Konferencja "Wpływ kodeksu żywnościowego FAO/WHO na produkcję bezpiecznej żywności"
25 stycznia 2011 r. w Senacie odbyła się konferencja "Wpływ kodeksu żywnościowego FAO/WHO na produkcję bezpiecznej żywności", zorganizowana z inicjatywy Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi z udziałem przedstawicieli władz centralnych i samorządowych, naukowców, rolników, producentów rolnych, reprezentantów ośrodków doradztwa rolniczego oraz związków i organizacji rolniczych.
Konferencję otworzył senator Jerzy Chróścikowski, przewodniczący Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, który wyraził przekonanie, iż konsumenci mają prawo oczekiwać, że żywność jest bezpieczna, dobrej jakości i nadaje się do spożycia. Odniósł się on do niedawnej afery dioksynowej w Niemczech (dioksyny wykryto w żywności), twierdząc, że trzeba zapobiegać takim skandalom. W tym kontekście senator Chróścikowski zadał podstawowe pytania, na które uczestnicy konferencji szukali odpowiedzi: Czy prawo w dziedzinie bezpieczeństwa żywności jest dobre? Czy trzeba je modyfikować?
Dariusz Goszczyński, wicedyrektor Departamentu Rynków Rolnych w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, przedstawił proponowany przez Komisję Europejską nowy pakiet legislacyjny dotyczący jakości produktów rolnych. Przypomniał on, że od 1990 r. unijna polityka jakości jest głównie identyfikowana z ochroną nazw pochodzenia i oznaczeń produktów oraz tradycyjnych specjalności, a także z rolnictwem ekologicznym. Pakiet jakościowy składa się z projektów dwóch rozporządzeń, z których jedno dotyczy systemów jakości produktów rolnych, a drugie norm handlowych. Pierwsze rozporządzenie ma spowodować uproszczenie unijnego prawodawstwa w zakresie systemów jakości żywności w celu poprawy komunikacji między producentami a konsumentami oraz ułatwienia zrozumienia zasad rządzących tymi systemami. Drugie rozporządzenie także ma na celu uproszczenie, tym razem w zakresie procedur ustalania norm handlowych i poprawy przejrzystości zapisów tych norm. Propozycje te są konsultowane, także z Polską, od 2008 r.
Główny Inspektor Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych Stanisław Kowalczyk zadał pytanie, czy potrzebne są regulacje prawne na szczeblu globalnym, takie jak będący tytułowym tematem konferencji Kodeks Żywnościowy. Jego zdaniem, główne przyczyny trafiania na rynek produktów żywnościowych o obniżonej jakości to wzrost globalizacji korporacji i wzrost światowego handlu, a co za tym idzie coraz dłuższa droga od producenta żywności do konsumenta, coraz więcej pośredników w handlu, coraz więcej żywności niepełnowartościowej i coraz więcej żywności wytworzonej w nie swojej oryginalnej strefie klimatycznej. Innymi słowy, jeżeli następuje ekspansja handlu światowego, wzrasta też zagrożenie złą i zafałszowaną żywnością. Według profesora Kowalczyka, bezpieczeństwo globalne żywności zależy właśnie od wprowadzenia globalnych standardów i norm. Międzynarodowe regulacje dotyczące żywności są więc niezbędne, abyśmy wiedzieli, co tak naprawdę kupujemy.
Takim zbiorem przyjętych w skali międzynarodowej norm dla żywności, dobrych praktyk, zaleceń i wytycznych wykorzystywanych przez służby kontroli żywności, przemysł rolno-spożywczy i środowiska naukowe jest Kodeks Żywnościowy (Codex Alimentarius). Zawiera on obecnie ponad 200 norm różnych produktów, ponad 100 maksymalnych poziomów zawartości substancji dodatkowych do żywności, niemal 3500 limitów maksymalnych pozostałości pestycydów i 450 maksymalnych poziomów pozostałości leków weterynaryjnych. Jest on zatwierdzany przez powstałą w 1963 r. Komisję Kodeksu Żywnościowego FAO/WHO, najważniejszą organizację międzyrządową zajmującą się bezpieczeństwem żywności, zdrowiem konsumentów i zapewnianiem uczciwych praktyk w handlu żywnością. Obecnie jej członkami są 182 państwa i Unia Europejska, a 99 proc. populacji świata ma w niej swoich przedstawicieli.
Podczas konferencji profesor Ewa Rembiałkowska, kierownik Zakładu Żywności Ekologicznej Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego, zastanawiała się, na ile Kodeks Żywnościowy może być skuteczny. Otóż, jej zdaniem, globalizacja utrudnia egzekwowanie prawdziwego bezpieczeństwa żywności, ponieważ nie ma w chwili obecnej takiego systemu, który pozwoliłby na wyeliminowanie zagrożenia z łańcucha żywnościowego.
Popularna staje się też opinia, wyrażona przez Kazimierza Okszę-Orzechowskiego z Fundacji Polska Akcja Obywatelska, iż Kodeks stał się w praktyce narzędziem globalnej kontroli żywności i zdrowia przez rządy i korporacje, a przyjmowanie przez niego kolejnych norm ogranicza w coraz większym stopniu spożycie naturalnej żywności i wykorzystanie naturalnych środków leczniczych.
Przewodniczący senackiej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi Jerzy Chróścikowski zwrócił uwagę na zjawisko niekonkurencyjności Europy na rynkach światowych z powodu tego, że jest ona liderem przestrzegania najróżniejszych norm, których na świecie po prostu nie ma.
Główny temat konferencji wywołał ożywioną dyskusję i prezentację zróżnicowanych opinii. Kończąc spotkanie, senator Chróścikowski podkreślił, że niezależnie od różnorakich interesów i dążenia do osiągnięcia maksymalnego zysku bezpieczeństwo żywności i ochrona zdrowia konsumenta powinno być traktowane priorytetowo.
Materiały z konferencji
|