Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment, następny fragment


Odpowiedzi na oświadczenia senatorów

Minister Zdrowia przekazał odpowiedź na oświadczenie senatora Andrzeja Chronowskiego, złożone na 23. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 20):

Warszawa, dnia 13.09.2002 r.

Pan
Longin Hieronim Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej

Szanowny Panie Marszałku,

W odpowiedzi na oświadczenie złożone przez senatora Andrzeja Chronowskiego, na 23 posiedzeniu Senatu w dniu 8 sierpnia 2002 roku w sprawie pogotowia ratunkowego w Gorlicach, przesłane przy piśmie znak: KK/043/298/02/V, z dnia 12 sierpnia 2002 r. uprzejmie wyjaśniam, co następuje.

Zgodnie z obecnie obowiązującą treścią ustawy o państwowym ratownictwie medycznym (Dz. U. 01.113.1207, Dz. U. 01.154.1801), Samodzielne Publiczne Powiatowe Pogotowie Ratunkowe w Gorlicach jako publiczny zakład opieki zdrowotnej może być dysponentem jednostek systemu państwowego ratownictwa medycznego - zespół ratownictwa medycznego.

Po rozstrzygnięciu procedur konkursu ofert ogłaszanego przez wojewodę oraz wpisaniu do rejestru jednostek systemu państwowe ratownictwo medyczne - zespołów ratownictwa, którymi dysponuje Pogotowie Ratunkowe w Gorlicach, będzie mogło uzyskać kontrakt i tym samym finansowanie świadczeń przedszpitalnych udzielanych przez te zespoły.

Mariusz Łapiński

* * *

Informację w związku z oświadczeniem senatora Józefa Sztorca, złożonym na 23. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 20), przekazał Minister Finansów:

Warszawa, 2002-09-13

Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

W związku z pismem z dnia 12 sierpnia 2002 r. znak: KK/043/289/02/V, przy którym przekazano oświadczenie złożone przez Pana Senatora Józefa Sztorca na 23 posiedzeniu Senatu w dniu 8 sierpnia 2002 r. w sprawie rozliczania podatku od towarów i usług przez zakłady pracy chronionej, uprzejmie informuję, że podtrzymuję stanowisko zawarte w odpowiedzi z dnia 15 lipca br. na oświadczenie złożone przez Pana Senatora na posiedzeniu Senatu w dniu 23 maja br. Rozliczanie podatku naliczonego przez zakłady pracy chronionej odbywa się wg zasad ogólnych, określonych ustawą z dnia 8 stycznia 1993 r. o podatku od towarów i usług oraz o podatku akcyzowym (Dz. U. Nr 11, poz. 50 z późn. zm.) oraz aktami wykonawczymi do tej ustawy. Dodatkowo zakłady pracy chronionej mają prawo do zwrotu podatku, wpłaconego do urzędu skarbowego, na podstawie art. 14a ww. ustawy.

Do odliczania podatku naliczonego - co do zasady - mają prawo wyłącznie te zakłady, które prowadzą działalność podlegającą opodatkowaniu podatkiem od towarów i usług i to po spełnieniu określonych przepisami warunków, w tym również dotyczących rozliczania VAT od zakupów związanych z realizacją inwestycji.

Uwzględniając jednak dotychczasową praktykę wielu zakładów pracy chronionej, raporty NIK dotyczące różnych nieprawidłowości w tych zakładach (nagłaśniane przez media) związane m.in. z działaniami pozornie tylko związanymi z zapewnieniem odpowiednich warunków pracy i rehabilitacji osób niepełnosprawnych - określone stany faktyczne związane z realizacją konkretnych inwestycji, muszą być oceniane indywidualnie przez urzędy skarbowe.

W wielu bowiem przypadkach realizowane inwestycje wykorzystywane były - po ich zakończeniu - przede wszystkim do świadczenia usług innym osobom, niż niepełnosprawne osoby zatrudnione przez pracodawcę posiadającego status zakładu pracy chronionej.

Należy zauważyć, że zgodnie z art. 28 ust. 1 pkt 2 i 3 ustawy z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (Dz. U. Nr 123, poz. 776 z późn. zm.), pracodawca prowadzący działalność gospodarczą, uzyskuje status pracodawcy prowadzącego zakład pracy chronionej, jeżeli m.in.:

  1. odpowiadają przepisom i zasadom bezpieczeństwa i higieny pracy,
  2. uwzględniają potrzeby osób niepełnosprawnych w zakresie przystosowania stanowisk pracy, pomieszczeń higieniczno-sanitarnych i ciągów komunikacyjnych oraz spełniają wymagania dostępności do nich,

a także

W związku z powyższym, każdy przypadek zwrotów i odliczeń VAT dotyczący dalszych działań inwestycyjnych na rzecz organizacji specjalnej i wymaganej opieki lekarskiej lub rehabilitacyjnej w placówce, która uzyskała już status zakładu pracy chronionej, powinien być oceniany i rozpatrywany indywidualnie m.in. pod względem zasadności realizowanej inwestycji dla potrzeb zadań nałożonych na pracodawcę prowadzącego zakład pracy chronionej przez ww. ustawę. W związku z powyższym, w takich sprawach podatnicy powinni zwracać się bezpośrednio do właściwych urzędów skarbowych, zgodnie z art. 14 § 4 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa (Dz. U. Nr 137, poz. 926 z późn. zm.) z indywidualnymi wnioskami.

Z poważaniem

Z upoważnienia MINISTRA FINANSÓW
PODSEKRETARZ STANU

Irena Ożóg

* * *

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Kultury przekazał informację w związku z oświadczeniem senatorów Januarego Bienia i Jerzego Markowskiego, złożonym na 24. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 21-22):

Warszawa, dnia 24 września 2002 r.

Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolite
j Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

W związku z oświadczeniami Panów Senatorów Januarego Bienia (pismo z dnia 17 września br.) i Jerzego Markowskiego (pismo z dnia 19 września br.), uprzejmie informuję Pana Marszałka, że Minister Kultury nie ma możliwości formalno-prawnych udzielenia pomocy finansowej Instytutowi Śląskiemu w Opolu, ponieważ sprawy te leżą w gestii Ministra Nauki Przewodniczącego Komitetu Badań Naukowych.

Pozostaję z szacunkiem

Aleksandra Jakubowska

* * *

Wiceprezes Rady Ministrów, Minister Infrastruktury przekazał odpowiedź na oświadczenie senatorów Wiesławy Sadowskiej i Zbigniewa Gołąbka, złożone na 21. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 19):

Warszawa, 2002-09-24

Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu RP

Szanowny Panie Marszałku,

W odpowiedzi na oświadczenie złożone przez Panią Senator Wiesławę Sadowską oraz Pana Senatora Zbigniewa Gołąbka na 21 posiedzeniu Senatu w dniu 18 lipca 2002 r. w sprawie podjęcia działań zmierzających do realizacji budowy infrastruktury drogowej z alternatywnych do budżetowych środków pieniężnych, przedstawiam następujące stanowisko w tej kwestii:

Projektowane zmiany przepisów w zakresie budowy i eksploatacji dróg krajowych przewidują alternatywne w stosunku do budżetowych sposoby finansowania realizacji inwestycji drogowych. Powyższe zmiany umożliwiają sprawniejszą niż do tej pory, realizację przedsięwzięć drogowych w systemie koncesyjnym.

Skierowany obecnie pod obrady Sejmu rządowy projekt ustawy o budowie i eksploatacji dróg krajowych przewiduje, że budową i eksploatacją lub tylko eksploatacją zajmowałaby się jednoosobowa spółka Skarbu Państwa - Zarząd Dróg Krajowych S.A. Spółka rozpocznie swoją działalność, o ile zostanie przyjęta ww. ustawa. W takim przypadku spółka przejęłaby, w tym zakresie, kompetencje GDDKiA.

Projekt ustawy przewiduje jednocześnie możliwość realizacji inwestycji w zakresie budowy i eksploatacji lub wyłącznie eksploatacji dróg krajowych przez podmioty inne niż ZDK S.A. W takiej sytuacji, wymagane będzie jednak uzyskanie koncesji i zawarcie umowy koncesyjnej. Za wykonanie obowiązków określonych w umowie koncesyjnej, koncesjonariusz będzie otrzymywał od ZDK S.A. stosowne wynagrodzenie.

W związku z powyższym, do budowy dróg krajowych (bez eksploatacji) nie będzie wymagane posiadanie koncesji. W ramach swojej działalności, ZDK S.A. będzie uprawniony do zlecania - w drodze umowy - budowy drogi krajowej innemu podmiotowi (także nie posiadającemu koncesji). Do zawarcia tej umowy będą miały zastosowanie przepisy o zamówieniach publicznych. Umowa taka - zawierana w trybie prawa cywilnego z podmiotem wyłonionym w przetargu - mogłaby więc zawierać proponowane w przedmiotowym oświadczeniu warunki finansowania. W szczególności, mogłoby to dotyczyć budowy drogi ze środków wykonawcy (inwestora zastępczego) - wynagradzanego po zakończeniu budowy w oznaczonym terminie. Umowa mogłaby zawierać także określone formy zabezpieczenia wierzytelności. Jednak po wybudowaniu przez wykonawcę, droga krajowa musiałaby zostać przekazana do eksploatacji ZDK S.A. lub innemu podmiotowi posiadającemu koncesję.

Na rzecz ZDK S.A. będą mogły być udzielane przez Skarb Państwa gwarancje i poręczenia - zgodnie z przepisami o poręczeniach i gwarancjach udzielanych przez Skarb Państwa oraz niektóre osoby prawne. W odniesieniu do inwestycji drogowych realizowanych przez koncesjonariuszy, wysokość i formy poręczeń lub gwarancji Skarbu Państwa na rzecz ZDK S.A. mają być określane w umowach koncesyjnych.

Z poważaniem

Marek Pol

* * *

Minister Infrastruktury przekazał odpowiedź na oświadczenie senatora Witolda Gładkowskiego, złożone na 23. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 20):

Warszawa, 2002.09.24

Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

W odpowiedzi na oświadczenie złożone przez Pana Senatora Witolda Gładkowskiego podczas 23. posiedzenia Senatu RP w dniu 8 sierpnia 2002 roku w sprawie planowanego zawieszenia przewozów pasażerskich na niektórych liniach województwa zachodniopomorskiego, uprzejmie wyjaśniam:

W nowym rozkładzie jazdy pociągów, ważnym od 15 grudnia 2002 roku oferta przewozowa w ruchu regionalnym zakłada zawieszenie z przyczyn ekonomicznych regionalnych przewozów pasażerskich na terenie województwa zachodniopomorskiego na wskazanych przez Pana Senatora odcinkach linii:

PKP Przewozy Regionalne Sp. z o.o. realizująca kolejowe przewozy pasażerskie działa jako samodzielna spółka, która musi kierować się zasadami rachunku ekonomicznego. Wpływy ze sprzedaży biletów i ewentualne dotacje powinny co najmniej pokrywać koszty kursowania pociągów. Jeśli tak nie jest, spółka jest zmuszona likwidować nierentowne połączenia.

Zgodnie z art. 22 ust. 3 ustawy z dnia 27 czerwca 1997 r. o transporcie kolejowym (zwanej dalej ustawą) organizowanie i dotowanie regionalnych przewozów pasażerskich, rozumianych jako przewozy w granicach jednego województwa lub realizujące połączenia z sąsiednim województwem, należy do zadań własnych samorządu województwa, przy czym środki finansowe na te zadania określa corocznie ustawa budżetowa. Zgodnie z art. 22 ust. 6 ustawy powyższe zadania realizowane są na podstawie umowy zawartej pomiędzy samorządami województw a posiadającym koncesję przewoźnikiem kolejowym - w chwili obecnej "PKP Przewozy Regionalne" Sp. z o.o. Umowa dotyczy określonej liczby przewozów, których deficyt powinien być pokryty ze środków przeznaczonych na ten cel przez przewoźnika oraz samorząd wojewódzki.

Na dotowanie kolejowych przewozów pasażerskich samorząd przeznacza środki otrzymywane z budżetu państwa. Jednak tegoroczna realizacja środków z budżetu państwa odbiega od zapisów w ustawie budżetowej, mianowicie środki finansowe zostały ograniczone aż o kwotę 200 mln zł. Aktualnie kolejowe przewozy pasażerskie są finansowane z następujących źródeł:

37% koszów niepokrytych przez powyższe dwa źródła przychodów powinny być pokryte ze środków wynikających z ustawy budżetowej, jednak tegoroczna kwota dotacji przekazywana przez samorządy tylko w 3% pokrywa koszty realizacji przewozów. Pozostałe 34% kosztów stanowi stratę przewoźnika.

Nie kwestionując argumentów społecznych przedstawionych przez Pana Senatora, przewoźnik "PKP Przewozy Regionalne" Sp. z o.o. jako podmiot funkcjonujący na zasadach prawa handlowego nie może podejmować się usług, co do których brak jest źródeł finansowania. Podstawowym kryterium przy podejmowaniu decyzji o funkcjonowaniu poszczególnych połączeń jest ich rentowność. W związku z tym przewoźnik postanowił uruchomić mechanizmy oszczędnościowe tzn. ograniczyć ofertę przewozową, zwłaszcza w odniesieniu do przewozów generujących najwyższe straty. Na podstawie szczegółowych analiz ekonomicznych i badań marketingowych obecna i przewidywana rentowność na liniach Szczecinek - Runowo Pomorskie i Szczecinek - Chojnice jest bardzo niska, nieprzekraczająca 16% i jest istotnym argumentem do zawieszenia ww. przewozów pasażerskich z przyczyn ekonomicznych.

Mając na uwadze aspekty społeczne, przewoźnik pragnie nadal uczestniczyć w obsłudze transportowej regionu. Jednak kontynuowanie działalności na omawianych liniach w późniejszym czasie będzie możliwe pod warunkiem uzyskania od samorządów terytorialnych dodatkowych środków finansowych w pełni pokrywających straty wynikające z prowadzenia przewozów na ww. liniach, poza kwotami przewidzianymi na ten cel w ustawie budżetowej - zgodnie z art. 22 ust. 3 i 5 ustawy.

Z poważaniem

Marek Pol

* * *

Minister Sprawiedliwości przekazał informację w związku oświadczeniem senatora Adama Bieli, złożonym na 14. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 13):

Warszawa, dnia 25.09.2002 r.

Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

Nawiązując do oświadczenia Pana Senatora Adama Bieli w sprawie sprzedaży nieruchomości w Gądkach-Robakowie (b. Betoniarni Leokadia Satory), złożonego podczas 14 posiedzenia Senatu RP oraz do przekazanej Panu Marszałkowi, w piśmie z dnia 11 lipca 2002 r., informacji o wstępnych ustaleniach poczynionych przez Prokuraturę Okręgową w Poznaniu, uprzejmie informuję Pana Marszałka o dalszych, szczegółowych ustaleniach w tej sprawie, z których wynika co następuje:

Zarządzeniem Prezesa Centralnego Urzędu Drobnej Wytwórczości z dnia 5.04.1951 r. Nr GP.1-H-022-349/51, na podstawie art. 1 ust. 3 i art. 2 dekretu z dnia 16 grudnia 1918 r. w przedmiocie przymusowego zarządu państwowego (Dz. U. PPP Nr 21, poz. 67, zm.: Dz. U. z 1927 r. Nr 49, poz. 437, Dz. U. z 1934 r. Nr 110, poz. 976), ustanowiono przymusowy zarząd państwowy nad przedsiębiorstwem Betoniarnia Leokadia Satory w Gądkach-Robakowie, gm. Kórnik.

Przejęcie na własność Państwa ww przedsiębiorstwa stwierdzone zostało orzeczeniem Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych Nr OR8-0075-PO-16 z dnia 25 sierpnia 1966 r. na podstawie art. 2 i art. 3 ust. 2 ustawy z dnia 25.02.1958 r. o uregulowaniu stanu prawnego mienia pozostającego pod zarządem państwowym (Dz. U. Nr 11, poz. 37).

Od dnia 12 stycznia 1998 r. przed Ministrem Gospodarki toczy się wszczęte wnioskiem pana Remigiusza Jaskuły, spadkobiercy b. właściciela Betoniarni, postępowanie w sprawie stwierdzenia nieważności obu wymienionych wyżej decyzji.

Przyjęte na własność Państwa mienie przedsiębiorstwa Betoniarnia Leokadia Satory w Gądkach-Robakowie pozostawało w zarządzie Przedsiębiorstwa Przemysłu Betonów "Prefabet-Poznań" do dnia 4 grudnia 1990 r. Z dniem 5 grudnia 1990 r. Przedsiębiorstwo "Prefabet-Poznań" stało się z mocy prawa użytkownikiem wieczystym pozostających w jego zarządzie gruntów i właścicielem znajdujących się na tym gruncie budynków i urządzeń, co stwierdził Wojewoda Poznański decyzją ostateczną z dnia 21 września 1992 r. Nr GG-IX-7243/130/92/8284, wydaną na podstawie art. 2 ustawy z dnia 29 września 1990 r. o zmianie ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. Nr 79, poz. 464).

Również ta decyzja została zakwestionowana przez Pana Remigiusza Jaskułę, który w dniu 4 kwietnia 2002 r. złożył wniosek o stwierdzenie jej nieważności do Prezesa Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast.

Przedsiębiorstwo Przemysłu Betonów "Prefabet-Poznań" w Poznaniu postawione zostało w stan likwidacji zarządzeniem Nr 106/01 Wojewody Wielkopolskiego. Wyznaczony tym zarządzeniem likwidator podjął czynności w celu sprzedaży mienia przedsiębiorstwa. Po opublikowaniu w prasie zaproszenia do rokowań w sprawie sprzedaży przedsiębiorstwa lub jego części Pan Remigiusz Jaskuła zwrócił się do likwidatora o wstrzymanie czynności zmierzających do sprzedaży nieruchomości w Gądkach-Robakowie lub o poinformowanie ewentualnych nabywców o toczącym się postępowaniu "reprywatyzacyjnym". Wojewoda Wielkopolski, odpowiadając na ten wniosek, pismem z dnia 30 stycznia 2001 r., poinformował Pana Remigiusza Jaskułę, z jakich przyczyn nie wstrzymano sprzedaży nieruchomości. Składający ofertę kupna nieruchomości Pan Zdzisław Wietrzykowski został natomiast poinformowany - zgodnie z wnioskiem Pana Remigiusza Jaskuły - o toczącym się postępowaniu "reprywatyzacyjnym" dotyczącym tej nieruchomości, co zostało stwierdzone w protokole Nr 1/2002 z posiedzenia Komisji ds. Rokowań w sprawie sprzedaży Przedsiębiorstwa Przemysłu Betonów "Prefabet-Poznań" - w likwidacji.

W dniu 21 marca 2002 r. Przedsiębiorstwo Przemysłu Betonów "Prefabet-Poznań" w Poznaniu - w likwidacji sprzedało Zdzisławowi Wietrzykowskiemu, prowadzącemu przedsiębiorstwo pod nazwą Przedsiębiorstwo Wielobranżowe "Beton-Dróg" w Śremie, na podstawie mowy sporządzonej w formie aktu notarialnego, nieruchomość położoną w Robakowie gm. Kórnik za cenę 250.000 zł. W akcie notarialnym zaznaczono, że Notariusz poinformowała stawających do aktu o tym, że wpisana w księdze wieczystej Kw nr 21912 wzmianka o złożonym w dniu 12 grudnia 2001 r. wniosku o wpis ostrzeżenia na rzecz Remigiusza Jaskuły, Andrzeja Jaskuły i Marii Jaskuła, wyłącza rękojmię wiary publicznej ksiąg wieczystych.

Odnosząc się do oświadczenia Pana Senatora Adama Bieli uważam za stosowne wyjaśnienie kwestii prawnych zgłoszonych w przedmiotowej sprawie. Wyjaśnienie innych, niż prawne, wątpliwości nie leży w zakresie kompetencji Ministra Sprawiedliwości - Prokuratora Generalnego.

Otóż wskazać należy, że samo wszczęcie postępowania o stwierdzenie nieważności ostatecznej decyzji administracyjnej nie pozbawia tej decyzji mocy prawnej. Dopóki decyzja ostateczna nie zostanie usunięta z obrotu prawnego, wskutek jej uchylenia lub stwierdzenia jej nieważności, dopóty istnieje domniemanie jej legalności. Żaden przepis prawa nie upoważnia organu prowadzącego postępowanie o stwierdzenie nieważności ostatecznej decyzji administracyjnej do wstrzymania wykonania innej decyzji administracyjnej ani do wstrzymania dokonania czynności cywilnoprawnej przez osobę fizyczną lub prawną, chociażby czynność taka miała zrodzić nieodwracalne skutki prawne w rozumieniu art. 156 § 2 kpa.

Również ustawa z dnia 25 września 1981 r. o przedsiębiorstwach państwowych (tj. Dz. U. z 2002 r. Nr 112, poz. 981) nie nakłada na przedsiębiorstwo państwowe obowiązku powstrzymania się od rozporządzenia własnym mieniem, w wypadku wszczęcia postępowania o stwierdzenie nieważności decyzji, na mocy której Państwo stało się właścicielem mienia, przekazanego następnie temu przedsiębiorstwu. Obowiązek taki nie wynika też z innych przepisów prawa.

Przedsiębiorstwo państwowe jest samodzielnym, samorządnym i samofinansującym się przedsiębiorcą, posiadającym osobowość prawną (art. 1 ustawy o przedsiębiorstwach państwowych). Przedsiębiorstwo państwowe jest wprawdzie własnością Państwa, ale jest odrębną od Skarbu Państwa osobą prawną. Jest podmiotem praw i obowiązków w sferze prawa cywilnego (art. 33 i 34 kc). Natomiast w ujęciu przedmiotowym przedsiębiorstwo państwowe jest zespołem składników materialnych i niematerialnych przeznaczonych do realizacji określonych zadań gospodarczych (art. 551 kc). Dopóki istnieje przedsiębiorstwo jako osoba prawna, dopóty nikt inny nie może dysponować składnikami majątkowymi wchodzącymi w skład przedsiębiorstwa.

Likwidacja przedsiębiorstwa w rozumieniu art. 18a ust. 1 ustawy o przedsiębiorstwach państwowych (w konkretnej sprawie taka likwidacja miała miejsce, a nie likwidacja w celu prywatyzacji), polega na zadysponowaniu jego składnikami materialnymi i niematerialnymi o których mowa w art. 551 kc, i wykreśleniu przedsiębiorstwa państwowego z Krajowego Rejestru Sądowego, po zaspokojeniu lub zabezpieczeniu wierzycieli. Przedsiębiorstwo państwowe - w likwidacji istnieje zatem jako osoba prawna do czasu wykreślenia z Krajowego Rejestru Sądowego.

Dodać należy, że Skarb Państwa nie ponosi odpowiedzialności za zobowiązania przedsiębiorstwa państwowego, chyba że szczególny przepis stanowi inaczej, jak też przedsiębiorstwo państwowe nie ponosi odpowiedzialności za zobowiązania Skarbu Państwa. Natomiast odpowiedzialność za szkodę, jaką poniosła strona postępowania administracyjnego na skutek wydania decyzji z naruszeniem przepisu art. 156 § 1 kpa albo stwierdzenia nieważności takiej decyzji, ponosi organ, który wydał wadliwą decyzję, chyba, że strona, która żąda odszkodowania, ponosi winę za powstanie okoliczności wymienionych w art. 156 § 1 kpa. Wszelkie kwestie związane z dochodzeniem przez stronę odszkodowania z tego tytułu reguluje art. 160 Kodeksu postępowania administracyjnego.

Zaznaczyć należy, że prawo do dochodzenia odszkodowania na podstawie art. 160 kpa, służy tylko stronie, tj. osobie, która jest stroną postępowania zakończonego wydaniem wadliwej decyzji, ewentualnie następcom prawnym tej osoby.

W świetle obowiązujących przepisów i poczynionych ustaleń faktycznych należy stwierdzić, iż nie zachodzi potrzeba podejmowania przez Prokuraturę działań w postępowaniach pozakarnych.

Jednocześnie informuję, iż w związku ze złożeniem przez Pana Remigiusza Jaskułę doniesienia o popełnieniu przestępstwa przez Wojewodę Wielkopolskiego i likwidatora Przedsiębiorstwa Przemysłu Betonów "Prefabet-Poznań" polegającego na opublikowaniu oferty sprzedaży nieruchomości, wobec której prowadzone jest postępowanie prywatyzacyjne - Prokurator Rejonowy Poznań Stare Miasto prowadził w tej sprawie postępowanie sprawdzające Nr 1 ds. 459/02, które zakończył w dniu 1 marca 2002 r. postanowieniem o odmowie wszczęcia dochodzenia.

Decyzja ta została zaskarżona przez Pana Remigiusza Jaskułę.

Prokurator Okręgowy w Poznaniu postanowieniem z dnia 29 maja 2002 r. Nr I Dsn 1401/02/St.M uznał zażalenie za zasadne i uchylił powyższe rozstrzygnięcie, polecając wszczęcie postępowania przygotowawczego.

W dniu 28 czerwca 2002 r. Prokurator Rejonowy Poznań - Stare Miasto wszczął w tej sprawie dochodzenie Nr 1 Ds. 3086/02 o popełnienie przestępstwa z art. 231 § 1 kpk, które jest kontynuowane.

Z poważaniem

z upoważnienia
PROKURATORA GENERALNEGO

Ryszard A. Stefański
Zastępca Prokuratora Generalnego

* * *

Informację w związku z oświadczeniem senatora Jana Szafrańca, złożonym na 24. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 21-22), przekazał Minister Edukacji Narodowej i Sportu:

Warszawa, 25 września 2002 r.

Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku

w związku z oświadczeniem Pana Senatora Jana Szafrańca, w sprawie weryfikacji podręczników do wychowania do życia w rodzinie, przekazuję poniższe wyjaśnienia:

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, w przypadku zmiany podstawy programowej, Minister Edukacji Narodowej i Sportu powinien odnieść się do podjętych wcześniej decyzji o dopuszczeniu podręczników do użytku szkolnego.

Podstawa programowa kształcenia ogólnego została zmieniona w lutym bieżącego roku. W zaistniałej sytuacji, dokonano przeglądu podręczników z zakresu wychowania do życia w rodzinie, znajdujących się w wykazie podręczników dopuszczonych do użytku szkolnego.

Podręczniki wymienione w piśmie Pana Senatora budziły zastrzeżenia co do zgodności z nowymi ustaleniami zawartymi w podstawie programowej kształcenia ogólnego, zostały wobec tego skierowane do ponownej recenzji. Recenzenci przekazali swoje opinie, obecnie są one poddawane analizie. Po wnikliwym zapoznaniu się z nadesłanymi opiniami, zostaną podjęte dalsze decyzje, które mogą skutkować:

Uprzejmie informuję, że żadne decyzje w omawianej sprawie nie zostały podjęte.

Z wyrazami szacunku

w/z MINISTRA
PODSEKRETARZ STANU

Tadeusz Sławecki

* * *

Minister Infrastruktury przekazał odpowiedź na oświadczenie senatora Sergiusza Plewy, złożone na 23. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 20):

Warszawa, 2002.09.24

Pan Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku

W odpowiedzi na oświadczenie złożone przez Pana Senatora Sergiusza Plewę podczas 23. posiedzenia Senatu RP w dniu 8 sierpnia 2002 roku w sprawie planowanego zawieszenia przewozów pasażerskich na niektórych liniach województwa podlaskiego, uprzejmie wyjaśniam:

PKP Przewozy Regionalne Sp. z o.o. zakłada od dnia 1 października 2002 roku zawieszenie z przyczyn ekonomicznych kolejowych regionalnych przewozów pasażerskich na terenie województwa podlaskiego na wskazanych przez Pana Senatora odcinkach linii:

PKP Przewozy Regionalne Sp. z o.o. realizująca kolejowe przewozy pasażerskie działa jako samodzielna spółka, która musi kierować się zasadami rachunku ekonomicznego. Wpływy ze sprzedaży biletów i ewentualne dotacje powinny co najmniej pokrywać koszty kursowania pociągów. Jeśli tak nie jest, spółka jest zmuszona likwidować nierentowne połączenia.

Zgodnie z art. 22 ust. 3 ustawy z dnia 27 czerwca 1997 r. o transporcie kolejowym (zwanej dalej ustawą) organizowanie i dotowanie regionalnych przewozów pasażerskich, rozumianych jako przewozy w granicach jednego województwa lub realizujące połączenia z sąsiednim województwem, należy do zadań własnych samorządu województwa, przy czym środki finansowe na te zadania określa corocznie ustawa budżetowa. Zgodnie z art. 22 ust. 6 ustawy powyższe zadania realizowane są na podstawie umowy zawartej pomiędzy samorządami województw a posiadającym koncesję przewoźnikiem kolejowym - w chwili obecnej "PKP Przewozy Regionalne" Sp. z o.o. Umowa dotyczy określonej liczby przewozów, których deficyt powinien być pokryty ze środków przeznaczonych na ten cel przez przewoźnika oraz samorząd wojewódzki.

Na dotowanie kolejowych przewozów pasażerskich samorząd przeznacza środki otrzymywane z budżetu państwa. Jednak tegoroczna realizacja środków z budżetu państwa odbiega od zapisów w ustawie budżetowej, mianowicie środki finansowe zostały ograniczone aż o kwotę 200 mln zł. Aktualnie kolejowe przewozy pasażerskie są finansowane z następujących źródeł:

37% koszów niepokrytych przez powyższe dwa źródła przychodów powinny być pokryte ze środków wynikających z ustawy budżetowej, jednak tegoroczna kwota dotacji przekazywana przez samorządy tylko w 3% pokrywa koszty realizacji przewozów. Pozostałe 34% kosztów stanowi stratę przewoźnika.

Nie kwestionując argumentów społecznych przedstawionych przez Pana Senatora, przewoźnik "PKP Przewozy Regionalne" Sp. z o.o. jako podmiot funkcjonujący na zasadach prawa handlowego nie może podejmować się usług, co do których brak jest źródeł finansowania. Podstawowym kryterium przy podejmowaniu decyzji o funkcjonowaniu poszczególnych połączeń jest ich rentowność. W związku z tym przewoźnik postanowił uruchomić mechanizmy oszczędnościowe tzn. ograniczyć ofertę przewozową, zwłaszcza w odniesieniu do przewozów generujących najwyższe straty. Na podstawie szczegółowych analiz ekonomicznych i badań marketingowych obecna i przewidywana rentowność na liniach: Czeremcha - Białystok, Czeremcha - Hajnówka, Czeremcha - Siedlce i Czeremcha - Brześć na Białorusi jest bardzo niska, nieprzekraczająca 9% i jest istotnym argumentem do zawieszenia ww. przewozów pasażerskich z przyczyn ekonomicznych.

Mając na uwadze aspekty społeczne, przewoźnik pragnie nadal uczestniczyć w obsłudze transportowej regionu. Jednak kontynuowanie działalności na omawianych liniach w późniejszym czasie będzie możliwe pod warunkiem uzyskania od samorządów terytorialnych dodatkowych środków finansowych w pełni pokrywających straty wynikające z prowadzenia przewozów na ww. liniach, poza kwotami przewidzianymi na ten cel w ustawie budżetowej - zgodnie z art. 22 ust. 3 i 5 ustawy.

Z wyrazami szacunku

Marek Pol

* * *

Informację w związku z oświadczeniem senatora Adama Gierka, złożonym na 23. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 21-22), przekazał Minister Edukacji Narodowej i Sportu:

Warszawa, 26 września 2002 r.

Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

w związku z oświadczeniem Pana Senatora Adama Gierka, w sprawie rekrutacji kandydatów na wyższe uczelnie, przekazuję poniższe wyjaśnienia:

Zasady i tryb przyjmowania na studia oraz zakres egzaminu wstępnego ustalają senaty poszczególnych szkół wyższych zgodnie z art. 141 ustawy z dnia 12 września 1990 roku o szkolnictwie wyższym (Dz. U. Nr 65 z 1990 roku z późn. zm.). Nie jest możliwe wprowadzenie uregulowań w tej sprawie do rozporządzenia określającego warunki i sposób oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów oraz przeprowadzania egzaminów i sprawdzianów, które ogłasza minister właściwy do spraw oświaty i wychowania zgodnie z ustawą o systemie oświaty.

W uchwałach dotyczących tegorocznej rekrutacji na studia, 32. uczelnie państwowe wprowadziły zróżnicowanie kryteriów kwalifikacji dla kandydatów, którzy zdawali "nową maturę" i "starą maturę". Uznawano za równoważne z egzaminem wstępnym, wyniki z przedmiotów objętych tym egzaminem, uzyskane na egzaminie maturalnym.

Jestem przekonana, iż w roku wejścia w życie, jako powszechnie obowiązującej, "nowej matury" - również uchwały dotyczące rekrutacji na studia będą dostosowane do tego systemu.

Pragnę zwrócić uwagę na fakt, iż uznawanie wyników "nowej matury" jako równoważnych z wynikami egzaminu wstępnego, w przypadku wielu kierunków studiów, nie będzie jednoznaczne z automatycznym przyznaniem indeksu każdemu kandydatowi na studia. Na niektórych kierunkach studiów na jedno miejsce przypada nawet kilkunastu kandydatów, tak więc indeks będą mogli otrzymać tylko najlepsi. W przypadku stawiania przed kandydatami na studia specjalnych wymagań, takich jak: uzdolnienia artystyczne, sprawność fizyczna itp., wyniki uzyskane na świadectwie dojrzałości mogą stanowić tylko jedno z kryteriów kwalifikacji.

Z wyrazami szacunku

Krystyna Łybacka

* * *

Minister Zdrowia przekazał informację w związku z oświadczeniem senatora Jerzego Markowskiego, złożonym na 24. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 21-22):

Warszawa, 26.09.2002 r.

Pan
Longin PASTUSIAK
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku

W związku z oświadczeniem złożonym przez Pana Senatora Jerzego Markowskiego, przekazanym przy piśmie Pana Marszałka z dnia 17 września 2002 r. nr: LP/043/336/02/V, dotyczącym zakresu kontraktu na procedury w zakresie kardiochirurgii, wykonywane przez Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny Nr 7 Śląskiej Akademii Medycznej - Górnośląskie Centrum Medyczne, uprzejmie wyjaśniam:

Działając zgodnie z prawem, Ministerstwo Zdrowia nie może podejmować decyzji powodujących zobowiązania finansowe przekraczające postanowienia ustawy budżetowej. Dlatego też łączna wartość umów na realizację świadczeń zdrowotnych finansowanych z budżetu państwa, zawartych zarówno w ubiegłym jak i w bieżącym roku, musi być zgodna z wartością określoną w tej ustawie. Z tego też względu świadczenia zdrowotne finansowane z budżetu państwa muszą być limitowane. Fakt ten powoduje, że w większości tego rodzaju świadczeń pacjenci zmuszeni są oczekiwać na świadczenie, a zakład opieki zdrowotnej zobowiązany jest prowadzić listę pacjentów oczekujących. Konieczność oczekiwania na wykonanie zbiegu wysokospecjalistycznego występuje nie tylko w Polsce. Umowy zawarte przez Ministerstwo Zdrowia na wykonanie określonych w nich świadczeń obejmują maksymalną ilość tych świadczeń, jaka może być sfinansowana w danym roku. Brak jest podstaw prawnych dla sfinansowania zadań nie objętych ważnymi umowami (wykonanych ponad limit). Tym bardziej, że zakończony został rok budżetowy, którego te zadania dotyczą.

Ściśle ograniczona wysokość środków przeznaczonych na realizację świadczeń zdrowotnych finansowanych z budżetu państwa pozwala w 2002 roku na zaspokojenie około 60% potrzeb na te świadczenia w skali kraju. Mimo znacznych ograniczeń budżetowych, dzięki szczegółowemu rachunkowi kosztów, w bieżącym roku udało się zwiększyć liczby świadczeń medycznych w zakresie kardiologii inwazyjnej i kardiochirurgii finansowanych z budżetu państwa. Tym niemniej w odniesieniu do świadczeń w zakresie kardiochirurgii, w celu zapewnienia równego dostępu do tych zabiegów pacjentom z całego kraju, w bieżącym roku skorygowano terytorialny podział ich kontraktowania. Nie zmienia to faktu kierowania do Ministerstwa Zdrowia wniosków o zwiększenie poszczególnych kontraktów - zgłaszane problemy zbyt niskich, nie zabezpieczających potrzeb pacjentów kontraktów dotyczą w zasadzie wszystkich województw.

Do czasu pełnego wykorzystania środków przeznaczonych na sfinansowanie w bieżącym roku świadczeń wysokospecjalistycznych i wykorzystania możliwości przesunięć pomiędzy poszczególnymi procedurami, wystąpienia w sprawie zwiększenia limitów świadczeń były rozpatrywane indywidualnie. Limity świadczeń w zakresie kardiologii inwazyjnej i kardiochirurgii, w jednostkowych przypadkach zostały zwiększone w stosunku do wcześniej przeze mnie zaakceptowanych i opublikowanych w internecie. Taka weryfikacja dotyczyła również Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego Nr 7 Śląskiej Akademii Medycznej - Górnośląskiego Centrum Medycznego w Katowicach. Podjąłem decyzję o zwiększeniu o 1 mln zł wartości kontraktu na procedurę nr 15 - operacje wad serca i aorty piersiowej w krążeniu pozaustrojowym dla tego ośrodka. Ze względu na wykorzystanie całości środków finansowych, aktualnie nie jest możliwe dalsze zwiększenie wartości umowy.

Odnosząc się do możliwości zaspokojenia potrzeb pacjentów w aspekcie kardiochirurgii, uprzejmie informuję, że w województwie śląskim zabiegi kardiochirurgiczne, finansowane z budżetu państwa, wykonywane są w trzech ośrodkach - w tym w 2 w samym mieście Katowice. Łącznie, po dokonanych korektach, w zakładach opieki zdrowotnej województwa śląskiego Ministerstwo Zdrowia zakontraktowało 884 operacji wad serca i aorty piersiowej w krążeniu pozaustrojowym. Liczba operacji kardiochirurgicznych zakontraktowanych w województwie śląskim stanowi 16,77% ogólnej liczby tego rodzaju procedur, które będą sfinansowane przez Ministerstwo Zdrowia, natomiast liczba ludności województwa stanowi 12% ludności kraju. Dane te wskazują, że województwo śląskie ma, w skali kraju, dość dobry poziom zaspokojenia potrzeb w zakresie kardiochirurgii. Należy przy tym zaznaczyć, że zarówno liczba świadczeń finansowanych z budżetu jak i ocena ich rozmieszczenia są pochodnymi możliwości finansowych budżetu państwa, bowiem stały postęp diagnostyki, jak i możliwości poszczególnych zespołów kardiochirurgów powodują zwiększenie popytu na zabiegi w krążeniu pozaustrojowym.

Mariusz Łapiński

* * *

Informację w związku z oświadczeniem senatora Bogdana Podgórskiego, złożonym na 24. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 21-22), przekazał Prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych:

Warszawa, dnia 26.09.2002 r.

Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypos
politej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku.

W związku z przekazaniem przy piśmie z dnia 17 września 2002 r. znak: LP/043/340/02/V, tekstu oświadczenia złożonego przez pana senatora Bogdana Podgórskiego uprzejmie informuję:

W ustawie z dnia 17 grudnia 2001 r. o zmianie ustawy o funduszu alimentacyjnym, ustawy o zasiłkach rodzinnych, pielęgnacyjnych i wychowawczych i ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz. U. Nr 154, poz. 1791) przyjęto, że wysokość dochodów osiąganych przez rodziny osób ubiegających się o zasiłki rodzinne, zasiłki wychowawcze i świadczenia z funduszu alimentacyjnego powinny być dokumentowane, z pewnymi wyjątkami, zaświadczeniami urzędów skarbowych. Zaświadczenia te składane były nie tylko oddziałom Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, ale także innym płatnikom zasiłków m.in. pracodawcom, urzędom pracy, ośrodkom pomocy społecznej, Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. W trakcie prac nad ustawą Zakład sygnalizował, że ze względu na termin weryfikacji uprawnień do świadczeń przypadający w okresie weryfikacji przez urzędy skarbowe oświadczeń podatkowych, mogą wystąpić problemy z uzyskaniem stosownych zaświadczeń. Wskazywano jednak, że takie rozwiązanie pozwoli na racjonalizację wydatków budżetowych i kierowanie świadczeń rodzinnych do rodzin o rzeczywiście niskich dochodach.

Pomimo wszelkich trudności związanych z uzyskiwaniem i wydawaniem zaświadczeń, z którymi borykały się urzędy skarbowe oraz uciążliwością takiego rozwiązania dla osób zainteresowanych, akcja weryfikacji uprawnień do wymienionych świadczeń, w zakresie realizowanych przez Zakład przebiegła terminowo.

Informuję Pana Marszałka, że w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej trwają prace nad projektem założeń do ustawy o świadczeniach rodzinnych. W projekcie założeń opiniowanych przez Zakład przyjęto, że dochody mające wpływ na prawo do świadczeń rodzinnych, będą dokumentowane oświadczeniem osoby ubiegającej się o zasiłek. A zatem kwestia podnoszona przez Pana senatora Bogdana Podgórskiego jest przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej rozważana. Jeżeli natomiast zasada dokumentowania dochodów rodziny zaświadczeniami urzędów skarbowych miałaby pozostać, roczny okres, na który ustalane są uprawnienia do świadczeń powinien zostać zmieniony i zaczynać się nie od czerwca, jak obecnie, lecz później np. od września. W tym terminie urzędy skarbowe, będące po zakończeniu weryfikacji oświadczeń podatkowych, wydawałyby te zaświadczenia mniejszym nakładem pracy. Na taką potrzebę Zakład zwracał uwagę opiniując projekt założeń ustawy o świadczeniach rodzinnych.

Ze swojej strony mogę zapewnić Pana Marszałka, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych jest zainteresowany taką konstrukcją przepisów, która będzie przejrzysta i łatwa w realizacji.

z poważaniem

z up.
CZŁONEK ZARZĄDU
mgr Wanda Pretkiel

* * *

Minister Pracy i Polityki Społecznej przekazał odpowiedź na oświadczenie senatora Bogdana Podgórskiego, złożone na 24. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 21-22):

Warszawa, dnia 27 WRZ. 2002

Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku

W odpowiedzi na oświadczenie złożone przez Pana Senatora Bogdana Podgórskiego na 24 posiedzeniu Senatu RP w dniu 12 września 2002 roku, skierowane do Ministra Pracy i Polityki Społecznej w dniu 17 września2002 roku pismem znak: LP/043/334/02/V, w sprawie sytuacji powstałej w Urzędach Skarbowych w związku z obowiązkiem wydawania zaświadczeń stanowiących podstawę do przyznania zasiłków rodzinnych i wychowawczych, uprzejmie wyjaśniam:

Do dnia 31 grudnia 2001 roku uprawnienia do zasiłków rodzinnych i wychowawczych dokumentowane były przy pomocy oświadczeń. Od dnia 12 stycznia 2002 roku ustawa z dnia 1 stycznia 1994 roku o zasiłkach rodzinnych, pielęgnacyjnych i wychowawczych (Dz. U. Nr 154, poz. 1791) została przez Parlament znowelizowana w taki sposób, że uprawnienia w zakresie wysokości uzyskiwanego dochodu osoby ubiegającej się o zasiłek dokumentowane są zaświadczeniami urzędów skarbowych. Zmiana ta miała na celu wyeliminowanie przypadków nie ujawniania przez osoby ubiegające się o świadczenia faktycznie osiąganych dochodów, co umożliwiało pobieranie nienależnych świadczeń.

W celu ułatwienia pracy urzędom skarbowym resort pracy opracował wyjaśnienia, które zostały skierowane do tych urzędów już w marcu 2002 r. niestety, nie pozwoliło to na uniknięcie trudności w realizacji tego zadania, nałożonego ustawą na urzędy skarbowe.

Problemy te, jak słusznie Pan Senator zauważył, wynikają ze zbytniego obciążenia dodatkowymi zadaniami pracowników służb skarbowych, ze zbiegu terminu wydawania zaświadczeń o dochodach dla celów zasiłkowych z terminem składania przez podatników zeznań podatkowych za poprzedni rok oraz ze zwrotami nadpłat podatku następującymi również w tym okresie.

Mając to na uwadze planuje się odstąpienie od wymogu uzyskiwania przez osobę zainteresowaną zaświadczenia z Urzędu Skarbowego o wysokości dochodu. Przygotowywane nowe rozwiązania prawne w zakresie świadczeń rodzinnych przewidują ustalanie uprawnień na podstawie oświadczeń o dochodzie osób ubiegających się o zasiłki. Prawdziwość oświadczeń będzie okresowo weryfikowana na podstawie danych posiadanych przez Urzędy Skarbowe, jednak odbywać się to będzie bez udziału uprawnionych do świadczeń i w terminach uzgodnionych z odpowiednim Urzędem Skarbowym.

Z poważaniem

MINISTER
Up. SEKRETARZ STANU

Jolanta Banach

* * *

Informację w związku z oświadczeniem senatora Jerzego Cieślaka, złożonym na 24. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 21-22), przekazał Minister Finansów:

Warszawa, 2002-09-24

Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku!

W związku z przekazanym przy piśmie z dnia 17 września 2002 r. Nr LP/043/318/02/V oświadczeniem złożonym przez senatora Jerzego Cieślaka podczas 24. Posiedzenia Senatu RP, uprzejmie informuję, co następuje.

Zadania ratownictwa górskiego i wodnego do dnia 31 marca 2002 r. znajdowały się w strukturach części 56 - Urząd Kultury Fizycznej i Sportu. Prezes Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu sprawował nadzór i finansował realizację zadań z zakresu ratownictwa górskiego i wodnego.

Zgodnie z art. 52 pkt 11 lit. a) oraz art. 81 ustawy z dnia 1 marca 2002 r. o zmianach w organizacji i funkcjonowaniu centralnych organów administracji rządowej i jednostek im podporządkowanych oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz. U. Nr 25, poz. 253) nadzór merytoryczny i finansowy nad ratownictwem górskim i wodnym od dnia 1 kwietnia 2002 r. sprawuje Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji, który dokonuje podziału środków na poszczególne jednostki ratownicze.

W ustawie budżetowej na 2002 rok zaplanowano na ten cel środki w wysokości 5.240 tys. zł. Wydatki na rok 2002 zostały ustalone w oparciu o zasady wynikające z przyjętych przez Radę Ministrów "Założeń do projektu budżetu państwa na 2002 rok". Zgodnie z założeniami wydatki na wynagrodzenia pracowników oraz wydatki osobowe nie zaliczone do wynagrodzeń ustalono na poziomie roku 2001, natomiast pozostałe wydatki bieżące określono w wysokości 80% kwoty zaplanowanej w ustawie budżetowej na 2001 r.

W projekcie ustawy budżetowej na rok 2003 na realizację zadań z zakresu ratownictwa górskiego i wodnego zaplanowano środki w wysokości 7.096 tys. zł, z czego na dotację 5.827 tys. zł, a na wydatki majątkowe 1.269 tys. zł, i stanowią wzrost o 35,4% w porównaniu do roku 2002. Podział tych środków na konkretne zadania dokona - w ramach swoich kompetencji i w oparciu o aktualną wiedzę w tej materii - Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Z wyrazami szacunku

Z upoważnienia Ministra Finansów
SEKRETARZ STANU

Halina Wasilewska-Trenkner

* * *

Prezes Najwyższej Izby Kontroli przekazał odpowiedź na oświadczenie senatora Bogdana Podgórskiego, złożone na 24. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 21-22):

Warszawa, 2002.09.27

Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

W związku z przesłanym w dniu 17 września 2002 r. oświadczeniem złożonym przez Pana Senatora Bogdana Podgórskiego podczas posiedzenia Senatu RP w dniu 12 września 2002 r. przekazuję stanowisko Najwyższej Izby Kontroli w poruszonej w oświadczeniu sprawie.

Łączę wyrazy poważania

wz. WICEPREZES
Najwyższej Izby Kontroli

Jacek Jezierski

Warszawa, dnia 26 września 2002 r.

Najwyższa Izba Kontroli
Wiceprezes

Zbigniew Wesołowski

Pan
Bogdan Podgórski
Senator
Rzeczypospolitej Polskiej

W związku z oświadczeniem złożonym przez Pana senatora na 24 posiedzeniu Senatu w dniu 12 września 2002 r. przedstawiam następujące stanowisko:

  1. Zarzuty sformułowane w informacji NIK o wynikach kontroli odpłatności za studia w państwowych szkołach wyższych dotyczyły skontrolowanych 25 spośród 83 państwowych szkół wyższych nadzorowanych i dotowanych ze środków budżetowych będących w dyspozycji Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu. Szkoły te są wymienione w załączniku nr 1 do informacji.
  2. W komunikacie prasowym nr 163/2002 fakt powyższy został wykazany. Nie wymieniono tam nazw kontrolowanych uczelni ze względu na formę publikacji (skrót prasowy).

  3. Raport NIK (jak często określa się wymienioną wyżej informację) został zatwierdzony przez Prezesa NIK w dniu 9 lipca 2002 r. i zgodnie z procedurą ustawową przekazany najpierw do Ministra Edukacji Narodowej i Sportu z prośbą o stanowisko, a następnie przedłożony (w dniu 19 lipca br.) Marszałkowi Sejmu RP, Marszałkowi Senatu RP, Prezydentowi RP i Prezesowi Rady Ministrów.
  4. Stąd dopiero w dniu 23 lipca br. nastąpiło opublikowanie raportu NIK na konferencji prasowej oraz na stronach internetowych NIK.

    Terminy te wskazują, że raport NIK dotyczący odpłatności za studia w państwowych szkołach wyższych nie mógł być przedmiotem obrad Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich, które odbyły się w Gdyni w dniach 28-29 czerwca 2000 r.

    Wypowiedź Prezesa Najwyższej Izby Kontroli na tej konferencji dotyczyła wyników kontroli udzielania zamówień publicznych przez państwowe szkoły wyższe w latach 1999-2000. W wypowiedzi tej Prezes NIK przeprosił za nieuprawnione i krzywdzące uogólnienia dokonane przez niektórych pracowników Izby, a za nimi mediów o niedostatecznym przygotowaniu władz uczelni do fachowego zarządzania środkami publicznymi.

  5. Stwierdzić należy, iż raport NIK wywołał bardzo liczne i zróżnicowane reakcje ze strony zainteresowanych środowisk; głównie w formie artykułów prasowych, wypowiedzi radiowych i telewizyjnych, ale także w formie bezpośrednich kontaktów z NIK.
  6. Większość autorów artykułów i wypowiedzi, a tym przedstawicieli środowisk akademickich, utożsamiała się z ocenami NIK, wskazywała na celowość objęcia kontrolą również innych obszarów działalności szkół wyższych, czy też wyrażała zadowolenie z faktu podjęcia problemu odpłatności za studia w uczelniach państwowych.

    Obok reakcji wspierającej ustalenia, oceny i wnioski NIK, były też głosy i reakcje polemiczne, a także zmierzające wręcz do zdewaluowania ustaleń kontroli i pomniejszenia rangi poruszanych przez NIK problemów. Te ostatnie pochodziły głównie od przedstawicieli kierownictw niektórych kontrolowanych uczelni państwowych.

    Warto zauważyć, że krytycy raportu NIK nie kwestionowali ustaleń kontroli i przytaczanych w nim faktów. Ostrze krytyki kierowano głównie na oceny i wnioski NIK zarzucając autorom informacji brak zrozumienia procesów zachodzących w uczelniach.

  7. Odnosząc się do wymienionych przez Pana Senatora przykładów dotyczących Uniwersytetu Jagiellońskiego pragnę zwrócić uwagę, że na uczelni tej najkorzystniej, z objętych kontrolą szkół, kształtował się wskaźnik liczby studentów przypadających na jednego nauczyciela akademickiego z tytułem profesora lub ze stopniem naukowym doktora habilitowanego. Wskaźnik ten w 2001 r. wynosił 47, podczas gdy w niektórych kontrolowanych uczelniach zbliżał się a nawet przekraczał liczbę 200.
  8. Uczelnia ta należy także do nielicznych wyjątków, w których kontrola NIK stwierdziła troskę władz uczelni o rozwój naukowy młodych nauczycieli akademickich. O faktach tych piszemy w raporcie NIK odpowiednio na str. 46 i 44.

    Powyższym ocenom nie przeczy jednocześnie ustalenie, że przy wzroście liczby studentów UJ w latach 1997-2001 o ponad 34% liczba nauczycieli akademickich wzrosła tylko o 6,3%.

  9. Cytowany przez Pana Senatora fragment wyroku Trybunału Konstytucyjnego odnoszący się do podstawy ustalania wysokości czesnego pobieranego od studentów studiów odpłatnych oraz rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 27 sierpnia 1991 r. w sprawie zasad gospodarki finansowej uczelni stanowiły normę prawną na podstawie, której Izba dokonała kontrolnej oceny zasad ustalania opłat.
  10. Na str. 66 raportu NIK przytoczona została metodyka ustalania opłat zaproponowana przez komisję powołaną przez Senat UJ.

    Przyjęto w niej identyczny koszt kształcenia studenta na studiach dziennych i pozostałych w wysokości dotacji MEN na studentów nie płacących za studia (w 2000 r. - 5500 zł).

    Brak było w tej metodyce kalkulacji planowanych, czy ponoszonych kosztów na różnych wydziałach i formach studiów. Dodać należy, że wprowadzone i akceptowane przez Senat UJ opłaty za studia nie były odnoszone ani do planowanych, ani do średnich kosztów jednostkowych i kształtowały się od 1,5 tys. zł do 14 tys. zł rocznie na poszczególnych kierunkach, a np. na kierunku prawo oraz politologia i stosunki międzynarodowe, opłata na I roku wynosiła 5 tys. zł, a na latach wyższych 3 tys. zł. Zróżnicowanie to zdaniem kwestora tej uczelni nie miało ekonomicznego uzasadnienia (str. 33 raport NIK).

  11. Na zakończenie pragnę poinformować Pana Senatora, że omawiany raport NIK był przedmiotem obrad Senackiej Komisji Nauki, Edukacji i Sportu w dniu 31 lipca 2002 r.

W załączeniu przekazuję pismo Przewodniczącego Komisji Pana Senatora Mariana Żenkiewicza skierowane do Pani Minister Edukacji Narodowej i Sportu Krystyny Łybackiej oraz odpowiedź Pani Minister Na to pismo.

W dniu 24 września br. na temat tego raportu obradowała Sejmowa Komisja Edukacji, Nauki i Młodzieży. Opinię tej Komisji przekazuję również w załączeniu.

Zbigniew Wesołowski

* * *

Informację w związku z oświadczeniem senatora Zbigniewa Religi, złożonym na 24. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 21-22), przekazał Minister Spraw Zagranicznych:

Warszawa, 30 września 2002 r.

Szanowny Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

W związku z oświadczeniem senatora Zbigniewa Religi, złożonym na 24. posiedzeniu Senatu RP w dniu 12 września br., mam zaszczyt poinformować Pana Marszałka o działaniach podjętych przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych w celu wyjaśnienia okoliczności i przyczyn nie wpuszczenia do Federacji Rosyjskiej księży obywateli polskich oraz o krokach zmierzających do anulowania tych decyzji.

Sprawa księdza biskupa Jerzego Mazura

W dn. 19 kwietnia 2002 r. został zatrzymany na lotnisku w Moskwie i nie wpuszczony na terytorium Federacji Rosyjskiej biskup diecezji irkuckiej ks. Jerzy Mazur. MSZ RP niezwłocznie podjęło działania zmierzające do wyjaśnienia okoliczności i przyczyn decyzji władz rosyjskich. Podsekretarz Stanu w MSZ RP Andrzej Załucki wezwał w dn. 22 kwietnia 1002 r. do MSZ RP ambasadora FR w Polsce Nikołaja Afanasjewskiego i oświadczył, iż incydent z zatrzymaniem ks. bp. J. Mazura może negatywnie rzutować na pomyślnie rozwijające się stosunki polsko-rosyjskie. Prosił też stronę rosyjską o wyjaśnienie w trybie pilnym przyczyn zatrzymania i o anulowanie tej decyzji oraz umożliwienie powrotu ks. bp. J. Mazurowi do Irkucka. Jednocześnie ambasador RP w Moskwie Stefan Meller złożył w rosyjskim MSZ notę dyplomatyczną w tej sprawie.

Ambasador FR w RP zapewnił, że sprawa zatrzymania ks. bp. J. Mazura nie odnosi się do sfery stosunków polsko-rosyjskich. Tego samego dnia powtórzył to przedstawiciel MSZ FR w wywiadzie dla rosyjskiej agencji "Interfax". Powodem zatrzymania ks. bp. J. Mazura były według niego "poważne zastrzeżenia do działalności tego wysokiego przedstawiciela Watykanu", a przy podejmowaniu tej decyzji kierowano się ściśle postanowieniami artykułu 27 ustawy "O zasadach wjazdu na teren Federacji Rosyjskiej i wyjazdu z Federacji Rosyjskiej" z 1996 r.

Podsekretarz Stanu w MSZ RP Andrzej Załucki przekazał stronie rosyjskiej opinię, że strona polska traktuje ten incydent jako dysonans w pomyślnie rozwijających się relacjach polsko-rosyjskich. Jednocześnie wskazał, że uniemożliwienie ks. bp. J. Mazurowi wjazdu stanowi naruszenie zobowiązań zapewnienia swobód religijnych, które Rosja przyjęła jako sygnatariusz Dokumentu Końcowego Konferencji Przeglądowej KBWE z 1989 r.

Jednocześnie podkreślone zostało, że w obwodzie irkuckim mieszka wielu obywateli FR polskiego pochodzenia, a także innych narodowości tradycyjnie związanych z religią katolicką. Pozbawienie tej grupy duszpasterza oraz antykatolickie demonstracje muszą niekorzystnie odbić się na nastrojach panujących w tym środowisku.

Sprawa odmowy prawa wjazdu do Federacji Rosyjskiej ks. Jarosławowi Wiśniewskiemu oraz ks. Edwardowi Mackiewiczowi

  1. W dn. 9 września 2002 r. władze rosyjskie zatrzymały na lotnisku w Chabarowsku i anulowały wizę pobytową wikariusza parafii katolickiej na Sachalinie ks. Jarosława Wiśniewskiego, wracającego z trzymiesięcznego urlopu w Japonii. Ks. J. Wiśniewski - o. salezjanin, pracujący najpierw w Irkucku potem na Sachalinie, posiadał od trzech lat prawo stałego pobytu w Rosji. Wg wyjaśnień strony rosyjskiej ks. J. Wiśniewski został uprzedzony przy wyjeździe, że jego powrót do Rosji będzie niemożliwy, zdecydował się jednak na powrót.
  2. W dn. 10 września 2002 r. w drodze powrotnej do Rosji, przy próbie przekroczenia granicy polsko-białoruskiej (Białoruś i Rosja mają wspólną granicę zewnętrzną dla ruchu osobowego) został zatrzymany ksiądz Edward Mackiewicz - o. salezjanin, pracujący w parafii katolickiej w Rostowie nad Donem. Posiadał on aktualną wizę pobytową (od 1997 r. otrzymywał wizy jednoroczne), ważną do 12 grudnia 2002 r.
  3. W celu wyjaśnienia przyczyn odmowy prawa wjazdu do FR duchownym pełniącym posługę duszpasterską na terenie Rosji, w dn. 13 września br. do MSZ RP został zaproszony ambasador FR w Warszawie Nikołaj Afanasjewski. Podsekretarz Stanu w MSZ RP Andrzej Załucki oświadczył mu, że odmowa (bez podania przyczyn) prawa wjazdu do FR obywatelom polskim, którzy posiadali ważne wizy pobytowe w Rosji nie sprzyja realizacji wspólnych celów, jakie postawiły sobie władze państwowe Polski i Rosji w dziedzinie rozwoju relacji dwustronnych. Decyzje władz rosyjskich wywołują wiele wątpliwości co do rzeczywistych intencji rządu FR. Powstają pytania: czy to celowa akcja władz rosyjskich, oraz - jakie są rzeczywiste intencje podejmowanych decyzji?
  4. Podsekretarz Stanu w MSZ RP Andrzej Załucki MSZ RP prosił stronę rosyjską o wyjaśnienie wszystkich okoliczności, które skłoniły władze rosyjskie do podjęcia decyzji o odmowie prawa wjazdu. Wskazał, że powyższe działania władz rosyjskich wobec polskich księży wywołują negatywne opinie społeczności międzynarodowej. Przykładem jest m.in. podjęcie tego tematu na forum Spotkania Przeglądowego Wymiaru Ludzkiego OBWE. Pytając ponownie o zarzuty stawiane polskim księżom przypomniał, że rosyjski MSZ dotychczas nie odpowiedziało na polską notę w sprawie okoliczności odmowy wjazdu na terytorium Rosji ks. bp. J. Mazura.

    Ambasador N. Afanasjewski wyjaśniał, że u postaw działań podejmowanych wobec katolickich księży nie leżą względy narodowościowe. Decyzji tych nie podjęto też w MSZ FR. Zapewnił, że władze rosyjskie nie podejmują akcji prześladowań księży katolickich.

  5. W dn. 13 września 2002 r. rzecznik prasowy MSZ RP wydał oświadczenie dla prasy w sprawie odmowy prawa wjazdu do FR obywatelom polskim.
  6. Kwestię odmowy obywatelom polskim prawa wjazdu do FR podjąłem 15 września 2002 r. podczas spotkania w Nowym Jorku z Ministrem Spraw Zagranicznych FR Igorem Iwanowem. Rozmówca zapewnił, że zleci ponowne zbadanie tych przypadków i wyjaśnienie sprawy do końca. Obiecał działania mające na celu złagodzenie sytuacji.
  7. W dn. 16 września 2002 r. kierownik Wydziału Konsularnego Ambasady RP w Moskwie interweniował w Departamencie Konsularnym MSZ R w sprawie księży nie wpuszczonych do Rosji.
  8. W dn. 17 września 2002 r. do MSZ RP został poproszony przedstawiciel ambasady Białorusi w Warszawie, któremu - w związku z formalną decyzją o odmowie wjazdu na terytorium RB (tranzytem do Rosji) ks. E. Mackiewicza - przekazano stanowisko polskie oraz pisemne zażalenie ks. Mackiewicza, odwołujące się od decyzji władz RB.

Łączę wyrazy poważania

Włodzimierz Cimoszewicz

* * *

Minister Pracy i Polityki Społecznej przekazał informację w związku z oświadczeniem senatora Adama Graczyńskiego, złożonym na 24. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 21-22):

Warszawa, dnia 2 października 2002 r.

Pan
Longin PASTUSIAK
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

W związku z przekazanym (przy piśmie z dnia 17 września 2002 r. znak: LP/043/333/02/V) oświadczeniem Pana Senatora Adama Graczyńskiego złożonym podczas 24 posiedzenia Senatu RP w dniu 12 września 2002 r. w sprawie zajęcia stanowiska wobec problemu osób pobierających świadczenie przedemerytalne a pełniących równocześnie funkcję radnych, informuję:

Zgodnie z art. 37n ust. 2 pkt 3 ustawy o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu (Dz. U. z 2001 r. Nr 6, poz. 56 z późn. zm.) prawo do świadczenia przedemerytalnego ulga zawieszeniu w przypadku osiągania przychodów (...) podlegających opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych oraz uzyskiwania diet i innych należności przez osoby wykonujące czynności związane z pełnieniem obowiązków społecznych, jeżeli łączna kwota uzyskanych przychodów w danym miesiącu z tych tytułów oraz z tytułu świadczenia przedemerytalnego byłaby wyższa od kwoty 200% zasiłku dla bezrobotnych.

A zatem stosownie do powyższego przepisu świadczenie przedemerytalne należy zawiesić z chwilą nie spełnienia warunków określonych w tym przepisie w miesiącu, w których osoba uprawniona do tego świadczenia osiągnęła dochód wyższy od kwoty 200% zasiłku dla bezrobotnych i wznowić w następnym miesiącu, w którym dochód ten już nie występuje.

Dlatego też nie można zgodzić się ze stwierdzeniem, że osoba traci prawo do świadczenia przedemerytalnego, ono zgodnie z ww. ustawą ulega zawieszeniu. Rezygnacja radnego z poborów funkcyjnych nie może być utożsamiana z wykonywaniem obowiązków radnego bez wynagrodzenia (o ile takie w ogóle jest możliwe). Powyższe sprowadza się bowiem do sposobu rozdysponowania przez podatnika otrzymanej należności.

Jerzy HAUSNER


Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment, następny fragment