Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment, następna część dokumentu


Minister Sprawiedliwości przekazał wyjaśnienie w związku z oświadczeniem senatora Adama Bieli, złożonym na 5. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 8):

Warszawa, dnia 9.03.2006 r.

Pan
Adam Biela
Senator
Rzeczypospolitej Polskiej

W związku z przesłanym przy piśmie Pana Marszałka Senatu z dnia 8 lutego 2006 r. oświadczeniem Pana Senatora, złożonym podczas posiedzenia Senatu RP w dniu 1 lutego 2006 r., a dotyczącym spraw sądowych, w których podstawę prawną żądań stanowią przepisy ustawy z dnia 7 lipca 2005 r. o zmianie niektórych ustaw dotyczących nabywania własności nieruchomości (Dz. U. nr 157, poz. 1315) uprzejmie wyjaśniam co następuje:

Sprawy o naruszenie prawa pierwokupu, w których osoby wstępujące na drogę sądową opierają swoje roszczenie na przepisach wskazanej wyżej ustawy, należą do kategorii spraw o ustalenie. Toczą się w trybie procesowym, przeciwko określonemu podmiotowi. Dotyczą ustalenia prawa o charakterze majątkowym, w związku z czym, po myśli art. 187 § 1 pkt 1) kpc pozew w takiej sprawie winien zawierać, między innymi, oznaczenie wartości przedmiotu sporu. Z kolei określenia wartości przedmiotu sporu dotyczą przepisy art. 19 - 26 kpc. Stronom występującym bez adwokata lub radcy prawnego sąd, zgodnie z regułą zawartą w art. 5 kpc, może udzielić niezbędnych pouczeń co do sposobu wyliczenia wartości przedmiotu sporu. Stronie powodowej, której pozew zwrócono ze względu na nieuzupełnienie braków formalnych, przysługuje zażalenie na tę decyzję sądu (art. 394 § 1 pkt 1 kpc).

Po przeprowadzeniu postępowania w sprawie o naruszenie prawa pierwokupu, sąd w oparciu o zebrany materiał dowodowy dokonuje analizy prawnej, w której bada czy zostały spełnione przesłanki wynikające z przepisów, stanowiących materialnoprawną podstawę powództwa. Jedną z tych przesłanek, zgodnie z art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 7 lipca 2005 r. o zmianie niektórych ustaw dotyczących nabywania własności nieruchomości (Dz. U. nr 157, poz. 13150) jest kwestia czy w stosunku do wymienionych w tym przepisie jednostek organizacyjnych Skarb Państwa był podmiotem dominującym w rozumieniu przepisów o publicznym obrocie papierami wartościowymi.

W zależności od wyników postępowania sąd wydaje wyrok, w którym uznaje powództwo za uzasadnione, lub je oddala. Konsekwencją tego rozstrzygnięcia jest orzeczenie o kosztach procesu. Wprawdzie postępowanie w omawianym rodzaju spraw wolne jest od opłat sądowych, jednak nie zwalnia to strony przegrywającej od obowiązku zwrotu przeciwnikowi na jego żądanie kosztów niezbędnych do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (art. 98 § 1 kpc) do których zalicza się również koszty zastępstwa strony przez pełnomocnika (art. 98 § 2 i 3 kpc). W przypadku osób w trudnej sytuacji materialnej lub osobistej sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami (art. 102 kpc).

Mam nadzieję, że powyższe informacje będą pomocne w wyjaśnieniu wątpliwości, które mogą nasuwać się w związku z praktyką stosowania przepisów wyżej wskazanej ustawy w postępowaniach przed sądami powszechnymi. Natomiast w konkretnej sprawie sądowej Minister Sprawiedliwości nie może wpływać na merytoryczne rozstrzygnięcie sądu, bowiem w myśl przepisu art. 39 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. - Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. nr 98, poz. 1070 ze zm.) czynności z zakresu nadzoru nad działalnością administracyjną sądów nie mogą wkraczać w dziedzinę, w której sędziowie są niezawiśli.

z upoważnienia

MINISTRA SPRAWIEDLIWŚCI

Krzysztof Józefowicz

PODSEKRETARZ STANU

* * *

Informację w związku z oświadczeniem senatora Ryszarda Góreckiego, złożonym na 4. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 6), przekazał Minister Transportu i Budownictwa:

Warszawa, dnia 9 marca 2006 r.

Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu RP

Szanowny Panie Marszałku!

W związku z Oświadczeniem złożonym przez Pana Senatora Ryszarda Góreckiego na 4 posiedzeniu Senatu w dniu 5 stycznia 2006 r. przesłanym przy piśmie nr BPS/DSK-043-51/06 z dnia 09.01.2006 r., w sprawie stanu infrastruktury drogowej w województwie warmińsko-mazurskim uprzejmie informuję, że wobec ograniczonych możliwości finansowych budżetu państwa, konieczne było podejmowanie decyzji co do alokacji środków na infrastrukturę drogową w oparciu o badania natężenia ruchu drogowego. Od wielu lat w odstępach 5-cio letnich prowadzony jest Generalny Pomiar Ruchu na sieci dróg krajowych. W oparciu o jego wyniki opracowywane są prognozy potoków ruchu wykorzystywane do planowania inwestycji drogowych. Ze względu na gwałtowny przyrost ruchu drogowego na terenach mocno zurbanizowanych i uprzemysłowionych kolejne rządy większość środków przeznaczały na inwestycje drogowe na tych właśnie terenach. W ostatnim okresie Polska stała się beneficjentem funduszy europejskich z przeznaczeniem na rozwój transportu.

Do ich wykorzystania potrzebny jest wkład funduszy własnych co powoduje konieczność przeznaczenia większości środków którymi dysponuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad na te właśnie cele. Jednocześnie Komisja Europejska narzuciła pewne zasady ich wykorzystania dając pierwszeństwo inwestycjom położonym w Paneuropejskich Korytarzach Transportowych. Dzięki temu w regionie warmińsko-mazurskim realizowane są dwa projekty drogowe;

- SPOT/2.1.3/12/04 - "Przebudowa drogi krajowej nr 7 na odcinku Jazowa-Elbląg",

- SPOT/2.1.2/13/04 - "Przebudowa drogi krajowej nr S22 na odcinku Elbląg-Grzechotki".

Ze względu na stale pogarszający się stan infrastruktury kolejowej pozbawionej mechanizmów stałego wsparcia budżetowego oraz możliwość jego poprawy przy pomocy funduszy europejskich, resort podjął decyzję o przeznaczeniu części środków z akcyzy od paliw silnikowych i opłaty paliwowej na poprawę infrastruktury kolejowej.

W dniu 16 grudnia 2005 r. została uchwalona ustawa o finansowaniu infrastruktury transportu lądowego (Dz. U. 2005 nr 267 poz. 2251) sankcjonująca taki sposób finansowania. Nie powinno to mieć negatywnego wpływu na realizację inwestycji drogowych. Są one bowiem w głównej mierze finansowane ze środków Krajowego Funduszu Drogowego, który ma możliwość generowania dodatkowych środków, na przykład przez emisję obligacji. W planie inwestycji drogowych środków, na przykład przez emisję obligacji. W planie inwestycji drogowych na 2006 r. finansowanych z KFD oraz budżetu ujęto kwotę o kilkaset milionów wyższą niż w roku ubiegłym.

W związku z apelem podpisanym przez Pana Senatora pragnę przestawić zamierzenia inwestycyjne na sieci dróg krajowych w regionie warmińsko-mazurskim.

Zadania kontynuowane w 2006 r. - przebudowa odcinków dróg krajowych;

- nr 16 - Klusy-Talusy, Mikołajki-Woźnice, Mikołajki-Zełwągi, ul. Grunwaldzka w Ostródzie,

- nr 53 - Myszyniec-Olsztyn wraz z budową mostu przez rz. Kośnę,

- nr 59 - Wilkasy-Skop,

- nr 63 - Węgorzewo-Pozezdrze

W 2006 r. planuje się rozpoczęcie przebudowy odcinków dróg krajowych;

- nr 16 - Nagłady-Gierzwałd oraz Wójtowo-Barczewo,

- nr 63 - przejście przez Pisz.

Ponadto projekt planu na 2006 r. przewiduje wykonanie;

- 79,6 km odnów nawierzchni na 11 odcinkach (na drogach nr: 7, 15, 16, 53, 57, 63)

- 56,3 km modernizacji (4 odcinki na drodze nr 58) w ramach Rehabilitacji Dróg Priorytetowych,

- 3,5 km przebudowy (4 odcinki na drogach nr 51 i 53) w ramach Poprawy Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego,

- przebudowę szczególnie niebezpiecznych skrzyżowań;

• w Nidzicy (drogi krajowej nr 7 z drogą wojewódzką nr 545)

• w Ełku (drogi krajowej nr 16 z ul. Łukaszewicza)

• w Tomaszkowie (drogi krajowej nr 51 z drogami powiatowymi).

Po przedstawieniu krótkoterminowych działań inwestycyjnych w regionie Warmii i Mazur pragnę poinformować o toczących się w Ministerstwie Transportu i Budownictwa pracach nad Programem Operacyjnym Infrastruktura Rozwoju i Środowisko na lata 2007-2013. Projekt programu, który zostanie opracowany do końca marca br. będzie poddany konsultacjom społecznym. Zawarte w apelu oraz zgłoszone podczas konsultacji uwagi i uzupełnienia do Programu zostaną rozpatrzone podczas prac nad ostateczną jego wersją dla terenu województwa Warmińsko-Mazurskiego.

Łączę wyrazy szacunku

Z upoważnienia

MINISTRA

TRANSPORTU I BUDOWNICTWA

Piotr Stomma

PODSEKRETARZ STANU

* * *

Minister Transportu i Budownictwa przekazał odpowiedź na oświadczenie senatora Roberta Smoktunowicza, złożone na 6. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 9):

Warszawa, dnia 10 marca 2006 r.

Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu RP

Szanowny Panie Marszałku,

Odpowiadając na oświadczenie Pana Senatora Roberta Smoktunowicza złożone na 6. posiedzeniu Senatu, przesłane przy piśmie nr BPS/DSK-043-145/06 z dnia 22 lutego br. w sprawie potrzeby modernizacji drogi krajowej nr 61 na terenie gmin Legionowo, Jabłonna i Serock uprzejmie informuję, iż rozwiązanie problemów komunikacyjnych tych gmin stanowi przedmiot troski Ministerstwa Transportu i Budownictwa. Ze względu na złożoność problemu nie można podać ostatecznej daty jego rozwiązania, natomiast Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad prowadzi działania mające na celu przebudowę drogi krajowej nr 61.

W ramach budowy obwodnicy Jabłonny Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad uzyskała decyzję o pozwoleniu na budowę i jest w trakcie przetargu na wykonawcę robót. Po rozstrzygnięciu przetargu rozpoczną się roboty budowlane, co powinno nastąpić na przełomie marca i kwietnia br. Proces budowy przewiduje również przebudowę dwóch odcinków tej drogi tj. ok. 500 m ul. Modlińskiej od Warszawy do początku obwodnicy Jabłonny, oraz ok. 700 m ul. Zegrzyńskiej za włączeniem obwodnicy. Po ukończeniu tych prac w 2007 r. droga dwujezdniowa będzie dochodziła z Warszawy do granic Legionowa.

Budowa obwodnicy Legionowa nie jest planowana, natomiast w planach jest rozbudowa drogi krajowej nr 61 przechodzącej przez Legionowo z podziałem na następujące odcinki:

• odc. I od km 18+140 do km 19+515 uzyskano decyzję o ustaleniu lokalizacji drogi krajowej, planowany termin uzyskania pozwolenia na budowę to IV kwartał 2006 r.,

• odc. II od km 19+515 do km 20+390 wykonano kompletną dokumentację, która przewiduje remont wiaduktu z dojazdami. Obecnie trwają procedury wywłaszczeniowe dla trzech działek, przewidywany termin realizacji 2006 r.,

• odc. III od km 20+390 do km 22+620 na wniosek Urzędu Miejskiego w Legionowie (współfinansującego projekt) wprowadzono zmiany rozwiązań koncepcyjnych pod kątem sprawniejszego powiązania drogi krajowej nr 61 z układem wewnętrznym ulic. Po zatwierdzeniu koncepcji projekt zostanie rozszerzony o przygotowanie materiałów do decyzji o uwarunkowaniach środowiskowych oraz decyzji lokalizacyjnej.

Planowany termin uzyskania decyzji o pozwoleniu na budowę to połowa 2007 r.

Mam nadzieję, że przedstawione działania w niedługim okresie poprawią warunki komunikacyjne mieszkańców gmin Jabłonna i Legionowo.

Łączę wyrazy największego szacunku

Z upoważnienia

MINISTRA

TRANSPORTU I BUDOWNICTWA

Piotr Stomma

PODSEKRETARZ STANU

* * *

Minister Gospodarki przekazał wyjaśnienie w związku z oświadczeniem senatora Władysława Ortyla, złożonym na 6. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 9):

Warszawa, dn. 10.03.06 r.

Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

W odpowiedzi na oświadczenie z dnia 16 lutego 2006 roku, złożone przez Pana Senatora Władysława Ortyla w przedmiocie wysokich cen gazu stosowanych przez Karpacką Spółkę Gazowniczą Sp. z o.o., pragnę przedstawić poniżej następujące wyjaśnienia.

Zgodnie z art. 47 ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. - Prawo energetyczne (Dz. U. z 2003 r. Nr 153, poz. 1504, z późn. zm.) taryfę, która jest zbiorem cen i stawek opłat oraz warunków ich stosowania, ustala samo przedsiębiorstwo gazownicze i wprowadza ją w życie po uprzednim sprawdzeniu przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki zgodności tej taryfy z przepisami ww. ustawy oraz aktów wykonawczych do niej1 , a następnie jej zatwierdzeniu przez niego oraz opublikowaniu w Biuletynie Branżowym URE - Paliwa gazowe.

W przypadku gdy taryfa ustalona przez daną spółkę spełnia wymogi powołanych aktów prawnych Prezes URE nie może odmówić jej zatwierdzenia, nawet wówczas gdy z analiz porównawczych z taryfami innych spółek wynika, że ustalone przez tę spółkę ceny i stawki opłat dla danych grup taryfowych odbiegają od odpowiednich cen i stawek opłat ustalonych przez spółki pozostałe.

Zasady kalkulacji cen gazu jako towaru określa § 24 przywołanego rozporządzenia Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 15 grudnia 2004 r. Zgodnie z nim ceny te winny być ustalane na podstawie kosztów ich pozyskania oraz kosztów własnych związanych z obrotem, a w przypadku małych odbiorców, do których zalicza się gospodarstwa domowe (rozliczane w grupach od W-1 do W-3) uwzględniać tę część kosztów handlowej obsługi odbiorców, które nie znalazły odzwierciedlenia w stawkach opłat abonamentowych.

Dla KSG kosztem pozyskania gazu ziemnego wysokometanowego jest koszt jego zakupu od przedsiębiorstwa obrotu hurtowego, tzn. od Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa S.A. (PGNiG), które z kolei cenę tego gazu kalkuluje na podstawie średnioważonych kosztów jego zakupu z importu (ustalonych jako iloczyn cen importowych opartych o formuły zależne od cen produktów ropopochodnych i kursu walutowego) oraz kosztów wydobycia ze źródeł należących do tego Przedsiębiorstwa. Cena gazu wysokometanowego ustalona przez PGNiG jest identyczna dla wszystkich odbiorców przez nie obsługiwanych, do których należy również KSG.

Z obowiązującego systemu stanowienia cen oraz z faktu, iż krajowe źródła gazu należą do PGNiG wynika zatem, że KSG nie może nabyć tego gazu na korzystniejszych warunkach niż spółki pozostałe.

Również w przyszłości - kiedy działalność obrotu hurtowego prowadzić będzie więcej niż jedno przedsiębiorstwo czy też gaz będzie można kupić bezpośrednio z kopalni, która nie będzie należeć do przedsiębiorstwa obrotu hurtowego (jak to ma miejsce obecnie) - nie można oczekiwać, iż KSG pozyskiwać będzie gaz, jako towar, na preferencyjnych warunkach w stosunku do innych przedsiębiorstw podobnej skali z tej tylko racji, że obsługuje odbiorców z terenu, na którym rozlokowana jest największa liczba kopalni. Cena bowiem sprzedaży gazu, dla odbiorców podobnego typu, będzie zbliżona. Różnica tkwić będzie jedynie w kosztach zakupu przez tę spółkę usług przesyłania w sieciach Operatora Systemu Przesyłowego.

W chwili obecnej - stosownie do postanowień powołanego już rozporządzenia w sprawie kształtowania taryf dla paliw gazowych - stawki opłat za usługi przesyłowe kalkulowane są jako stawki grupowe. Nie zależą zatem od odległości między miejscem poboru gazu przez odbiorcę a miejscem jego zakupu. Stąd też z bliskości KSG od krajowych źródeł gazu nie wynika dla niej żadna korzyść.

Natomiast w przyszłości, w związku z zaleceniami Dyrektywy gazowej, stawki opłat za transport gazu sieciami przesyłowymi kalkulowane będą jako tzw. stawki enter - exit, preferujące odbiorców, którym gaz będzie przesyłany na krótsze odległości. Zatem w tym przypadku KSG oczekiwać można spadku kosztów zakupu przez nią usług transportowych sieciami przesyłowymi. Zauważyć jednak należy, że koszty te w łącznych kosztach dostawy gazu odbiorcom sieci dystrybucyjnych stanowią ok. 12%, a zatem obniżenie o 10% tych kosztów przełoży się na 1,2% obniżkę łącznych opłat za dostawę gazu do odbiorcy przyłączonego do sieci KSG.

Ceny gazu ustalone przez KSG dla odbiorców grup W-1 i W-2 są istotnie wyższe od cen tego gazu ustalonych przez inne spółki dystrybucyjne dla analogicznych grup. Przyczyną tego stanu rzeczy - oprócz nieco wyższych, w stosunku do pozostałych spółek, kosztów obrotu jakie ponosi KSG w związku z zakupem gazu na dużej ilości stacji redukcyjnych (niemal 400) - jest struktura odbiorców Spółki Karpackiej determinująca strukturą sprzedaży gazu.

W tym miejscu zauważyć należy, że we wszystkich spółkach dystrybucyjnych koszty obrotu oraz koszty obsługi odbiorców dla grup odbiorców o małym poborze gazu nie są zrekompensowane poprzez opłaty wnoszone przez tych odbiorców. Ceny gazu oraz stawki opłat abonamentowych dla tych grup odbiorców subsydiowane2 są przez ceny i stawki opłat ustalane dla pozostałych grup. I im większa - w danej spółce dystrybucyjnej - liczba odbiorców pobierających gaz na potrzeby prowadzonej działalności gospodarczej (sektor handlu i usług oraz przemysł), tym ceny gazu dla odbiorców domowych mogą być przez nią ustalone na niższym poziomie.

Z uwagi na to, że obszar działania KSG nie zalicza się do terenów o wysokim stopniu uprzywilejowania ani urbanizacji - w 2004 r. KSG obsługiwała bowiem 1 342,6 tys. odbiorców, w tym 1 330 tys. odbiorców domowych, wśród których 1 128,6 to odbiorcy grup W-1 i W-2 - możliwość subsydiowania cen i stawek stosowanych wobec odbiorców domowych przez ceny i stawki ustalone dla odbiorców pozostałych grup była bardziej ograniczona niż w innych spółkach. Stąd też ceny gazu dla tych grup musiały być wyższe niż w innych spółkach dystrybucyjnych.

Podobnie rzecz się ma ze stawkami opłat przesyłowych. Ponad 50% sprzedaży ilościowej gazu przypada na odbiorców domowych, którzy charakteryzują się dużą nierównomiernością poboru gazu w ciągu roku. Wskutek tego oraz z uwagi na fakt, iż sieć KSG zasilana jest przez dużą ilość stacji o małej mocy, które rozliczane są przez OGP za świadczoną usługę przesyłową według najwyższych stawek - koszty zakupu usługi przesyłowej są wyższe niż w spółkach posiadających korzystniejszą charakterystykę poboru gazu. Na to nakładają się jeszcze wysokie jednostkowe koszty własne dystrybucji spowodowane tym, że Spółka eksploatuje 42% sieci dystrybucyjnej w kraju, sprzedając jednak jedynie 21% ogółu gazu sprzedawanego przez spółki dystrybucyjne.

Na końcu chciałbym podkreślić, że zjawisko subsydiowania, sięgające czasów gdy ceny gazu ustalane były przez Ministra Finansów w trybie cen urzędowych, musi być eliminowane. Cena dostawy gazu - jako obiektywna kategoria ekonomiczna - powinna odzwierciedlać związane z tą dostawą koszty, natomiast rodzinom o najniższych dochodach państwo powinno udzielać pomocy. Kontynuowanie bowiem subsydiowania ogranicza konkurencyjność polskich wyrobów w handlu międzynarodowym i przyczynia się do powstania niekorzystnej sytuacji ekonomicznej w branżach silnie uzależnionych do tego czynnika energetycznego (w tym przede wszystkich w takich branżach jak przemysł nawozów azotowych, szklarski czy ceramiczny).

W związku z powyższym należy oczekiwać, że ceny i stawki opłat ustalone przez spółki dystrybucyjne w taryfach, które prawdopodobnie wejdą w życie z dniem 1 kwietnia 2006 r. dla odbiorców domowych wzrosną - w stosunku do cen i stawek aktualnie obowiązujących - wyżej niż ceny i stawki dla odbiorców pozostałych grup taryfowych.

Przedkładając powyższe wyjaśnienia wyrażam nadzieję, że przedstawione informacje uzna Pan za wystarczające.

Z poważaniem

Piotr Grzegorz Woźniak

__________

1) Aktualnie jest nim rozporządzenie Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 15 grudnia 2004 r. w sprawie szczegółowych zasad kształtowania i kalkulacji taryf oraz rozliczeń w obrocie paliwami gazowymi (Dz. U. Nr 277, poz. 2750)

2) Zgodnie z art. 3 pkt 32 ustawy - Prawo Energetyczne "Subsydiowanie skośne - pokrywanie kosztów jednego rodzaju działalności gospodarczej lub kosztów dotyczących jednej grupy odbiorców przychodami pochodzącymi z innego rodzaju wykonywanej działalności gospodarczej lub od innej grupy odbiorców"

 

* * *

Minister Transportu i Budownictwa przekazał odpowiedź na oświadczenie senatora Mariusza Witczaka, złożone na 5. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 8):

Warszawa, dnia 2006-03-10

Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku!

W związku z oświadczeniem złożonym przez senatora Mariusza Witczaka podczas 5-tego posiedzenia Senatu RP w dniu 1.02.2006 roku, w sprawie budowy drogi ekspresowej S5 pomiędzy Poznaniem, a Wrocławiem uprzejmie proszę o przyjęcie następującej odpowiedzi:

Z satysfakcją przyjmuję zainteresowanie pana senatora Mariusza Witczaka problematyką rozwoju infrastruktury komunikacyjnej, a zwłaszcza jego poparcie dla projektu budowy drogi ekspresowej S5 Poznań - Leszno - Wrocław. Budowa drogi ekspresowej Poznań - Wrocław planowana jest w latach 2010 - 13. Szczegółowy harmonogram budowy, w chwili obecnej, nie jest jeszcze znany, z uwagi na trwające konsultacje społeczne, dotyczące przebiegu trasy. W ostatnich dniach, na przykład, prasa nagłośniła negocjacje prowadzone w gminach Święciechowo i Leszno, a dotyczące przebiegu obwodnicy Leszna.

Dopiero po ostatecznym ustaleniu przebiegu, rozpoznaniu i rozpatrzeniu w ustawowym trybie ewentualnych protestów i uzyskaniu ostatecznych decyzji administracyjnych możliwe będzie zaplanowanie i podanie do wiadomości publicznej szczegółowego harmonogramu i planów budowy.

Liczę na dalsze poparcie pana senatora, dla tej inwestycji.

MINISTER

TRANSPORTU I BUDOWNICTWA

Jerzy Polaczek

* * *

Informację w związku z oświadczeniem senatora Roberta Smoktunowicza, złożonym na 6. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 9), przekazał Dyrektor Oddziału w Warszawie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad:

Warszawa, dnia 13 marca 2006 r.

Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

W odpowiedzi na wystąpienie Pana Marszałka nr BPS/DSK-043-163/06 z dnia 22 lutego 2006 r. dotyczące oświadczenia złożonego przez senatora RP Pana Roberta Smoktunowicza podczas 6 posiedzenia Senatu RP w dniu 16 lutego 2006 roku, a dotyczącego modernizacji drogi krajowej nr 61 uprzejmie informuję, że w tegorocznym planie finansowym Oddziału w Warszawie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zostały uwzględnione dwie inwestycje na drodze krajowej nr 61 tj. "Przebudowa drogi nr 61 na odc. Zegrze-Serock" oraz "Budowa obwodnicy Jabłonnej". Ponadto Oddział w Warszawie prowadzi prace przygotowawcze dla realizacji w następnych latach kolejnych inwestycji "Budowy obwodnicy Serocka" oraz "Przebudowy drogi nr 61 na przejściu przez Legionowo". Szczegóły dotyczące przygotowania i realizacji inwestycji na drodze nr 61 przedstawiam poniżej.

1. Rozpoczęcie przebudowy drogi krajowej nr 61 na odc. Zegrze-Serock jest planowane w roku bieżącym. Obecnie finalizujemy etap przygotowania zadania do realizacji. Oddział w Warszawie uzyskał decyzję lokalizacyjną na w/w inwestycję 23.06.2005 roku i po jej uprawomocnieniu przystąpił do wykupu gruntów. Planowany termin uzyskania prawa do terenu to koniec maja 2006 roku. Po zakończeniu nabywania gruntów niezwłocznie wystąpimy o wydanie pozwolenia na budowę. Oczekując na pozwolenie na budowę, równolegle prowadzona będzie procedura przetargowa na wykonawstwo robót budowlanych, co powinno pozwolić na ich rozpoczęcie na przełomie III i IV kwartału bieżącego roku. Realizację tego zadania przyjęto w cyklu trzyletnim. W roku bieżącym na ten cel zabezpieczono środki w wysokości 3,0 mln zł, a dla zakończenia budowy niezbędne będzie zapewnienie finansowania w wysokości 31,5 mln zł. w 2007 r. i 9,8 mln zł w 2008 r.

2. Dla obwodnicy Jabłonny Oddział w Warszawie uzyskał decyzję o pozwoleniu na budowę już 6 grudnia 2005 roku jednak z powodu odwołań do Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego złożonych przez osoby prywatne oraz Spółdzielnię Lokatorsko-Własnościową w Legionowie decyzja ta uprawomocniła się dopiero 26.02.2006 roku.

Po uzyskaniu decyzji o utrzymaniu w mocy pozwolenia na budowę GDDKiA przystąpiła do realizacji procedury przetargowej związanej z wyborem wykonawcy robót, którą planuje się zakończyć w ostatnich dniach kwietnia. Planowana inwestycja oprócz budowy dwujezdniowej obwodnicy długości ok. 2,7 km, obejmuje również rozbudowę do przekroju dwujezdniowego istniejącej jednojezdniowej drogi na odcinku o długości ok. 1,0 km.

3. Obecnie opracowywany jest projekt przebudowy drogi krajowej nr 61 na odcinku przejścia przez Legionowo o długości 4,5 km. Trasę podzielono na trzy odcinki:

• dla odcinka I od km 18+140 do km 19+515 w dniu 13.09.2005 roku uzyskano decyzję o ustaleniu lokalizacji drogi krajowej. Od tej decyzji odwołały się do Ministerstwa Transportu i Budownictwa osoby prywatne oraz mieszkańcy wspólnoty mieszkaniowej osiedla "Batorego". 30 stycznia 2006 roku MTiB utrzymało w mocy decyzję co pozwoliło Oddziałowi rozpocząć proces wykupu gruntu. Planowany termin uzyskania pozwolenia na budowę to IV kwartał 2006 r.

• dla odcinka II od km 19+515 do km 20+390 wykonano kompletną dokumentację, która przewiduje przebudowę wiaduktu wraz z budową dwujezdniowych dojazdów. Obecnie trwa proces pozyskania prawa do dysponowania terenem (wywłaszczenia trzech działek). Biorąc pod uwagę stan prac przygotowawczych Oddział w Warszawie zgłosił realizację tej inwestycji do tegorocznego planu robót jednak z uwagi na ograniczenie wydatków budżetowych na drogi krajowe zadanie to wykreślono z planu zadań 2006 r.,

• dla odcinka III od km 20+390 do km 22+620 na wniosek Urzędu Miejskiego w Legionowie (współfinansującego projekt) wprowadzono zmiany rozwiązań koncepcyjnych pod kątem sprawniejszego powiązania drogi krajowej nr 61 z układem wewnętrznym ulic. W lutym bieżącego roku tut. Oddział wystąpił o wydanie decyzji o uwarunkowaniach środowiskowych.

• Biorąc pod uwagę powyższe oraz zakładając sprawny przebieg kolejnych etapów prac przygotowawczych oraz zapewnienie finansowania na odpowiednim poziomie w 2006 roku i 2007 roku, możliwe byłoby przystąpienie do realizacji tego zadania w roku przyszłym.

4. GDDKiA Oddział w Warszawie złożył w lipcu 2005 roku wniosek do Wojewody Mazowieckiego o wydanie decyzji lokalizacyjnej dla inwestycji "Budowa Obwodnicy Serocka". Przewidywany termin uzyskania w/w decyzji to kwiecień 2006 roku. Mając na uwadze trudną sytuację na przejściu Serock, Oddział będzie dążył do uzyskania pozwolenia na budowę i rozstrzygnięcia przetargu na wykonawstwo robót już w 2007 roku. Powodzenie tych starań będzie zależało od sprawnego przebiegu prac przygotowawczych i dostępności środków finansowych na ten cel.

Z wyrazami szacunku

DYREKTOR ODDZIAŁU

inż. Wojciech Dąbrowski

* * *

Minister Transportu i Budownictwa przekazał wyjaśnienie w związku z oświadczeniem senatora Jerzego Szmita, złożonym na 5. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 8):

Warszawa, dnia 13 marca 2006 r.

Szanowny Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu

Szanowny Panie Marszałku,

W związku z oświadczeniem senatora Jerzego Szmita złożonym na 5 posiedzeniu Senatu w dniu 1 lutego 2006 r. skierowanym do Prezesa Rady Ministrów, który poprosił Ministra Transportu i Budownictwa do ustosunkowania się do wniosków zawartych w oświadczeniu, przesyłam poniższe stanowisko w przedmiotowej sprawie.

Zgodnie z ustawą z dnia 30 sierpnia 1996 r. o komercjalizacji i prywatyzacji, resortem odpowiedzialnym za prywatyzacją przedsiębiorstw państwowych jest Ministerstwo Skarbu Państwa. Prywatyzacja Telekomunikacji polskiej S.A. wymagała zgody Rady Ministrów.

Według informacji uzyskanych z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, przekształcenia w grupie kapitałowej Telekomunikacji Polskiej S.A., których skutkiem było wyodrębnienie spółki TP Emitel jako podmiotu zajmującego się rozsiewem sygnału radiowego i telewizyjnego nie podlegały obowiązkowi zgłoszenia Prezesowi UOKiK na postawie ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, gdyż ustawa ta nie znajduje zastosowania do przekształceń w ramach jednej grupy kapitałowej. Przedmiotem postępowania przed Prezesem Urzędu było natomiast przejęcie Telekomunikacji Polskiej S.A. przez France Telecom. W toku postępowania w sprawie koncentracji, organ do spraw konkurencji, analizuje konkretną transakcję i ocenia jej skutki rynkowe, tj. czy w jej wyniku może powstać bądź umocnić się pozycja dominująca przedsiębiorcy. Efektem takiego postępowania jest wydanie decyzji zakazującej koncentracji, wydającej zgodę bezwarunkową bądź pod pewnymi warunkami. Nie jest jednak rolą UOKiK podejmowanie strategicznych decyzji w procesach prywatyzacyjnych spółek Skarbu Państwa, co do ich sprzedaży bądź wyboru inwestorów strategicznych. W przypadku przejęcia kontroli France Telecom nad TP S.A., to właściwy minister podpisał odpowiednią umową z inwestorem, która była podstawą do dokonania zgłoszenia Prezesowi UOKiK. Analiza tejże transakcji, z punktu widzenia kryteriów określonych w ustawie o ochronie konkurencji i konsumentów wykazała, iż nie ma podstaw do wydania decyzji zakazującej koncentracji.

W świetle powyższego należy stwierdzić, iż Prezes UOKiK nie miał wpływu na to, jaki podmiot będzie inwestorem strategicznym grupy TP S.A.

Odnosząc się do kwestii posiadania przez TP Emitel pozycji dominującej na rynku rozsiewania sygnału telewizyjnego i radiowego należy zwrócić uwagę, iż zarówno w polskim, jak i w europejskim porządku prawnym posiadanie takiej pozycji nie jest zabronione. Zakazane jest natomiast nadużywanie pozycji dominującej. Należy zauważyć, iż pozycja rynkowa TP Emitel jest konsekwencją monopolu, w jakim działała przez lata poprzedniczka TP Emitel i Telekomunikacji Polskiej tzn. przedsiębiorstwo państwowe Poczta Polska, Telegraf i Telefon.

Zadaniem organu antymonopolowego w odniesieniu do podmiotów posiadających pozycję dominującą jest podejmowanie działań przewidzianych ustawą o ochronie konkurencji i konsumentów w celu wyeliminowania tych konkurencyjnych lub eksploatacyjnych praktyk. Sygnały dotyczące zachowań rynkowych TP Emitel, które mogą stanowić praktyki ograniczające konkurencję docierają do Urzędu. I tak, w dniu 29 grudnia 2005 r. na wniosek Związku Pracodawców Mediów Publicznych zostało wszczęte postępowanie antymonopolowe przeciwko TP Emitel w związku z podejrzeniem nadużywania przez TP Emitel pozycji dominującej na krajowym rynku emisji programów telewizyjnych i radiowych w naziemnej sieci nadawczej poprzez:

• narzucanie w umowach nieuczciwych cen za świadczone usługi, co może stanowić praktykę ograniczającą konkurencję określoną w art. 8 ust. 2 pkt I ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów,

• stosowanie w podobnych umowach z innymi kontrahentami niejednolitych warunków umów, stwarzających tym kontrahentom korzystniejsze warunki konkurencji, co może stanowić praktykę ograniczającą konkurencję określoną w art. 8 ust. 2 pkt 3 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów,

• narzucanie uciążliwych warunków umów, przynoszących TP Emitel nieuzasadnione korzyści poprzez:

- stosowanie w umowach algorytmu zawierającego tzw. czynnik ludnościowy,

- automatyczną waloryzację wysokości opłat,

- zmuszanie kontrahentów do ponoszenia kosztów związanych z dostosowaniem infrastruktury TP Emitel do wymogów Unii Europejskiej

co może stanowić praktykę ograniczającą konkurencję określoną w art. 8 ust. 2 pkt 6 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów.

Należy zauważyć, iż zakres wszczętego postępowania jest znacznie szerszy, niż problem sygnalizowany przez Pana Senatora w oświadczeniu. Jednakże, na obecnym etapie prowadzonego postępowania nie można jeszcze formułować wiążących wniosków odnośnie stosowania przez TP Emitel ewentualnych praktyk ograniczających konkurencję, w tym narzucania nieuczciwych, tj. nadmiernie wygórowanych cen. Dopiero po jego zakończeniu będzie można stwierdzić, czy i w jakim zakresie, zachowania rynkowe TP Emitel naruszają przepisy ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów.

UOKiK zapewnia, iż szeroko rozumiany rynek usług telekomunikacyjnych jest przedmiotem stałego zainteresowania z jego strony. Liczne działania w tym zakresie są podejmowane nie tylko na wniosek przedsiębiorców, ale również z urzędu.

Wg Urzędu Komunikacji Elektronicznej spółka TP Emitel S.A. obecnie nie posiada pozycji w świetle prawa znaczącej i w związku z tym nie zostały na nią nałożone obowiązki regulacyjne wynikające z ustawy z dnia 16 lipca 2004 roku. Prawo telekomunikacyjne dotyczące dostarczania UKE umów podpisanych z innymi przedsiębiorcami.

Zgodnie z przyjętym przez Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej harmonogramem analiz rynkowych, UKE przeprowadza analizę rynku świadczenia usług transmisji programów radiofonicznych lub telewizyjnych w celu dostarczania treści radiofonicznych lub telewizyjnych użytkownikom końcowym, której zakończenie przewidziano na koniec czerwca 2006 roku.

Na rynku obecni są inni operatorzy działający w tym segmencie usług telekomunikacyjnych, np. INFO TV-FM Sp. z o.o., Polskie Sieci Nadawcze Sp. z o.o., jednak większość urządzeń i niezbędnej infrastruktury technicznej pozostaje własnością TP Emitel.

W związku z planowanym procesem przejścia z nadawania analogowego na cyfrowe, powinien zostać wygenerowany dodatkowy popyt na rozsyłanie sygnału telewizyjnego i radiowego, co powinno stworzyć dużą szansę rozwoju dla podmiotów konkurencyjnych wobec TP Emitel.

Z poważaniem

Z upoważnienia

MINISTRA

TRANSPOTRTU I BUDOWNICTWA

Anna Streżyńska

PODSEKRETARZ STANU

* * *

Wyjaśnienie w związku z oświadczeniem senatora Czesława Żelichowskiego, złożonym na 5. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 8), przekazał Minister Finansów:

Warszawa, marca 2006 r.

Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

W związku z pismem BPS/DSK-043-73/06 z dnia 8 lutego br., przy którym nadesłano oświadczenie złożone przez senatora Czesława Żelichowskiego na 5. posiedzeniu Senatu w dniu 1 lutego 2006 r. w sprawie rosnącego przywozu używanych samochodów, uprzejmie wyjaśniam, zgodnie z właściwością, co następuje.

Na wstępie, pragnę odnieść się do kwestii związanej z rosnącym przywozem używanych samochodów. W styczniu 2006 r. sprowadzono do Polski 38.464 sztuk samochodów, o 49,3% mniej w stosunku do miesiąca poprzedniego i o 29,7% mniej w porównaniu do stycznia roku 2005. A zatem, teza wskazuje na tendencję malejącą przywozu używanych samochodów do Polski. Należy uznać, że powyższa sytuacja jest efektem wprowadzenia opłaty recyklingowej w wysokości 500 zł na mocy ustawy z dnia 20 stycznia 2005 r. o recyklingu pojazdów wycofanych z eksploatacji (Dz. U. Nr 25, poz. 202, z późn. zm.).

Dodatkowo, właściwym wydaje się zwrócenie uwagi na instrumenty związane z zahamowaniem napływu używanych samochodów do Polski. W pierwszej kolejności warto wspomnieć o badaniach technicznych, jako podstawowym elemencie zabezpieczającym polski rynek przed rejestracją samochodów nieekologicznych i stwarzających niebezpieczeństwo dla użytkowników dróg. Drugą grupę narzędzi chroniących rynek przed napływem używanych samochodów są bariery związane z wymogami ochrony środowiska, które mogą mieć charakter zarówno finansowy, jak i techniczny. Przykładem działań zmierzających do ochrony środowiska jest wprowadzenie przez Ministra Środowiska opłaty recyklingowej w wysokości 500 zł od każdego samochodu wprowadzanego na rynek polski, bez względu na to, czy jest to samochód używany czy nowy, sprowadzony z zagranicy, czy wyprodukowany w kraju.

Narzędziem finansowym w rękach Ministra Finansów, mogącym mieć bardzo ograniczony wpływ na wielkość napływu używanych samochodów do Polski, głównie ze względu na ustawodawstwo unijne, jest system opodatkowania samochodów osobowych. W Polsce rolę takiego systemu pełni podatek akcyzowy. Należy stwierdzić, że wprowadzenie podatku akcyzowego od samochodów jest dozwolone prawem wspólnotowym, w oparciu o art. 3 ust. 3 Dyrektywy Rady 92/12/EWG z dnia 25 lutego 1992 r. w sprawie przepisów ogólnych dotyczących wyrobów podlegających opodatkowaniu podatkiem akcyzowym oraz w sprawie składowania, przepływu i nadzorowania takich wyrobów1, który zezwala Państwom Członkowskim na swobodne opodatkowanie podatkiem akcyzowym innych, niż wymienione w ww. dyrektywie, wyrobów. Ponadto pragnę zauważyć, iż prawo wspólnotowe ustanowiło ograniczoną liczbę przepisów wspólnotowych obejmujących swoim zakresem opodatkowanie samochodów.

Brak zharmonizowanych zasad opodatkowania samochodów skutkuje zróżnicowaniem systemów podatkowych w wymiarze zarówno konstrukcyjnym, jak i kwotowym. Do chwili obecnej nie został wypracowany wzorcowy system opodatkowania, który z jednej strony zapewniałby ochronę rynku przed napływem starych samochodów osobowych, a z drugiej byłby w pełni zgodny z prawodawstwem unijnym, głównie z art. 90 TWE. Dlatego też, już w pierwszej połowie 2005 roku Ministerstwo Finansów podjęło prace nad zmianą systemu opodatkowania samochodów osobowych, przedstawiając projekt ustawy o podatku ekologicznym od samochodów. Jednakże, w dniu 18 maja 2005 r. przedmiotowy projekt został odrzucony przez Sejm w pierwszym czytaniu.

Dodatkowo pragnę wskazać, że obecnie prowadzone są prace legislacyjne nad nowym projektem ustawy o podatku ekologicznym od samochodów, który w głównej mierze oparty jest na założeniach przyjętych w projekcie ustawy odrzuconym przez Sejm w dniu 18 maja 2005 r. Projekt zakłada wprowadzenie nowego systemu opodatkowania uzależnionego od pojemności skokowej silnika oraz normy spalin EURO emitowanych przez dany silnik. Nowe rozwiązanie ma na celu przede wszystkim uzależnienie kwot podatku od szkodliwości pojazdu na środowisko naturalne. Opodatkowaniu będą podlegać samochody rejestrowane po raz pierwszy na terytorium kraju. Wprowadzenie nowego systemu pozwoli na odejście od dotychczas stosowanego podatku akcyzowego od samochodów osobowych. Zamiarem ustawodawcy jest również pełna zbieżność proponowanych przepisów prawnych z prawem wspólnotowym. Stąd też, zaakcentować należy ponownie konieczność zgodności krajowego prawa podatkowego z postanowieniami acqius communautaire, a w szczególności z art. 90 TWE, co w efekcie doprowadza do sytuacji, że nie jest możliwym wprowadzenie ograniczeń o charakterze fiskalnym, promujących produkcję oraz sprzedaż samochodów nowych. Jedyne kryterium, które może mieć zastosowanie w tym wypadku, jest to zróżnicowanie opodatkowania uzależnione od szkodliwości dla środowiska naturalnego, które zostaną uwzględnione w obecnym projekcie podatku ekologicznego od samochodów. Przedstawiony projekt będzie spełniał wymogi krajowej polityki proekologicznej, jak i unijnych wytycznych dotyczących stwarzania prośrodowiskowych zachęt do zakupu samochodów bardziej przyjaznych dla środowiska.

W zakresie opodatkowania podatkiem VAT importu towarów (tj. przywozu towarów z krajów trzecich), przepisy nie uległy co do zasady zmianie w związku z przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej. Ponadto należy podkreślić, iż przywóz towarów przez osoby fizyczne na terytorium RP, które nabyte zostały na terytorium innych państw członkowskich UE, nie podlega opodatkowaniu podatkiem VAT w Polsce (z wyjątkiem nowych środków transportu). Powyższa zasada dotyczy również przywozu na terytorium RP samochodów używanych.

Jednocześnie należy podkreślić, iż w świetle funkcjonujących w Unii Europejskiej przepisów w zakresie VAT nie ma możliwości obciążenia w państwie docelowym podatkiem VAT przywożonych z innych państw członkowskich UE samochodów, jeżeli nie są to nowe środki transportu (w rozumieniu przepisów o podatku od towarów i usług) lub jeżeli samochody te nie są przywożone w ramach obrotu profesjonalnego.

Ponadto pragnę poinformować, że od momentu wprowadzenia z dniem 1 maja 2004 r. obecnych przepisów dotyczących opodatkowania podatkiem akcyzowym samochodów Ministerstwo Finansów nie otrzymało żadnych informacji dotyczących pogorszenia sytuacji na rynku pracy w branży motoryzacyjnej. Z posiadanych przez Ministerstwo Finansów danych dotyczących liczby samochodów używanych sprowadzonych do Polski w ostatnim roku należy wnioskować, iż po wejściu Polski do UE znacznie wzrosła liczba miejsc pracy (głównie w warsztatach samochodowych) powstałych w wyniku działania dotychczasowego systemu opodatkowania samochodów osobowych podatkiem akcyzowym. W samym 2005 roku sprowadzono do Polski ponad 700 tys. używanych samochodów. Jednocześnie pragnę zaznaczyć, iż nowe rozwiązania z zakresu opodatkowania samochodów, które w najbliższym czasie Ministerstwo Finansów przedstawi, w długim okresie czasu, mogą sprzyjać stabilizacji na rynku pracy.

1) (Dz. Urz. WE L 76 z 23.03.1992, str. 1)

Z upoważnienia Ministra Finansów

PODSEKRETARZ STANU

Marian Banaś

* * *

Informację w związku z oświadczeniem senatorów Ryszarda Ciecierskiego i Piotra Wacha, złożonym na 6. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 9), przekazał Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi:

Warszawa, 03.2006 r.

Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

W odpowiedzi na wspólne oświadczenie, złożone przez senatorów Ryszarda Ciecierskiego i Piotra Wacha (przesłane pismem BPS/DSK-135/06 z dnia 22 lutego 2006 r.), pragnę poinformować Pana Marszałka, że aktualnie w resorcie rolnictwa zostały rozpoczęte prace nad opracowaniem systemu doradztwa rolniczego, który spełniałby oczekiwania rolników.

Po wstąpieniu do Unii Europejskiej, Polska w zakresie rolnictwa i rozwoju obszarów wiejskich została objęta przepisami Wspólnej Polityki Rolnej, funduszami strukturalnymi i innymi politykami wspólnotowymi. Odpowiedzialność za realizację przepisów Unii w tym obszarze spoczywa bezpośrednio na Ministrze Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

Rozporządzenia Rady (WE) nr 1782/2003 z dnia 23 września 2003 r. ustanawiające wspólne zasady dla systemów wsparcia bezpośredniego w ramach wspólnej polityki rolnej i ustanawiające określone systemy wsparcia dla rolników, nakłada na państwa członkowskie z dniem 1 stycznia 2007 r. obowiązek zorganizowania systemu doradztwa rolniczego, obejmującego doradztwo w zakresie zarządzania gospodarstwem rolnym i gruntami oraz spełnienia podstawowych wymogów, dotyczących bezpieczeństwa żywności i zasad dobrej kultury rolnej, zgodnej z wymogami ochrony środowiska. System doradztwa rolniczego może być prowadzony przez jedną lub kilka wyznaczonych instytucji lub przez organizacje prywatne. Obowiązek wdrożenia tych przepisów i zorganizowania systemu doradztwa rolniczego wprost został nałożony na Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Do końca 2006 r. Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi musi poinformować Komisję Europejską o podjętych działaniach w przedmiotowej sprawie.

Stworzony system doradztwa rolniczego będzie podlegał ocenie i na koniec 2010 roku Komisja złoży raport o jego funkcjonowaniu. Od wyników raportu będzie zależała decyzja o obowiązkowym korzystaniu z usług doradczych przez rolników.

Korzystanie z usług doradczych przez rolników jest dobrowolne. Pierwszeństwo mają mieć rolnicy, którzy otrzymują wsparcie w ramach płatności bezpośrednich w kwocie powyżej 15 tys. EURO rocznie. Koszty usług będą pokrywane przez środki wspólnotowe na poziomie 80% wartości kosztów kwalifikowanych. Zasady udzielania i finansowania pomocy doradczej będą określone w Programie Operacyjnym Rozwój Obszarów Wiejskich na lata 2007 - 2013.

W celu opracowania systemu doradztwa rolniczego w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi została powołana Grupa Robocza ds. Nauki i Doradztwa Rolniczego. Równocześnie zaplanowałem zorganizowanie kilku konferencji na temat oceny funkcjonowania doradztwa rolniczego w Polsce oraz kierunków jego rozwoju w świetle przepisów Unii Europejskiej, z udziałem ekspertów w tym zakresie oraz przedstawicieli instytucji i organizacji rolniczych. Mam nadzieję, że tak szerokie konsultacje pozwolą wypracować rozwiązanie, uwzględniające zalecenia Unii Europejskiej, zapewniające rolnikom powszechny dostęp do usług doradczych, ich wysoką jakość oraz stabilizację instytucjom systemu doradztwa rolniczego.

MINISTER

Rolnictwa i Rozwoju Wsi

Krzysztof Jurgiel

* * *

Wyjaśnienie w związku z oświadczeniem senatora Stanisława Koguta, złożonym na 6. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 9), przekazał Prezes Urzędu Zamówień Publicznych:

Warszawa, dnia 14.03.2006 r.

Szanowny Pan
Bogdan Borusewicz
Senator
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Senatorze,

W odpowiedzi na Pana oświadczenie złożone podczas 6 posiedzenia Senatu RP w dniu 16 lutego 2006 r., na podstawie art. 49 ust. 5 Uchwały Senatu Rzeczypospolitej Polskiej - Regulamin Senatu (tekst jednolity: M.P. z 2002 r. Nr 54, poz. 741 ze zm.) oraz § 51 ust. 2 Uchwały Nr 49 Rady Ministrów - Regulamin pracy Rady Ministrów (M.P. z 2002 r. Nr 13, poz. 221 ze zm.), pragnę wyjaśnić co następuje.

I. Odnosząc się do postulowanego przez Zarząd Metra Warszawskiego Spółki z o.o. rozszerzenia możliwości uzupełniania przez wykonawców dokumentów w ramach postępowania o udzielenie zamówienia publicznego, należy wskazać, że projekt nowelizacji ustawy Prawo zamówień publicznych zakłada wprowadzenie w tym zakresie odpowiednich zmian. Projektowany przepis art. 26 ust. 3 przewiduje obligatoryjne wezwanie przez zamawiającego wykonawców, którzy nie złożyli oświadczeń i dokumentów potwierdzających spełnianie warunków udziału w postępowaniu do ich uzupełnienia w każdej sytuacji, niezależnie od tego czy ich nieuzupełnienie skutkowałoby unieważnieniem postępowania. Obowiązek żądania uzupełnienia dokumentów będzie więc powstawał w każdym przypadku ich braku lub niekompletności, a nie jak w obecnym stanie prawnym dopiero gdy zachodzi groźba unieważnienia postępowania. Tym samym, braki formalne dokumentów potwierdzających spełnianie przez wykonawcę warunków udziału w postępowaniu nie będą powodowały automatycznego wykluczenia wykonawcy z postępowania o udzielenie zamówienia publicznego.

Projekt nowelizacji nie stwarza jednak możliwości uzupełniania innego rodzaju dokumentów, które wykonawcy są zobowiązani załączyć do oferty (np. pełnomocnictw, dokumentów potwierdzających, że oferowane dostawy, usługi lub roboty budowlane spełniają określone standardy jakościowe itp.). Dopiero uregulowanie kwestii uzupełniania wszelkiego rodzaju dokumentów w ramach postępowania o udzielenie zamówienia publicznego, dawałoby gwarancję, że oferty wykonawców biorących udział w postępowaniu nie będą odrzucane z przyczyn czysto formalnych, a tym samym o wyborze oferty najkorzystniejszej będą decydowały wyłącznie aspekty merytoryczne.

II. Projekt nowelizacji ustawy Prawo zamówień publicznych przewiduje zachowanie wynikającego z przepisu art. 38 ust. 1 ustawy prawa wykonawców do żądania wyjaśnień treści specyfikacji istotnych warunków zamówienia. Powyższe jest jak najbardziej uzasadnione, gdyż nieprecyzyjne i niejasne zapisy specyfikacji stanowią często poważną przeszkodę w prawidłowym przygotowaniu oferty. Niemniej, projekt przewiduje pewne zmiany w zakresie przedłużania terminu składania ofert w związku z modyfikacją specyfikacji istotnych warunków zamówienia. Stosownie do treści proponowanego art. 38 ust. 6 ustawy, zamawiający przedłuża termin składania ofert, jeżeli w wyniku modyfikacji treści specyfikacji istotnych warunków zamówienia niezbędny jest dodatkowy czas na wprowadzenie zmian w ofertach, z tym, że jeżeli wartość zamówienia jest równa lub przekracza kwoty określone w przepisach wydanych na podstawie art. 11 ust. 8 (chodzi o kwoty od których ma zostać uzależniony obowiązek przekazania ogłoszenia Urzędowi Oficjalnych Publikacji Wspólnot Europejskich), termin przedłuża się co najmniej o 7 dni. Tym samym, zamawiający będzie zobligowany do przedłużenia terminu składania ofert tylko wtedy, gdy w wyniku modyfikacji specyfikacji istotnych warunków zamówienia niezbędny będzie dodatkowy czas na wprowadzenie zmian w ofertach.

III. Odnosząc się do kwestii przeprowadzania kontroli uprzedniej przez Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych, należy wskazać, że ma ona na celu sprawdzenie legalności całego postępowania a nie tylko dokumentów przygotowawczych takich jak ogłoszenie o zamówieniu oraz specyfikacja istotnych warunków zamówienia. Powyższe uzasadnia wszczęcie kontroli uprzedniej dopiero po wyborze najkorzystniejszej oferty, a jeżeli wniesiono protest na wybór najkorzystniejszej oferty po ostatecznym rozstrzygnięciu protestu, niemniej przed zawarciem umowy o zamówienie publiczne.

IV. Odnosząc się do podniesionej w piśmie kwestii dotyczącej korzystania przez wykonawców ze środków ochrony prawnej, pragnę zwrócić uwagę na zmiany jakie zakłada projekt nowelizacji w powyższym zakresie.

Projekt nowelizacji proponuje koncentrację postępowania toczącego się w wyniku wniesienia protestu, tak by wzięli w nim udział wszyscy zainteresowani jego określonym rozstrzygnięciem i by ostateczne rozstrzygnięcia zapadłe w postępowaniu były wiążące dla wszystkich wykonawców.

Związanie ostatecznym rozstrzygnięciem wszystkich wykonawców, którzy mają możliwość uczestnictwa w postępowaniu poprzedzającym jego wydanie, zapobieganie powtarzalności procedury odwoławczej w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego, zapewni większą jednolitość orzecznictwa arbitrów, bez jednoczesnego ograniczenia możliwości ochrony interesów wszystkich wykonawców biorących udział w postępowaniu o zamówienie publiczne.

Zamawiający, w przypadku wniesienia protestu będzie zobligowany do przekazywania jego kopii wszystkim wykonawcom biorącym udział w postępowaniu, wzywając ich do wzięcia udziału w postępowaniu toczącym się w wyniku wniesienia protestu. Każdy z wykonawców których interes prawny może być narażony na uszczerbek w wyniku rozstrzygnięć podjętych w toku rozpatrywania protestu będzie mógł przystąpić do postępowania w odpowiednim terminie opowiadając się po stronie zamawiającego lub wykonawcy wnoszącego protest (proponowany art. 181 ust. 3-5).

Wykonawca wezwany do postępowania toczącego się w wyniku wniesienia protestu nie będzie mógł następnie korzystać ze środków ochrony prawnej na czynności zamawiającego wykonane zgodnie z ostatecznym rozstrzygnięciem protestu (art. 181 ust. 6). W przypadku wniesienia takiego protestu lub odwołania będą one odrzucane, a więc nie będą rozpatrywane merytorycznie (art. 187 ust. 4 pkt 7). Czynność zamawiającego musi być zgodna z ostatecznym rozstrzygnięciem protestu. Jeżeli zamawiający dokonuje czynności niezgodnie z zapadłym rozstrzygnięciem, sankcja odrzucenia protestu lub odwołania nie będzie miała zastosowania, a wniesione środki ochrony prawnej będą rozpatrywane merytorycznie.

W obecnie obowiązującym stanie prawnym, uwzględnienie protestu wykonawcy skutkuje tym, iż wykonawca, którego żądanie zostało uwzględnione nie ma interesu prawnego w jego zaskarżaniu. Stąd też, w każdym przypadku zamawiający uwzględniając protest może powtórzyć oprotestowaną czynność lub dokonać czynności bezprawnie zaniechanej nie czekając na wniesienie odwołania, ponieważ nie ma go kto wnieść. Protest, a następnie odwołanie, może pojawić się natomiast po wykonaniu nowej czynności.

Powyższe rozwiązanie zostaje zachowane tylko w przypadku, gdy do postępowania toczącego się w wyniku wniesienia protestu nie przystąpił żaden wykonawca po stronie zamawiającego. Uwzględnienie protestu w całości zaspokaja bowiem interes protestującego i wykonawców, którzy przyłączyli się po jego stronie, a ze względu na brak wykonawcy o przeciwstawnym interesie, brak jest podmiotu, który mógłby złożyć odwołanie.

Sytuacja jednak zmienia się, gdy do postępowania toczącego się w wyniku wniesienia protestu przystąpi po stronie zamawiającego wykonawca. W takim przypadku uznanie protestu przez zamawiającego, skutkować będzie naruszeniem interesu prawnego wykonawcy, który pierwotnie przystąpił po stronie zamawiającego. Niewątpliwie zatem w takim przypadku pojawia się strona, w interesie której będzie leżało uchylenie rozstrzygnięcia zamawiającego. Stąd też, zgodnie z proponowaną treścią art. 183 ust. 5 pkt 2 ustawy, jeżeli co najmniej jedno ze zgłoszonych żądań nie zostało uwzględnione, zamawiający powtarza oprotestowaną czynność lub dokonuje czynności bezprawnie zaniechanej dopiero po ostatecznym rozstrzygnięciu protestu (a więc w zależności od sytuacji, bądź po upływie terminu wniesienia odwołania, lub z chwilą wydania orzeczenia przez zespół arbitrów lub sąd okręgowy).

Każdy z wykonawców, którzy przystąpili do postępowania toczącego się w wyniku wniesienia protestu będzie miał prawo do złożenia odwołania do Prezesa Urzędu od rozstrzygnięcia zamawiającego. Wykonawca, pod rygorem odrzucenia odwołania, będzie miał obowiązek jednoczesnego przekazania odwołania zamawiającemu (art. 184 ust. 2).

W przypadku uwzględnienia protestu, wykonawca który pierwotnie przystąpił do postępowania po stronie zamawiającego będzie miał prawo do złożenia odwołania od takiego rozstrzygnięcia. Jest to rozwiązanie korzystne, dla zamawiającego. Obecnie, zamawiający uwzględniając protest powtarza oprotestowaną czynność na którą to czynność wnoszone są nowe protesty i następnie odwołania wykonawców (niezadowolonych z czynności dokonanych w następstwie rozstrzygnięcia protestu). Zaproponowane rozwiązanie sprawia, iż mamy do czynienia od razu z odwołaniem niezadowolonego wykonawcy.

Przepis art. 184 ust. 4 w wersji przewidzianej w projekcie zakłada obowiązek przekazania przez zamawiającego kopii wniesionego odwołania wszystkim uczestnikom postępowania toczącego się w wyniku wniesienia protestu, z jednoczesnym wezwaniem ich do wzięcia udziału w postępowaniu odwoławczym. Wykonawca będzie mógł zgłosić przystąpienie do postępowania odwoławczego najpóźniej do czasu otwarcia posiedzenia zespołu arbitrów, wskazując swój interes prawny w przystąpieniu i stronę, do której przystępuje. Dodatkowym korzystnym skutkiem umożliwienia przystąpienia do postępowania po stronie zamawiającego będzie uzyskanie przez zamawiającego wsparcia ze strony wykonawców, w których interesie leży utrzymanie w mocy rozstrzygnięć przez niego podjętych.

Innym zaproponowanym rozwiązaniem mającym na celu zapewnienie większej jednolitości orzecznictwa zespołu arbitrów jest propozycja łączenia odwołań do wspólnego rozpoznania. Projektowany przepis art. 187 ust. 1 ustawy wzorowany na odpowiedniej regulacji Kodeksu postępowania cywilnego przyznaje Prezesowi urzędu kompetencję do połączenia kilku odwołań, dotyczących jednego postępowania o udzielenie zamówienia publicznego lub tych samych czynności zamawiającego do łącznego rozpoznania przez jeden skład orzekający zespołu arbitrów.

Przedstawione zmiany mają na celu zapobiegnięcie powstawaniu zjawiska wydłużania postępowań przez nieuzasadnione wnoszenie środków ochrony prawnej. Ponadto, gwarantują łączne rozpoznanie zarzutów wykonawców biorących udział w postępowaniu dotyczących tej samej czynności lub zaniechania czynności przez zamawiającego, a co za tym idzie sprzyjają jednolitości orzecznictwa.

Jednocześnie, należy wskazać na art. 219 Kodeksu postępowania cywilnego, który przyznaje sądowi uprawnienie do zarządzenia połączenia kilku oddzielnych spraw toczących się przed nim w celu ich łącznego rozpoznania lub także rozstrzygnięcia, jeżeli są one ze sobą w związku lub mogłyby być objęte jednym pozwem.

V) Pomysł określenia wysokości wpisu od skargi na wyrok zespołu arbitrów w sposób proporcjonalny do wartości zamówienia (wartości przedmiotu sporu) jest jak najbardziej wart rozważenia. Niemniej ze względu na rangę zagadnienia oraz stopień zaawansowania prac na projektem nowelizacji, wydaje się, że jego wprowadzenie jest już obecnie niemożliwe.

VI) Stosownie do treści art. 196 ust. 3 ustawy sąd na posiedzeniu niejawnym może uchylić zakaz zawarcia umowy przed ostatecznym rozstrzygnięciem protestu, jeżeli stan postępowania o udzielenie zamówienia pozwala na to, a zamawiając uprawdopodobni, że zaskarżone orzeczenie zespołu arbitrów w sposób rażący narusza przepisy o postępowaniu odwoławczym. Przepis art. 196 ust. 3 ustawy umożliwia zamawiającemu wystąpienie do sądu z wnioskiem o uchylenie zakazu zawarcia umowy przed ostatecznym rozstrzygnięciem protestu wyłącznie w sytuacji gdy wyrok zespołu arbitrów jest dla niego niekorzystny. Wnosząc skargę na niekorzystny dla siebie wyrok zespołu arbitrów, zamawiający może zwrócić się jednocześnie z wnioskiem (popartym odpowiednim uzasadnieniem) o uchylenie zakazu zawarcia umowy przed ostatecznym rozstrzygnięciem protestu.

Jeżeli jednak korzystny dla zamawiającego wyrok zespołu arbitrów został zaskarżony przez wykonawcę, zamawiający nie ma możliwości wystąpienia z wnioskiem o uchylenie zakazu zawarcia umowy przed ostatecznym rozstrzygnięciem protestu. Powyższe, stosownie do treści art. 196 ust. 3 ustawy wymagałoby bowiem uprawdopodobnienia przez zamawiającego, że korzystny dla niego wyrok zespołu arbitrów w sposób rażący narusza przepisy o postępowaniu odwoławczym.

Mając powyższe na uwadze, należy stwierdzić, że propozycja umożliwienia zamawiającemu zwrócenia się do sądu z wnioskiem o uchylenie zakazu zawarcia umowy przed ostatecznym rozstrzygnięciem protestu w przypadku, gdy wyrok zespołu arbitrów jest dla niego korzystny, znajduje uzasadnienie. Powyższe rozwiązanie gwarantowałoby zawarcie umowy w sprawie zamówienia publicznego w sytuacji, gdy wykonawcy wnoszą skargę do sądu okręgowego wyłącznie w celu zablokowania realizacji inwestycji. Tym samym, z pewnością warto wystąpić z proponowanym postulatem w ramach prac legislacyjnych w zakresie zmiany przepisów ustawy Prawo zamówień publicznych.

VII) W projekcie nowelizacji przewidziane zostało, że sąd rozpoznaje sprawę niezwłocznie, nie później jednak niż w terminie 1 miesiąca od dnia wpłynięcia skargi do sądu (por. art. 198 ust. 1). Powyższe rozwiązanie uwzględnia więc zgłoszony w piśmie postulat.

Mając na względzie stopień zaawansowania prac nad nowelizacją, niemożliwym jest zgłoszenie przez rząd na tym etapie dodatkowych propozycji zmian. Stosownie bowiem do treści art. 36 ust. 4 Regulaminu Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej wnioskodawca może wnosić poprawki do zgłoszonego przez siebie projektu do czasu zakończenia drugiego czytania. Tym niemniej, mając na względzie zasadność postulatów, zostaną one uwzględnione w ramach prac na kolejną nowelizacją ustawy.

Łączę wyrazy szacunku

Tomasz Czajkowski


Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment, następna część dokumentu