeczeństwom.
Marszałek Senatu Bogdan Borusewicz przypomniał, że spotkanie Senatów Europy odbywa się w Roku Polskiej Demokracji, ustanowionym uchwałą Senatu RP w listopadzie 2008 roku. Podkreślił, że spotkanie dlatego odbywa się w Gdańsku, bo wszystko zaczęło się w tym właśnie mieście. Gdańsk to kolebka "Solidarności" - pierwszego niezależnego związku zawodowego w byłym bloku państw komunistycznych, a strajk w sierpniu 1980 r. był pierwszym krokiem do niepodległości i demokracji. B. Borusewicz przypomniał wieloletnią walkę o ideały Solidarności w latach 80-tych, zakończoną obradami "okrągłego stołu", przy którym ustalono, że powstanie urząd prezydenta, odrodzi się Senat i odbędą w pełni wolne wybory do Senatu i kurialne do Sejmu. "Wtedy, 4 czerwca 1989 r. przy pomocy karty wyborczej, która okazała się skuteczniejsza niż płyty chodnikowe i kamienie w czasie ulicznych demonstracji, Polacy w sposób pokojowy obalili system komunistyczny" - powiedział marszałek Borusewicz. Proces rozpoczęty w sierpniu 1980 r. był katalizatorem zmian w Europie. Podmuch wolności objął kraje ościenne, dotarł aż do Mongolii. Po 1989 r. Europa Zachodnia i Wschodnia otworzyły się na siebie. Marszałek Borusewicz stwierdził, że kraje z Europy Środkowej nie są zainteresowane, aby na wschodniej granicy Unii pojawiła się na trwale nowa kurtyna. Nie ideologiczna i żelazna, ale biurokratyczno-opurtunistyczna. Nie można bowiem powracać do myślenia kategoriami stref wpływów. W Europie nie powinno być na nie miejsca, byłoby to zaprzeczenie naszej wspólnej drogi do wolności w ciągu ostatnich 20 lat. Na koniec B. Borusewicz powiedział, że w działaniach parlamentów krajów UE trzeba uznać, iż przyszłość Europy decyduje się dziś nie tylko w Unii, ale w całej Europie , bo dotyczy jej całej oraz że demokracji w Europie służy zaangażowanie się parlamentarzystów w problematykę europejską. Marszałek podkreślił jednocześnie, że nie wzywa do izolacjonizmu, ale do traktowania kontynentu w sposób integralny.
Zabierający głos przewodniczący delegacji państw członkowskich Stowarzyszenia Senatów Europy gratulowali Polsce odrodzenia Senatu, który jak podkreślił M. Verwilghen z Belgii - jest jedną z najstarszych w Europie tego typu instytucji parlamentarnych. W wystąpieniach przedstawiciele Senatu Europy byli zgodni, że podział Europy został przezwyciężony, w państwach Europy Środkowo-wschodniej panuje demokracja, ale nie wszystkie oczekiwania sprzed 20 lat się spełniły. Sądzono wtedy, że świat będzie bardziej pokojowy, ale niestety pojawiły się konflikty. Społeczeństwa w Europie - mówiono - muszą się nauczyć, że wolność i demokracja wymaga odpowiedzialności.
Podczas gdańskiego spotkania dyskutowano o stanie demokracji w Europie w 20 lat po pierwszych wolnych wyborach na wschód od Muru Berlińskiego oraz o miejscu Europy w świecie w 20 lat po usunięciu Żelaznej Kurtyny.
Przed rozpoczęciem obrad przewodniczący senatów złożyli kwiaty i zapalili znicze pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców 1970 roku.
Przewodniczący europejskich senatów postanowili nadać Christianowi Ponceletowi, byłemu przewodniczącemu Senatu Francji, inicjatorowi powołania Stowarzyszenia Senatów Europy tytuł Honorowego Przewodniczącego Stowarzyszenia.
Najbliższe regularne spotkanie Stowarzyszenia Senatów Europy odbędzie się w Rzymie w dniach 15-17 kwietnia 2010 roku i będzie poświęcone roli senatów w relacjach pomiędzy władzami lokalnymi i wspólnotowymi oraz dorobkowi dyplomacji parlamentarnej w XX wieku.
|