Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment, następny fragment


Kontakty międzynarodowe

21 i 22 kwietnia 2004 r. marszałek Longin Pastusiak wziął udział w międzynarodowym forum odbywającym się pod hasłem "Rosja i Europa: współpraca informacyjna w warunkach globalizacji", które odbywało się w Kaliningradzie. Konferencję zorganizowano z inicjatywy przewodniczącego Rady Federacji Rosji Siergieja Mironowa i była ona poświęcona europejskiej przestrzeni informacyjnej oraz współpracy międzynarodowej w ramach tworzenia takiej przestrzeni. W forum uczestniczyli przedstawiciele parlamentów Polski, Rosji, Białorusi, Niemiec, Litwy i Finlandii.

W swoim wystąpieniu podczas forum marszałek powiedział m.in., że współpraca między Rosją a UE, w tym z Polską, powinna ułatwić przełamywanie stereotypów, wzajemne zrozumienie społeczeństw i rozwój kontaktów międzyludzkich.

Do przykładów takiej współpracy zaliczył prezentacje polskiej kultury w Rosji przez Instytut im. Adama Mickiewicza oraz badania nad wzajemnymi uprzedzeniami w stosunkach polsko-rosyjskich przygotowywane przez Polski Instytut Spraw Międzynarodowych.

Marszałek L. Pastusiak zaproponował utworzenia stałego komitetu, który monitorowałby procesy rozwoju systemów informacyjnych i sygnalizowałby nieprawidłowości i zagrożenia pojawiające się np. w Internecie, telewizji bez granic czy w przekazach telefonii komórkowej. Stałą siedzibą komitetu mógłby być Kaliningrad, choć spotkania odbywałyby się raz do roku w poszczególnych krajach.

Postęp technologiczny, a szczególnie rozwój techniki informatycznej, telekomunikacyjnej oraz multimedialnej jest jednym z głównych czynników zmiany we współczesnym świecie - wskazywał dalej w swym wystąpieniu marszałek L. Pastusiak.

"Wiedza staje się podstawowym zasobem gospodarki w wysoko rozwiniętych społeczeństwach, opartej na informacji i technologiach informacyjnych. Z ery społeczeństwa industrialnego proces ten przenosi nas do nowego etapu rozwoju cywilizacji: społeczeństwa informacyjnego" - powiedział marszałek Senatu.

Przypomniał, że Unia Europejska w 2000 roku przyjęła tzw. Strategię Lizbońską, której celem jest stworzenie w Europie najbardziej dynamicznej i konkurencyjnej gospodarki na świecie. Osiągnięcie tego ma się dokonać poprzez rozwój przedsiębiorczości i innowacyjności, wzrost nakładów na badania i łatwiejszy dostęp do kapitału i technologii, zmiany na rynku pracy i kształcenie ludzi o odpowiednich kwalifikacjach.

Rozwój technologii przyczynia się do wzmocnienia procesów globalizacji. W procesach tych ważna jest nie tylko konkurencja, ale także kooperacja. W tym kontekście istotna jest współpraca między Europą a Rosją, która zapewni obu stronom jak najlepsze wykorzystanie ich potencjału - zauważył reprezentant polskiego Senatu.

Podczas pobytu w Kaliningradzie marszałek spotkał się z Polonią. Według szacunków, mieszka tam około 10 tys. osób mających polskie korzenie.

* * *

30 kwietnia 2004 r. wizytę w Senacie złożył Nikiforos Diamandouros, rzecznik praw obywatelskich Unii Europejskiej. Rzecznika przyjął marszałek Longin Pastusiak.

Marszałek Senatu podkreślił, że wizyta przypada na kilkanaście godzin przed przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej. Według marszałka, oznacza to więcej pracy dla rzecznika praw obywatelskich UE, gdyż przybędzie spraw do rozpatrywania z Polski i innych krajów wstępujących do Unii. Marszałek L. Pastusiak podkreślił, że Polacy to naród, który bardzo dba o swoje prawa, o czym najlepiej może zaświadczyć liczba spraw, jakie wpływają do polskiego RPO.

Rzecznik N. Diamandouros zaznaczył, że współpracuje z biurem polskiego RPO i wyraził nadzieję, że ta współpraca będzie teraz jeszcze lepsza. Przybliżył działalność swojego urzędu. Powiedział, że w ubiegłym roku do RPO UE wpłynęło ponad 2 tys. skarg. Podkreślił, że adresatem 75% tych spraw była Komisja Europejska, 21% skierowanych było przeciwko administracji Parlamentu Europejskiego. W większości skarżącymi byli indywidualni obywatele. Najwięcej skarg napłynęło z Hiszpanii, Niemiec, Belgii i Francji.

Marszałek L. Pastusiak pytał, czy do RPO wpływają skargi na dyskryminację ze względu na narodowość, wyznanie, płeć.

Rzecznik powiedział, że to jego największy "ból głowy", ale on przede wszystkim bada sprawy związane z niewłaściwym administrowaniem. Wiele spraw dotyczy opieszałości administracji, braku przejrzystości postępowania lub odmowy dostępu do informacji.


Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment, następny fragment