69. posiedzenie Senatu RP, spis treści , poprzednia część stenogramu , następna część stenogramu
Wicemarszałek Kazimierz Kutz:
Dziękuję.
Czy senatorowie wnioskodawcy lub pozostały senator sprawozdawca chcą jeszcze zabrać głos? Nie ma go w ogóle.
Wnioski w trakcie dyskusji zgłosili - od razu pytam, czy chcą jeszcze zabrać głos - pan senator Ryszard Matusiak.
(Senator Ryszard Matusiak: Dziękuję.)
Nie.
Pan senator Biela? Nie ma go.
Pan senator Jurgiel?
(Senator Krzysztof Jurgiel: Dziękuję.)
Pan senator Szafraniec?
(Senator Jan Szafraniec: Dziękuję.)
Pani senator Skrzypek-Mrowiec?
(Senator Zofia Maria Skrzypek-Mrowiec: Dziękuję.)
I pan senator January Bień?
(Senator January Bień: Dziękuję.)
Ponadto sprawozdawcą Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych był senator Władysław Mańkut.
Przypominam, że senator Adam Biela wycofał swoje poprawki: piątą i dwunastą w druku nr 797Z.
Zgodnie z art. 52 ust. 7 Regulaminu Senatu każdy senator może podtrzymać wycofany wniosek, przejmując uprawnienia dotychczasowego wnioskodawcy. Czy ktoś z państwa senatorów chce podtrzymać wycofane wnioski? Nie widzę chętnych.
Przystępujemy do głosowania w sprawie ustawy o zasadach finansowania nauki.
Przypominam, że w tej sprawie w toku debaty komisje oraz senatorowie wnioskodawcy przedstawili wnioski o wprowadzenie poprawek do ustawy. Informuję, że zgodnie z art. 54 ust. 1 Regulaminu Senatu za chwilę zostaną przeprowadzone kolejne głosowania nad przedstawionymi poprawkami według kolejności przepisów ustawy.
Przystępujemy do głosowania nad przedstawionymi poprawkami.
Poprawka pierwsza przewiduje, że wydatki na naukę będą ustalane w ustawie budżetowej w wysokości, która zapewni dojście Polski do poziomu wydatków wynikających ze Strategii Lizbońskiej.
Naciskamy guziczki.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał?
Dziękuję. Proszę podać wyniki głosowania.
78 senatorów jest za. (Głosowanie nr 28)
Poprawka została przyjęta jednogłośnie.
Poprawka druga zmienia definicję badań stosowanych poprzez uściślenie, że obejmują one eksperymentalną i teoretyczną działalność badawczą, oraz określenie, że działalność ta jest podejmowana nie tylko w celu zdobycia nowej wiedzy, ale również nowych umiejętności.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał?
Dziękuję. Proszę podać wyniki głosowania.
19 senatorów głosowało za, 51- przeciw*, 9 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 29)
Stwierdzam, że poprawka nie została przyjęta.
Poprawka trzecia uzupełnia definicję prac rozwojowych poprzez wskazanie, że są one prowadzone również w celu wytworzenia nowych lub udoskonalenia istniejących umiejętności.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał?
Dziękuję. Proszę podać wyniki głosowania.
20 senatorów głosowało za, 52 - przeciw, 7 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 30)
Stwierdzam, że poprawka nie została przyjęta.
Uwaga, nad poprawkami czwartą, siódmą i jedenastą należy głosować łącznie. Są to poprawki senatora Bieli. Poprawka czwarta modyfikuje definicję badań własnych poprzez określenie, że mają one służyć rozwojowi kadry naukowej oraz specjalności naukowych nie tylko w szkole wyższej, ale także w innej jednostce naukowej. Poprawki siódma i jedenasta przewidują finansowanie tych działań jako elementu działalności statutowej przez ministra nauki.
Głosujemy.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał?
Dziękuję. Proszę podać wyniki głosowania.
23 senatorów głosowało za, 50 - przeciw, 4 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 31)
Poprawki nie zostały przyjęte.
Poprawka piąta jest wycofana.
Przystępujemy do głosowania nad poprawką szóstą, która zmierza do tego, aby minister nauki przyznawał środki finansowe na naukę w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw gospodarki, ministrem właściwym do spraw szkolnictwa wyższego oraz prezesem Polskiej Akademii Nauk.
Głosujemy.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał?
Dziękuję. Proszę podać wyniki głosowania.
17 senatorów głosowało za, 57 - przeciw, 4 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 32)
Poprawka nie została przyjęta.
Poprawka siódma została już przegłosowana łącznie z poprawkami czwartą i jedenastą.
Przechodzimy do głosowania nad poprawką ósmą, która ma na celu usunięcie z ustawy przepisu dotyczącego ochrony tajemnicy służbowej i tajemnicy przedsiębiorstw oraz przepisu, zgodnie z którym udostępnianie informacji o wynikach projektów objętych tą ochroną odbywa się wyłącznie za zgodą kierownika jednostki, w której jest realizowany projekt.
Głosujemy.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał?
Dziękuję. Proszę podać wyniki głosowania.
Za przyjęciem poprawki głosowało 15 senatorów, 62 - przeciw, 2 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 33)
Poprawka nie została przyjęta.
Poprawka dziewiąta uzupełnia tytuł rozdziału 2 poprzez wskazanie, że odnosi się on także do finansowania zadań służących gospodarce i społeczeństwu.
Głosujemy.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał?
Dziękuję. Proszę podać wyniki głosowania.
16 senatorów głosowało za, 50 - przeciw...
(Głos z sali: 58.)
Przepraszam.
16 senatorów głosowało za, 58 - przeciw, 4 wstrzymało się od głosu, 1 nie głosował. (Głosowanie nr 34)
Poprawka nie została przyjęta.
Poprawka dziesiąta nakłada na Radę Ministrów obowiązek uchwalenia do dnia 30 kwietnia 2005 r. programu finansowania nauki z budżetu państwa. Program ten ma uwzględnić konieczność osiągnięcia poziomu finansowania nauki w wysokości 3% produktu krajowego brutto.
Głosujemy.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał?
Dziękuję.
Proszę podać wyniki głosowania.
20 senatorów głosowało za, 50 - przeciw...
(Głos z sali: 55.)
A, 55. Co jest? Nie widzę.
20 - za, 55 - przeciw, 3 wstrzymało się od głosu, 1 nie głosował. (Głosowanie nr 35)
Dziękuję.
Nad poprawką jedenastą głosowanie już było.
Poprawka dwunasta została wycofana.
Przechodzimy do głosowania nad poprawką trzynastą. Daje ona organizacjom samorządu gospodarczego o zasięgu wojewódzkim możliwość przedstawiania ministrowi nauki propozycji dotyczących krajowego programu ramowego.
Głosujemy.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał?
Proszę podać wyniki głosowania.
19 senatorów głosowało za, 52 - przeciw, 6 wstrzymało się od głosu, 1 nie głosował. (Głosowanie nr 36)
Ciekawe...
Poprawka czternasta ma charakter uściślający.
Głosujemy.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał?
(Głos z sali: Ciekawe?)
Dziękuję. Proszę podać wyniki głosowania.
No!
(Głos z sali: Nareszcie.)
78 senatorów głosowało za, 1 - przeciw. (Głosowanie nr 37)
Poprawka została przyjęta.
Podejrzewam, że to jest ten sam.
Poprawka piętnasta poszerza o poszerza o organizacje samorządu gospodarczego o zasięgu wojewódzkim lub ogólnokrajowym krąg podmiotów, które mogą występować o finansowanie projektów celowych związanych z realizacją sektorowych programów operacyjnych lub programów rozwoju regionalnego.
Pan miał jakąś sprawę, Senatorze?
(Rozmowy na sali)
Głosujemy.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał?
Dziękuję. Proszę podać wyniki głosowania.
11 senatorów głosowało za, 59 - przeciw, 9 wstrzymało się od głosu*. (Głosowanie nr 38)
Stwierdzam, że poprawka nie została przyjęta.
Poprawka szesnasta ma na celu umożliwienie przyznawania wojewodom środków na finansowanie działalności wspomagającej badania.
Głosujemy.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał?
Dziękuję. Proszę podać wyniki głosowania.
18 senatorów głosowało za, 53 - przeciw, 8 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 39)
Stwierdzam, że poprawka nie została przyjęta.
Poprawka siedemnasta usuwa nieprawidłowe podwójne odesłanie.
Głosujemy.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał?
Proszę podać wyniki głosowania.
75 senatorów głosowało za, 1 nie głosował. (Głosowanie nr 40)
Poprawka osiemnasta nakłada na ministra nauki obowiązek gromadzenia i udostępniania wyników i dokumentacji prac badawczych i rozwojowych finansowanych ze środków publicznych.
Głosujemy.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał?
Dziękuję. Proszę podać wyniki głosowania.
15 senatorów głosowało za, 57 - przeciw, 7 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 41)
Poprawka nie została przyjęta.
Nad poprawką dziewiętnastą i dwudziestą drugą będziemy głosować łącznie. Zmieniają one nazwę Komisji Badań na rzecz Rozwoju Gospodarki.
Głosujemy.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał?
Dziękuję. Proszę podać wyniki głosowania.
16 senatorów głosowało za, 59 - przeciw, 4 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 42)
Stwierdzam, że poprawka nie została przyjęta.
Poprawka dwudziesta zmierza do tego, aby minister nauki zasięgał opinii właściwych do spraw nauki komisji Sejmu i Senatu przy powoływaniu i odwoływaniu przewodniczących organów Rady Nauki.
Głosujemy.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał?
Dziękuję. Proszę podać wyniki głosowania.
19 senatorów głosowało za, 59 - przeciw, 1 nie głosował. (Głosowanie nr 43)
Poprawka nie została przyjęta.
Przechodzimy do głosowania nad poprawką dwudziestą pierwszą. Podnosi ona z jedenastu do szesnastu maksymalną liczbę członków Komitetu Polityki Naukowej i Naukowo-Technicznej. Ponadto zmierza do tego, aby w skład tego komitetu byli powoływani przedstawiciele ministra właściwego do spraw gospodarki, trzech największych organizacji gospodarczych o zasięgu ogólnokrajowym oraz Porozumienia Obywatelskiego na rzecz Rozwoju Nauki ponad Podziałami.
Głosujemy.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał?
Proszę podać wyniki głosowania.
13 senatorów głosowało za, 61 - przeciw, 5 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 44)
Poprawka nie została przyjęta.
Nad poprawką dwudziestą drugą było głosowanie.
Przechodzimy do głosowania nad poprawką dwudziestą trzecią, która określa, że obowiązki członka Komisji Badań na rzecz Rozwoju Nauki i Zespołu Odwoławczego będzie można pełnić przez dwa kolejne okresy wyborcze.
Głosujemy.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał?
Dziękuję. Proszę podać wyniki głosowania.
74 senatorów głosowało za, 5 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 45)
Stwierdzam, że poprawka została przyjęta.
Poprawka dwudziesta czwarta zmierza do tego, aby ustawa weszła w życie szybciej, niż to zakładano, czyli po upływie trzech, a nie sześciu miesięcy od dnia ogłoszenia.
Głosujemy.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał?
Dziękuję. Proszę podać wyniki głosowania.
74 senatorów głosowało za, 3 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 46)
Wobec tego przystępujemy do głosowania nad podjęciem uchwały w sprawie ustawy o zasadach finansowania nauki w całości, ze zmianami wynikającymi z przyjętych poprawek.
Głosujemy.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał?
Proszę podać wyniki głosowania.
77 senatorów głosowało za, 2 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 47)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zasadach finansowania nauki.
Powracamy do rozpatrzenia punktu dwunastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz o zmianie ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników.
Przypominam, że w przerwie w obradach odbyło się posiedzenie Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia, która ustosunkowała się do przedstawionych w toku debaty wniosków i przygotowała sprawozdanie w tej sprawie.
Przypominam też, że dyskusja nad rozpatrywaną ustawą została zamknięta i obecnie, zgodnie z art. 52 ust. 6 Regulaminu Senatu, mogą zabrać głos jedynie sprawozdawcy i wnioskodawcy.
Proszę sprawozdawcę Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia,
senatora Mirosława Lubińskiego, o zabranie głosu i przedstawienie uzgodnionych na posiedzeniu wniosków komisji oraz wniosków mniejszości komisji.
(Senator Mirosław Lubiński: Dziękuję bardzo.)
Bardzo proszę.
Senator Mirosław Lubiński:
Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!
Sprawozdanie Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia z wczorajszego posiedzenia będzie krótkie, choć jednoznacznie brzmiące, zresztą adekwatne do długości tej ustawy.
Komisja rekomenduje, aby Wysoki Senat przyjął ustawę bez poprawek. Tym samym poprawki zgłoszone w toku debaty senackiej nie uzyskały poparcia komisji. Dziękuję bardzo.
Wicemarszałek Kazimierz Kutz:
Dziękuję.
Czy senatorowie wnioskodawcy chcą jeszcze zabrać głos?
Pani senator...
(Głos z sali: Jeszcze wnioski mniejszości.)
Aha, przepraszam, tak, jeszcze wnioski mniejszości. Odczuwam wasz pośpiech.
Senator Mirosław Lubiński:
Dziękuję bardzo.
Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!
Poprawka mniejszości komisji likwiduje sytuację, w której ktoś, kto ma emeryturę i rentę choć o złotówkę wyższą niż najniższa emerytura i renta, nie dostanie tego jednorazowego dodatku. W myśl poprawki ktoś, kto pobiera świadczenie przekraczające najniższą emeryturę lub rentę, ale o kwotę niższą niż 100 zł lub 75 zł, będzie miał prawo do jednorazowego dodatku pomniejszonego o kwotę przekroczenia.
Poprawka nie powoduje doskonałości tej ustawy, bo ustawa oparta na incydentalnym i niesystemowym rozwiązaniu z natury rzeczy nie może być dokonała, czyni jednak tę ustawę sprawiedliwszą.
Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.
Wicemarszałek Kazimierz Kutz:
Dziękuję.
Czy senatorowie wnioskodawcy chcą jeszcze zabrać głos?
Pan sam, Panie Senatorze, był autorem wniosku mniejszości. Czy chce pan zabrać głos?
(Senator Mirosław Lubiński: Dziękuję bardzo.)
Pani senator Zdzisława Janowska?
Pan senator Lubiński?
(Senator Mirosław Lubiński: Nie, dziękuję.)
Pani senator Sadowska?
Pan senator Suchański?
Pan senator Szydłowski?
Pan senator Zychowicz?
Pan senator Sztorc?
Przystępujemy do głosowania w sprawie ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz o zmianie ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników.
Przypominam, że w tej sprawie w toku debaty przedstawiono następujące wnioski: Komisja Polityki Społecznej i Zdrowia wnosiła o przyjęcie ustawy bez poprawek, senatorowie wnioskodawcy przedstawili wnioski o wprowadzenie poprawek do tekstu ustawy.
Informuję, że zgodnie z art. 54 ust. 1 Regulaminu Senatu w pierwszej kolejności zostanie przeprowadzone głosowanie nad wnioskiem o przyjęcie ustawy bez poprawek, oznaczonym rzymską jedynką w druku nr 793Z.
Informuję, że głosowanie nad przedstawionymi poprawkami zostanie przeprowadzone, jeżeli zostanie odrzucony wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek.
Przystępujemy do głosowania nad wnioskiem Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia o przyjęcie ustawy bez poprawek, popartym przez komisję.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał od głosu?
Dziękuję. Proszę podać wyniki głosowania.
62 senatorów głosowało za, 15 - przeciw, 1 wstrzymał się od głosu, 1 nie głosował. (Głosowanie nr 48)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz o zmianie ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników.
Powracamy do rozpatrzenia punktu trzynastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy zmieniającej ustawę o zmianie ustawy o gospodarce nieruchomościami oraz o zmianie niektórych innych ustaw.
Przypominam, że w przerwie w obradach odbyło się posiedzenie Komisji Skarbu Państwa i Infrastruktury oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej, które ustosunkowały się do przedstawionych w toku debaty wniosków i przygotowały wspólne sprawozdanie w tej sprawie.
Przypominam, że dyskusja nad rozpatrywaną ustawą została zamknięta i obecnie, zgodnie z art. 52 ust. 6 Regulaminu Senatu, głos mogą zabrać jedynie sprawozdawcy i wnioskodawcy.
Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę połączonych Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej oraz Komisji Skarbu Państwa i Infrastruktury panią senator Aleksandrę Koszadę i przedstawienie uzgodnionych na posiedzeniu wniosków.
Senator Aleksandra Koszada:
Dziękuję, Panie Marszałku.
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Mam zaszczyt przedstawić sprawozdanie Komisji Skarbu Państwa i Infrastruktury oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej.
Komisje, po rozpatrzeniu wniosków zgłoszonych w toku debaty w dniu 30 września 2004 r. do ustawy zmieniającej ustawę o zmianie ustawy o gospodarce nieruchomościami oraz o zmianie niektórych innych ustaw, rekomendują Wysokiej Izbie przyjęcie poprawki trzeciej zawartej we wniosku oznaczonym rzymską dwójką.
Jednocześnie chciałabym poinformować, że senator Sergiusz Plewa wycofał swój wniosek, to jest poprawkę czwartą, zawartą we wniosku oznaczonym rzymską dwójką, zaś poprawki senatora Jurgiela nie zostały przyjęte przez komisję z uwagi na to, że wychodzą poza materię ustawy. Dziękuję bardzo.
Wicemarszałek Kazimierz Kutz:
Dziękuję bardzo.
Czy senatorowie wnioskodawcy lub pozostały senator sprawozdawca chcą jeszcze zabrać głos?
Pan senator Krzysztof Jurgiel?
(Senator Krzysztof Jurgiel: Nie, dziękuję.)
Pan senator Plewa?
(Senator Sergiusz Plewa: Nie, dziękuję.)
Przypominam, że senator Sergiusz Plewa wycofał swój wniosek. Zgodnie z art. 52 ust. 7 Regulaminu Senatu każdy senator może podtrzymać wycofany wniosek, przejmując uprawnienia dotychczasowego wnioskodawcy.
Czy ktoś z państwa senatorów chce podtrzymać wycofany wniosek? Nie widzę chętnych.
Przystępujemy do głosowania w sprawie ustawy zmieniającej ustawę o zmianie ustawy o gospodarce nieruchomościami oraz o zmianie niektórych innych ustaw.
Przypominam, że w tej sprawie w toku debaty zostały przedstawione następujące wnioski: Komisja Skarbu Państwa i Infrastruktury wnosiła o przyjęcie ustawy bez poprawek, Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej oraz senatorowie wnioskodawcy przedstawili wnioski o wprowadzenie poprawek do ustawy.
Informuję, że zgodnie z art. 54 ust. 1 Regulaminu Senatu w pierwszej kolejności zostanie przeprowadzone głosowanie nad wnioskiem o przyjęcie ustawy bez poprawek, a następnie, w wypadku odrzucenia tego wniosku, nad przedstawionymi poprawkami według kolejności przepisów ustawy.
Przystępujemy do głosowania nad wnioskiem Komisji Skarbu Państwa i Infrastruktury o przyjęcie ustawy zmieniającej ustawę o zmianie ustawy o gospodarce nieruchomościami oraz o zmianie niektórych innych ustaw bez poprawek.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał od głosu?
Proszę podać wyniki głosowania.
3 senatorów było za, 70 - przeciw, 4 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 49)
Stwierdzam, że wynik jest negatywny.
Wobec odrzucenia wniosku o przyjęcie ustawy bez poprawek przechodzimy do głosowania nad przedstawionymi poprawkami.
Poprawka pierwsza ma na celu usunięcie z ustawy o gospodarce nieruchomościami przepisu art. 229a, który wyklucza możliwość roszczenia o zwrot wywłaszczonej nieruchomości także wtedy, gdy na nieruchomości został zrealizowany cel inny, niż określony w decyzji o wywłaszczeniu.
Głosujemy.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał od głosu?
Dziękuję. Proszę podać wyniki głosowania
18 senatorów głosowało za, 57 - przeciw, 3 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 50)
Stwierdzam, że poprawka nie została przyjęta.
Poprawka druga ma na celu usunięcie z ustawy z 28 listopada 2003 r. o zmianie ustawy o gospodarce nieruchomościami przepisu art. 15, który rozciągnął stosowanie art. 229a na sprawy niezakończone do 21 września 2004 r.
Głosujemy.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał od głosu?
Dziękuję. Proszę podać wyniki głosowania.
16 senatorów głosowało za, 57 - przeciw, 4 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 51)
Stwierdzam, że poprawka nie została przyjęta.
Uwaga, przyjęcie poprawki trzeciej, nad którą będziemy teraz głosować, wyklucza głosowanie nad poprawką czwartą.
Poprawka trzecia zmienia przepis o wejściu w życie, nadając mu formę zgodną z zasadami techniki i prawodawczej. Celem tej poprawki jest ustanowienie terminu wejścia ustawy w życie z dniem ogłoszenia, z mocą wsteczną od dnia 21 września 2004 r.
Głosujemy.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał od głosu?
Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.
75 senatorów było za, 1 - przeciw, 1 wstrzymał się od głosu. (Głosowanie nr 52)
Poprawka została przyjęta.
Przystępujemy wobec tego do głosowania nad przyjęciem uchwały w sprawie ustawy zmieniającej ustawę o zmianie ustawy o gospodarce nieruchomościami oraz o zmianie niektórych innych ustaw w całości, ze zmianami wynikającymi z przyjętych poprawek.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał od głosu?
Dziękuję. Proszę podać wyniki głosowania.
69 senatorów było za, 9 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 53)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy zmieniającej ustawę o zmianie ustawy o gospodarce nieruchomościami oraz o zmianie niektórych innych ustaw.
Powracamy do rozpatrzenia punktu czternastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks karny i ustawy - Kodeks karny wykonawczy.
Przypominam, że debata nad rozpatrywaną ustawą została zakończona i obecnie możemy przystąpić do głosowania w sprawie tej ustawy.
Przypominam także, że Komisja Ustawodawstwa i Praworządności przedstawiła projekt uchwały, w którym wnosi o wprowadzenie poprawek do ustawy.
Zgodnie z art. 54 ust. 1 Regulaminu Senatu za chwilę przeprowadzimy kolejne głosowanie nad przedstawionymi poprawkami według kolejności przepisów ustawy.
Przystępujemy do głosowania nad przedstawionymi poprawkami.
Poprawka pierwsza ma na celu nałożenie na ministra sprawiedliwości obowiązku kontrolowania podmiotów uzyskujących środki pochodzące z nawiązek i świadczeń pieniężnych z punktu widzenia celowości i gospodarności wydatkowania przez nie tych środków.
Głosujemy.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał od głosu?
Dziękuję. Proszę podać wyniki głosowania.
70 senatorów było za, 6 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 54)
Stwierdzam, że poprawka została przyjęta.
Poprawka druga ma charakter doprecyzowujący.
Głosujemy.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał od głosu?
Proszę podać wyniki głosowania.
68 senatorów było za, 3 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 55)
Stwierdzam, że poprawka została przyjęta.
Poprawka trzecia wprowadza obowiązek opublikowania przez ministra sprawiedliwości wykazu podmiotów uprawnionych do otrzymania środków z nawiązek i świadczeń pieniężnych dwa miesiące przed wejściem w życie ustawy.
Głosujemy.
Kto jest za przyjęciem tej poprawki?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał od głosu?
Dziękuję.
Proszę podać wyniki głosowania.
72 senatorów było za, 1 wstrzymał się od głosu. (Głosowanie nr 56)
W związku z tym możemy przystąpić do głosowania nad przyjęciem uchwały w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks karny i ustawy - Kodeks karny wykonawczy w całości, ze zmianami wynikającymi z przyjętych poprawek.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał od głosu?
Dziękuję. Proszę podać wyniki głosowania.
76 senatorów było jednogłośnie za. (Głosowanie nr 57)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks karny i ustawy - Kodeks karny wykonawczy.
Powracamy do rozpatrzenia punktu piętnastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o ratyfikacji Porozumienia dotyczącego trzeciej zmiany Porozumienia w sprawie utworzenia i funkcjonowania Międzynarodowego Ośrodka Rozwoju Polityki Migracyjnej (ICMPD), sporządzonego na Rodos dnia 25 czerwca 2003 r.
Przypominam, że debata nad rozpatrywaną ustawą została zakończona i obecnie możemy przystąpić do głosowania w sprawie tej ustawy.
Przypominam, że Komisja Spraw Zagranicznych oraz Komisja Obrony Narodowej i Bezpieczeństwa Publicznego przedstawiły jednobrzmiące projekty uchwał, w których wnoszą o przyjęcie tej ustawy bez poprawek. Wniosek ten zostanie poddany pod głosowanie.
Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym przez komisje projektem uchwały w sprawie ustawy o ratyfikacji Porozumienia dotyczącego trzeciej zmiany Porozumienia w sprawie utworzenia i funkcjonowania Międzynarodowego Ośrodka Rozwoju Polityki Migracyjnej, sporządzonego na Rodos dnia 25 czerwca 2003 r.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał od głosu?
Dziękuję. Proszę podać wyniki głosowania.
75 senatorów było za, 1 wstrzymał się od głosu. (Głosowanie nr 58)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o ratyfikacji Porozumienia dotyczącego trzeciej zmiany Porozumienia w sprawie utworzenia i funkcjonowania Międzynarodowego Ośrodka Rozwoju Polityki Migracyjnej (ICMPD), sporządzonego na Rodos dnia 25 czerwca 2003 r.
Powracamy do rozpatrzenia punktu szesnastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o ratyfikacji Umowy między Rzecząpospolitą Polską a Królestwem Tajlandii o wzajemnej pomocy w sprawach karnych, sporządzonej w Bangkoku dnia 26 lutego 2004 r.
Przypominam, że debata nad rozpatrywaną ustawą została zakończona i obecnie możemy przystąpić do głosowania w sprawie tej ustawy.
Przypominam, że Komisja Spraw Zagranicznych oraz Komisja Ustawodawstwa i Praworządności przedstawiły jednobrzmiące projekty uchwał, w których wnoszą o przyjęcie tej ustawy bez poprawek.
Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym przez komisje projektem uchwały w sprawie ustawy o ratyfikacji Umowy między Rzecząpospolitą Polską a Królestwem Tajlandii o wzajemnej pomocy w sprawach karnych, sporządzonej w Bangkoku dnia 26 lutego 2004 r.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał od głosu?
Dziękuję. Proszę podać wyniki głosowania.
72 senatorów było za, 4 wstrzymało się od głosu, 1 nie głosował. (Głosowanie nr 59)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o ratyfikacji Umowy między Rzecząpospolitą Polską a Królestwem Tajlandii o wzajemnej pomocy w sprawach karnych, sporządzonej w Bangkoku dnia 26 lutego 2004 r.
Powracamy do rozpatrzenia punktu siedemnastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o ratyfikacji Protokołu fakultatywnego do Konwencji o prawach dziecka w sprawie handlu dziećmi, dziecięcej prostytucji i dziecięcej pornografii, przyjętego w Nowym Jorku dnia 25 maja 2000 r.
Przypominam, że debata nad rozpatrywaną ustawą została zakończona i obecnie możemy przystąpić do głosowania w sprawie tej ustawy.
Przypominam, że Komisja Spraw Zagranicznych oraz Komisja Polityki Społecznej i Zdrowia przedstawiły jednobrzmiące projekty uchwał, w których wnoszą o przyjęcie tej ustawy bez poprawek.
Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym przez komisje projektem uchwały w sprawie ustawy o ratyfikacji Protokołu fakultatywnego do Konwencji o prawach dziecka w sprawie handlu dziećmi, dziecięcej prostytucji i dziecięcej pornografii, przyjętego w Nowym Jorku dnia 25 maja 2000 r.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał od głosu?
Proszę podać wyniki głosowania.
73 senatorów było za, 1 wstrzymał się od głosu. (Głosowanie nr 60)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o ratyfikacji Protokołu fakultatywnego do Konwencji o prawach dziecka w sprawie handlu dziećmi, dziecięcej prostytucji i dziecięcej pornografii, przyjętego w Nowym Jorku dnia 25 maja 2000 r.
Powracamy do rozpatrzenia punktu dziewiętnastego porządku obrad: drugie czytanie projektu uchwały w sprawie powstania pomnika "Macierz - Polonii".
Ponieważ w trakcie dyskusji nikt nie złożył wniosku przeciwnego do wniosku przedstawionego przez komisję w sprawozdaniu, zgodnie z art. 81 ust. 5 Regulaminu Senatu przystępujemy do trzeciego czytania projektu uchwały w sprawie powstania pomnika "Macierz - Polonii".
Informuję, że zgodnie z art. 82 ust. 1 Regulaminu Senatu trzecie czytanie projektu uchwały obejmuje w takiej sytuacji jedynie głosowanie.
Przypominam, że komisje po rozpatrzeniu przedstawionego przez wnioskodawców projektu uchwały wnoszą o jego przyjęcie bez poprawek.
Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym projektem uchwały w sprawie powstania pomnika "Macierz - Polonii".
Głosujemy.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał?
Dziękuję. Proszę podać wyniki głosowania.
Stwierdzam, że wniosek został przyjęty jednogłośnie, 72 głosami. (Głosowanie nr 61)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie powstania pomnika "Macierz - Polonii".
Powracamy do rozpatrzenia punktu dwudziestego porządku obrad: drugie czytanie projektu uchwały w sprawie 65. rocznicy utworzenia państwa podziemnego.
Ponieważ w trakcie dyskusji nikt nie złożył wniosku przeciwnego do wniosku przedstawionego przez komisję w sprawozdaniu, zgodnie z art. 81 ust. 5 Regulaminu Senatu przystępujemy do trzeciego czytania projektu uchwały.
Informuję, że zgodnie z art. 82 ust. 1 Regulaminu Senatu w tej sytuacji trzecie czytanie obejmuje jedynie głosowanie.
Przypominam, że komisja po rozpatrzeniu przedstawionego przez wnioskodawców projektu uchwały wprowadziła do niego poprawki i wnosi o przyjęcie przez Senat jednolitego projektu uchwały w sprawie 65. rocznicy utworzenia państwa podziemnego.
Przystępujemy więc do głosowania nad przedstawionym projektem uchwały w sprawie 65. rocznicy utworzenia państwa podziemnego.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał?
Dziękuję. Proszę podać wyniki głosowania.
Stwierdzam, że projekt został przyjęty jednogłośnie, 72 głosami.(Głosowanie nr 62)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie 65. rocznicy utworzenia państwa podziemnego.
Proszę państwa, zanim przystąpimy do oświadczeń, będą komunikaty. Proszę słuchać, komunikaty są bardzo ważne.
Senator Sekretarz
Alicja Stradomska:
Dziękuję. Dwa komunikaty.
Uprzejmie informujemy, że jutro, to jest w piątek 1 października, o godzinie 6.30 w kościele Świętego Aleksandra przy placu Trzech Krzyży zostanie odprawiona msza święta w intencji naszej ojczyzny i wszystkich senatorów Rzeczypospolitej Polskiej. Serdecznie zapraszamy szanownych państwa. Podpisali: proboszcz parafii Świętego Aleksandra i senator Kazimierz Jaworski.
I drugie...
(Senator Teresa Liszcz: O której?)
O godzinie 6.30.
Bezpośrednio po ogłoszeniu przerwy odbędzie się w sekretariacie Komisji Kultury i Środków Przekazu spotkanie senatorów warszawskich poświęcone problematyce tak zwanej...
(Senator Ryszard Sławiński: Pani Senator, to jest nieaktualne, przepraszam najmocniej.)
...Osi Saskiej. Aha, to już nieaktualne.
(Senator Ryszard Sławiński: Przepraszam najmocniej, to jest nieaktualne. Mamy spotkanie czternastego.)
Dziękuję.
(Wicemarszałek Kazimierz Kutz: Ja państwa błędnie poinformowałem...)
Aha, jeszcze są komunikaty, przepraszam.
(Wicemarszałek Kazimierz Kutz: Komunikaty, jeszcze dalej.)
Jeszcze są komunikaty z ostatniej chwili.
Posiedzenie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi odbędzie się w dniu 6 października 2004 r., to jest w środę, o godzinie 11.30 w sali nr 182. Porządek obrad obejmuje rozpatrzenie ustawy o jednostkach doradztwa rolniczego, szanse wsparcia infrastruktury wiejskiej ze środków strukturalnych w ramach Sektorowego Programu Operacyjnego "Restrukturyzacja i modernizacja sektora żywnościowego oraz rozwój obszarów wiejskich" w latach 2004-2006 oraz sprawy organizacyjne.
Następny komunikat: posiedzenie Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia odbędzie się 13 października o godzinie 13.00 w sali nr 179. W porządku obrad jest rozpatrzenie sprawozdania z działalności Narodowego Funduszu Zdrowia w 2003 r.
Następny komunikat: w dniu 13 października, to jest w środę, w sali nr 182 o godzinie 14.00 odbędzie się wspólne posiedzenie Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej, Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych oraz Komisji Ustawodawstwa i Praworządności. W porządku obrad jest pierwsze czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach prawnych związanych z usuwaniem skutków powodzi z lipca i sierpnia 2001 r. oraz o zmianie niektórych innych ustaw.
O godzinie 15.00 odbędzie się wspólne posiedzenie Komisji Obrony Narodowej i Bezpieczeństwa Publicznego oraz Komisji Ustawodawstwa i Praworządności. W porządku obrad jest pierwsze czytanie projektu uchwały w sprawie wycofania Polskich Sił Zbrojnych z Iraku.
Uprzejmie zapraszam na sto trzynaste posiedzenie Komisji Ochrony Środowiska, które odbędzie się 14 października o godzinie 8.30 w sali nr 176 w budynku Senatu. Porządek obrad: 8.30 - wybór zastępcy przewodniczącego Komisji Ochrony Środowiska; 9.00 - informacja o realizacji zadań inspektora ochrony środowiska; 9.50 - plan pracy Komisji Ochrony Środowiska na IV kwartał 2004 r. Podpisał: przewodniczący komisji January Bień. Dziękuję bardzo.
Wicemarszałek Kazimierz Kutz:
Zarządzam przerwę w obradach do dnia 14 października 2004 r. do godziny 10.00.
Dziękuję państwu, dobranoc, bon voyage.
(Przerwa w posiedzeniu o godzinie 19 minut 55)
Przemówienie senatora Krzysztofa Szydłowskiego
w dyskusji nad punktem czternastym porządku obrad
Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!
Pragnę przedstawić swoje stanowisko w sprawie zmiany ustawy - Kodeks karny oraz ustawy - Kodeks karny wykonawczy.
Proponowana ustawa wprowadza zmiany polegające na skierowaniu orzekanych przez sąd karny nawiązek czy też świadczeń pieniężnych do określonych podmiotów, których celem jest działalność na rzecz ochrony dóbr naruszonych przez osoby skazane lub osoby, w przypadku których odstąpiono od wymierzania kary. Zmiany te polegają zatem na wskazaniu dla orzekającego sądu instytucji, do jakich trafić mają orzeczona nawiązka lub świadczenie pieniężne. Nie będą to jednak podmioty całkowicie dowolnie wybierane przez sąd, ponieważ przyznane środki mogą trafić jedynie do tych instytucji, których celem jest nie tylko ochrona naruszonych dóbr, ale także instytucje te muszą być umieszczone w odpowiednim wykazie prowadzonym przez ministra sprawiedliwości. W wykazie tym może się znaleźć każda instytucja, której celem jest ochrona zdrowia, środowiska czy pomoc poszkodowanym w wypadkach komunikacyjnych, jeżeli tylko działa na terytorium całego kraju. Zapis taki winien dać gwarancje, że pieniądze nie trafią do jakiegokolwiek podmiotu, a jedynie do tego, który faktycznie działać będzie w celu ochrony naruszonych dóbr.
Najważniejsza jednak zmiana wynika z art. 48 i 49 ustawy. Oba przepisy podnoszą wysokość kwot, które mogą być orzeczone przez sąd karny. I tak art. 48 określa wysokość nawiązki poprzez wskazanie, że nie może być ona wyższa niż 100 tysięcy zł, a dotychczas mogła ona w niektórych przypadkach wynosić najwyżej stukrotność najniższego wynagrodzenia. Z kolei art. 49 §1 podnosi wysokość świadczenia orzekanego w przypadku odstąpienia od wymierzenia kary z dotychczasowej trzykrotności najniższego miesięcznego wynagrodzenia do kwoty nie wyższej niż 20 tysięcy zł, zaś §2 tego artykułu podnosi wysokość orzekanej nawiązki w przypadku popełnienia przestępstwa wskazanego w art. 178a - między innymi prowadzenie pojazdu mechanicznego w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego - z wysokości dziesięciokrotności najniższego miesięcznego wynagrodzenia do kwoty nie wyższej niż 60 tysięcy zł. Podniesienie tych kwot winno spowodować, że w przypadku osób, wobec których sąd odstępuje od wymierzenia kary lub zawieszono im wykonanie kary pozbawienia wolności, dodatkowe sankcje sprawią rzeczywiste odczucie naganności popełnionego czynu. Zniknąć winno zatem poczucie bezkarności u osób, które popełniają przestępstwa, a zasądzone nawiązka lub świadczenie pieniężne powinny być środkiem zarówno prewencyjnym, jak i represyjnym, bo dotąd raczej celu takiego nie osiągnięto.
Z pewnością na aprobatę z naszej strony zasługują rozwiązania wprowadzone do kodeksu karnego wykonawczego, dotyczą one bowiem wspominanych już podmiotów, które mają znaleźć się w odpowiednim wykazie. Art. 196a zakłada, że minister sprawiedliwości będzie sprawował nadzór nad instytucjami, fundacjami, stowarzyszeniami czy organizacjami społecznymi, do których będą kierowane środki z tytułu nawiązki lub świadczenia pieniężnego orzeczone przez sąd karny. Na podmioty te nałożono określone obowiązki, polegające na przedkładaniu ministrowi sprawiedliwości informacji dotyczących celów statutowych, zakresu działania oraz sposobu wykorzystania środków otrzymanych z tytułu orzeczonego środka karnego. Ważne jest przecież, by organizacje te otrzymywane kwoty faktycznie przeznaczały na ochronę naruszonych dóbr.
Kontrola ministra sprawiedliwości będzie niejako dwutorowa: z jednej strony, zgodnie z §2 i 3 art. 196a, podmioty "obdarowane" same mają składać odpowiednie sprawozdania, w których ma być podana wysokość otrzymanych kwot, a także sposób ich wydatkowania, z drugiej zaś strony minister będzie otrzymywał od prezesów sądów apelacyjnych, art. 196a §6, zestawienie środków przekazanych poszczególnym podmiotom. Rozwiązanie takie pozwoli na zbadanie, czy określona fundacja, stowarzyszenie, organizacja lub instytucja faktycznie rozliczyła się z otrzymanych pieniędzy i czy przeznaczyła je na cele określone w swoim statucie. Kontrola taka pozwoli na wyeliminowanie tych podmiotów, które nie wykorzystują otrzymanych środków zgodnie z ich przeznaczeniem. Jak bowiem przewiduje §5 art. 196a nieprawidłowości w działaniu obdarowanych podmiotów będą karane usunięciem ich z wykazu prowadzonego przez ministra, co uniemożliwi im ponowne otrzymywanie kwot z tytułu zasądzonych przez sąd środków karnych.
Reasumując, zmiany wprowadzane niniejszą ustawą są z pewnością uzasadnione społecznie oraz zasługują na nasze poparcie. Nie tylko bowiem wskazano podmioty, do których winny być kierowane wpływy pochodzące z orzeczonych środków karnych, ale także wprowadzono kontrolę nad wykorzystaniem tych środków. Najważniejszą jednak zmianą, jaką niesie za sobą ustawa, jest podniesienie wysokości nawiązki oraz świadczenia pieniężnego, które dotychczas były zbyt niskie i nie spełniały pokładanego w nich celu.
Przemówienie senatora Tadeusza Bartosa
w dyskusji nad punktem osiemnastym porządku obrad
Tematem mojego przemówienia jest projekt ustawy o rejestracji związków partnerskich, druk senacki nr 548.
Ustawa omawiana przez Wysoką Izbę ma na celu umożliwienie rejestracji związku partnerskiego dwóch osób tej samej płci. Związek ten zostaje zawarty, gdy dwie osoby jednocześnie złożą przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego zgodne oświadczenia o wstąpieniu w rejestrowy związek partnerski. Zgodnie z ustawą związek ten może być zawarty przez osobę, która ukończyła osiemnaście lat i posiada pełną zdolność do czynności prawnych. Związek taki nie może być zawarty między innymi przez osobę dotkniętą chorobą psychiczną lub niedorozwojem umysłowym oraz osobę, która pozostaje w związku małżeńskim lub innym rejestrowym związku. Obcokrajowcy mogą zawrzeć związek, jeżeli jeden z nich mieszka w Polsce co najmniej od dwóch lat. W związku rejestrowym partnerzy mają równe prawa i obowiązki, udzielają sobie wzajemnej pomocy i wsparcia. Wspólnie dbają o podtrzymanie wytworzonych między sobą więzi uczuciowych i pogłębianie porozumienia duchowego. Są zobowiązani do współdziałania i wspólnego planowania przyszłości. Partnerzy dziedziczą po sobie jak małżonkowie.
W myśl ustawy związek ustaje w chwili śmierci jednego z partnerów, która w orzeczeniu o uznaniu jednego partnera za zmarłego została oznaczona jako chwila śmierci. Ponadto związek może ulec rozwiązaniu z chwilą upływu sześciu miesięcy od złożenia przez partnerów przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego zgodnych oświadczeń o rozwiązaniu związku partnerskiego pod warunkiem, że obydwa oświadczenia nie zostały wycofane przed upływem tego terminu. Jeżeli w terminie sześciu miesięcy od dnia złożenia przez partnera oświadczenia drugi z partnerów nie złoży zgodnego oświadczenia, każdy z partnerów może żądać rozwiązania zawiązku przez sąd. Koszty postępowania partnerzy ponoszą w równych częściach. Podział majątku wspólnego może być dokonany na mocy umowy zawartej w formie aktu notarialnego, każdy z partnerów może żądać przeprowadzenia podziału majątku przez sąd. Jeżeli w wyniku rozwiązania związku partnerskiego sytuacja życiowa jednego z partnerów ulega znacznemu pogorszeniu, może on, jeżeli nie sprzeciwiają się temu zasady współżycia społecznego, domagać się od drugiego partnera przez okres nie dłuższy niż trzy lata od chwili rozwiązania rejestrowego związku partnerskiego dostarczenia środków niezbędnych na utrzymanie.
Szanowni Państwo, w kwietniu 2001 r. Centrum Badania Opinii Społecznej przeprowadziło badania na temat "Postawy wobec małżeństw homoseksualistów", które pokazały, że jedynie co dwudziesty badany uważa, iż homoseksualizm jest rzeczą normalną. 69% Polaków jest przeciwnych małżeństwom homoseksualnym, możliwość taką akceptują 24% respondentek i respondentów. Aż 88% badanych uważa, że jest to odstępstwo od normy, 47% - że jest to odstępstwo, które należy tolerować, zaś 41% stwierdziło, że tego rodzaju odstępstwa nie wolno zaakceptować. W przeprowadzonych badaniach optymistycznie przedstawiają się poglądy Polaków na temat ekonomicznych aspektów uznania par homoseksualnych. 58% zgadza się, by takie osoby posiadały wspólnotę majątkową, 31% sprzeciwia się temu, a 11% nie ma na ten temat zdania. 45% ankietowanych uważa, że osoby homoseksualne pozostające ze sobą w bliskim związku powinny mieć prawo do korzystania z ulg podatkowych w przypadku wspólnego rozliczania należnych podatków, 44% jest temu przeciwnych, 11% nie umiało odpowiedzieć na to pytanie.
Oświadczenie złożone
przez senatora Józefa Sztorca
Oświadczenie skierowane do ministra infrastruktury Krzysztofa Opawskiego
Szanowny Panie Ministrze!
Ze zdumieniem przeczytałem pismo pana Dariusza Skowrońskiego wystosowane w odpowiedzi na moje oświadczenie złożone podczas sześćdziesiątego drugiego posiedzenia Senatu RP w dniu 20 maja 2004 r., dotyczące poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego na skrzyżowaniu drogi krajowej nr 4 z drogą powiatową Skrzyszów - Lisia Góra.
Otóż w jednym z fragmentów pisma czytam: "Z uwagi na fakt, iż potrzeba budowy sygnalizacji na przedmiotowym skrzyżowaniu jest głównie wynikiem ruchu generowanego przez zlokalizowane w jego pobliżu zakłady, zadanie zostanie zrealizowane ze środków finansowych zainteresowanych podmiotów".
Panie Ministrze, nie dość, że pismo jest bardzo lakoniczne i niezrozumiałe, to jeszcze, co ze zgrozą czytam, nakazuje przebudowę skrzyżowania podmiotom gospodarczym, które są zlokalizowane w promieniu kilku kilometrów od wspomnianego skrzyżowania. Pytam: odkąd to modernizacja dróg krajowych odbywa się na koszt wybranych podmiotów gospodarczych?
Wyczuwam wielką niechęć krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad do zajęcia się poprawą bezpieczeństwa ruchu drogowego na wymienionym skrzyżowaniu, więc zwracam się do Pana o spowodowanie poprawy pracy oddziału i nieodzownych chyba zmian kadrowych.
Z poważaniem
Józef Sztorc
Oświadczenie złożone
przez senatora Józefa Sztorca
Oświadczenie skierowane do ministra spraw zagranicznych Włodzimierza Cimoszewicza
Szanowny Panie Ministrze!
Z wielu stron docierają głosy o zbyt skromnym i słabo wyposażonym konsulacie RP we Lwowie, który, jak wiemy, wydaje mniej więcej tysiąc wiz wjazdowych do Polski dziennie. Chyba stać nasz kraj na posiadanie konsulatu godnego miasta Lwowa i jego historii.
W związku z tym zapytuję, czy przewiduje Pan poprawę tego stanu.
Z poważaniem
Józef Sztorc
Oświadczenie złożone
przez senatorów Józefa Sztorca i Janusza Bargieła
Oświadczenie skierowane do ministra infrastruktury Krzysztofa Opawskiego
Szanowny Panie Ministrze!
W roku 1999 został wprowadzony nowy podział terytorialny kraju - zmniejszono liczbę województw. Od tego czasu dąży się do ujednolicenia wielu sfer w obszarze jednego województwa. Tak jest choćby w kwestii numerów rejestracyjnych samochodów, które świadczą o przynależności do danego województwa.
Pomimo tych czynności nadal istnieje dziedzina, której stan pozostał niezmieniony. Sprawa dotyczy numerów kierunkowych. Koszt uzyskania połączenia telefonicznego z miejscowością, która poprzednio należała do województwa krakowskiego, z miejscowości leżącej w byłym województwie tarnowskim wynosi tyle, co koszt połączenia z miejscowością położoną obecnie w innym województwie.
Dlatego prosimy o informację, kiedy przewiduje się wprowadzenie jednolitych kierunkowych numerów telefonicznych w obrębie jednego województwa.
Z wyrazami szacunku
Józef Sztorc
Janusz Bargieł
Oświadczenie złożone
przez senatorów Józefa Sztorca i Janusza Bargieła
Oświadczenie skierowane do ministra spraw wewnętrznych i administracji Ryszarda Kalisza
Szanowny Panie Ministrze!
Uprzejmie prosimy o interpretację prawną następującej kwestii: czy posiadanie przez gminę sprzętu przeciwpowodziowego, to znaczy worków, geowłókniny, łopat, butów gumowych, folii, łodzi, nie w jednym magazynie, lecz w kilku miejscach, na przykład w kilku remizach ochotniczej straży pożarnej, wypełnia obowiązek posiadania wyposażenia i utrzymywania gminnego magazynu przeciwpowodziowego nałożony na gminę w art. 7 pkt 14 ustawy o samorządzie gminnym?
Z wyrazami szacunku
Józef Sztorc
Janusz Bargieł
Oświadczenie złożone
przez senatorów Józefa Sztorca i Janusza Bargieła
Oświadczenie skierowane do ministra polityki społecznej Krzysztofa Patera
Panie Ministrze!
Z roku na rok pracuje zawodowo coraz mniej osób niepełnosprawnych. Pracodawcy i osoby niepełnosprawne upatrują przyczyn tego stanu rzeczy w niestabilności przepisów regulujących warunki zatrudnienia.
Radykalna poprawa miała nastąpić po wejściu Polski do Unii Europejskiej i dostosowaniu krajowych przepisów do unijnych wymogów. Zamiast tego mamy jednak totalny bałagan, niespójność czy wręcz rozbieżność pomiędzy ustawami oraz rozporządzeniami a ustawami. Rozporządzenie nowelizuje rozporządzenie, a tego jeszcze od 1991 r. nie było.
Nasuwa się pytanie, czy ten chocholi taniec jest potrzebny, jeśli prawdą jest, że rząd jest w posiadaniu programu "Stabilne zatrudnienie", zaakceptowanego przez Unię Europejską już w 2000 r., i jeżeli program ten stanowi załącznik do traktatu akcesyjnego i pozwala na bezterminowe stosowanie wsparcia osób niepełnosprawnych według zasad obowiązujących przed 1 stycznia 2004 r.
To, co pan dziś proponuje osobom niepełnosprawnym, zasłaniając się potrzebą dostosowania prawa, jest niczym innym jak kolejną, trzydziestą piątą nowelizacją ustawy. A każda z tych nowelizacji pogarsza sytuację i z miesiąca na miesiąc powoduje wzrost bezrobocia wśród osób niepełnosprawnych.
Panie Ministrze, żądamy, by program "Stabilne zatrudnienie" był udostępniony posłom przed rozpoczęciem prac nad projektem "nowej" ustawy o wspieraniu zatrudnienia oraz rehabilitacji osób niepełnosprawnych.
Z poważaniem
Józef Sztorc
Janusz Bargieł
Oświadczenie złożone
przez senatora Sławomira Izdebskiego
Oświadczenie skierowane do prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mirosława Sekuły
W związku z kontrolą przeprowadzoną przez Najwyższą Izbę Kontroli w Komendzie Głównej Policji w zakresie wykorzystywania przez policję analizatorów wydechu, a także ich liczby i okoliczności zakupu tych przyrządów przez Komendę Główną Policji, ze szczególnym uwzględnieniem analizatorów Lion SD-400, informuję, iż wnioski zawarte przez państwa w wystąpieniu pokontrolnym z dnia 25 października 2002 r. są w mojej opinii wielce niepokojące i niesatysfakcjonujące.
Zgodnie z art. 71 pkt 2 ustawy z dnia 23 grudnia 1994 r. o Najwyższej Izbie Kontroli - DzU z 2001 r. nr 85 poz. 937, ze zmianami - do obowiązków pracowników Najwyższej Izby Kontroli wykonujących czynności kontrolne należy w szczególności obiektywne ustalanie i rzetelne dokumentowanie wyników kontroli. Tymczasem przywołane na wstępie wystąpienie pokontrolne może służyć jako ewidentny przykład zarówno braku profesjonalizmu, jak i rzetelności w wykonywanej przez państwa pracy.
Podnoszony przeze mnie problem dowodowych analizatorów wydechu ma istotne znaczenie, ponieważ prowadzi w konsekwencji do bezkarności pijanych kierowców, a także naraża Skarb Państwa na wypłatę znacznych odszkodowań w związku z wyrokami wydanymi na podstawie wyników badań przeprowadzonych przez policję nielegalnymi analizatorami. Miałem nadzieję, iż zgłoszony przeze mnie problem wywoła zainteresowanie Najwyższej Izby Kontroli, a także doprowadzi do rzetelnej i wnikliwej analizy całej sytuacji tak, aby móc jak najszybciej wskazać, a następnie usunąć wszelkie nieprawidłowości powodujące posługiwanie się przez policję nielegalnymi analizatorami wydechu. Niestety stanowisko, jakie zajęła Najwyższa Izba Kontroli we wspomnianym wystąpieniu wobec powyższej kwestii, z pewnością w rozwiązaniu tego problemu w niczym nie pomoże.
Przede wszystkim zwracam uwagę na to, iż większą część powyższego wystąpienia zajmuje opis rozporządzeń stosowanych przez Główny Urząd Miar w zakresie legalizacji tak zwanych alkomatów. Z przykrością jednak stwierdzam, że żaden z kontrolerów Najwyższej Izby Kontroli nie dostrzegł, że powyższe rozporządzenia są de facto niezgodne z konstytucją, a tym samym wszelkie wydawane na tej podstawie decyzje są nieważne - w załączeniu przesyłam wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 7 maja 2004 r., sygnatura akt: 6 IV SA 3796/02, potwierdzający, że działania Głównego Urzędu Miar są niezgodne z konstytucją*.
Za skandaliczne zatem należy uznać niezauważenie przez cały aparat Najwyższej Izby Kontroli niezgodności z konstytucją!!! Czego zatem można spodziewać się po kierowanej przez pana instytucji???
Wobec faktu, iż cała sprawa pozostaje w ostatnim czasie nieustannie w obszarze zainteresowania mediów oraz innych organów, które jednak dostrzegają istnienie powyższego problemu, jest wielce zadziwiające, iż organ powołany właśnie do kontroli i wyjaśniania wszelkich wątpliwości związanych z wydatkowaniem publicznych pieniędzy na w konsekwencji nieprzydatne przedmioty pozostaje całkowicie bierny i obojętny na całą sprawę. Można to przypisać chyba wyłącznie niekompetencji tego organu. Niekompetencja, która bezsprzecznie ma miejsce w niniejszej sprawie, prowadzić może do smutnej refleksji o stanie polskich urzędów oraz zaangażowaniu pracujących w nich osób.
Wobec tego raz jeszcze zwracam się do Szanownego Pana Prezesa o podjęcie działań na miarę jednego z najważniejszych organów w państwie.
Z poważaniem
Sławomir Izdebski
Senator RP
Oświadczenie złożone
przez senatora Janusza Lorenza
Oświadczenie skierowane do ministra rolnictwa i rozwoju wsi Wojciecha Olejniczaka
Szanowny Panie Ministrze!
W związku z faktem, że do dnia dzisiejszego nie otrzymałem odpowiedzi na adresowane do Pana wystąpienie z dnia 18 sierpnia 2004 r., będące uzupełnieniem korespondencji i oświadczenia z dnia 16 sierpnia 2004 r., zmuszony jestem ponownie skierować do Pana swoje wystąpienie oraz dalszą część interpelacji, na którą nie udzielił Pan odpowiedzi.
Szanowny Panie Ministrze, celem uzupełnienia wcześniej przesłanego oświadczenia i zapobieżenia próbom lekceważenia informacji zawiadamiam, że firma Smithfield Foods jest już właścicielem wielu zakładów, w tym największego zakładu mięsnego Constar, zakładów w Szczecinie, Ełku i w Rawie Mazowieckiej - taka sama moc produkcyjna jak ostródzkie Morliny, zakład bliźniaczy - wprawdzie obecnie niefunkcjonującego, ale w każdej chwili gotowego do uruchomienia produkcji.
Nadto pragnę zwrócić Pana uwagę na pewne niuanse. Otóż w systemie dopłat do przechowywania mięsa wygenerowane na ten cel środki, zamiast wrócić do swojego źródła, to jest polskiego czy też unijnego producenta i konsumenta, i wspomóc go, trafią do kasy amerykańskiego prywatnego właściciela zakładu.
Praktykowany przez Smithfield Foods wysokowydajny system produkcji, chowu i tuczu zniszczy to, na co ciężko pracowaliśmy wiele lat, dobrą, ugruntowaną w świecie markę polskiej zdrowej żywności. Oczekiwania konsumenta unijnego, przekonanego, że po wejściu Polski do UE będzie miał dostęp do nie taniego wprawdzie, ale za to pewnego i zdrowego polskiego mięsa, nie zostaną zaspokojone. Pod sławnymi polskimi markami znajdzie on bardzo wymieszany towar - z przewagą tego produkowanego przez zakłady Smithfielda, którego wartość odżywcza będzie niższa. Również dopłaty do pól i zbiorów, mając za zadanie podniesienie opłacalności naszego rolnictwa, obniżać będą ceny produkcji także amerykańskiemu producentowi, czyniąc z niego beneficjenta dopłat osiąganych za pośrednictwem polskiego i unijnego i podatnika. Produkując na wielką skalę i tanio, mogąc sterować rynkiem i cenami, amerykański potentat wykończy wszystkich swoich konkurentów, w tym naszych rodzimych rolników i producentów. Z pewnością nie jest to zgodne z polityką Unii i dobrze pojętym interesem polskiej gospodarki.
Stan posiadania firmy Smithfield jest w Polsce zatrważająco duży. Należący do Smithfielda Animex, osiągając sprzedaż w wysokości 338 milionów w 2003 r., oferuje Polakom mięso już pod dziewięcioma różnymi znakami firmowymi. Ponadto swoje wyroby eksportuje do Polski jedna z największych amerykańskich filii Smithfielda o nazwie John Morrell & Co, używająca jedenastu znaków firmowych na produktach mięsnych. Zgodnie z moją wiedzą, w Polsce istnieje obecnie blisko czterdzieści chlewni przemysłowych firmy Smithfield Foods. Działają one pod szyldami firm: Prima Farm, Animex Agri oraz Animex, a zlokalizowane są w następujących województwach:
- zachodniopomorskim: Kiełpino - Dąbie, powiat Szczecinek; Gonne Małe; Nielep, powiat Świdwin; Ognica, powiat Stargard Szczeciński; Byszkowo, powiat Drawsko Pomorskie; Żeńsko, powiat Drawsko Pomorskie; Żabno, powiat Drawsko Pomorskie; Krasino, powiat Szczecinek; Wierzchowo; Suliszewice, powiat Łobez; Strzelewo; Maszewo; Czechy; Radomyśl; Łęgi; Potuliniec; Sucha; Liszkowo; Przemysław; Czaplinek;
- warmińsko-mazurskim: Bykowo, powiat Kętrzyn; Wyrandy, powiat Olsztyn; Wronki Wielkie, powiat Gołdap; Kozaki, powiat Gołdap; Rożyńsk, powiat Gołdap; Radkiejmy, powiat Gołdap; Kolniszki (trzy farmy), powiat Gołdap; Ołownik, Węgorzewo;
- wielkopolskim: Więckowice, powiat Poznań; Trzcielin, powiat Poznań; Tarnowa, powiat Grodzisk Wielkopolski; Stara Dąbrowa, powiat Wolsztyn; Gościeszyn, powiat Wolsztyn; Kiszkowo; Józefin, powiat Grodzisk Wielkopolski.
Planowane jest utworzenie kolejnych w województwie lubelskim, w miejscowościach: Nowy Machnów, Biszcza i Setniki.
Mnie osobiście, Panie Ministrze, napawają wielką troską te dane, te sygnały o kolejnych wykupywanych zakładach, a także perspektywy naszego rynku mięsnego. Duża produkcja obcego kapitału na naszych terenach i opisywany wyżej import wkraczają w najbardziej wrażliwą sferę działania unijnej polityki dotyczącej rynku rolnego, gdyż amerykański producent, korzystając z unijnych dopłat i polskich marek, będzie wypierał z rynku właśnie produkty unijne, w tym polskie.
Opisana sytuacja i oczywiste mechanizmy jej towarzyszące bezwzględnie wymagają działań zaradczych ukierunkowanych na ochronę interesu naszego kraju i Unii, której członkiem jesteśmy.
Łączę wyrazy szacunku
Janusz Lorenz
Oświadczenie złożone
przez senatora Ryszarda Matusiaka
Oświadczenie skierowane do prezesa Rady Ministrów Marka Belki
Proszę o zajęcie stanowiska w sprawie decyzji ministra skarbu o przekazaniu około 25% akcji PF Jelfa SA z Jeleniej Góry Agencji Rozwoju Przemysłu. Chcę uzyskać informację, jakie uzasadnienie ma ta decyzja.
Powstaje też wątpliwość, dlaczego 30% przekazanych akcji ma być przeznaczonych na cele statutowe Agencji Rozwoju Przemysłu, to jest między innymi na ich skonsumowanie poprzez listę płac.
Podkreślam, że pomimo wybrania przez ministra skarbu państwa doradcy prywatyzacyjnego i pomimo złożenia czterech ofert zakupu całego pakietu akcji Jelfy SA będącego w dyspozycji Skarbu Państwa przez inwestorów branżowych zapewniających rozwój spółki minister podjął decyzję o zasileniu tymi akcjami Agencji Rozwoju Przemysłu, z ewidentną stratą dla spółki. Proszę wyjaśnić, jak doszło do tej niekorzystnej decyzji.
Proszę również o rozważenie formułowanego w środowisku postulatu odwołania z rady nadzorczej PF Jelfa pani Małgorzaty Kazubowskiej, konkubiny pana Aleksandra Naumana. Pani Kazubowska była zaangażowana w działania związane z polityką lekową prowadzoną przez wiceministra A. Naumana, wobec których formułowane są zarzuty spowodowania strat Skarbu Państwa na 100 milionów zł przy zakupie przez ministerstwo sprzętu medycznego oraz podejrzenia niedopuszczalnych transakcji przeprowadzanych w bankach szwajcarskich.
Zdaję sobie sprawę z ochrony dobrego imienia pani Kazubowskiej, ochorny wynikającej z domniemania niewinności przysługującego osobie, która nie została prawomocnie skazana. Wyrażam jednak pogląd, że reprezentant Skarbu Państwa powinien być poza wszelkim podejrzeniem. Obecność w organie kontrolnym spółki osoby, wokół której skupia się negatywne zainteresowanie mediów, przeciw której formułowane są tak poważne zarzuty, jeśli źle odbierana przez ponadtysięczną załogę przedsiębiorstwa, jego partnerów i akcjonariuszy. Fakt ten może też negatywnie wpłynąć na ocenę spółki przez inwestorów giełdowych.
Z poważaniem
Ryszard Matusiak
Oświadczenie złożone
przez senatora Ryszarda Matusiaka
Oświadczenie skierowane do ministra finansów Mirosława Gronickiego
W trakcie spotkań z wyborcami niektórzy z nich zwrócili się do mnie z wnioskami o wyjaśnienie następującej sprawy.
Od kilku lat działa Międzynarodowa Komisja do spraw Roszczeń Ubezpieczonych Okresu Holokaustu (ICHEIC). Opracowała ona zasady i procedury rozpatrywania roszczeń z tytułu ubezpieczeń dotyczących ofiar Holokaustu, osób, które przeżyły Holokaust, oraz ich spadkobierców i beneficjentów.
Członkami komisji są przedstawiciele nadzoru amerykańskiego sektora ubezpieczeń, przedstawiciele Izraela i międzynarodowych organizacji żydowskich oraz organizacji zrzeszających osoby, które przeżyły Holokaust i przedstawiciele europejskich firm ubezpieczeniowych.
Wśród obserwatorów działalności i realizacji kompetencji przez komisję znajdują się przedstawiciele rządu amerykańskiego i rządów innych państw oraz przedstawiciele europejskich i izraelskich organów nadzoru sektora ubezpieczeń.
W lutym 2000 r. ICHEIC rozpoczęła proces wiodący do wypłaty roszczeń ogólnoświatową kampanią informacyjną mającą na celu zwrócenie uwagi ofiar Holokaustu i ich spadkobierców na istniejącą możliwość uzyskania rekompensaty za uprzednio niewypłacone roszczenia związane z polisami ubezpieczeniowymi pochodzącymi sprzed drugiej wojny światowej, w których firma ubezpieczeniowa gwarantowała wypłatę sumy ubezpieczenia w wypadku śmierci lub wypłatę zgromadzonego kapitału po zakończeniu okresu ubezpieczenia, zwykle w wysokości sumy ubezpieczenia. W przedwojennej Polsce polisy wystawiane były w złotych, ale także w innych walutach mających parytet w złocie, na przykład we frankach szwajcarskich lub dolarach amerykańskich.
Ponieważ umowy ubezpieczenia na życie zawierali z ubezpieczeniowymi towarzystwami zagranicznymi obywatele polscy niezależnie od narodowości i wyznania, natomiast bezpośrednio po zakończeniu wojny międzynarodowe towarzystwa ubezpieczeniowe nie reaktywowały swej działalności w Polsce Ludowej, więc uprawnienia z umów wobec nikogo nie były realizowane. Ponadto dokumenty (polisy) zaginęły lub uległy zniszczeniu w czasie działań wojennych, okupacji, deportacji i w okresie powojennym.
Roszczenia ubezpieczeniowe i warunki ich dochodzenia nie zyskały dotychczas, ani w 2000 r., ani później, rozgłosu, jaki nadano na przykład żądaniom związanym ze zwrotem mienia zabużańskiego, choć być może uzyskanie rekompensat z tytułu "uśpionych" polis ubezpieczeniowych byłoby łatwiejsze i nie obciążałoby skarbu i budżetu państwa.
Dlatego na podstawie art. 16 ust. 1 ustawy z dnia 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora - DzU z 2003 r. nr 221, poz. 2199 - proszę Pana Ministra o udzielenie następujących informacji, które będę następnie mógł przekazać zainteresowanym wyborcom lub w oparciu o które będę mógł podjąć inne niezbędne czynności w zakresie mych uprawnień.
Po pierwsze, czy ktoś uczestniczy w charakterze przedstawiciela rządu polskiego i ministra finansów - a jeśli tak, to kto - w Międzynarodowej Komisji do spraw Roszczeń Ubezpieczonych Okresu Holokaustu oraz jakie w związku z tym uczestnictwem zostały podjęte przez Polskę działania dla zabezpieczenia interesów obywateli naszego państwa uprawnionych z polis?
Po drugie, czy członkami wspomnianej komisji są przedstawiciele polskich firm ubezpieczeniowych, a jeśli tak, to których?
Po trzecie, dlaczego informacje o ICHEIC i uprawnieniach ubezpieczonych, uposażonych i ich spadkobierców nie zostały w Polsce rozpowszechnione w sposób pozwalający na dochodzenie roszczeń przez wszystkich uprawnionych?
Po czwarte, czy roszczeń, którymi zajmuje się ICHEIC, mogą dochodzić wyłącznie Żydzi czy też inni obywatele polscy? A jeśli nie, to dlaczego władze polskie nie zadbały o interesy wszystkich Polaków wynikające z zawartych przed wojną umów ubezpieczenia na życie?
Po piąte, czy nadal i na jaki adres uprawnieni z polis mogą składać wnioski roszczeniowe? Ma to istotne znaczenie wobec braku w Polsce powszechnej informacji o możliwości i warunkach dochodzenia roszczeń.
Po szóste, dlaczego obywatele państw tak zwanej Europy Wschodniej, w tym Polski, otrzymują wypłaty rekompensat przy zastosowaniu zdecydowanie mniej korzystnego przelicznika aniżeli obywatele Izraela, Niemiec i innych krajów europejskich, co dotyczy także wysokości wypłaty minimalnej, zwłaszcza że w okresie zawierania umów przelicznik złotego do dolara i innych walut był wielokrotnie wyższy niż przeliczniki powojenne, a nawet obecnie po denominacji? Czy w tej sprawie władze Polski podejmowali bądź podejmują w komisji jakiekolwiek interwencje i z jakim skutkiem?
Po siódme, czy sprawami roszczeń, o których było wyżej, zajmował się rzecznik ubezpieczonych i czy obecnie należą one, a jeśli tak, to w jakim zakresie, do Komisji Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych?
Po ósme, czy kompetentne władze polskie lub instytucje ubezpieczeniowe informowały lub informują ogół społeczeństwa o uprawnieniach z "uśpionych" polis w formie pisemnej, stosowanej w środowiskach żydowskich?
W imieniu i interesie wyborców proszę o wyczerpującą informację w powyższej sprawie, tak bym mógł spełnić zrozumiałe oczekiwania zainteresowanych, dzieląc się przekazanymi przez Pana Ministra wiadomościami, do czego się zobowiązałem.
Z poważaniem
Ryszard Matusiak
Oświadczenie złożone
przez senatora Tadeusza Bartosa
Oświadczenie skierowane do ministra gospodarki i pracy Jerzego Hausnera
W imieniu polskich matek samotnie wychowujących dzieci zwracam się do Pana Ministra z uprzejmą prośbą o podjęcie działań zmierzających do reaktywowania Funduszu Alimentacyjnego.
Dostarczenie środków utrzymania osobom, które nie są w stanie samodzielnie zaspokoić swoich potrzeb, a w szczególności dzieciom, jest w pierwszej kolejności obowiązkiem. Osoby ubogie należy wspierać, a tym bardziej takie, które nie otrzymują wsparcia od osób należących do kręgu zobowiązanych wobec nich do alimentacji.
Wspieranie osób znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej z powodu niemożności wyegzekwowania świadczeń alimentacyjnych należy łączyć z działaniami zmierzającymi do zwiększenia odpowiedzialności osób zobowiązanych do alimentacji.
Z poważaniem
Tadeusz Bartos
Senator RP
Oświadczenie złożone
przez senatorów Tadeusza Bartosa i Alicję Stradomską
Oświadczenie skierowane do ministra finansów Mirosława Gronickiego
Szanowny Panie Ministrze!
Z uwagi na napływające do nas zapytania przedstawicieli samorządów i spółdzielni mieszkaniowych, związane z interpretacją ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług - DzU nr 54 poz. 535, serdecznie prosimy o wyjaśnienie kwestii, czy została zakończona analiza prawna zagadnień związanych z przekształceniem prawa użytkowania wieczystego w prawo własności i czy dokonano już uzgodnień międzyresortowych, które skutkować powinny wydaniem stosownego rozporządzenia w przedmiotowej sprawie.
Brak jednoznacznego stanowiska pozwalającego odpowiedzieć na pytanie, czy w myśl przepisów tej ustawy sprzedaż prawa własności nieruchomości na rzecz użytkowników wieczystych, spółdzielni mieszkaniowych, jest dostawą towaru opodatkowaną VAT czy też nie, skutkuje zahamowaniem procesu przekształceń własnościowych. Bez obowiązującej wykładni dotyczących VAT urzędy, które już podjęły decyzję o sprzedaży działek, nie mogą określić ich ceny, a co za tym idzie, nie mogą podpisać umowy notarialnej o sprzedaży gruntu.
Będziemy wdzięczni Panu Ministrowi za odpowiedź na powyższe pytania. Sprawa ta ma kluczowe znaczenie dla samorządów, spółdzielni mieszkaniowych i mieszkańców czekających na wykupienie gruntów pod nieruchomościami.
Z poważaniem
Tadeusz Bartos
Senator RP
Alicja Stradomska
Senator RP
Oświadczenie złożone
przez senatora Adama Bielę
Oświadczenie skierowane do ministra sprawiedliwości Andrzeja Kalwasa
Oświadczenie to kieruję w związku z przesłaną do mnie za pośrednictwem Kancelarii Senatu korespondencją. Przedstawię najpierw opis sytuacji prawnej, która będzie stanowić kanwę do postawienia zapytania przedmiotowego.
W dniu 22 kwietnia 2002 r. Pani Jadwiga T. wystąpiła do Sądu Rejonowego w Ostrowi Mazowieckiej, Wydział III Rodzinny i Nieletnich z wnioskiem o zezwolenie małżonkowi Edwardowi W. dokonania darowizny udziału współwłasności 1/2 gospodarstwa rolnego synowi Jarosławowi T. Pan Edward T. jest osobą niepełnosprawną, niedosłyszącą, legitymuje się odpowiednim orzeczeniem w tym zakresie. Dnia 19 września 2002 r. sąd ten wydał postanowienie, w którym zezwala żonie Edwarda T. na przekazanie w całości gospodarstwa rolnego synowi Jarosławowi T., na co nie wyrażał zgody Edward T., gdyż wyrażał on zgodę tylko na to, co stanowiło osnowę wniosku złożonego do sądu.
Problemem jest to, iż Edward T. w czasie postępowania sądowego, które odbywało się w trybie bezprocesowym, nie dosłyszał, że postępowanie zostało skierowane na tor niezgodny z jego wolą. Nie postawił żadnego sprzeciwu, gdyż sądził, że postępowanie toczy się zgodnie z osnową złożonego wniosku. Wobec takiego wyroku sądu żona Edwarda T. przekazała aktem notarialnym w całości swojemu synowi Jarosławowi T. całe gospodarstwo.
Dnia 14 listopada Edward T. odebrał dopiero postanowienie sądu z klauzulą prawomocności, sygnatura akt III RNs 18/02. Złożone przez Edwarda T. zażalenie na postanowienie sądu rejonowego zostało oddalone. Podobnie potraktowano jego skargę o wznowienie postępowania zostało oddalone przez Sąd Okręgowy w Ostrołęce, sygnatura akt III RNs 27/03.
Pan Edward T. starał się również zainteresować swoją dolą instancje prokuratorskie, lecz bez wyraźnego odzewu z ich strony. W tym kontekście chciałbym postawić następujące pytanie, prosząc uprzejmie o odpowiedź na takie pytania.
Po pierwsze, czy w tej bardzo trudnej sytuacji istnieje możliwość dania panu Edwardowi T. szansy na godne życie, na przykład drogą arbitrażu, ugody, ponownego rozpatrzenia sprawy, biorąc pod uwagę fakt jego niepełnosprawności?
Po drugie, jakie środki do życia ma obecnie pan Edward T.?
Adam Biela
Oświadczenie złożone
przez senatora Adama Bielę
Oświadczenie skierowane do ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego Andrzeja Kalwasa
Bardzo proszę o zbadanie, czy nie zostały popełnione wykroczenia organów samorządowych lub instancji prokuratorskich w sprawie dotyczącej decyzji na zabudowę części działki należącej do pana Jerzego Bartoszewicza. Dotyczy to pisma Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie, znak Ap I Dsn 473/00/W z dnia 27 lipca 2004 r., i pisma Prokuratury Okręgowej w Warszawie, znak I 3Dsn/508/04 Ps z dnia 30 lipca 2004 r., dotyczących przedmiotowej sprawy.
Akta sprawy zostały przygotowane przez prokuraturę rejonową na dzień 10 sierpnia 2004 r., jednak kierownik Działu Urbanistyki Urzędu Gminnego Lesznowola odmówił zainteresowanemu wydania ich kserokopii aż do czasu uzgodnień z radcą prawnym, co uniemożliwiło samemu zainteresowanemu skompletowanie dokumentów do dalszego prowadzenia sprawy. Ta sama urzędniczka gminy oświadczyła, że Urząd Gminy Lesznowola odrzuca postanowienia urzędu marszałkowskiego zabraniające zabudowy tylko 120 m2 działki 96/2 i zakazujące zbliżenia zabudowy na odległość nie mniejszą niż 12,5 m od osi ulicy Słonecznej, gdyż suwerenną decyzją władz gminy ustalono linię zabudowy dla działki 96/2 w odległości 28,5 m od osi ulicy Słonecznej oraz zabrania zabudowy na 984 m2 działki, której powierzchnia całkowita wynosi 1000 m2, bez rekompensaty od gminy. Pismo urzędu marszałkowskiego w przedmiotowej sprawie z dnia 30 lipca 2003 r. ma sygnaturę N I.III. 7332-897/2003.
Bardzo proszę o ustosunkowanie się do zaistniałej sytuacji z punktu widzenia zgodności działań z obowiązującymi przepisami prawa.
Adam Biela
Oświadczenie złożone
przez senatora Adama Bieli
Oświadczenie skierowane do ministra spraw wewnętrznych i administracji Ryszarda Kalisza
Wobec radnej i przewodniczącej Rady Miejskiej w Zamościu, pani Marii Gmyz, wojewoda lubelski wydał zarządzenie zastępcze, stwierdzające wygaśnięcie jej mandatu radnej na podstawie art. 98a ust. 2 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym - DzU z 2001 r., nr 142, poz. 1591 z późn. zm. W tej sytuacji Rada Miejska Zamościa wystąpiła do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem w sprawie zbadania zgodności przepisów ustaw z konstytucją w przedmiotowej sprawie. Jednocześnie została skierowana skarga na to zarządzenie do wojewódzkiego sądu administracyjnego.
Do czasu uprawomocnienia się zarządzenia zastępczego jego moc jest więc zawieszona w czasie. Stąd też do czasu uprawomocnienia się tego zarządzenia konsekwencje zdarzeń, o których mowa w art. 190 ust. 1 ordynacji wyborczej do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw, pozostają w zawieszeniu.
W tym kontekście proszę o udzielenie mi odpowiedzi na pytanie, czy prezydent miasta Zamościa nie narusza prawa poprzez niewypłacenie pani M. Gmyz diety radnej, chociaż zarządzenie zastępcze się jeszcze nie uprawomocniło, a pani radna faktycznie wykonuje swoje funkcje jako przewodnicząca rady miejskiej.
Z wyrazami poważania
Adam Biela
Oświadczenie złożone
przez senatora Zbigniewa Kruszewskiego
Oświadczenie skierowane do ministra sprawiedliwości Andrzeja Kalwasa
Panie Ministrze!
W dniu 20 lipca 2004 r., podczas sześćdziesiątego siódmego posiedzenia Senatu RP, złożyłem skierowane do Pana oświadczenie zawierające pytanie, co stoi na przeszkodzie, że śledztwo prokuratora okręgowego w Warszawie o sygnaturze V Ds 290/02 nie może być przekazane Prokuraturze Okręgowej w Olsztynie.
Reakcją na moje oświadczenie było pismo prokuratora krajowego, pana Karola Napierskiego, które jednakże nie zawiera odpowiedzi na postawione przeze mnie krótkie i precyzyjne pytanie. Natomiast zawarte w piśmie pana prokuratora krajowego stwierdzenia o braku pozytywnych rezultatów działań policji w sprawie śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie świadczą, w moim przekonaniu, właśnie o potrzebie przekazania śledztwa innej prokuraturze.
Zbyt wiele, Panie Ministrze, dziwnych rzeczy dzieje się w tej sprawie. Wymienię jedynie kradzież policyjnego radiowozu z kompletem akt jej dotyczących. Dlatego ponownie zwracam się do Pana z pytaniem postawionym na wstępie.
Proszę także o osobiste zainteresowanie się przedmiotową sprawą.
Z poważaniem
Zbigniew Paweł Kruszewski
Senator RP
Oświadczenie złożone
przez senatora Andrzeja Anulewicza
Oświadczenie skierowane do przewodniczącego Komisji Nadzoru Bankowego Leszka Balcerowicza
Oświadczenie dotyczy prawidłowości realizacji przez Bank Przemysłowo-Handlowy PBK SA z siedzibą w Krakowie uchwały nr 368 Komisji Nadzoru Bankowego z 3 grudnia 2003 r. w sprawie przejęcia Spółdzielczego Banku Rozwoju "Samopomoc Chłopska" w Warszawie przez Bank Przemysłowo-Handlowy PBK SA w Krakowie w trybie art. 147 ust. 2 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Prawo bankowe (DzU z 2002 r. nr 72 poz. 665 ze zmianami).
BPH PBK SA przejął zarząd majątkiem SBR "SCh", przejął aktywa i pasywa tego banku, przejął jego majątek trwały i obrotowy, depozyty i kredyty, przejął pracowników oraz wszystkich klientów.
W uzasadnieniu przywołanej uchwały Komisja Nadzoru Bankowego określiła stratę finansową SBR "SCh" na dzień 30 września 2003 r. na kwotę 3 milionów 984 tysięcy zł. W dwóch kolejnych miesiącach, październiku i listopadzie 2003 r., przejęty bank nie prowadził działalności kredytowej, nie dokonywał żadnych wypłat z funduszy własnych bez zgody Komisji Nadzoru Bankowego. W dniu 6 grudnia 2003 r., stosownie do treści uchwały KNB, zarząd majątkiem Spółdzielczego Banku Rozwoju "Samopomoc Chłopska" objął bank przejmujący - BPH PBK SA.
Tymczasem obecnie BPH PBK SA informuje, że na dzień 31 grudnia 2003 r. strata netto przejętego banku wyniosła 15 milionów 52 tysiące 283 zł i 39 gr i pokrywa ją z funduszu udziałowego wniesionego przez organizacje spółdzielcze, dokonując ich potrącenia w wysokości 46,3% w stosunku do wniesionego kapitału.
Stosownie do przepisów art. 149-151 ustawy - Prawo bankowe oraz treści uchwały Komisji Nadzoru Bankowego, BPH PBK SA jako bank przejmujący wszystkie aktywa i pasywa SBR "SCh" stał się jego następcą prawnym pod tytułem generalnym i ponosi odpowiedzialność za zobowiązania banku przejmowanego całym swoim majątkiem, a nie tylko majątkiem przejętego banku.
Wypłaty na rzecz członków przejętego banku powinny być dokonywane po rozliczeniu całego pozostałego majątku przejętego banku, czego BPH PBK SA zdaje się nie uwzględniać.
Wykazywana przez BPH PBK SA wysokość straty netto przejętego banku jest dla organizacji spółdzielczych, członków SBR "SCh", niezrozumiała w kontekście ustaleń Komisji Nadzoru Bankowego dokonanych na dzień 30 września 2003 r.
Członkowie spółdzielcy nie mieli żadnego wpływu na sposób przejęcia banku, nie mają żadnych możliwości oceny prawidłowości realizacji uchwały KNB przez bank przejmujący, są natomiast post factum obciążani finansowo z tytułu budzących wątpliwości strat przejętego banku.
W interesie prawnym członków przejętego banku konieczne jest zweryfikowanie tytułów i wysokości wykazywanej przez BPH PBK SA straty, zakresu zobowiązań, jakie powinny być pokryte przez następcę prawnego z przejętego majątku. Jedynie miarodajna ocena realizacji uchwały nr 368/KNB/03 pozwoli na określenie zakresu odpowiedzialności majątkowej członków SBR "SCh" z tytułu strat bilansowych tego banku oraz wielkości wpłat, jakie członkowie przejętego banku powinni uzyskać z pozostałego majątku SBR "SCh".
Uzasadnienie.
Dla środowiska spółdzielczego sposób realizacji uchwały o przejęciu SBR "SCh" jest wysoce bulwersujący i stał się przedmiotem krytycznych publikacji oraz spowodował zamiary powiadomienia prokuratury o działaniu na szkodę członków banku. Dla ich zobrazowania przedstawiam odpisy listów prezesów zarządów spółdzielni opublikowanych w "Rolniku Spółdzielcy".
Nie podzielając wyrażonego w tej publikacji negatywnego poglądu co do przedmiotu prawnych podstaw przejęcia, za trafne uważam zastrzeżenia dotyczące wykazywanej obecnie straty 15 milionów 52 tysięcy 283 zł i 39 gr i przerzucenia jej pokrycia na spółdzielczych członków przejętego banku.
Mam nadzieję, że pan prezes jako przewodniczący Komisji Nadzoru Bankowego uwzględni mój wniosek, podyktowany troską o zabezpieczenie interesów organizacji spółdzielczych, będących założycielami i członkami przejętego banku, i sprawdzi, jak została wykonana uchwała 368/KNB/03 z 3 grudnia 2003 r. w zakresie zapisu pktu 6 uchwały Komisji Nadzoru Bankowego, w której zostało zapisane, że BPH PBK SA dokona wypłaty członkom banku przejętego z pozostałego majątku w proporcji do posiadanego uprzednio kapitału. A ten pozostały majątek SBR "SCh" został zmniejszony o kwotę straty netto 15 milionów 52 tysięcy 283 zł i 39 gr, trzeba zaś uwzględnić fakt, że członkowie spółdzielcy nie mieli żadnego wpływu na konsolidację banków, a muszą ponosić skutki finansowe niezrozumiałej straty wyliczonej przez biegłych rewidentów w bilansie na dzień 31 grudnia 2003 r., kiedy zarząd nad majątkiem SBR "SCh" sprawował już BPH PBK SA.
Z poważaniem
Andrzej Anulewicz
senator RP
Oświadczenie złożone
przez senatora Zygmunta Cybulskiego
Oświadczenie skierowane do ministra zdrowia Marka Balickiego
Zwracam się do Pana Ministra z prośbą o podjęcie działań w celu zapewnienia prawidłowego funkcjonowania kardiologii w województwie kujawsko-pomorskim i na terenie całej Rzeczypospolitej Polskiej.
Wniosek, iż niezbędne są niezwłoczne działania zmierzające do naprawy obecnej sytuacji, wyciągnąłem między innymi z analizy pisma wysłanego do mnie przez kierownika Kliniki Kardiologii i Chorób Wewnętrznych Akademii Medycznej imienia Ludwika Rydygiera w Bydgoszczy, Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego imienia doktora A. Jurasza Akademii Medycznej, profesora doktora habilitowanego medycyny Jacka Kubicy.
Problem tkwi moim zdaniem w sposobie i kryteriach określania limitów i wartości punktów dla poszczególnych ośrodków służby zdrowia. Uważam, iż na dotychczasowych zasadach określania punktów tracą ośrodki, które świadczą usługi medyczne o wysokim standardzie. Szybciej wyczerpują one limit przyznawanych punktów. W wyniku tego powstaje sytuacja, w której ośrodki świadczące intensywnie usługi medyczne znajdują się na krawędzi katastrofy finansowej. Ich sytuację pogarsza ponadto nieuregulowanie przez Narodowy Fundusz Zdrowia zaległości płatniczych za świadczenia medyczne, w tym świadczenia ratujące życie, wykonane w ubiegłych latach. Rezultatem powstałych zaległości jest częściowa blokada dostaw sprzętu medycznego, co w przypadku klinik kardiologicznych stanowi bezpośrednie zagrożenie dla życia osób hospitalizowanych z rozpoznaniem ostrego zespołu wieńcowego.
Typowym przykładem ośrodka, który został dotknięty poruszanym przeze mnie problemem, jest Klinika Kardiologii i Chorób Wewnętrznych Akademii Medycznej imienia Ludwika Rydygiera w Bydgoszczy, SPSK imienia doktora A. Jurasza Akademii Medycznej. Klinika ta jako jedyna w regionie kujawsko-pomorskim leczy chorych z całego regionu, i nie tylko, metodą pierwotnej angioplastyki w trybie dwudziestoczterogodzinnego dyżuru hemodynamicznego. Z uwagi na wysoki standard świadczonych usług i ich charakter oraz intensywność klinika wykonała już 80% przyznanego limitu, który - nie wiadomo, dlaczego - został w tym roku zmniejszony. Reszta limitu zostanie wyczerpana na początku października i to w sytuacji, gdy klinika będzie przyjmowała wyłącznie chorych ze wskazań pilnych, którym nie może odmówić pomocy. Klinika nie może obniżyć standardu swoich usług i leczyć pacjentów innymi metodami, ponieważ zobowiązana jest ratować chorych najskuteczniej, jak potrafi.
Nierozwiązanie problemu poprzez zwiększenie limitu i wartości punktów dla kliniki, a także ośrodków jej podobnych, oraz "zmuszenie" Narodowego Funduszu Zdrowia do zapłacenia za zaległe świadczenia medyczne spowoduje moim zdaniem zablokowanie możliwości wykonywania zabiegów medycznych z powodu braku środków finansowych i sprzętowych. Skutkiem tego powstanie zagrożenie dla życia i zdrowia pacjentów kliniki kardiologii z całego regionu. W razie zaprzestania świadczenia usług medycznych przez klinikę aż trzykrotnie na terenie województwa może się zwiększyć śmiertelność spowodowana zawałem, przy założeniu, że pacjenci w regionie będą leczeni tylko zachowawczo zamiast metodą pierwotnej angioplastyki w trybie dwudziestoczterogodzinnego dyżuru hemodynamicznego.
Proszę Pana Ministra o podjęcie niezwłocznie działań w celu rozwiązania przedstawionych przeze mnie problemów i o poinformowanie mnie o sposobie ich rozwiązania.
Z wyrazami szacunku
Zygmunt Cybulski
Oświadczenie złożone
przez senator Genowefę Ferenc
Oświadczenie skierowane do ministra edukacji narodowej i sportu Mirosława Sawickiego
Szanowny Panie Ministrze!
W związku z niekorzystnymi rozwiązaniami przyjętymi przy naliczaniu subwencji oświatowej - gimnazja - dla gmin miejsko-wiejskich, w których większość dzieci w gimnazjach pochodzi z terenów wiejskich, zwracam się do Pana Ministra z prośbą o rozważenie możliwości zmiany dotychczasowych zasad.
Na podstawie dyskusji przeprowadzonej na ten temat w wielu gminach miejsko-wiejskich przekazuję pod rozwagę wniosek, aby miasta liczące do pięciu tysięcy mieszkańców traktować na równi z gminami wiejskimi.
Na podstawie dokonanych analiz należy stwierdzić, że 65-85% uczniów kształcących się w gimnazjach pochodzi z terenów wiejskich, a szkoły te otrzymują subwencję niższą o ponad 10% - różnica między wskaźnikiem 1,24 a 1,48. Stosowane obecnie rozwiązania wywołują duże niezadowolenie nie tylko wśród pracowników szkół, ale przede wszystkim wśród burmistrzów, którym szkoły te podlegają. Propozycja traktowania gmin miejsko-wiejskich, w których miasta liczą do pięciu tysięcy mieszkańców - przy naliczaniu subwencji oświatowej - według identycznych wskaźników jak gmin wiejskich jest w mojej ocenie ciekawą propozycją, która stosowana jest w przypadku wielu rozwiązań unijnych.
Zwracam się do Pana Ministra o zmianę dotychczasowych zasad naliczania.
Genowefa Ferenc
Oświadczenie złożone
przez senatora Mariana Lewickiego
Oświadczenie skierowane do szefa służby celnej Wiesława Czyżowicza
Szanowny Panie Ministrze!
Z informacji, które niedawno pozyskałem, wynika, że pojawiła się grupa inicjatywna lansująca nieoficjalny projekt pozostawienia Urzędu Celnego w Zgorzelcu, kosztem likwidacji Urzędu Celnego w Legnicy. Z informacji, które otrzymałem, wynika także, że zespół szefa służby celnej zarekomendował likwidację Urzędu Celnego w Zgorzelcu. Nie wnikam w kwestie zasadności takich decyzji, zwłaszcza że są mi one jeszcze nieznane, ale zaniepokojony informacjami dotyczącymi możliwości likwidacji Urzędu Celnego w Legnicy pragnę zwrócić uwagę pana ministra, poprzez umieszczony w tym oświadczeniu katalog przymiotów, na bezzasadność takiego pomysłu.
Pragnę także podkreślić, że jestem kategorycznie przeciwny likwidacji Urzędu Celnego w Zgorzelcu. Zamierzam odbyć tam w najbliższym czasie przedmiotowe spotkanie, by poszerzyć swoją znajomość tego zagadnienia.
Co do kwestii przyszłości Urzędu Celnego w Legnicy, ze znanego mi oglądu, we wszelkich statystykach urząd ten osiąga dobre oceny. Zostało zarekomendowane jego pozostanie w dotychczasowej formie. Przemawia za tym ciągły wzrost liczby dokonywanych odpraw, a także liczba podpisanych kontraktów z krajami spoza Unii Europejskiej.
W kilku ostatnich miesiącach oddziały podległe Urzędowi Celnemu w Legnicy dokonały ponad dwu tysięcy ośmiuset odpraw, w czerwcu dokonały czterystu osiemdziesięciu pięciu odpraw, w lipcu - pięciuset dwudziestu, w sierpniu - ośmiuset osiemdziesięciu, a do 24 września - dziewięciuset dwunastu odpraw. Widoczna jest zatem tendencja rozwojowa legnickiego środowiska gospodarczego. Na podstawie rozeznania wśród planów tamtejszym przedsiębiorców można przyjąć, iż liczba zgłoszeń celnych do końca bieżącego roku nie będzie maleć.
Podobnie jak statystyka dotycząca spraw celnych przedstawia się statystyka dotycząca spraw podatkowych. W właściwości miejscowej zlokalizowanych jest trzynaście składów podatkowych, stu osiemdziesieciu podatników z obszaru rafinacji ropy, dwadzieścia podmiotów zużywających spirytus, cztery salony gier, sto trzy punkty z automatami niskich wygranych, około dwóch tysięcy pięciuset podatników składających miesięcznie deklaracje AKC-U, czterdzieści cztery podmioty składające informacje o opłacie paliwowej.
Dla zwrócenia uwagi na istotę poruszanej problematyki pozwolę sobie przytoczyć ważne dane wspierające argumentację przemawiającą za pozostawieniem tego urzędu.
Otóż w trwałym zarządzie Urzędu Celnego w Legnicy znajduje się bezkosztowy obiekt, w którym lokują się: siedziba Urzędu Celnego w Legnicy, siedziba Oddziału Celnego w Legnicy, trzy zamiejscowe referaty Izby Celnej we Wrocławiu, magazyny depozytowe obsługujące teren całego Dolnego Śląska, centralne archiwum Izby Celnej we Wrocławiu. Ponadto generowany jest dochód budżetu z dzierżawienia pomieszczeń dla agencji celnych, a 63% kadry urzędu posiada wyższe wykształcenie. Co do charakterystyki środowiska gospodarczego, to jest tam zarejestrowanych pięćdziesiąt tysięcy firm. Liczba ludności wynosi pięćset pięćdziesiąt trzy tysiące trzysta. Jest tam prężnie działająca Specjalna Strefa Ekonomiczna, dająca kilka tysięcy miejsc pracy, dwóch największych w Polsce eksporterów - KGHM Polska Miedź SA i Grupa Volkswagen. Jest również największy producent i importer obuwia w Polsce, firma CCC, największa firma transportowa na Dolnym Śląsku, RICO, oraz największa na Dolnym Śląsku giełda samochodowa w Lubinie.
Jeśli chodzi o plany rozwojowe środowiska gospodarczego, to KGHM Polska Miedź SA planuje w październiku i listopadzie import 30 tysięcy t koncentratu miedzi z Chile - ma około zgłoszeń. W roku 2005 firma przewiduje import kolejnych 50 - 150 tysięcy t, a do końca roku eksport do Kazachstanu, skąd ma około pięciuset zgłoszeń, oraz na Ukrainę - około trzystu zgłoszeń. Firma Sanden planuje zaś budowę japońskiej fabryki, która od marca 2005 r. uruchamia produkcję - pięćdziesiąt zgłoszeń importowych miesięcznie. TBMeca Poland, japońska fabryka, od grudnia bieżącego roku rozpocznie produkcję na bazie surowców z Tajlandii - około pięćdziesięciu zgłoszeń miesięcznie). Firma CCC SA planuje do końca roku import pięciuset kontenerów obuwia. Volkswagen Motor Polska SA przewiduje wzrost importu z krajów spoza UE podzespołów do silników. Ponadto w przypadku firmy Zanam-Legmet przeniesiono odprawy z Antwerpii do Polkowic, a w przypadku firmy Royal Europa - z Hamburga do Polkowic. Jeśli zaś chodzi o Wspólną Politykę Rolną, to z każdym miesiącem wzrasta liczba odpraw dokonywanych w Urzędzie Celnym w Legnicy - do końca tego roku przedsiębiorstwo przemysłu ziemniaczanego wyeksportuje do Ameryki Łacińskiej pięćdziesiąt transportów skrobi ziemniaczanej.
Należy także dodać, iż należności pobrane przez legnicki urząd dla budżetu RP w maju, czerwcu, lipcu bieżącego roku z tytułu prowadzonej działalności wyniósł ponad 60 milionów zł.
Dostrzegłszy dobre rezultaty pracy Urzędu Celnego w Legnicy, dyrektor Izby Celnej we Wrocławiu, kreśląc na potrzeby Ministerstwa Finansów plany przyszłej struktury administracji celnej na Dolnym Śląsku, ulokował tę placówkę w randze urzędu obejmującego swym zasięgiem jedenaście powiatów. Ponadto warto dodać, iż Urząd Celny w Legnicy jest placówką w pełni samodzielną.
Ze względu na tendencję wzrostową obrotu z zagranicą, planowane inwestycje gospodarcze w regionie, wysoką dochodowość placówki, a także - co jest ogromnie ważne - trudną sytuację na rynku pracy w regionie, pomysł ewentualnej likwidacji wzbudza mój stanowczy i głęboki protest. Wydaje się, że moja sugestia wnikliwego zweryfikowania nadto pochopnej propozycji likwidacji jest więcej niż uzasadniona.
Zwracam także uwagę na to, że może to zahamować pojawiające się wyraźnie tendencje rozwojowe środowiska gospodarczego, co gwarantuje w przyszłości dużą liczbą odpraw oraz niebagatelne wpływy do budżetu państwa.
Dlatego też uprzejmie proszę pana ministra o wsparcie dla działań zmierzających do utrzymania Urzędu Celnego w Legnicy w dotychczasowej randze.
Proszę także o przedstawienie argumentacji uzasadniającej działania, które zmierzają do ewentualnej likwidacji Urzędu Celnego w Zgorzelcu. Podjęciu takiej decyzji, jak zaznaczyłem na wstępie, jestem głęboko przeciwny, przede wszystkim z powodów społecznych.
Pragnę podkreślić, że moja determinacja w kwestii poruszanej problematyki obydwu urzędów będzie nieustannie podtrzymywana, aż do pozytywnego załatwienia tej sprawy.
Z poważaniem
Marian Lewicki
Oświadczenie złożone
przez senatora Jana Szafrańca
Oświadczenie skierowane do ministra zdrowia Marka Balickiego
Uprzejmie informuję, że otrzymałem przesłany za pośrednictwem konsultanta wojewódzkiego w dziedzinie kardiologii, profesora Musiała z Kliniki Kardiologii Akademii Medycznej w Białymstoku, tegoroczny "Raport o stanie opieki kardiologicznej w Polsce", opracowany przez konsultanta krajowego po spotkaniu z konsultantami wojewódzkimi w czerwcu bieżącego roku.
Z treści raportu jasno wynika, że mimo niekwestionowanego postępu, jaki dokonał się w ostatniej dekadzie w zakresie kardiologii na Podlasiu, nadal zajmuje ona wśród krajowych ośrodków odległą pozycję - w końcu stawki. Świadczą o tym także niższe od średniej krajowej wskaźniki - tabela 1.
Koronarografie |
Angioplastyki |
Stymulatory |
Specj. kardiol. |
Łóżka R |
|
Średnia krajowa/1000 Województwo podlaskie |
|
|
|
|
|
Cieszą sukcesy, ale trudno nie zauważyć, że ośrodki, które już wcześniej dysponowały dużym potencjałem, dalej szybko i dynamicznie się rozwijają. Te zlokalizowane w bogatszych rejonach kraju łatwiej zdobywają środki finansowe. Wydaje się, że Podlasie jest pod tym względem gorzej traktowane zarówno przez NFZ, jak i program Polkard 2003-2005. A przecież ten ostatni ma w swoich założeniach między innymi wyrównanie regionalnych różnic w zakresie dostępu do nowoczesnych metod leczenia.
Rok 2003 nie przyniósł poprawy, ale też środki, którymi Polkard dysponował w pierwszym roku działania były ograniczone, a czas na ich wydatkowanie niezwykle krótki. W roku bieżącym nastąpiły wyraźne zmiany na lepsze. Na Podlasie trafiły pieniądze na zakup niezbędnej, ratującej życie aparatury, na przykład angiografu, choć skala potrzeb jest wielokrotnie większa.
Niestety, niektóre działy kardiologii, w przeciwieństwie do kardiologii inwazyjnej, nie wykazują tak dynamicznego rozwoju, a Podlasie pozostaje w tyle w stosunku do innych regionów kraju. Potwierdzają to dane z najnowszego raportu. Chodzi o elektrofizjologię, wszczepianie stymulatorów i defibrylatorów serca - ICD. W województwie podlaskim nie było w roku 2003 możliwości wykonania badań elektrofizjologicznych, zabiegów ablacji czy wszczepienia ICD, a są to często działania ratujące życie, podobnie jak leczenie zawału serca. W 2004 r. dzięki pomocy Jego Magnificencji rektora Akademii Medycznej w Białymstoku, mimo wysokiego zadłużenia szpitala klinicznego, został wszczepiony pierwszy defibrylator. Dalsze implantacje zostały wstrzymane ze względu na brak finansowania ze strony NFZ, gdyż koszt jednego urządzenia wynosi 20 tysięcy zł. Potrzeby milionowego województwa określa się na 15-20 ICD rocznie.
Prócz elektrofizjologii od wielu lat nierozwiązana jest w województwie również sprawa rehabilitacji kardiologicznej. Ta sytuacja świadczy o tym, że konieczne jest utworzenie ośrodka elektrofizjologii i elektroterapii spełniającego obecne potrzeby w tym zakresie, to jest wykonującego pełny zakres badań i zabiegów, w tym ablacje, implantacje specjalnych rozruszników i defibrylarotów. Niezbędne jest również powstanie placówki rehabilitacji kardiologicznej, spełniającej potrzeby całego województwa podlaskiego.
Wspomniane postulaty dotyczą całego Podlasia i rzutują na możliwości leczenia kardiologicznego w przyszłości. W związku z tym zwracam się do Pana Ministra o przedstawienie stanowiska w przedmiotowej sprawie i o podjęcie koniecznych działań, które przyczynią się do powstania ośrodka elektrofizjologii i elektroterapii oraz placówki rehabilitacji kardiologicznej w województwie podlaskim.
Z poważaniem
Jan Szafraniec
senator RP
Oświadczenie złożone
przez senatora Jana Szafrańca
Oświadczenie skierowane do prezesa Rady Ministrów Marka Belki
Uprzejmie informuję, iż otrzymałem oświadczenie Stowarzyszenia Kultury Chrześcijańskiej imienia Księdza Piotra Skargi z Krakowa w sprawie dyskryminacji tego stowarzyszenia.
Stowarzyszenie, korzystając z obywatelskich praw do wyrażania swoich opinii, a więc możliwości sprzeciwu wobec projektów prawa uważanego za społecznie niesprawiedliwe, postanowiło publicznie wyrazić swoje stanowisko na temat ustawy o tak zwanych związkach partnerskich poprzez dystrybucję druków bezadresowych sprzeciwiających się promocji homoseksualizmu i legalizacji związków homoseksualnych.
Rejonowy Urząd Poczty w Krakowie odmówił jednakże dystrybucji druków bezadresowych "Powiedz «Nie!» promocji homoseksualizmu", motywując swoją decyzję szeregiem sygnałów z zarzutami w sprawie rozpowszechniania treści dyskryminujących zawartych we wspomnianym druku, między innymi ze strony Stowarzyszenia "Kampania przeciw Homofobii", Ministerstwa Infrastruktury oraz wiceprezesa Rady Ministrów.
W związku z powyższą sytuacją Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej imienia Księdza Piotra Skargi czuje się dyskryminowane ze względu na propagowane wartości i chrześcijańskie przekonania, gdyż usiłuje się je pozbawić podstawowego prawa do publicznego wyrażania stanowiska, które przysługuje wszystkim organizacjom społecznym w naszym kraju oraz stanowi jeden z fundamentów funkcjonowania społeczeństwa obywatelskiego.
W związku z powyższym proszę Pana Premiera o stanowisko w przedmiotowej sprawie.
Z poważaniem
Jan Szafraniec
senator RP
Oświadczenie złożone
przez senatorów Adama Bielę i Jana Szafrańca
Oświadczenie skierowane do ministra spraw wewnętrznych i administracji Ryszarda Kalisza oraz ministra sprawiedliwości Andrzeja Kalwasa
W dniu 10 sierpnia 2004 r. "Dziennik Ustaw" opublikował rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji z dnia 29 lipca 2004 r. w sprawie nadania osobowości prawnej Arcybractwu Miłosierdzia pod wezwaniem Bogurodzicy Najświętszej Maryi Panny Bolesnej, w którym minister nadał temu stowarzyszeniu status organizacji kościelnej kościoła katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej, erygowanej przez arcybiskupa metropolitę krakowskiego. Fakt ten jest o tyle niezrozumiały, iż powołując się na te same przepisy art. 10 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. o stosunku państwa do kościoła katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej (DzU nr 29, poz. 154) Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, odpowiadając na pismo arcybractwa, stwierdziło w piśmie z dnia 20 maja 1989 r. (WR - 130/61/79/98), iż zastosowanie prawidłowego trybu w tych przepisach jest bezprzedmiotowe z uwagi na fakt, iż arcybractwo miłosierdzia nabyło już osobowość prawną jako stowarzyszenie, opierając się na wpisie do rejestru stowarzyszeń, na podstawie powszechnie obowiązujących przepisów prawa. Faktycznie zaś członkowie założyciele tego stowarzyszenia złożyli wniosek o jego rejestrację w sądzie. Wniosek ten został uwzględniony i Sąd Wojewódzki w Krakowie postanowieniem z 1 marca 1990 r. (sygn. akt Ins Rej.ST 19/20) wpisał arcybractwo miłosierdzia do rejestru stowarzyszeń. Z chwilą utworzenia Krajowego Rejestru Sądowego arcybractwo zostało wpisane do tego rejestru pod numerem KRS 000003466.
Nie jest zatem możliwe nadawanie w trybie rozporządzenia temu stowarzyszeniu osobowości prawnej organizacji kościelnej, skoro jest ono zarejestrowane zgodnie z ustawą - Prawo o stowarzyszeniach jako stowarzyszenie. Co więcej, stowarzyszenie to ma swoje władze statutowe, które nie wystąpiły ponownie z żadnym wnioskiem o nadanie statusu organizacji kościelnej swojemu stowarzyszeniu, sądząc, iż odpowiedź resortu spraw wewnętrznych w przedmiotowej sprawie jest wiążąca (patrz: pismo z dnia 20 maja 1998 r.). W takiej sytuacji prawnej bezprzedmiotowe są też dekrety metropolity krakowskiego w odniesieniu do arcybractwa miłosierdzia w Krakowie, które ani w myśl art. 19 konkordatu, ani w myśl działu II, rozdziału 5 "Organizacje kościelne, katolickie oraz stowarzyszenia katolików" ustawy o stosunku państwa do kościoła katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej nie może zostać uznane za organizację kościelną erygowaną i zarządzaną na drodze dekretów biskupa. Jest ono bowiem organizacją zrzeszającą katolików, które realizuje ideały chrześcijańskie według własnego programu uświęconego tradycją i na podstawie ogólnych przepisów dotyczących zarejestrowanych w polskim sądzie stowarzyszeń.
W tej sytuacji prosimy więc o podjęcie stosownych kroków prawnych, na przykład anulowanie rozporządzenia wydanego 29 lipca 2004 r., i umożliwienie normalnego funkcjonowania stowarzyszeniu, które funkcjonuje w sposób zgodny z polskim prawem.
Z poważaniem
Adam Biela
Jan Szafraniec
Oświadczenie złożone
przez senatora Sergiusza Plewę
Oświadczenie skierowane do ministra zdrowia Marka Balickiego
Od połowy lat dziewięćdziesiątych podlaska kardiologia miała wybitnie zachowawczy charakter. Nie wykonano w Białymstoku koronarografii czy przezskórnej plastyki naczyń wieńcowych, podstawowych obecnie procedur. Podobnie rzecz miała się z operacjami serca. Dziś powstają dwie pracownie hemodynamiczne: w Białymstoku i w Łomży. Sprawnie funkcjonuje dwudziestoczterogodzinny system inwazyjnego leczenia ostrych zespołów wieńcowych zintegrowany z systemem ratownictwa i wykorzystujący jego możliwości transportowe - karetki R, śmigłowiec. Jest możliwość szybkiej operacji kardiochirurgicznej. Podlasie w zakresie opieki kardiologicznej nie odbiega obecnie od innych województw w Polsce. Przemiany te, będące powodem prawdziwej satysfakcji, dokonały się w krótkim czasie, ale wymagały ogromnego wysiłku i wsparcia wielu osób.
Trudno jednocześnie nie zauważyć, że inne krajowe ośrodki, które już wcześniej dysponowały dużym potencjałem, dalej szybko i dynamicznie się rozwijają. Zlokalizowane w bogatszych rejonach kraju łatwiej zdobywają środki finansowe. Wydaje się, że Podlasie jest pod tym względem gorzej traktowane zarówno przez NFZ, jak i program Polkard 2003-2005. A przecież ten ostatni ma w swoich założeniach między innymi wyrównanie regionalnych różnic w zakresie dostępu do nowoczesnych metod leczenia. Rok 2003 nie przyniósł poprawy, ale też środki, którymi Polkard dysponował - w pierwszym roku działania - były ograniczone, a czas na ich wydatkowanie niezwykle krótki. W roku bieżącym nastąpiły wyraźne zmiany na lepsze. Na Podlasie trafiły pieniądze na zakup niezbędnej, ratującej życie aparatury, choć skala potrzeb jest wielokrotnie większa - chodzi o inne działy kardiologii, na przykład elektrofizjologię, wszczepianie stymulatorów i defibrylatorów serca (ICD), które nie wykazują tak dynamicznego rozwoju. W województwie podlaskim w roku 2003 nie było możliwości wykonania badań elektrofizjologicznych, zabiegów ablacji czy wszczepienia ICD, a są to procedury często ratujące życie, podobnie jak leczenie zawału serca. W 2004 r. wszczepiony został pierwszy defibrylator. Dalsze implantacje zostały wstrzymane ze względu na brak finansowania ze strony NFZ, a przecież potrzeby milionowego województwa określa się na dziesięć - piętnaście ICD rocznie. Oprócz elektrofizjologii od wielu lat nierozwiązana jest w województwie podlaskim sprawa rehabilitacji kardiologicznej.
Poruszone zagadnienia nie wyczerpują długiej listy potrzeb i indywidualnych problemów, z którymi borykają się poszczególne placówki na terenie województwa. Za priorytetowe uważa się jednak stworzenie w Białymstoku ośrodka elektrofizjologii i elektroterapii oraz powstanie placówki rehabilitacji kardiologicznej.
Wymienione priorytety dotyczą całego Podlasia i rzutują na możliwości leczenia kardiologicznego w przyszłości.
Mając powyższe na uwadze, zwracam się do Pana Ministra z pytaniem: jakie działania Pan Minister podejmie w celu zapewnienia powyższej działalności?
Z wyrazami szacunku
Senator Rzeczypospolitej Polskiej
Sergiusz Plewa
Oświadczenie złożone
przez senatora Józefa Dziemdzielę
Oświadczenie skierowane do wiceprezesa Rady Ministrów, ministra gospodarki i pracy Jerzego Hausnera
Szanowny Panie Premierze!
W moim oświadczeniu senatorskim pragnę zwrócić uwagę na następujący problem dotyczący energetyki.
W miejscowościach Grotniki, Jedlicze i Ustronie, położonych w gminie Zgierz, następują zbyt częste przerwy w dostawie energii elektrycznej. Przerwy powtarzają się nawet czterokrotnie w ciągu doby, co jest ogromną uciążliwością dla mieszkańców i przedsiębiorców z tych miejscowości. Po zgłoszeniu przez mieszkańców sprawy do powiatowego rzecznika konsumentów w powiecie zgierskim, który interweniował w łódzkim Urzędzie Regulacji Energetyki, otrzymano odpowiedź datowaną na 15 kwietnia 2004 r. Powołano się w niej na §32 pkt 2 rozporządzenia ministra gospodarki z dnia 25 września 2000 r. w sprawie szczegółowych warunków przyłączenia podmiotów do sieci elektroenergetycznych, obrotu energią elektryczną, świadczenia usług przemysłowych, ruchu sieciowego i eksploatacji sieci oraz standardów jakościowych obsługi odbiorców - DzU z 2000 r. nr 85 poz. 957 - zwanego dalej rozporządzeniem przyłączeniowym, w którym wyznacza się łączny czas trwania w ciągu roku wyłączeń awaryjnych oraz czas trwania jednorazowej przerwy w dostarczaniu energii elektrycznej. W tym miejscu podkreślam, że Urząd Regulacji Energetyki z Łodzi w odpowiedzi na interwencję powiatowego rzecznika konsumentów w powiecie zgierskim powołał się na nieobowiązujący akt prawny.
Faktycznie, w roku 2003 w wyżej wymienionych miejscowościach nie przekroczono limitów określonych w rozporządzeniu przyłączeniowym, ale pragną podkreślić, że przerwy w dostarczaniu energii elektrycznej występują często po dzień dzisiejszy. Przyczyną owych problemów jest przestarzała sieć energetyczna w tych miejscowościach, które w ostatniej dekadzie szybko się rozwijają głównie jako miejscowości wypoczynkowe. Łódzki Zakład Energetyczny SA w Łodzi ze względu na ograniczone środki finansowe nie podejmuje się generalnego remontu sieci, twierdząc, że jest on nieopłacalny, i przesuwa decyzje inwestycyjne na kolejne lata. W roku bieżącym nie wykonano i nie planuje się żadnych prac modernizacyjnych. Plany inwestycyjne na kolejne lata także stoją pod znakiem zapytania. Taka argumentacja zakładu energetyki jest niedopuszczalna, bo jedynymi pokrzywdzonymi są jego klienci z wymienionych miejscowości.
Pragnę zwrócić uwagę Pana Premiera na dwa problemy dotyczące poruszonej przeze mnie sprawy.
Pierwszy dotyczy istniejącej od początku bieżącego roku luki prawnej. Na mocy art. 5 ustawy z dnia 24 lipca 2002 r. o zmianie ustawy - Prawo energetyczne, DzU z 2002 r. nr 135 poz. 1144, rozporządzenie ministra gospodarki z dnia 25 września 2000 r. w sprawie szczegółowych warunków przyłączenia podmiotów do sieci elektroenergetycznych, obrotu energią elektryczną, świadczenia usług przemysłowych, ruchu sieciowego i eksploatacji sieci oraz standardów jakościowych obsługi odbiorców, DzU z 2000 r. nr 85 poz. 957, zostało ex lege uznane za nieobowiązujące z dniem 1 stycznia 2004 r. Do dziś, mimo upoważnienia ustawowego, nie zostało wydane rozporządzenie regulujące limity przerw w dostarczaniu elektryczności.
Po drugie, pragnę zwrócić uwagę na to, że rozporządzenie przyłączeniowe dość elastyczne określało limity dostawy energii, a to z kolei dawało Urzędowi Regulacji Energetyki i zakładom energetycznym możliwość tolerancji złego stanu sieci i bezczynności wobec licznych przerw w dostawie energii elektrycznej, czego przykładem są problemy mieszkańców z Grotnik, Jedlicza i Ustronia. Zakład energetyczny posługiwał się rozporządzeniem przyłączeniowym do usprawiedliwiania licznych awarii i przerw w dostawie energii elektrycznej i w ten sposób po dziś dzień zwleka z remontem sieci elektrycznej.
Mieszkańcy wielokrotnie interweniowali w Łódzkim Zakładzie Energetycznym, jak i u rzecznika praw konsumentów w powiecie zgierskim, ale niestety bezskutecznie.
Bardzo proszę o spowodowanie poważnego potraktowania mieszkańców, odbiorców energii elektrycznej, z wymienionych miejscowości i podjęcie działań, które rozwiążą nurtujący ich od wielu lat problem.
Łączę wyrazy szacunku
Senator RP
Józef Dziemdziela
Oświadczenie złożone
przez senatora Krzysztofa Borkowskiego
Oświadczenie skierowane do ministra infrastruktury Krzysztofa Opawskiego
Zwracam się do Pana Ministra z prośbą o wyjaśnienie kwestii związanych z budową obwodnicy Kałuszyna po śladzie przyszłej autostrady. W szczególności proszę o udzielenie informacji, czy zostały już opracowane bądź są opracowywane plany inwestycyjne tego przedsięwzięcia.
Z informacji, jakie dotarły do mnie od władz miasta Kałuszyna, wynika, że nie są obecnie prowadzone żadne prace koncepcyjno-projektowe związane z budową autostrady lub innego ciągu drogowego na odcinku od przewidywanego zakończenia obwodnicy Mińska Mazowieckiego w miejscowości Ryczołek do obwodnicy Siedlec. Informacje te pochodzą między innymi od przedstawicieli Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Sytuacja taka powoduje spore zaniepokojenie władz Kałuszyna. Ruch na drodze krajowej powoduje obecnie duże utrudnienie dla mieszkańców miasta. Po przebudowie drogi krajowej, podwyższającej jej nośność, i po skierowaniu pojazdów z przyszłej obwodnicy Mińska Mazowieckiego na tę trasę zagrożenie znaczenie wzrośnie. Proszę zatem Pana Ministra o wyjaśnienie przedstawionych tutaj kwestii.
Z poważaniem
Krzysztof Borkowski
Oświadczenie złożone
przez senatora Stanisława Nicieję
Oświadczenie skierowane do ministra środowiska Jerzego Swatonia
Szanowny Panie Ministrze!
Żyjemy w czasach triumfującego betonu i asfaltu, zatrutego ołowiem i zainfekowanego freonem powietrza unoszącego się nad głównymi arteriami przecinającymi miasta. Na naszych oczach na skwerach i zatłoczonych ulicach umierają drzewa, giną ptaki. Oszałamia nas wszechobecny hałas, szum, tumult.
Dzieje się tak, bo postęp cywilizacyjny i imponujący, zadziwiający rozmachem rozwój techniki i inżynierii środowiskowej powodują, że domy rosną znacznie szybciej niż drzewa, jeśli w ogóle ktoś pomyślał, że trzeba je zasadzić, pielęgnować i chronić przed ręką wandali i profanów.
Często nieświadomy swej destrukcji środowiska człowiek płaci niewyobrażalną cenę za unicestwianie miejskiej zieleni. W wielkich betonowo-azbestowych blokowiskach mnożą się choroby cywilizacyjne. Wybitna współczesna polska humanistka profesor Maria Janion w jednym ze swych świetnych esejów napisała: "Ujarzmiliśmy naturę, zniszczyliśmy ją i teraz płaczemy na jej pogrzebie, przerażeni, że jest to również nasz pogrzeb".
W wielu państwach dostrzeżono tę prawdę i od dłuższego czasu wkłada się ogromny wysiłek, by zmienić pejzaż dwudziestowiecznego uprzemysłowionego miasta z szarego w zielony, z martwego w żywy, a zarazem zdrowszy i piękniejszy.
Są miasta i gminy w Europie, w których o zieleń dba się z wyjątkowym zaangażowaniem, nie szczędząc pracy i pieniędzy. Tworzy się specjalne przywileje podatkowe dla tych, którzy dbają o zieleń. Dlaczego takich przywilejów i ułatwień podatkowych, Panie Ministrze, nie można wprowadzić również w Polsce?
We współczesnej Szwecji na placach budowy jest obowiązek pozostawić każde rosnące tam drzewo, każdy większy głaz i każdą większą nierówność terenu. Człowiek ma się dostosować do natury, a nie na odwrót. W Szwajcarii każde wycięcie starego drzewa wymaga zgody wyrażonej w specjalnym referendum niemal całej okolicznej ludności. Tak manifestuje się instynkt samozachowawczy wykształconego, kulturalnego człowieka, który pragnie żyć z przyrodą w zgodzie i symbiozie.
Tymczasem w Polsce w ostatnich latach w sposób wręcz barbarzyński niszczy się stare, przydrożne drzewa, ogołaca się z nich stare cmentarze, szczególnie na Śląsku Opolskim. Czyni się to bezkarnie. Wielowiekowe lipy i dęby giną pod spalinowymi piłami, które można kupić za niewielkie pieniądze. Na wsiach, Panie Ministrze - bo inaczej jest w dużych miastach - można bezkarnie bądź z wielką łatwością uzyskać pozwolenia na niszczenie starych drzew. Mam co do tego zatrważające obserwacje, szczególnie jeżeli chodzi o cmentarze poniemieckie i aleje lipowe Śląska Opolskiego i Dolnego Śląska.
Panie Ministrze, proszę Pana o uczulenie podległych Panu służb, aby zatrzymać to - nie waham się stwierdzić - barbarzyństwo, do jakiego dochodzi na śląskich wsiach, jeżeli chodzi o niszczenie starych drzew.
Z szacunkiem
Stanisław Sławomir Nicieja
69. posiedzenie Senatu RP, spis treści , poprzednia część stenogramu , następna część stenogramu