68. posiedzenie Senatu RP, spis treści , poprzednia część stenogramu , następna część stenogramu
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Dziękuję bardzo.
Panie Ministrze, bardzo proszę o pozostanie na mównicy, albowiem obecnie senatorowie mogą zgłaszać z miejsca trwające nie dłużej niż jedną minutę zapytania do przedstawiciela rządu związane z omawianym punktem porządku obrad.
Czy ktoś z państwa senatorów pragnie zadać pytanie?
Do zadania pytań zapisali się panowie senatorowie: Bisztyga, Klimowicz, Ryszka i Andrzejewski.
Bardzo proszę, pan senator Bisztyga.
Senator Stanisław Bisztyga:
Panie Ministrze, swoimi precyzyjnymi i kompetentnymi wypowiedziami już częściowo odpowiedział pan na pytania, rozjaśnił pan wiele wątpliwości. Ja myślałem podobnie, że wszystko, co dotyczy Kościoła katolickiego, było z nim konsultowane. Wydaje mi się, że również tytuł ustawy jest dość jasny i rozwiewa wiele wątpliwości, bowiem chodzi tu o stosunek państwa do Kościoła katolickiego. I tak to rozumiałem.
Chcę zapytać o rzeczy następujące. Otóż komisja kończy swoją aktywność i ma przygotować jeszcze sprawozdanie. Czy zakłada pan, że będzie to rozwiązanie idealne? Co bowiem się stanie, jeżeli do sprawozdania będzie dużo uwag, na przykład ze strony episkopatu, komisji wspólnej czy też pana ministra, a ta komisja nie będzie już działała? W moim przekonaniu, powstanie tu pewna pustka, bo przecież wcale nie musi być tak, że to sprawozdanie zostanie przez wszystkich ocenione jako idealne. To byłaby pierwsza grupa problemów.
Druga ich grupa związana jest z tym, o czym senator Andrzejewski już powiedział mówił, mianowicie z wątpliwością dotycząca tego, ile jest jeszcze wniosków niezłożonych do komisji? Czy są tutaj jakieś szacunki? Czy nie będzie to bombą z opóźnionym zapłonem i czy budżet państwa bierze pod uwagę ewentualne roszczenia, jakie z tego tytułu powstaną? Jeśli chodzi o te wnioski, które są już złożone, a jest ich dwieście ileś, to wiadomo, można to oszacować, zakwalifikować, ocenić, jednak, w moim przekonaniu, jest sporo problemów, które mogą jeszcze gdzieś wyskoczyć. I czy na taką sytuację też jesteśmy, pytam resort, przygotowani? Dziękuję bardzo.
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Dziękuję bardzo.
Proszę uprzejmie, Panie Ministrze.
Sekretarz Stanu
w Ministerstwie
Spraw Wewnętrznych i Administracji
Tomasz Siemoniak:
Pani Marszałek! Wysoki Senacie!
Jeśli chodzi o to sprawozdanie, to właściwymi do jego sporządzenia są członkowie Komisji Majątkowej, a podpiszą je współprzewodniczący. Myślę, że to sprawozdanie - i w takim duchu trwają w tym momencie prace w Komisji Majątkowej i, na tym etapie, konsultacje rządu z episkopatem - będzie opierało się na faktach. Taka jest tutaj wola stron. To oznacza, że to będzie odbywało się poza przywołaniem podstaw prawnych i procedur działania, poza wskazaniem składów Komisji Majątkowej w kolejnych latach, będzie to jedynie wykaz spraw ze wszystkimi szczegółowymi informacjami. Tak więc myślę, że nie powinno być tutaj takiej sytuacji, że ktoś będzie miał do tego jakieś uwagi. Ta dokumentacja nie zginie, ona zostanie przekazana, zresztą ten tryb jest w ustawie opisany. Jak państwo senatorowie wiedzą, niektóre z orzeczeń Komisji Majątkowej są przedmiotem działania innych organów państwowych, nad nimi pracuje prokuratura, są stawiane zarzuty. Tak więc nie mamy tutaj takiej obawy, że pojawi się potrzeba zgłaszania uwag - to sprawozdanie będzie dotyczyło faktów, nie będzie w nim ocen, co do których będzie można mieć wątpliwości.
Jeśli chodzi o drugie pytanie pana senatora, to takiej wiedzy, ile wniosków nie zostało złożonych do komisji, rząd nie posiada. Zwracam uwagę na to, że możliwość składania wniosków do komisji była do roku 1993, potem już nie można było składać nowych. W tamtym czasie wydawało się, że komisja będzie działała kilka lat i sprawa zostanie zamknięta, a wydłużyło się to aż do roku 2011. To nie zmienia faktu, że w normalnym sądowym trybie kościoły i związki wyznaniowe mogą jak każdy obywatel składać wnioski związane ze zwrotem majątku, jednak takiej wiedzy, czy ktoś ma taki zamiar, nie mamy. Mogę powiedzieć, że przedstawiciele innych kościołów i związków wyznaniowych, z którymi prowadziliśmy rozmowy w ostatnich miesiącach, zwracali uwagę na to, że w przeszłości okresy składania wniosków dla ich kościołów i związków wyznaniowych były tak krótkie, że wielu wniosków nie zdążyli złożyć. Jednak to jest już zupełnie odrębna sprawa.
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Dziękuję bardzo.
Pan senator Klimowicz, proszę uprzejmie.
Senator Paweł Klimowicz:
Dziękuję bardzo, Pani Marszałek.
Panie Ministrze...
(Senator Czesław Ryszka: Chwileczkę, chyba ja byłem po Bisztydze.)
Czy mogę, Pani Marszałek, zadać pytanie?
(Senator Stanisław Bisztyga: Według alfabetu, Panie Senatorze.)
(Wicemarszałek Grażyna Sztark: Panie Senatorze, bardzo proszę o kontynuowanie.)
Dziękuję bardzo, Pani Marszałek.
Panie Ministrze, podczas posiedzenia Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji zobowiązał się pan do dostarczenia do sekretariatu komisji materiałów dotyczących liczby wniosków złożonych i rozpatrzonych dla poszczególnych kościołów i związków wyznaniowych. Chodziło mi o to, aby pan minister podał procentowo i kwotowo, jakie mienie zostało zwrócone. Niestety, do dzisiaj ta informacja nie wpłynęła do sekretariatu. Zdążyłem się już do tego przyzwyczaić, że ministrowie się do czegoś zobowiązują, a jakoś ciężko jest...
(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Tomasz Siemoniak: Od razu powiem, że stosowne pismo, które podpisałem, zostało przesłane do Senatu w poniedziałek.)
To bardzo się cieszę, ale nie otrzymałem go.
W takim razie prosiłbym bardzo pana ministra o przedstawienie tych liczb teraz. Dziękuję.
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Dziękuję bardzo.
Pan senator Ryszka, bardzo proszę.
Senator Czesław Ryszka:
Dziękuję, Pani Marszałek.
Panie Ministrze, mam pytanie. Mianowicie senator Jurcewicz wspomniał w sprawozdaniu, że jedna z komisji złożyła pięć tysięcy wniosków, a tylko dwa tysiące zostało rozpatrzonych, rozumiem, że tu chodzi o komisję żydowską. Mam więc pytanie: jakie tam były problemy, co spowodowało, że tylko tyle, tak niewiele, tych wniosków rozpatrzonych?
I jeszcze jedno pytanie: czy te pięć tysięcy wniosków to katalog zamknięty, czy też komisja może jeszcze przyjmować nowe wnioski? Dziękuję.
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Dziękuję bardzo.
Panie Ministrze, proszę uprzejmie o udzielenie odpowiedzi.
Sekretarz Stanu
w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych
i Administracji
Tomasz Siemoniak:
Jeśli chodzi o pytanie pana senatora Klimowicza, to, jak mówię, sam podpisywałem to pismo, a więc jestem pewien, że zostało ono skierowane do Senatu. Jeżeli pan senator sobie życzy... tylko, że to by trochę trwało, bo musiałbym wyciągnąć materiały źródłowe. Możemy też zaraz to pismo przefaksować czy przynieść panu senatorowi. Nie ma w nim jakichś specjalnie atrakcyjnych rzeczy, jest mnóstwo liczb, które musiałbym teraz państwu senatorom odczytywać. Jeśli pan senator podtrzymuje swoje życzenie, to mogę panu senatorowi przedstawić te dane, potrzebuję tylko minuty na przygotowanie dokumentów, bo akurat nie mam ze sobą kopii tego pisma.
Jeśli chodzi o pytanie pana senatora Ryszki, o to, że z pięciu tysięcy spraw zostało rozpatrzonych dwa tysiące, to tutaj też, jak i w przypadku innych komisji, czas składania wniosków był określony, czyli jest ich tyle, ile ich złożono, i więcej już ich być nie może. Ta komisja dość późno zaczęła pracować i sądzę, że po prostu pracowała w takim tempie, tutaj nie ma dwóch takich samych, jednakowych spraw. Bardzo często trzeba też prosić o dokumentację różne urzędy, różne organy państwowe, bo dokumentacja tych spraw jest czasami po prostu niezadowalająca. Tak więc to, że ta komisja zdążyła zająć się dwoma tysiącami z pięciu tysięcy spraw, nie jest jakąś anomalią, bo ta komisja pracowała w podobnym trybie jak inne, ani szybciej, ani wolniej. Po prostu jest to też związane z tym, kiedy ona zaczęła pracować, a zaczęła pracować znacznie później niż inne komisje.
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Dziękuję uprzejmie.
Pan senator Andrzejewski, proszę.
Senator Piotr Andrzejewski:
Panie Ministrze, słusznie wspomniał pan o wymogu art. 25 ust. 5 konstytucji. Chcę zapytać, i zapytuję: czy rząd poprzedził inicjatywę ustawodawczą uzgodnieniami z episkopatem, których wymaga konstytucja, a które także zgodne są z postanowieniami konkordatu? Czy jest to treść uzgodniona z episkopatem expressis verbis? To jest pierwsze pytanie.
Drugie pytanie dotyczy treści art. 4. Rozumiem, że art. 4 ustawy dotyczy tylko i wyłącznie spraw zawisłych przed komisją. Nie dotyczy on nieuchylonego całego działu prawa materialnego z art. 61 ustawy, która wszystkie te roszczenia łącznie z wnioskami przekazuje na drogę administracyjną bądź sądową. W związku z tym skutek jest taki, że sześciomiesięczny termin dotyczy tylko tych postępowań, które zostały zaznaczone w Komisji Majątkowej, a nie dotyczy to pozostałych i te roszczenia nie wygasają w tym zakresie, który jest poza komisją. Proszę ewentualnie o potwierdzenie w tej sprawie. Dziękuję.
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Pan senator Bender.
Proszę uprzejmie.
Senator Ryszard Bender:
Panie Ministrze, wspomniał pan o tym, że prowadzone są rozmowy z innymi Kościołami, które utrzymują te komisje, powołane - tak jak pan słusznie powiedział - później, po roku 1989. Czy nie można by było ze względu na odbiór społeczny jakoś wyjaśnić tego, że po podjęciu tej decyzji, po zniesieniu Komisji Majątkowej Kościoła katolickiego byłoby dobrze, byłoby nawet, że tak powiem, elegancko, gdyby w ten sam sposób były załatwiane sprawy pozostałych wyznań? Czy nie można by było doprowadzić do takiego ułożenia spraw? Chodzi o to, żeby nie było tak, że jedni załatwiają sprawy według dawnych reguł, a innym te dawne możliwości nie są już dostępne.
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Dziękuję bardzo.
Proszę uprzejmie, Panie Ministrze.
Sekretarz Stanu
w Ministerstwie
Spraw Wewnętrznych i Administracji
Tomasz Siemoniak:
Pani Marszałek! Wysoki Senacie!
Jeśli chodzi o pierwsze pytanie pana senatora Andrzejewskiego, to chcę powiedzieć, że zdarzenia były następujące. Była wola wyrażona przez Episkopat, w toku prac nad projektem zostały przeprowadzone konsultacje i Episkopat nie zgłosił do tego uwag. Rada Ministrów analizowała sytuację prawną w kontekście art. 25 ust. 4 konstytucji i w kontekście konkordatu, konkordatu, który nie mówi o Komisji Majątkowej, konkordatu, który wskazuje na potrzebę zawierania porozumień w odniesieniu do nowych rozwiązań i nowych działań. Rada Ministrów po dyskusji, po analizach opinii prawników uznała, że w takiej sytuacji po prostu nie jest potrzebne odrębne, specjalne porozumienie. To jest odpowiedź na pierwsze pytanie.
Jeśli chodzi o drugie pytanie, to oczywiście tak, to...
(Senator Piotr Andrzejewski: Potwierdza pan moją tezę.)
Tak. To, co jest zapisane w tym projekcie, dotyczy spraw, które zostały złożone w Komisji Majątkowej, a pozostałe sprawy mogą być rozpatrywane na podstawie innych ogólnych przepisów. Ta ustawa tego nie dotyczy.
(Senator Piotr Andrzejewski: I bez sześciomiesięcznego terminu?)
Tak, oczywiście. To nie ma z tym żadnego związku.
(Senator Piotr Andrzejewski: Dziękuję.)
Na pytanie pana senatora Bendera odpowiedziałbym tak. Rząd uważa podobnie. Dlatego podjęliśmy rozmowy i wystąpiliśmy na piśmie do wszystkich zwierzchników Kościołów i związków wyznaniowych z informacją, że w ocenie rządu formuła komisji majątkowych i regulacyjnych jest wyczerpana i warto by było, aby takie rozwiązanie, co do którego zgodził się Kościół katolicki i rząd Rzeczypospolitej, przyjąć w odniesieniu do innych Kościołów i związków wyznaniowych. Wskazywaliśmy też na kwestie związane z tym, że sam tryb działania komisji majątkowych i regulacyjnych budzi rozmaite wątpliwości. Państwo senatorowie wspominali o Trybunale Konstytucyjnym. Rzeczywiście kilka lat temu został złożony wniosek grupy posłów, niedawno został złożony wniosek rzecznika praw obywatelskich, chodzi o wątpliwości dotyczące instancyjności i trybu postępowania. Z tego powodu rząd uważa, że warto by było w jakiejś perspektywie czasowej zakończyć działanie wszystkich komisji regulacyjnych. Niemniej jednak, tak jak mówiłem na początku, inne Kościoły i związki wyznaniowe wskazywały na to, że ich komisje zaczęły pracę znacznie później, w związku z tym proszą o to, żeby te komisje mogły jeszcze trochę popracować. Rząd nie podjął decyzji o tym, co dalej z tą sprawą.
Państwo Senatorowie, oczywiście jest tak, że w tych komisjach zasiadają z jednej strony przedstawiciele Kościołów i związków wyznaniowych, z drugiej strony przedstawiciele rządu i jeżeli nie ma jednomyślności obu stron, to orzeczenie nie zapada. Tylko że to jest narzędzie, powiedziałbym, negatywne. Przedstawialiśmy tę sprawę raczej w takim duchu, jak to sugerował pan senator Bender, to znaczy pewnej elegancji i proponowania jednakowych rozwiązań. Będziemy się zastanawiali i będziemy decydowali, jak to pozytywnie przeprowadzić.
Podkreślam, że w naszej ocenie droga przyjęta w projekcie ustawy przedłożonej przez rząd jest drogą, która we właściwy sposób gwarantuje interesy wnioskodawców i interesy państwa.
Wicemarszałek Grażyna Sztark.
Dziękuję bardzo.
Jeszcze raz pan senator Klimowicz.
Proszę uprzejmie.
Senator Paweł Klimowicz:
Dziękuję, Pani Marszałek.
Panie Ministrze, dzisiaj dyskutujemy o zniesieniu z dniem 1 marca 2011 r. Komisji Majątkowej. Przy tej okazji mam pytanie dotyczące genezy. Dlaczego w ogóle powstały komisje majątkowe? Przecież można było i nadal można odzyskiwać mienie na drodze sądowej. To jest moje pierwsze pytanie.
Pytanie drugie. Dlaczego członkowie komisji przez ostatni miesiąc mają pracować bezpłatnie? Dziękuję bardzo.
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Dziękuję bardzo.
Proszę, Panie Ministrze.
Sekretarz Stanu
w Ministerstwie
Spraw Wewnętrznych i Administracji
Tomasz Siemoniak:
Pani Marszałek! Wysoki Senacie!
Bardzo trudno mi się odnosić do jakichś innych motywacji z roku 1989 niż te, o których można przeczytać w literaturze przedmiotu. W Sejmie zasiada pan poseł Eugeniusz Czykwin, który na posiedzeniu komisji wspominał, jak ta ustawa powstawała, Izby wyższej jeszcze nie było. Pewnie wspomnienia posła mogą stanowić jedyny taki pozaoficjalny komentarz.
Ustawa została przyjęta w maju 1989 r., jeszcze przed wyborami, które miały miejsce 4 czerwca, i - jak sądzę - wynikała z woli ostatniego komunistycznego parlamentu zrekompensowania krzywd, których Kościół doznał od państwa, od PRL. Myślę, że następne regulacje, które w tym zakresie były przyjmowane, już po 1989 r., były kopią czy powieleniem tego rozwiązania z maja 1989 r., inne Kościoły i związki wyznaniowe uznały, że powinny zostać potraktowane podobnie. Ja domyślam się, jaki jest kontekst pytania pana senatora, bo pan senator na posiedzeniu komisji mówił między innymi o obywatelach, o osobach fizycznych, prawnych, które takiej możliwości reprywatyzacyjnej, nazwijmy ją generalnie, nie otrzymały, ale to jest już zupełnie odrębna kwestia.
Ważne, jak sądzę, jest też to, że autorzy tej ustawy zakładali, że to jest rozwiązanie na kilka lat, zakładali też, że zapewne bardzo szybko zostanie przyjęte jakieś rozwiązanie reprywatyzacyjne. Oni nie przewidywali tego, że dwadzieścia dwa lata później w Wysokim Senacie będziemy rozmawiali o likwidacji Komisji Majątkowej. Myślę, że i w takim kontekście należy tę sprawę rozpatrywać. Nikt też, jak sądzę, nie mógł przewidzieć tego, że Komisja Majątkowa, tak jak to się zdarzyło w ostatnich latach, stanie się miejscem pewnych patologii. Nie ma jeszcze wyroków sądów, ale widać, że są poważne przesłanki, aby uznać, że rozmaite działania wokół tej komisji miały pewne cechy patologii.
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Dziękuję bardzo.
Więcej chętnych do zadania pytań nie widzę.
(Senator Paweł Klimowicz: Było jeszcze jedno pytanie.)
Panie Ministrze, było jeszcze pytanie o to, dlaczego przez ostatni miesiąc mają pracować za darmo.
Sekretarz Stanu
w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych
i Administracji
Tomasz Siemoniak:
A tak. Przepraszam, Panie Senatorze.
Na posiedzeniu Rady Ministrów ta sprawa była rozważana, w pierwszej wersji ustawy był nawet zapis, propozycja tego, by znosząc artykuły, które mówią o trybie pracy Komisji Majątkowej, wpisać artykuł mówiący o wynagrodzeniu jej członków, ale Rada Ministrów uznała, że takiej potrzeby nie widzi. Chodzi tu o zupełnie inny tryb pracy niż do tej pory, to nie jest orzekanie i analiza dokumentów, tylko przygotowanie sprawozdania i przekazanie dokumentacji. Rząd uznał, że przez ten ostatni miesiąc nie ma już potrzeby wypłacać członkom komisji wynagrodzenia. Z tytułu pracy w tej komisji przez dłuższy lub krótszy czas, oni mieli wypłacane wynagrodzenia, i rząd uznał, że w tej sytuacji nie ma potrzeby za ten ostatni obowiązek im płacić. Wydaje się, choć w senackiej komisji pojawiły się różne wątpliwości z tym związane, że nie ma tu żadnej takiej kwestii, że jak się nie płaci, to grozi to korupcją. Tak jak mówię, zadanie komisji jest bardzo ściśle określone i rząd świadomie, po dyskusji uznał, że tak właśnie powinno to być zapisane.
Zresztą chcę powiedzieć, że jeśli chodzi o stronę rządową, przyjęta została kilka lat temu taka praktyka, że w skład tej komisji wchodzą urzędnicy, po prostu pracownicy - a więc nie tak jak to było dawniej, kiedy w komisji zasiadały bardzo różne osoby, zupełnie nie związane z rządem czy administracją rządową, tylko teraz w komisji zasiadają urzędnicy. Uważamy, że oni także w ramach innych obowiązków są związani z rządem i po prostu tego obowiązku dopełnią.
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Dziękuję bardzo.
Więcej pytań nie ma.
Mam nadzieję, że pan minister wiele wątpliwości rozwiał.
Dziękuję uprzejmie, Panie Ministrze.
Otwieram dyskusję.
Przypominam o konieczności zapisywania się do głosu u senatora prowadzącego listę mówców. Przemówienie senatora w dyskusji nie może trwać dłużej niż dziesięć minut, a podpisane wnioski o charakterze legislacyjnym senatorowie składają do marszałka Senatu do momentu zamknięcia dyskusji.
Proszę o zabranie głosu pana Czesława Ryszkę.
Panie Senatorze, uprzejmie zapraszam i przypominam, że ma pan do dyspozycji dziesięć minut.
Senator Czesław Ryszka:
Dziękuję, Pani Marszałek.
Pani Marszałek! Wysoki Senacie! Panie Ministrze!
Nie miałem zamiaru zabrać głosu w sprawie zmiany ustawy o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej likwidującej od 1 marca tak zwaną Komisję Majątkową, bo skoro w Sejmie przyjęto ustawę zdecydowaną większością głosów, skoro następnie komisje senackie przyjęły ten dokument bez poprawek, to wydaje się, że sprawa jest oczywista.
Zapewne tak jest, ale, jak mniemam, wniosek o likwidację powstał wskutek medialnych doniesień, jakoby w działalności komisji doszło do poważnych nadużyć. Nie ukrywam, że w społeczeństwie pozostał taki zakłamany obraz działalności Komisji Majątkowej, podsycany przez Sojusz Lewicy Demokratycznej, co uwidoczniło się zwłaszcza w wypowiedziach posła Sławomira Kopycińskiego, który podając wysokość odszkodowań, jakie otrzymał Kościół, podał sumę ponad 100 miliardów zł. Przypomnę, że pan poseł nie uwzględnił denominacji złotówki, ponadto dodał sumę wysokości rekompensat w gotówce do wartości całego majątku oddanego Kościołowi, czyli ziemi i budynków, a informacje te znalazł w dokumencie przesłanym mu z komisji przy MSWiA.
To prawda, że w czerwcu 2010 r. warszawska prokuratura postawiła zarzuty siedmiu osobom w sprawie nieprawidłowości przy przekazaniu zakonowi elżbietanek działki w stolicy przez Komisję Majątkową. Zapewne takich spraw może być więcej, co nie znaczy, że Sojuszowi Lewicy Demokratycznej wolno podejmować swoistą nagonkę na Komisję Majątkową, a w konsekwencji zamazywać fakt wojny komunistów z Kościołem katolickim.
Dlatego chciałbym przypomnieć najważniejsze fakty historyczne, które doprowadziły do pozbawienia Kościoła katolickiego, a także innych związków religijnych ich majątków. Nie będę mówił o powojennych dekretach komunistów, które znacjonalizowały przemysł, które dokonały reformy rolnej, powiem tylko o naruszeniach prawa komunistycznego wobec Kościoła katolickiego.
I tak, we wrześniu 1949 r. Rada Ministrów podjęła uchwałę o upaństwowieniu szpitali będących własnością kościelną.
Następnie, w listopadzie 1949 r. Ministerstwo Administracji Publicznej wydało dekret o zgromadzeniach ograniczający działalność publiczną Kościoła, likwidujący stowarzyszenia katolickie, bractwa kościelne oraz ich majątki.
W styczniu 1950 r. przejęto kościelną "Caritas", która posiadała siedemset pięćdziesiąt jeden zakładów opieki - były to szpitale, żłobki, domy dziecka, domy starców, internaty, a także zakłady specjalne. Wszystko to zostało upaństwowione i stopniowo zniszczone.
20 marca 1950 r. wydano dekret o przejęciu tak zwanych dóbr martwej ręki, czyli wielowiekowej własności ziemskiej Kościoła, majątku pochodzącego z darowizn, zapisów w testamentach, często po osobach zmarłych, stąd ta nazwa "dobra martwej ręki". Wspomniany dekret z 20 marca 1950 r. spowodował, że ograbiono Kościół z ponad 120 tysięcy ha ziemi. Parafie, zakony, stowarzyszenia kościelne itp. straciły ogromny majątek gromadzony przez wieki. Oprócz ziemi Kościół utracił wiele terenów zalesionych na podstawie dekretu o lasach państwowych, który potem też był wielokrotnie łamany. Zabierano kościołowi nieruchomości nawet bez żadnego tytułu prawnego, nierzadko wyrzucano zakonników i zakonnice, aby zagarnąć opuszczone przez nich budynki. Zlikwidowano kilkadziesiąt tytułów katolickiej prasy, zabrano drukarnie, zamknięto wydawnictwa. Jak wspomniałem, dobra utraciły też inne kościoły i związki wyznaniowe. Ponadto za własność państwa uznano cały majątek Kościoła na tak zwanych ziemiach odzyskanych, łącznie z kościołami i budynkami przykościelnymi. W uzasadnieniu ustawy napisano, że jej celem jest usunięcie pozostałości przywilejów obszarniczo-feudalnych oraz kłamliwie dodano, że celem jest również materialne zabezpieczenie duchowieństwa.
Wspomniany dekret powoływał do życia Fundusz Kościelny, który miał stanowić rekompensatę dla kościołów oraz wspólnot wyznaniowych za przejęte przez państwo na mocy tej ustawy nieruchomości ziemskie. Środki na fundusz miały pochodzić z dochodów z przejętych gruntów rolnych oraz dotacji państwowych. Niestety, nie ustalono wielkości tych dochodów, nawet nie spisano dokładnie, co się zabiera. Dlatego od początku przyjęto finansowanie funduszu z dotacji budżetowej, czyli z łaski urzędników, tak zwanych wyznaniowców. Trudno więc się dziwić, że fundusz zamiast wspieraniu Kościoła służył za narzędzie tak zwanej polityki religijnej, a dokładnie walki z Kościołem. Z funduszu między innymi wypłacano pensje dla tak zwanych księży patriotów, wspierano działalność sekt, a jeżeli już finansowano gdzieś remont kościelnego zabytku, to odbywało się to nierzadko za cenę podpisania przez kapłana lojalki wobec państwa.
W sumie, ponieważ nie sporządzono wyceny przejętego majątku, nikt się nie orientował, jak on funkcjonuje, kto stał się jego właścicielem. W efekcie majątek kościelny został w okresie PRL roztrwoniony.
Sytuacja funduszu zmieniła się w 1989 r. Między innymi w ustawie o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego z 17 maja 1989 r. dostrzeżono krzywdy wyrządzone Kościołowi katolickiemu, powołano wspomnianą Komisję Majątkową, a także przyjrzano się bliżej działalności funduszu. W 1991 r. rząd Jana Krzysztofa Bieleckiego nadał funduszowi odpowiedni statut, zdawano bowiem sobie sprawę z tego, że finansowanie różnej działalności Kościoła z budżetu państwa nie jest żadnym przywilejem, lecz realizacją dawnych zobowiązań państwa. Ustalono, że z Funduszu Kościelnego opłacane będą ubezpieczenia duchownych, którzy nie mają umowy o pracę, w tym zakonników i sióstr klauzurowych oraz misjonarzy i kleryków. Część środków przeznaczono na konserwację zabytków sakralnych, działalność dobroczynną i wychowawczą.
Nowo powołana Komisja Majątkowa prowadziła postępowania w celu przywrócenia Kościołowi upaństwowionych nieruchomości odebranych z pogwałceniem ustawy z 1950 r. Przypomnę, że ta ustawa pozwalała zatrzymać parafii do 50 ha ziemi, ale nierzadko komuniści zabierali Kościołowi także to. W dwunastoosobowym składzie komisji zasiadało po sześciu przedstawicieli MSWiA i Sekretariatu Konferencji Episkopatu Polski. Wnioski do Komisji Majątkowej można było składać do końca 1993 r., roszczenia niezgłoszone w tym terminie wygasły. Ogółem do Komisji Majątkowej wpłynęły trzy tysiące sześćdziesiąt dwa wnioski o rozpoczęcie postępowań regulacyjnych, z których to wniosków zdecydowana większość została rozpatrzona pozytywnie. Do czerwca 2001 r. roszczenia były zaspokajane areałowo, to znaczy parafia otrzymywała tyle hektarów gruntów zamiennych, ile, na podstawie dokumentacji, utraciła. Od roku 2002, czyli od podpisania protokołu ustaleń Komisji Wspólnej Przedstawicieli Rządu Rzeczypospolitej Polskiej oraz Konferencji Episkopatu Polski w sprawie zasad ustalania odszkodowań za przejęte mienie Kościoła, postępowania regulacyjne opierały się na obliczeniu wartości utraconych nieruchomości i przyznaniu areału gruntów o takiej samej wartości.
Generalnie komisja w ciągu niemal dwudziestu lat zwróciła Kościołowi 60 tysięcy 771 ha ziemi, w tym 1,5 tysiąca ha lasów. Kościół odzyskał także czterysta dziewięćdziesiąt budynków i lokali, między innymi dwadzieścia sześć szkół, dziewiętnaście szpitali, dziewięć przedszkoli, osiem domów dziecka, dawny Dom Katolicki imienia Piusa XI przy ulicy Nowogrodzkiej w Warszawie - dziś mieści się tam Teatr Muzyczny "Roma", a przed wojną była tam siedziba centrali Akcji Katolickiej.
W sprawach, w których zwrot własności nie był możliwy, komisja przyznała odszkodowania i rekompensaty na sumę 107,5 miliona zł. Poza tym szacuje się, że od kilku do kilkunastu tysięcy hektarów ziemi otrzymały parafie od jednostek samorządu terytorialnego, co w sumie daje około 90 tysięcy ha ziemi. Dodam jeszcze, że zwrot majątku to nie było żadne obdarowywanie kościoła, a jedynie częściowy zwrot tego, co zabrano w sposób bezprawny - nawet w świetle tamtego prawa, komunistycznego - a co przez czterdzieści lat uniemożliwiło Kościołowi prowadzenie działalności charytatywnej, oświatowej, a także prowadzenie szkół. Aby odpowiedzieć na pytanie, ile Kościół stracił majątku, a ile go odzyskał, należałoby między innymi dokonać dokładnej wyceny majątku odebranego, oszacować korzyści...
(Wicemarszałek Grażyna Sztark: Panie Senatorze, dziesięć minut.)
Już kończę.
...Oszacować, jakie ten majątek mógłby przynieść Kościołowi profity w czasie, gdy ten nie mógł z niego korzystać, a następnie wycenić majątek oddany. Takimi obliczeniami dzisiaj jednak nikt nie dysponuje.
Na orzeczenie nie doczekało się dwieście piętnaście wniosków. Według znowelizowanej ustawy, 1 marca Komisja Majątkowa przestanie istnieć, a sprawiedliwości w sprawach nierozwiązanych do 28 lutego bieżącego roku będzie można dochodzić w sądach. W związku z tym zgłaszam poprawkę w brzmieniu: w postępowaniach, o których mowa w art. 4, kościelne osoby prawne są zwolnione od opłat i kosztów postępowania.
I jeszcze na koniec uwaga: decyzja rządu i parlamentu o zakończeniu prac Komisji Majątkowej z dniem 1 marca 2011 r. jest zgodna z oczekiwaniami Kościoła katolickiego. Gwoli uspokojenia dodam, że komisje regulacyjne innych kościołów i wyznań będą działać nadal. Dziękuję pani marszałek i Wysokiej Izbie za cierpliwe wysłuchanie.
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Dziękuję bardzo.
Uprzejmie informuję, że doliczyłam panu minutę z dodatkowego regulaminowego czasu.
Dziękuję bardzo.
To jest poprawka, Panie Senatorze?
Dobrze, dziękuję.
I następny...
Bardzo proszę pana senatora Bendera o zabranie głosu.
Przypominam o dziesięciominutowym wystąpieniu.
Senator Ryszard Bender:
Pani Marszałek! Wysoki Senacie!
Fiat - stało się: jak powiedział pan minister, strony, czyli episkopat Kościoła katolickiego w Polsce i rząd Rzeczypospolitej, zgodziły się co do tego, aby Komisja Majątkowa zakończyła swoją działalność. Nie będzie to jednak, jak przed chwilą mówił tu mój przedmówca, pan senator Ryszka, rozwiązanie symetryczne w stosunku do innych kościołów.
Tak więc rząd i episkopat uczyniły obopólne ustalenie. Dlaczego to się dokonuje? Dlaczego ta komisja, która została powołana jako ciało, mające zagwarantować naprawienie krzywd, jakie system komunistyczny uczynił Kościołowi katolickiemu, musi zniknąć, powinna zniknąć czy znika, natomiast w innych kościołach taki proces się nie dokonuje? Pan minister powiedział tutaj, że po to, aby podczas tych rozmów była, jak ja to określiłem, wzajemna elegancja, będą czynione jakieś sugestie, propozycje, ażeby wszystkie kościoły wyznaniowe w Polsce analogicznie, czyli na drodze sądowej, odzyskiwały to, co komuniści im zabrali.
Padły pytania. Pan senator Klimowicz pytał o genezę tej komisji. Ona wiąże się bodajże z ustawą z 17 maja 1989 r., z ówczesnymi stosunkami Kościoła z państwem. Jakie to były stosunki? Oczywiście to była dyskryminacja Kościoła katolickiego, to było unicestwianie Kościoła katolickiego. I gdy ten system komunistyczny zmurszał, gdy już prawie następował jego kres, to wtedy - bo tonący brzytwy się chwyta - władze państwowe, władze rządowe, władze polityczne doszły do przekonania, że będzie najlepiej, jeśli poczyni się jakieś ustępstwa, no i powołano właśnie tę komisję. Ona miała naprawić to, co wręcz wołało o pomstę do nieba. Panie i Panowie Senatorowie, co się działo? Tutaj pan senator Ryszka już nadmienił: zabierano własność kościelną prawem kaduka, nie patrząc na nic, prawda? Obywało się to na zasadzie decyzji lokalnych władz, lokalnych sekretarzy partii, bo oni byli nad administracją. Co działo się na ziemiach zachodnich, na Ziemiach Odzyskanych? Przecież tam zabierano dobra fundowane przez Piastów, przez polskich książąt, przez polskich królów! Wszystko, budynki kościelne i zabudowania, uznawano za własność poniemiecką i zabierano, ba!, doprowadzano do ich licytacji. Dochodziło do tego, że podczas licytacji wierni odkupywali te zabudowania czy inne nieruchomości, one wracały do parafii, a później licytowano je po raz drugi. Tak więc miały miejsce sytuacje paradoksalne. I ta ustawa z 17 maja 1989 r. jakoś to troszkę w tamtym systemie zahamowała, dała też nadzieję na to, że będzie lepiej, że odzyska się część tych dóbr. I rzeczywiście, trzeba przyznać, że po przemianie ustrojowej rząd Rzeczypospolitej w kontaktach, poprzez komisję, z episkopatem Polski, dokonał znacznego przywrócenia tych dóbr, znacznego, bo nie wszystko przywrócono.
Obecnie z tych wniosków, których kres składania przypadał na rok 1993, zostało jeszcze dwieście piętnaście. I je też trzeba będzie rozpatrzyć. Nie można dopuścić do tego, żeby nasze dziedzictwo narodowe, którym również jest Kościół i jego stan posiadania, był pokiereszowany tak jak pokiereszowali go komuniści. Największy zabór stanu posiadania dotyczył Kościoła katolickiego i wyznania mojżeszowego. Te dwa wyznania zostały najbardziej poszkodowane w sensie majątkowym przez reżim, przez system komunistyczny. Inne wyznania, trudno, powiedzmy to wyraźnie, straciły o wiele mniej. Dlaczego tak było, możemy się tylko domyślać, prawda? I domyślajmy się. Obecnie sytuacja jest tego rodzaju, że trzeba będzie na drodze sądowej rozpatrzyć resztę tych wniosków, dwieście piętnaście, i odzyskać to, czego one dotyczą. Jak wiemy, droga sądowa jest zawiła. Ja sam to wiem. Czy to będzie proces cywilny? Miałem taki jeden proces z bardzo wpływowym człowiekiem, o imieniu Jerzy i nazwisku Urban, który trwał trzynaście lat, tak że naprawdę wiem, co to znaczy mieć proces cywilny. No i tutaj mogą być różne zawiłości.
W związku z tym bardzo proszę Wysoki Senacie o to, żeby te poprawki, które złożyli senatorowie, były przyjęte. Chodzi o to, żeby te zawiłości, które pojawiają się na drodze sądowej, w procedurze sądowej, nie stanęły na przeszkodzie temu, aby Kościół mógł odzyskać, co jest potrzebne, to, czego dotyczy tych dwieście piętnaście czy dwieście szesnaście wniosków, które złożył, i żeby to było jakieś w miarę efektywne oddanie tego, co komuniści, wręcz prawem zaborcy, odebrali polskiemu Kościołowi, a więc i narodowi, bo Kościół jest częścią naszej tożsamości narodowej. Proszę zatem Wysoki Senat o przyjęcie tych poprawek.
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Dziękuję bardzo.
I pan senator Andrzejewski. Przypominam, Panie Senatorze: dziesięć minut.
Senator Piotr Andrzejewski:
Nie przekraczam z reguły tego czasu, Pani Marszałek, ale wszystko może się zdarzyć. Dziękuję za uprzedzenie. Jest godzina 11.31. Rozpoczynam.
Pani Marszałek! Wysoki Senacie, tak licznie zgromadzony i z wielkim zainteresowaniem asystujący tej naszej debacie! Panie Ministrze!
Na wstępie trzeba stwierdzić, że przemiany ustrojowe w Polsce nie zaistniałyby bez zaplecza w postaci Kościoła katolickiego. Nie byłoby tych przemian bez aktywnego współuczestniczenia Kościoła w transformacji ustrojowej, począwszy od przygotowania obrad Okrągłego Stołu. Potwierdza to fakt, że po Okrągłym Stole jednym z pierwszym aktów przywracających praworządność w Polsce była ustawa z 17 maja 1989 r. o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej. Ustawa ta była wyrazem, że tak powiem, pójścia do Canossy przez przedstawicieli ustroju komunistycznego, wyrazem skruchy wobec tych, którym wyrządzono największe krzywdy, czyli Kościoła katolickiego i w ogóle ludzi wierzących, zarówno w Polsce, jak i w całym obozie komunistycznym. Ustawa ta stworzyła podstawę materialnoprawną w postaci szczególnego roszczenia restytucyjnego, zwanego w ustawie postępowaniem regulacyjnym, które w dalszym ciągu utrzymuje się jako podstawę materialnoprawną również w tej ustawie, którą obecnie rozpatrujemy. Do realizacji tego prawa wyznaczono jeden organ, którym jest, specyficznie utworzona na mocy tej ustawy, Komisja Majątkowa. Na podstawie wspomnianej podstawy materialnoprawnej komisja ta przeprowadzała stosowne procedury zmierzające do realizowania restytucji, zwrotu w naturze, zwrotu w formie mienia zastępczego bądź odszkodowań, z racji wymienionych w ustawie przewłaszczeń, uznanych za sprzeczne z zasadami narodów cywilizowanych.
Dzisiaj mamy do czynienia z likwidacją tego jedynego organu, który kanalizował realizację roszczeń materialnoprawnych. Nie likwidujemy jednak samych podstaw materialnoprawnych realizacji tych roszczeń na standardowej drodze administracyjnej i sądowej. Wydaje mi się, że do tego należy ograniczyć, bo taki jest cel działań rządu, zakres tej ustawy. Trzeba przypomnieć, że ustawa zwalniała postępowanie restytucyjne od opłat, również w przypadku innych wyznań. I wydaje mi się, że to jest tylko przeoczenie strony rządowej i że nie chodzi tu o zbijanie kapitału na realizacji roszczeń w inny sposób, gdyż byłaby to dyskryminacja Kościoła katolickiego. Likwidując samą Komisję Majątkową, naraża się uprawnione podmioty na ogromne koszty sądowe i administracyjne związane z realizacją tych wszystkich roszczeń, która może być kontynuowana na podstawie ustaw. W związku z tym chyba nie jestem w błędzie, wnosząc o to, żeby przy uchylaniu przepisów dotyczących Komisji Majątkowej nie zmieniać tego, co było przedmiotem tej ustawy, a mianowicie zapisu, że postępowanie regulacyjne, będące podstawą materialnoprawną, jest wolne od opłat.
Wniosek dotyczył tylko tego, co odnosi się do Komisji Majątkowej, ale ustawa regulowała to w zakresie porozumienia akceptowanego później, a nie potwierdzonego sub specie, jak wynikało z decyzji pana ministra... Ustawa regulowała to, co było już praktykowane, czyli, że wszystkie postępowania regulacyjne, niezależnie od tego, przed jakim organem się toczą, są wolne od opłat. W związku z tym muszę złożyć poprawkę. Chodzi o to, że w art. 1, w którym uchyla się art. 62, uchyla się tylko ust. 1-7 i ust 9, czyli automatycznie reguluje się zwolnienie od opłat tych wszystkich roszczeń i ich dochodzenie. To jest pierwszy wniosek, który składam, by przywrócić zasadę niedyskryminacji Kościoła katolickiego w Polsce. Inaczej będzie on dyskryminowany w porównaniu z innymi grupami wyznaniowymi.
Druga kwestia jest taka, iż ustawa chce pozbawić legalności działania Komisję Majątkową, szczątkowo już funkcjonującą, w terminie między 1 lutego a 1 marca 2011 r., a przecież w tym czasie komisja mogłaby jeszcze realizować roszczenia. To, że ona ma działać społecznie, bez wynagrodzenia, to już osobny rozdział. Być może to proponowane rozwiązanie jest skutkiem zaniechania zlikwidowania jej we wcześniejszym terminie, taką swoistą reprymendą ze skutkami majątkowymi. Na pewno organ, który w świetle prawa nie istnieje, bo likwiduje go wchodząca w życie ustawa, nie może wydawać żadnych decyzji i wszystkie jego działania będą nosiły znamię nieważności. Bardzo ciekawa byłaby tu kwestia, jak dalece później osoby zainteresowane mogłyby kwestionować decyzje, które w tym okresie ta Komisja Majątkowa, już nie w likwidacji, a nieistniejąca, miałaby jeszcze wydawać. W związku z tym poprawka w tym zakresie, zaproponowana przez Biuro Legislacyjne, wybitnie propraworządnościowa i przywracająca zgodność systemu prawnego z podstawowymi zasadami legalizmu, jest ze wszech miar do uwzględnienia. I taki właśnie wniosek składam jako drugi.
Wydaje mi się, że sytuacja dojrzała do tego, żeby uwzględniając to, co zaakceptował episkopat w ramach art. 25 ust. 4 jako warunek sine qua non konstytucyjności przyjętego rozwiązania, dalsze postępowania regulacyjne, restytucyjne i odszkodowawcze przeprowadzać na normalnej drodze, standardowej, i myślę, że jest to prawidłowa praktyka, która powinna dotyczyć wszystkich związków wyznaniowych i kościołów, bez uprzywilejowywania i bez dyskryminowania jakichkolwiek wyznań. Dziękuję bardzo.
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Dziękuję bardzo.
I pan senator Klimowicz. Przypominam: dziesięć minut.
Senator Paweł Klimowicz:
Pani Marszałek! Wysoki Senacie!
Chciałem zabrać głos i go zabieram.
Chcącemu nie dzieje się krzywda. Jeżeli strona rządowa i strona kościelna zgodnie postanowiły o likwidacji Komisji Majątkowej, to wydaje mi się, iż nam, senatorom nie pozostaje nic innego, jak tylko przychylić się do takiej decyzji.
Chciałbym jednak odnieść się do kilku wątków, które były poruszane podczas obrad Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji.
Przyczyną powstania komisji majątkowych - o co pytałem pana ministra Tomasza Siemoniaka i o czym powiedział podczas posiedzenia komisji - była w moim przekonaniu niewiara w zwrot nieruchomości czy w ogóle mienia na drodze sądowej. Pan minister mówił o przewlekłości postępowań sądowych i o tym, że komisje miały tę drogę skrócić.
Osobiście jestem zwolennikiem zwrotu mienia bez względu na wyznanie, kolor skóry, narodowość, poglądy polityczne czy przynależność partyjną i bardzo boli mnie to, iż do tej pory, po dwudziestu ponad latach, sprawa zwrotu mienia, nie tylko kościom i związkom wyznaniowym, nie została przez nasze państwo załatwiona. Już kiedyś z tej mównicy cytowałem panią Szczepkowską, która powiedziała, że 4 czerwca 1989 r. skończył się komunizm. Otóż nie skończył się, skoro ta wstydliwa sprawa zwrotu mienia, również osobom prywatnym, wierzącym i niewierzącym, nie została załatwiona. (Oklaski)
Chciałbym również wyrazić mój głęboki żal do wszystkich kościołów i związków wyznaniowych o to, że nie zatroszczyły się o współobywateli. Nigdy w ciągu tych ostatnich dwudziestu lat nie słyszałem, aby był wniosek o utworzenie komisji majątkowej dla osób prywatnych niewierzących czy też wierzących, ale nie należących do żadnego kościoła czy związku wyznaniowego. Tak że kończę moje wystąpienie powtórzeniem apelu, abyśmy wreszcie po ponad dwudziestu latach sprawę zwrotu mienia zakończyli.
Chciałbym jeszcze poinformować Szanowny Wysoki Senat, iż nie tak dawno odbyło się wspólne posiedzenie Komisji Budżetu i Finansów Publicznych oraz Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji poświęcone właśnie zwrotowi mienia nie tylko kościołom i związkom wyznaniowym. Przyszli przedstawiciele dawnego ziemiaństwa, mówili o tym, w jakim stanie jest mienie do tej pory niezwrócone, o tym, że niszczeje, że dawne dworki, kaplice czy w ogóle mienie, które nie ma prawowitego prywatnego właściciela, jest w opłakanym stanie, a oni ciągle odbijają się od jakiejś niewidzialnej ściany, która nie pozwala na to, aby tę sprawę zakończyć. Chciałbym podziękować przewodniczącym komisji, panu Piotrowiczowi i panu Kleinie, za to, iż takie posiedzenie zorganizowali. Mam nadzieję, że przyczyni się ono do tego, iż w końcu zajmiemy się tą sprawą. Dziękuję bardzo. (Oklaski)
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Dziękuję bardzo.
Pan senator Piotrowicz.
Oklaski wliczymy do regulaminowego czasu.
Senator Stanisław Piotrowicz:
Dziękuję bardzo.
Pani Marszałek! Panie i Panowie Senatorowie!
To dobrze, że hierarchia Kościoła katolickiego doszła do porozumienia ze stroną rządową w sprawie Komisji Majątkowej. Jednak pragnę podkreślić, że Kościół to nie tylko hierarchia, Kościół to ludzie wierzący, którzy do tego Kościoła należą, i to oni go tworzą. Ja również uważam siebie za członka tego Kościoła. Mało tego, uważam, że to, czego czasami nie wypada powiedzieć hierarchom, posądzanym o różne rzeczy, wypada powiedzieć mnie jako katolikowi. Nie będę powtarzał tego, co pięknie przedstawili pan senator Ryszka, pan senator Bender, pan senator Andrzejewski i inni moi przedmówcy, nie będę mówił o krzywdach doznanych przez Kościół i o tym, czym był Kościół katolicki na przestrzeni dziejów państwa i narodu polskiego. To dzięki Kościołowi, trzeba to jasno i dobitnie powiedzieć, przetrwała nasza państwowość, przetrwał nasz naród. Stąd tego rodzaju zasługi Kościoła na rzecz narodu i państwa wymagają szczególnego uwzględnienia.
Osobiście pamiętam, że gdy zrodziła się idea powołania komisji majątkowych, podkreślano to, iż naprawienie krzywd tak rozległych - doznanych nie przez hierarchię kościelną, ale przez cały Kościół katolicki, a więc przez zdecydowaną większość narodu polskiego, bo przecież bodajże 90% obywateli, bez względu na to, czy praktykuje, czy nie, przyznaje się do członkostwa w tym Kościele - wymaga szczególnego trybu, ponieważ, jak wówczas podkreślano, dochodzenie roszczeń na drodze sądowej jest bardzo trudne, są to wieloletnie procesy i wiąże się to z poważnymi opłatami. Nic od tamtej pory w tym zakresie się nie zmieniło. Postępowania sądowe nadal są długotrwałe i bardzo kosztowne.
Chciałbym zwrócić uwagę na to, że likwidacja Komisji Majątkowej dla Kościoła katolickiego jest przejawem nierównego traktowania podmiotów, dlatego że od tej pory Kościół katolicki swoich roszczeń będzie musiał dochodzić na tej żmudnej i kosztownej drodze sądowej, a inne wyznania będą ich dochodzić w dotychczasowym trybie. Pozostałe komisje w dalszym ciągu będą funkcjonować. A zatem będziemy mieli do czynienia z sytuacją, w której jedne wyznania będą dochodzić swych roszczeń na określonej drodze, a inne na zupełnie odmiennej.
Podczas posiedzenia komisji dowiedzieliśmy się, że na przykład komisja majątkowa - przepraszam, ale niedokładnie pamiętam określenie - dla gmin żydowskich najprawdopodobniej będzie pracowała jeszcze długo, bo na zgłoszonych ponad pięć tysięcy wniosków ponad dwa tysiące pozostało nierozpoznanych. Należy się więc spodziewać, że będzie to trwało długo.
Chciałbym być dobrze zrozumiany: jestem za tym, żeby wszystkie podmioty w tym państwie były traktowane jednakowo. Mogę ubolewać nad tym, że rzeczywiście od czasu, kiedy zrodziła się idea komisji majątkowych, nie wszystkie podmioty mogły równo i na równych prawach dochodzić swoich roszczeń. Jednak nawet jeżeli u zarania naszej demokracji dopuszczano się pewnych nieprawidłowości, co jest w jakimś stopniu zrozumiałe, bo wszyscy tej demokracji wtedy się uczyliśmy, to nie mogę zrozumieć różnego traktowania różnych podmiotów teraz.
Gdybyśmy mieli do czynienia z kompleksowym rozwiązaniem, to pewnie opowiadałbym się za uszanowaniem woli Kościoła katolickiego i porozumieniem w tej materii z rządem. Skoro jednak obserwuję nierówne traktowanie podmiotów, to jako prawnik muszę się temu sprzeciwić. Godzi to w podstawowe zasady konstytucyjne państwa polskiego, jak również w zasady Unii Europejskiej, w zasadę równego traktowania podmiotów. Z tych tylko względów wnoszę o odrzucenie tej ustawy.
Niezależnie od tego wspólnie z grupą senatorów złożyłem wniosek o to, żeby - na wypadek, gdyby ta ustawa rzeczywiście została przyjęta - Kościół katolicki był zwolniony z kosztów i opłat sądowych, jak również żeby sprawy niezałatwione były przez właściwy organ z urzędu kierowane do właściwego sądu. Dziękuję bardzo. (Oklaski)
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Dziękuję, Panie Senatorze.
Informuję, że lista mówców została wyczerpana.
Zamykam dyskusję.
Dla porządku informuję, że senatorowie Janusz Rachoń i Stanisław Bisztyga złożyli swoje przemówienia w dyskusji do protokołu.
Informuję, że wnioski o charakterze legislacyjnym na piśmie złożyli: Czesław Ryszka, Piotr Łukasz Andrzejewski - dwa, Zbigniew Cichoń, Stanisław Piotrowicz - dwa, Bohdan Paszkowski i Ryszard Bender.
Informuję, że głosowanie w sprawie rozpatrywanej ustawy zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.
(Senator Ryszard Bender: Pani Marszałek, ale...)
Czy przedstawiciel rządu chce ustosunkować się do przedstawionych wniosków?
Zapraszam, Panie Ministrze.
(Senator Ryszard Bender: W sprawie formalnej, Pani Marszałek... Ja nie składałem wniosku, tylko poparłem...)
(Senator Stanisław Piotrowicz: To jest to samo.)
Ale podpisał się pan. To jest jednoznaczne...
(Senator Ryszard Bender: Dziękuję bardzo. Nie chciałem być nadmiernie uhonorowany.)
Zapraszam, Panie Ministrze.
Sekretarz Stanu
w Ministerstwie
Spraw Wewnętrznych i Administracji
Tomasz Siemoniak:
Pani Marszałek! Wysoki Senacie!
Odniosę się po kolei do poruszanych kwestii. Jeżeli chodzi o to, o czym mówił pan senator Klimowicz, to chcę powiedzieć, że kwestie przewlekłości postępowań sądowych były argumentem w rozmowach, które się odbywały w ciągu ostatnich miesięcy, a nie w roku 1989. Trudno mi powiedzieć, czy wtedy postępowania były przewlekłe, czy nie. To był argument wysuwany w toku ostatnich rozmów.
Jeśli chodzi o uwagi, które pan przewodniczący Piotrowicz był uprzejmy tutaj przedstawić, to chcę powiedzieć, że ta sprawa była wszechstronnie omawiana na posiedzeniu komisji i w ocenie rządu nie ma tutaj mowy o nierówności podmiotów. Sytuacja jest taka, że dwa podmioty, to znaczy Kościół katolicki i rząd Rzeczypospolitej, mają wspólną wolę właśnie takiego załatwienia sprawy. Inne Kościoły i związki wyznaniowe takiej woli nie wyraziły, mówiłem tutaj dość szeroko o przyczynach i odmiennych ocenach. W związku z powyższym trudno sobie wyobrazić, żeby rząd Rzeczypospolitej, nie mając zgody innych Kościołów i związków wyznaniowych, proponował kompleksową regulację w tym zakresie. Skoro Kościół katolicki i rząd chcą w taki sposób uregulować... Rząd będzie się zastanawiał, jak już mówiłem, jak podejść do kwestii, że inne Kościoły i związki wyznaniowe proszą o to, aby móc dalej korzystać z tego rozwiązania. Nikt nikogo do niczego nie zmusza ani nikomu niczego nie odbiera. Gdyby nie wola Kościoła katolickiego i rządu, z pewnością takiego przedłożenia by nie było.
Kwestie zwalniania z opłat. Ta sprawa nie była rozważana w toku dotychczasowej pracy i nie ma stanowiska rządu do takiej poprawki. Chciałbym zwrócić uwagę, że w tej sytuacji doprowadzilibyśmy do pewnej niekonsekwencji. To znaczy jedne wnioski będą zwolnione z opłat, a inne dotyczące tych samych czy podobnych spraw - nie będą. Jeśli mógłbym zasugerować państwu senatorom, żeby raczej pomyśleć o innej regulacji, która by się odnosiła do opłat za wnioski... Bo trudno jest w ustawie o stosunku państwa do Kościoła katolickiego umieścić zapis o zwolnieniu z opłat tylko tych dwustu wniosków, które byłyby przekierowane, bądź też wszystkich, które Kościół katolicki składa. Co wówczas z innymi Kościołami?
(Senator Piotr Andrzejewski: Są zwolnione na mocy innych ustaw.)
Nie są zwolnione na mocy innych ustaw... To znaczy w tych postępowaniach są zwolnione, ale w postępowaniach sądowych nie. Ja uważam, że... Do sądu ma dzisiaj prawo występować na takich samych zasadach i Kościół katolicki, i wszystkie inne. Takie postępowania się toczą. Uważam, że to rozwiązanie co do zasady jest warte rozważenia, ale trzeba by się zastanowić, czy w tej ustawie byłaby to właściwa regulacja.
Sądzę, że uwaga, którą zgłaszało Biuro Legislacyjne Senatu, o której mieliśmy okazję w czasie posiedzenia dwóch komisji dyskutować... My nie mamy takiej obawy, jak Biuro Legislacyjne Senatu. Komisje w w swoich głosowaniach podzieliły zdanie, jakie prezentował rząd. Uważamy, że podstawą działania Komisji Majątkowej w lutym jest właśnie proponowana ustawa. Jest tam sformułowane wprost zadanie dotyczące napisania sprawozdania i przekazania dokumentacji. To jest jedyne zadanie komisji i nie potrzeba żadnych innych przepisów dotyczących działania Komisji Majątkowej w tym czasie, zwłaszcza przepisów dotyczących orzekania. Żadna ze stron, ani strona kościelna, ani strona rządowa, nie mają intencji co do tego, żeby w tym czasie komisja cokolwiek orzekała. Komisja nie orzeka zresztą od lata ubiegłego roku, takie rozwiązanie zostało przyjęte przez strony w oczekiwaniu na regulację ustawową. W związku z tym uważamy, że ta poprawka jest poprawką niezasadną. Takiej obawy nie ma. Komisja ma działać - jeśli oczywiście Senat przyjmie tę ustawę, a prezydent ją podpisze - w lutym, a po 1 marca nie będzie już mogła żadnych działań podejmować, bo jej po prostu nie będzie. W lutym komisja ma przygotować sprawozdanie, które w trybie przepisów tej ustawy przedłoży określonym organom. Dziękuję bardzo.
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Dziękuję bardzo, Panie Ministrze.
Proszę państwa, zgodnie z wcześniejszą informacją otwarcie wystawy "Żołnierze «Warszyca»" odbędzie się o godzinie 12.00. W związku z tym ogłaszam przerwę do godziny 12.30.
O godzinie 12.30 przystąpimy do rozpatrzenia punktu szóstego porządku obrad. Przypominam, że po wyczerpaniu porządku obrad odbędzie się posiedzenie komisji administracji dotyczące skierowania...
Przepraszam bardzo, jeszcze coś.
Ponieważ zostały zgłoszone wnioski o charakterze legislacyjnym, proszę Komisję Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej oraz Komisję Praw Człowieka, Praworządności i Petycji o ustosunkowanie się do przedstawionych wniosków i przygotowanie wspólnego sprawozdania.
Informuję, że głosowanie w sprawie rozpatrywanej ustawy, zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.
Ogłaszam przerwę do godziny 12.30 i zapraszam na wystawę. Dziękuję ślicznie.
(Przerwa w obradach od godziny 11 minut 57 do godziny 12 minut 33)
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Wznawiam obrady.
Proszę senatorów sekretarzy o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym. Dziękuję.
Przystępujemy do rozpatrzenia punktu szóstego porządku obrad: drugie czytanie projektu uchwały w sprawie zmiany Regulaminu Senatu.
Projekt ten został wniesiony przez Komisję Regulaminową, Etyki i Spraw Senatorskich. Zawarty jest w druku nr 1031, a sprawozdanie komisji w druku nr 1031S.
Proszę sprawozdawcę Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich, senatora Stanisława Piotrowicza, o przedstawienie wspólnego sprawozdania komisji o projekcie uchwały.
Proszę uprzejmie, Panie Senatorze.
Senator Stanisław Piotrowicz:
Pani Marszałek! Panie i Panowie Senatorowie!
Przypadł mi w udziale zaszczyt złożenia, w imieniu Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich oraz Komisji Ustawodawczej, sprawozdania ze wspólnego posiedzenia tych komisji przeprowadzonego w dniu 15 grudnia 2010 r. Komisje rozpatrzyły wtedy w pierwszym czytaniu przedstawiony przez wnioskodawców projekt uchwały dotyczącej zmiany Regulaminu Senatu.
Połączone komisje wnoszą o przyjęcie projektu uchwały bez poprawek. A czego ta uchwała dotyczy? Otóż w myśl obowiązujących przepisów działu IX regulaminu sprawozdanie komisji rozpatrujących projekt ustawy w pierwszym czytaniu, a także dodatkowe sprawozdanie komisji po drugim czytaniu zawiera informację o zgodności projektu ustawy z prawem Unii Europejskiej albo pozostawaniu poza obszarem regulacji tego prawa. Do uchwały Senatu o wniesieniu inicjatywy ustawodawczej, którą to uchwałę marszałek Senatu przekazuje marszałkowi Sejmu, załącza się między innymi informację o zgodności projektu ustawy z prawem Unii Europejskiej albo o pozostawaniu poza obszarem regulacji tego prawa. Zgodnie z dotychczasową wieloletnią praktyką wskazane informacje przygotowywał sekretarz Komitetu Integracji Europejskiej, a obecnie - minister właściwy do spraw członkostwa Rzeczypospolitej Polskiej w Unii Europejskiej.
A więc nie jest możliwe przygotowanie sprawozdania i dodatkowego sprawozdania komisji oraz nie jest możliwe przekazanie uchwały Senatu marszałkowi Sejmu bez uzyskania informacji dotyczącej zgodności projektu z prawem Unii Europejskiej. To niejednokrotnie blokuje procedurę legislacyjną dotyczącą senackiej inicjatywy ustawodawczej.
Z drugiej strony dotychczasowe doświadczenia wskazują, iż nie ma potrzeby przedstawiania wspomnianych informacji w odniesieniu do projektów ustaw, które najczęściej pozostają poza zakresem prawa Unii Europejskiej. Regulacje, których obowiązywanie wydawało się uzasadnione przed akcesją Polski do Unii Europejskiej i w pierwszych latach członkostwa, obecnie okazują się niepotrzebne i uciążliwe, szczególnie w sytuacji bezprecedensowego zwiększenia liczby inicjatyw ustawodawczych.
Należy tu też podkreślić, iż zgodność projektowanych ustaw z prawem Unii Europejskiej jest przedmiotem badań pracowników Kancelarii Senatu uczestniczących w procesie legislacyjnym. Oświadczenie dotyczące tej zgodności musi znaleźć się w uzasadnieniu projektu ustawy wnoszonego do marszałka Senatu oraz w uzasadnieniu uchwalonego przez Senat projektu. Wymóg ten proponuje się zachować.
Projektowana regulacja sprowadza się do zastąpienia obecnego, sztywnego systemu obowiązkowego dołączania informacji o zgodności projektu z prawem Unii Europejskiej obowiązkiem zażądania informacji w tym zakresie od ministra właściwego do spraw członkostwa Rzeczypospolitej Polskiej w Unii Europejskiej jedynie w razie uzasadnionych wątpliwości co do zgodności projektu lub zgłoszonych do niego poprawek z prawem Unii Europejskiej. Obowiązek ten będzie ciążył na wnioskodawcy lub rozpatrujących projekt komisjach. Z żądaniem przedstawienia rzeczonych informacji będzie można wystąpić nawet przed pierwszym czytaniem projektu, tak aby ewentualna niezgodność mogła w trakcie tego czytania zostać usunięta. I to jest ta zasadnicza sprawa. A więc odchodzimy od formalizmu, a kierujemy się rozsądkiem - kiedy zachodzi jakaś wątpliwość, uzyskujemy od właściwego ministra opinię co do zgodności projektu z prawem Unii Europejskiej, a jeśli takiej wątpliwości nie, ma wystarczy oświadczenie, że ustawa jest zgodna z tym prawem.
Przy okazji tej sprawy proponuje się znowelizować niektóre inne przepisy regulaminu, na przykład art. 75b. Otóż użyto w nim określenia "akt prawodawczy". Wspominam o tym, dlatego że wielokrotnie, gdy dokonujemy implementacji prawa unijnego do naszego systemu, stosujemy terminologię, która wynika z tłumaczenia. I właśnie w poprzednim okresie uważano, że należy użyć sformułowania "akt prawodawczy". Z tym że w polskim języku prawniczym nie używa się tego terminu, jest "akt ustawodawczy", a nie "akt prawodawczy". No ale wtedy uznano, że trzeba się sztywno trzymać tego, co wynika z tłumaczeń i różnych regulacji unijnych. Ja poprzednio już nieraz zwracałem uwagę na to, że trzeba się trzymać polskiej terminologii, która ma już utartą praktykę w polskim systemie prawa. Dlatego chcemy to naprawić, w miejsce "akt prawodawczy" wprowadzić "akt ustawodawczy", czyli tak, jak być powinno.
Konsekwencją odejścia od obligatoryjnego dołączania do projektu opinii właściwego ministra jest konieczność uchylenia art. 80 ust. 3, a także nowelizacji art. 82 ust. 2 i art. 83 ust. 1. To jest konsekwencja zmiany polegającej na tym, że odchodzimy od obowiązku każdorazowego uzyskiwania od właściwego ministra opinii o zgodności aktu prawnego z prawem Unii Europejskiej.
I to wszystko. Połączone komisje wnoszą o przyjęcie projektu uchwały bez poprawek.
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Dziękuję bardzo.
Obecnie senatorowie mogą zgłaszać...
Bardzo proszę pana senatora o pozostanie na mównicy.
...Trwające nie dłużej niż minutę zapytania do sprawozdawcy komisji oraz do upoważnionego przedstawiciela wnioskodawców. Przypomnę, że wnioskodawcy upoważnili do reprezentowania ich również pana senatora Stanisława Piotrowicza.
Czy ktoś z państwa senatorów chce zadać takie pytanie? Nie widzę zgłoszeń.
Dziękuję, Panie Senatorze.
Otwieram dyskusję.
Przypominam o konieczności zapisywania się do głosu u senatora prowadzącego listę mówców.
Przemówienie senatora w dyskusji nie może trwać dłużej niż dziesięć minut. Podpisane wnioski o charakterze legislacyjnym senatorowie składają do marszałka Senatu do momentu zamknięcia dyskusji.
Informuję, że nikt z państwa senatorów nie zapisał się do głosu.
Zamykam dyskusję.
Teraz Senat mógłby przystąpić do trzeciego czytania projektu uchwały. To trzecie czytanie objęłoby jedynie głosowanie. Zostanie ono przeprowadzone razem z innymi głosowaniami.
I, proszę państwa, na tym zakończyliśmy punkt szósty.
Teraz poproszę pana senatora sekretarza o odczytanie komunikatów.
Senator Sekretarz
Władysław Dajczak:
Wspólne posiedzenie Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej oraz Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji w sprawie rozpatrzenia wniosków zgłoszonych podczas debaty do ustawy o zmianie ustawy o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej odbędzie się bezpośrednio po ogłoszeniu przerwy w obradach w sali nr 217.
Wicemarszałek Grażyna Sztark:
Dziękuję bardzo.
Ogłaszam przerwę do godziny 14.00.
Dziękuję państwu bardzo i do zobaczenia.
(Przerwa w obradach od godziny 12 minut 42 do godziny 14 minut 41)
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Wznawiam obrady.
Proszę drugiego sekretarza o zajęcie miejsca przy stole prezydialnym.
Przystępujemy do rozpatrzenia punktu siódmego porządku obrad: zmiany w składzie komisji senackich.
Wniosek Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich w tej sprawie zawarty jest w druku nr 1076.
Proszę sprawozdawcę Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich, senatora Zbigniewa Szaleńca, o przedstawienie wniosku komisji.
Senator Zbigniew Szaleniec:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Na wniosek zainteresowanego senatora rekomenduję przyjęcie uchwały o zmianie w składach komisji, która w art. 1 mówi o tym, że Senat Rzeczypospolitej Polskiej na podstawie art. 13 ust. 2 Regulaminu Senatu odwołuje senatora Andrzeja Grzyba z Komisji Środowiska oraz wybiera senatora Andrzeja Grzyba do Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Rekomenduję przyjęcie tej uchwały. Dziękuję.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję.
Czy ktoś z państwa senatorów chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę chętnych.
Przystępujemy zatem do głosowania nad przedstawionym przez Komisję Regulaminową, Etyki i Spraw Senatorskich projektem uchwały w sprawie zmian w składzie komisji senackich.
Wszyscy już pobrali karty. Tak?
Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym przez Komisję Regulaminową, Etyki i Spraw Senatorskich projektem uchwały w sprawie zmian w składzie komisji senackich.
Proszę nacisnąć przycisk obecności.
Kto jest za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Proszę o wyniki.
Na 85 obecnych senatorów 85 głosowało za.
(Głosowanie nr 1)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie zmian w składzie komisji senackich.
Powracamy do rozpatrywania punktu pierwszego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy budżetowej na rok 2011.
W przerwie w obradach odbyło się posiedzenie Komisji Budżetu i Finansów Publicznych, która ustosunkowała się do przedstawionych w toku debaty wniosków i przygotowała sprawozdanie
w tej sprawie. Znajduje się ono w druku nr 1072Z.
Proszę sprawozdawcę, pana senatora Kazimierza Kleinę, o przedstawienie sprawozdania komisji.
Senator Kazimierz Kleina:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
W imieniu Komisji Budżetu i Finansów Publicznych przedstawiam sprawozdanie z prac komisji nad ustawą budżetową na rok 2011. Nasze sprawozdanie zawarte jest w druku nr 1072Z.
Nasza komisja prosi, aby Wysoka Izba przyjęła poprawki, które zostały zgłoszone podczas prac nad ustawą budżetową. Są to poprawki pierwsza, druga, trzecia, czwarta, piąta, szósta, siódma, ósma, jedenasta, trzynasta, czternasta, dwudziesta szósta, dwudziesta dziewiąta, trzydziesta, pięćdziesiąta trzecia, sześćdziesiąta czwarta, sześćdziesiąta ósma i siedemdziesiąta.
Ponadto informuję, że na podstawie art. 52 ust. 4 Regulaminu Senatu dokonałem autopoprawki, zmiany treści swojego wniosku oznaczonego numerem pięćdziesiątym trzecim w zestawieniu wniosków. Autopoprawki dokonałem w uzgodnieniu z panem senatorem Janem Rulewskim, który jest współautorem poprawki pięćdziesiątej trzeciej. Dziękuję bardzo.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.
Proszę sprawozdawcę mniejszości Komisji Budżetu i Finansów Publicznych
, pana senatora Grzegorza Banasia, o przedstawienie wniosków mniejszości komisji.
Senator Grzegorz Banaś:
Dziękuję uprzejmie, Panie Marszałku.
Szanowne Panie i Szanowni Panowie Senatorowie!
Mniejszość rekomenduje przyjęcie Wysokiej Izbie osiemdziesięciu dwóch poprawek, które dotyczą dość szerokiego zakresu możliwości finansowania różnych zadań z budżetu naszego państwa, począwszy od spraw związanych z dożywianiem dzieci, postulujemy tu przeznaczenie 15 milionów zł na akcję "Szklanka mleka dla każdego dziecka", poprzez aktywizację młodzieży, proponujemy tu zwiększenie Funduszu Pracy o 25 milionów zł, po działania, jest tu wiele takich poprawek, dotyczące poprawy zabezpieczeń przeciwpowodziowych w różnych częściach naszego kraju od Podkarpacia po Dolny Śląsk. Proponujemy, aby i na to znalazły się środki w budżecie państwa. Na zakończenie tej krótkiej charakterystyki dodam, że jest tu też wiele poprawek dotyczących infrastruktury, w tym budowy dróg krajowych, dróg szybkiego ruchu i pewnych odcinków dróg wojewódzkich.
Każda z tych poprawek będzie zapewne przedstawiana przez pana marszałka prowadzącego obrady, więc będziecie państwo mogli się z nimi zapoznać i podjąć, mam nadzieję, odpowiedzialnie i świadomie decyzje w tych sprawach. Dziękuję za uwagę.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję, Panie Senatorze.
Czy senatorowie wnioskodawcy lub pozostały senator sprawozdawca chcą jeszcze zabrać głos?
Informuję, że w trakcie dyskusji wnioski zgłosili senatorowie: Kogut, Idczak, Klima, Pupa, Krajczy, pani senator Zając, senator Kleina, Cichoń, Skorupa, Ortyl, Karczewski, Błaszczyk, Paszkowski, Wiatr, Banaś, Dajczak, Gruszka, Okła, Borusewicz, Wojciechowski, Rulewski, Korfanty, Piotrowicz, Dobkowski, Andrzejewski, Kaleta, Cichosz.
Ponadto sprawozdawcą mniejszości Komisji Budżetu i Finansów Publicznych był senator Stanisław Karczewski.
Pan senator Rulewski chce zabrać głos.
Proszę bardzo.
Senator Jan Rulewski:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Podczas wczorajszych obrad komisji budżetowej w trakcie prac nad poprawkami siedemdziesiątą drugą i siedemdziesiątą trzecią - przypominam, że dotyczą one przesunięcia środków w ramach Funduszu Pracy na rzecz aktywnych form zwalczania bezrobocia - pani minister użyła argumentu, który w ogóle podważał możliwość głosowania nad tą poprawką, dowodząc, że istnieje jakaś granica deficytu finansów publicznych. Ja też jestem zwolennikiem jak najniższego deficytu. W każdym razie użyła tego argumentu, co oczywiście wpłynęło na głosowanie, dowodząc, że istnieje jakaś granica. Tej granicy nie ma. Z tego, co rozumiem, Wysoka Izba potraktuje to inaczej, niż uczyniła to komisja budżetowa. Dziękuję.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję, Panie Senatorze.
Nie ma więcej zgłoszeń.
W takim razie przystępujemy do głosowania.
W pierwszej kolejności zostaną przeprowadzone głosowania nad przedstawionymi poprawkami, a następnie nad podjęciem uchwały w całości ze zmianami wynikającymi z przyjętych poprawek.
Poprawka pierwsza zwiększa wydatki o 2 miliony 180 tysięcy, z czego na archiwa o 1 milion zł, na Państwowy Fundusz Kombatantów o 0,5 miliona zł oraz na rezerwę celową przeznaczoną na wsparcie międzynarodowej współpracy na rzecz demokracji - 680 tysięcy zł, kosztem zmniejszenia o 2 miliony 180 tysięcy zł wydatków na rezerwę celową związaną z likwidacją gospodarstw pomocniczych. Poprawka dodaje także plan finansowy IGB - Centrum Usług Wspólnych.
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Proszę o wyniki.
Na 92 obecnych senatorów 58 głosowało za, 34 wstrzymało się od głosu.
(Głosowanie nr 2)
Poprawka została przyjęta.
Poprawka druga zwiększa limit poręczeń i gwarancji do 60 miliardów zł.
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Proszę o wyniki.
Na 92 obecnych senatorów 55 głosowało za, 37 wstrzymało się od głosu.
(Głosowanie nr 3)
Poprawka została przyjęta.
Poprawka trzecia dodaje plan finansowy IGB - Centralny Ośrodek Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej.
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Proszę o wyniki.
Na 92 obecnych senatorów 56 głosowało za, 1 - przeciw, 35 wstrzymało się od głosu.
(Głosowanie nr 4)
Poprawka została przyjęta.
Poprawka czwarta dodaje plan finansowy IGB - Centrum Usług Logistycznych.
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Proszę o wyniki.
Na 90 obecnych senatorów 52 głosowało za, 36 wstrzymało się od głosu, 2 nie głosowało.
(Głosowanie nr 5)
Poprawka została przyjęta.
Poprawka piąta zwiększa o 2 miliony zł dotację przeznaczoną na opiekę nad Polonią i Polakami za granicą kosztem zmniejszenia wydatków majątkowych w tym samym rozdziale i części budżetowej.
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Proszę o wyniki.
Na 92 obecnych senatorów 62 głosowało za, 30 wstrzymało się od głosu.
(Głosowanie nr 6)
Poprawka została przyjęta.
Poprawka szósta zwiększa wydatki budżetowe Kancelarii Prezesa Rady Ministrów kosztem zmniejszenia wydatków bieżących centralnych administracyjnych jednostek wymiaru sprawiedliwości i prokuratury z przeznaczeniem na opłacenie składki z tytułu członkostwa Rzeczypospolitej Polskiej w Grupie Państw Przeciwko Korupcji (GRECO).
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Proszę o wyniki.
Na 92 obecnych senatorów 55 głosowało za, 3 - przeciw, 34 wstrzymało się od głosu.
(Głosowanie nr 7)
Poprawka została przyjęta.
Poprawka siódma zwiększa o 2 miliony 828 tysięcy zł wydatki bieżące rezerwy celowej przeznaczonej na wsparcie międzynarodowej współpracy na rzecz demokracji kosztem zmniejszenia dotacji na partie polityczne.
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Proszę o wyniki.
Na 89 obecnych senatorów 57 głosowało za, 1 - przeciw, 31 wstrzymało się od głosu.
(Głosowanie nr 8)
Poprawka została przyjęta.
Poprawka ósma zwiększa o 40 milionów zł dotację na rezerwę celową przeznaczoną na realizację zadań wynikających z ustawy o opiece nad dziećmi do lat trzech kosztem zmniejszenia dotacji na partie polityczne.
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Proszę o wyniki.
Na 92 obecnych senatorów 57 głosowało za, 34 wstrzymało się od głosu, 1 nie głosował.
(Głosowanie nr 9)
Poprawka została przyjęta.
Poprawka dziewiąta zwiększa wydatki bieżące Rzecznika Praw Obywatelskich o 150 tysięcy zł kosztem zmniejszenia dotacji na partie polityczne.
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Wyniki.
Na 92 obecnych senatorów 35 głosowało za, 54 - przeciw, 3 wstrzymało się od głosu.
(Głosowanie nr 10)
Poprawka została odrzucona.
Poprawka dziesiąta zwiększa o 10 milionów zł środki na Państwowy Fundusz Kombatantów kosztem zmniejszenia dotacji na partie polityczne.
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Proszę o wyniki.
Na 92 obecnych senatorów 33 głosowało za, 54 - przeciw, 5 wstrzymało się od głosu.
(Głosowanie nr 11)
Poprawka została odrzucona.
Poprawka jedenasta umożliwia bezpośrednie finansowanie analiz antydopingowych w formie dotacji celowej dla Instytutu Sportu i polega na zwiększeniu w ramach budżetu kultury fizycznej dotacji o 2 miliony 250 tysięcy zł kosztem zmniejszenia wydatków bieżących Komisji do Zwalczania Dopingu w Sporcie.
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Proszę o wyniki.
Na 91 obecnych senatorów 56 głosowało za, 4 - przeciw, 31 wstrzymało się od głosu.
(Głosowanie nr 12)
Poprawka została przyjęta.
Poprawka dwunasta zwiększa wydatki powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury o 12 milionów zł kosztem zmniejszenia dotacji na partie polityczne.
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Proszę o wyniki.
Na 91 obecnych senatorów 33 głosowało za, 53 - przeciw, 4 wstrzymało się od głosu, 1 nie głosował.
(Głosowanie nr 13)
Poprawka została odrzucona.
Poprawka trzynasta dodaje plany finansowe sześciu instytucji gospodarki budżetowej utworzonych z gospodarstw pomocniczych funkcjonujących przy zakładach karnych.
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Proszę o wyniki.
Na 92 obecnych senatorów 56 głosowało za, 36 wstrzymało się od głosu.
(Głosowanie nr 14)
Poprawka została przyjęta.
Poprawka czternasta aktualizuje plan finansowy Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej i ma na celu zapewnienie spójności danych, uwzględnienie wydatków związanych z usuwaniem skutków powodzi oraz finansowaniem w 2011 r. kosztów budowy zbiornika wodnego Świnna Poręba.
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Proszę o wyniki.
Na 92 obecnych senatorów 61 głosowało za, 31 wstrzymało się od głosu.
(Głosowanie nr 15)
Poprawka została przyjęta.
Poprawka piętnasta zwiększa o 33 miliony 700 tysięcy zł wydatki majątkowe w części "Zdrowie" z przeznaczeniem na Centrum Kliniczne Akademii Medycznej we Wrocławiu kosztem zmniejszenia rezerwy celowej na współfinansowanie projektów realizowanych z udziałem środków europejskich.
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Proszę o wyniki.
Na 90 obecnych senatorów 33 głosowało za, 55 - przeciw, 2 wstrzymało się od głosu.
(Głosowanie nr 16)
Poprawka została odrzucona.
Poprawka szesnasta ma na celu przeznaczenie 500 tysięcy zł na renowację Cmentarza Żołnierzy Polskich we Wrocławiu kosztem zmniejszenia rezerwy celowej na współfinansowanie projektów realizowanych z udziałem środków europejskich.
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Proszę o wyniki.
Na 90 obecnych senatorów 34 głosowało za, 55 - przeciw, 1 wstrzymał się od głosu.
(Głosowanie nr 17)
Poprawka została odrzucona.
Poprawka siedemnasta ma na celu utworzenie nowej rezerwy celowej, przeznaczonej na budowę Muzeum Ziem Zachodnich, z kwotą 5 milionów zł kosztem zmniejszenia rezerwy celowej na współfinansowanie projektów realizowanych z udziałem środków europejskich.
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Proszę o wyniki.
Na 91 obecnych senatorów 35 głosowało za, 55 - przeciw, 1 wstrzymał się od głosu.
(Głosowanie nr 18)
Poprawka została odrzucona.
Poprawka osiemnasta ma na celu utworzenie nowej rezerwy celowej, przeznaczonej na rozbudowę Opery Wrocławskiej, z kwotą 5 milionów zł kosztem zmniejszenia rezerwy celowej na współfinansowanie projektów realizowanych z udziałem środków europejskich.
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Proszę o wyniki.
Na 91 obecnych senatorów 33 głosowało za, 55 - przeciw, 1 wstrzymał się od głosu, 2 nie głosowało.
(Głosowanie nr 19)
Poprawka została odrzucona.
Poprawka dziewiętnasta ma na celu utworzenie nowej rezerwy celowej, przeznaczonej na krajowy program leczenia niepłodności, z kwotą 15 milionów zł kosztem zmniejszenia rezerwy celowej na współfinansowanie projektów realizowanych z udziałem środków europejskich.
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Wyniki.
Na 92 obecnych senatorów 36 głosowało za, 54 - przeciw, 2 wstrzymało się od głosu.
(Głosowanie nr 20)
Poprawka została odrzucona.
Poprawka dwudziesta zwiększa o 70 milionów zł wydatki majątkowe w części "Transport" z przeznaczeniem na modernizację drogi krajowej nr 4 na odcinku Łańcut - Jarosław kosztem zmniejszenia rezerwy celowej przeznaczonej na współfinansowanie projektów realizowanych z udziałem środków europejskich.
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Proszę o wyniki.
Na 92 obecnych senatorów 36 głosowało za, 55 - przeciw, 1 wstrzymał się od głosu.
(Głosowanie nr 21)
Poprawka została odrzucona.
Poprawka dwudziesta pierwsza zwiększa o 15 milionów zł wydatki majątkowe w części "Województwo podkarpackie" z przeznaczeniem na ochronę zabytków i opiekę nad zabytkami kosztem zmniejszenia rezerwy celowej przeznaczonej na współfinansowanie projektów realizowanych z udziałem środków europejskich.
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Proszę o wyniki.
Na 91 obecnych senatorów 35 głosowało za, 54 - przeciw, 2 wstrzymało się od głosu.
(Głosowanie nr 22)
Poprawka została odrzucona.
Poprawka dwudziesta druga zwiększa o 20 milionów zł dotacje i subwencje z części "Województwo podkarpackie" z przeznaczeniem na wały przeciwpowodziowe kosztem zmniejszenia wydatków na obsługę długu Skarbu Państwa w części "Obsługa zadłużenia zagranicznego".
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Proszę o wyniki.
Na 91 obecnych senatorów 36 głosowało za, 55 - przeciw.
(Głosowanie nr 23)
Poprawka została odrzucona.
Poprawka trzydziesta trzecia zwiększa o 12 milionów zł...
(Głosy z sali: Dwudziesta trzecia.)
A, przepraszam.
Poprawka dwudziesta trzecia zwiększa o 12 milionów zł wydatki majątkowe w części "Transport", z przeznaczeniem na modernizację drogi krajowej nr 19 na terenie gmin Sokołów Małopolski i Trzebownisko, kosztem zmniejszenia wydatków na obsługę długu Skarbu Państwa w części "Obsługa zadłużenia zagranicznego".
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Wyniki.
Na 91 obecnych senatorów 35 głosowało za, 55 - przeciw, 1 się wstrzymał.
(Głosowanie nr 24)
Poprawka dwudziesta czwarta zwiększa o 20 milionów zł wydatki majątkowe w części "Województwo podkarpackie", z przeznaczeniem na budowę, rozbudowę i modernizację przejść granicznych, kosztem zmniejszenia rezerwy celowej przeznaczonej na współfinansowanie projektów realizowanych z udziałem środków europejskich.
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Wyniki.
Na 91 senatorów 36 głosowało za, 55 - przeciw.
(Głosowanie nr 25)
Poprawka została odrzucona.
Poprawka dwudziesta piąta tworzy nową rezerwę celową z kwotą 17 milionów zł przeznaczoną na budowę drogi krajowej S-7 w ciągu wschodniej obwodnicy Krakowa kosztem zmniejszenia rezerwy celowej przeznaczonej na współfinansowanie projektów realizowanych z udziałem środków europejskich.
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Wyniki.
Na 90 senatorów 35 głosowało za, 55 - przeciw.
(Głosowanie nr 26)
Poprawka została odrzucona.
Poprawka dwudziesta szósta zwiększa o 16 milionów 492 tysiące zł wydatki bieżące jednostek budżetowych w części "Rezerwy celowe", z przeznaczeniem na implementację polskiego programu współpracy na rzecz rozwoju oraz wsparcie międzynarodowej współpracy na rzecz demokracji, kosztem zmniejszenia o 10 milionów zł wydatków majątkowych placówek zagranicznych w części "Sprawy zagraniczne" i kosztem zmniejszenia o 6 milionów 672 tysiące zł rezerwy celowej przeznaczonej na zobowiązania wymagalne Skarbu Państwa.
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Wyniki.
Na 92 senatorów 86 głosowało za, 2 - przeciw, 4 się wstrzymało.
(Głosowanie nr 27)
Poprawka została przyjęta.
Poprawka dwudziesta siódma zwiększa o 160 milionów zł wydatki majątkowe w części "Województwo małopolskie" z przeznaczeniem na zabezpieczenie przeciwpowodziowe kosztem zmniejszenia rezerwy celowej przeznaczonej na współfinansowanie projektów realizowanych z udziałem środków europejskich.
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Wyniki.
Na 92 senatorów 36 głosowało za, 55 - przeciw, 1 się wstrzymał.
(Głosowanie nr 28)
Poprawka została odrzucona.
Poprawka dwudziesta ósma zwiększa o 1 milion zł dotacje i subwencje w części "Zdrowie" z przeznaczeniem na dotacje dla izb lekarskich kosztem zmniejszenia dotacji i subwencji dla partii politycznych.
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Wyniki.
Na 90 senatorów 34 głosowało za, 56 - przeciw.
(Głosowanie nr 29)
Poprawka została odrzucona.
Poprawka dwudziesta dziewiąta w części "Rezerwy celowe" nadaje nowe brzmienie rezerwie celowej ujętej w pozycji 49.
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Wyniki.
Na 90 senatorów 84 głosowało za, 2 - przeciw, 2 się wstrzymało, 2 nie głosowało.
(Głosowanie nr 30)
Poprawka została przyjęta.
Poprawka trzydziesta dodaje w załączniku nr 13 plan finansowy Centralnego Ośrodka Sportu jako instytucji gospodarki budżetowej.
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Wyniki.
Na 90 senatorów 84 głosowało za, 3 - przeciw, 3 się wstrzymało.
(Głosowanie nr 31)
Poprawka została przyjęta.
Poprawka trzydziesta pierwsza tworzy rezerwę celową z kwotą 7 milionów zł przeznaczoną na zabezpieczenie medyczne w trakcie przewodnictwa Polski w Radzie Unii Europejskiej kosztem zmniejszenia rezerwy celowej przeznaczonej na przygotowanie, obsługę i sprawowanie przewodnictwa Polski w Radzie Unii Europejskiej.
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Wyniki.
Na 91senatorów 34 głosowało za, 56 - przeciw, 1 się wstrzymał.
(Głosowanie nr 32)
Poprawka została odrzucona.
Poprawka trzydziesta druga tworzy nową rezerwę celową z kwotą 8 milionów zł przeznaczoną na budowę drogi ekspresowej S-19 na odcinku Stobierna - Sokołów Małopolski kosztem zmniejszenia wydatków bieżących jednostek budżetowych w części "Transport".
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Wyniki.
Na 92 senatorów 36 głosowało za, 56 - przeciw.
(Głosowanie nr 33)
Poprawka została odrzucona.
Poprawka trzydziesta trzecia zwiększa o 30 milionów zł wydatki majątkowe w części "Transport" z przeznaczeniem na budowę obwodnicy Stalowej Woli w ciągu drogi nr 77 kosztem zmniejszenia wydatków na obsługę długu Skarbu Państwa w części "Obsługa zadłużenia zagranicznego".
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Wyniki.
Na 92 senatorów 36 głosowało za, 56 - przeciw.
(Głosowanie nr 34)
Poprawka została odrzucona.
Poprawka trzydziesta czwarta zwiększa o 1 milion zł wydatki majątkowe w części "Transport" z przeznaczeniem na obwodnicę miasta Kolbuszowa kosztem zmniejszenia wydatków na obsługę długu Skarbu Państwa w części "Obsługa długu zagranicznego".
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Wyniki.
Na 90 senatorów 35 głosowało za, 55 - przeciw.
(Głosowanie nr 35)
Poprawka została odrzucona.
Poprawka trzydziesta piąta zwiększa o 20 milionów zł wydatki majątkowe w części "Transport" z przeznaczeniem na modernizację linii kolejowej nr 71 i 25 kosztem zmniejszenia rezerwy celowej przeznaczonej na współfinansowanie projektów realizowanych z udziałem środków europejskich.
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Wyniki.
Na 91 senatorów 36 głosowało za, 55 - przeciw.
(Głosowanie nr 36)
Poprawka została odrzucona.
Poprawka trzydziesta szósta zwiększa o 40 milionów zł dotacje i subwencje w części "Rynki rolne" z przeznaczeniem na dopłaty do kwalifikowanego materiału siewnego kosztem zmniejszenia rezerwy celowej przeznaczonej na współfinansowanie projektów realizowanych z udziałem środków europejskich.
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Wyniki.
Na 92 senatorów 36 głosowało za, 56 - przeciw.
(Głosowanie nr 37)
Poprawka została odrzucona.
Poprawka trzydziesta siódma zwiększa o 2 miliony zł wydatki majątkowe w części "Transport" z przeznaczeniem na wykup terenów i przygotowania pod budowę obwodnicy Pabianice - Zgierz kosztem zmniejszenia rezerwy celowej przeznaczonej na współfinansowanie projektów realizowanych z udziałem środków europejskich.
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Wyniki.
Na 92 senatorów 36 głosowało za, 55 - przeciw, 1 nie głosował.
(Głosowanie nr 38)
Poprawka została odrzucona.
Poprawka trzydziesta ósma tworzy nową rezerwę celową z kwotą 48 milionów zł przeznaczoną na dokończenie budowy Opery i Filharmonii Podlaskiej kosztem zmniejszenia rezerwy celowej przeznaczonej na współfinansowanie projektów realizowanych z udziałem środków europejskich.
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Wyniki.
Na 92 obecnych 35 głosowało za, 55 - przeciw, 1 się wstrzymał, 1 nie głosował.
(Głosowanie nr 39)
Poprawka została odrzucona.
Poprawka trzydziesta dziewiąta zwiększa wydatki bieżące jednostek budżetowych o 7 milionów zł oraz o 3 miliony zł wydatki majątkowe w części "Urząd Transportu Kolejowego", z przeznaczeniem na usprawnienia związane z działalnością Urzędu Transportu Kolejowego, kosztem zmniejszenia rezerwy celowej przeznaczonej na przeciwdziałanie i zwalczanie skutków klęsk żywiołowych.
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Wyniki.
Na 91 senatorów 34 głosowało za, 56 - przeciw, 1 się wstrzymał.
(Głosowanie nr 40)
Poprawka została odrzucona.
Poprawka czterdziesta zwiększa o 300 milionów zł dotacje i subwencje w części "Transport" z przeznaczeniem na zadania inwestycyjne na liniach kolejowych o znaczeniu państwowym, kosztem zmniejszenia rezerwy celowej przeznaczonej na współfinansowanie projektów realizowanych z udziałem środków europejskich.
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Wyniki.
Na 92 senatorów 36 głosowało za, 56 - przeciw.
(Głosowanie nr 41)
Poprawka została odrzucona.
Poprawka czterdziesta pierwsza zmierza do zmniejszenia rezerwy celowej w pozycji dotyczącej współfinansowania projektów z udziałem środków europejskich o 85 milionów zł, wprowadzając w rezerwie nową pozycję "Rozpoczęcie budowy obwodnicy i mostu dla miasta Nowy Sącz oraz modernizacja drogi Mszana Dolna - Limanowa" z kwotą wydatków majątkowych 85 milionów zł.
Przycisk obecności.
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał?
Wyniki.
Na 92 senatorów 36 głosowało za, 53 - przeciw, 1 się wstrzymał, 2 nie głosowało.
(Głosowanie nr 42)
Poprawka została odrzucona.
Poprawka czterdziesta druga zmierza do zmniejszenia rezerwy celowej w pozycji dotyczącej współfinansowania projektów z udziałem środków europejskich o 17 milionów zł, wprowadzając w rezerwie nowej pozycji "Dokończenie budowy drogi krajowej S-7 w ciągu tzw. wschodniej obwodnicy Krakowa" z kwotą wydatków majątkowych 17 milionów zł.
Przycisk obecności...
Senator Kazimierz Wiatr:
Panie Marszałku, chciałbym zgłosić, że ta aparatura elektroniczna do głosowania ma pewne mankamenty. Bo na przykład ja w tej chwili nie wcisnąłem przycisku obecności, a mruga mi już gotowość do głosowania. Nie wiem, jakie są jeszcze inne mankamenty tego urządzenia.
(Rozmowy na sali)
68. posiedzenie Senatu RP, spis treści , poprzednia część stenogramu , następna część stenogramu