Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzednia część dokumentu, następna część dokumentu


Oświadczenie senatora Adama Bieli złożone na 19. posiedzeniu Senatu:

Oświadczenie skierowane do minister pracy i polityki społecznej Anny Kalaty

Szanowni Państwo!

Zostało skierowane do mnie przez zainteresowaną Fundację imienia Ojca Pio z Istebnej pytanie o możliwość zorganizowania w domu wybudowanym przez tę fundację placówki opiekuńczo-wychowawczej typu integracyjny dom dziecka typu rodzinnego. Zgodnie z intencją fundatora dom ten miałby zapewniać całodobową opiekę i wychowanie oraz zaspokajać niezbędne potrzeby bytowe, rozwojowe, w tym emocjonalne, społeczne i religijne, a także zapewnić korzystanie z przysługujących na mocy odrębnych przepisów świadczeń zdrowotnych i kształcenia. Opieką w tym domu byłyby objęte małe dzieci pozbawione całkowicie opieki rodzicielskiej (sieroty naturalne i społeczne). Jego specyfiką byłby integracyjny charakter, to znaczy wychowankami byłyby w odpowiedniej proporcji zarówno dzieci pełnosprawne intelektualnie, jak i zróżnicowane w rozwoju umysłowym w stopniu lekkim lub umiarkowanym, czyli niepełnosprawne intelektualnie. Placówka taka z jednej strony miałaby więc niektóre cechy domu pomocy społecznej w odniesieniu do dzieci niepełnosprawnych umysłowo, gdzie należałoby dla nich zorganizować jakieś formy kształcenia odpowiadające ich dyspozycjom intelektualnym (między innymi warsztaty terapii zajęciowej), z drugiej zaś strony byłoby domem dziecka, gdzie siostry zakonne z odpowiednim przygotowaniem pedagogicznym pełniłyby rolę instytucji rodziny zastępczej.

W tym kontekście proszę o udzielenie odpowiedzi na następujące pytania.

Czy w świetle obowiązujących przepisów ustawy z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej, DzU z dnia 15 kwietnia 2004 r., a zwłaszcza przepisów rozdziału 2, 3 i 4 tej ustawy, można powołać integracyjny dom dziecka typu rodzinnego?

Jeśli tak, to jakie kroki formalne Fundacja Ojca Pio musi wykonać, żeby uzyskać stosowne zezwolenie (aktualnie uzyskała już zezwolenie od kompetentnych władz na zasiedlenie wybudowanego budynku) na utworzenie takiego domu?

Jeśli nie, to w jaki sposób należałoby dokonać nowelizacji stosownych przepisów ustawy, np. z inicjatywy Senatu RP?

Z wyrazami szacunku

Adam Biela

Odpowiedź ministra pracy i polityki społecznej:

Warszawa, dnia 16 października 2006 r.

Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

Odpowiadając na oświadczenie złożone przez senatora Adama Bielę podczas 19. posiedzenia Senatu RP w dniu 28 września 2006 r. (znak BPS/DSK-043-664/06) w sprawie powołania przez Fundację imienia Ojca Pio z Istebnej integracyjnego domu dziecka typu rodzinnego, udzielam następujących wyjaśnień:

Działalność placówek opiekuńczo - wychowawczych typu rodzinnego regulują przepisy ustawy z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej (Dz. U. z 2004 r. nr 64, poz. 593 z późn. zm.) oraz wydanych na podstawie tej ustawy następujących rozporządzeń Ministra Polityki Społecznej:

- z dnia 14 lutego 2005 r. w sprawie placówek opiekuńczo-wychowawczych (Dz. U. z 2005 r. Nr 37, poz. 331)

- z dnia 5 listopada 2004 r. w sprawie określenia zryczałtowanej kwoty na utrzymanie dziecka oraz stawek na bieżące funkcjonowanie placówki rodzinnej (Dz. U. z 2004 r., Nr 245, poz. 2462).

Placówki rodzinne są całodobowymi placówkami opiekuńczo-wychowawczymi, w których opiekę znajduje od 4 do 8 dzieci (§24 ust. 4 rozporządzenia w sprawie placówek opiekuńczo-wychowawczych). Dyrektorem placówki rodzinnej może być osoba, która posiada wykształcenie średnie lub wyższe, odbyła szkolenie dla kandydatów do prowadzenia placówek rodzinnych i otrzymała opinię ośrodka adopcyjno-opiekuńczego o posiadaniu odpowiedniego przygotowania.

W świetle przepisów ww. rozporządzenia w sprawie placówek opiekuńczo-wychowawczych każda placówka, a więc również placówka rodzinna, może specjalizować się w opiece nad dziećmi o szczególnych potrzebach. Przebywać w niej mogą dzieci niepełnosprawne, jeżeli nie ma uzasadnionych przeciwwskazań (§ 3 ust. 2 i 3 ww. rozporządzenia). Przy organizowaniu opieki w placówce należy również pamiętać, że zgodnie z § 22 ust. 5 rozporządzenia, liczba wychowawców sprawujących opiekę musi gwarantować bezpieczeństwo każdego dziecka.

Placówki opiekuńczo-wychowawcze mogą być prowadzone przez powiat jako placówki publiczne lub przez inne podmioty uprawnione jako placówki niepubliczne.

Organizowanie opieki nad dzieckiem oraz prowadzenie placówek opiekuńczo-wychowawczych jest, w myśl art. 19 pkt 4 ustawy o pomocy społecznej zadaniem własnym samorządu powiatowego. Powiat może zlecić prowadzenie tego zadania organizacji pozarządowej zgodnie z trybem opisanym w art. 25 - 35 ustawy o pomocy społecznej. Należy jednak pamiętać, że decyzja o zleceniu, a tym samym dofinansowaniu prowadzenia placówki opiekuńczo-wychowawczej typu rodzinnego należy do samorządu.

Istotną sprawą przy tworzeniu tego rodzaju instytucji jest informacja, że nadzór merytoryczny nad placówkami opiekuńczo-wychowawczymi sprawuje wojewoda właściwy co do miejsca położenia placówki za pośrednictwem Wydziału Polityki Społecznej Urzędu Wojewódzkiego. Wojewoda prowadzi również rejestr placówek opiekuńczo-wychowawczych działających na jego terenie.

Przystępując do powołania nowej placówki, Fundacja powinna przede wszystkim zgłosić się do powiatowego centrum pomocy rodzinie w powiecie, na terenie którego znajduje się siedziba przyszłej placówki, oraz do Wydziału Polityki Społecznej właściwego Urzędu Wojewódzkiego. W instytucjach tych uzyska wszystkie informacje, niezbędne przy powołaniu nowej placówki opiekuńczo-wychowawczej.

W świetle przytoczonych wyżej przepisów nie ma przeszkód prawnych, aby Fundacja imienia Ojca Pio z Istebnej zorganizowała specjalistyczną placówkę opiekuńczo-wychowawczą typu rodzinnego dla dzieci niepełnosprawnych.

Z wyrazami szacunku

MINISTER

z up.

PODSEKRETARZ STANU

Bogdan Socha

* * *

Oświadczenie senator Urszuli Gacek złożone na 18. posiedzeniu Senatu:

Oświadczenie skierowane do marszałka Senatu RP Bogdana Borusewicza

Szanowny Panie Marszałku!

3 sierpnia bieżącego roku na dwudziestym trzecim posiedzeniu Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą, której jestem członkiem, zapoznałam się z projektem budżetu Kancelarii Senatu na rok 2007 w zakresie opieki nad Polonią i Polakami za granicą. Zgodnie z planem przyszłorocznym budżet dotyczący tej części projektu ma kształtować się na poziomie 75 milionów zł, co oznacza jego wzrost o 46% w porównaniu do roku 2006. Ponadto projekt zakłada, że 60 milionów zł zostanie przeznaczonych na zadania programowe, a 15 milionów zł na inwestycje.

Z ogromnym zadowoleniem przyjęłam informację o zwiększeniu środków dla Polonii oraz fakt, że planując wysokość budżetu na 2007 r., organy Senatu wzięły pod uwagę stale rosnącą falę emigracji zarobkowej do krajów Europy Zachodniej i wynikającą z tego potrzebę zdefiniowania jej potrzeb, zwłaszcza w zakresie edukacji młodego pokolenia. Decyzja Prezydium Senatu odzwierciedla priorytety, o których uwzględnienie w planach działań Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą walczyłam od samego początku.

Pomoc Senatu RP skierowana do Polonii i Polaków za granicą ma ogromne znaczenie.

Po otwarciu rynków pracy w 2004 r. najwięcej Polaków wyjechało do Wielkiej Brytanii, sporo do takich krajów, jak Irlandia, Szwecja czy Hiszpania. Olbrzymia fala emigracyjna obecnie przekroczyła już swoja wielkością ilość Polaków starej, przedunijnej emigracji, która wykazuje tendencję spadkową. Oczywisty staje się zatem fakt, że wcześniejsze metody działania organizacji polonijnych i otrzymywane przez nie dotacje dziś już nie wystarczą.

Działające przed otwarciem granic UE organizacje polonijne w większości dopasowały swą działalność do nowej sytuacji i określiły nowe zadania. Uruchomione zostały kursy językowe, przedszkola, organizowane są spotkania informacyjne. Niestety, aby mogły sprawnie funkcjonować i pełnić swoją rolę potrzebują odpowiednich środków finansowych.

Przed Senatem, który sprawuje patronat nad Polonią i Polakami za granicą, stoi ważne zadanie opracowania nowego, lepszego systemu subwencjonowania Polonii. Środowiska polonijne oczekują pomocy, przede wszystkim w postaci doinwestowania i dofinansowania polskich placówek kulturalnych i oświatowych.

Mając na uwadze zwiększone środki na pomoc dla Polonii, uprzejmie proszę Pana Marszałka, aby Prezydium Senatu podejmując decyzję o rozdziale tych środków, opracowując strategię podziału tych pieniędzy, doceniło wagę problemu masowej emigracji zarobkowej i przeznaczyło odpowiednie fundusze na potrzeby środowisk polonijnych.

Bardzo proszę rozważyć również możliwość powołania jednostki monitorującej zjawisko fali emigracji zarobkowej. Uważam, że praca badawcza wykonywana przez taką jednostkę pozwoliłaby nam szybciej i lepiej identyfikować, poznawać problemy oraz określać bieżące potrzeby Polonii i Polaków za granicą.

Urszula Gacek
senator RP

Odpowiedź marszałka Senatu RP:

Warszawa, 17 października 2006 r.

Pani
Urszula Gacek
Senator Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowna Pani Senator,

Nawiązując do Pani oświadczenia złożonego na 18 posiedzeniu Senatu RP w dniu 14 września 2006 r., pragnę wyrazić podziękowanie za zainteresowanie, jakim otacza Pani Polonię i nowe zjawiska zachodzące w obszarze migracji z naszego kraju do UE.

Pragnę Panią Senator również zapewnić, że problem najnowszej emigracji jest przedmiotem troski zarówno Prezydium Senatu, jak i Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą.

Przytoczona przez Panią Senator kwestia zwiększenia części budżetu Kancelarii Senatu, przeznaczonej na pomoc dla Polonii i Polaków za granicą, to wyraz materialnej opieki Senatu. Równie istotne są kwestie merytoryczne.

W pełni zgadzam się z Panią Senator, że konieczny jest monitoring tego zjawiska i szeroka dyskusja na ten temat wśród ekspertów, organizacji rządowych i pozarządowych, zajmujących się migracją i Polonią.

Aby rozpocząć tę dyskusję, Prezydium Senatu wraz z Komisją Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą postanowiło zwołać konferencję pt. Migracja zarobkowa z Polski do krajów UE - wyzwania dla Państwa. Odbędzie się na w dniu 20 października 2006 r. w siedzibie Senatu RP.

Ufam, że wymiana poglądów pomiędzy uczestnikami konferencji będzie zaczątkiem konkretnych działań, służących monitoringowi i pełnemu zrozumieniu tego zjawiska oraz potrzeb najnowszej polskiej emigracji.

Z poważaniem

MARSZAŁEK SENATU

RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Bogdan Borusewicz

* * *

Oświadczenie senator Mirosławy Nykiel złożone na 19. posiedzeniu Senatu:

Oświadczenie skierowane do minister pracy i polityki społecznej Anny Kalaty

Oświadczenie dotyczy informacji na temat stanu prac legislacyjnych nad poselskim projektem ustawy o świadczeniu pieniężnym i innych uprawnieniach przysługujących osobom, które przymusowo wcielono do Powszechnej Organizacji "Służba Polsce".

Zwracam się z uprzejmą prośbą o poinformowanie mnie o stanie prac legislacyjnych nad poselskim projektem ustawy o świadczeniu pieniężnym i innych uprawnieniach przysługujących osobom, które przymusowo wcielono do Powszechnej Organizacji "Służba Polsce".

Projekt przewiduje przyznanie świadczenia pieniężnego osobom, które przymusowo realizowały obowiązek powszechnego przysposobienia zawodowego, wychowania fizycznego i przysposobienia wojskowego w Powszechnej Organizacji "Służba Polsce".

Wymieniony projekt został w dniu 22 grudnia 2005 r. skierowany do sejmowej Komisji Polityki Społecznej.

Proszę o poinformowanie mnie o stanie prac legislacyjnych nad ustawą.

Mirosława Nykiel
senator RP

Odpowiedź ministra pracy i polityki społecznej:

Warszawa, dnia 17 października 2006 r.

Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Odpowiadając na pismo Pana Marszałka z dnia 3 października 2006 roku, znak: BPS/DSK-043-665/06 w sprawie oświadczenia złożonego przez Panią Senator Mirosławę Nykiel dotyczącego stanu prac nad poselskim projektem ustawy o świadczeniu pieniężnym i innych uprawnieniach przysługujących osobom, które przymusowo wcielono do Powszechnej Organizacji "służba Polsce", uprzejmie informuję:

W dniu 6 marca 2006 roku zostało przedłożone Sejmowi RP stanowisko Rady Ministrów dotyczące poselskiego projektu ustawy o świadczeniu pieniężnym i innych uprawnieniach przysługujących osobom, które przymusowo wcielono do Powszechnej Organizacji "Służba Polsce" (druk nr 201). Pierwsze czytanie niniejszego projektu odbyło się 16 lutego 2006 roku. Projekt skierowano do podkomisji nadzwyczajnej, której przewodniczącą została Pani Poseł Ewa Witek. W dniu 23 marca 2006 roku ustalono harmonogram prac nad projektem i od tego czasu nie odbyło się żadne posiedzenie podkomisji nadzwyczajnej.

Należy jednak zauważyć, że Uchwałą Sejmu z dnia 6 kwietnia 2006 roku oraz dyskusją w trakcie debaty nad projektem uchwały, Rząd zobowiązany został do przygotowania regulacji prawnych w sprawie zadośćuczynienia osobom, które na skutek represji za walkę o wolną Polskę i godne życie Narodu w latach 1944-1989 żyją obecnie w bardzo trudnych warunkach materialnych. W związku z tym w Urzędzie do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych powołany został Zespół, którego celem jest przygotowanie założeń prawnych regulujących kwestie zadośćuczynienia ofiarom represji komunistycznych oraz ofiarom wojny. W ramach prac Zespołu Kierownik Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych przy udziale przedstawiciela Ministra Pracy i Polityki Społecznej dokona identyfikacji wszystkich grup obywateli poszkodowanych w czasie wojny i w okresie powojennym. Analiza tego stanu pozwoli wypracować propozycje form zadośćuczynienia, które mogłyby zostać skierowane do poszczególnych grup osób poszkodowanych. Być może w pracach tych uwzględniony zostanie problem junaczek i junaków PO "Służba Polsce". Założenia wypracowane przez Zespół przedstawione zostaną Radzie Ministrów w grudniu 2006 roku.

z up. MINISTRA

PODSEKRETARZ STANU

Joanna Kluzik-Rostkowska

Oświadczenie senatora Ludwika Zalewskiego złożone na 18. posiedzeniu Senatu:

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Oświadczenie kieruję do ministra obrony narodowej Radosława Sikorskiego.

Zwracam się do pana ministra z zapytaniem, kiedy żołnierz zawodowy będzie płacił za użytkowanie przydzielonego mu lokalu służbowego czynsz nie wyższy niż ten pobierany za lokale komunalne, wspólnot mieszkaniowych bądź spółdzielni.

Podnoszony problem należy do kategorii tak zwanych spraw nie do rozwiązania. Nabiera on szczególnego znaczenia z uwagi na to, że sytuacja materialna kadry zawodowej Wojska Polskiego zależy od profesjonalności i skuteczności powołanej w 1995 r. Wojskowej Agencji Mieszkaniowej.

Ukształtowane pod wpływem agencji przepisy ustawy z dnia 22 czerwca 1995 r. o zakwaterowaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej - DzU z 2005 r. nr 41 - różnicują wysokość czynszu opłacanego przez żołnierzy w zależności od tego, w jakich zasobach przydzielono im lokale służbowe, Skarbu Państwa czy na przykład wspólnoty mieszkaniowej; art. 36 ust. 2 ustawy.

Zasady wyliczenia należnych opłat zwalniają agencję od gospodarności i troski o poprawę infrastruktury mieszkaniowej i pozwalają na przerzucenie skutków niegospodarności na żołnierza i jego rodzinę - art. 36 w związku z definicją w art. 1a w pktach 12 i 13.

Obecnie na pięciu czynnych żołnierzy zawodowych mieszkających w zasobach agencji przypada jeden pracownik WAM. Jaka spółdzielnia mieszkaniowa może pozwolić sobie na takie proporcje?

Kuriozalny jest przepis art. 32 ustawy, który przenosi na żołnierza obowiązek wyremontowania przydzielonego mu lokalu mieszkalnego agencji. Trzeba podkreślić to, że nie przysługuje mu prawo odmowy przyjęcia lokalu, a rezygnacja pociąga skutek w postaci utraty prawa do lokalu przez okres zajmowania stanowiska służbowego w danym garnizonie, czyli kadencji - art. 24 ust. 3 ustawy.

Panie Ministrze, kadra liczyła na zmiany, ale nie tylko na stanowisku prezesa WAM, liczyła na naprawę błędu, który popełniło poprzednie kierownictwo MON. Najbardziej bolesne dla kadry jest to, że te niczym nieuzasadnione zawyżone opłaty są naliczane i przejadane przez WAM zgodnie z obowiązującym krzywdzącym prawem. Dla kadry nie mają żadnego znaczenia deklaracje Wojskowej Agencji Mieszkaniowej o zmniejszeniu zatrudnienia o 5, 10 czy 15% w kolejnych latach.

Zawsze jednak będzie do pana ministra kierowane postawione wcześniej pytanie: czy żołnierze zawodowi mają prawo mieszkać w kwaterach budowanych za pieniądze MON i ponosić koszty jak normalni obywatele? Istniejąca sytuacja wymaga radykalnej zmiany polityki resortu wobec agencji.

Odpowiedź ministra obrony narodowej:

Warszawa, 2006-10-17

Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

Odpowiadając na oświadczenie złożone przez Pana Senatora Ludwika Zalewskiego podczas 18. posiedzenia Senatu Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 14 września 2006 r., dotyczące wysokości czynszu płaconego przez żołnierzy zawodowych za użytkowanie lokalu służbowego, uprzejmie proszę o przyjęcie następujących wyjaśnień.

Na wstępie chciałbym poinformować, że wysokość czynszów obowiązujących w lokalach mieszkalnych będących w dyspozycji Wojskowej Agencji Mieszkaniowej ustalana jest zgodnie z przepisami ustawy z dnia 22 czerwca 1995 r. o zakwaterowaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej (Dz. U. z 2005 r. Nr 41, poz. 398 ze zm.).

Opłaty za używanie lokalu mieszkalnego ustalane są przez dyrektorów oddziałów regionalnych w oparciu o przepis art. 36 wyżej wymienionej ustawy oraz rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej z dnia 12 stycznia 2005 r. w sprawie opłat za użytkowanie lokali mieszkalnych i opłat pośrednich (Dz. U. z 2005 r. Nr 14, poz. 118 ze zm.).

Zgodnie z art. 36 ust. 1 ustawy osoby zamieszkujące w lokalach mieszkalnych, od dnia wydania decyzji o prawie zamieszkiwania, uiszczają opłaty za użytkowanie lokalu w wysokości nie większej iż 3% wartości odtworzeniowej w skali rocznej, określonej na podstawie art. 47 ust. 1 pkt 3, oraz zaliczki na opłaty pośrednie w terminie do piętnastego dnia każdego miesiąca. Od 1 stycznia 2006 r. przedmiotowa wartość odtworzeniowa wynosi 2 277,45 zł. Trzy procentowa wartość tej sumy w skali rocznej wynosi 68,32 zł, natomiast miesięcznej - 5,69 zł.

Wobec powyższego w lokalach mieszkalnych będących w dyspozycji Agencji, które nie zostały przeznaczone na wyłączne zakwaterowanie żołnierzy służby stałej, tzn. nie są kwaterami i nie znajdują się w budynkach wspólnot mieszkaniowych lub spółdzielni, wysokość przedmiotowych opłat w 2006 r. nie powinna przekraczać poziomu 5,69 zł/m2.

Natomiast w sytuacji, gdy lokal mieszkalny przeznaczony jest na wyłączne zakwaterowanie żołnierzy służby stałej, tzn. jest kwaterą, koszty opłat za używanie lokalu i koszty energii cieplnej obliczonej na podstawie norm technicznych i potrzebnej do ogrzania mieszkań w budynku w przeliczeniu na powierzchnię użytkową mieszkańca, zgodnie z art. 36 ust. 3 cytowanej ustawy, nie mogą przekraczać 4,8% wartości odtworzeniowej w skali rocznej.

Do obliczania wysokości tych opłat uwzględnia się m.in. koszty i opłaty, o których mowa w art. 1a pkt 12 ustawy, tj.: koszty administrowania, konserwacji, utrzymania technicznego nieruchomości, odpis na fundusz remontowy, a także koszty utrzymania zieleni, pomieszczeń wspólnego użytkowania, w tym związane z utrzymaniem czystości, energii cieplnej, elektrycznej i wody na potrzeby części wspólnej, jak i zwrot kosztów z tytułu podatku od nieruchomości, opłatę za antenę zbiorczą lub telewizję kablową, a ponadto opłaty z tytułu legalizacji przyrządów pomiarowych zamontowanych na potrzeby lokalu mieszkalnego oraz z tytułu użytkowania dźwigu osobowego i konserwacji urządzeń domofonowych.

W celu określenia wysokości opłat za użytkowanie lokali mieszkalnych według przepisów cytowanego rozporządzenia, uwzględnia się koszty i opłaty poniesione na utrzymanie danego budynku w poprzednim roku kalendarzowym. Są to przede wszystkim zarówno te, o których mowa powyżej, jak i koszty jakie należy ponieś w związku z koniecznością utrzymania nieruchomości w należytym stanie.

Natomiast wspomniany przez Pana Senatora Ludwika Zalewskiego pkt 13 art. 1a ustawy o zakwaterowaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej dotyczy opłat pośrednich, czyli opłat z tytułu dostawy energii elektrycznej, cieplnej, gazu, wody oraz usług związanych z odbiorem nieczystości stałych i płynnych. Są one niezależne od woli Wojskowej Agencji Mieszkaniowej i wynikają ze stawek stosowanych przez konkretne przedsiębiorstwa, zajmujące się dostawą towarów i usług, o których mowa w cytowanym przepisie.

W lokalach mieszkalnych znajdujących się w budynkach pozostających w dyspozycji wojskowej Agencji Mieszkaniowej, w których nie zostały wydzielone wspólnoty mieszkaniowe, wysokość przedmiotowych opłat nie przekracza 3% wartości odtworzeniowej obowiązującej w 2006 r. Natomiast w budynkach wspólnot mieszkaniowych lub spółdzielni zgodnie z art. 36 ust. 2 opłaty za używanie lokalu mieszkalnego wynoszą do 3% wartości odtworzeniowej w skali rocznej, jednak nie mniej niż stanowi uchwała wspólnoty lub odpowiedniego organu spółdzielni.

Obecnie miesięczne opłaty za używanie lokali mieszkalnych znajdujących się w budynkach wspólnot mieszkaniowych lub spółdzielni kształtują się dla większości lokali mieszkalnych w wysokości 5,43 zł/m2, chyba że uchwała wspólnoty lub odpowiedniego organu spółdzielni określi wyższą stawkę.

Powyższy podział wynika z tego, iż w momencie powstania wspólnoty mieszkaniowej w danym budynku, który w całości był własnością Agencji, zmienia się sposób ustalania właściwego organu wspólnoty mieszkaniowej.

W odniesieniu do cytowanego w oświadczeniu art. 32 ustawy należy wskazać, iż jego brzmienie jest po części wyrazem oczekiwań samych żołnierzy. Wcześniej problem remontu lokalu mieszkalnego przy jego zasiedlaniu, rozwiązywano poprzez wyłanianie w drodze przetargu firm, które zajmowały się jego przeprowadzeniem. Taka procedura skutkowała często prowadzeniem robót najmniejszym kosztem i przy użyciu materiałów niskiej jakości. Przyjęcie rozwiązania pozostawiającego wybór sposobu remontu do swobodnej decyzji żołnierza zasiedlającego lokal mieszkalny, przy jednoczesnym zagwarantowaniu świadczenia finansowego na ten cel wydaje się rozwiązaniem korzystniejszym.

W zakresie regulacji przepisu art. 24 ust. 3 ustawy o zakwaterowaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, pragnę wskazać, że Wojskowa Agencja Mieszkaniowa nie ma obowiązku, ani też możliwości proponowania żołnierzom kilku różnych lokali mieszkalnych w tej samej miejscowości do wyboru. Pomimo to, przyjęta przez jej oddziały regionalne praktyka prowadzenia postępowań w przedmiocie wydania decyzji o prawie do zamieszkiwania dopuszcza takie działania. Konstrukcja omawianego przepisu ma natomiast dyscyplinować przyszłych lokatorów - żołnierzy w przypadku nieuzasadnionego kontestowania propozycji Agencji.

Podsumowując należy dodać, iż zmiana kierownictwa Wojskowej Agencji Mieszkaniowej, o której wspomina Pan Senator Ludwik Zalewski, pokryła się w czasie z inicjatywą przeprowadzenia stosownych zmian w cytowanym na wstępie rozporządzeniu Ministra Obrony Narodowej w przedmiocie opłat za używanie lokali mieszkalnych, dokonanych rozporządzeniem Ministra Obrony Narodowej z dnia 22 września 2006 r. o zmieniającym rozporządzenie w sprawie opłat za używanie lokali mieszkalnych i opłat pośrednich (Dz. U. Nr 172, poz. 1237). Przeprowadzone symulacje potwierdziły, iż w większości lokali będących w dyspozycji Wojskowej Agencji Mieszkaniowej przedmiotowa nowelizacja, która weszła w życie z dniem 1 października br., będzie skutkowała obniżeniem opłat z tytułu ich używania. Motywem powyższego działania była - również nakreślana w oświadczeniu - trudna sytuacja materialna żołnierzy zawodowych. Przedstawiając powyższe wyjaśnienia żywię nadzieję, że uzna je Pan Marszałek za wystarczające.

Z wyrazami szacunku i poważania

Radosław Sikorski

* * *

Oświadczenie senatora Stanisława Koguta złożone na 19. posiedzeniu Senatu:

Oświadczenie skierowane do prezesa Rady Ministrów Jarosława Kaczyńskiego

Szanowny Panie Premierze,

Wnoszę o ujęcie w Narodowym Planie Rozwoju na lata 2007-2013 modernizacji linii kolejowej nr 91 Kraków - Medyka z udziałem środków UE.

W najgorszym stanie linia ta jest na odcinku Żurawica - Rzeszów i po 2010 r. może dojść do zamknięcia torów na dużych odcinkach, a linia ta należy do najbardziej obciążonych linii kolejowych w Polsce. Struktura przewozów wymusza utrzymywanie jej na wysokich standardach eksploatacyjnych. Kursują tam ciężkie pociągi masowe z rudą żelaza, a także kwalifikowane międzynarodowe pociągi pasażerskie. Od nowego rozkładu jazdy planuje się wprowadzenie nowych połączeń krajowych pociągami najwyższej kategorii, to jest IC, Ex.

Aby kolej była konkurencyjna, na tym odcinku nie wolno obniżać prędkości pociągów. W Europie już dawno odkryli, że prędkości konkurencyjne kolei to w ruchu regionalnym 120-160 km/h, a w ruchu InterCity 250-330 km/h. Z informacji na spotkaniach z wyborcami kolejarzami dowiaduję się, że w najbliższych latach kolej zamierza zdecydowanie obniżać prędkość z powodu zużycia nawierzchni kolejowej.

Ostatni kapitalny remont na tym odcinku linia przechodziła w latach 1982-1985. Tory i rozjazdy zabudowywane były na podkładach drewnianych. Po takim czasie nawierzchnia kolejowa, nawet gdyby nic nie "woziła", kwalifikuje się do wymiany, a przecież linia ta jest bardzo obciążona ruchem pociągów. Występują na niej bardzo liczne i głębokie ograniczenia eksploatacyjne. Dotyczą one prędkości, nacisków i ciężarów jednostkowych. Kolejarze przewidują bardzo szybkie narastanie negatywnych zjawisk i niemożność im przeciwdziałania bez pomocy zewnętrznej, co może doprowadzić do zamknięcia odcinków linii i wstrzymanie ruchu pociągów w relacjach z Ukrainą.

Do poprawy sytuacji eksploatacyjnej kolei w tym regionie i przeciwdziałania degradacji infrastruktury oraz ograniczania zdolności przewozowych kolei upoważnia i dodatkowo zobowiązuje planowana przez PKP CARGO SA w perspektywie lat 2007-2013 budowa nowoczesnego terminala przeładunkowego - centrum logistycznego. Usprawnianie przeładunków towarów na granicy nie może napotykać na bariery eksploatacyjne kolei, bo cały wysiłek inwestora pójdzie na marne.

Wnoszę zatem o uruchomienie drugiego frontu inwestycyjnego w korytarzu E30 i rozpoczęcie modernizacji linii nr 91 od roku 2009 (dwa lata na przygotowanie dokumentacyjne budów) z wydajnością przynajmniej 30 km/rok. Wystąpienie jest tym bardziej zasadne, że przez koleje słowackie prowadzona jest ostra walka konkurencyjna o transport rudy do hut czeskich. Bez rychłej modernizacji najbardziej wyeksploatowanych odcinków linii nr 91 kolej polska tę walkę przegra.

Na zachodnim odcinku E30 od kilku lat trwają intensywne prace modernizacyjne, które pochłonęły już kilka miliardów złotych. W korytarzu tym modernizacją obejmowane są o wiele mniej wyeksploatowane i o wiele młodsze odcinki nawierzchni kolejowej. Przewaga inwestycyjna na zachodnich odcinkach korytarza nie przekłada się na proporcjonalny wzrost przewozów, co tym bardziej każe się zastanowić nad poprawnością dysponowania środków budżetowych. W tej sytuacji rząd jest zobowiązany racjonalnie i systemowo rozdzielać środki pomocowe na modernizację linii kolejowych.

Reasumując, wnoszę o wprowadzenie do planu 2007-2013 modernizacji linii na odcinku Rzeszów - Medyka, na długości około 105 km.

Z wyrazami szacunku

Stanisław Kogut
Senator RP

Odpowiedź ministra transportu:

Warszawa, 18 października 2006 r.

Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu RP

Szanowny Panie Marszałku,

z upoważnienia Prezesa Rady Ministrów, w odpowiedzi na oświadczenie senatora Stanisława Koguta, złożone na 19. posiedzeniu Senatu w dnia 28 września br., dotyczące ujęcia modernizacji linii kolejowej E30 na odcinku Kraków-Medyka w Narodowej Strategii Spójności na lata 2007 - 2013, przedstawiam następujące stanowisko.

Linia E30 została zmodernizowana od granicy z Republiką Federalną Niemiec do Opola, a odcinek od Opola do Zabrza został włączony do wykazu projektów planowanych do realizacji w latach 2007 - 2013, w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i środowisko. Ze względu na wysokość środków przeznaczonych dla projektów kolejowych, modernizacja odcinka od Zabrza przez Katowice, Kraków, Przemyśl do Medyki będzie mogła być realizowana po 2013 roku. Studium wykonalności dla odcinka od Opola do Krakowa jest już gotowe. Natomiast studium wykonalności dla odcinka od Krakowa do granicy z Ukrainą zostało rozpoczęte i ma zostać ukończone w ciągu 2 lat.

Jednocześnie informuję, że istnieje możliwość modernizacji linii E30 na odcinkach Zabrze - Katowice - Kraków oraz Rzeszów - granica państwa w latach 2007 - 2013, jeżeli środki finansowe Programu Operacyjnego Infrastruktura i środowisko, przeznaczone na finansowanie projektów kolejowych, zostaną zwiększone, o co Minister Transportu czyni starania. W takim wypadku, konieczne będzie również pozyskanie większych środków budżetowych przewidzianych na krajowe współfinansowanie kolejowych projektów inwestycyjnych.

Ministerstwo Transportu dąży do realizacji zasady zrównoważonego rozwoju transportu, przejawiającej się, między innymi, w proporcjonalnym podziale środków finansowych zarezerwowanych na finansowanie inwestycji w różnych dziedzinach transportu, w tym również transportu kolejowego.

Modernizacja linii E30, od zachodniej do wschodniej granicy państwa, powinna zwiększyć spójność terytorialną Wspólnoty, a także dostępność Polski z terytorium pozostałych Państw Członkowskich Unii Europejskiej. Niemniej jednak, z uwagi na istniejące potrzeby w zakresie modernizacji infrastruktury kolejowej w Polsce oraz ograniczoną wysokość środków pochodzących z Unii Europejskiej, przeznaczonych na rozwój transportu kolejowego, niemożliwe jest zrealizowanie wszystkich pożądanych inwestycji. W związku z tym, niezbędna jest kontynuacja wcześniej rozpoczętych działań, aby nadmiernie nie rozpraszać posiadanych środków finansowych.

Z poważaniem

Z upoważnienia

MINISTRA TRANSPORTU

Mirosław Chaberek

Podsekretarz Stanu

* * *

Oświadczenie senatora Zbigniewa Trybuły i grupy senatorów złożone na 18. posiedzeniu Senatu:

Oświadczenie skierowane do prezesa Rady Ministrów Jarosława Kaczyńskiego oraz do ministra finansów Stanisława Kluzy

Szanowny Panie Premierze! Szanowny Panie Ministrze!

Trwają końcowe prace rządowe nad projektem budżetu państwa na rok 2007. W trosce o przyszłość i rozwój Polski zwracamy się do Panów o zaplanowanie w budżecie na rok 2007 wystarczających środków na naukę i szkolnictwo wyższe.

Badania naukowe i szkolnictwo wyższe w krajach Unii Europejskiej, a także w Polsce, są na wysokim poziomie. Środki finansowe przeznaczone na te dziedziny są jednak w naszym kraju niewystarczające. Problem ten został zauważony i uwzględniony w budżecie na 2006 r. Po raz pierwszy od wielu lat nastąpił wzrost nakładów na naukę i wynosi on obecnie 3 miliardy 340 milionów zł. Jest to fakt pozytywny. Daleko nam jednak do osiągnięcia finansowania nauki w wysokości 3% PKB w roku 2010, zgodnie ze Strategią Lizbońską. Wzrost nakładów jest niewystarczający, aby zgodnie z Narodowym Programem Reform zwiększyć nakłady na badania naukowe i rozwój technologii z obecnych 0,58% PKB do 1,65% PKB w roku 2008.

Wspieranie nauki i szkolnictwa wyższego stanowi najlepszą inwestycję dla rozwoju Polski. Zapewni lepsze warunki życia i pracy nam oraz przyszłym pokoleniom. Sfera nauki połączona z edukacją i szkolnictwem wyższym jest narodową racją stanu.

Obecnie, w Polsce, jak i na świecie, nie można rozwijać nauki ani generować długofalowej strategii proinnowacyjnej bez istotnego zaangażowania się w tę sferę państwa. Środki finansowe przeznaczone na szkolnictwo wyższe i badania naukowe zostaną odzyskane dzięki innowacjom i wzrostowi gospodarczemu.

Środowisko naukowe dysponuje dużym potencjałem intelektualnym, jest otwarte na współpracę z przemysłem i oferuje wiele rozwiązań mających praktyczne zastosowanie. Zaprezentowano to między innymi podczas sesji "Nauka dla Polski", zorganizowanej w Sejmie RP 16 maja 2006 r. pod patronatem marszałka Sejmu, czy na wystawie "Nauka dla Gospodarki" podczas targów nowoczesnych technologii dla przemysłu w Poznaniu w dniach 19-22 czerwca 2006 r.

Aby nie zmarnować dorobku polskiej nauki, dać szansę rozwoju i stworzyć nowe miejsca pracy, szczególnie młodym ludziom, w tym polskim studentom, których jest ponad dwa miliony, niezbędne są większe nakłady na naukę i szkolnictwo wyższe.

Z poważaniem

Zbigniew Trybuła
Piotr Boroń
Paweł Michalak
Stanisław Piotrowicz

Odpowiedź ministra finansów:

Warszawa, 2006.10.19

Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

Nawiązując do przekazanego przy piśmie z dnia 18 września 2006 r. Nr BPS/DSK-043-628/06 oświadczenia złożonego przez senatora Zbigniewa Trybułę wspólnie z innymi senatorami na 18. Posiedzeniu Senatu w dniu 14 września 2006 r., upoważnienia Prezesa Rady Ministrów pragnę uprzejmie przekazać, co następuje.

W projekcie ustawy budżetowej na 2007 rok na szkolnictwo wyższe i naukę przeznaczono łącznie 13.707,5 mln zł, a więc prawie pół mld zł więcej niż w ustawie budżetowej na rok bieżący. Nakłady na naukę w kwocie 3.688,6 mln zł rosną o 345,6 mln zł tj. o 10,3%, natomiast na szkolnictwo wyższe o 142,1 mln zł tj. o 1,4%.

Rząd ma świadomość, iż oczekiwania środowiska akademickiego były znacznie wyższe, jednakże uwarunkowania przyszłorocznego budżetu nie pozwoliły na wygospodarowanie wyższych środków dla tej dziedziny.

Planowany na 2007 rok poziom wydatków na naukę świadczy o uznaniu tej dziedziny za priorytetową.

W 2007 roku rozwój nauki wspierającej budowę gospodarki opartej na wiedzy będzie głównym celem działań podejmowanych w obszarze nauki. Koncentracja funduszy przeznaczonych na naukę na najważniejszych zadaniach wynikających z polityki naukowej, naukowo-technicznej i innowacyjnej państwa, koncentracja finansowania na najlepszych jednostkach naukowych, efektywne sterowanie procesem badań o strategicznym znaczeniu dla państwa i polskiej gospodarki to zadania przewidziane w nauce do realizacji w roku 2007.

Zapowiedziana przez ministra właściwego do spraw nauki zmiana dotycząca organizacji sektora B+R powinna przyczynić się do poprawy efektywności systemu finansowania badań naukowych oraz wzmocnienia powiązań pomiędzy sferą nauki a gospodarką, co przyspieszy wzrost jej innowacyjności.

W budżecie nauki na 2007 nadal najpoważniejszą pozycję stanowić będą środki na działalność statutową oraz na badania własne szkół wyższych - 2.060,7 mln zł tj. 55%, jednakże środki te kierowane będą zgodnie z przyjętymi założeniami do ośrodków badawczych o wysokim potencjale naukowym w skali międzynarodowej, koncentrując się na najlepszych jednostkach.

Rozwojowi gospodarki oraz zwiększaniu jej konkurencyjności a także poprawie jakości życia polskiego społeczeństwa służyć będzie realizacja projektów badawczych i celowych, na które przeznaczono znaczące środki - 1.169,0 mln zł tj. 31,7% nakładów na naukę.

W ramach planowanych nakładów przewidziano środki na realizację programu "Wędka Technologiczna, który będzie stanowił podstawę rozwoju sektora wysokich technologii. Program "Wędka Technologiczna" powinien zmienić warunki współpracy środowiska gospodarczego ze środowiskiem naukowo-badawczym.

Ze środków planowanych w budżecie państwa na naukę w dużym stopniu korzysta środowisko akademickie jako nierozerwalnie związane ze środowiskiem naukowym. Mając na uwadze, iż obecnie sprawy szkolnictwa wyższego oraz nauki pozostają w gestii tego samego ministra oraz projektowane przez ministra zmiany sposobu finansowania nauki, można oczekiwać, iż właśnie uczelnie będą tymi najbardziej prężnymi ośrodkami myśli naukowej, wykorzystującymi potencjał intelektualny i techniczny dla rozwoju przedsiębiorczości.

W związku z naszą obecnością w Unii Europejskiej uczelnie mają duże możliwości pozyskiwania dodatkowych środków z funduszy strukturalnych. Już obecnie uczelnie pozyskują środki w ramach Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego: na programy stypendialne, rozwój infrastruktury edukacyjnej. Nowa agenda finansowa na lata 2007-2013 sprzyja tworzeniu nowych programów i rozwiązań. Zdobyte doświadczenia w latach 2004-2006 powinny przynieść zwiększone efekty w tym zakresie w roku przyszłym i latach następnych.

Z wyrazami szacunku

Z upoważnienia Ministra Finansów

SEKRETARZ STANU

Elżbieta Suczocka-Rogusko

* * *

Oświadczenie senatora Stanisława Koguta, złożone na 19. posiedzeniu Senatu:

Oświadczenie skierowane do wiceprezesa Rady Ministrów, ministra edukacji narodowej Romana Giertycha

Szanowny Panie Premierze!

Zwracam się do Pana z prośbą o przychylne rozpatrzenie wniosku pana Bolesława Żaby z dnia 18 września 2006 r., którego kopię wraz z inną dokumentacją przekazuję w załączeniu, dotyczącego ponownego rozpatrzenia sprawy o stwierdzenie nieważności decyzji ministra oświaty z dnia 9 sierpnia 1960 r., nr GM2-2056/60, stwierdzającej przejście z dniem 8 marca 1958 r. z mocy prawa na własność państwa zabudowanej nieruchomości położonej w Kasinie Wielkiej.

Z wyrazami szacunku

Stanisław Kogut
senator RP

Odpowiedź ministra edukacji narodowej:

Warszawa, 2006-10-19

Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

W związku z wystąpieniem Pana Marszałka z dnia 3 października 2006 r. znak: BPS/DSK-043-663/06, przy którym przekazane zostało oświadczenie złożone przez senatora Pana Stanisława Koguta podczas 19 posiedzenia Senatu RP w dniu 28 września 2006 r. zawierające prośbę o przychylne rozpatrzenie wniosku Pana Bolesława Ż. z dnia 18 września 2006 r. o ponowne rozpoznanie sprawy rozstrzygniętej decyzją Ministra Edukacji Narodowej z dnia 31 sierpnia 2006 r. nr DP-028-1/06/ES stwierdzającej wydanie z naruszeniem prawa orzeczenia Ministra Oświaty z dnia 9 sierpnia 1960 r. nr GM2-2056/60 o przejściu z mocy prawa z dniem 8 marca 1958 r. na własność Państwa nieruchomości o pow. 5,89 ha położonej w Kasinie Wielkiej należącej do Towarzystwa Kolonii Wakacyjnych dla Uczennic Państwowego Seminarium Nauczycielskiego Żeńskiego w Krakowie, uprzejmie informuję, co następuje:

Pan Bolesław Ż. wystąpił do Ministra Edukacji Narodowej o stwierdzenie nieważności orzeczenia Ministra Oświaty z dnia 9 sierpnia 1960 r. i Nr GM2-2056/60 stwierdzającego na podstawie art. 2, art. 9 ust. 2, art. 16 ust. 1 pkt 1 i art. 17 pkt 2 lit. b ustawy z dnia 25 lutego 1958 r. o uregulowaniu stanu prawnego mienia pozostającego pod zarządem państwowym (Dz. U. Nr 11, poz. 37, ze zm.) przejście z mocy prawa z dniem 8 marca 1958 r. na własność Skarbu Państwa zabudowanej nieruchomości o powierzchni 5,89 ha położonej w Kasinie Wielkiej powiat Limanowa stanowiącej własność Towarzystwa Kolonii Wakacyjnych dla uczennic Państwowego Seminarium Nauczycielskiego Żeńskiego w Krakowie.

Pan Bolesław Ż., wykazując swój interes prawny, który uzasadniałby to żądanie i pozawalałby mu na udział w tym postępowaniu w charakterze strony, podniósł, że od 1945 r. nieruchomość ta pozostawała we władaniu ojca wnioskodawcy, a od 1983 r. jest w jego władaniu. Ojciec wnioskodawcy - Józef Ż. od 1945 r. do 1960 r., jako posiadacz nieruchomości, odbudowywał po wojnie zniszczone budynki, rekultywował zaniedbane gruntu rolne, płacił należne podatki i realizował obowiązkowe dostawy żywca i mleka. Stwierdzenie nieważności orzeczenia Ministra Oświaty i Wychowania z dnia 9 sierpnia 1960 r. Nr GM2-2056/60 umożliwi wnioskodawcy złożenie do Sądu Rejonowego w Limanowej Wydział I Cywilny wniosku o stwierdzenie nabycia własności przedmiotowej nieruchomości przez Józefa Ż. jako posiadacza samoistnego w trybie ustawy z dnia 26 października 1971 r. o uregulowaniu własności gospodarstw rolnych (Dz. U. Nr 27, poz. 250, ze zm.) lub w drodze postępowania o stwierdzenie nabycia nieruchomości przez zasiedzenie.

W sprawie tej podjęto czynności mające na celu ustalenie stanu faktycznego i prawnego nieruchomości o pow. 5,89 ha położonej w Kasinie Wielkiej należącej do Towarzystwa Kolonii Wakacyjnych dla Uczennic Państwowego Seminarium Nauczycielskiego Żeńskiego w Krakowie tak w chwili wydawania przez Ministra Oświaty orzeczenia z dnia 9 sierpnia 1960 r. Nr GM2-2056/60 stwierdzającego przejście z mocy prawa z dniem 8 marca 1958 r. na własność Państwa tej nieruchomości oraz zmian, jakie w tym zakresie nastąpiły po wydaniu tego orzeczenia.

Zgromadzony materiał dowodowy dostarczył podstaw do wydania decyzji stwierdzającej na podstawie art. 158 § 2 w zw. z 156 § 1 pkt 2 i art. 156 § 2 K.p.a., że orzeczenie Ministra Oświaty z dnia 9 sierpnia 1960 r. Nr GM2-2056/60 zostało wydane z naruszeniem prawa.

Na podstawie art. 127 § 3 K.p.a. Pan Bolesław Ż. złożył w ustawowym terminie wniosek o ponowne rozpoznanie sprawy.

W związku z powyższym zobowiązany jestem, nie tylko do zbadania zasadności argumentów podniesionych we wniosku Pana Bolesława Żaby, ale również do umożliwienia pozostałym stronom tego postępowania tj. gminie Mszana Dolna, Staroście Limanowskiemu reprezentującemu Skarb Państwa oraz Zespołowi Szkół i Placówek Oświatowych w Kasinie Wielkiej umożliwić udział także na tym etapie postępowania o zajęcie stanowiska przed wydaniem decyzji. Dlatego też strony te zostały powiadomione o wniesieniu przez pana Żabę wniosku o ponowne rozpatrzenie sprawy.

Pragnę zauważyć, że zgodnie z art. 6 i 7 K.p.a. organy administracji państwowej działają na podstawie przepisów prawa i są obowiązane podejmować wszelkie kroki niezbędne do dokładnego wyjaśnienia sprawy, uwzględniając tak interes społeczny jak i słuszny interes obywateli. Sprawa dotycząca badania legalności i wskazanego wyżej orzeczenia Ministra Oświaty jest szczególnie złożona z uwagi na upływ czasu, jaki nastąpił od jej wydania, fakt, że nie zachowały się akta sprawy zakończonej wydaniem tego orzeczenia oraz skutki, jakie ona wywołała. Należy dodać, że po wydaniu przez Ministra Oświaty orzeczenia z 1960 r. i na jego podstawie dla nieruchomości tej została założona księga wieczysta, w której jako właściciel został ujawniony Skarb Państwa. Następnie ulegała ona wielokrotnym podziałom, a wydzielone z niej działki zmieniły właścicieli na podstawie aktów notarialnych i decyzji administracyjnych. Na działkach tych wzniesiono budynki użyteczności publicznej, w szczególności szkoły, remizą Ochotniczej Straży Pożarnej, ośrodek zdrowia. Prawo użytkowania wieczystego części tej nieruchomości, które następnie zostało przekształcone w prawo własności oraz własność znajdujących się na niej budynków nabyli, od ujawnionego w księdze wieczystej właściciela - Skarbu Państwa Maria i Bolesław Ż. Część nieruchomości została zajęta pod drogi publiczne. W chwili obecnej Skarb Państwa pozostaje właścicielem jedynie działki ewidencyjnej 3688/8 o pow. 0,93ha.

W związku z powyższym pragnę poinformować, że po zapoznaniu się ze stanowiskiem wszystkich stron, dokonam ponownie wnikliwego przeanalizowania tej sprawy, w tym również zasadności zarzutów podniesionych przez Pana Bolesława Ż. Dodać należy, że w przypadku, gdy Pan Bolesław Żaba był niezadowolony z podjętego rozstrzygnięcia, jako strona tego postępowania może poddać tę decyzję kontroli sądu administracyjnego, wnosząc skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

Z poważaniem

w/z MINISTRA

SEKRETARZ STANU

Sławomir Kłosowski


Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzednia część dokumentu, następna część dokumentu