Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, odpowiedź, następne oświadczenie


67. posiedzenie Senatu RP

26 października 2000 r.

Oświadczenie

Drugie oświadczenie kieruję do ministra sprawiedliwości, pana Lecha Kaczyńskiego.

Szanowny Panie Ministrze!

W Zakładzie Karnym Krzywaniec już od dwudziestu dwóch lat funkcjonuje Dom Matki i Dziecka. Jest to jedyna tego typu placówka w Polsce. Jej funkcjonowanie oparte jest ciągle na delegacji zawartej w art. 87 §4 kodeksu karnego wykonawczego, który brzmi: "W celu umożliwienia matce pozbawionej wolności sprawowania stałej i bezpośredniej opieki nad dzieckiem organizuje się przy zakładach karnych domy dla matki i dziecka, w których dziecko może przebywać na życzenie matki do ukończenia trzeciego roku życia, chyba że względy wychowawcze lub zdrowotne, potwierdzone opinią lekarza lub psychologa, przemawiają za oddzieleniem dziecka od matki albo za przedłużeniem lub skróceniem tego okresu. Decyzje w tym zakresie wymagają zgody sądu opiekuńczego."

W §5 cytowanego artykułu zobowiązano ministra sprawiedliwości do określenia w drodze rozporządzenia trybu przyjmowania dzieci matek pozbawionych rodziców oraz zasad organizowania i działania tych placówek. Do dzisiaj takiego rozporządzenia nie ma.

Zwracam się do pana ministra z prośbą o rozpatrzenie możliwości powoływania domów matki i dziecka w zakładach karnych w drodze aktu wykonawczego co najmniej rangi rozporządzenia ministra sprawiedliwości bądź zastosowania odpowiedniej regulacji w kodeksie karnym wykonawczym.

W moim odczuciu takie rozwiązanie zapewniłoby stabilne istnienie tym placówkom w zakładach karnych, stworzyłoby również szansę jednoznacznego określenia możliwości pomagania dzieciom przebywającym z matkami w zakładzie karnym. Rozporządzenie ministra sprawiedliwości z dnia 18 września 1998 r. określa bowiem zasady i tryb pomocy dla osób pozbawionych wolności z funduszu pomocy postpenitencjarnej, odnosząc się do readaptacyjnej funkcji tej pomocy, co w konsekwencji umożliwia jedynie pomoc skazanym matkom z pominięciem dziecka.

Wracam do art. 87 §5 kodeksu karnego wykonawczego. Czy nie byłoby słuszne, aby jego treść obejmowała nie tylko tryb przyjmowania dzieci matek pozbawionych wolności, ale również wydawania dzieci z tych placówek? Wiąże się to z faktem, że decyzje zobowiązujące zakład karny do wydawania, często niezwłocznego, małoletnich dzieci podejmowane są najczęściej przez sądy zamiejscowe, zupełnie niezapoznane z obrazem funkcjonowania matki w jednostce penitencjarnej oraz warunkami pobytu w zakładzie samego dziecka, jego rozwojem fizycznym, psychicznym i emocjonalnym. Dlatego też wydawanie dzieci z zakładu karnego odbywa się w atmosferze dramatu: matki, dziecka i personelu penitencjarnego.

Rozwiązaniem, które pozwoliłoby uniknąć wyrywania siłą dzieci, byłoby przyjęcie, iż jedynie właściwym do orzekania o pobycie dziecka w domu matki i dziecka przy zakładzie karnym jest sąd rodzinny i opiekuńczy położony najbliżej miejsca pobytu matki i dziecka. Dałoby to szansę na właściwy nadzór nad sprawowaniem opieki, jak również możliwość podejmowania wszelkich decyzji dotyczących sytuacji prawnej dziecka w oparciu o pełniejszy obraz funkcjonowania matki i dziecka.

Łączę wyrazy szacunku.


Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, odpowiedź, następne oświadczenie