Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Swoje oświadczenie kieruję na ręce minister pracy i polityki społecznej, pani Jolanty Fedak. Proszę o rozważenie zmiany zapisów ustawy z dnia 7 września 2007 r. o pomocy osobom uprawnionym do alimentów. Całość zapisów ustawy wchodzi w życie z dniem 1 października 2008 r. Prace nad ustawą prowadzone w Komisji Finansów Publicznych, Komisji Polityki Społecznej, Komisji Rodziny i Praw Kobiet oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej w Sejmie piątej kadencji trwały od początku 2006 r. Od początku wzbudzała ona, ze względu na delikatną materię, dużo kontrowersji. Ale jedna z kontrowersji pojawiła się w trakcie późniejszych prac. Dotyczy ona zapisu art. 12 ust. 2, zgodnie z którym do załatwienia indywidualnych spraw z zakresu świadczeń z Funduszu Alimentacyjnego rada gminy nie może upoważnić ośrodka pomocy społecznej. Ani w projekcie obywatelskim, ani w poselskim projekcie ustawy zapisu takiego nie było, pojawił się on w trakcie prac wspomnianych komisji, na posiedzeniu 5 września 2007 r., po drugim czytaniu projektu ustawy. Zgłaszając poprawkę wprowadzającą przywołany zapis, posłowie Prawa i Sprawiedliwości uzasadniali, że - uwaga - wypłaty z Funduszu Alimentacyjnego nie mogą być kojarzone z pomocą społeczną! Na nic się nie zdały argumenty Platformy Obywatelskiej, że ośrodki pomocy społecznej są instytucją wyspecjalizowaną do wykonywania właśnie takich zadań. W strukturach gminy to właśnie ośrodki pomocy społecznej mają uprawnienia do badania wysokości dochodów rodziny oraz dysponują kadrą przygotowaną do takich prac. Niestety, w dniu 7 września 2007 r. Sejm przyjął zgłoszoną poprawkę głosami ówczesnej koalicji rządzącej. Proszę panią minister o rozważenie możliwości zmiany zapisu art. 12 omawianej ustawy. Od czasu przejęcia przez gminy spraw związanych z wypłatą zasiłków rodzinnych i zaliczek alimentacyjnych w ośrodkach pomocy społecznej utworzono nowe stanowiska pracy, zakupiono sprzęt i oprogramowanie, przeszkolono pracowników. Tworzenie teraz od nowa dodatkowych instytucji, które zajmą się tymi zadaniami, wydaje się całkowicie bezcelowe, wręcz szkodliwe. Dziękuję bardzo. |
|