Wizyta przewodniczącego Senatu Pakistanu
Na zaproszenie marszałka Senatu Bogdana Borusewicza w dniach 24-27 maja 2011 r. wizytę w Polsce złożył przewodniczący Senatu Islamskiej Republiki Pakistanu Farooq Hamid Naek wraz z grupą senatorów.
25 maja delegację pakistańskich gości przyjął Bogdan Borusewicz. Przewodniczący Senatu Pakistanu podziękował marszałkowi Borusewiczowi za zaproszenie do złożenia wizyty w Polsce, wyrażając przekonanie, że przyczyni się ona do wzmocnienia relacji pomiędzy obydwoma krajami. Podkreślił dobrze rozwijającą się współpracę gospodarczą, wskazując przykłady tworzenia mieszanych spółek. Wyraził zadowolenie, że polska spółka "Geofizyka" z Krakowa wznowiła działalność w sektorze wydobywczym w Pakistanie. Powiedział, że jego kraj jest wdzięczny Polsce za poparcie Pakistanu w Unii Europejskiej. Przewodniczący F. H. Naek pogratulował Polsce przewodnictwa w Unii Europejskiej w II połowie 2011 roku.
Marszałek Senatu Bogdan Borusewicz podkreślił, że Polska przykłada dużą wagę do stosunków z Pakistanem zarówno na polu politycznym, jak i gospodarczym. Przypomniał, że w polskim parlamencie działa grupa posłów i senatorów współpracująca z parlamentarzystami pakistańskimi, której zadaniem jest ożywienie relacji między obydwoma państwami. Marszałek Borusewicz podkreślił, że kontakty gospodarcze i wymiana handlowa w dużej mierze zależą od zagwarantowania bezpieczeństwa przez władze Pakistanu. Dodał, że zabójstwo polskiego inżyniera Piotra Stańczaka przed dwoma laty powstrzymało polskie firmy przed wejściem na rynek pakistański. "Ta niewyjaśniona do końca sprawa rzutuje na aktywność polskich firm w Pakistanie" - powiedział marszałek Borusewicz. Zwrócił się do przewodniczącego Senatu Pakistanu o interwencję w tej sprawie, podkreślając, że jej wyjaśnienie zależy od władz pakistańskich.
F. M. Naek poinformował, że do sądu w Islamabadzie została wniesiona w ostatnich dniach apelacja w związku z orzeczeniem uniewinniającym dwóch terrorystów podejrzanych o porwanie i zabójstwo Polaka. Jak podkreślił, należy zbadać, dlaczego prokuratura nie przyjęła dowodów przedstawionych przez świadków, którzy - mówił - co prawda wycofali się ze swoich zeznań, ale - jak zaznaczył - mogli to zrobić z obawy o własne życie. Dodał, że bardzo ważne jest także ujęcie wszystkich terrorystów podejrzanych o zabójstwo Polaka. "Osobiście dopilnuję tego, aby ta sprawa była prowadzona dalej. Osobiście zbadam akta tej sprawy i przekażę zaniepokojenie strony polskiej na ręce prezydenta Pakistanu Asifa Ali Zardariego"- oświadczył Naek.
"Dzielimy ból z rodziną pana Stańczaka, który został porwany i zamordowany. Był to bez wątpienia atak terrorystyczny. Chcę zapewnić, że jesteśmy przeciwko terroryzmowi we wszelkich jego postaciach i przejawach, dlatego też prowadzimy razem z sojusznikiem wojnę z terroryzmem. Walczymy z terroryzmem nie tylko we własnym interesie, walczymy w interesie całej ludzkości" - podkreślił Naek. Zaznaczył, że bardzo ważne jest, aby sprawa zabójstwa Stańczaka nie przeszkodziła rozwojowi dobrych relacji między Polską a Pakistanem.
|