Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, odpowiedź MSWiA, następne oświadczenie


19. posiedzenie Senatu RP

6 sierpnia 1998 r.

wiadczenie

Kolejne oświadczenie kieruję do pana premiera Jerzego Buzka, do pana ministra spraw wewnętrznych, do pana premiera Janusza Tomaszewskiego, do rzecznika praw obywatelskich i marszałków Sejmu i Senatu.

Mieszkańcy gminy Brańszczyk z województwa ostrołęckiego złożyli na moje ręce adresowaną do pana premiera Buzka i popartą kilkuset podpisami interwencję o następującej treści. Cytuję: "Zatrwożeni sytuacją na polskich drogach, gdzie w każdym napotkanym lasku czeka na nas wyzywająco ubrana prostytutka, oferująca nierząd wszystkim przejeżdżającym, wyrażamy stanowczy protest przeciwko łamaniu demokratycznych zasad współżycia społecznego, obrażaniu godności kobiety i matki, sianiu zgorszenia wśród dzieci i młodzieży, rozprzestrzenianiu chorób wenerycznych, wywoływaniu zagrożeń w ruchu komunikacyjnym. Prosimy o szybką interwencję w tej sprawie."

Przytoczone pismo traktuję jako wyraz niepokoju o zdrowie psychiczne, fizyczne i moralne polskich rodzin, wyrażanego nie tylko przez mieszkańców gminy Brańszczyk, ale przez zdecydowaną większość moich rodaków. Rodziny polskie na spotkaniach w terenie i w listach przysłanych na adres moich biur wyrażają zaniepokojenie niebezpieczeństwem zasiewu dżumy XX wieku, jaką jest nieuleczalna choroba, AIDS. Każdy wie, że dwunastoletniemu dziecku nie wkłada się na plecy pięćdziesięciokilogramowego ciężaru, bo pod nim upadnie. Tym bardziej nie można obarczyć dziecka problemami szczególnie wstydliwymi, związanymi z intymnym życiem ludzi dorosłych, bo skaleczy się trwale jego psychikę i uniemożliwi założenie prawidłowo funkcjonującej rodziny.

Jak informują media, klientami tak zwanych tirówek są dwunasto-, trzynastoletni chłopcy. Demoralizacji podlegają nie tylko dzieci, ale i dorośli. Przykładem tego jest artykuł zamieszczony w trzydziestym numerze "Tygodnika Ostrołęckiego" pod tytułem "E-18. Jagody, grzyby i tirówki". Artykuł dołączam do oświadczenia, do protokołu. Szkoda, że autorka tej publikacji nie podpisała się pod tym artykułem. Z przejęciem uzasadniała prostytucję Bułgarek na terenie E-18, a nie zajęła się naświetleniem przyczyn takiego losu tych biednych bułgarskich dziewcząt. Kto je wyzuł z pracy, z godziwego życia, z godności? Kto przywłaszczył sobie należną im część darów Boga i owoców trudu społeczeństwa bułgarskiego?

Tę refleksję kieruję przy tej okazji do wszystkich gorliwych zwolenników nowego porządku świata, Europy i Polski.

(Wicemarszałek Andrzej Chronowski: Powoli kończymy.)

Wszystkich parlamentarzystów wzywam zaś do solidarności z Polakami w walce o godność we własnym domu. Okazało się w moim województwie, że znalazły się podstawy do ukrócenia procederu powszechnego domu publicznego na polskich drogach i problem ten rozwiązano. Nie rozwiązano go jednak na terenie całego kraju.

Zwracam się o to do pana premiera Buzka i pozostałych instytucji, powołanych do ochrony praw obywateli polskich, w imieniu własnym, mojej rodziny i interweniujących mieszkańców - złożyli podpisy, które załączę - a sądzę, że także w imieniu wielu zatroskanych rodzin polskich. Zwracam się również do państwa senatorów o poparcie mojej interwencji.


Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, odpowiedź MSWiA, następne oświadczenie