Oświadczenie złożone Oświadczenie skierowane do ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego Szanowny Panie Ministrze! Składam na ręce Pana Marszałka oświadczenie dotyczące aktualnych zagadnień w stosunkach polsko-niemieckich. Oświadczenie to kieruję do Pana Ministra Spraw Zagranicznych Radosława Sikorskiego. Pierwsza sprawa, o jaką chciałbym zapytać, jest zarazem fundamentalna dla stosunków polsko-niemieckich. W październiku 2006 r. Stowarzyszenie "Powiernictwo Polskie" wystąpiło z zapytaniem, czy zostały wszczęte rozmowy na temat renegocjacji polsko-niemieckiego traktatu o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy z 17 czerwca 1991 r., a jeżeli tak, to na jakim są one etapie. Z kolei 17 grudnia 2006 r. Powiernictwo Polskie wystosowało list otwarty do Prezesa Rady Ministrów, by zechciał w pisemnej formie powiadomić rząd niemiecki o zamiarze wprowadzenia w przedmiotowym traktacie następującego zapisu: "Umawiające się strony postanawiają, że roszczenia majątkowe obywateli Niemiec wobec Polski, będące konsekwencją II wojny światowej, stają się wewnętrzną sprawą Republiki Federalnej Niemiec". Czy Ministerstwo Spraw Zagranicznych podjęło kwestię renegocjacji przedmiotowego traktatu w zakresie przeniesienia na barki niemieckiego rządu roszczeń majątkowych niemieckich obywateli? Przypominam, że taką inicjatywę poparł minister Władysław Bartoszewski. Druga sprawa dotyczy możliwości uzyskania przez Polskę reparacji wojennych. We wrześniu 2004 r. Sejm podjął stosowną uchwałę, ale ówczesny Rząd RP pod przewodnictwem Marka Belki odniósł się negatywnie do sprawy, twierdząc jakoby Polska zrzekła się reparacji od Niemiec w roku 1953. Takie postawienie sprawy bez przedstawienia dokumentu, zgodnie z wymogami prawa międzynarodowego, jest wbrew interesowi ekonomicznemu Rzeczypospolitej Polskiej. Czy Ministerstwo Spraw Zagranicznych może okazać taki dokument? Czy w ogóle podjęło próbę odnalezienia dokumentu o zrzeczeniu się przez Polskę reparacji wojennych? Przypomnę, że jako prezes Powiernictwa Polskiego pragnę przekazać 10 tysięcy zł dla okaziciela takiej umowy (w załączeniu kserokopia przyrzeczenia publicznego opublikowanego w nrze 3 biuletynu "Powiernictwo Polskie"). Trzecia sprawa, która jest dla mnie szczególnie ważna, to często występująca w Niemczech dyskryminacja polskich rodziców poprzez łamanie art. 20 i 21 wspomnianego traktatu polsko-niemieckiego, co stanowi następny przyczynek do renegocjacji tego traktatu w celu uzyskania przez Polaków zamieszkałych w Niemczech statusu mniejszości narodowej. Dzieci z polskich i polsko-niemieckich rodzin mieszkających w Niemczech są wynaradawiane w efekcie szkodliwej działalności Jugendamtów ignorujących wolę i prawa ich polskich rodziców. Doprowadziłam do spotkania w dniu 1 lutego 2007 r. ówczesnej Minister Spraw Zagranicznych Anny Fotygi z kilkoma dyskryminowanymi przez niemieckie urzędy rodzicami, w tym z prezesem Polskiego Stowarzyszenia "Rodzice Przeciw Dyskryminacji Dzieci w Niemczech", to znaczy z Wojciechem Pomorskim (w jego sprawie złożyłam oświadczenie na czwartym posiedzeniu Senatu RP w styczniu br.). Liczę na wsparcie i pomoc Pana Ministra w walce z "patologiami prawnymi" stosowanymi wobec polskich rodziców w Niemczech. Przykładem jest tu chociażby nagłośniona ostatnio przez media sprawa rodziny Nyks. Zapytuję, jakie działania podjęło już Ministerstwo Spraw Zagranicznych, by pomóc rodzicom Polakom, którym Jugendamty porwały dzieci? Czwarte zagadnienie jest związane z moim oświadczeniem senatorskim z maja 2006 r. w sprawie przekazywania przez Państwo Polskie akt zbrodni hitlerowskich do Niemiec. Zapytuję, na jakim etapie znajduje się odzyskiwanie polskich dokumentów historycznych mających status dokumentów dowodowych, przekazanych stronie niemieckiej przez obecny Instytut Pamięci Narodowej. Piąta sprawa dotyczy muzeów. Zapytuję, czy strona polska prowadzi kwerendę niemieckich muzeów pod kątem poszukiwań zagrabionych dzieł sztuki i jaki jest stan tych prac. Czy Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Rządu RP wystąpił do strony niemieckiej o zwrot zagrabionych dzieł sztuki? Na jakiej podstawie prawnej niemieccy muzealnicy prowadzą kwerendę w polskich muzeach? I jeszcze jedna sprawa, jaką chcę poruszyć - najświeższa. Czy strona polska zamierza w jakikolwiek sposób uczestniczyć w realizacji projektu Centrum przeciwko Wypędzeniom. Centrum to "projektuje" historię opowiedzianą przez pryzmat niemieckich nacjonalistów, projektuje historię o charakterze antypolskim, eksponującym niemieckie cierpienia. Ministerstwo Spraw Zagranicznych powinno wystąpić przeciwko partycypowaniu strony polskiej w tym projekcie, ponieważ jest to niezgodne z polityką historyczną i polską racją stanu. Z poważaniem |
|