Oświadczenie złożone Oświadczenie skierowane do ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego RP Zbigniewa Ćwiąkalskiego oraz do prezesa Narodowego Banku Polskiego Sławomira Skrzypka Szanowny Panie Ministrze! Panie Prezesie! Moje oświadczenie dotyczy sprawy Janusza G. ze Środy Wielkopolskiej, a składam je w związku z akcją protestacyjną Stowarzyszenia Przeciw Bezprawiu. Do mojego biura senatorskiego zwróciła się pani Krystyna Górzyńska ze swoim bratem Januszem Górzyńskim z prośbą o podjęcie interwencji u ministra sprawiedliwości oraz prezesa banku PKO BP SA w sprawie rażącej obrazy przepisów prawa przez wymiar sprawiedliwości. Chodzi o blisko dziesięcioletnie nieskuteczne ściganie oczywistego oszustwa oraz oskarżenie przez prokuraturę niewinnych, a przy tym pokrzywdzonych osób. Jak wynika z dokumentów, w 1999 r. Wiesława Górzyńska, małżonka Janusza Górzyńskiego, zawarła umowę udzielenia kredytu bezgotówkowego z bankiem PKO BP Oddział Centrum w Kaliszu na zakup komputera. Sklep nie wywiązał się z umowy, sprzęt nigdy nie został dostarczony, za to bank PKO BP wzywał Wiesławę Górzyńską do spłaty rat kredytu. Doniesiono do prokuratury o popełnieniu przestępstwa, ale Prokuratura Rejonowa w Środzie Wielkopolskiej czterokrotnie umarzała śledztwo w tej sprawie, twierdząc, iż "brak jest danych dostatecznie uzasadniających zaistnienie przestępstwa". Co więcej, doszło do sytuacji odwrotnej, to Janusz Górzyński został oskarżony o oszustwo i w konsekwencji prokuratura wniosła o jego tymczasowe aresztowanie. Janusz Górzyński postanowił nie poddawać się bezzasadnej sankcji aresztu, jako rażąco naruszającej jego dobro. Ukrywa się. W międzyczasie jego firma zbankrutowała. Policja, poszukując go na terenie całego kraju, między innymi włamała się do mieszkań jego matki i siostry. Nie wydaje mi się, aby wielkopolski wymiar sprawiedliwości był w stanie wyjaśnić zaistniałą sytuację, dlatego uprzejmie proszę o zajęcie się tą sprawą. Załączam bogatą dokumentację sprawy. Czesław Ryszka |
|