Oświadczenie złożone Oświadczenie skierowane do minister zdrowia Ewy Kopacz W całej Polsce coraz częściej otwierane są sklepy z tak zwanymi dopalaczami. Chodzi o substancje będące pochodnymi narkotyków, ale niewymienione w ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii. Środki te stają się coraz bardziej dostępne dla młodych ludzi, a ich sprzedaż nie jest w żaden sposób sankcjonowana i kontrolowana. Podobnie jak narkotyki substancje te są groźne dla zdrowia i życia młodzieży. Używający ich młodzi ludzie często są przekonani o ich małej szkodliwości i, co warto podkreślić, mają pełne poczucie legalności swoich działań, skoro do substancji tych jest swobodny dostęp zarówno w sklepach, jak i w internecie. Zgodnie z prawodawstwem Unii Europejskiej ustawodawstwo krajów członkowskich powinno zostać zmienione do marca 2009 r. w taki sposób, aby skutecznie rozwiązać problem tak zwanych dopalaczy. Ministerstwo Zdrowia zapowiadało na listopad nowelizację ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w taki sposób, aby tak zwane dopalacze stały się taką samą kategorią środków jak narkotyki. Dzięki temu ich sprzedaż i używanie byłyby tak samo penalizowane jak w przypadku narkotyków. Chciałbym zapytać, na jakim etapie są prace nad wspomnianą nowelizacją. Interesuje mnie również, jakie inne środki i przedsięwzięcia zaplanowało ministerstwo, aby skutecznie wyeliminować problem tak zwanych dopalaczy. Krzysztof Kwiatkowski |
|