Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment, następny fragment


Kontakty międzynarodowe

W dniach 3-4 grudnia br. w Brukseli odbyło się posiedzenie Parlamentarnej Komisji Wspólnej RP-UE.

Podczas posiedzenia polski parlament reprezentowali senatorowie Bernard Drzęźla, Zdzisława Janowska i Edmund Wittbrodt oraz posłowie Wacław Klukowski, Eugeniusz Kłopotek, Marek Kotlinowski, Janusz Lewandowski, Bogusław Liberadzki, Janusz Lisak, Józef Oleksy, Sylwia Pusz i Aleksander Szczygło. Polskiej delegacji przewodniczył poseł J. Oleksy. Współprzewodniczącą ze strony Parlamentu Europejskiego była deputowana austriacka Ursula Stenzel.

W posiedzeniu komisji wspólnej uczestniczyli m.in. główny negocjator Jan Truszczyński, komisarz ds. rozszerzenia Gűnter Verheugen oraz główny negocjator ze strony Komisji Europejskiej Françoise Gaudenzi.

W przyjętej na zakończenie posiedzenia deklaracji komisja wspólna powitała z zadowoleniem strategię Komisji Europejskiej z 13 listopada br., która stwierdza, że obecne ramy prawne i budżetowe UE są wystarczające dla akcesji grupy obejmującej do 10 nowych członków.

We wspólnej deklaracji zwrócono też uwagę na problem korupcji, który pozostaje przedmiotem poważnego zaniepokojenia. Zdaniem parlamentarzystów, konieczne jest obecnie spójne podejście do problemu korupcji oraz wdrożenie prawa.

W ślad za raportem Komisji Europejskiej parlamentarzyści obu stron wyrazili zaniepokojenie sektorem rolnictwa, gdzie spójna strategia powinna być w pełni realizowana. Komisja zarzuciła Polsce zupełny brak spójnej strategii w tym względzie, ale polscy członkowie komisji wspólnej wywalczyli zmianę zapisu na łagodniejszy.

W deklaracji znalazło się ponadto stwierdzenie (zgodne z oceną zawartą w raporcie Komisji Europejskiej), że nadal nie nastąpiła zasadnicza transformacja, jeżeli chodzi o politykę, ustawodawstwo i struktury w odniesieniu do rolnictwa i rybołówstwa.

Parlamentarzyści wyrazili natomiast zadowolenie z tego, że Polska spełnia kryteria polityczne członkostwa w UE, ma funkcjonującą gospodarkę rynkową i jest coraz bliższa osiągnięcia "zdolności do sprostania presji konkurencyjnej i siłom rynkowym wewnątrz Unii".

Komisja wspólna wyraziła uznanie dla wysiłków Polski w przyjmowaniu ustawodawstwa zarówno pierwotnego, jak i wtórnego, ale równocześnie podkreśliła konieczność dalszych wysiłków w celu polepszenia zdolności implementacyjnych acquis communautaire (dorobku prawnego UE).

Podczas pierwszego dnia posiedzenia polscy parlamentarzyści interesowali się przede wszystkim korzyściami, jakie Unia może zagwarantować Polsce po przystąpieniu, w postaci dotacji dla rolnictwa i innych funduszy z unijnego budżetu. Podkreślano, że ma to istotne znaczenie, żeby przekonać Polaków do Unii przed spodziewanym referendum w sprawie członkostwa w 2003 roku.

Podczas debaty polscy parlamentarzyści pytali m.in. o dopłaty bezpośrednie dla rolników. G. Verheugen stwierdził, że sytuacja zmieniła się od czasu, gdy w 1999 roku Piętnastka postanowiła nie rezerwować w planach budżetowych do 2006 roku środków na takie dopłaty dla nowych członków. Dał tym samym do zrozumienia, że Unia przynajmniej częściowo przyzna je polskim rolnikom.

Współprzewodnicząca komisji wspólnej z ramienia Parlamentu Europejskiego U. Stenzel podkreśliła także, że pułapy budżetowe i wkłady państw członkowskich do unijnej kasy nie są kwestionowane, podobnie jak ogólny pułap 1,27%. Jej zdaniem, są to "realistyczne ramy, w których operujemy" do 2006 roku, a na dyskusję o planach budżetowych po 2006 roku jest stanowczo za wcześnie.

Na zakończenie posiedzenia odbyła się konferencja prasowa, podczas której U. Stenzel zapewniła, że w dyskusji nie było naprawdę kontrowersyjnych punktów, gdyż obie strony miały bardzo europejskie nastawienie. Zdaniem współprzewodniczącej, nie dały o sobie znać w sposób dramatyczny rozbieżności między polskim rządem a opozycją.

Współprzewodniczący ze strony polskiej poseł J. Oleksy wyraził natomiast zrozumienie dla faktu, że dziś nie da się określić horyzontu finansowego Unii po 2006 roku, co mocno podkreślał komisarz G. Verheugen. Niemniej chcielibyśmy bliższego sprecyzowania spożytkowania środków od 2004 roku, bo kumulują się te przewidziane wcześniej na rozszerzenie od 2002 roku - stwierdził przewodniczący sejmowej Komisji Europejskiej. Dodał, że nie znalazły odpowiedzi pytania o trwałość pułapu 1,27% udziału budżetu w produkcie narodowym brutto Unii.

Ponadto J. Oleksy podkreślił, że cieszy się z deklaracji G. Verheugena, że liczba zamkniętych tematów negocjacji nie świadczy o opóźnieniu czy przyspieszeniu negocjacji. "Decyduje o tym skala kraju, wymiar problemu, a nie tylko fizyczna liczba zamkniętych obszarów" - powiedział polski współprzewodniczący. Poseł dodał, że zgodnie z polskim planem, chcemy, żeby do połowy przyszłego roku było zamkniętych siedem następnych obszarów negocjacyjnych, tak żeby w drugiej połowie 2002 już tylko pozostały trzy najtrudniejsze tematy (rolnictwo, polityka regionalna i budżet).

* * *

5 grudnia br. wizytę w Senacie RP złożył wiceprzewodniczący Izby Reprezentantów Republiki Chorwacji, przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych Zdravko Tomac. Gościa przyjął wicemarszałek Ryszard Jarzembowski. W spotkaniu uczestniczył senator Jerzy Pieniążek - przewodniczący Polsko-Chorwackiej Grupy Parlamentarnej w poprzedniej kadencji i inicjator stworzenia takiej grupy w obecnym parlamencie.

Wicemarszałek przedstawił sytuację polityczną i gospodarczą w Polsce po wrześniowych wyborach parlamentarnych. Podkreślił, że Senat, w którym koalicja rządząca ma zdecydowaną większość, stanowi istotne wsparcie dla rządu. Wicemarszałek poinformował też o pracach parlamentu nad przyszłorocznym budżetem i wyraził przekonanie, że przyjęcie propozycji rządu pozwoli na poprawę sytuacji gospodarczej kraju w latach 2003-2004.

Wicemarszałek R. Jarzembowski pytał o motywy likwidacji Senatu w parlamencie Chorwacji. Z. Tomac wyjaśnił, że kompetencje polskiego i chorwackiego Senatu różniły się zasadniczo - Senat chorwacki miał je niewielkie. Aby uniknąć wprowadzania zmian do konstytucji, które byłyby konieczne dla nadania większych uprawnień drugiej izbie parlamentu, a także szukając oszczędności w wydatkach, zdecydowano się na likwidację Senatu. Ale, jak stwierdził Z. Tomac, być może po ustanowieniu nowego podziału administracyjnego kraju Chorwacja powróci do dwuizbowego parlamentu.

Wiceprzewodniczący Izby Reprezentantów Chorwacji przedstawił sytuację gospodarczą i społeczną swojego kraju. Poinformował o planowanych reformach gospodarczych i społecznych oraz o strategicznych celach Chorwacji w polityce zagranicznej - przystąpienie do NATO i Unii Europejskiej. Z. Tomac podkreślił też potrzebę rozwijania współpracy z krajami Europy Środkowej, a zwłaszcza z Polską, która - w ocenie Chorwacji - jest liderem w tej części Europy.

Obaj rozmówcy podkreślili dobre kontakty naszych państw i zwiększającą się wymianę handlową. Wyrazili również przekonanie, że tę dobrą współpracę należy rozwijać. Wicemarszałek R. Jarzembowski zadeklarował otwartość polskiego Senatu na współpracę parlamentarną.

Tego samego dnia Z. Tomac spotkał się z przewodniczącą Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej senator Genowefą Grabowską. Rozmowa dotyczyła stosunków między obu państwami oraz chorwackich aspiracji do członkostwa w strukturach międzynarodowych.

* * *

W dniach 5 i 6 grudnia br. w Brukseli odbyło się 12. spotkanie przewodniczącej Parlamentu Europejskiego Nicole Fontaine z przewodniczącymi parlamentów krajów kandydujących do Unii Europejskiej. Polski parlament reprezentowali marszałek Longin Pastusiak oraz wicemarszałek Sejmu Janusz Wojciechowski. Tematem spotkania była przyszłość Unii Europejskiej w przeddzień szczytu Rady Europejskiej w Laeken.

Podczas spotkania wystąpili m.in. Guy Verhofstadt - urzędujący przewodniczący Rady Europejskiej, Günter Verheugen - komisarz odpowiedzialny za proces rozszerzenia Unii oraz przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych Elmar Brok.

Marszałek L. Pastusiak, występując podczas spotkania, powiedział:

Szanowna Pani Przewodnicząca, Ekscelencje, Szanowni Państwo,

serdecznie dziękuję za możliwość zabrania głosu podczas tego spotkania i przedstawienia poglądów Izby Wyższej Parlamentu Rzeczypospolitej na kwestie związane z procesem integracji europejskiej. Zaprezentowanie swojego punktu widzenia jest bardzo ważne dla krajów kandydujących do Unii Europejskiej. Jest to szansa na przyspieszenie odpowiednich decyzji w łonie Unii Europejskiej, a także czynnik dopingujący kraje kandydujące do wzmożonej pracy i wprowadzania efektywnych reform wewnętrznych, zgodnych z wymogami unijnymi.

Chciałbym podkreślić, że Polska uważa toczący się obecnie proces integracji za najważniejsze wyzwanie polityczne Europy. To prawda, mamy wiele innych globalnych problemów - konflikty narodowościowe, zagrożenie terroryzmem, widmo recesji gospodarczej, coraz bardziej odczuwalną dewaluację dotychczasowych wartości etycznych i moralnych. Jednak odpowiedzią na wszystkie te bolączki może być szybkie poszerzenie Unii Europejskiej. Stworzenie nowej jakości politycznej w Europie poprzez przyjęcie nowych członków pozwoli na skuteczne rozwiązywanie tych problemów na wspólnej płaszczyźnie, za pomocą dialogu i obowiązującego wspólnotowego prawa. Warunek jest jeden: integracja musi objąć swym zasięgiem cały kontynent. Jest to potrzebne zarówno państwom czekającym w kolejce do Unii Europejskiej, jak i państwom już się w niej znajdującym. Te kraje, które w 2004 roku nie będą jeszcze gotowe do członkostwa w Unii, muszą mieć konkretną perspektywę wstąpienia do niej i jasno określone kryteria. Pozostawienie ich poza procesem integracji byłoby błędem o nieobliczalnych konsekwencjach.

W tym kontekście Rząd RP traktuje przystąpienie Polski do Unii Europejskiej jako zadanie priorytetowe. Mówił o tym szeroko w swoim exposé nowy Premier RP, Leszek Miller. Podobnie uważa też cały Parlament RP i temu celowi pragnie poświęcić gros swej aktywności. Członkostwo w Unii to dla nas wielka szansa na ostateczne zlikwidowanie dystansu ekonomicznego dzielącego nas od najbogatszych państw Europy, to szansa wniesienia w pełny sposób naszej kultury i umiejętności do europejskiej rodziny. Z naszej perspektywy proces integracji jest dziejową koniecznością, której musimy sprostać. Dlatego też widoczne już teraz, po zaledwie kilku tygodniach od zaprzysiężenia w Polsce nowego parlamentu i powstania nowego rządu, przyspieszenie negocjacji z Unią, poszukiwanie nowych, korzystnych dla obu stron dróg porozumienia, odważne decyzje przybliżające nas do zakończenia procesu przygotowawczego.

Szanowni Państwo,

proces integracji Polski z Unią Europejską trwa już ponad dziesięć lat. Przeszliśmy długą drogę, która teraz wymaga uwieńczenia. Z optymizmem patrzę w przyszłość i ufam, że w 2004 roku Polska i inne kraje kandydujące staną się pełnoprawnymi członkami Unii Europejskiej. Myślę, że postępy w negocjacjach, pełna mobilizacja i zaangażowanie polityków, urzędników i całego polskiego społeczeństwa do tego optymizmu mnie uprawniają.

Szanowna Pani Przewodnicząca, Ekscelencje, Szanowni Państwo,

kształt przyszłej Unii Europejskiej zależeć będzie nie tylko od liczby członków, ale naturalnie także od struktur wewnętrznych. Szczyt w Nicei był kamieniem milowym w procesie reformy Unii Europejskiej i jesteśmy zadowoleni z jego efektów. Wyrażamy nadzieję, że przyszłe rozwiązania będące wynikiem zapoczątkowanej dyskusji potwierdzą, iż pogłębianie i poszerzanie procesu integracji może przebiegać równolegle. Chcielibyśmy, jako polski Parlament, odgrywać większą niż dotychczas rolę w procesie - obecnie - negocjacji, a następnie, po ich zakończeniu i uzyskaniu pełnego członkostwa, oddziaływania na kształt Unii Europejskiej. Stoimy na stanowisku, że wzmocnienie roli parlamentów narodowych w architekturze europejskiej, a także Parlamentu Europejskiego w procesie podejmowania decyzji w UE, będzie miało fundamentalny wpływ na demokratyczny porządek przyszłej Unii. Ma to szczególne znaczenie w zmniejszaniu deficytu demokratycznego i wzmacnianiu dialogu społecznego w rozszerzonej Unii Europejskiej. Mamy więc nadzieję, że Polska weźmie udział w wyborach do Parlamentu Europejskiego w 2004 roku i będzie mogła przyczynić się do kształtowania obrazu demokratycznej Europy.

Aby unaocznić szczególną rolę i możliwości parlamentów w działaniu na rzecz Unii Europejskiej, chciałbym wspomnieć, jako Marszałek Izby, o roli, jaką Senat może odegrać w procesie przygotowywania Polski do członkostwa w Unii. Oprócz kontynuowania pracy legislacyjnej, kontaktów z instytucjami europejskimi i kontrolowania poczynań rządu Senat RP będzie miał za zadanie przekonanie społeczeństwa polskiego do słuszności obranej ku Europie drogi. Większościowa ordynacja wyborcza do Senatu sprawia, że senatorowie są ściślej związani ze swoim regionem i ze swoimi wyborcami. Tymczasem powszechnie wiadomo, jak bardzo istotne jest włączenie regionów w proces decyzyjny podczas negocjacji akcesyjnych, ponieważ to właśnie na szczeblu lokalnym i regionalnym kształtuje się nastawienie do Unii Europejskiej. I w tym właśnie widzimy miejsce dla wzmożonej działalności Senatu. Poprzez organizowanie seminariów, spotkań z ekspertami, a także działalność edukacyjną związaną z integracją europejską zadaniem Senatorów powinno być propagowanie idei zjednoczonej Europy w swoich regionach, wśród swoich wyborców. Senat, jako jeden z najbardziej wiarygodnych organów państwa, musi aktywnie włączyć się w kampanię przed referendum, które odbędzie się w Polsce przed przystąpieniem do UE. Od sukcesu tego referendum zależy bowiem przeszłość Polski we wspólnej Europie. Polscy senatorowie mają rzeczywistą szansę na skuteczny lobbing w tym zakresie i propagowanie informacji, o korzyściach jakie niesie członkostwo w Unii, i znaczeniu, jakie ma to dla polskiej racji stanu.

Szanowni Państwo,

parlament RP uczestniczy aktywnie w dyskusji na temat przyszłości Polski w Unii i przyszłości samej Unii Europejskiej. Debata nad przyszłością Europy i instytucjonalnymi przeobrażeniami w Unii jest ściśle powiązana z kwestią przyjęcia nowych członków. Wierzę, że już w 2004 roku będzie to debata dotycząca nas bezpośrednio, czego życzę także wszystkim kandydującym do Unii Europejskiej krajom.

Marszałek L. Pastusiak zgłosił też dwie poprawki strony polskiej do projektu deklaracji. Obie poprawki zostały przyjęte.

Na zakończenie spotkania przyjęto deklarację końcową, w której m.in. stwierdzono, że "(...) uczestnicy spotkania potępili sprawców, organizatorów i sponsorów ataków terrorystycznych na Stany Zjednoczone Ameryki z 11 września 2001 roku oraz wezwali Unię Europejską i Kraje Kandydujące do zjednoczenia ich wysiłków we wspólnej walce przeciwko terroryzmowi. Podkreślili także, że od chwili ataków terrorystycznych z 11 września poszerzenie Unii Europejskiej stało się bardziej istotne politycznie oraz iż jest to najwłaściwsza droga w kierunku zapewnienia bezpieczeństwa i stabilności na kontynencie europejskim. Zgodzili się, że po atakach terrorystycznych stało się oczywiste, iż zarówno skoordynowana i spójna polityka w zakresie bezpieczeństwa wewnętrznego, jak i efektywna Europejska Polityka Obrony i Bezpieczeństwa to niezbędne kroki, jakie powinna poczynić Unia Europejska. Zaapelowali, aby w obu kwestiach zostały podjęte przez Radę Europejską w Leaken dalsze, konkretne działania.

A. Przyszłość Unii Europejskiej i Spotkanie Rady Europejskie w Leaken

Uczestnicy spotkania:

1. stwierdzili, że przyszłe kraje członkowskie powinny zakończyć negocjacje akcesyjne o członkostwo w Unii Europejskiej przed zakończeniem procesu reformy Traktat, zapoczątkowanego przez Radę Europejską 14 grudnia w Leaken, a także, że kraje te będą musiały zatwierdzić nowy Traktat;

2. ponownie powtórzyli, że reformy Traktatu nie powinny stanowić dodatkowych warunków w toczących się negocjacjach;

3. potwierdzili, że warunkiem sukcesu tych reform będzie poparcie społeczne zarówno w przyszłych krajach członkowskich, jak i wśród obecnych członków Unii;

4. odwołali się do konkluzji Rady Europejskiej w Nicei i podkreślili konieczność aktywnego udziału Parlamentów Krajów Kandydujących w pracach Konwentu przygotowującego konferencję Międzyrządową na temat zbliżającej się reformy Traktatu o Unii Europejskiej;

W odniesieniu do celów reformy Traktatu:

1. podkreślili potrzebę nie tylko utrzymania, ale i wzmocnienia wspólnotowej procedury integracji. Uznano, iż wzmocnienie Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego w systemie instytucjonalnym UE, jak również zmiana działania Rady Ministrów uwzględniająca maksymalne wykorzystanie w procedurze głosowania zasady większościowej stanowi podstawę skuteczności procesu decyzyjnego;

2. podkreślali potrzebę dalszej reformy Unii Europejskiej z punktu widzenia jasnego podziału kompetencji między Unię a Kraje Członkowskie, w oparciu o zasadę subsydiarności. To powinno przyczynić się do większej przejrzystości i zwiększenia poparcia społecznego dla kontynuacji europejskiego procesu integracji;

B. Proces akcesji

Uczestnicy spotkania:

1. z satysfakcją odnotowali Raport Okresowy Komisji Europejskiej z 13 listopada zatytułowany "Sukces w Poszerzeniu", a także postęp osiągnięty w przygotowaniach do akcesji;

2. podkreślili, że wyniki negocjacji akcesyjnych i rozwój polityczny w krajach kandydujących odpowiadają oczekiwaniom i stanowią solidne podstawy do zakończenia negocjacji akcesyjnych przed końcem 2002 roku, co jest zgodne z postanowieniami Spotkań Rady Europejskiej w Nicei i Göteborgu;

3. odnotowali, iż zgodnie z oczekiwaniami Komisji Europejskiej grupa obejmująca do 10 Krajów Kandydujących może zakończyć swoje negocjacje w następnym roku, odnotowali także dalszą dyskusję nad raportem Komisji na forum Rady do Spraw Ogólnych. Podkreślali jednak potrzebę utrzymania zasady zróżnicowania oraz zgodzili się, że każde państwo musi być traktowane niezależnie od pozostałych i wyłącznie według własnych zasług, a także, iż każdy Kraj Kandydujący powinien uzyskać członkostwo w chwili, gdy będzie gotowy;

4. z zadowoleniem powitali postanowienia Szczytu Rady Europejskiej w Nicei i Göteborgu, zgodnie z którymi pierwsze kraje, które uzyskają członkostwo oraz wszystkie kraje kandydujące, które zakończą negocjacje w ciągu następnego roku powinny uczestniczyć jako pełnoprawni członkowie w wyborach do Parlamentu Europejskiego w 2004 roku;

5. odwołali się do postanowień traktatowych, zgodnie z którymi wszystkie negocjacje akcesyjne podlegają zatwierdzeniu przez Parlament Europejski przed ratyfikowaniem przez parlamenty narodowe Krajów Członkowskich UE i właściwe kraje kandydujące;

6. wezwali ponownie rządy i parlamenty Krajów Członkowskich UE do przyspieszenia procedur niezbędnych dla ratyfikacji Traktatu Nicejskiego.

Przewodniczący Parlamentów Krajów Kandydujących odnotowali raport Podesta i oczekują, że Parlament Europejski opracuje i wprowadzi w życie takie rozwiązania organizacyjne i prawne, które pozwolą przedstawicielom parlamentów krajów kandydujących śledzić prace Parlamentu Europejskiego w okresie pomiędzy podpisaniem traktatów akcesyjnych a uzyskaniem pełnego członkostwa w UE.

Uczestnicy potwierdzili, że kolejne 13 spotkanie odbędzie się w Rydze, Łotwa w maju 2002 roku".

Podczas pobytu w Brukseli marszałek L. Pastusiak wziął udział w podsumowaniu programu promocyjnego, realizowanego przez Konsulat Generalny RP w Brukseli, pod patronatem marszałka Senatu RP - "Polska 2000-2001".

Podczas uroczystości w brukselskim konsulacie, na którą przybyło około 200 przedstawicieli Polonii, marszałek L. Pastusiak wręczył medale Senatu RP za zasługi dla krzewienia polskości i promowania Polski w Belgii i Luksemburgu. Otrzymali je Mieczysław Dulak, były długoletni przewodniczący Macierzy Polskiej w Belgii oraz przedstawiciel zarządu organizacji Dom Polski "Millenium" - Centrum Polskich Dzieci w Comblain la Tour. W spotkaniu uczestniczył również ambasador RP w Brukseli Jan Piekarski.

Projekt "Polska 200-2001" był realizowany w Belgii i Luksemburgu przez Konsulat Generalny RP wspólnie ze stowarzyszeniami polonijnymi i organizacjami przyjaźni belgijsko-polskiej i luksembursko-polskiej, polskimi konsulatami honorowymi w Belgii i Luksemburgu, przy współpracy z Ambasadą RP, Przedstawicielstwem RP przy NATO i UE, Polskim Ośrodkiem Informacji Turystycznej w Brukseli oraz przy poparciu instytucji krajowych (Sejm i Senat, MSZ i inne). Celem projektu była wszechstronna promocja współczesnej Polski jako przyszłego członka Unii Europejskiej. W jego ramach odbyło się szereg imprez kulturalnych, wystaw, koncertów, spotkań z ludźmi nauki, artystami i sportowcami.

W swoim wystąpieniu marszałek L. Pastusiak podziękował Polonii za zainteresowanie sprawami Polski, za zachowywanie polskości i działalność na rzecz pozytywnego wizerunku Polski wśród narodów Europy.

* * *

7 grudnia br. marszałek Longin Pastusiak przyjął przewodniczącego Rady Państwowej przy Parlamencie Republiki Słowenii Tone Hrovata.

Marszałek wyraził zadowolenie z rozwijającej się współpracy gospodarczej między naszymi krajami, obecności Słowenii na polskim rynku inwestycyjnym. Jednym z powodów obecnej wizyty T. Hrovata w Polsce jest dziesięciolecie działalności w naszym kraju polsko-słoweńskiej firmy LEK Polska Sp. z o.o.

Zdaniem T. Hrovata, dobre stosunki Słowenii z Polską wynikają ze wspólnych doświadczeń historycznych, a także podobnego celu, jakim dla obu państw jest Unia Europejska.

Marszałek L. Pastusiak pogratulował Słowenii postępów w procesie negocjacyjnym. Słowenia zamknęła więcej rozdziałów negocjacyjnych niż Polska.

W czasie spotkania mówiono też o przygotowaniach do kolejnego spotkania Stowarzyszenia Senatów Europejskich, które ma się odbyć w przyszłym roku w Lublanie. Jednym z dyskutowanych tam problemów ma być kwestia związana z ewentualnym powołaniem drugiej izby w Parlamencie Europejskim.

Marszałek L. Pastusiak podkreślił, że poruszany w międzynarodowych gremiach temat deficytu demokracji w UE jest autentycznym problemem. W związku ze zmianą charakteru Unii potrzebne jest zarówno rozpatrzenia konieczności powołania drugiej izby w Parlamencie Europejskim, jak i ustalenie jej kompetencji oraz zdecydowanie, kto miałby ją stanowić. Zdaniem marszałka, zgodnie z zasadami demokracji członkami tej izby powinni być przedstawiciele parlamentów narodowych.


Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment, następny fragment