Wizyta mongolskich parlamentarzystów w Senacie
23 czerwca 2010 r. wicemarszałek Senatu Marek Ziółkowski spotkał się z delegacją mongolskiego parlamentu na czele z Nyamaagiinem Enkhboldem wiceprzewodniczącym Państwowego Wielkiego Churału Mongolii. Mongolscy parlamentarzyści przebywali w Polsce od 20 czerwca na zaproszenie marszałka Senatu Bogdana Borusewicza oraz senatora Stanisława Gorczycy przewodniczącego Polsko-Mongolskiej Grupy Parlamentarnej.
Nyamaagiin Enkhbold podkreślił, że jego wizyta w Polsce związana jest z obchodami 60. rocznicy nawiązania stosunków dyplomatycznych polsko-mongolskich. Zaznaczył, że najaktywniejszą grupą parlamentarną w mongolskim Churale jest grupa mongolsko-polska. Wyraził przekonanie, że w stosunkach między obu krajami ogromną rolę odegrały kontakty międzyparlamentarne. Podziękował Senatowi i Sejmowi za wsparcie organizacji obchodów rocznicy nawiązania stosunków dyplomatycznych.
Wicemarszałek Ziółkowski wyraził zadowolenie z dobrych relacji między Senatem a Churałem. Dodał, że oprócz 60 rocznicy nawiązania stosunków dyplomatycznych, oba kraje mają powody do świętowania 20 rocznicy przemian demokratycznych. Wicemarszałek pytał gości jak układa się współpraca prezydenta i parlamentu w Mongolii. (W parlamencie reprezentowane jest jedno ugrupowanie polityczne, prezydent jest reprezentantem innego ugrupowania politycznego).
Wiceprzewodniczący mongolskiego parlamentu poinformował, że obecnie trwają przygotowania do obchodów 20. rocznicy transformacji ustrojowej. W 1990 r. odbyły się w Mongolii demokratyczne wybory do parlamentu, w 1992 r. została przyjęta konstytucja, która określiła, że prezydent wybierany jest w wyborach bezpośrednich. Gość dodał, że tak jak Polska jest liderem przemian demokratycznych w Europie Środkowo-Wschodniej, tak Mongolia jest liderem tych przemian w Azji. Nyamaagiin Enkhbold podkreślił, że główna władza ustawodawcza w Mongolii jest w rękach parlamentu, ale prezydent też odgrywa istotną rolę w procesie stanowienia prawa. Dla odrzucenia jego weta potrzebne są dwie trzecie głosów Churału.
W ocenie N. Enkhbolda w ciągu minionych 20 lat władze za mało uwagi poświęciły porozumieniu społecznemu i teraz pracują wspólnie na rzecz poprawy dobrobytu.
Mongolska delegacja rozpoczęła wizytę w Polsce w dniu wyborów prezydenckich. Goście w tym dniu wieczorem odwiedzili lokal wyborczy przy ulicy Baleya 5 w Warszawie. Według wiceprzewodniczącego parlamentu mongolskiego wybory w Polsce przebiegają inaczej niż w Mongolii. Tam wyborom towarzyszy bardzo gorąca atmosfera.
Przez kolejne dwa dni mongolscy goście przebywali w województwie pomorskim i warmińsko-mazurskim. W Łebie spotkali się z władzami powiatu lęborskiego i gminy Łeba. W Gdańsku złożyli kwiaty pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców i zwiedzili wystawę Drogi do Wolności. Tam też spotkali się z marszałkiem Senatu Bogdanem Borusewiczem. W Gdańsku rozmawiali z władzami województwa pomorskiego, następnie spotkali się z władzami Elbląga, a w Olsztynie z władzami województwa warmińsko-mazurskiego. Goście zainteresowani byli funkcjonowaniem polskich samorządów i ofertą współpracy regionalnej.
Na zakończenie wizyty parlamentarzyści w Warszawie odbyli spotkania: z wicemarszałkiem Senatu Markiem Ziółkowskim, z wicemarszałkiem Sejmu Stefanem Niesiołowskim, z Przewodniczącym Komisji Spraw Zagranicznych Sejmu Andrzejem Halickim oraz z przewodniczącym Polsko-Mongolskiej Grupy Parlamentarnej senatorem Stanisławem Gorczycą.
|