Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzednia część dokumentu, następny fragment


* * *

Informację w związku z oświadczeniem senatora Januarego Bienia, złożonym na 34. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 33), przekazał Rzecznik Praw Obywatelskich:

Warszawa, dnia 13 maja 2003 r.

Pan
Prof. Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowny Panie Marszałku,

W nawiązaniu do poprzedniej korespondencji uprzejmie przedstawiam Panu Marszałkowi moje stanowisko wobec przedłożonych przez Pana Senatora Januarego Bienia wątpliwości, dotyczących problemu ochrony praw pokrzywdzonych w postępowaniu karnym, w świetle unormowania zawartego w art. 184 Kpk.

Unormowanie to, mające zagwarantować świadkowi bezpieczeństwo, mieści się w szeroko pojętej sferze ochrony praw osób pokrzywdzonych przestępstwem w procesie karnym. Istotna jest zatem możliwość zaskarżenia przez świadka-pokrzywdzonego decyzji Prokuratora o odmowie zachowania w tajemnicy danych osobowych świadka.

Na gruncie obecnie obowiązującego uregulowania w tej materii, brak jest wprawdzie wyraźnego wymogu, aby odmowna decyzja prokuratora miała formę postanowienia, jednak wniosek, co do wymogu zachowania takiej formy decyzji procesowej można wywieść z treści art. 184 § 1 i § 5 Kpk.

Niezależnie od rozważań dotyczących formy rozstrzygnięcia w omawianej kwestii, zagadnienie jego zaskarżalności przez świadka (pokrzywdzonego), należałoby usytuować na płaszczyźnie przepisów procedury karnej, przewidujących możliwość wnoszenia zażaleń na zarządzenia względnie postanowienia prokuratora zapadłe w toku śledztwa lub dochodzenia.

W mojej ocenie, przyjmując za podstawę wykładnię systemową, w obowiązującym obecnie prawie procesowym, przepisem stwarzającym możliwość wniesienia zażalenia na zapadłe w przedmiocie odmowy przyznania statusu "świadka" incognito" zarządzenie, względnie postanowienie prokuratora, jest art. 302 § 1 Kpk.

Uznanie, iż powołany przepis stwarza możliwość wniesienia zażalenia na przedmiotową decyzję prokuratora wydaje się oczywiste w sytuacji, gdy świadek, któremu odmówiono przewidzianej w art. 184 Kpk ochrony nie jest jednocześnie pokrzywdzonym (nie jest on wówczas - ex lege - stroną postępowania przygotowawczego).

W sytuacji zaś, gdy osoba ubiegająca się o przyznanie statusu "świadka" incoginto, jednocześnie korzysta z uprawnień pokrzywdzonego, podstawę do przyznania mu prawa do zaskarżenia zapadłej w tej materii decyzji prokuratora może stanowić art. 465 § 1 Kpk oraz art. 466 § 1 Kpk w związku z art. 459 § 3 Kpk.

Niezależnie od powyższego należy zauważyć, iż przepis art. 184 § 5 Kpk, w brzmieniu nadanym mu ustawą z dnia 10 stycznia 2003 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania karnego, ustawy - Przepisy wprowadzające Kodeks postępowania karnego, ustawy o świadku koronnym oraz ustawy o ochronie informacji niejawnych, (która wchodzi w życie z dniem 1 lipca 2003 r.), stanowi expressis verbis, iż na postanowienie prokuratora w sprawie zachowania w tajemnicy okoliczności umożliwiających ujawnienie tożsamości świadka - zażalenie przysługuje także świadkowi.

Ogólne sformułowanie, iż zażalenie przysługuje na postanowienie w sprawie zachowania w tajemnicy pewnych danych, w moim przekonaniu oznacza, iż ustawodawca przyjął w znowelizowanym przepisie możliwość wniesienia środka odwoławczego zarówno na pozytywne jak i negatywne rozstrzygnięcie w tej materii i to zarówno świadkowi będącemu pokrzywdzonym w sprawie jak i osobie nie mającej takiego statusu.

A zatem, w mojej ocenie, istnieją wystarczające podstawy do przyjęcia, na gruncie znowelizowanego art. 184 § 5 Kpk i to bez odwoływania się do innych niż semantyczna reguł wykładni, że przepis ten stwarza możliwość szerokiego, zarówno podmiotowego jak i przedmiotowego, zakresu zaskarżenia decyzji właściwego organu w przedmiocie utajnienia okoliczności umożliwiających ujawnienie tożsamości świadka.

Powyższe racje przemawiają za uznaniem, iż przepis art. 184 § 5 Kpk zarówno w brzmieniu obecnie obowiązującym jak i po jego nowelizacji, odzwierciedla dążenie Państwa do wzmocnienia praw osób pokrzywdzonych przestępstwem w toku procesu i zapewnienia im większego bezpieczeństwa.

Dlatego też - w mojej ocenie - formułowanie dalej idących postulatów zmian prawa procesowego w tym zakresie, nie wydaje się obecnie nieodzowne.

Z wyrazami szacunku

Andrzej Zoll

* * *

Minister Finansów przekazał informację w związku z oświadczeniem senatora Grzegorza Matuszaka, złożone na 38. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 37):

Warszawa, 2003-05-13

Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

W związku z przesłanym przy piśmie z dnia 24.04.2003 r. znak: BPS/DSK-043-163/03 tekstem oświadczenia założonego przez Pana Senatora Grzegorza Matuszaka podczas 38. posiedzenia Senatu RP w dniu 16 kwietnia 2003 r., uprzejmie informuję.

W przypadku wspólnot mieszkaniowych czynności polegające na realizowaniu zaliczek w formie bieżących opłat na pokrycie kosztów związanych z zarządem nieruchomością wspólną, nie są obrotem w rozumieniu art. 15 ust. 1 ustawy z dnia 8 stycznia 1993 r. o podatku od towarów i usług oraz o podatku akcyzowym (Dz.U. Nr 11, poz. 50 ze zm.).

Na koszty zarządu nieruchomością wspólną - zgodnie z art. 14 ustawy z dnia 24.06.1994 r. o własności lokali (Dz.U. z 2000 r. Nr 80, poz. 903 ze zm.), składają się w szczególności:

  1. wydatki na remonty i bieżącą konserwację,
  2. opłaty za dostawę energii elektrycznej i cieplnej, gazu i wody, w części dotyczącej nieruchomości wspólnej, oraz opłaty za antenę zbiorczą i windę,

3) ubezpieczenia, podatki i inne opłaty publicznoprawne, chyba że są pokrywane bezpośrednio przez właścicieli poszczególnych lokali,

4) wydatki na utrzymanie porządku i czystości,

5) wynagrodzenie członków zarządu lub zarządcy.

Natomiast w sytuacji, gdy wspólnota nie będąca podatnikiem podatku od towarów i usług podejmuje się "pośredniczenia" w zakresie rozliczeń dostaw za energię elektryczną i cieplną, gaz i wodę, które nie są związane z obsługą części wspólnej budynku, ale które są dostarczane na rzecz innych właścicieli (w tym gmin, które z kolei wynajmują lokale osobom trzecim), będących podatnikami podatku VAT dochodzi w niektórych przypadkach do podwójnego naliczania podatku od towarów i usług za dostarczane media.

Jak słusznie Pan Senator zauważył w złożonym oświadczeniu, z systemu funkcjonowania podatku VAT (nie tylko w Polsce) wynika, iż nie mają prawa do wystawiania faktur z wyodrębnionym podatkiem jednostki, które korzystają z podmiotowego lub przedmiotowego zwolnienia od podatku VAT lub nie są zarejestrowanymi podatnikami VAT. W sytuacji, gdy jednostki te "pośredniczą" w obrocie towarami podlegającymi opodatkowaniu podatkiem VAT powstaje wspomniany efekt podwójnego naliczania podatku, tj. raz w jednostkach początkowego ogniwa łańcucha rozliczeniowego, a drugi raz w jednostkach będących na końcu tego łańcucha, czyli ostatecznych odbiorców towarów i usług (gdy gmina wynajmuje lokal). Wynika to wprost z przepisów ww. ustawy z dnia 8 stycznia 1993 r.

Należy również zauważyć, że przyczyną sytuacji, w której najemcy lokali komunalnych będących własnością gminy ponoszą wyższe koszty związane z utrzymaniem nieruchomości, niż pozostali właściciele lokali tworzących wspólnoty mieszkaniowe może być mniej efektywny sposób zarządu i administrowania prowadzony przez gminę (np. wynajęcie "droższej" ekipy remontowej) oraz wyższe koszty zarządu (związane np. z mniejszą ilością osób zamieszkujących te lokale), co powoduje, że przy rozdziale kosztów związanych z utrzymaniem nieruchomości są one wyższe niż w pozostałych lokalach należących do wspólnoty mieszkaniowej.

Oznacza to, że problematyka przedstawiona w oświadczeniu Pana Senatora nie ma jedynie charakteru podatkowego. System podatku VAT nie ma bowiem wpływu na wysokość kosztów zarządu związanych z utrzymaniem i funkcjonowaniem nieruchomości, które mogą wynikać z różnych umów cywilno-prawnych zawartych pomiędzy członkami wspólnoty.

W zastępstwie

MINISTRA FINANSÓW

SEKRETARZ STANU

dr Wiesław Ciesielski

* * *

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi przekazał informację w związku z oświadczeniem senatora Władysława Mańkuta, złożonym na 38. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 37):

Warszawa, 14 maja 2003 r.

Pani
Jolanta Danielak
Wicemarszałek Senatu RP

Szanowna Pani Marszałek,

W odpowiedzi na przekazane oświadczenie senatora Władysława Mańkuta (pismo BPS/DSK-043-169/03) zawierające propozycję zakwalifikowania Żuław do obszarów ONW przekazuję następujące wyjaśnienia.

Wsparcie dla obszarów o niekorzystnych warunkach gospodarowania jest jednym z instrumentów towarzyszących Wspólnej Polityki Rolnej. Jakkolwiek szczegółowe zasady wdrażania tego instrumentu są ustalane przez kraje członkowskie, wspólnie z Komisją Europejską, to zasady ogólne są nakreślone w Rozporządzeniu Rady WE 1257/1999. Zgodnie z przepisami zawartymi w ww. rozporządzeniu wsparciu w ramach tego instrumentu podlegać mogą tereny o małej produktywności, ograniczonym potencjale wytwórczym, o niskiej produktywności środowiska naturalnego lub zagrożone wyludnieniem. Zasady wyznaczania terenów ONW przyjęte w projekcie Planu Rozwoju Obszarów Wiejskich odzwierciedlają te zapisy. Jako kryterium do oceny potencjału wytwórczego i produktywności środowiska naturalnego przyjęto opracowany w Instytucie Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach wskaźnik waloryzacji rolniczej przestrzeni produkcyjnej (WWRPP), natomiast za kryterium oceny zagrożenia depopulacją przyjęto gęstość zaludnienia. W przypadku znaczącej większości gmin, wymienianych w przesłanym piśmie jako Żuławskie lub z przewagą Żuław, WWRPP kształtuje się powyżej 125% średniej krajowej, co wyklucza uznanie tych regionów za tereny o niekorzystnych warunkach gospodarowania. W pozostałych gminach, głównie okołożuławskich WWRPP przyjmuje wartości w przedziale 110-125% wartości średniej, co może stanowić podstawę do objęcia instrumentem w przypadku występowania wyjątkowo niekorzystnej sytuacji demograficznej tj. gęstości zaludnienia poniżej 25 osób/m2. Taka sytuacja występuje w gminach Tolkmicko, Frombork i Braniewo, które zostały, w obecnej wersji PROW zaliczone do obszarów ONW. Należy jednak zaznaczyć, iż obecna wersja PROW jest dokumentem roboczym. Po udostępnieniu przez GUS danych statystycznych ze Spisu Rolnego i Powszechnego, co ma nastąpić w czerwcu br., dokument zostanie uaktualniony.

Podane w dokumencie liczne potrzeby wynikające ze specyficznej sytuacji Żuław zasługują niewątpliwie na uwagę i szybką interwencję, niemniej pomoc w ramach wsparcia obszarów o niekorzystnych warunkach gospodarowania nie wydaje się być właściwą formą interwencji. Należy wyraźnie podkreślić, iż instrument ten nie służy do rozwiązywania problemów przedstawionych w piśmie. Dopłaty te nie mają równoważyć wyższych kosztów intensywnej uprawy pszenicy w stosunku do ekstensywnej uprawy żyta, a raczej brak możliwości uprawy pszenicy ze względu na słabe gleby. Dopłaty w ramach tego instrumentu nie mogą być również przeznaczone na inwestycje w zakresie budowy i remontu urządzeń i budowli melioracyjnych ani innych rodzajów infrastruktury.

Nie oznacza to, iż problemy te nie mogą być rozwiązywane ze wsparciem ze środków UE. W ramach funduszy strukturalnych zostały stworzone instrumenty mające na celu wsparcie ww. inwestycji. Wsparcie takie można uzyskać w ramach działania Gospodarowanie rolniczymi zasobami wodnymi Sektorowego Programu Operacyjnego Restrukturyzacja i modernizacja sektora żywnościowego oraz rozwój obszarów wiejskich, wspófinansowanego z Europejskiego Funduszu Orientacji i Gwarancji w Rolnictwie (EAGGF). W ramach niniejszego działania wspierane będą inwestycje z zakresu budowy i modernizacji urządzeń melioracji wodnych szczegółowych i podstawowych.

Jednocześnie informuję, że wspieranie inwestycji z zakresu melioracji wodnych podstawowych, może odbywać się również w oparciu o współfinansowanie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego (ERDF), w ramach działania 1.2. Infrastruktura ochrony środowiska Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego przygotowywanego przez Ministerstwo Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej.

Z poważaniem

Zofia Krzyżanowska

* * *

Przewodnicząca Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji przekazała informację w związku z oświadczeniem senatora Janusza Lorenza, złożonym na 38. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 37):

Warszawa, dnia 14 maja 2003 r.

Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu RP

Szanowny Panie Marszałku,

W związku z oświadczeniem złożonym przez Senatora Janusza Lorenza podczas 38 posiedzenia Senatu RP poniżej przedstawiam następujące informacje.

Reforma terytorialna kraju przyczyniła się do powiększenia obszarów obsługiwanych przez ośrodki terenowe, a co za tym idzie polaryzacji żądań wynikających z chęci dotarcia z programem na obszar całego regionu. Realizacja oczekiwań społeczności regionu dotyczących możliwości odbioru programu regionalnego jest ograniczona. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji dokłada wszelkich starań, aby zaspokoić potrzeby w tym zakresie, jednak nie zawsze jest to możliwe. Obecnie programy regionalne docierają jedynie do 71.07% ludności kraju. Wynika to z braku wolnych kanałów telewizyjnych. Przewodnicząca KRRiT może przydzielić jedynie kanał, który wcześniej przekaże Prezes Urzędu Regulacji Telekomunikacji i Poczty zgodnie z Art. 26 ust. 6 ustawy o radiofonii i telewizji. Przydział taki jest możliwy jedynie na wniosek Prezesa Telewizji Polskiej S.A. Dotyczy to również ewentualnego przeniesienia kanału 28 z Lidzbarka Warmińskiego na obiekt dużej mocy w Giżycku Miłkach. Do dnia dzisiejszego KRRiT nie otrzymała takiego wniosku.

Proponowana zmiana parametrów nadawania na obiekcie Olsztyn Pieczewo, kanał 23 (Decyzja 23/2001) jest obecnie niemożliwa do zrealizowania ponieważ, Prezes URTiP postanowieniem Nr DZC-WRT-5114-1/01/55 z dnia 30 czerwca 2001 określił optymalne warunki nadawania w tym kanale. Jeśli Prezes URTiP uzgodni międzynarodowo lepsze warunki i przekaże odpowiednią informację KRRiT to wydam stosowną decyzję.

Zwiększenie zasięgu programu regionalnego TVP 3 i pokrycie nim całego województwa warmińsko-mazurskiego jest rudne do realizacji. Jedynym realnym rozwiązaniem pozostaje możliwość wprowadzenia w przyszłości naziemnej sieci telewizji cyfrowej. Telewizja cyfrowa DVB-T pozwoli zaspokoić potrzeby w tym zakresie.

Z poważaniem

Danuta Waniek

* * *

Minister Spraw Zagranicznych przekazał odpowiedź na oświadczenie senatora Adama Bieli, złożone na 37. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 36):

Warszawa, 14 maja 2003 r.

Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

Odpowiadając z upoważnienia Prezesa Rady Ministrów na oświadczenie Pana Senatora Adama Bieli złożone podczas 37 posiedzenia Senatu w dniu 3 kwietnia 2003 r. (pismo nr BPS/DSK-043-123-03 z dnia 8 kwietnia 2003 r.) uprzejmie informuję, że odpowiednie przepisy regulujące kwestie własnościowe w związku z wejściem Polski do Unii Europejskiej zostały wprowadzone w ustawie z dnia 11 kwietnia 2003 r. o kształtowaniu ustroju rolnego (Dz.U. 2003 r., nr 64, poz. 592).

W art. 15 ustawa wprowadza zmianę ustawy z dnia 26 lipca 2001 r. o nabywaniu przez użytkowników wieczystych prawa własności nieruchomości (Dz.U. 2002, nr 113, poz. 1209). Zgodnie z wprowadzoną zmianą, osoby fizyczne będące w dniu 26 maja 1990 r. oraz w dniu wejścia w życie ustawy użytkownikami wieczystymi lub współużytkownikami wieczystymi nieruchomości zabudowanych na cele mieszkaniowe lub stanowiących nieruchomości rolne nabywają z mocy prawa własność tych nieruchomości. Nabycie prawa własności następuje z dniem, w którym staje się ostateczna decyzja o nabyciu prawa własności nieruchomości wydana przez:

- starostę - w przypadku nieruchomości Skarbu Państwa,

- wójta (burmistrza, prezydenta miasta), starostę lub marszałka województwa - w przypadku nieruchomości będącej własnością jednostki samorządu terytorialnego.

Ostateczna decyzja stanowi podstawę wpisu do księgi wieczystej. Koszty pomiarów oraz opracowań geodezyjnych i kartograficznych związanych z postępowaniem w sprawie wydania decyzji o nabyciu prawa własności, jak również opłaty sądowe z tytułu złożenia i wpisu do księgi wieczystej prawa własności nieruchomości nabytych na podstawie tej decyzji pokrywa Skarb Państwa.

Przywołana ustawa o kształtowaniu ustroju rolnego stanowi odpowiednie zabezpieczenie praw polskich obywateli.

Z wyrazami szacunku

Włodzimierz Cimoszewicz

* * *

Minister Spraw Zagranicznych przekazał odpowiedź na oświadczenie senatora Lesława Podkańskiego, złożone na 36. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 35):

Warszawa, 14 maja 2003 r.

Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku

Odpowiadając na oświadczenie w sprawie Iraku, złożone przez Pana Senatora Lesława Podkańskiego podczas 36 posiedzenia Senatu RP w dniu 20 marca 2003 r., chciałbym przede wszystkim wyjaśnić, iż zwłoka w udzieleniu odpowiedzi wynikała z chęci możliwie pełnego ustosunkowania się do kwestii podniesionych w oświadczeniu, zwłaszcza w kontekście dynamiki rozwoju wydarzeń wokół Iraku. W aktualnym stanie sytuacji, tj. w fazie stabilizacji po zakończeniu działań wojennych można, jak się wydaje, sformułować następujące opinie i wnioski:

Decyzja o udziale Polski w koalicji antysaddamowskiej i o wysłaniu do Iraku ograniczonego 200 osobowego kontyngentu polskich żołnierzy nie była decyzją łatwą. Została jednak podjęta przez konstytucyjne organy państwa z zachowaniem właściwego trybu przewidzianego w Konstytucji i ustawie regulującej zasady udziału Wojska Polskiego w operacjach poza granicami kraju. Parlament został niezwłocznie poinformowany o podjętych działaniach.

Za podjęciem tej decyzji przemawiała racja stanu, zobowiązania sojusznicze, w tym wynikające z przynależności do koalicji antyterrorystycznej, oraz interesy gospodarcze i polityczne RP związane z chęcią jak najszybszego wznowienia pełnowymiarowej współpracy z Irakiem wolnej od politycznych barier i ograniczeń.

Powyższe stanowisko nie jest jedynie stanowiskiem Rządu i koalicji rządowej. Odzwierciedla także poglądy znaczących ugrupowań opozycyjnych.

Przez z górą dwanaście lat Polska niezmiennie opowiadała się za koniecznością pełnej realizacji przez Irak postanowień wszystkich rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ przyjętych po 1990 r., w tym rezolucji zakładających likwidację, pod kontrolą międzynarodową, posiadanego arsenału broni masowego rażenia i środków jej przenoszenia.

Żadne z liczących się państw świata, nie wyłączając wszystkich stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ, nie kwestionowało realności związanego z tym zagrożenia. Nie należy zapominać, iż przyczyną objęcia Iraku dotkliwymi sankcjami gospodarczymi była agresywna i w swej istocie zbrodnicza polityka rządu Saddama Husajna.

Nasze stanowisko wynikało także z czynnego udziału Polski w koalicji antyirackiej utworzonej w 1990 r. po inwazji Iraku na Kuwejt.

Oczekiwaliśmy, że rząd Iraku w pełni i bezwarunkowo zastosuje się do wszystkich wymogów określonych w rezolucji 1441 Rady Bezpieczeństwa z 8 listopada 2002 r. oraz podejmie niezbędne kroki w celu umożliwienia sprawnego i efektywnego wykonania misji przez inspektorów rozbrojeniowych UNMOVIC i MAEA. W naszej ocenie władze irackie powinny były zdawać sobie sprawę z powagi możliwych konsekwencji w przypadku nie wykonania decyzji Rady Bezpieczeństwa ONZ.

Nadzieje na rozwiązanie kryzysu metodami pokojowymi niestety zawiodły i w obliczu braku możliwości podjęcia efektywnych decyzji przez Radę Bezpieczeństwa ONZ konieczne okazało się przyjęcie radykalnych rozstrzygnięć.

Koalicja antysaddamowska pod przewodnictwem Stanów Zjednoczonych, do której przystąpiła Polska, zyskała poparcie ponad trzydziestu państw. Postawiła ona przed sobą następujące cele: trwałą likwidację zagrożenia związanego z irackimi programami rozwoju broni masowego rażenia oraz pomoc w budowie nowego państwa realizującego aspiracje całego narodu irackiego, w tym w zakresie suwerennej kontroli nad bogactwami naturalnymi kraju, przede wszystkim ropą naftową.

Udziału w koalicji nie traktowaliśmy i nie traktujemy w kategoriach wojny z narodem irackim i z Irakiem, z którym Polska nie zerwała stosunków dyplomatycznych. Działalność Ambasady RP w Bagdadzie, ewakuowanej przed rozpoczęciem konfliktu, zostanie wkrótce wznowiona.

Pragniemy aktywnie uczestniczyć w procesie rekonstrukcji Iraku, we współpracy ze wszystkimi naszymi partnerami z Unii Europejskiej a także z państw arabskich. Spotykamy się z wieloma dowodami sympatii i uznania oraz zachętami do dalszego aktywnego zaangażowania w tym procesie ze strony Irakijczyków zamieszkałych w Polsce. Zadeklarowaliśmy udział w siłach stabilizacyjnych w Iraku. Polska przejmie, w okresie przejściowym, odpowiedzialność za jeden z sektorów ich stacjonowania. Wraz z innymi członkami koalicji uczestniczymy w działaniach mających doprowadzić do utworzenia irackich władz tymczasowych.

Wiele polskich przedsiębiorstw upatruje swych szans na rynku irackim. Obecnie otwierają się realne możliwości spełnienia tych oczekiwań.

Polska opowiada się za zaangażowaniem do procesu rekonstrukcji Iraku jak największej liczby państw oraz zapewnieniem właściwej roli ONZ i Unii Europejskiej w tym procesie.

Uczestnictwo w antysaddamowskiej koalicji wbrew obawom wielu środowisk nie zakłóciło procesu przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. W dniu 16 kwietnia br. podpisany został Traktat Akcesyjny. Mimo zróżnicowanych opinii w Unii Europejskiej na temat planowanego udziału Polski w siłach stabilizacyjnych w Iraku, nie istnieją przesłanki uzasadniające formułowanie obaw odnośnie możliwości zakłócenia ratyfikacji Traktatu w poszczególnych państwach członkowskich Unii.

Udział Polski w koalicji nie zniszczył tradycji ani podstaw polsko-irackiej współpracy. Mamy nadzieję, iż staną się one fundamentem bardzo dobrych stosunków z nowym Irakiem, które służyć będą interesom zarówno Polaków jak i Irakijczyków.

Z wyrazami szacunku

Włodzimierz Cimoszewicz

* * *

Informację w związku z oświadczeniem senatora Janusza Bargieła, złożonym na 38. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 37), przekazał Minister Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej:

Warszawa, 2003.05.14

Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

W związku z otrzymanym - przy piśmie z dnia 24 kwietnia br. znak: BPS/DSK-043-166-03 oświadczeniem Pana Senatora Janusza Bargieła złożonym na 38 posiedzeniu Senatu RP w dniu 16 kwietnia br. w sprawie zaliczania pracownikom Zakładów Górniczo-Hutniczych "Bolesław" w Bukownie okresów służby wojskowej do okresu pracy górniczej uprawniającego do uzyskania górniczej emerytury uprzejmie przedstawiam, co następuje:

Obecnie podstawowym aktem prawnym, który reguluje uprawnienia wszystkich ubezpieczonych do emerytur, w tym do emerytur górniczych, jest ustawa z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. Nr 162, poz. 1118 z późn. zm.). Ustawa ta, tak samo jak przepisy o zaopatrzeniu emerytalnym górników i ich rodzin obowiązujące przed jej wejściem w życie, określa w zależności od rodzaju wykonywanej pracy górniczej, długości jej wykonywania, trzy grupy uprawnień do górniczych emerytur.

I tak prawo do górniczej emerytury w dwóch przypadkach przysługuje:

1) po osiągnięciu 55 lat dla tych pracowników, którzy w wymaganym (20-letnim od kobiet i 25-letnim od mężczyzn) stażu pracy górniczej liczonym łącznie z okresami równorzędnymi i zaliczalnymi do pracy górniczej, posiadają co najmniej 5 lat pracy górniczej pod ziemią lub na odkrywce w kopalniach siarki i węgla brunatnego,

2) po osiągnięciu 50 lat dla tych pracowników, którzy w wymaganym stażu pracy górniczej, o którym mowa w pkt 1, mają co najmniej 15 lat pracy górniczej pod ziemią lub na odkrywce w kopalniach siarki i węgla brunatnego.

W wymienionych wyżej przypadkach, przy ustalaniu uprawnień do górniczej emerytury dla wszystkich górników objętych uprawnieniami do górniczych emerytur uwzględnia się również okresy służby wojskowej. Uprawnienia do tych emerytur regulują przepisy art. 34-38 powołanej ustawy.

W trzecim przypadku, prawo do górniczej emerytury uzależnione jest jedynie od osiągnięcia co najmniej 25-letniego okresu pracy górniczej wykonywanej pod ziemią stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. W myśl przepisów art. 48 i 49 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. emerytura ta (tj. przyznawana bez względu na wiek) przysługuje tylko tym pracownikom urodzonym w latach 1949-1968), którzy nie przystąpili do otwartego funduszu emerytalnego i do końca 2006 r. osiągną co najmniej 25-letni okres pracy górniczej wykonywanej pod ziemią stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, przy czym do tego 25-letniego okresu pracy górniczej pod ziemią, stosownie do postanowień art. 48 ust. 2 i 3 powołanej ustawy zalicza się także:

1) okresy niezdolności do pracy z tytułu wypadku przy pracy, choroby zawodowej...,

2) inne okresy niezdolności do pracy do 35 dni w roku kalendarzowym bezpośrednio poprzedzone pracą górniczą wykonywaną pod ziemią stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Przy ustalaniu prawa do tej emerytury uwzględnia się również okresy urlopu górniczego przysługującego w okresie do dnia 31 grudnia 2006 r.

Z przepisów art. 48 powołanej ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach... wynika, że przy ustalaniu na podstawie tego artykułu prawa do górniczej emerytury bez względu na wiek - nie uwzględnia się żadnych innych okresów niż w nim wymienione, w tym także okresów służby wojskowej.

Zgodnie z założeniami, jakie były przyjęte przy wprowadzaniu uprawnień do górniczej emerytury bez względu na wiek, przyznawanej niejednokrotnie w wieku 43-45 lat, emerytura ta miała przysługiwać tylko tym górnikom, którzy posiadają co najmniej 25-letni okres pracy górniczej wykonywanej pod ziemią stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

W związku jednak z rozpoczętą w pierwszej połowie lat dziewięćdziesiątych restrukturyzacją branży górniczej, w tym restrukturyzacją zatrudnienia w tej branży - dopuszczono możliwość doliczenia do 25-letniego okresu pracy górniczej pod ziemią wymaganego do uzyskania górniczej emerytury bez względu na wiek, niektórych okresów niezdolności do pracy oraz okresu urlopu górniczego określonych w art. 48 ust. 2 i 3 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r.

W czasie prac nad powołaną ustawą z dnia 17 grudnia 1998 r., kierując się głównymi celami reformy emerytalnej przyjęto, że dotychczasowe warunki nabywania prawa do wcześniejszych emerytur, w tym także do emerytur górniczych przez pracowników urodzonych po 1948 r. a przed 1969 r. - nie będą dalej łagodzone. Byłoby to bowiem sprzeczne z wdrażaną reformą ubezpieczeń społecznych. W myśl przepisów powołanej ustawy osoby urodzone po 1948 r. objęte nowym, dwufilarowym, systemem emerytalnym - po 2006 r. będą nabywały prawo do emerytur po osiągnięciu jednolitego wieku emerytalnego, wynoszącego co najmniej 60 lat dla kobiet i co najmniej 65 lat dla mężczyzn, a ich wysokość będzie ściśle powiązana z wielkością zgromadzonych składek na indywidualnym koncie ubezpieczonego.

Biorąc pod uwagę przedstawione wyżej rozwiązania regulujące uprawnienia do górniczych emerytur oraz cele wdrożonej reformy emerytalnej - brak jest podstaw do podejmowania działań zmierzających do doliczania do wymaganego 25-letniego okresu pracy górniczej pod ziemią uprawniającego do górniczej emerytury bez względu na wiek - także okresów służby wojskowej.

Przedstawiając powyższe pragnę jednocześnie dodać, że odstępstwo od omawianych wyżej zasad ustalania 25-letniego okresu pracy górniczej pod ziemią wymaganego do uzyskania górniczej emerytury bez względu na wiek w stosunku do górników branży węgla kamiennego - na okres do dnia 31 grudnia 2002 r. - wprowadziła ustawa z dnia 26 listopada 1998 r. o dostosowaniu górnictwa węgla kamiennego do funkcjonowania w warunkach gospodarki rynkowej... (Dz.U. Nr 162, poz. 1112 z późn. zm.). Zgodnie z postanowieniami art. 54 tej ustawy przy ustalaniu uprawnień do górniczej emerytury bez względu na wiek dla pracowników górnictwa węgla kamiennego, którzy zgłosili wnioski o przyznanie tej emerytury najpóźniej do dnia 31 grudnia 2002 r. podlegały uwzględnieniu w 25-letnim okresie pracy górniczej pod ziemią, także niektóre okresy służby wojskowej, niezdolności do pracy oraz okresy, do lat czterech, pełnienia funkcji z wyboru w organach związku zawodowego zrzeszającego górników.

Zasady zaliczania tych okresów, określone w w/w art. 54, nie mają zastosowania do wniosków zgłoszonych o górnicze emerytury po dniu 31 grudnia 2002 r.

Z poważaniem

MINISTER

z up.

Krzysztof Pater

PODSEKRETARZ STANU

* * *

Minister Spraw Zagranicznych przekazał odpowiedź na oświadczenie senatora Adama Bieli, złożone na 36. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 35):

Warszawa, 14 maja 2003 r.

Pan
Longin Pastusiak
Marszałek
Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

Odpowiadając na oświadczenie w sprawie Iraku, złożone przez Pana Senatora Adama Bielę podczas 36. posiedzenia Senatu RP w dniu 20 marca 2003 r. chciałbym przede wszystkim wyjaśnić, iż zwłoka w udzieleniu odpowiedzi spowodowana była chęcią możliwie pełnego ustosunkowania się do kwestii w nim podniesionych. Precyzyjnej i szybkiej odpowiedzi nie sprzyjała dynamika rozwoju wydarzeń wokół Iraku. Aktualna sytuacja - w razie stabilizacji po zakończeniu działań zbrojnych - pozwala na sformułowanie następujących opinii i wniosków:

Decyzja o wysłaniu do Iraku ograniczonego 200 osobowego kontyngentu polskich żołnierzy nie należała do łatwych. Została jednak podjęta przez konstytucyjne organy państwa, z zachowaniem właściwego trybu przewidzianego w Konstytucji i ustawie regulującej zasady udziału Wojska Polskiego w operacjach poza granicami kraju. Parlament został niezwłocznie poinformowany o podjętych działaniach.

Zasadniczymi przesłankami tej decyzji były zobowiązania sojusznicze, w tym wynikające z przynależności do koalicji antyterrorystycznej oraz interesy gospodarcze i polityczne RP związane z chęcią jak najszybszego wznowienia wolnej od politycznych barier i ograniczeń, pełnowymiarowej współpracy z Irakiem. Nie należy przy tym zapominać, iż przyczyną objęcia Iraku dotkliwymi sankcjami gospodarczymi była agresywna i w swej istocie zbrodnicza polityka rządu Saddama Husajna.

Od 1990 r. Polska niezmiennie opowiadała się za koniecznością pełnej realizacji przez Irak postanowień wszystkich rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ przyjętych od czasu irackiej inwazji na Kuwejt, w tym rezolucji zakładających likwidację - pod kontrolą międzynarodową - posiadanego arsenału broni masowego rażenia i środków jej przenoszenia. Żadne z liczących się państw świata, nie wyłączając wszystkich stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ, nie kwestionowało realności związanego z tym zagrożenia.

Nasze stanowisko wynikało także z czynnego udziału Polski w koalicji antyirackiej utworzonej w 1990 r. po inwazji Iraku na Kuwejt.

Polska, podobnie jak inne państwa, oczekiwała, że rząd Iraku w pełni i bezwarunkowo zastosuje się do wszystkich wymogów określonych w rezolucji 1441 Rady Bezpieczeństwa z dnia 8 listopada 2002 r. W naszej ocenie, władze irackie powinny były zdawać sobie sprawę z powagi możliwych konsekwencji w przypadku nie wykonania decyzji Rady Bezpieczeństwa ONZ.

Nadzieje na rozwiązanie kryzysu metodami pokojowymi niestety zawiodły. W obliczu braku możliwości podjęcia efektywnych decyzji przez Radę Bezpieczeństwa ONZ konieczne okazało się przyjęcie radykalnych rozstrzygnięć.

Polska, wraz z grupą ponad trzydziestu państw, pod przewodnictwem Stanów Zjednoczonych, przyłączyła się do koalicji antysaddamowskiej. Do najważniejszych celów koalicji należały: trwała likwidacja zagrożenia związanego z irackimi programami rozwoju broni masowego rażenia oraz pomoc w tworzeniu nowego Iraku, realizującego aspiracje wszystkich Irakijczyków, w tym w zakresie suwerennej kontroli nad bogactwami naturalnymi kraju, przede wszystkim ropą naftową.

Udziału w koalicji nie traktowaliśmy i nie traktujemy w kategoriach wojny z narodem irackim i Irakiem, z którym Polska nie zerwała stosunków dyplomatycznych. Działalność Ambasady RP w Bagdadzie, zwieszona na okres działań wojennych, zostanie wkrótce wznowiona.

Pragniemy aktywnie uczestniczyć w procesie odbudowy Iraku, we współpracy z państwami członkowskimi Unii Europejskiej i z państwami arabskimi. Polska opowiada się za zaangażowaniem do procesu rekonstrukcji Iraku jak największej liczby państw oraz za zapewnieniem właściwej roli ONZ i Unii Europejskiej w tym procesie.

Ze strony Irakijczyków zamieszkałych w Polsce oraz absolwentów polskich uczelni przebywających w Iraku spotykamy się z wieloma dowodami sympatii i uznania oraz zachętami do dalszego aktywnego zaangażowania w Iraku.

Wiele polskich firm widzi możliwości powrotu na rynek iracki. Obecnie otwierają się realne możliwości spełnienia tych oczekiwań.

Symboliczny udział polskich żołnierzy w operacji wojskowej w Iraku nie zniszczył tradycji ani podstaw polsko-irackiej współpracy. Nie skonfliktował także Polski ze światem arabskim. Mamy nadzieję, iż tradycje te staną się fundamentem bardzo dobrych stosunków z nowym Irakiem, które służyć będą interesom zarówno Irakijczyków jak i Polaków.

Z wyrazami szacunku

Włodzimierz Cimoszewicz

* * *

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości przekazał odpowiedź na oświadczenie senatorów Adama Bieli i Sergiusza Plewy, złożone na 36. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 35):

Warszawa, dnia 14.05.2003 r.

Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

Odpowiadając na wspólne oświadczenie złożone przez senatorów: Adama Bielę i Sergiusza Plewę podczas 36 posiedzenia Senatu RP w dniu 20 marca 2003 r. uprzejmie przedstawiam następujące stanowisko:

W oświadczeniu wskazywane są trudności, jakie zdaniem prezesów spółdzielni mieszkaniowych występują przy zawieraniu umów ustanowienia odrębnej własności lokali w trybie ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych (tekst jedn. z 2001 r. Dz.U. Nr 4, poz. 27 ze zm.), a których źródłem jest potrzeba dokonania czynności mających na celu prawidłowe oznaczenie w księdze wieczystej nieruchomości obejmujących budynek lub budynki, w których ustanawia się odrębną własność lokali.

Należy przypuszczać, że przedstawiony problem powstał na tle relacji obowiązku nałożonego na spółdzielnie mieszkaniowe art. 41 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Z przepisu tego wynika konieczność dokonania przez spółdzielnię mieszkaniową czynności połączenia lub podziału czy też rozgraniczenia nieruchomości, niezbędnych do wydzielenia nieruchomości pozostających w całości własnością spółdzielni i bez których oznaczenie przedmiotu odrębnej własności lokali byłoby niemożliwe albo działka wydzielona pod budynkiem lub budynkami nie spełniałaby wymogów przewidzianych dla działek budowlanych.

Dopiero po wykonaniu tych czynności, spółdzielnie mieszkaniowe mogą podejmować uchwały w trybie art. 42 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, które stanowią podstawę oznaczenia lokali i przypadających na każdy lokal udziałów w nieruchomości wspólnej przy zawieraniu umów o ustanowienie odrębnej własności lokali na rzecz członków spółdzielni lub spółdzielni mieszkaniowej oraz o przeniesieniu własności tych lokali przez spółdzielnię na rzecz członków spółdzielni lub innych osób.

Zatem przed przystąpieniem do sporządzenia aktu notarialnego umowy o ustanowienie odrębnej własności lokalu, spółdzielnia mieszkaniowa zobowiązana jest do podjęcia uchwały, o której mowa powyżej. Warto przy tym zauważyć, że na podjęcie takiej uchwały spółdzielnie mieszkaniowe mają wyznaczony w ustawie termin, który wynosi 24 miesiące od dnia złożenia pierwszego wniosku o wyodrębnienie własności lokalu w danej nieruchomości.

Z kolei ujawnienie oznaczenia nieruchomości w księdze wieczystej, po dokonaniu czynności, o których mowa w art. 41 cyt. ustawy, musi nastąpić przed rozpoznaniem pierwszego wniosku o ustanowienie odrębnej własności lokalu, jaki wpłynie do księgi wieczystej prowadzonej dla nieruchomości, z której następuje jego wyodrębnienie. Wniosek o zmianę oznaczenia nieruchomości w księdze wieczystej może być zawarty w akcie notarialnym - umowie o ustanowienie odrębnej własności lokalu, ale również wniosek taki może zostać złożony do księgi wieczystej przez spółdzielnię mieszkaniową przed zawarciem aktu notarialnego, a najwcześniej z chwilą uzyskania dokumentów geodezyjnych stanowiących podstawę do oznaczenia nieruchomości w dziale I - 0 księgi wieczystej.

W każdej jednak z tych sytuacji, to na spółdzielnię ustawodawca nałożył obowiązek sporządzenia dokumentacji geodezyjnej, która będzie stanowiła oznaczenia nieruchomości w księdze wieczystej, z której zostaną wyodrębnione lokale i złożenia w tym przedmiocie wniosku w postępowaniu wieczystoksięgowym.

Zgodnie z art. 26 ust. 1 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece (tekst jednolity z 2001 r. Dz.U. Nr 124, poz. 1361 ze zm.) oraz z art. 21 ust. 1 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. Prawo geodezyjne i kartograficzne (tekst jednolity z 2000 r. Dz.U. Nr 100, poz. 1086 ze zm.) podstawą oznaczenia nieruchomości w księdze wieczystej są dane z ewidencji gruntów i budynków.

Z przepisu art. 24 cytowanej ustawy z 17 maja 1989 r. wynika, że informacje o gruntach i budynkach zawiera operat ewidencyjny, składający się z map, rejestrów oraz dokumentów uzasadniających wpisy do rejestrów. Wydanie przez organ prowadzący ewidencję gruntów i budynków wyrysy i wypisy z operatu ewidencyjnego są dokumentami urzędowymi, jeżeli zostały zaopatrzone przez organ prowadzący ewidencję w stosowne klauzule, w tym w klauzulę, iż mogą stanowić podstawę wpisu do księgi wieczystej.

W razie zatem niezgodności danych w ewidencji gruntów i budynków z oznaczeniem nieruchomości w księdze wieczystej, sprostowanie oznaczenia nieruchomości, jest dokonywane na podstawie tych danych z ewidencji gruntów i budynków. Zgodnie zaś z art. 27 cyt. ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. z wnioskiem o dokonanie sprostowania oznaczenia nieruchomości może wystąpić właściciel nieruchomości lub jej użytkownik wieczysty.

Przepisy ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych nie wprowadzają i nie powinny wprowadzać wyjątków od powyżej przedstawionej i utrwalonej procedury. Oznacza to, że po dokonaniu czynności, o których mowa w art. 41 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych i wprowadzeniu stosowanych zmian w oznaczeniu nieruchomości do operatu ewidencji gruntów i budynków, spółdzielnie mieszkaniowe muszą wystąpić z wnioskiem o sprostowania oznaczenia nieruchomości w księdze wieczystej.

Zauważyć należy, że sprostowanie oznaczenia nieruchomości w księdze wieczystej w taki sposób, ażeby pozwalało na określenie przedmiotu odrębnej własności lokali w danej nieruchomości, o jakim mowa w art. 42 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, może nastąpić zarówno przed jak i po wydaniu uchwały przez spółdzielnię, a nadto wniosek o sprostowanie oznaczenia nieruchomości w księdze wieczystej może zostać złożony zarówno przed zawarciem aktu notarialnego umowy o ustanowienie odrębnej własności lokalu dotyczącego wyodrębnienia pierwszego lokalu z danej nieruchomości lub znajdować się w jego treści.

Powyższe wywody prowadzą do jednoznacznej konkluzji, iż nieujawnienie w księdze wieczystej dokonanych podziałów, połączeń czy rozgraniczeń nieruchomości nie stanowi przeszkody do sporządzenia aktu notarialnego, jednakże najpóźniej sprostowanie oznaczenia nieruchomości w księdze wieczystej powinno nastąpić na wniosek zawarty w akcie notarialnym - umowie o ustanowienie odrębnej własności lokalu, w którym zamieszczony jest wniosek o wyodrębnienie pierwszego lokalu z danej nieruchomości, dla której jest prowadzona księga wieczysta.

Natomiast niewątpliwie wszystkie te czynności związane z podziałem, przyłączaniem i rozgraniczeniem nieruchomości muszą być dokonane i wprowadzone do ewidencji gruntów i budynków przed podjęciem uchwały przez spółdzielnię.

Reasumując, w kontekście omawianego problemu należy zauważyć, że do powstania odrębnej własności lokalu niezbędne jest dokonanie przez spółdzielnię czynności związanych z podziałem, przyłączeniem i rozgraniczeniem nieruchomości, o ile jest to konieczne dla oznaczenia nieruchomości obejmującej budynek lub budynki, w których ustanawia się odrębną własność lokali, ujawnienie tych zmian w ewidencji gruntów i budynków, a następnie w księgach wieczystych prowadzonych dla nieruchomości, z których lokale będą wyodrębniane, podjęcie uchwały przez zarząd spółdzielni w przedmiocie określenia przedmiotu odrębnej własności lokali w danej nieruchomości, sporządzenie aktu notarialnego - umowy o ustanowienie odrębnej własności lokalu i założenia księgi wieczystej dla wyodrębnianego lokalu, co następuje na podstawie wpisu o charakterze konstytutywnym (art. 27 ust. 1 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych w związku z art. 7 ust. 2 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali - tekst jednolity z 2000 r. Dz.U. Nr 80, poz. 903 ze zm.).

Podkreślenia wymaga fakt, że umowa zawarta w formie aktu notarialnego zawierająca oświadczenia stron stanowi zarówno podstawę dla wyodrębnienia lokalu mieszkalnego z księgi wieczystej prowadzonej dla nieruchomości gruntowej jak i oznaczenia tego lokalu w dziale I nowo założonej księgi wieczystej oraz wpisu własności w jej dziale II.

Wobec powyższego stwierdzam, że na tle obowiązujących regulacji nie istnieją przeszkody prawne do odłączenia z księgi wieczystej części nieruchomości gruntowych i założenia dla nich nowych ksiąg wieczystych, jeżeli jest to konieczne dla określenia przedmiotu odrębnej własności wszystkich lokali mieszkalnych lub lokali o innym przeznaczeniu w danej nieruchomości i spółdzielnia może wystąpić do sądu prowadzącego księgę wieczystą z wnioskiem o sprostowanie oznaczenia nieruchomości nie tylko w chwili sporządzania aktu notarialnego, ale również wcześniej, już z chwilą sporządzenia dokumentacji geodezyjnej. Dokumentacja ta, załączona do wniosku złożonego przez spółdzielnię mieszkaniową stanowi podstawę do sprostowania oznaczenia nieruchomości gruntowej w księdze wieczystej.

Zauważyć przy tym należy, że nawet ewentualne opóźnienie w rozpoznaniu przez sąd prowadzący księgi wieczyste, tak złożonego wniosku, nie wstrzymuje sporządzenia aktu notarialnego umowy o ustanowienie odrębnej własności lokalu.

Z powyższych względów stwierdzam, że opisywane w oświadczeniu bliżej nie sprecyzowane trudności, jakie napotykają prezesi spółdzielni mieszkaniowych z kwestią wpisywania nieruchomości gruntowych do ksiąg wieczystych są prawdopodobnie efektem nieprawidłowej interpretacji obowiązujących regulacji.

Ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych nie zawiera bowiem normy, która zakazywałaby złożenia wniosku o sprostowanie oznaczenia nieruchomości przed podjęciem uchwały przez zarząd spółdzielni czy przed sporządzeniem aktu notarialnego bądź uzależniała dopuszczalność podjęcia uchwały lub sporządzenia aktu notarialnego dopiero po sprostowaniu w księdze wieczystej oznaczenia nieruchomości gruntowej, z której lokale będą wyodrębniane.

Natomiast niewątpliwie wyodrębnienie lokalu, którego dotyczy umowa o ustanowienie odrębnej własności lokalu zawarta w formie aktu notarialnego, jest dopuszczalne jedynie wówczas, gdy zostanie dokonane sprostowanie oznaczenia nieruchomości, o co wniosek najpóźniej musi zostać złożony w tym akcie notarialnym.

Przepraszając za opóźnienie w udzieleniu odpowiedzi, wyrażam jednocześnie nadzieję, że przedstawione stanowisko wyjaśnia w sposób wyczerpujący wątpliwości zgłoszone w oświadczeniu.

Z poważaniem

Tadeusz Wołek

* * *

Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji przekazał odpowiedź na oświadczenie senator Marii Berny, złożone na 37. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 36):

Warszawa, 16.05.2003 r.

Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku!

Odpowiadając na pismo z dnia 8 kwietnia 2003 r., sygn. BPS/DSK-043-140-03, przekazujące oświadczenie Senatora RP Pani Marii Berny w sprawie zabezpieczania przez Policję imprez sportowych, uprzejmie przedstawiam następujące informacje.

W trakcie interwencji przywracającej porządek zakłócony w następstwie, przywołanych w oświadczeniu Pani Senator "wydarzeń wrocławskich", Policja wykazała się pełnym profesjonalizmem. Akcja była przeprowadzona szybko i bez konieczności stosowania szczególnie dotkliwych środków przymusu bezpośredniego.

Jednocześnie informuję, iż podjęta została inicjatywa legislacyjna, zmierzająca do stworzenia nowych regulacji prawnych, które umożliwią zwiększenie skuteczności działania w zakresie zapobiegania i zwalczania agresywnych zachowań pseudokibiców.

Trwają prace podkomisji sejmowej przygotowującej projekt ustawy zmieniającej ustawę z dnia 22 sierpnia 1997 roku o bezpieczeństwie imprez masowych (Dz.U. z 2001 r., Nr 120, poz. 1298 z późn. zm.). Policja przedstawiła propozycje, które obejmują uregulowania zaostrzające wymogi stawiane organizatorom imprez masowych w zakresie przygotowania obiektów pod kątem przeciwdziałania zakłóceniom porządku podczas imprez organizowanych na obiektach sportowych oraz zapewnienia bezpieczeństwa na imprezach. Proponowane jest również zaostrzenie przepisów umożliwiających karanie naruszających prawo uczestników imprez masowych. Zasadnym wydaje się być wprowadzenie możliwości zasądzania od pseudokibiców zwrotu kosztów poniesionych przez służby państwowe, podczas przywracania naruszonego porządku publicznego oraz naprawienia szkody będącej skutkiem niszczenia mienia.

Ponadto informuję, iż w Komendzie Głównej Policji przygotowano projekt rozwiązań ustawowych w zakresie gromadzenia i przetwarzania informacji o kibicach sportowych. Intencją projektu jest stworzenie Krajowego Paktu Informacyjnego o Kibicach Sportowych, jako instytucji uczestniczącej w planowaniu i przygotowywaniu policyjnego zabezpieczenia porządku i bezpieczeństwa publicznego w miejscach imprez masowych oraz innych imprez, na których mogą pojawić się kibice. Podobne rozwiązania funkcjonują we wszystkich krajach Unii Europejskiej i stanowią dla Policji istotną pomoc w zwalczaniu chuligaństwa kibiców sportowych. Projektem tych rozwiązań podkomisja sejmowa będzie zajmować się w najbliższym czasie.

Obok działań doraźnych, istnieje potrzeba podjęcia przez wszystkie podmioty odpowiedzialne za sport i wychowanie, długofalowych przedsięwzięć takich jak np. wdrożenie do programów kształcenia w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych treści z zakresu prewencji kryminalnej, w szczególności związanych z zagrożeniami, których źródłem jest agresja i nietolerancja. Zasadna wydaje się również współpraca klubów sportowych i funkcjonujących przy nich klubów kibica na rzecz kształtowania właściwych postaw oraz zobowiązywanie klubów sportowych do podjęcia pracy wychowawczej z kibicami.

Z wyrazami szacunku

Krzysztof Janik


Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzednia część dokumentu, następny fragment