Komisarz Unii Europejskiej ds. Energetyki i Środowiska w Senacie
26 czerwca 2008 r. wizytę w Senacie złożył Stavros Dimas, komisarz Unii Europejskiej ds. Energetyki i Środowiska. Gościa przyjął marszałek Bogdan Borusewicz.
Marszałek podkreślił, że Polska od 1989 roku - początku przemian systemowych - zrobiła bardzo dużo dla ochrony środowiska. Spadła emisja gazów i pyłów, zmniejszyło się zanieczyszczenie wód. Polacy świadomi są efektu cieplarnianego, którego świat doświadcza i nie mają wątpliwości, że sprawcą tego procesu nie jest zmiana aktywności słońca, jak się niektórzy wydaje, lecz działalność człowieka. I zniwelowanie tych szkodliwych procesów jest szansą dla przywrócenia równowagi klimatycznej.
Polska dąży do obniżenia emisji gazów cieplarnianych, ale nie jest to proste. Marszałek Borusewicz zwrócił uwagę, że polską specyfiką jest energetyka oparta na węglu kamiennym - paliwie zaliczanym do najbardziej emisyjnych. Zmniejszenie emisji wymaga wprowadzenia nowych technologii, a to z kolei - nakładów i czasu. Marszałek zaapelował o uwzględnienie przez Komisje uwarunkowań energetycznych poszczególnych państw. Wprowadzenie systemu aukcyjnego bez stopniowego dochodzenia do obowiązku nabywania 100 proc. uprawnień emisji CO2, spowoduje kilkukrotny wzrost cen energii elektrycznej, zwłaszcza w krajach, w których jej źródłem jest węgiel. Wysokie ceny energii obniżą konkurencyjność gospodarek tych krajów, ponadto mogą spowodować przeniesienie produkcji w regiony, gdzie tak rygorystyczne standardy ograniczające emisję gazów nie będą obowiązywać. W wypadku Polski, znajdującej się na obrzeżach UE, z taką ewentualnością należy się liczyć.
W czasie rozmowy marszałek podjął też problem prowadzenia unijnej polityki bezpieczeństwa energetycznego, która ułatwiłaby krajom członkowskim przestawianie energetyki na inne, bardziej przyjazne środowisku, źródła energii.
Stavros Dimas zapewnił, że wszystkie decyzje dotyczące energetyki będą podejmowane w porozumieniu z państwami człokowskimi i Polska będzie miała na nie duży wpływ. Wypracowane rozwiązania mają być sprawiedliwe i uwzględniać specyfikę poszczególnych krajów. Komisarz zapewnił też, że wprowadzenie systemu aukcyjnego nie spowoduje zahamowania rozwoju polskiej gospodarki.
Stawros Dimas spotkał się także z posłami i senatorami - przedstawicielami komisjami gospodarki, rolnictwa, ochrony środowiska i spraw UE.
|