Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment, następna część dokumentu


Prokurator Krajowy, Zastępca Prokuratora Generalnego przedstawił stanowisko Ministra Sprawiedliwości w związku z oświadczeniem senatora Janusza Kubiaka, złożonym na 5. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 8):

Warszawa, dnia 08.03.2006 r.

Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

W związku z nadesłanym przez Pana Marszałka oświadczeniem Pana Senatora Janusza Kubiaka, złożonym podczas 5 posiedzenia Senatu RP w dniu 01 lutego 2006 roku, dotyczącym nieprawidłowego postępowania organów prokuratury w sprawach z zawiadomienia Pana Andrzeja K., prowadzonych przez Prokuraturę Rejonową w Chodzieży (sygn. Ds. 716/04 i Ds. 717/04), oraz Prokuraturę Rejonową w Pile (sygn. Ds. 322/05) i wniosków o ich zbadanie oraz przekazane do prowadzenia innej prokuraturze a także objęcie nadzorem.

- uprzejmie przedstawiam stanowisko Ministra Sprawiedliwości odnośnie podniesionych w tym oświadczeniu kwestii.

Prokuratura Rejonowa w Chodzieży na podstawie zawiadomienia Spółdzielni Mieszkaniowej Właścicieli i Najemców w Szamocinie z dnia 28 kwietnia 2003 roku o przestępstwie oszustwa dokonanego na jej szkodę

- prowadziła postępowanie sygn. Ds. 973/03 przedmiotem którego były nieprawidłowości w wykonywaniu robót budowlanych w zakresie instalacji gazowej i centralnego ogrzewania w 162 lokalach mieszkalnych użytkowanych w 12 budynkach administrowanych przez wymienioną Spółdzielnię.

W dniu 27 lutego 2004 roku w sprawie tej skierowano do Sądu Rejonowego w Chodzieży akt oskarżenia przeciwko Andrzejowi K. oraz czterem innym osobom, zarzucając im, że:

w okresie od dnia 24 października 2002 roku do listopada 2003 roku, działając wspólnie i w porozumieniu sprowadzili bezpośrednie niebezpieczeństwo zdarzenia zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób w postaci pożaru oraz w postaci rozprzestrzeniania się substancji trujących działając w ten sposób, że pomimo wykonania przez firmę KOM inwestycji modernizacji systemu ogrzewania mieszkań w blokach mieszkalnych administrowanych przez Spółdzielnię Mieszkaniową Właścicieli i Najemców w Szamocinie, ul. Smolary 4 niezgodnie z projektem tej inwestycji i niezgodnie z obowiązującymi przepisami Ustawy z dnia 7.07.1994 r. Prawo budowlane (z późniejszymi zmianami), tj. Jerzy K. będąc prezesem zarządu, Andrzej K. będąc głównym wykonawcą tej inwestycji, Stefan W. będąc mistrzem kominiarskim, Zygmunt W. będąc inspektorem Nadzoru Inwestorskiego, a Edwin M. pełniąc obowiązki kierownika budowy, wiedząc o tym, że instalacja wentylacyjno-kominowa we wszystkich dwunastu budynkach administrowanych przez w/w spółdzielnię zmodernizowana w ramach w/w inwestycji została wykonana wadliwie i wbrew obowiązującym przepisom poprzez zaniechanie wykonania otworów rewizyjnych z drzwiczkami w przewodzie spalinowym we wszystkich mieszkaniach, nieskuteczne wykonanie odskraplacza ze stali kwasoodpornej z rurką odprowadzającą skropliny na zewnątrz, brak płyty dachowej wierzchu komina ze stali kwasoodpornej, za małe wysokości przewodów kominowych ponad dachem tj. mniejsze niż 1,5 m, brak rozet przy włączeniu rury spalinowej kotła gazowego do przewodu spalinowego w ścianie, nie podwyższone przewody spalinowe i wentylacyjne ostatnich kondygnacji, zwężone przekroje przewodów spalinowych nie odpowiadające polskim normom, przypadki podłączenia wentylacji z kuchni i łazienki do jednego przewodu i wiedząc o tym, że dopuszczenie do użytkowania takiej instalacji przez mieszkańców sprowadza bezpośrednie niebezpieczeństwo zatrucia spalinami, przy czym niebezpieczeństwo to dotyczy wielu osób, tj. wszystkich mieszkańców oraz wiedząc o tym, że w przewodach kominowych zastosowano tak zwane języki między przewodami kominowymi wykonane z drewna co może spowodować zapalenie się tych języków i pożar połaci tych budynków i w przypadku rozprzestrzeniania się ognia może nastąpić wybuch pozostałości znajdujących się na dnie przewodów kominowych, Jerzy K. jako Prezes Zarządu Spółdzielni, tj. upoważniony przedstawiciel Inwestora i tym samym jako osoba uprawniona do dokonania końcowego odbioru robót budowlanych wynikających z projektu inwestycji, a Andrzej K. jako główny wykonawca inwestycji i osoba uprawniona do dokonania końcowego odbioru robót budowlanych wynikających z projektu inwestycji, a Zygmunt W. jako Inspektor Nadzoru Inwestorskiego i osoba uprawniona do dokonania końcowego odbioru robót budowlanych wynikających z projektu inwestycji, a Edwin M. jako kierownik budowy i osoba mająca obowiązek zgłoszenia o wykonaniu prac budowlanych zgodnie z projektem budowlanym, warunkami pozwolenia na budowę przepisami Prawa budowlanego oraz polskimi normami zgłosił zakończenie robót budowlanych dokonując wpisów w dziennikach budowy i nie wnosząc żadnych zastrzeżeń co do wykonania tych robót budowlanych co stanowiło podstawę do dokonania odbioru końcowego robót w dniu 24.10.2002 r., w którym pomimo nałożonego obowiązku nie uczestniczył, a Stefan W. jako mistrz kominiarski i osoba uprawniona do wystawienia opinii powykonawczych dotyczących końcowego odbioru robót kominiarskich, tj. wynikających z projektu inwestycji wystawił jedenaście opinii nie wnosząc żadnych zastrzeżeń co do wykonania tych robót, a tym samym dopuścił do użytkowania w/w instalacji wentylacyjno-kominowej, a Jerzy K. i Andrzej K. zatwierdzili nie wnosząc żadnych zastrzeżeń wykonanie robót w protokole odbioru końcowego robót z dnia 24.10.2002 r. a tym samym dopuścił do użytkowania w/w instalacji wentylacyjno-kominowej, a Stefan W. jako mistrz kominiarski i osoba usprawniona do wystawienia opinii powykonawczych dotyczących końcowego odbioru robót kominiarskich, tj. wynikających z projektu inwestycji wystawił jedenaście opinii nie wnosząc żadnych zastrzeżeń co do wykonania tych robót, a tym samym dopuścił się do użytkowania w/w inwestycji wentylacyjno-kominowej.

tj. przestępstwo z art. 164 § 1 kk w związku z art. 163 §1 pkt 1 i 3 kk.

Tymże aktem oskarżenia Andrzejowi K. zarzucono nadto popełnienie przestępstw z art. 271 § 3 kk i 286 § 1 kk polegających m. in. na działaniu w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, jako głównego wykonawcy inwestycji modernizacji centralnego ogrzewania i w budynkach mieszkalnych w/w Spółdzielni, osoby uprawnionej do dokonania końcowego odbioru robót budowlanych wynikających z projektu tej inwestycji i poświadczenia w protokole końcowego odbioru tych robót nieprawdy co do okoliczności mających znaczenie prawne; wprowadzenia w błąd wym. Spółdzielni i doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem przez podpisanie protokołu końcowego odbioru robót budowlanych, potwierdzającego wykonanie całości prac zgodnie z projektem, co nie było zgodne ze stanem faktycznym i przyjęcie wynagrodzenia w łącznej kwocie 1.127.064,00 zł a także spowodowanie strat w wysokości 145.734,50 zł na szkodę Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa - Oddział Terenowy w Poznaniu - Filia w Pile.

W Sądzie Rejonowym w Chodzieży postępowanie w tej sprawie sygn. II K 47/04 nie zostało zakończone, dotychczas wyznaczono już kilka terminów rozpraw.

Pierwsza rozprawa w dniu 09 czerwca 2004 roku została odroczona bez rozpoczęcia przewodu sądowego, kolejna w dniu 12 sierpnia 2004 roku nie mogła być prowadzona z uwagi na stan zdrowia oskarżonego Edwina M. Następnie - z uwagi na wielomiesięczne zwolnienie lekarskie sędziego sprawozdawcy (zakończone przeniesieniem w stan spoczynku) - sprawę powierzono sędziemu, który wniósł o wyłączenie go od prowadzenia sprawy II K 47/04 z uwagi na jednoczesne prowadzenie sprawy z powództwa jednego z oskarżonych, Jerzego K. o uznanie wypowiedzenia umowy o pracę za bezskuteczną i konieczność oceny tych samych okoliczności w sprawie karnej i pracowniczej.

Po wyłączeniu sędziego w dniu 11 stycznia 2005 roku sprawę powierzono innemu sędziemu, ale z uwagi na chorobę nowotworową jednego z oskarżonych - Zygmunta W. przez okres kilku następnych miesięcy nie udało się jej rozpocząć. Po przebadaniu oskarżonego przez biegłego sądowego - postanowieniem z dnia 10 lutego 2006 roku postępowanie sądowe zawieszono. Na postanowienie to Prokurator Rejonowy w Chodzieży w dniu 20 lutego 2006 roku złożył zażalenie, które do obecnej chwili nie zostało rozpoznane przez Sąd Okręgowy.

W tym stanie rzeczy o zasadności oskarżenia Pana Andrzeja K. wypowie się niezawisły sąd po przeprowadzeniu całego postępowania.

Z powyższych względów, jak i z uwagi na zawiłość sprawy niecelowym jest, na obecnym etapie postępowania, przekazywanie sprawy innej jednostce prokuratury.

Z poczynionych ustaleń wynika ponadto, że prowadzenie postępowania przygotowawczego sygn. Ds. 973/03 przez Prokuraturę Rejonową w Chodzieży i przedstawienie w dniu 20 listopada 2003 roku zarzutów Andrzejowi K., a następnie skierowanie aktu oskarżenia w tej sprawie - spowodowało reakcję polegającą na kwestionowaniu przez niego wszelkich czynności podejmowanych przez funkcjonariuszy Policji, powołanych w sprawie biegłych, oraz działań prokuratorów i stanowiło podstawę składania wniosków o wyłączenie osób dokonujących jakichkolwiek czynności w postępowaniach z jego udziałem, a takich było kilka.

I tak - w sprawie sygn. Ds. 372/05 Prokuratury Rejonowej w Pile, śledztwo wszczęto na podstawie doniesienia Andrzeja K. z dnia 28 marca 2004 roku, kwestionującego wydaną na potrzeby postępowania Prokuratury Rejonowej w Chodzieży sygn. Ds. 973/03 opinie biegłych z dziedziny rachunkowości, księgowości i in.

Postanowieniem z dnia 28 lutego 2005 roku Prokurator umorzył śledztwo w tej sprawie dot. przedstawienia w okresie od maja 2003 r. do 27 lutego 2004 r. w Chodzieży fałszywych opinii biegłych z dziedziny rachunkowości i księgowości, z zakresu instalacji kominiarskich oraz specjalistycznych opinii kominiarskich, które posłużyły za dowód w postępowaniu przygotowawczym Ds. 973/03 Prokuratury Rejonowej w Chodzieży tj. o przestępstwo z art. 233 § 4 kk - wobec braku danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia przestępstwa.

Powyższa decyzja została zaskarżona przez Andrzeja K. Prokurator Okręgowy w Poznaniu nie przychylił się do wniesionego zażalenia i wraz z aktami sprawy przekazał je w celu rozpoznania do Sądu Rejonowego w Pile, który uznał się niewłaściwym i przekazał - Sądowi Rejonowemu w Chodzieży. Decyzja ta również została zaskarżona przez Andrzeja K. ale Sąd Okręgowy w Poznaniu w dniu 30 sierpnia 2005 roku utrzymał w mocy postanowienie o przekazaniu sprawy.

Do Sądu Rejonowego w Chodzieży akta sprawy wpłynęły w dniu 20 września 2005 roku. Wobec wyłączenia dwóch kolejnych sędziów od rozpoznawania tej sprawy (sygn. II Kp 171/05), z uwagi na prowadzenie przez nich spraw II K 57/05 II K 47/04, ściśle związanych z materią zażalenia - w dniu 27 lutego 2006 roku sprawę przedłożono do rozpoznania następnemu sędziemu.

Z powyższych względów zażalenie Andrzeja K. nie zostało rozpoznane, jak również postanowienie z dnia 28 lutego 2005 roku o umorzeniu postępowania w tej sprawie nie zostało ocenione przez Sąd w trybie art. 306 § 2 kpk.

Natomiast decyzja o umorzeniu postępowania w opisanej sprawie - w ocenie Prokuratora Okręgowego, wyrażonej w piśmie przekazującym zażalenie Andrzeja K. do sądu - jest słuszna.

Z treści środka odwoławczego wniesionego przez A. K. wynikało, że nie jest zorientowany jakie elementy składają się na znamiona przestępstwa z art. 233 § 4 kk a więc, że konieczna jest umyślność działania sprawcy, co zachodzi wtedy, gdy ma on pełną świadomość przedstawienia opinii fałszywej względnie, gdy z możliwością taką się liczy i godzi się na to.

Okoliczność, iż pokrzywdzony kwestionuje prawidłowość i rzetelność opinii stanowiących jeden z istotnych dowodów w skierowanym przeciwko niemu postępowaniu karnym, przy braku innych potwierdzających jego wątpliwości dowodów, co miało miejsce w tej sprawie, sama w sobie nie stanowi dostatecznej podstawy do sprawdzania wiarygodności kwestionowanych ekspertyz w odrębnym postępowaniu.

Opinie te będą bowiem poddane ocenie i weryfikacji, jak każdy inny dowód, w postępowaniu sądowym sygn. II 47/04, na użytek którego zostały sporządzone.

Właściwym forum do podnoszenia przez Andrzeja K. zarzutów pod adresem wskazanych wyżej opinii jest zatem toczące się postępowanie sądowe II K 47/04. Prowadzący je sąd ma obowiązek oceny zasadności ekspertyz jak i szerokie możliwości ich weryfikacji również, jeżeli zaistnieją po temu przesłanki, poprzez ponowne wezwanie biegłych bądź powołanie innych. Obowiązkiem sądu jest też zawiadomienie organów ścigania w przypadku powzięcia podejrzenia, że przedstawione opinie są świadomie fałszywe lub ich autorzy świadomie poświadczają w nich nieprawdę.

Odnosząc się do fragmentu zażalenia, w którym pokrzywdzony stwierdził, iż do Sądu wpłynął akt oskarżenia przeciwko Prezesowi Spółdzielni Mieszkaniowej w Szamocinie o przestępstwo z art. 233 § 1 kk wyjaśnić należy, że akt ten, po wyczerpaniu toku instancji, sporządził i skierował do Sądu w Trybie prywatnoskargowym Andrzej K.

Sprawa Ds. 1705/04 Prokuratury Rejonowej w Chodzieży (poprzedni numer Ds. 716/04) dotyczyła doniesienia Andrzeja K. z dnia 19 kwietnia 2004 r. Przedmiotem zawiadomienia był czyn z art. 233 § 1 kk polegający na składaniu przez świadka Tadeusza K. zarówno w postępowaniu przygotowawczym Ds. 973/03 jak i postępowaniach przed sądami cywilnymi, fałszywych zeznań. Nadto donoszący zawiadomił, że Tadeusz K. zniesławił go.

Postanowieniem z dnia 21 maja 2004 r. postępowanie w części dotyczącej przestępstwa z art. 233 § 1 kk, umorzono wobec braku znamion czynu zabronionego, zaś w części dotyczącej przestępstwa z art. 212 § 1 kk - wobec stwierdzenia czynu ściganego z oskarżenia prywatnego i braku interesu społecznego do objęcia go ściganiem z urzędu.

Na powyższą decyzję zażalił się Andrzej K. Prokurator Okręgowy w Poznaniu przekazał zażalenie wraz z aktami sprawy w celu instancyjnego rozpoznania - do Sądu Rejonowego w Chodzieży.

Postanowieniem z dnia 01 października 2004 r. sygn. II K 137/04, po rozpoznaniu zażalenia sąd uchylił zaskarżone postanowienie uznając je za przedwczesne i przekazał sprawę Prokuratorowi Rejonowemu w Chodzieży w celu uzupełnienia postępowania.

Po wykonaniu zleconych przez Sąd czynności Prokurator Rejonowy w Chodzieży w dniu 31 grudnia 2004 roku postępowanie w tej sprawie ponownie umorzył.

Andrzej K. powyższą decyzję zaskarżył, a rozpoznający środek odwoławczy Prokurator Okręgowy w Poznaniu postanowieniem I Dsn 1806/04/Ch z dnia 15 lutego 2005 roku zaskarżone postanowienie utrzymał w mocy, co skutkowało następnie wniesieniem przez Andrzeja K. subsydiarnego aktu oskarżenia w sprawie sygn. II K 57/05 p-ko Tadeuszowi K. o przestępstwo z art. 233 § 1 kk. Postępowanie sądowe w tej sprawie nie zostało zakończone. Termin kolejnej rozprawy wyznaczony został na dzień 03 mara 2006 r.

Sprawa sygn. Ds. 717/04 Prokuratury Rejonowej w Chodzieży, zainicjowana doniesieniem Andrzeja K. z dnia 19 kwietnia 2004 r. przeciwko Tadeuszowi K. dot. wyłudzenia grzejników o wartości 490 tys. zł na szkodę Przedsiębiorstwa Wielobranżowego "KOM", którego właścicielem jest zawiadamiający.

Autor doniesienia utrzymywał bowiem, że zlecone mu prace wykonał w całości i w sposób należyty a pomimo tego nie otrzymał całości należnego mu wynagrodzenia.

W toku postępowania sprawdzającego w oparciu o materiały zebrane w sprawie Ds. 973/03, w szczególności zaś w oparciu o opinię biegłego Lecha E., Mieczysława R. oraz mistrza kominiarskiego Krzysztofa A. a także zeznania lokatorów budynków ustalono, że roboty budowlane wykonane przez firmę "KOM" w ramach realizacji inwestycji, zostały wykonane w sposób niezgodny z projektem zaś część z nich w ogóle nie została wykonana.

Postanowieniem z dnia 24 maja 2004 r. w sprawie tej odmówiono wszczęcia postępowania przygotowawczego, uznając iż za takim stanowiskiem przemawia brak w zachowaniu Prezesa Spółdzielni znamion czynu zabronionego.

Postanowienie to zostało zaskarżone przez pełnomocnika zawiadamiającego, który podnosił że podjęto je w oparciu o nieprawidłową ocenę materiału zgromadzonego w sprawie Ds. 973/04 i domagał się przeprowadzenia postępowania przygotowawczego w sprawie oszustwa na szkodę jego mandatu.

Argumentacji żalącego się nie podzieliła Prokuratura Okręgowa i w dniu 21 lipca 2004 r. (sygn. I Dsn 1866/04/Ch) akta sprawy wraz z zażaleniem w trybie art. 306 § 2 kpk przekazała w celu rozpoznania do Sądu Rejonowego w Chodzieży, który postanowieniem z dnia 13 października 2004 r. sygn. II Kp 140/04 utrzymał w mocy zaskarżoną decyzję.

W sprawie sygn. Ds. 1107/05 Prokuratury Rejonowej w Kościanie (poprzednie sygn. Ds. 651/05, Ds. 1123/04) w dniu 14 października 2004 roku wszczęto śledztwo w oparciu o doniesienie Andrzeja K. z dnia 1 września 2004 r. (złożone w Prokuraturze Okręgowej) o popełnieniu przestępstwa przez funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Chodzieży i prokuratora nadzorującego postępowanie przygotowawcze w sprawie Ds. 973/03, oraz poświadczenie nieprawdy w protokole przeszukania sporządzonym dnia 22 października 2003 r. Prokurator Okręgowy, do którego doniesienie to wpłynęło, na wniosek zawiadamiającego zmienił właściwość miejscową.

Postanowieniem z dnia 17 lutego 2005 r. śledztwo w tej sprawie umorzono, przyjmując, iż brak jest danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia przestępstwa. W postanowieniu prokurator przyjął bowiem, iż wpisanie zabezpieczonej dokumentacji do protokołu z czynności dokonanej w innym miejscu nie stanowi o bycie przestępstwa z art. 271 § 1 kk. Niewątpliwie istnieje różnica pomiędzy uzyskaniem materiałów w drodze czynności przeszukania zaś w tym konkretnym przypadku należy z formalnego punktu widzenia mówić o odebraniu a nie przeszukaniu jednak zachowanie funkcjonariuszy trudno określać inaczej niż nieprawidłowe, zaś z pewnością nie wyczerpujące znamion przestępstwa. Odnosząc się do zachowań prokuratorów trudno uznać, że uzupełniające przesłuchanie biegłych, celem uściślenia opinii i doprecyzowania użytych w tych opracowaniach określeń (w trybie art. 201 kpk) stanowi nakłanianie do zmiany opinii a tym bardziej zmierza do tworzenia fałszywych dowodów w rozumieniu art. 235 kk, względnie zataja niewinność a więc wyczerpuje dyspozycję § 1 art. 236 kk.

Postanowienie z 17 lutego 2005 r. o umorzeniu śledztwa Andrzej K. zaskarżył, zaś autor decyzji merytorycznej uznał, że nie przysługuje mu status pokrzywdzonego i zarządzeniem z dnia 24 lutego 2005 r. odmówił przyjęcia środka odwoławczego.

Zarządzenie to także zostało przez Andrzeja K. zaskarżone, a decyzją Prokuratury Okręgowej z 24 marca 2005 r. sygn. Dsn 2712/04/K - uchylone. Uznano bowiem, że chociaż dobrem chronionym przez przepis art. 271 § 1 kk jest wiarygodność dokumentów to zważywszy, iż dokument kwestionowany jest bezpośrednio związany z postępowaniem karnym prowadzonym przeciwko Andrzejowi K. należy uznać go stroną postępowania.

Po przyznaniu zainteresowanemu statusu pokrzywdzonego, rozpoznano merytorycznie jego zażalenie i postanowieniem z dnia 6 czerwca 2005 r. uchylono decyzję z 17 lutego 2005 r. o umorzeniu śledztwa.

Za słuszne uznano argumenty autora zażalenia, że nie wyjaśniono wszystkich okoliczności zdarzeń o których zawiadomił składający doniesienie. Autor postanowienia wskazał, że Andrzej K. zawiadomił o oświadczeniu nieprawdy w dokumentach, niszczeniu dokumentów, zatajaniu dowodów niewinności i utrudnianiu postępowania, fałszowaniu protokołów przesłuchania, nakłanianiu biegłych do zmian treści opinii, zniszczeniu nakazu przeszukania.

Uchylając zaskarżoną decyzję, prokurator zlecił uzupełnienie postępowania.

Po wykonaniu zleconych czynności postanowieniem z dnia 29 sierpnia 2005 r. sygn. Ds. 651/05 śledztwo ponownie umorzono, przyjmując tę samą podstawę umorzenia, tj. art. 17 § 1 pkt 1.

Również to postanowienie zostało zaskarżone przez Andrzeja K. a rozpoznający zażalenie prokurator, postanowieniem z dnia 23 września 2005 r. kolejny raz uwzględnił argumenty odwołującego się. Za uchyleniem postanowienia z dnia 29 sierpnia 2005 r. przemawiały tym razem nieprawidłowości formalne, gdyż sama decyzja była prawidłowo uzasadniona i oparta na prawidłowo dokonanych ustaleniach, oraz poprawnej ocenie materiału dowodowego.

W postanowieniu z dnia 23 września 2005 r. wskazano na potrzebę określenia w części deklaratywnej postanowienia, co było przedmiotem postępowania oraz potrzebę przesłuchania zawiadamiającego w charakterze świadka.

W sprawie tej postanowieniem z dnia 29 grudnia 2005 r. Prokurator Rejonowy w Kościanie kolejny już trzeci raz umorzył postępowanie i to w sprawie:

- poświadczenia nieprawdy przez funkcjonariuszy KPP w Chodzieży w protokole przeszukania dołączonego do akt Ds. 973/03 Prokuratury Rejonowej w Chodzieży , tj. o czyn z art. 271 § 1 kk - wobec stwierdzenia, iż brak jest danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia przestępstwa.

- usunięcia przez funkcjonariuszy KPP w Chodzieży z akt sprawy Ds. 973/03 protokołu wizji lokalnej przeprowadzonej w dniu 19.11.2003 r. na terenie Spółdzielni Mieszkaniowej w Szamocinie, tj. o czyn z art. 276 kk - wobec stwierdzenia, iż czynu nie popełniono,

- nakłaniania w miesiącu październiku 2003 r. w Chodzieży biegłego z zakresu rozliczania i kosztorysowania inwestycji Lecha E. przez funkcjonariusza KPP w Chodzieży Sławomira T. do poświadczenia nieprawdy w wydanej opinii, tj. o czyn z art. 18 § 1 kk w zw. z art. 271 § 1 kk, wobec stwierdzenia, iż brak jest danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia przestępstwa,

- poświadczenie nieprawy przez biegłego z zakresu księgowości i rachunkowości Mieczysława R. w opinii wydanej w dniu 29.01.2004 r. do sprawy Ds. 973/03 prowadzonej przez Prokuraturę Rejonową w Chodzieży, tj. o czyn z art. 271 § 1 kk - wobec stwierdzenia, iż brak jest danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie przestępstwa.

Na decyzję tę pokrzywdzony Andrzej K. wniósł zażalenie, które przez Prokuraturę Okręgową w Poznaniu w dniu 17 lutego 2006 r. zostało uwzględnione, zaś postanowienie o umorzeniu śledztwa uchylono, zlecając dalsze uzupełnienie postępowania oraz ponowne dokonanie karno-procesowej oceny zdarzeń.

Z poczynionych ustaleń wynika, że opisane sprawy były już wielokrotnie badane w Prokuraturze Okręgowej i Apelacyjnej w Poznaniu, przede wszystkim wskutek pism Pana Andrzeja K. kierowanych zarówno do w/w Prokuratur i Ministerstwa Sprawiedliwości, jak i do Rzecznika Praw Obywatelskich, oraz różnych innych organów i instytucji.

W wyniku przeprowadzonych badań - nie znaleziono podstaw do wzruszenia, w trybie art. 327 § 1 kpk, zapadłych decyzji w sprawach prawomocnie zakończonych, o czym zainteresowanego poinformowano.

Ponadto ustalono, że przed Sądem Okręgowym w Poznaniu, z udziałem Pana Andrzeja K. toczyły się postępowania w sprawach gospodarczych.

W sprawie sygn. X GNe 236/03/3 z powództwa Andrzeja K. p-ko Spółdzielni Mieszkaniowej Właścicieli i Najemców w Szamocinie o zapłatę kwoty 90.647,64 zł.

W dniu 17 marca 2003 roku w sprawie tej wydano nakaz w postępowaniu nakazowym. Wobec zarzutów wniesionych przez pozwaną Spółdzielnię - sprawę przekazano do postępowania zwykłego i zarejestrowano za sygn. X GC 195/03/3.

W dniu 31 grudnia 2003 r. powód Andrzej K. złożył wniosek o zawieszenie tego postępowania do czasu zakończenia prowadzonego przeciwko niemu postępowania karnego. W dniu 12 lutego 2004 roku Sąd, na zasadzie art. 177 § 1 pkt 4 kpc, postępowanie zawiesił.

Powód Andrzej K. w dniu 08 maja 2005 roku wniósł o podjęcie zawieszonego postępowania, lecz Sąd Okręgowy postanowieniem z dnia 26 sierpnia 2005 roku wniosku tego nie uwzględnił uznając, iż nie ustała przyczyna zawieszenia, bowiem postępowanie karne prowadzone przeciwko powodowi przez Sąd Rejonowy w Chodzieży sygn. II K 47/04 - nie zostało zakończone. Zażalenie Andrzeja K. na powyższe postanowienie - w dniu 16 grudnia 2005 roku zostało oddalone przez Sąd Apelacyjny w Poznaniu.

W sprawie sygn. X GC 446/03/4 z powództwa Ryszarda B. przeciwko Andrzejowi K. o zapłatę kwoty 41.516,97 - w dniu 21 lipca 2003 roku wydano nakaz zapłaty, od którego pozwany wniósł sprzeciw. W następstwie przeprowadzonego postępowania wyrokiem z dnia 10 listopada 2004 roku zasądzono od pozwanego Andrzeja K. na rzecz powoda kwotę 19.858,79 zł, zaś co do należności głównej w kwocie 13.774 zł - postępowanie umorzono. Od tego wyroku pozwany wniósł apelację, która została odrzucona postanowieniem z dnia 20 maja 2004 roku, a zażalenie wniesione przez pozwanego także odrzucono prawomocnie w dniu 06 września 2005 roku.

Andrzej K. w dniu 07 listopada 2005 roku wniósł skargę o wznowienie postępowania w prawomocnie zakończonej sprawie sygn. X GC 446/03/4. Sprawa ta została zarejestrowana za sygn. X GC 373/05.

Do skargi o wznowienie postępowania Andrzej K. dołączył wniosek o wstrzymanie wykonania wyroku wydanego w sprawie X GC 446/03/4, lecz wniosek ten został przez Sąd Okręgowy w dniu 01 grudnia 2005 r. oddalony, a następnie Sąd Apelacyjny w Poznaniu, w dniu 14 lutego 2006 roku oddalił zażalenie A. K. na w/w rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego.

Natomiast skargę o wznowienie postępowania Sąd Okręgowy postanowieniem z dnia 02 stycznia 2006 roku odrzucił. Orzeczenie to Andrzej K. także zaskarżył zażaleniem, oraz wniósł o zwolnienie od opłaty od zażalenia.

Sąd Okręgowy postanowieniem z dnia 01 marca 2006 roku wniosku nie uwzględnił.

Natomiast postanowienie Sądu Okręgowego z dnia 02 stycznia 2006 roku o odrzuceniu skargi o wznowienie postępowania jest nieprawomocne z uwagi na złożone zażalenie.

Dalszy bieg postępowania uzależniony jest od tego, czy skarżący uiścił opłatę od zażalenia, czy też będzie składał kolejne zażalenia, tym razem na odmowę zwolnienia go z kosztów sądowych.

Z przedstawionych ustaleń w opisanych sprawach wynika, iż na obecnym ich etapie brak jest podstaw do podjęcia jakichkolwiek działań na rzecz Pana Andrzeja K. jak również nie zachodzi konieczność podjęcia działań nadzorczych ze strony Ministerstwa Sprawiedliwości, gdyż sprawność aktualnie prowadzonych postępowań nie nasuwa zastrzeżeń. Nie wydaje się również celowym zlecanie dalszych badań spraw Pana Andrzeja K. i zarzutów ich dotyczących, albowiem były one przedmiotem wielokrotnych analiz i wyjaśnień.

Z poważaniem

Janusz Kaczmarek

* * *

Informację w związku z oświadczeniem senatora Mariusza Witczaka, złożonym na 5. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 8), przekazał Sekretarz Stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości:

Warszawa, dnia 07.03.2006 r.

Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

W odpowiedzi na pismo z dnia 8 lutego 2006 r. Nr BPS/DSK-043-85/06, przy którym przekazane zostało oświadczenie Senatora Mariusza Witczaka w sprawie utworzenia wydziału w Sądzie Rejonowym w Pleszewie złożone podczas 5. posiedzenia Senatu RP w dniu 1 lutego 2006 r. - uprzejmie informuję:

Podstawą prawną dla tworzenia sądów, w tym sądów pracy, stanowi art. 20 pkt 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. - Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. Nr 98, poz. 1070, z późn. zm.).

Art. 20 pkt 2 wymienionej ustawy upoważnia Ministra Sprawiedliwości do przekazania jednemu sądowi rejonowemu rozpoznawanie spraw z zakresu prawa pracy z obszaru właściwości więcej niż jednego spośród sądów rejonowych działających w tym samym okręgu sądowym.

Sytuacja rozstrzygania spraw pracowniczych z obszaru Sądu Rejonowego w Pleszewie przez Sąd Pracy w Jarocinie znajduje zatem umocowanie w obowiązujących przepisach.

Kierownictwo resortu ze zrozumieniem odnosi się do popieranej przez parlamentarzystów inicjatywy władz miasta i gminy Pleszew. Ułatwienie mieszkańcom powiatu pleszewskigeo dostępu do Sądu Pracy nie stanowi jednak wystarczającej przesłanki dla dokonania przedmiotowej zmiany organizacyjnej.

Nowe jednostki organizacyjne resortu, jak również komórki składające się na ich strukturę, tworzone są w sytuacji, gdy prognozowany wpływ spraw uzasadnia potrzebę ich funkcjonowania.

W 2005 r. z terenu powiatu pleszewskiego do Sądu Pracy w Jarocinie wpłynęło zaledwie 35 spraw (101 spraw w 2003 r. i 45 spraw w roku 2004), co stanowi ok. 6% ogólnego wpływu spraw do przedmiotowego Wydziału.

Utworzenie sądu pracy mogłoby być rozważane przy wpływie spraw obciążającym co najmniej jeden etat orzeczniczy, podczas gdy liczba spraw pracowniczych z trenu powiatu pleszewskiego - wg danych za rok 2005 - daje obciążenie zaledwie dla ok. 0,10 etatu sędziowskiego.

W związku z powyższym, utworzenie wydziału pracy w Sądzie Rejonowym w Pleszewie należy obecnie uznać za nieuzasadnione.

Sprawa ta może być ewentualnie przedmiotem ponownej analizy, pod warunkiem jednak znacznego wzrostu liczby spraw pracowniczych wpływających z obszaru Sądu Rejonowego w Pleszewie do Sądu Pracy w Jarocinie.

Z uszanowaniem

Andrzej Kryże

* * *

Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi przekazał informację w związku z oświadczeniem senatora Ryszarda Ciecierskiego, złożonym na 5. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 8):

Warszawa, dnia 2006-03-09

Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

W związku z przesłanym przy piśmie z dnia 8 lutego 2006 r. znak: BPS/DSK-043-93/06 oświadczeniem senatora Ryszarda Ciecierskiego złożonym podczas 5 posiedzenia Senatu RP w dniu 1 lutego 2006 roku w sprawie ustawy o dopłatach do ubezpieczeń upraw rolnych i zwierząt gospodarskich - uprzejmie Pana Marszałka informuję, co następuje.

Zgodnie z wytycznymi Wspólnoty w sprawie pomocy państwa w sektorze rolnictwa (2000/C 28/02) zakres pomocy udzielanej rolnikom w formie dopłat do ubezpieczeń upraw rolnych i zwierząt gospodarskich obejmuje grupę środków, których celem jest ochrona rolników przed szkodami wyrządzonymi w produkcji rolnej lub środkom produkcji rolnej, łącznie z budynkami i plantacjami przez nieprzewidziane wydarzenia takie jak klęski naturalne lub wyjątkowe wydarzenia, w tym także złe warunki pogodowe czy choroby zwierząt i roślin. Komisja Europejska określiła, że za klęski naturalne mogą być uznane wyłącznie trzęsienia ziemi, lawiny, osuwanie się terenu i powodzie, natomiast za wydarzenia wyjątkowe wojna, zamieszki wewnętrzne lub strajki oraz wypadki nuklearne i przemysłowe, a także pożary w rezultacie których następują rozległe straty.

Uchwalona w dniu 7 lipca 2005 r. przez Sejm RP ustawa o dopłatach do ubezpieczeń upraw rolnych oraz zwierząt gospodarskich (Dz. U. z 2005 r., Nr 150, poz. 1249) jest zgodna z wytycznymi Wspólnoty w sprawie pomocy państwa w sektorze rolnictwa (2000/C 28/02) i obejmuje ochroną ubezpieczeniową podstawowe uprawy rolne w Polsce oraz najważniejsze gatunki zwierząt gospodarskich, stanowiące ponad 58% ogółu wartości towarowej produkcji rolnej.

Równocześnie pragnę poinformować Pana Marszałka, że zgodnie z ustawą z dnia 13 października 1995 r. Prawo łowieckie (tekst jednolity Dz. U. z 2005 r. N 127, poz. 1066 z późn. zm.) do wynagradzania szkód wyrządzonych w uprawach i płodach rolnych przez dziki, łosie, jelenie, daniele i sarny oraz przy wykonywaniu polowania jest obowiązany dzierżawca lub zarządca obwodu łowieckiego.

Szczegółowe zasady szacowania szkód wyrządzonych przez zwierzynę łowną oraz wypłaty odszkodowań z tego tytułu określone zostały w rozporządzeniu Ministra Środowiska z dnia 15 lipca 2002 r. w sprawie sposobu postępowania przy szacowaniu szkód oraz wypłat odszkodowań za szkody w uprawach i płodach rolnych (Dz. U. Nr 126, poz. 1081). Zgodnie z przepisami ww. rozporządzenia wysokość odszkodowania oblicza się, mnożąc rozmiar szkody przez cenę skupu danego artykułu rolnego, a w przypadku gdy nie jest prowadzony skup - cenę rynkową, obowiązującą w okresie szacowania w rejonie występowania szkody, pomniejszoną o nieponiesione koszty zbioru, transportu i przechowywania, a w przypadku szkód wyrządzonych przez dziki na łąkach i pastwiskach na podstawie ostatecznego szacowania.

W przypadku gdy pomiędzy właścicielem lub posiadaczem gruntu a dzierżawcą lub zarządcą obwodu łowieckiego powstał spór o wysokość wynagrodzenia za szkody stosownie do przepisów ww. ustawy strony mogą zwrócić się do właściwego ze względu na miejsce powstałej szkody organu gminy w celu mediacji lub polubownego rozstrzygnięcia sporu.

MINISTER

Rolnictwa i Rozwoju Wsi

Krzysztof Jurgiel

* * *

Informację w związku z oświadczeniem senator Elżbiety Rafalskiej, złożonym na 5. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 8), przekazał Prezes Najwyższej Izby Kontroli:

Warszawa, dnia 9 marca 2006 r.

Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku!

Uprzejmie informuję Pana Marszałka, w nawiązaniu do pisma z 8 lutego 2006 r. - znak BPS/DSK-043-116/06 w sprawie oświadczenia złożonego przez Senator Elżbietę Rafalską, że Delegatura Najwyższej Izby Kontroli w Zielonej Górze prowadzi postępowanie kontrolne w II Oddziale PKO BP w Gorzowie Wielkopolskim. Kontrola została zainicjowana prośbą Posła Stanisława Rydzonia.

O wynikach tej kontroli Najwyższa Izba Kontroli poinformuje Panią Senator Elżbietę Rafalską po sporządzeniu wystąpienia pokontrolnego do Dyrektora II Oddziału PKO BP w Gorzowie Wielkopolskim, zawierającego ocenę kontrolowanej działalności.

Z wyrazami szacunku

Mirosław Sekuła

* * *

Informację w związku z oświadczeniem senator Anny Kurskiej, złożonym na 5. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 8), przekazał Minister Rozwoju Regionalnego:

Warszawa, dnia 10 marca 2006 r.

Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

W odpowiedzi na oświadczenie Pani Senator Anny Kurskiej w sprawie Żuław, złożone podczas posiedzenia Senatu w dniu 1 lutego br. i przekazane przy piśmie z dnia 8 lutego br., uprzejmie informuję, że Minister Rozwoju Regionalnego zdaje sobie sprawę z sytuacji mieszkańców Żuław, zwłaszcza ze stałego i narastającego zagrożenia powodzi, będącego skutkiem ograniczania przez wiele lat inwestycji chroniących obszar Żuław. Nowy okres programowania 2007-2013, w którym Polska otrzyma ponad 59 mld euro na realizację polityki spójności, stwarza szansę nadrobienia braków w tej dziedzinie.

System wdrażania polityki spójności w latach 2007-2013 przyjęty przez Rząd i opisany w projekcie Narodowych Strategicznych Ram Odniesienia nie przewiduje utworzenia specjalnego programu operacyjnego dla Żuław. Zadania Programu dla Żuław mają się znaleźć w różnych programach operacyjnych. Było to przedmiotem uzgodnień na konferencji zorganizowanej przez Marszałka Województwa Pomorskiego i Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego w Malborku z udziałem Ministra Rozwoju Regionalnego w dniu 25 stycznia br.

W związku z powyższym, zadania Programu dla Żuław, obejmujące zabezpieczenie przeciwpowodziowe, zostały przez Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego w całości wyodrębnione i zgłoszone do ujęcia w priorytetach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko przygotowywanego w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego. Inne zadania dotyczące aktywizacji gospodarczej Żuław, rozwoju przedsiębiorczości, rozbudowy lokalnej infrastruktury, ochrony dziedzictwa przyrodniczego i kulturowego, poprawy warunków życia mieszkańców powinny być uwzględnione w regionalnych programach operacyjnych województw pomorskiego i warmińsko-mazurskigo oraz w programach operacyjnych Kapitał Ludzki i Konkurencyjna Gospodarka.

Ministerstwo Rozwoju Regionalnego służy samorządom obu zainteresowanych województwie pomocą w koordynacji działań zmierzających do uwzględnienia zadań Programu dla Żuław we właściwych programach operacyjnych.

Z poważaniem

Grażyna Gęsicka

* * *

Informację w związku z oświadczeniem senator Elżbiety Rafalskiej, złożonym na 5. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 8), przekazał Minister Transportu i Budownictwa:

Warszawa, dnia 10 marca 2006 r.

Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

Odpowiadając na oświadczenie Pani Senator Elżbiety Rafalskiej, przekazane za pośrednictwem Ministra Finansów przy piśmie Pana Marszałka z dnia 8 lutego 2006 r., znak: BPS/DSK-043-71/06, w sprawie kredytów mieszkaniowych zaciągniętych przez spółdzielnie mieszkaniowe do dnia 31 maja 1992 r. na realizację spółdzielczego budownictwa mieszkaniowego, do których mają zastosowanie przepisy ustawy z dnia 30 listopada 1995 r. o pomocy państwa w spłacie niektórych kredytów mieszkaniowych, udzielania premii gwarancyjnych oraz refundacji bankom wypłaconych premii gwarancyjnych (Dz. U. z 2003 r. Nr 119, poz. 1115 ze zm.), uprzejmie informuję co następuje.

Z przykrością informuję, że Ministerstwo Transportu i Budownictwa nie dysponuje danymi w zakresie kwot kredytów, jakie zaciągnęły spółdzielnie mieszkaniowe w bankach do dnia 31 maja 1992 r.

Uprzejmie wyjaśniam, że pomoc państwa w spłacie ww. kredytów była zastosowana z początkiem 1990 r. i generalnie polegała na wykupieniu, a następnie przejściowym wykupieniu, odsetek naliczanych przez banki od stanu zadłużenia z tytułu kredytów mieszkaniowych. Ww. stan zadłużenia obejmował zarówno kredyty będące już w okresie długoterminowej spłaty (nawet od lat 60-tych), jak i kredyty zaciągnięte np. na przełomie lat 80.i 90. na realizację inwestycji mieszkaniowych, które po ostatecznym rozliczeniu ich przez spółdzielnię mieszkaniową z bankiem - były przenoszone do długoterminowej spłaty. Stan zadłużenia z tytułu ww. kredytów poszczególne banki, w tym przede wszystkim PKO BP S.A., podawały w kwotach zbiorczych, jako łączny stan zadłużenia z tytułu kredytu wraz ze skapitalizowanymi odsetkami, wynikający z prowadzonej przez banki ewidencji księgowej.

W sprawie kwoty spłaty ww. kredytów, jaką otrzymał bank PKO BP S.A. od kredytobiorców uprzejmie wyjaśniam, iż dane w tym zakresie wszystkie banki, w tym PKO BP S.A., wykazują w okresach kwartalnych począwszy od 1990 r., a więc od ponad 16 lat, na stosownych, obowiązujących formularzach rozliczeń z tytułu przejściowego wykupienia odsetek od tych kredytów. Ministerstwo Transportu i Budownictwa nie dysponuje łączną kwotą tych spłat, ponieważ nigdy nie była prowadzona ich odrębna ewidencja w ujęciu narastającym.

Odnośnie kwoty środków, jaką na spłatę omawianych kredytów otrzymał bank PKO BP S.A. z budżetu państwa uprzejmie wyjaśniam, że wszelkie wydatki budżetu państwa kierowane do banków z przeznaczeniem na pomoc państwa w spłacie niektórych kredytów mieszkaniowych, tj. na jednorazowy wykup odsetek, przejściowy wykup odsetek oraz na wynagrodzenie na pokrycie kosztów związanych z administrowaniem i egzekwowaniem należności Skarbu Państwa z tytułu przejściowego wykupienia odsetek były od 1990 r. - i są nadal - ewidencjonowane i wykazywane w sprawozdawczości budżetowej (miesięcznej, kwartalnej i rocznej) w łącznej, zbiorczej kwocie w jednym rozdziale klasyfikacji budżetowej (obecnie jest to rozdział 70017 - Wykup odsetek od kredytów mieszkaniowych). Zgodnie z ww. sprawozdawczością w 2005 r. wydatki te wyniosły 232.995.548,42 zł, natomiast według wyliczeń Ministerstwa łączna kwota wydatków na ww. cele, poniesionych w latach 1990 - 2005, wyniosła ok. 10.288,670 tys. zł (z uwzględnieniem denominacji).

W sprawie środków z budżetu państwa, jakie otrzymał bank PKO BP S.A. z tytułu umorzeń kredytów mieszkaniowych dokonywanych przy ostatecznym rozliczeniu inwestycji wyjaśniam, że Ministerstwo Transportu i Budownictwa nie dysponuje danymi w ww. zakresie. Pragnę podkreślić, iż omawiane umorzenia części kredytu generalnie funkcjonowały w powojennej Polsce, a ostatecznie zlikwidowała je dopiero ustawa z dnia 28 grudnia 1989 r. o uporządkowaniu stosunków kredytowych (Dz.U. Nr 74, poz. 440 ze zm.). Ministerstwo posiada jedynie dane o wydatkach na powyższe umorzenia poniesionych w latach 1990 - 1993, które wyniosły ok. 1.174 mln zł (z uwzględnieniem denominacji).

Uprzejmie informuję, że łączna kwota umorzeń zadłużenia z tytułu przejściowego wykupienia odsetek wraz z oprocentowaniem tych odsetek, dokonanych przez PKO BP S.A. w latach 1996 - 2005 na podstawie ww. ustawy o pomocy wyniosła 8.134.753 tys. zł.

Zadłużenie z tytułu kredytów mieszkaniowych, do których stosowana jest pomoc państwa, w PKO BP S.A., największym banku obsługującym omawiane kredyty, według stanu na koniec 2005 r., wynikającego z rozliczeń za IV kwartał 2005 r., przedstawia się następująco:

1) z tytułu kredytu (kapitału) 973.579 tys. zł

2) z tytułu skapitalizowanych odsetek 1.677.926 tys. zł

3) z tytułu przejściowego wykupienia odsetek 7.416.670 tys. zł

(z oprocentowaniem tych odsetek)

4) ogółem 10.068.175 tys. zł.

Z przykrością informuję, że Ministerstwo nie dysponuje danymi w zakresie zadłużenia przeterminowanego, bowiem nie jest ono objęte jakąkolwiek formą pomocy państwa w jego spłacie, w związku z czym obowiązujące formularze ww. rozliczeń nie nakładają na banki obowiązku przekazywania takich danych.

Z poważaniem

* * *

Informację w związku z oświadczeniem senatora Jarosława Laseckiego, złożonym na 6. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 9), przekazał Minister Finansów:

Warszawa, 2006.03.10

Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Odpowiadając na przesłane przy piśmie z dnia 22 lutego 2006 r., znak: BPS/DSK-043-122/06 oświadczenie złożone przez Pana Senatora Jarosława Laseckiego podczas posiedzenia Senatu w dniu 16 lutego 2006 r. w sprawie utworzenia w Częstochowie jednostki wyspecjalizowanego urzędu skarbowego do obsługi niektórych kategorii podatników, określonych w art. 5 ust. 9b ustawy z dnia 21 czerwca 1996 r. o urzędach i izbach (Dz. U. z 2004 r., Nr 121, poz. 1267 z późn. zm.) uprzejmie informuję, iż brak jest przesłanek do utworzenia wnioskowanego urzędu skarbowego.

Liczba wyspecjalizowanych urzędów skarbowych w województwie śląskim jest adekwatna do liczby podatników znajdujących się we właściwości innych wyspecjalizowanych urzędów skarbowych działających w województwach o podobnych warunkach ekonomicznych i geograficznych.

Szeroko rozumiany system podatkowy powinien umożliwiać pobór podatków przy minimalnych nakładach finansowych na organizacje poboru podatków, oraz przy jednoczesnym zagwarantowaniu środków do funkcjonowania administracji podatkowej w stopniu umożliwiającym odpowiedni nadzór nad wywiązywaniem się podatników z ich zobowiązań podatkowych.

Powołanie w województwie śląskim trzeciego urzędu skarbowego właściwego do obsługi "dużych" podatników spowodowałoby konieczność przeznaczenia dodatkowych środków budżetowych na powstanie takiej jednostki. Z drugiej strony brak jest podstaw do twierdzenia, że nowy urząd spowodowałby zwiększenie stopnia skuteczności egzekwowania prawa i zabezpieczenia interesu publicznego w postaci zwiększonych wpływów budżetowych. Takie rozwiązanie stałoby w sprzeczności z przyjętymi założeniami taniego państwa. Trudno zgodzić się także z twierdzeniem, że powstanie nowego urzędu skarbowego "eliminuje negatywną postawę podatników, dla których usprawiedliwieniem niewykonywania swoich obowiązków jest trudność wynikająca z problemu czasu i kosztów dojazdu do urzędu." Należy bowiem zauważyć, że obowiązujący w Polsce system podatkowy umożliwia podatnikom składanie deklaracji i zeznań podatkowych za pośrednictwem poczty natomiast podmioty gospodarcze muszą dokonywać wpłat na rachunek urzędu bezgotówkowo. Przygotowywane w Ministerstwie Finansów kolejne rozwiązania prawne i organizacyjne, umożliwią w niedługim czasie składanie zeznań oraz udzielanie wyjaśnień i informacji również w formie elektronicznej, co bez wątpienia przyczyni się do ograniczenia bezpośredniego kontaktu podatnika z urzędem skarbowym.

Odnosząc się do podnoszonej przez Pana Senatora kwestii dotyczącej wzywania na podstawie art. 155 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa (Dz. U. z 2005 r. Nr 8, poz. 60, z późn. zm.) podatników do osobistego stawienia się w urzędzie, należy zauważyć, że nie jest ona pozostawiona do dowolnego stosowania przez urzędy. Zgodnie z art. 266 Ordynacji podatkowej osoba wezwana ma prawo żądać zwrotu kosztów o których mowa w art. 265 § 1 pkt 1 i 2 w tym także kosztów związanych z osobistym stawiennictwem. W związku z tym urzędy skarbowe biorąc pod uwagę zapis art. 266 Ordynacji podatkowej przed wezwaniem strony do osobistego stawiennictwa w urzędzie korzystają, jeżeli to możliwe, z innych form kontaktu z podatnikiem np. pisemnej lub przez pełnomocnika.

Reasumując powyższe kwestie nadal brak jest przesłanek do utworzenia w województwie śląskim trzeciego urzędu skarbowego do obsługi niektórych kategorii podatników.

Z upoważnienia Ministra Finansów

PODSEKRETARZ STANU

Marian Banaś

* * *

Wyjaśnienie w związku z oświadczeniem senatora Piotra Ł.J. Andrzejewskiego, złożonym na 5. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 8), przekazał Minister Sprawiedliwości:

Warszawa, dnia 14.03.2006 r.

Pan
Piotr Łukasz Juliusz Andrzejewski
Senator
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Senatorze,

W związku z pismem Pana Senatora z dnia 30 stycznia 2006 r. i oświadczeniem złożonym na 5 posiedzeniu Senatu w dniu 1 lutego 2006 r., które dotyczyły spraw sądowych rozpoznawanych w oparciu o przepisy ustawy z dnia 17 czerwca 2004 r. o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki (Dz. U. nr 179, poz. 1843) - zwanej dalej "ustawą" - uprzejmie wyjaśniam co następuje:

Do wątpliwości dotyczących stosowania przepisów wskazanej ustawy doszło na tle sprawy o zapłatę, w której powód złożył skargę, domagając się stwierdzenia przewlekłości postępowania, zalecenia Sądowi wydania końcowego orzeczenia w terminie dwóch miesięcy od dnia złożenia skargi i zasądzenia kwoty 8000 zł. Sąd przełożony nad Sądem, w którym toczy się postępowanie stwierdził postanowieniem, że w sprawie o zapłatę nastąpiła przewlekłość postępowania, przyznał od Skarbu Państwa na rzecz skarżącego kwotę 1000 zł i nakazał zwrot na jego rzecz opłaty od skargi w kwocie 100 zł, zaś w pozostałym zakresie skargę oddalił. Uznał, że po wejściu w życie ustawy z dnia 17 czerwca 2004 r ., tj. po 17 września 2004 r. doszło do przewlekłości postępowania. Sąd orzekający dopuścił bowiem dowód z opinii biegłego rzadkiej specjalności, jednak poszukiwania osoby, która dysponowałaby fachową wiedzą konieczną do sporządzenia opinii, trwało dłużej niż to konieczne. Sąd rozpoznający skargę przyznał także ze Skarbu Państwa na rzecz skarżącego kwotę 1000 zł, uznając że jest to odpowiednia suma pieniężna, adekwatna do uchybień Sądu. Oddalając skargę w pozostałym zakresie wskazał, że nie jest możliwe nakazywanie wydania merytorycznego rozstrzygnięcia w określonym terminie, skoro termin ten uzależniony jest od okoliczności, które nie dają się przewidzieć.

Jak z powyższego wynika skarga w omawianej sprawie co do zasady została uwzględniona, co skutkuje określonymi konsekwencjami prawnymi. Po pierwsze odpis orzeczenia uwzględniającego skargę doręczany jest z urzędu prezesowi właściwego sądu (art. 13 ust. 1 ustawy), który jest usprawniony do podjęcia stosownych działań nadzorczych. Nadto strona, której skargę uwzględniono, może w odrębnym postępowaniu dochodzić naprawienia szkody wynikłej ze stwierdzonej przewlekłości od Skarbu Państwa, zaś postanowienie uwzględniające skargę wiąże sąd w postępowaniu cywilnym o odszkodowanie lub zadośćuczynienie, co do stwierdzenia przewlekłości postępowania (art. 15 ust. 1 i 2 ustawy). Kwota przyznana w wyniku postępowania wywołanego skargą nie jest więc odszkodowaniem, ale odpowiednią do stopnia uchybień sądu sumą pieniężną. Określenie wysokości tej sumy pozostawione jest każdorazowo uznaniu sądu rozpoznającego skargę. Może on również na żądanie skarżącego zlecić podjęcie przez sąd rozpoznający sprawę co do istoty, odpowiednich czynności w wyznaczonym terminie (art. 12 ust. 3 ustawy). Nie może to być jednak nakazanie wydania w określonym terminie wyroku. Rozstrzygnięcie takie stałoby bowiem w sprzeczności z przepisami Kodeksu postępowania cywilnego, które np. nakazują zawieszenie postępowania w określonych przypadkach (czego nie da się przewidzieć ani wykluczyć) czy też wskazują, że zamknięcie rozprawy następuje, gdy sąd uzna sprawę za dostatecznie wyjaśnioną (art. 224 § 1 kpc).

Ustawa z dnia 17 czerwca 2004 r. obowiązuje dopiero od półtora roku i wprowadza nową, nieznaną wcześniej polskiemu postępowaniu cywilnemu instytucję. Orzecznictwo sądowe, w tym Sądu Najwyższego, na tle obowiązywania tej ustawy dopiero się kształtuje. Dłuższy okres obowiązywania ustawy i badanie danych statystycznych orzeczeń wydawanych w oparciu o jej przepisy może pozwolić w przyszłości na ocenę skutków obowiązywania nowej regulacji. Możliwe będzie również wówczas rozważenie ewentualnych wniosków de lege ferenda, jeżeli okaże się że ustawa w dotychczasowym brzmieniu nie w pełni odpowiada zamierzeniom, jakie legły u podstaw jej uchwalenia.

Odnośnie sprawy, która toczy się przed Sądem Rejonowym dla Warszawy Mokotowa (sygn. XVI C 585/04) informuję, że pozostanie ona w dalszym ciągu w obszarze zainteresowania Departamentu Sądów Powszechnych Ministerstwa Sprawiedliwości.

Z poważaniem

z upoważnienia

MINISTRA SPRAWIEDLIWOŚCI

Krzysztof Józefowicz

PODSEKRETARZ STANU


Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment, następna część dokumentu