Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment, następny fragment


Odpowiedzi na oświadczenia senatorów

Minister Obrony Narodowej przekazał odpowiedź na oświadczenie senatora Józefa Sztorca, złożone na 32. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 31):

Warszawa, 2003-02-19

Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

Odpowiadając na oświadczenie Pana Senatora Józefa Sztorca złożone podczas 32. posiedzenia Senatu RP w dniu 16 stycznia 2003 r. w sprawie publikowanych w mediach informacji wyprzedzających oficjalne oświadczenie o wyborze zwycięzcy przetargu na samolot wielozadaniowy, uprzejmie proszę o przyjęcie następujących wyjaśnień.

Na wstępie niech mi wolno będzie zapewnić, że przetarg odbywał się przy zachowaniu tajności procesu wyboru najlepszego oferenta. Doniesienia prasowe poprzedzające ogłoszenie wyników przetargu, tj. 27 grudnia 2002 r. były oparte wyłącznie na spekulacjach dziennikarzy i nie zawierały - poza przypuszczeniami - żadnych istotnych danych.

Wobec tego, iż Pan Senator Józef Sztorc w swoim oświadczeniu nie przytoczył konkretnego powodu swojego zaniepokojenia, to można tylko domniemywać, iż zostało ono wywołane artykułem Pawła Wrońskiego opublikowanym w "Gazecie Wyborczej" 27 grudnia 2002 r. Znalazło się tam sformułowanie - "Wygrał amerykański F-16 - powiedział nam nieoficjalnie jeden z członków komisji". Jednakże w dalszej części artykułu nie zostało to rozwinięte, nie podano żadnych innych danych i okoliczności, natomiast powołano się na komunikat radia France Info z 26 grudnia 2002 r. Informacje radia francuskiego powtórzyły polskie media (m.in. TVP, TVN).

Powyższe wyjaśnienia odnoszą się również do zamieszczonej w przytoczonym artykule sugestii, jakoby przedstawiciele firm biorących udział w przetargu posiedli wiedzę o jego wynikach przed oficjalnym ogłoszeniem wyników rywalizacji.

Przekazując powyższe wyjaśnienia żywię nadzieję, iż uzna je Pan Marszałek za wyczerpujące.

Łączę wyrazy szacunku

Jerzy Szmajdziński

* * *

Wiceprezes Rady Ministrów, Minister Infrastruktury przekazał informację w związku z oświadczeniem senator Anny Kurskiej, złożonym na 32. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 31):

Warszawa, dn. 20.02.2003 r.

Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu RP
Warszawa

Szanowny Panie Marszałku,

W związku z pismem znak JD/043/08/03/V z dnia 21 stycznia 2003 r., przy którym przysłano tekst oświadczenia złożonego przez panią senator Annę Kurską podczas 32 posiedzenia Senatu RP, pragnę uprzejmie przedstawić informację o działaniach Rządu mających na celu uzdrowienie sytuacji w krajowym przemyśle stoczniowym.

1. Rząd - zdając sobie sprawę ze specyfiki tego sektora, którego finansowanie opiera się o kredyty bankowe - podjął szereg inicjatyw mających na celu poprawę sytuacji ekonomiczno-finansowej stoczni przekładającej się wprost na sytuację ich kooperantów.

Doceniając strategiczne znaczenie sektora stoczniowego dla polskiej gospodarki, skalę zatrudnienia oraz wysoką konkurencyjność wytwarzanych wyrobów, Ministerstwo Gospodarki opracowało dokument pt. "Sytuacja w polskim przemyśle stoczniowym, proponowane kierunki działań i mechanizmy wspierania tego sektora", który został przyjęty przez Radę Ministrów w dniu 16 lipca 2002 roku. W dokumencie tym uznano za konieczne podjęcie pilnych działań doraźnych dla udrożnienia systemu finansowego budowy statków w Stoczni Gdynia S.A. Określono zarówno najpilniejsze działania, jak i mechanizmy wsparcia sektora w średnim i długim horyzoncie czasowym.

W średnim i dłuższym horyzoncie czasowym przewiduje się stosowanie mechanizmów spierania sektora stoczniowego zgodnie z regulacjami przyjętymi w Unii Europejskiej, pomoc publiczna skierowana będzie na: restrukturyzację przedsiębiorstw, pomoc doraźną, pomoc operacyjną, pomoc na prace badawczo-rozwojowe, ochronę środowiska i inwestycje proinnowacyjne. Wdrażanie wszelkich instrumentów pomocy państwa powinno być powiązane z radykalnymi działaniami zarządów przedsiębiorstw w zakresie przeprowadzenia niezbędnej restrukturyzacji dla poprawy efektywności funkcjonowania.

2. W celu udrożnienia systemu finansowania statków w Stoczni Gdynia S.A., której - w wyniku drastycznego zmniejszenia zaangażowania banków w finansowanie budowy statków - zagrażało zatrzymanie produkcji, rząd podjął działania wspierające działalność także tej stoczni. W dniu 24 września ub. roku Rada Ministrów pozytywnie rozpatrzyła wnioski o poręczenia Skarbu Państwa dla banków PKO BP i BPH-PBK kredytów udzielanych stoczni na sfinansowanie budowy dwóch statków, na kwotę 52 mln USD. Z uwagi na wycofanie się banku BPH PBK z kredytowania Stoczni - uruchomiony został jedynie kredyt PKO BP w kwocie 25 mln USD na finansowanie statku 8228/3.

3. Ministerstwo Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej prowadzi stały monitoring sytuacji w przemyśle stoczniowym i współdziała z zaangażowanymi w ten sektor instytucjami. Od lipca 2002 r. działa Zespół ds. przemysłu stoczniowego (spotkania Zespołu odbywają się cyklicznie raz w tygodniu), w skład którego wchodzą przedstawiciele ministerstw: Finansów, Skarbu Państwa, Infrastruktury, Sprawiedliwości oraz Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta, Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Agencji Rozwoju Przemysłu S.A., Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych S.A., stoczni oraz sektora bankowego. Zadaniem tego Zespołu jest inicjowanie i koordynowanie podejmowanych doraźnych działań umożliwiających kontynuację budowy statków w stoczniach krajowych oraz przygotowanie rozwiązań systemowych dla całego sektora stoczniowego. W wyniku prac Zespołu opracowany został model finansowania budowy statków, który określił konieczność udzielania wsparcia rządowego stoczni w najbliższych trzech latach poprzez system rolowanych poręczeń Skarbu Państwa oraz odnawialnych gwarancji ubezpieczeniowych Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych S.A.

4. W styczniu br. Ministerstwo Finansów opracowało średniookresową strategię poręczeń i gwarancji Skarbu Państwa do 2010 roku. W dokumencie tym przemysł stoczniowy wyszczególniony jest jako sektor, wobec którego stosowane będą poręczenia Skarbu Państwa. Proponuje się, aby limit poręczeń ustalony został w latach 2003-2004 na poziomie nie przekraczającym 700 mln zł w skali rocznej. Kwoty udzielanych poręczeń byłyby odnawialne w ramach tego limitu. Nowością proceduralną jest propozycja, aby jedna uchwała Rady Ministrów zatwierdzała ogólny limit dla sektora, a wnioski na poszczególne poręczenia kredytów były rozpatrywane przez Ministerstwo Finansów, bez konieczności każdorazowego występowania o zgodę Rady Ministrów, co w znaczący sposób przyspieszy procedury udzielenia poręczeń Skarbu Państwa. System poręczeń Skarbu Państwa powinien być instrumentem niezależnym od stosowania gwarancji i regwarancji ubezpieczeniowych, udzielanych przez KUKE oraz poręczeń udzielanych przez Agencję Rozwoju Przemysłu S.A. Równolegle trwają rozmowy z bankami w celu zachęcenia ich do angażowania się w finansowanie budowy statków.

5. Na podstawie ustawy o gwarantowanych przez Skarb Państwa ubezpieczeniach eksportowych Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych S.A. udzieliła Stoczni Gdynia S.A. w 2002 r. gwarancji na zaliczki armatorskie w kwocie 42 mln USD. Aktualnie KUKE zaangażowane jest w formie gwarancji ubezpieczeniowych dla Stoczni Gdynia S.A. w następujących kwotach: gwarancje czynne - 19,5 mln USD, gwarancje, które zostały zatwierdzone do uruchomienia przez Komitet Polityki Ubezpieczeń Eksportowych - 70,4 mln USD, kolejne wnioski Stoczni złożone do KUKE - 74,0 mln USD.

6. Rząd podejmuje także działania wspierające zwalnianych pracowników, preferując aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu. W ramach działań pomocowych opracowany został wojewódzki Program "Ster" - wspierania ponownego zatrudnienia osób zwalnianych z restrukturyzowanych przedsiębiorstw przemysłu okrętowego Województwa Pomorskiego. Program ten podpisany zostanie w dniu 20 lutego br. Na jego realizację przeznaczono kwotę 20 mln zł, w tym z rezerwy Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej kwotę 13 mln zł.

7. Do Agencji Rozwoju Przemysłu S.A. wpłynęły trzy wnioski: Stoczni Gdynia S.A., Stoczni Gdańskiej S.A., Grupa Stoczni Gdynia oraz Zakładów H. Cegielski-Poznań o wszczęcie postępowań restrukturyzacyjnych w oparciu o ustawę z dnia 30 października 2002 r. o pomocy publicznej dla przedsiębiorców o szczególnym znaczeniu dla rynku pracy (Dz. U. Nr 213, poz. 1800). Zgodnie z obowiązującymi procedurami, w ARP S.A. rozpoczęły się prace przygotowujące dla przeprowadzenia procesów restrukturyzacyjnych tych firm.

8. Zgodnie z przyjętym przez Rząd programem Infrastruktura - klucz do rozwoju, Ministerstwo Infrastruktury podejmuje działania i decyzje zmierzające do przełamania regresu krajowej żeglugi morskiej i stworzenie polskim armatorom prawnych i ekonomiczno-finansowych warunków działania podobnych jakie istnieją w państwach członkowskich Unii Europejskiej. Głównym elementem tych działań jest przygotowanie projektu ustawy o podatku tonażowym.

Podatek ten jest podatkowym instrumentem polityki żeglugowej UE wobec armatorów morskich. Jego wprowadzenie w Polsce jest częścią procesu dostosowania prawa krajowego do prawa i praktyki europejskiej. Przede wszystkim jednak objęcie armatorów krajowych podatkiem tonażowym pozwoli na poprawę sytuacji ekonomicznej przedsiębiorstw żeglugi, co w efekcie umożliwi im wznowienie budowy statków w stoczniach krajowych.

Do poprawy sytuacji ekonomicznej armatorów przyczynić też się ma przygotowywany wspólnie przez Ministra Infrastruktury i Ministra Skarbu Państwa projekt ustawy o restrukturyzacji sektora żeglugi morskiej w latach 2003-2006.

9. Realizacja Programu modernizacji polskiej floty handlowej w głównej części powinna wykorzystywać potencjał polskiego przemysłu okrętowego. Stąd proponowane przez ministra właściwego do spraw gospodarki morskiej objęcie armatorów polskich mechanizmami wsparcia zastosowanymi w krajowym przemyśle stoczniowym, obecnie służącymi wyłącznie finansowaniu eksportu statków.

Ministerstwo Infrastruktury analizuje obecnie istniejące w państwach członkowskich Unii Europejskiej formy finansowania zakupu statków przez armatorów, zarówno z wykorzystaniem instrumentów rynku kapitałowego jak też dopuszczalnych form pomocy publicznej. Ramy tej pomocy określiło rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 15 października 2002 r. w sprawie udzielenia pomocy publicznej w sektorze żeglugi morskiej (Dz. U. Nr 186 poz. 1552). Ujednolicenie warunków zakupu statków przez armatorów krajowych i zagranicznych w polskim przemyśle okręgowym, dziś preferujących kontrahentów zagranicznych, pozwoli na stabilizowanie sytuacji w stoczniach, dla których dostawy statków dla armatorów krajowych powinny być trwałym elementem portfela zamówień i programu produkcyjnego w perspektywie wieloletniej.

Podsumowując powyższe informacje, pragnę podziękować Pani Senator za zainteresowanie podejmowanymi przez Rząd działaniami wobec polskiego przemysłu stoczniowego.

Z poważaniem

Marek Pol

* * *

Przewodniczący Okręgowej Rady Lekarskiej w Łodzi przekazał informację w związku z oświadczeniem senatora Zbigniewa Kulaka, złożonym na 33. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 32):

Łódź, dnia 14 lutego 2003 r.

Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

Uprzejmie dziękuję za zapoznanie mnie z treścią oświadczenia złożonego przez senatora Zbigniewa Kulaka podczas 33. posiedzenia Senatu RP.

Pozwalam sobie zwrócić uwagę na ogromną nieroztropność, nie licującą z powagą funkcji, jaką wykazał senator Zbigniew Kulak, formułując swe oświadczenie wyłącznie w oparciu, jak sam to określił o "informacje medialne" i to z pierwszych dni ukazywania się tych informacji.

Celem zapoznania Pana Marszałka i PT Senatorów z rzeczywistym sensem mojej nie zniekształconej wypowiedzi, jaką zawarłem w wywiadzie udzielonym w dniu 30 stycznia br. dziennikarzom łódzkiej "Gazety Wyborczej" pozwalam sobie zacytować fragmenty pisma, jakie złożyłem w tej sprawie Premierowi Rzeczypospolitej Polskiej, Ministrowi Zdrowia oraz arcybiskupowi Władysławowi Ziółkowi duszpasterzowi polskiej służby zdrowia (cytuję):

Każdy obywatel, opłacając obligatoryjną składkę na powszechne ubezpieczenie zdrowotne winien w miarę możliwości dokładnie wiedzieć, jakie świadczenia, w jakim standardzie i w jakim czasie może w zakresie tego ubezpieczenia otrzymać.

Taka informacja wzmoże poczucie bezpieczeństwa pacjentów, a jednocześnie zwróci ich uwagę na konieczność dbałości o swoje zdrowie, zarówno w sensie podejmowania zachowań prozdrowotnych, jak i dodatkowych zabezpieczeń fiskalnych, np. doubezpieczenia się w zakresie zdrowia w którymś z wielu dopuszczonych do polskiego rynku ubezpieczeniowego towarzystw. Wprowadzenie pieniędzy z tych dodatkowych składek niewątpliwie wpłynie korzystnie na kondycję finansową instytucji ochrony zdrowia w naszym kraju.

Uważam ponadto, iż zarówno potencjał ludzki, jak i częstokrotnie potencjał techniczny państwowych instytucji medycznych jest nie w pełni wykorzystany, ze względu na możliwości płatnicze powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego i państwa.

W krajach Zjednoczonej Europy istnieją prawne możliwości korzystania przez chorych z usług medycznych "ponadnormatywnych" wykraczających poza standard określony ubezpieczeniem zdrowotnym.

W związku z tym aspektem sprawy w rozmowie z dziennikarzami "Gazety Wyborczej" powiedziałem, aby tę ponadnormatywną i nieopłacaną przez ubezpieczycieli pracę ludzi i maszyn opłacili ci pacjenci, którzy żądają i których stać na skorzystanie z takiej ponadstandardowej usługi, nie występujące w koszyku świadczeń gwarantowanych. Oczywiście dodatkowe korzystanie z infrastruktury państwowych jednostek wiązałoby się z podziałem wnoszonej przez pacjentów opłaty za ponadstandardowe usługi na dodatkowe wynagrodzenia dla personelu i wpłaty na rzecz instytucji dla pokrycia jej kosztów. Znów bogatsi pomogliby biedniejszym.

Nie jest to w żadnym razie "sankcjonowanie łapówek"!

Pozwalam sobie załączyć tekst mego oświadczenia, które rozdałem dziennikarzom na konferencji prasowej zwołanej w Okręgowej Izbie Lekarskiej w Łodzi w dniu 3 lutego br. W żadnej z gazet nie było ono opublikowane.

Tekst tego oświadczenia 4 lutego br. przesłałem także do Senackiej i Sejmowej Komisji Zdrowia, z czym przed 33. posiedzeniem Senatu senator Zbigniew Kulak mógł się zapoznać, gdyby chciał zrozumieć sprawę, w której się wypowiada.

Takiego samego rozpoznania legislacji samorządu lekarskiego winien dokonać przed złożeniem propozycji dotyczących zmian osobowych w wybieralnych organach samorządowych.

Mam nadzieję, iż dostatecznie jasno przedstawiłem Panu Marszałkowi meritum sprawy, bez medialnych zniekształceń.

Będę wdzięczny Panu Marszałkowi za informację dotyczącą wykorzystania moich wyjaśnień na forum Senatu.

Z wyrazami należnego szacunku

Przewodniczący
Okręgowej Rady Lekarskiej w Łodzi

dr n. med. Grzegorz Krzyżanowski

Przewodniczący

Okręgowej Rady Lekarskiej

OŚWIADCZENIE

Nieprawdą jest, że chcę wprowadzić do parlamentu projekt ustawy legalizującej łapówkarstwo. Chciałbym natomiast wprowadzić zmiany w dotychczasowym systemie ochrony zdrowia, które umożliwiłyby zarówno nam, jak i placówkom służby zdrowia legalne zarobienie dodatkowych pieniędzy. Uważam, iż jednym z czynników zmniejszającym korupcję są odpowiednio wysokie wynagrodzenia za ciężką i odpowiedzialną pracę.

Ostatnie trzy lata reformy ochrony zdrowia w Polsce nie dają nadziei na zwiększenie naszych uposażeń, czy też poprawy kondycji upadających szpitali, bo z roku na rok pieniędzy w systemie jest mniej.

Uważam, że wzorem innych państw konieczne jest:

  1. ustalenie, co należy się pacjentowi w ramach obowiązkowego ubezpieczenia zdrowotnego, określenie tzw. koszyka świadczeń gwarantowanych, czyli jakie świadczenia medyczne należą się pacjentowi w ramach 8% składki. Powszechne ubezpieczenie zdrowotne jest jedynym ubezpieczeniem, w którym ani ubezpieczony, czyli pacjent, ani wykonujący świadczenia w ramach tego ubezpieczenia, czyli lekarz nie wiedzą jakiego zakresu usług ono dotyczy,
  2. stworzenie możliwości dodatkowego ubezpieczenia w prywatnych firmach ubezpieczeniowych na zasadach komercyjnych. Takie możliwości doubezpieczenia się istnieją we wszystkich krajach, w których na ochronę zdrowia przeznacza się zdecydowanie wyższy procent przychodu krajowego brutto niż w Polsce, gdzie wynosi on 3,8% co jest chyba najniższym wskaźnikiem w Europie. Zapis umożliwiający takie rodzaje ubezpieczenia znajdował się już w ustawie o PUZ, ale został skreślony,
  3. umożliwienie legalnego współpłacenia za ponadstandardowe świadczenia medyczne (wybrani specjaliści, dodatkowe zabiegi, konsultacje, badania laboratoryjne czy diagnostyczne), czy też za sposób ich świadczenia (wyższy standard opieki, sali, wyżywienia, terminy poza normalnymi godzinami pracy).

Nigdzie bowiem powszechny system ubezpieczeń nie jest w stanie udźwignąć wszystkich potrzeb w dziedzinie zdrowia.

Wprowadzenie tych zmian dałoby możliwość dodatkowego, legalnego zarobienia zarówno szpitalowi, lekarzowi, jak też innemu personelowi. Realizacja powyższych propozycji wymaga zmian ustawowych. Część z nich znajduje się już w parlamencie, w projekcie społecznym ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym.

Nie jest to sankcjonowanie łapówkarstwa, a jedynie próba dofinansowania obecnego systemu ochrony zdrowia, co może również poprawić opiekę nad ludźmi niezamożnymi.

Przewodniczący
Okręgowej Rady Lekarskiej w Łodzi

dr n. med. Grzegorz Krzyżanowski

* * *

Informację w związku z oświadczeniem senatora Zbigniewa Kruszewskiego, złożonym na 32. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 31), przekazał Minister Nauki, Przewodniczący Komitetu Badań Naukowych:

Warszawa, 2003-02-20

Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

W odniesieniu do złożonego przez Senatora Senatu RP Pana Zbigniewa Kruszewskiego na 32 posiedzeniu Senatu w dniu 16 stycznia ó2003 roku oświadczenia w sprawie "wykorzystania offsetu ze szczególnym uwzględnieniem wysokości kwot, jakie mają zasilić polską naukę i oświatę" z upoważnienia Prezesa Rady Ministrów uprzejmie informuję, że system kompensacji wydatków ponoszonych przez kraj dokonujący za granicą zakupów uzbrojenia i sprzętu wojskowego szczegółowo został określony przepisami:

Odpowiednie przepisy wyżej wymienionej ustawy są jednoznaczne. Przez offset bezpośredni rozumie się bezpośrednio związane z przedmiotem dostawy zobowiązanie offsetowe o wartości nie mniejszej od połowy wartości umowy offsetowej na rzecz przedsiębiorców o szczególnym znaczeniu gospodarczo-obronnym.

Artykuł 5 ustawy wskazuje obszary, w których umowa offsetowa ma zapewnić udział dostawcy uzbrojenia w restrukturyzacji i rozwoju gospodarki polskiej. Zobowiązania offsetowe mogą zatem mieć charakter zlecenia produkcji pewnych komponentów związanych z kontraktem, mogą jednak także dotyczyć całkiem nowych przedsięwzięć. W szczególności może to polegać na rozwoju nowych produktów i technologii. Ustawa offsetowa stwarza potencjalne możliwości finansowania przedsięwzięć innowacyjnych, dotyczących rozwoju technologicznego, ze znaczącym udziałem sektora naukowo-badawczego. Osiągnięcie sukcesu związane jest z wynegocjowaniem i podpisaniem przez osoby prawne korzystnej dla stron umowy cywilnoprawnej ze wszystkimi z niej wynikającymi konsekwencjami. Nie należy więc postrzegać offsetu jako dotacji, ale jest to przedsięwzięcie biznesowe rządzące się regułami rynku. W związku z tym trudno o jakąkolwiek próbę procentowego podziału wartości zobowiązania offsetowego na poszczególne dziedziny, a tym bardziej trudno o racjonalny stosunek do wskazanej w oświadczeniu Pana Senatora kwoty planowanej jakoby na wspieranie w Polsce prac naukowych i rozwojowych. Źródło tej błędnej informacji nie zostało wskazane. Wartość offsetu według zobowiązania Lockheed Martin Corporation wynosi 6,028 miliardów dolarów (tj. 170% kosztu umowy dostawy samolotów) i w granicach takiej kwoty należy poszukiwać dojrzałych projektów, wykorzystujących najnowsze osiągnięcia nauki, do objęcia zobowiązaniem offsetowym.

O znaczeniu i roli polskiej nauki w tym procesie świadczy decyzja Premiera Rządu RP w powołaniu na Przewodniczącego Komitetu do Spraw Umów Offsetowych Ministra Nauki. Urząd Komitetu Badań Naukowych, włączony bezpośrednio w całość spraw związanych z offsetem, rozpoczął akcję wyjaśniającą specyficzne zasady umowy kompensacyjnej. Na swoich stronach internetowych KBN umieścił odpowiednie informacje, zostały zorganizowane dla środowiska naukowego w dnia 24 i 29.01.2003 r. konferencje: "OFFSET - szansa dla polskiego przemysłu nowych technologii" oraz "OFFSET - szanse dla nauki". Wymiernym efektem tych konferencji są nadesłane propozycje projektów offsetowych. Dotychczas zarejestrowano i sklasyfikowano w 20 obszarach tematycznych 592 projekty. Najliczniej reprezentowane dziedziny to:

Po wstępnej weryfikacji projekty te będą stanowić polską ofertę alternatywną dla tej części oferty amerykańskiej, która pod względem merytorycznym nie odpowiada oczekiwaniom strony polskiej ze względu na zbyt niski stopień nowoczesności.

Offset, nie tylko ten związany z zakupem samolotów wielozadaniowych, powinien stworzyć szanse przyspieszonego rozwoju polskiej gospodarki, wykorzystując rozwój potencjału naukowego i badawczo-rozwojowego. Daleki jestem natomiast od formułowania opinii, że offset będzie panaceum na wszystkie problemy zarówno sfery naukowo-badawczej, jak i polskiej gospodarki.

Z wyrazami szacunku

Michał Kleiber

* * *

Wyjaśnienie w związku z oświadczeniem senatora Janusza Koniecznego, złożonym na 33. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 32), przekazał Minister Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej:

Warszawa, dn. 21.02.2003 r.

Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

W odpowiedzi na Oświadczenie Pana Senatora Janusza Koniecznego z dnia 10.02.2003 roku, znak LP/043/33/03/V, w sprawie zmiany trybu przekazywania czeskich świadczeń emerytalno-rentowych osobom uprawnionym zamieszkałym w Polsce, niniejszym uprzejmie wyjaśniam:

System przekazywania świadczeń emerytalno-rentowych między Polską a Czechami, który obowiązywał przed dniem 1 stycznia 2003 roku, oparty był na następujących zasadach: Zakład Ubezpieczeń Społecznych pośredniczył w wypłacie blisko 10 tysięcy świadczeń czeskich dla osób uprawnionych zamieszkałych na terytorium Polski, ponosząc koszty tego pośrednictwa, a czeska instytucja ubezpieczeniowa, na swój koszt, pośredniczyła w wypłacie około 3 tysięcy świadczeń polskich dla osób uprawnionych zamieszkałym na terytorium Czech. Instytucje ubezpieczeniowe wypłacały świadczenia w postaci zleceń dewizowych realizowanych w banku.

Trzykrotnie wyższy koszt przekazywania obsługiwanych przez ZUS świadczeń czeskich oraz skargi polskich świadczeniobiorców zamieszkałych na terytorium Czech m.in. na nieterminowość wypłat świadczeń przez czeską instytucję, kierowane od 1992 roku zarówno do ZUS jak i do Ministra (także za pośrednictwem wielu instytucji, w tym Parlamentu) były, począwszy od 1997 roku, przyczyną wielokrotnych wystąpień Zakładu Ubezpieczeń Społecznych do Ministra Pracy i Polityki Społecznej o zmianę regulacji dwustronnych dotyczących wypłaty świadczeń w taki sposób, aby instytucja ubezpieczeniowa każdego z państw odpowiadała za wypłatę swoich świadczeń własnym świadczeniobiorcom. Brano tu pod uwagę również fakt, że zgodnie z sygnałami przekazywanymi przez banki obsługujące świadczenia czeskie, i tak już wysokie opłaty bankowe za wypłatę blisko 10 tysięcy tych świadczeń, mogą wzrosnąć.

Ze swej strony instytucja czeska już w 1997 roku sygnalizowała, że czeski bank realizujący zlecenia dewizowe dla polskich świadczeniobiorców żąda od nich zakładania kont, obciążając pewnymi opłatami, podnosząc jednocześnie opłaty ponoszone przez czeską instytucję ubezpieczeniową.

Powyższe uwarunkowania były bezpośrednią przyczyną zawarcia przez właściwe władze Polski i Czech Porozumienia w sprawie wypłaty świadczeń oraz przeprowadzania kontroli administracyjnej i lekarskiej, które weszło w życie dnia 1 stycznia 2003 roku.

Wprowadzony Porozumieniem nowy sposób wypłaty świadczeń bez pośrednictwa instytucji ubezpieczeniowej państwa zamieszkania świadczeniobiorcy, pozwala instytucjom ubezpieczeniowym Polski i Czech odpowiadać za terminowość wypłaty i ponosić koszty przekazywania świadczeń dla własnych świadczeniobiorców.

Jest to rozwiązanie stosowane standardowo przy przekazywaniu świadczeń z ubezpieczenia społecznego za granicę, przewidziane również w europejskim prawie wspólnotowym i szeroko stosowane przez państwa członkowskie. O popularności takiego rozwiązania świadczy m.in. fakt, że do dnia 31 grudnia 2002 roku Polska była jedynym państwem z którym Czechy nie miały uregulowanego trybu przekazywania świadczeń w sposób standardowy.

Po przejściu na bezpośrednią wypłatę świadczeń czeska instytucja, która odpowiada obecnie za wypłatę blisko 10 tysięcy swoich świadczeń osobom zamieszkałym na terytorium Polski, wybrała pocztę jako najtańszego i najkorzystniejszego, z jej punktu widzenia, pośrednika do ich wypłaty.

Dla świadczeniobiorców dokonana zmiana sprowadza się do tego, że świadczenia zamiast banku wypłaca poczta. Niestety zmiana pośrednika w wypłacie świadczeń z banku na pocztę, powodowała opisane w Oświadczeniu uciążliwości dla osób uprawnionych do czeskich świadczeń, zamieszkałych w Polsce, związane z realizacją przepisów podatkowych oraz przepisów dotyczących ubezpieczenia zdrowotnego.

Problem, który wyniknął na tle zmiany zasad wypłaty świadczeń polsko-czeskich ma szerszy wymiar. Nie można przecież wykluczyć, że po uzyskaniu członkostwa w Unii europejskiej niektóre z państw UE mogą wybrać pocztę jako tańszego pośrednika przy wypłacie swoich świadczeń dla osób uprawnionych zamieszkałych w Polsce. I osoby te znajdą się w identycznej sytuacji jak śwadczeniobiorcy czescy.

Trudno mi się odnieść do poruszonego w Oświadczeniu problemu dotyczącego ubezpieczenia zdrowotnego czeskich świadczeniobiorców, gdyż ubezpieczenie zdrowotne nie leży w zakresie merytorycznym Ministerstwa Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej. Mogę jedynie stwierdzić, że Ministerstwo Gospodarki, Pracy i Polski Społecznej skierowało do Ministra Zdrowia wystąpienie z propozycją powołania międzyresortowego zespołu, który podejmie prace nad rozwiązaniem problemów powstałych na tle realizacji przepisów podatkowych oraz przepisów z zakresu ubezpieczenia zdrowotnego, a tym samym zmniejszeniem lub wyeliminowaniem wstępnych uciążliwości także da czeskich świadczeniobiorców zamieszkałych w Polsce.

Z poważaniem

Minister

z up.

Krzysztof Pater

Podsekretarz Stanu

* * *

Minister Infrastruktury przekazał odpowiedź na oświadczenie senatora Włodzimierza Łęckiego, złożone na 33. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 32):

Warszawa, 2003-02-21

Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

ul. Wiejska 4/6

00-902 Warszawa

Szanowny Panie Marszałku,

W odpowiedzi na oświadczenie Pana Senatora Rzeczypospolitej Polskiej Włodzimierza Łęckiego przesłane przy piśmie z dnia 10 lutego 2003 r. Nr LP/043/26/03/V uprzejmie wyjaśniam co następuje.

  1. Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 24 września 2002 r. w sprawie określenia liczby promes i licencji na międzynarodowy transport drogowy rzeczy do dnia 31 grudnia 2002 r. (Dz. U. Nr 173, poz. 1417) opublikowane zostało w dniu 17.10.2002 r. Miało wejść w życie po upływie 14 dni od ogłoszenia.
  2. Wydanie tego aktu prawnego było niezbędne dla realizacji tzw. "list oczekujących". Listy te były rejestrami przedsiębiorców, którzy do końca sierpnia 1997 r. złożyli wnioski o udzielenie koncesji (obecnie licencji) na wykonywanie międzynarodowego transportu drogowego rzeczy na obszary ważności, dla których z tytułu deficytu zezwoleń wjazdowych (kraje Europy Zachodniej i część Krajów Europy Południowej), obowiązywała blokada udzielania koncesji (zasada "zamrożenia" liczby uprawnień obejmujących kraje "deficytowe").

    Możliwość realizacji list oczekujących była uwarunkowana ilością licencji (koncesji) odzyskanych przez resort z tytułu cofnięć uprawnień z urzędu. W drugiej połowie 2002 r. realizacja list oczekujących stała się możliwa.

    Jednocześnie do resortu napływały liczne pisma, wnioski i postulaty od firm zarówno "małych" jak i z dużą liczbą pojazdów w sprawie udzielenia dodatkowych licencji lub dodatkowych wpisów z licencji na obszary ważności objęte "zamrożeniem". Przedkładano różnorodne argumenty, wskazujące na niezbędność udzielenia dodatkowych uprawnień.

    To było podstawą do wprowadzenia zapisów przewidujących możliwość uzyskania dodatkowych promes licencji, licencji i wpisów z licencji.

    Po opublikowaniu ww. rozporządzenia zostało ono oprotestowane przede wszystkim przez duże organizacje zrzeszające międzynarodowych przewoźników drogowych. Obawiano się, że przewidywane dodatkowe zwiększenie liczby uprawnień spowoduje zbyt silną destabilizację rynku transportowego.

    Natomiast zapisy rozporządzenia dotyczące list oczekujących z 1997 r. pozostały i wnioski te są w trakcie realizacji.

  3. W sprawie wielkości kontyngentu zezwoleń na przewozy drogowe ładunków między Polską a Niemcami pragnę wyjaśnić, że decyzje w tym zakresie podejmuje corocznie polsko-niemiecka Komisja Mieszana ds. międzynarodowych towarowych przewozów drogowych.

Liczba zezwoleń jaką skłonne są przyznawać stronie polskiej władze niemieckie nie pokrywa potrzeb polskich przewoźników. Z tego względu w celu zapewnienia ciągłości przewozów do Niemiec w trakcie roku, Ministerstwo Infrastruktury utrzymuje system reglamentacji wydawania zezwoleń. Należy podkreślić, że dystrybucja zezwoleń odbywa się według jednakowych i równych dla wszystkich podmiotów zasad przydziału.

W celu złagodzenia obecnej, trudnej dla polskich przewoźników sytuacji, na różnych szczeblach administracji rządowej prowadzone są ze stroną niemiecką rozmowy mające na celu zwiększenie kontyngentu zezwoleń. W wyniku tych zabiegów notujemy pewien postęp. Niemniej jednak, ilość zezwoleń niemieckich wciąż odbiega od potrzeb zgłaszanych przez polskie przedsiębiorstwa przewozowe.

Nawiązując do trudności z jakimi borykają się firmy transportujące meble do Niemiec, należy podkreślić, że powyższe problemy nie są tylko udziałem tej jednej grupy przedsiębiorstw. Problem ten dotyka całej branży transportowej. Ewentualne zwiększenie przydziału zezwoleń dla ww. grupy przedsiębiorców wymusiłoby konieczność zmniejszenia limitów zezwoleń dla pozostałych przewoźników. Takie działanie w sposób oczywisty naruszyłoby zasadę równości podmiotów, jak też niosłoby za sobą negatywne efekty ekonomiczne dla całej branży transportowej.

Oczekujemy, że w wyniku działań prowadzonych przez resort infrastruktury problem braku zezwoleń niemieckich w najbliższym czasie zostanie złagodzony.

Z poważaniem

Z upoważnienia

Ministra Infrastruktury

Podsekretarz Stanu

* * *

Dyrektor Generalny Poczty Polskiej przekazał odpowiedź na oświadczenie senatora Zbigniewa Kulaka, złożone na 28. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 27):

Warszawa, dnia 24.02.2003 r.

Pan
Kazimierz Kutz
Wicemarszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

W odpowiedzi na pismo Nr KK/043/391 z dnia 26.11.2002 r., skierowane do Pana Marka Pola, Wiceprezesa Rady Ministrów, Ministra Infrastruktury, dotyczące oświadczenia złożonego przez Pana senatora Zbigniewa Kulaka, uprzejmie informuję, iż Biuro Kontroli i Audytu Wewnętrznego Centralnego Zarządu Poczty Polskiej przeprowadziło kontrolę doraźną w sprawie nadawania przez organizacje związkowe przesyłek służbowych wolnych od opłat pocztowych. W wyniku ww. kontroli stwierdzono, że faktycznie ze strony niektórych działaczy związkowych doszło do nadużycia w tym względzie uprawnień przynależnych organizacjom związkowym działającym w strukturach ppup "Poczta Polska", na podstawie Decyzji nr 3 DGPP z dnia 19 kwietnia 1996 r. W celu wyeliminowania tego rodzaju nieprawidłowości na przyszłość podjęto już stosowne decyzje organizacyjne, co pozwalam sobie potwierdzić załączonym pismem Dyrektora Generalnego Poczty Polskiej z dnia 05.02.br., skierowanym do dyrektorów wszystkich jednostek organizacyjnych PP i ogólnopolskich central związkowych działających w Przedsiębiorstwie.

Uprzejmie dziękując Panu Marszałkowi i Panu Senatorowi za zwrócenie uwagi na zaistniałe nieprawidłowości, łączę wyrazy głębokiego szacunku

Dyrektor Generalny

Poczty Polskiej

Leszek Kwiatek

* * *

Minister Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej przekazał odpowiedź na oświadczenie senatora Adama Bieli, złożone na 32. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 31):

Warszawa, dnia 25 lutego 2003 r.

Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu RP

W odpowiedzi na pismo z dnia 21 stycznia 2003 r., znak: JD/043/07/03/V w sprawie oświadczenia złożonego przez senatora Pana Adama Bielę podczas 32. posiedzenia Senatu RP w dniu 16 stycznia 2003 r. informuję jak niżej:

Zgodnie z art. 18 ustawy z dnia 26 listopada 1998 r. o dostosowaniu górnictwa węgla kamiennego do funkcjonowania w warunkach gospodarki rynkowej (...) /Dz. U. Nr 162, poz. 1112 z późn. zm./ środki finansowe na realizację restrukturyzacji zatrudnienia (w tym jednorazowej odprawy pieniężnej bezwarunkowej) zapewnia przedsiębiorstwo górnicze, wykorzystując w tym celu środki własne, dotację z budżetu państwa lub inne źródła finansowania.

Zgodnie z art. 26 ust. 2 ww. ustawy:

  1. Jednorazowa odprawa pieniężna bezwarunkowa przysługiwała pracownikom zatrudnionym pod ziemią i w zakładzie przeróbki mechanicznej węgla w wysokości:

  1. Od dnia 1 stycznia 1999 r. do 31 grudnia 2002 r. jednorazowa odprawa pieniężna bezwarunkowa przysługiwała również pozostałym pracownikom całkowicie likwidowanej kopalni (do dnia 7 lutego 2001 r.) lub zatrudnionym na powierzchni kopani (od 8 lutego 2001 r.) w wysokości 3,6-krotnego przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w kopalniach z trzeciego kwartału roku poprzedzającego rozwiązanie stosunku pracy i wynosiła:

Jerzy Hausner

* * *

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi przekazał odpowiedź na oświadczenie senatora Wojciecha Pawłowskiego, złożone na 33. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 32):

Warszawa, dnia 2003.02.26

Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku!

W odpowiedzi na pismo Pana Marszałka z dnia 10 lutego 2003 r. znak Lp/043/29/03/V w sprawie oświadczenia złożonego przez senatora Wojciecha Pawłowskiego, dotyczącego obowiązku oznakowania i uzyskiwania świadectw zdrowia zwierząt wprowadzanych do obrotu, uprzejmie wyjaśniam i informuję, że:

  1. Obowiązek identyfikacji zwierząt gospodarskich od 1 stycznia 2003 r. wprowadzony został ustawą o zmianie ustawy o zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt rzeźnych i mięsa oraz o Inspekcji Weterynaryjnych oraz niektórych ustaw z dnia 25 lipca 2001 r. (Dz. U. nr 129 poz. 1438).
  2. Jednocześnie w związku z sugestiami organizacji hodowców zmierzającymi do ograniczenia kosztów systemu identyfikacji świń w § 6 ust. 1 rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 10 grudnia 2002 r. w sprawie oznakowania owiec, kóz, świń oraz jeleni i danieli utrzymywanych w warunkach fermowych, paszportów koni, prowadzenia rejestru i ksiąg rejestracji (Dz. U. z 2002 r. Nr 225, poz. 1883), w przypadku zwierząt przeznaczonych do uboju do końca czerwca 2003 roku dopuszcza się tatuowanie grzbietu lub małżowiny usznej numerem identyfikacyjnym zwierzęcia.
  3. W celu dalszego uproszczenia systemu identyfikacji w ustawie z dnia 8 stycznia 2003 r. zmieniającej ustawę o zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt, badaniu zwierząt rzeźnych i mięsa oraz o Inspekcji Weterynaryjnej, która została skierowana do podpisu Prezydenta, w przypadku świń innych niż hodowlane, kierowanych bezpośrednio do uboju, dopuszcza się wytatuowanie numeru identyfikacyjnego stada. Ma to również istotne znaczenie wobec faktu, że z rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 19 grudnia 2002 r. w sprawie wysokości opłat za czynności związane z oznakowaniem zwierząt (Dz. U. z 2002, Nr 225, poz. 1884), nie przewiduje pobierania przez ARiMR opłat za nadanie numeru identyfikacyjnego.
  4. Wyżej wymienione przepisy nie nakładają obowiązku posiadania przez właścicieli, szczególnie w przypadku małych stad zwierząt, urządzeń do ich tatuowania, można korzystać w tym celu z tatuownic zakupionych przez grupę producentów. Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa mając na uwadze dalsze usprawnienie działania systemu znakowania planuje zakupy tatuownic w celu powierzenia ich sołtysom, którzy będą je udostępniać producentom.
  5. Wymóg zaopatrzenia zwierząt przy wprowadzaniu na rynek w świadectwa zdrowia, wystawiane przez Powiatowego Lekarza Weterynarii, obowiązuje od 1 stycznia 2003 r. i wynika z art. 7 ust. 14 pkt 4 oraz ust. 15 ustawy o zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt, badaniu zwierząt rzeźnych i mięsa oraz o Inspekcji Weterynaryjnej (Dz. U. Nr 66, poz. 752 z późn. zm.). Wysokość opłat za badanie zwierząt rzeźnych przeznaczonych do obrotu wraz z wystawieniem świadectwa zdrowia określa rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej z dnia 9 lipca 1998 r. w sprawie wysokości opłat za badania i inne czynności wykonywane przez Inspekcję Weterynaryjną (Dz. U. Nr 94, poz. 597 i z 1999 r. Nr 5, poz. 37). W nowym rozporządzeniu w sprawie wysokości opłat za badania i inne czynności wykonywane przez Inspekcję Weterynaryjną, opublikowanym 19.02.2003 r. (Dz. U. Nr 29, poz. 246), przewidziano zmniejszenie stawek za badania mając na względzie trudną sytuację rolników. Nowe stawki wynoszą:

1) dla bydła dorosłego

a) do 5 sztuk 10 zł

b) powyżej 5 sztuk - od 1 zwierzęcia 3 zł

2) dla świń, owiec, kóz, cieląt i źrebiąt

a) do 5 sztuk 5 zł

b) powyżej 5 sztuk - od 1 zwierzęcia 1 zł.

Postępujący proces harmonizacji polskiego prawa z regulacjami Unii Europejskiej niezbędny w okresie przedakcesyjnym rodzi niewątpliwie wiele niedogodności dla rolników. Pragnę jednak zapewnić Pana Marszałka, że Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi wspólnie z Agencją Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa będzie, w ramach istniejących możliwości prawnych i organizacyjnych, podejmować wszelkie możliwe działania dla rozwiązywania występujących problemów.

Z wyrazami szacunku

J. Jerzy Pilarczyk

* * *

Wyjaśnienie w związku z oświadczeniem senatora Adama Graczyńskiego, złożonym na 32. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 31), przekazał Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa:

Warszawa, dnia 27.02.2003 r.

Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

W nawiązaniu do oświadczenia senatora - Adama Graczyńskiego - dotyczącego prywatyzacji zakładów elektroenergetycznych - GZE S.A. oraz STOEN S.A., wygłoszonego na 32 posiedzeniu Senatu RP, które odbyło się w dniu 16 stycznia 2003 roku, przekazuję Panu Marszałkowi poniższe wyjaśnienia.

STOEN S.A. nie sporządził sprawozdania finansowego na dzień zamknięcia transakcji tj. na dzień 23 grudnia 2003 r., a zatem nie ma możliwości podania wymienionych w oświadczeniu informacji finansowych na ten dzień. Zgodnie z obowiązującym prawem wszystkie spółki akcyjne są zobowiązane do sporządzania, weryfikowania przez niezależnego audytora oraz publikowania sprawozdań finansowych na kolejne lata obrotowe. Z uwagi na fakt, że w przypadku STOEN S.A. rok obrotowy pokrywa się z rokiem kalendarzowym, wraz z publikacją sprawozdań finansowych publicznie dostępne są informacje na temat sytuacji finansowej Spółki na dzień 31 grudnia 2002 r.

W swoim wystąpieniu senator Adam Graczyński krytycznie ocenił funkcjonowanie GZE S.A. po prywatyzacji. Z uwagi na ogólny charakter przedstawionych zarzutów trudno jest się do nich szczegółowo ustosunkować. Chciałbym jednak zwrócić uwagę, że Inwestor strategiczny - Vattenfall AB - wywiązuje się ze zobowiązań nałożonych umową prywatyzacyjną.

Dokonując oceny ww. transakcji należy mieć na uwadze odmienną specyfikę tych procesów prywatyzacji. Prywatyzacja GZE S.A. dokonywana była w okresie bardzo dużego zainteresowania inwestorów polskim sektorem elektroenergetycznym oraz wysokich wycen aktywów energetycznych na świecie. Z drugiej strony w procesie prywatyzacji GZE S.A. stosowane były ograniczenia co do wielkości pakietów oferowanych w I etapie prywatyzacji, a ponadto rynek, na którym funkcjonuje GZE S.A. jest oceniany jako mniej atrakcyjny.

Proces prywatyzacji STOEN S.A. realizowany był natomiast w okresie spowolnienia gospodarczego, spadku wyceny spółek elektroenergetycznych oraz wzrostu podaży akty2wów elektroenergetycznych na świecie. Inwestorzy negatywnie odebrali również wprowadzenie podatku akcyzowego na energię elektryczną.

Obie spółki zostały sprywatyzowane w trybie publicznego zaproszenia do rokowań z zachowaniem wysokiej konkurencyjności procesów oraz z udziałem czołowych koncernów energetycznych. Pozwoliło to osiągnąć korzystne dla Skarbu Państwa warunki. Biorąc pod uwagę powyższe uwarunkowania, ceny uzyskane za akcje zarówno GZE S.A. jak i STOEN S.A. należy uznać za satysfakcjonujące.

Z wyrazami szacunku

Podsekretarz Stanu

Ireneusz Sitarski

* * *

Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji przekazał odpowiedź na oświadczenie senatora Stanisława Niciei, złożone na 32. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 31):

Warszawa, 27.02.2003 r.

Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku!

Odpowiadając na pismo z dnia 10 lutego 2003 r., sygn. LP/043/41/03/V, przekazujące oświadczenie Senatora RP Pana Stanisława Niciei, złożone w dniu 6 lutego 2003 r., podczas 33. posiedzenia Senatu, w sprawie niesatysfakcjonującej odpowiedzi dotyczącej zwolnienia ze służby w Straży Granicznej Pana Stanisława Janika, uprzejmie przedstawiam następujące informacje.

W dniu 11 grudnia 2002 r. do MSWiA wpłynęło roszczenie Pana Stanisława Janika o odszkodowanie i zadośćuczynienie z tytułu zwolnienia ze służby w Straży Granicznej. Pan Stanisław Janik zaproponował zawarcie ugody, na podstawie której Skarb Państwa wypłaci mu 447.863,28 zł.

Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji nie jest organem właściwym do zawarcia ugody z Panem Stanisławem Janikiem i rozpatrzenia roszczeń odszkodowawczych związanych ze zwolnieniem ze służby w Straży Granicznej.

Wobec powyższego, w dniu 23 grudnia 2002 r. pismo Pana Stanisława Janika wraz z załącznikami zostało przekazane do Komendanta Głównego Straży Granicznej, jako organu właściwego do rozpatrzenia przedmiotowego roszczenia.

Należy stwierdzić, że nie ma żadnych podstaw faktycznych ani prawnych do zmiany stanowiska, które zostało określone w decyzji Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 12 lipca 2002 r. Decyzja ta była przedmiotem skargi Pana Stanisława Janika do Naczelnego Sądu Administracyjnego. NSA - wyrokiem z dni a7 grudnia 2001 r. (sygn. akt II S.A. 2654/02) - w sposób jednoznaczny potwierdził poprawność podjętego w tej sprawie rozstrzygnięcia i skargę oddalił.

Zasady współżycia społecznego i sprawiedliwości społecznej, na które powołuje się Pan Senator w swoim oświadczeniu, nie mogą być nadrzędne wobec prawa obowiązującego w Rzeczypospolitej Polskiej. Społeczne poczucie niesprawiedliwości nie można prowadzić do zmiany prawidłowo wydanej decyzji administracyjnej, które podlegała kontroli sądowej i nie stwierdzono naruszenia prawa.

Trudno również zgodzić się z tezą o braku dobrej woli odnośnie usunięcia krzywdy wyrządzonej Panu Stanisławowi Janikowi w sytuacji, gdy Straż Graniczna - podlegała Ministrowi Spraw Wewnętrznych i Administracji - podjęła działania mające na celu zadośćuczynienie z tytułu zwolnienia ze służby.

W sprawie Pana Stanisława Janika kontrowersje budzić może siedmioletni okres rozpatrywania sprawy karnej, zakończonej w dniu 7 marca 2000 r. prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Nysie, uniewinniającym Pana Stanisława Janika od stawianych mu zarzutów. Nasuwa się niestety spostrzeżenie, iż przepisy Kodeksu postępowania administracyjnego przewidujące np. pięcioletni okres (liczony od dnia doręczenia decyzji) do uchylenia decyzji z przyczyn określonych w art. 145 § 1 pkt 3-8 Kodeksu postępowania administracyjnego, nie pozostają w korelacji z obecnymi realiami wymiaru sprawiedliwości.

Niezależnie od powyższego, Panu Stanisławowi Janikowi przysługuje prawo dochodzenia roszczeń odszkodowawczych w oparciu o przepisy art. 153 § 1 i 2 Kpa. Zgodnie z tym przepisem, stronie, która poniosła szkodę na skutek wydania decyzji z naruszeniem przepisu art. 145 § 1 kpa albo uchylenia takiej decyzji w wyniku wznowienia postępowania, służy roszczenie odszkodowawcze w zakresie i na zasadach określonych w przepisach Kodeksu cywilnego. Dochodzenie odszkodowania następuje w postępowaniu przed sądem powszechnym.

Z wyrazami szacunku

Krzysztof Janik

* * *

Minister Zdrowia przekazał odpowiedź na oświadczenie senatora Jerzego Adamskiego, złożone na 31. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 29):

Warszawa, 28.02.2003 r.

Pan
Longin Hieronim Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

W związku z oświadczeniem złożonym na 31 posiedzeniu Senatu przez Senatora Jerzego Adamskiego wspólnie z innymi Senatorami, uprzejmie przedstawiam, z upoważnienia Prezesa Rady Ministrów, następujące odpowiedzi na pytania zawarte w przedmiotowym oświadczeniu.

  1. Sprawa zadłużenia ochrony zdrowia jest bardzo ważnym problemem, nad rozwiązaniem którego trwają intensywne prawe i wielokierunkowe działania, bowiem stale narastające zadłużenie samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej stanowi poważne zagrożenie nie tylko dla finansów publicznych, ale przede wszystkim dla bezpieczeństwa zdrowotnego obywateli.

Minister Zdrowia zainicjował zmiany w poziomie opodatkowania podatkiem od nieruchomości. Stosowana dotychczas najwyższa stawka tego podatku odpowiadająca podmiotom, które prowadzą działalność gospodarczą, skutkowała obciążeniem z tego tytułu zakładów opieki zdrowotnej w wysokości ok. 254 mln zł rocznie. W konsekwencji przyjętych zmian obniżono wartość podatku o 80% dla wszystkich zakładów opieki zdrowotnej.

W związku z wejściem w życie ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. o restrukturyzacji niektórych należności publicznoprawnych od przedsiębiorców (Dz. U. Nr 15, poz. 1287), wnioski o oddłużenie złożyło 106 zakładów opieki zdrowotnej i innych jednostek służby zdrowia, w sumie na kwotę 12,9 mln zł (dane Ministerstwa Finansów). Jest to niestety niewielka kwota w porównaniu do zadłużenia ochrony zdrowia, które w czerwcu 2002 r. wynosiło ponad 3,2 mln zł (zobowiązania wymagalne).

Dlatego też, z inicjatywy Ministra Zdrowia, Prezes Rady Ministrów powołał w grudniu 2002 r. Międzyresortowy Zespół do spraw opracowania przepisów regulujących postępowanie naprawcze i układowe samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej. W skład Zespołu wchodzą przedstawiciele: Ministerstwa Zdrowia, Ministerstwa Sprawiedliwości, Ministerstwa Finansów, Ministerstwa Skarbu Państwa, Ministerstwa Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej oraz Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Do podstawowych zadań Zespołu należy przygotowanie projektów przepisów regulujących postępowanie naprawcze samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej, mających na celu:

- oddłużenie samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej;

- ochronę interesów wierzycieli;

- ograniczenie redukcji zatrudnienia wśród pracowników zakładów opieki zdrowotnej.

W związku z trudną sytuacją finansową samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej Ministerstwo Zdrowia rozpoczęło w lutym 2002 r. wspólnie z Ministerstwem Finansów prace nad sprawami regulacji zadłużenia ochrony zdrowia. W chwili obecnej nie jest możliwe pozyskanie środków finansowych z budżetu państwa na spłatę zadłużenia, dlatego analizowane są możliwości konwersji zobowiązań krótkoterminowych na zobowiązania długoterminowe. Rozwiązania te umożliwiłyby obecny dług rozłożyć w czasie. Spowodowałoby to zmniejszenie aktualnej uciążliwości zadłużenia, zdejmując z zakładów opieki zdrowotnej pętle zadłużenia uniemożliwiającą w wielu przypadkach możliwość regulowania bieżących płatności, w tym wypłaty wynagrodzeń dla pracowników. Ich wdrożenie będzie wymagało zdyscyplinowania gospodarki finansowej w zakładach opieki zdrowotnej i stałego monitorowania ich sytuacji finansowej.

Wiąże się to koniecznością:

Wprowadzenie ograniczeń zadłużenia ochrony zdrowia konieczne będzie włączenie się w większym niż dotychczas stopniu organów założycielskich w proces restrukturyzacji zakładów opieki zdrowotnej oraz większej współpracy organów założycielskich między sobą, szczególnie w zakresie podjęcia decyzji: co zrobić z zakładami opieki zdrowotnej, których wartość długów wielokrotnie przekracza wartość majątku a często i wartość rocznych przychodów. Zakłady takie generują wciąż zobowiązania, a ostatnio nasilone zajęcia komornicze uniemożliwiają nie tylko wypłatę wynagrodzeń dla pracowników, ale i wykonywanie zadań. Tak więc konieczna będzie bardziej ścisła współpraca organów założycielskich między sobą i wspólne zdecydowanie o sieci szpitali potrzebnych dla zaspokojenia potrzeb zdrowotnych społeczeństwa w danym regionie.

  1. Utworzenie krajowej sieci szpitali jest jednym z zasadniczych elementów realizacji Programu Narodowej Ochrony Zdrowia. Zrealizowanie tego zadania wymaga stworzenia podstawy prawnej. Krajowa sieć szpitali w założeniu powinna być elementem systemu organizacji ochrony zdrowia, który ma gwarantować bezpieczeństwo zdrowotne w naszym kraju. Szpitale, które znajdą się w sieci, powinny zapewnić dostępność do świadczeń zdrowotnych w przypadku braku możliwości realizowania tych zadań w ramach całego systemu opieki zdrowotnej oraz udzielać świadczeń zdrowotnych w sytuacjach wystąpienia zdarzeń nagłych, klęsk żywiołowych i innych.
  2. W połowie 2002 r. Minister Zdrowia opracował kryteria tworzenia krajowej sieci szpitali publicznych. Zostały one rozesłane do szerokich konsultacji społecznych oraz opublikowane w internecie na stronie Ministerstwa Zdrowia.

    Sieć zostanie utworzona w drodze rozporządzenia Ministra Zdrowia, ale wskazania do umieszczenia w sieci będą dokonywane przez samorządy terytorialne. Aktualnie w Ministerstwie Zdrowia trwają prace nad nowelizacją ustawy o zakładach opieki zdrowotnej, umożliwiającą wprowadzenie delegacji ustawowej pozwalającej na określenie sieci szpitali w formie rozporządzenia.

  3. W momencie wejścia w życie przepisów ustawy z dnia 23 stycznia 2003 r. o powszechnym ubezpieczeniu w Narodowym Funduszu Zdrowia, która zastąpi ustawę o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym, nastąpi przekształcenie kas chorych w Narodowy Fundusz Zdrowia, zwany dalej "Funduszem". Z chwilą wprowadzenia Funduszu, środki finansowe przekazywane obecnie, zgodnie z aktualnie obowiązującymi zasadami, do poszczególnych kas chorych, wejdą do ogólnej puli środków, którymi dysponować będzie Narodowy Fundusz Zdrowia. Fundusz - jeden płatnik świadczeń zdrowotnych, obejmujący swoją właściwością obszar całego kraju - poprzez swoje oddziały wojewódzkie będzie zawierał umowy o udzielanie świadczeń zdrowotnych bezpośrednio ze świadczeniodawcami. Wprowadzenie jednego płatnika świadczeń zdrowotnych oraz jednolitego systemu kontraktowania i finansowania tych świadczeń pozwoli na rzeczywiste kształtowanie poziomu zabezpieczenia i finansowania usług zdrowotnych w każdym regionie. zawieranie przez Fundusz umów o udzielanie świadczeń zdrowotnych odbywać się będzie po przeprowadzeniu postępowania w trybie konkursu ofert lub rokowań. Minister właściwy ds. zdrowia po zasięgnięciu opinii Prezesa Funduszu, Naczelnej Rady Lekarskiej oraz Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych określi, w drodze rozporządzenia, sposób składania ofert, oraz sposób przeprowadzania konkursu ofert, uwzględniając zasady równego traktowania świadczeniodawców oraz uczciwej konkurencji. Przewidziane regulacje prawne zapewniają wybór najkorzystniejszej oferty spośród ofert złożonych przez poszczególnych uczestników postępowania o zawarcie umowy na udzielanie świadczeń zdrowotnych. Przyjęta definicja najkorzystniejszej oferty uwzględnia specyfikę świadczeń zdrowotnych i kryteria, jakie powinny być brane pod uwagę przy dokonywaniu ocen złożonych ofert.
  4. Powierzenie dotychczasowych zadań kas chorych (po ich przekształceniu) Funduszowi, pozwoli na stosowanie jednolitych zasad kontraktowania i finansowania świadczeń zdrowotnych, ustalenie uniwersalnego nazewnictwa świadczeń, oraz wyraźne określenie procedur będących podstawą kontraktacji.

    Istotną rolę w procesie kontraktowania świadczeń przez Fundusz odgrywać będzie wielopłaszczyznowa współpraca z samorządami, lokalnymi i zawodowymi, której celem będzie przygotowanie planów zdrowotnych opartych na rzetelnej analizie potrzeb zdrowotnych społeczeństwa. Plany te będą podstawą kontraktacji świadczeń przez wojewódzkie oddziały Funduszu.

    Ustawa przewiduje, że zabezpieczenie opieki zdrowotnej na terenie kraju, a zatem także w województwie łódzkim, będzie przeprowadzane w oparciu o krajowy oraz regionalne/wojewódzkie plany zabezpieczenia świadczeń zdrowotnych, określające podstawowe cele zdrowotne (potrzeby zdrowotne mieszkańców danego regionu) oraz proponowane sposoby ich realizacji w ujęciu wieloletnim.

    Zgodnie z art. 109 ust. 2 ustawy o powszechnym ubezpieczeniu w Narodowym Funduszu Zdrowia, przy ustalaniu krajowego planu, Fundusz będzie zobowiązany do przestrzegania zasady zrównoważenia kosztów z przychodami.

    Niezależnie od finansowania ochrony zdrowia w ramach systemu powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego utrzymane zostaną dotychczasowe zasady finansowania ochrony zdrowia z budżetu państwa.

  5. W przygotowanym w Ministerstwie Zdrowia projekcie nowelizacji ustawy o zakładach opieki zdrowotnej, zaproponowany został przepis umożliwiający podmiotowi, który utworzył samodzielny publiczny zakład opieki zdrowotnej przyznanie dotacji budżetowej na działania restrukturyzacyjne w zakładzie.
  6. W świetle obecnie obowiązujących przepisów, jednostka samorządu terytorialnego nawet posiadając środki, które mogłaby przeznaczyć na działania naprawcze zakładu, nie ma podstaw prawnych do takiego działania.

    Projekt ustawy został rozpatrzony przez Komitet Rady Ministrów, jednak ostateczny kształt proponowanych rozwiązań znany będzie po zakończeniu procesu legislacyjnego.

    Na podstawie art. 55 ust. 1 ustawy o zakładach opieki zdrowotnej podmiot, który utworzył zakład może przekazać zakładowi dotację budżetową na określone w ustawie cele. Samorządy powiatowe mogą otrzymać środki finansowe w ramach kontraktu wojewódzkiego na zasadach określonych w stosowanych przepisach oraz w zakresie prowadzonych przez Ministra Zdrowia programów restrukturyzacyjnych.

    W ustawie budżetowej na rok 2003 na realizację Programu Działań Osłonowych w Ochronie Zdrowia w ramach prowadzonej restrukturyzacji została utworzona rezerwa celowa w wysokości 170 mln zł, z tego 110 mln zł pod warunkiem uzyskania do końca III kwartału 2003 r. określonych w art. 49 ustawy budżetowej dochodów z podatku akcyzowego i cła.

    Program działań osłonowych i restrukturyzacji w ochronie zdrowia na 2003 r. został zatwierdzony przez Ministra Zdrowia. Zakłady opieki zdrowotnej, dla których organami założycielskimi są samorządy powiatowe będą mogły ubiegać się, poprzez Marszałków Województw, o dofinansowanie zadań przewidzianych w programie.

  7. Pod koniec listopada ubiegłego roku Minister Zdrowia analizując i monitorując zadłużenie jednostek służby zdrowia podjął czynności zmierzające do oszacowania obciążenia naliczonym podatkiem VAT zawartym w cenach nabywanych towarów i usług wykorzystywanych do świadczenia usług w zakresie ochrony zdrowia, który został wliczony w koszty jednostki. W tym celu została wystosowana do wszystkich spzoz (za pośrednictwem organów założycielskich) ankieta, która dostarczy informacji na ten temat. Zakłady opieki zdrowotnej opowiadają się za wprowadzeniem stawki "0" na usługi medyczne, zamiast obecnie obowiązującej zasady zwalniającej ww. usługi od przedmiotowego podatku. Stanowisko Ministerstwa Finansów odnoszące się do możliwości stosowania stawki "0" podatku VAT za usługi w zakresie ochrony zdrowia uprzejmie przedstawiam w załączeniu.

Z wyrazami szacunku

Z upoważnienia Ministra Zdrowia
Podsekretarz Stanu
Wacława Wojtala

* * *

Minister Edukacji Narodowej i Sportu przekazała wyjaśnienie w związku z oświadczeniem senatora Zbigniewa Kruszewskiego, złożonym na 34. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 33):

Warszawa, 28.02.2003 r.

Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

W odpowiedzi na oświadczenie złożone przez Senatora Zbigniewa Kruszewskiego na 34 posiedzeniu Senatu w dniu 19 lutego 2003 roku, przekazuję następujące wyjaśnienia.

Zgodnie z art. 141 ustawy z dnia 12 września 1990 roku o szkolnictwie wyższym (Dz. U. Nr 65 z 1990 r., poz. 385, z późn. zm.) o zasadach i trybie przyjęć na studia oraz o zakresie egzaminu wstępnego decydują senaty poszczególnych szkół wyższych. Do nich więc również należy określenie kryteriów kwalifikacyjnych, form i systemu oceny wiedzy prezentowanej przez kandydatów na studia.

Minister Edukacji Narodowej i Sportu, jak również pozostali Ministrowie nadzorujący szkoły wyższe (w przypadku akademii medycznych - Minister Zdrowia) nie mają uprawnień do ingerencji w decyzje senatów uczelni w powyższych sprawach.

Z posiadanej przez Ministerstwo informacji wynika, iż zasada wypełniania, wręczanymi przez uczelnię ołówkami, testów egzaminacyjnych na studia medyczne (we wszystkich uczelniach medycznych) została wprowadzona kilka lat temu i podyktowana była faktem, iż czytniki komputerowe, za pomocą których oceniana jest prawidłowość odpowiedzi, odczytują na testach tylko odpowiedzi wypełnione ołówkiem. Program ten zakupiły również niektóre uczelnie naszego resortu.

Nie znajduję podstawy prawnej jak również uzasadnienia dla zalecenia uczelniom rezygnacji z ww. sytemu wypełniania i oceny testów.

Jednocześnie pragnę poinformować, iż egzaminy przeprowadzane systemem pisemnym mają charakter anonimowy i niezrozumiałym jest dopatrywanie się w stosowaniu ołówka do wypełniania testu podstaw do podejrzeń o korupcję. Analogiczne zarzuty kierowano w przypadku wypełniania testów dowolnym długopisem lub piórem, twierdząc, iż taki system stwarza możliwość identyfikacji autora danej pracy egzaminacyjnej.

Należy jednak stwierdzić, iż takie obawy i podejrzenia (nieliczne w skali kraju) zgłaszają kandydaci, którym nie powiodło się na egzaminie wstępnym i przyczyn niepowodzenia doszukują się w ewentualnych "korektach" ich odpowiedzi.

Z wyrazami szacunku

Krystyna Łybacka

* * *

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów przekazał odpowiedź na oświadczenie senatora Władysława Mańkuta, złożone na 33. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 32):

Warszawa, 28.02.2003 r.

Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

W nawiązaniu do oświadczenia Pana Senatora Władysława Mańkuta skierowanego do Ministra Finansów Pana Grzegorza W. Kołodko oraz do Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej - Pana Jerzego Hausnera, dotyczącego wniosku prezydenta Elbląga złożonego do EBI o kredyt na pokrycie udziału finansowego gminy w realizacji inwestycji objętej Programem PHARE 2000, uprzejmie wyjaśniam, co następuje:

  1. Zgodnie z informacją uzyskaną od przedstawicieli EBI, Bank ten nie otrzymał dotychczas wniosku prezydenta Elbląga, o którym mowa powyżej.
  2. Do Departamentu Gwarancji i Poręczeń Ministerstwa Finansów nie wpłynął wniosek władz Elbląga o udzielenie gwarancji Skarbu Państwa spłaty kredytu, o którym mowa w oświadczeniu Pana Senatora W. Mańkuta.
  3. Zgodnie z danymi Ministerstwa Finansów projekt pn: "Droga dojazdowa do mostu nad rzeką Elbląg", oznaczony numerem PL0008.01.04, jest przyjęty do współfinansowania w ramach Memorandum Finansowego PL0008 Krajowego Programu dla Polski na 2000 rok - Część II Spójność Społeczna i Gospodarcza (podpisanego w dniu 21 grudnia 2000 r.). Do dnia 31 grudnia 2002 r. na rzecz projektu wypłacono 54% przyznanych środków PHARE (data zakończenia płatności 20 listopada 2003 r.). Dla realizacji projektu konieczne jest współfinansowanie ze środków własnych beneficjanta w wysokości 6.473.421,00 PLN.
  4. Wniosek kredytowy Urzędu Miasta Elbląg na kwotę 2 mln EUR na dofinansowanie zadania inwestycyjnego pn "Droga dojazdowa do mostu nad rzeką Elbląg" został złożony do Banku Gospodarstwa Krajowego, który na mocy podpisanego z EBI Kontraktu Finansowego (Umowy kredytowej) uzyskał kredyt na gwarancji Skarbu Państwa, przeznaczony na utworzenie linii kredytowej dla samorządów na m.in. współfinansowanie zadań w ramach projektów objętych Programem PHARE 2000. Stosowna Umowa o udzielenie gwarancji pomiędzy BGK a Ministerstwem Finansów została zawarta w dniu 19 grudnia 2002 r. Do dnia dzisiejszego BGK nie ustanowił, zgodnie z powyższą umową, jednego z zabezpieczeń ewentualnych roszczeń regresowych Skarbu Państwa oraz nie wniósł opłaty prowizyjnej od gwarancji. W związku z powyższym udzielenie gwarancji będzie możliwe dopiero po spełnieniu przez BGK ww. warunków. Powyższe jest warunkiem podpisania stosownej Umowy gwarancji pomiędzy EBI i Ministerstwem Finansów i tym samym warunkiem wejścia w życie Kontraktu Finansowego.

Jednocześnie w załączeniu przedstawiam wyjaśnienia Pani Danuty Chmielewskiej - Pierwszego Zastępcy Prezesa Zarządu BGK, dotyczące szczegółowych kwestii związanych z wdrożeniem umowy zawartej pomiędzy Europejskim Bankiem Inwestycyjnym a Bankiem Gospodarstwa Krajowego w sprawie linii kredytowej przeznaczonej na wsparcie projektów współfinansowanych ze środków PHARE oraz wnioskiem Urzędu Miasta Elbląg.

Z poważaniem

Ryszard Michalski

* * *

Minister Edukacji Narodowej i Sportu przekazał odpowiedź na oświadczenie senatora Kazimierza Drożdża, złożone na 34. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 33):

Warszawa, 2003-03-02

Szanowny Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

odpowiadając na oświadczenie Pana Senatora Kazimierza Drożdża z 19 lutego 2003 r. pragnę przekazać następujące wyjaśnienie:

Zgodnie z obowiązującym rozporządzeniem Ministra Edukacji Narodowej i Sportu z dnia 18 kwietnia 2002 r. w sprawie organizacji roku szkolnego (Dz. U. Nr 46, poz. 432) - termin rozpoczęcia i zakończenia ferii zimowych w szkołach danego województwa ogłasza kurator oświaty za zgodą wojewody i po zasięgnięciu opinii wojewódzkiej rady oświatowej, jeżeli została powołana, nie później niż do końca maja każdego roku poprzedzającego rok, w którym będą one trwały.

Zgłaszane do Ministerstwa propozycje i sugestie, związane z terminami wypoczynku zimowego dzieci i młodzieży, zostały przekazane właściwym terenowo kuratorom oświaty.

Zwróciłam się do Kuratorów Oświaty i Wojewodów z uprzejmą prośbą o rozważenie możliwości porozumienia między województwami w celu ustalenia takich terminów ferii, które zapewniałyby wypoczynek jak największej liczbie dzieci i młodzieży oraz bezpieczne warunki dojazdu i pobytu w miejscach zimowej rekreacji.

Jednak Kuratorzy Oświaty, po konsultacjach z dyrektorami szkół, wybrali terminy ferii najbardziej dogodne dla organizacji pracy ucznia w roku szkolnym (podział na semestry, realizacja programów nauczania, egzamin dojrzałości). Rodzice, zapewniający możliwość skorzystania z wypoczynku sugerowali, aby termin ferii zbiegał się z terminem przerwy międzysemestralnej na uczelniach, tak, by można było zorganizować wyjazd w gronie rodzinnym uczniom i studentom.

Ponadto ze względów ekonomicznych, wybór miejsc wypoczynku nie zawsze dotyczy turystyki kwalifikowanej. Oferta turystyczna i możliwość uprawiania sportów zimowych nie dotyczy wszystkich uczniów i studentów udających się na wypoczynek.

Wyrażam przekonanie, że zainteresowanie możliwością wypoczynku w terminach skrajnych (w ramach sześciotygodniowego okresu ustalania terminów ferii) mogłoby być większe, gdyby oferta poza wybranym terminem była bardziej korzystna finansowo (np. poprzez wprowadzenie cen regulowanych okresowo).

Poprzednie rozwiązania polegające na ustalaniu terminów ferii dla poszczególnych typów szkół w innym okresie nie sprawdziły się, gdyż wyjazdy rodzinne zostały w znacznym stopniu ograniczone ze względu na brak możliwości wyjazdu dzieci - uczniów różnych typów szkół.

W celu możliwie najkorzystniejszego doboru terminu ferii, kompetencje w sprawie jego ustalania zostały przekazane ustawowo wojewodom i kuratorom oświaty.

Z wyrazami szacunku

Krystyna Łybacka

* * *

Minister Sprawiedliwości, Prokurator Generalny przekazał odpowiedź na oświadczenie senatora Zbigniewa Zychowicza, złożone na 33. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 32):

Warszawa, dnia 3 marca 2003 r.

Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

W związku z oświadczeniem Pana Senatora Zbigniew Zychowicza złożonym podczas 33 posiedzenia Senatu Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 6 lutego 2003 r., a przekazanym pismem Pana Marszałka z dnia 10 lutego br. uprzejmie przedstawiam następujące informacje:

Postanowieniem z dnia 13 września 2002 r. Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo sygn. VI Ds. 129/02, w sprawie czynów lubieżnych dokonywanych w okresie od sierpnia 2001 r. na terenie całego kraju względem osób małoletnich przez mężczyzn o pseudonimach: Sadza, Miom, Qooper i innych oraz sporządzania i rozpowszechniania materiałów pornograficznych z udziałem nieletnich, tj. o przestępstwa przewidziane w art. 200 § 1 k.k. i 202 § 3 k.k.

Postępowanie przygotowawcze wdrożono w oparciu o złożone przez dziennikarza Jacka Błaszczyka zawiadomienie o przestępstwie, w którym poinformował on o poczynionych w tym zakresie ustaleniach w trakcie przeprowadzonego tzw. "śledztwa dziennikarskiego".

Na podstawie dotąd zebranych dowodów ustalono, że na terenie Polski działa grupa pedofilów, przekazujących w sieci internetowej materiały o treściach pornograficznych oraz dokonujących czynów lubieżnych względem kilkuletnich dziewczynek.

W dniu 24 września 2002 r. zatrzymano: Piotra K. ps. Sadza, Mariusza T. ps. Miom, Krzysztofa W. ps. Qooper, a w dniu 24 października 2002 r. Sebastiana M. ps. Ryjek.

W oparciu o ustalenia śledztwa Piotrowi K., Mariuszowi T., Krzysztofowi W. i Sebastianowi M. przedstawiono zarzuty sprowadzania za pośrednictwem Internetu i rozpowszechniania przez przekazywanie innym osobom treści pornograficznych z udziałem małoletnich poniżej lat 15 (art. 202 § 3 k.k.).

Dodatkowo Piotrowi K. i Mariuszowi T. zarzucono doprowadzenie osób małoletnich poniżej 15 lat do obcowania płciowego (art. 200 § 1 k.k.), a nadto Mariuszowi T. przypisuje się utrwalanie treści pornograficznych z udziałem małoletnich poniżej 15 lat (art. 200 § 2 k.k.). Z kolei Sebastianowi M. zarzucono pomocnictwo do owego utrwalania przez udostępnienie Mariuszowi T. cyfrowego aparatu fotograficznego (art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 200 § 2 k.k.).

Podejrzani przyznali się częściowo do popełnienia zarzuconych im czynów i złożyli obszerne wyjaśnienia. Sąd Rejonowy dla W-wy Śródmieścia uwzględniając wniosek prokuratora zastosował względem wszystkich dotąd ustalonych w tej sprawie podejrzanych środki zapobiegawcze w postaci tymczasowych aresztowań.

Śledztwo jest kontynuowane. Prokurator Apelacyjny w Warszawie postanowieniem z dnia 10 grudnia 2002 r. przedłużył okres jego prowadzenia do 13 maja 2003 r. Podejrzani nadal przebywają w areszcie.

Prowadzenie śledztwa powierzono Centralnemu Biuro Śledczemu Komendy Głównej Policji w Warszawie, a wykonanie niektórych mniej ważnych czynności zlecono Komendzie Stołecznej Policji w Warszawie.

Postępowanie przygotowawcze w tej sprawie objęte zostało nadzorem Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie i Biura do Spraw Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Krajowej.

Odnosząc się natomiast do publikacji o tej sprawie Tygodnika "WPROST" pt. "Zmowa milczenia" stwierdzić należy, iż podane w niej informacje w dużej części nie są zgodne z rzeczywistością. Wbrew sugestiom autorów artykułu, reporterzy "Wprost" i telewizji "Polsat" nie wykryli żadnej "pedofilskiej afery", gdyż wiedzę o niej posiedli wyłącznie od J. Błaszczyka. Obaj autorzy artykułu w początkowej fazie śledztwa zostali przesłuchani w charakterze świadków i zaprzeczyli, by kontaktowali się z pedofilami lub w innych sposób przyczynili się do ustalenia okoliczności sprawy. Nie mieli nadto żadnej wiedzy o występujących rzekomo w sprawie osobach z "pierwszych stron gazet", a takie stwierdzenie zawarli w artykule jedynie po to, aby ukazać skalę zjawiska.

W tej sytuacji, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie w dniu 7 lutego 2003 r. wystąpił do redaktora naczelnego tygodnika WPROST z żądaniem zamieszczenia sprostowania w zakresie wszystkich informacji nieścisłych lub wręcz nieprawdziwych, opublikowanych w artykule pt. "Zmowa milczenia".

Dotychczasowe efekty postępowania uzasadniają ocenę, iż śledztwo prowadzone jest prawidłowo a planowane w jego toku dalsze czynności zmierzają do rzetelnego wyjaśnienia wszystkich okoliczności towarzyszących popełnieniu objętych jego zakresem przestępstw.

Informując o powyższym pragnę nadto podkreślić, iż w toku dotychczasowego postępowania nie uzyskano żadnych dowodów świadczących o rzekomych powiązaniach parlamentarzystów lub innych osób pełniących funkcje publiczne z ujawnionym środowiskiem pedofilów.

Z poważaniem

Z upoważnienia

Prokuratora Generalnego

Karol Napierski

Prokurator Krajowy

Zastępca Prokuratora Generalnego

* * *

Minister Edukacji Narodowej i Sportu przekazał odpowiedź na oświadczenie senatora Andrzeja Anulewicza, złożone na 33. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 32):

Warszawa, 2 marca 2003 r.

Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

W związku z przekazanym przez Pana Marszałka oświadczeniem złożonym przez senatora Andrzeja Anulewicza w sprawie odmiennych uregulowań w zakresie możliwości uzyskiwania kwalifikacji przez nauczycieli języków zachodnioeuropejskich z możliwościami ich uzyskiwania przez nauczycieli języka rosyjskiego uprzejmie wyjaśniam, co następuje:

Nauczyciele języków obcych zarówno zachodnioeuropejskich, jak i języka rosyjskiego mogą uzyskiwać kwalifikacje do ich nauczania w wyniku ukończenia takich form kształcenia, które są wymagane także od nauczycieli innych przedmiotów. Formy te, wyszczególnia rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej i Sportu z dnia 10 września 2002 r. w sprawie szczegółowych kwalifikacji wymaganych od nauczycieli oraz określenia szkół i wypadków, w których można zatrudnić nauczycieli niemających wyższego wykształcenia lub ukończonego zakładu kształcenia nauczycieli (Dz. U. Nr 155, poz. 1288).

W myśl regulacji ww. rozporządzenia możliwość uzyskania kwalifikacji do nauczania określonego przedmiotu lub prowadzenia określonego rodzaju zajęć posiadają przede wszystkim osoby, które ukończyły z tego zakresu studia magisterskie lub wyższe zawodowe oraz posiadają przygotowanie pedagogiczne, a także osoby, które ukończyły zakład kształcenia nauczycieli (odpowiedniej specjalności).

Wskazane wymagania dotyczą również nauczycieli języków obcych. Bez względu na to jakiego języka obcego nauczyciel naucza możliwość uzyskania kwalifikacji istnieje przede wszystkim w wyniku ukończenia studiów magisterskich lub wyższych zawodowych na kierunku filologia w specjalności danego języka obcego lub lingwistyki stosowanej w zakresie danego języka oraz posiadania przygotowania pedagogicznego, a ponadto w wyniku ukończenia nauczycielskiego kolegium języków obcych w specjalności odpowiadającej danemu językowi obcemu.

Oprócz wskazanych powyżej form, pozwalających na uzyskanie kwalifikacji nauczycielskich, przepisy rozporządzenia uwzględniają również inne możliwości uzyskiwania kwalifikacji przez nauczycieli określonych przedmiotów, w tym także nauczycieli języków obcych.

Zaznaczyć w tym miejscu należy jednak, że szczególne możliwości uzyskiwania kwalifikacji przez nauczycieli języków obcych poprzez egzaminy uznawane przez ministra zostały wprowadzone w 1991 r. tylko w odniesieniu do nauczycieli języków zachodnioeuropejskich (angielskiego, niemieckiego i francuskiego) ze względu na drastyczne braki odpowiedniej liczby wykwalifikowanych nauczycieli tych języków, a w 2002 r. rozszerzone o język hiszpański i włoski ze względu na kwalifikacje nauczycielki szkół dwujęzycznych nauczających przedmiotów w tych językach.

Nie określono kwalifikacji do nauczania języka rosyjskiego poprzez egzaminy, uznając, że nie brakuje nauczycieli języka rosyjskiego, a szkoły wyższe kształcące w zakresie filologii rosyjskiej przygotowują nauczycieli tego języka w liczbie nie mniejszej niż wynika to z potrzeb kadrowych oświaty. Co więcej, możliwość uzyskiwania kwalifikacji poprzez egzaminy skierowana była przede wszystkim do zatrudnionych w szkołach nauczycieli rusycystów, którzy musieli uzyskać kwalifikacje do nauczania innego przedmiotu w związku ze zmniejszaniem się liczby godzin zajęć z języka rosyjskiego.

Jednocześnie wyjaśniam, iż regulacje rozporządzenia w sprawie szczegółowych kwalifikacji wymaganych od nauczycieli wymieniają wszystkie formy, stanowiące potwierdzenie uprawnień nauczycielskich - zarówno te, które można ukończyć obecnie, jak i te które są już organizowane, ale w wyniku których nauczyciele uzyskali określone kwalifikacje. Dotyczy to również nauczycieli języków obcych.

Wśród wymienionych w rozporządzeniu form, które uprawniają do nauczania języków obcych są m.in. egzaminy państwowe z języków obcych. Egzaminy, o których mowa, były przeprowadzane w latach 1991-1992 przez Państwową Komisję Egzaminacyjną do Spraw Języków Obcych - powołaną na podstawie zarządzenia nr 33 Ministra Edukacji Narodowej z dnia 30 sierpnia 1990 r. w sprawie egzaminów państwowych z języków obcych (Dz. Urz. MEN Nr 7, poz. 44).

Komisja istotnie już nie działa, ale kwalifikacje uzyskane w wyniku zdanego przed nią egzaminu są uznawane. Stąd niezbędny jest odpowiedni zapis w rozporządzeniu.

Jednocześnie wyjaśniam, że możliwość złożenia w ówczesnym okresie egzaminu państwowego dotyczyła również języka rosyjskiego. Zarówno z tego języka, jak i innych (angielski, francuski, niemiecki i włoski) organizowane były dwa rodzaj egzaminów: nauczycielski oraz potwierdzający ogólną znajomość języka.

Pomimo występującej w latach 1991-1992 dominacji języka rosyjskiego pośród nauczanych w szkołach języków do egzaminów z języka rosyjskiego przystąpiło jedynie 37 osób. Żadna z tych osób nie uzyskała świadectwa nauczycielskiego egzaminu z języka rosyjskiego, natomiast tylko 15 osób otrzymało świadectwa potwierdzające ogólną znajomość tego języka, w tym w 7 osobom wydano je na podstawie dokonanej równoważności świadectw.

Niewielka liczba osób, które zdały egzamin państwowy z języka rosyjskiego, jak również niewielka liczba osób, które zdały ten egzamin z innych języków obcych, tj. łącznie 4,3% ogółu zdających, przesądziły o dalszej możliwości przeprowadzania tego typu egzaminów i działalności Komisji. Z uwagi na powyższe z dniem 31 sierpnia 1992 r. Komisja zakończyła działalność, a do celów potwierdzania kwalifikacji nauczycielskich wskazano egzaminy stanowiące potwierdzenie zaawansowanej lub biegłej znajomości języka obcego przeprowadzane przez instytucje zagraniczne i uznawane w obiegu międzynarodowym.

Jednocześnie uprzejmie informuję, iż w związku ze złożonym przez Pana Senatora Andrzeja Anulewicza oświadczeniem oraz pismem tej samej treści złożonym przez Podlaski Instytut Rozwoju Szkoły w Siedlcach, w Ministerstwie przygotowywana jest szczegółowa ekspertyza dotycząca obecnej sytuacji nauczycieli języka rosyjskiego, ich kwalifikacji i potrzeb systemu oświaty w tym zakresie. Decyzja o wymaganiach kwalifikacyjnych w stosunku do nauczycieli języka rosyjskiego i ewentualnej zmianie przepisów rozporządzenia w stosunku do tej grupy nauczycieli zostanie podjęta po szczegółowej analizie danych. W najbliższym czasie przedstawię Panu Senatorowi wyniki ww. ekspertyzy i powiadomię o podjętej decyzji.

Z wyrazami szacunku

Krystyna Łybacka


Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment, następny fragment