63. posiedzenie Senatu RP, spis treści , poprzednia część stenogramu , następna część stenogramu


 

 

Do spisu treści

Wicemarszałek
Zbigniew Romaszewski:

Przystępujemy do rozpatrzenia punktu szesnastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o ratyfikacji, sporządzonego w Warszawie dnia 20 kwietnia 2010 r., Protokołu między Rzecząpospolitą Polską a Konfederacją Szwajcarską o zmianie Konwencji między Rzecząpospolitą Polską a Konfederacją Szwajcarską w sprawie unikania podwójnego opodatkowania w zakresie podatków od dochodu i od majątku, sporządzonej w Bernie dnia 2 września 1991 r. oraz Protokołu, sporządzonego w Bernie dnia 2 września 1991 r.

Tekst ustawy zawarty jest w druku nr 991, a sprawozdania komisji w drukach nr 991A i 991B.

Poproszę sprawozdawcę Komisji Spraw Zagranicznych, pana senatora Grubskiego, o przedstawienie sprawozdania komisji.

Do spisu treści

Senator Maciej Grubski:

Dziękuję, Panie Marszałku.

Szanowny Panie Marszałku!

Mam przyjemność przedstawić Wysokiej Izbie w imieniu senackiej Komisji Spraw Zagranicznych sprawozdanie dotyczące rządowego projektu ustawy o ratyfikacji, sporządzonego w Warszawie dnia 20 kwietnia 2010 r., Protokołu między Rzecząpospolitą Polską a Konfederacją Szwajcarską o zmianie Konwencji między Rzecząpospolitą Polską a Konfederacją Szwajcarską w sprawie unikania podwójnego opodatkowania w zakresie podatków od dochodu i od majątku... I od razu chcę tu zwrócić uwagę na to, że komisja przyjęła poprawkę. W materiałach, na których pracowaliśmy, zauważyliśmy różnicę między pierwotnym tekstem konwencji a omawianym dokumentem, niepotrzebnie jest dodane słowo, dwa razy jest słowo "od", i ta poprawka będzie je likwidowała. Dalsza część tytułu będzie brzmiała: "od dochodu i majątku, sporządzonej w Bernie dnia 2 września 1991 r. oraz Protokołu, sporządzonego w Bernie dnia 2 września 1991 r.".

Omawiany projekt stabilizuje dotychczasową konwencję, uzupełniając ją o artykuły dotyczące wymiany informacji niezbędnych do ustalenia faktów, co do których mają zastosowanie normy omawianej konwencji. Dotychczas nie było takiej klauzuli. Ponadto, ze względu na globalizację stosunków gospodarczych i konieczność dostarczenia przez umawiające się państwa informacji podatkowych, umożliwia prawidłowe stosowanie przepisów wewnętrznych danych państw. Informacje podatkowe będą wymieniane wyłącznie w celu weryfikacji i prawidłowego wdrażania obowiązków podatkowych. W związku z tym konieczne jest włączenie do przepisów konwencji stosownych zapisów.

Proponowany w projekcie protokołu do konwencji zapis artykułu oparty jest na przepisach art. 26 modelowej konwencji OECD w sprawie podatku od dochodu i majątku. Reguluje on takie instrumenty i kwestie finansowe jak dywidendy, odsetki, akcje i przepływy akcji. W kwestiach spornych stosowany ma być arbitraż, organy ministerstw finansów obu państw mogą w rozpatrywanej sprawie dochodzić do ugody bądź znaleźć inne rozwiązania. Zmiany umożliwiają obu krajom sprawniejsze funkcjonowanie w tej materii. Okres przejściowy dla konwencji przewidziany jest do 2013 r.

Szanowny Panie Marszałku, senacka Komisja Spraw Zagranicznych zajmowała się ustawą dnia 12 października. Ustawę zaopiniowano pozytywnie, wszyscy głosujący byli za. Wprowadzono do niej poprawkę. Było kilka pytań precyzujących, na które ministerstwo odpowiedziało. Jest przedstawiciel ministerstwa, myślę więc, że nie będzie problemów. Dziękuję bardzo.

Wicemarszałek
Zbigniew Romaszewski:

Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.

Poproszę senatora Woźniaka o przedstawienie stanowiska Komisji Budżetu i Finansów Publicznych.

Do spisu treści

Senator Henryk Woźniak:

Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.

Wysoka Izbo!

Stanowisko Komisji Budżetu i Finansów Publicznych jest identyczne ze stanowiskiem Komisji Spraw Zagranicznych. Komisja Budżetu i Finansów Publicznych rekomenduje Wysokiej Izbie wniesienie poprawki o charakterze w gruncie rzeczy redakcyjnym, poprawki do tytułu ustawy i do art. 1, polegającej na zrezygnowaniu z powtórzenia słowa "od" przed wyrazem "majątku".

Do obszernego wystąpienia mojego przedmówcy chciałbym dodać, że jest to jedyna z umów o unikaniu podwójnego opodatkowania, jakie Rzeczpospolita podpisała z różnymi krajami, która nie zawierała przepisów dotyczących wymiany informacji podatkowej. Jest to ważna kwestia, bo, jak dobrze wiemy, Konfederacja Szwajcarska na ochronie tajemnicy bankowej zbudowała istotne źródło dochodów i zamożności. Ta sytuacja się zmienia także pod wpływem kryzysu finansowego, jaki, zdaje się, jeszcze ma miejsce w świecie, chociaż różnie się o tym mówi, bo przywódcy państw z reguły ogłaszają, że kryzys mamy już za sobą, a ekonomiści mówią, że niekoniecznie. Dziś ten brak zgody na hermetyczność systemu bankowego Szwajcarii jest już faktem, postępuje proces otwierania banków na wymianę informacji. Właśnie przed chwilą wyszedłem ze spotkania z dwoma komisarzami Unii Europejskiej, podczas którego mieliśmy okazję usłyszeć o przygotowaniu dyrektywy - to już finalny etap procesu konsultacji, oczekuje się tylko na stanowiska dwóch krajów - która doprowadzi do całkowitego otwarcia na informacje o tajemnicy bankowej czy do rozhermetyzowania tajemnicy bankowej oraz rozwiązania problemu rajów podatkowych w Europie, oczywiście w tej Europie, w której Unia Europejska może mieć wpływ na stanowienie prawa.

Jest to ważna regulacja, która będzie chronić polski system podatkowy przed ubytkiem należnych wpływów z podatków dochodowych. Dziękuję bardzo.

Wicemarszałek
Zbigniew Romaszewski:

Dziękuję bardzo.

Czy państwo senatorowie mają jakieś pytania do naszych sprawozdawców?

(Głos z sali: Nie ma pytań.)

Nie ma.

Ponieważ nie ma przedstawiciela Ministerstwa Spraw Zagranicznych, to znaczy...

(Głos z sali: Jest.)

Jest?

(Głos z sali: Rozmawia przez telefon...)

(Głos z sali: Pan minister jest, ale nie ma upoważnień...)

Skoro nie ma, proszę państwa, to jedyną kwestią jest to, czy mamy tak istotne pytania do ministra, że chcielibyśmy robić przerwę.

Do spisu treści

Skoro nie, to przechodzimy do następnego etapu, czyli w tej chwili otwieram dyskusję.

Przemówienie w debacie nad tym punktem do protokołu złożył senator Bisztyga*.

Lista mówców została w ten sposób wyczerpana.

Do spisu treści

Wobec tego zamykam dyskusję.

Informuję, że głosowanie w sprawie rozpatrywanej ustawy zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu. Dziękuję bardzo.

Do spisu treści

Przystępujemy do rozpatrzenia punktu siedemnastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o ratyfikacji Umowy między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Słowacką zmieniającej Umowę między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Słowacką o współpracy w zwalczaniu przestępczości oraz o współdziałaniu na terenach przygranicznych, podpisaną w Warszawie dnia 23 marca 2004 r., podpisanej w Bratysławie dnia 12 maja 2010 r.

Tekst ustawy znajduje się w druku nr 990, a sprawozdania komisji - w drukach nr 990A i 990B.

Proszę sprawozdawcę senatora Pawła Klimowicza o przedstawienie sprawozdania Komisji Spraw Zagranicznych, a następnie o przedstawienie sprawozdania Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji. Pan sam będzie to wszystko przedstawiał.

Proszę bardzo.

Do spisu treści Do spisu treści

Senator Paweł Klimowicz:

Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

Jestem wielkim miłośnikiem Słowacji i dlatego będę sprawozdawcą również Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji.

Ale teraz przedstawiam sprawozdanie Komisji Spraw Zagranicznych o uchwalonej przez Sejm w dniu 8 października 2010 r. ustawie o ratyfikacji Umowy między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Słowacką zmieniającej Umowę między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Słowacką o współpracy w zwalczaniu przestępczości oraz o współdziałaniu na terenach przygranicznych, podpisaną w Warszawie dnia 23 marca 2004 r., podpisanej w Bratysławie dnia 12 maja 2010 r. Po rozpatrzeniu ustawy na posiedzeniu w dniu 12 października 2010 r. komisja jednomyślnie podjęła decyzję o przedstawieniu pozytywnej opinii i zwróceniu się do Senatu z wnioskiem o przyjęcie takiego projektu uchwały.

Przedmiotowa ustawa wyraża zgodę parlamentu na dokonanie przez prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej ratyfikacji Umowy między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Słowacką, podpisanej dnia 12 maja 2010 r., zmieniającej umowę między naszymi państwami. Obowiązująca umowa o współpracy w zwalczaniu przestępczości oraz o współdziałaniu na terenach przygranicznych weszła w życie dnia 18 grudnia 2006 r. Obecnie uchwalana ustawa dotyczy ratyfikacji umowy zmieniającej tę obowiązującą umowę. Określa przede wszystkim szczegółowe warunki realizowania przez strony polską i słowacką instytucji pościgu transgranicznego i wprowadza następujące zmiany.

W art. 1 ust. 1 pkt 6 występujące dotychczas w grupie przestępstw, których ściganie objęte jest współpracą obu stron, przestępstwo nielegalnego przekraczania granicy państwowej zastępuje się przestępstwem organizowania nielegalnego przekraczania granicy, co wynika ze zmiany dokonanej w kodeksie karnym, zgodnie z którą przekraczanie granicy jest obecnie wykroczeniem, a nie przestępstwem.

Następnie w art. 1 ust. 1 dodane zostały pkty 12 i 13, co powoduje poszerzenie katalogu przestępstw, których ściganie jest objęte współpracą dwustronną, o dwie grupy przestępstw: przeciwko wolności seksualnej i obyczajności, w tym przestępstw związanych z produkcją, rozpowszechnianiem i przechowywaniem pornografii dziecięcej, oraz przestępstw z wykorzystaniem systemów komputerowych lub innych nośników informacji.

Kolejna zmiana. Otóż w art. 8 ust. 1 umowa stanowi, że obserwacja transgraniczna będzie mogła być prowadzona wobec osób, które popełniły przestępstwo mogące stanowić podstawę do wydania europejskiego nakazu aresztowania. Ponadto pojęcie "czyn karalny" zastąpiono pojęciem "przestępstwo" ze względu na zbyt szeroki zakres pojęcia "czyn karalny", które obejmuje również wykroczenia.

Po art. 8 dodany zostaje nowy art. 8a, który określa warunki kontynuowania pościgu transgranicznego, a w szczególności to, za jakimi osobami pościg może być kontynuowany za granicą. Ustanawia również obowiązek funkcjonariuszy co do powiadomienia najbliższych punktów kontaktowych o miejscu i czasie przekroczenia granicy państwowej przez osobę ściganą oraz o funkcjonariuszach kontynuujących pościg i o posiadanych przez nich uzbrojeniu i środkach technicznych. Nie przewiduje się żadnych ograniczeń czasowych oraz terytorialnych w prowadzeniu pościgu. Artykuł określa też warunki, które muszą spełniać realizujący pościg funkcjonariusze właściwych organów umawiających się stron, a także organy uprawnione do zatrzymania osoby ściganej. Wskazuje też możliwość przetrzymywania osoby zatrzymanej przez właściwy organ umawiającej się strony. Ponadto artykuł ten zakazuje funkcjonariuszom kontynuującym pościg wstępu do mieszkań i miejsc ogólnie niedostępnych, a także ustanawia obowiązek przerwania pościgu w każdym wypadku na żądanie właściwych organów umawiającej się strony, na której terytorium pościg jest kontynuowany. Nadto określa organy uprawnione do prowadzenia pościgu. Tak więc ten artykuł precyzyjnie określa wszystkie wymagania dotyczące pościgu transgranicznego.

Postanowienia umowy zmieniającej są samowykonalne, tym samym wejście ich w życie nie spowoduje konieczności wprowadzenia zmian lub uzupełnień do polskiego ustawodawstwa wewnętrznego w zakresie uregulowanym w umowie.

Podczas obrad Komisji Spraw Zagranicznych senatorowie zadawali dosyć konkretne pytania dotyczące samego pościgu transgranicznego, a Ministerstwo Spraw Zagranicznych na wszystkie te wątpliwości odpowiedziało, tak więc, jak już powiedziałem wcześniej, senatorowie Komisji Spraw Zagranicznych jednomyślnie pozytywnie zaopiniowali wspomniany projekt uchwały.

Jak rozumiem, Panie Marszałku, mam teraz płynnie przejść do sprawozdania Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji. Nie będę już oczywiście powtarzał omawiania zmian do umowy, powiem tylko, że członkowie Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji po zadaniu kilku pytań dotyczących pościgu transgranicznego również jednomyślnie przyjęli pozytywną opinię dotyczącą projektu uchwały. Dziękuję bardzo.

Wicemarszałek
Zbigniew Romaszewski:

Dziękuję bardzo.

Czy są pytania do sprawozdawcy? Nie ma.

Czy pan minister chciałby w jakiś sposób ustosunkować się do sprawy?

(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Piotr Stachańczyk: Panie Marszałku, ponieważ pan sprawozdawca bardzo szczegółowo przedstawił zmiany umowy, to ja odniosę się tylko do pytań, jeśli oczywiście jakieś będą.)

Dziękuję bardzo.

Czy są pytania do pana ministra Stachańczyka? Nie ma.

Do spisu treści

Wobec tego możemy od razu przejść do dyskusji.

Każdy z senatorów ma dziesięć minut, ale, jak się okazuje, tylko Stanisław Bisztyga złożył swoje przemówienie do protokołu. Nie ma innych osób wpisanych na listę dyskutantów.

Do spisu treści

Wobec tego w tym momencie dyskusję zamykam.

Informuję, że głosowanie w sprawie rozpatrywanej ustawy zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu. Dziękuję bardzo.

Do spisu treści

Przystępujemy do rozpatrzenia punktu osiemnastego porządku obrad: drugie czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o uprawnieniach do ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego.

Przypominam, że projekt ten został wniesiony przez Komisję Praw Człowieka, Praworządności i Petycji i zawarty jest w druku nr 839, a sprawozdanie komisji znajduje się w druku nr 839S.

Proszę sprawozdawcę Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Budżetu i Finansów Publicznych, senatora Piotra Zientarskiego, o przedstawienie wspólnego sprawozdania komisji na temat projektu ustawy. Proszę bardzo.

Do spisu treści

Senator Piotr Zientarski:

Panie Marszałku, w imieniu komisji przedstawiam projekt wymienionej ustawy, wnosząc jednocześnie o odrzucenie tego projektu - o tym mówi zgodna uchwała obu komisji.

Projekt jest szlachetny, bo jego istotą jest objęcie ulgami komunikacyjnymi, oprócz określonych uprawnionych, także doktorantów. To jest istota tej propozycji nowelizacji. Doktoranci są taką grupą, którą, ze względu na ich sytuację i rolę w szkole wyższej, można właściwie uznać zarówno za studentów - bo w pewnym sensie wynika to z ich obowiązku dalszego kształcenia, mam tu na myśli ten trzeci stopień - jak i nauczycieli akademickich, bo w pewnym zakresie również takie są ich obowiązki. Co prawda, nie dotyczy to wszystkich doktorantów, ale wielu z nich prowadzi również zajęcia akademickie. Wskazana przez mnie podwójna tożsamość doktorantów stanowi tę cechę wyróżniającą, relewantną dla określenia statusu tej grupy w świetle prawa o szkolnictwie wyższym. To jest jedna wątpliwość.

Druga związana jest z tym, że wymagałoby to - właściwie to też wynikało z opinii Ministerstwa Infrastruktury - rozstrzygnięcia systemowego. Jeżeli bowiem będziemy, że tak powiem, dokładać tych uprawnień, to z kolei doprowadzimy do pewnej nierówności w stosunku do innych podmiotów. Były tutaj tego przykłady. Z tych też względów uznano, że w tej chwili należy pracować nad poszerzeniem uprawnień, choć nie pozwalają na to możliwości budżetowe. Poza tym przyjęcie akurat tutaj zapisu tego rodzaju - nie tylko ze względu na kontrowersje, na status doktoranta, ale również ze względów systemowych - byłoby niewłaściwe. Dziękuję.

Wicemarszałek
Zbigniew Romaszewski:

Dziękuję bardzo.

Czy są pytania... Aha, bo jeszcze mamy...

Wnioskodawców nie ma, albowiem nie ma pana senatora Piotrowicza, który miał nas reprezentować.

Wobec tego pytam: czy są jakieś pytania?

(Senator Stanisław Bisztyga: Mam jedno pytanie.)

Proszę bardzo.

Do spisu treści

Senator Stanisław Bisztyga:

Panie Senatorze, jak to się ma do tych wcześniejszych propozycji? Pamiętam, że rok czy półtora roku temu sam zgłaszałem wniosek o przywrócenie ulg dla studentów, a później zostało to powtórzone przez pana prezydenta Komorowskiego. Rozumiem, że jest to jeszcze jakby dodatkowa...

Do spisu treści

Senator Piotr Zientarski:

Tak, ta propozycja jest dodatkowa. Ona nie ma nic wspólnego z ulgami studenckimi.

(Senator Stanisław Bisztyga: Rozumiem.)

Ulgi studenckie oczywiście będą, zgodnie z zapowiedziami, zrealizowane ustawowo.

(Senator Stanisław Bisztyga: Dziękuję.)

Wicemarszałek
Zbigniew Romaszewski:

Dziękuję bardzo.

Czy pan minister Jurek chciałby wypowiedzieć się w kwestii tej ustawy?

(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego Witold Jurek: Nie, nie mam nic do dodania, Panie Marszałku.)

Nie pan nic do dodania. Dziękuję bardzo.

Czy ktoś z państwa ma pytania do pana ministra? Nie.

Do spisu treści

Wobec tego otwieram dyskusję.

Do spisu treści

Do dyskusji nikt się nie zgłosił, nikt nie zapisał się do głosu, nikt również nie złożył żadnych wniosków.

Wobec tego Senat mógłby teraz przystąpić do trzeciego czytania projektu ustawy. To trzecie czytanie obejmuje jedynie głosowanie, które zostanie przeprowadzone razem z innymi głosowaniami. Dziękuję bardzo.

Do spisu treści

Przechodzimy do rozpatrzenia punktu dziewiętnastego porządku obrad: drugie czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym.

Przypominam, że jest to projekt ustawy, wykonujący orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego. Projekt ten zawarty jest w druku nr 918, a sprawozdanie komisji jest w druku nr 918S.

Proszę sprawozdawcę komisji, Komisji Ustawodawczej i Komisji Gospodarki Narodowej oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej, senatora Kieresa o przedstawienie wspólnego sprawozdania komisji o projekcie ustawy.

Proszę bardzo, Panie Senatorze.

Do spisu treści

Senator Leon Kieres:

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Choć materia jest bardzo skomplikowana, to regulacja jest prosta, porządkująca problemy związane z porządkiem konstytucyjnym, czyli wprowadzająca do obiegu prawnego rozwiązanie, które, jak powiedział Trybunał Konstytucyjny, jest czy powinno być zgodne z zasadą sprawiedliwości społecznej oraz zasadą równości wszystkich wobec prawa.

Rozwiązanie to dotyczy art. 87 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu przestrzennym i zagospodarowaniu przestrzennym, ale w gruncie rzeczy jego historia sięga roku 1984, kiedy to 12 lipca uchwalono ustawę o planowaniu przestrzennym. Ta ustawa obowiązywała do czasu uchwalenia 7 lipca 1994 r. ustawy o planowaniu przestrzennym, która z kolei została zmieniona licznymi nowelizacjami. Istotne są tutaj te nowelizacje z 22 grudnia 1994 r. i 21 grudnia 2001 r. Wreszcie ta ostatnia nowelizacja została uchylona przez obecnie obowiązującą ustawę, mianowicie ustawę z 27 marca 2003 r.

Chodzi tu o tak zwaną rentę planistyczną. W dotychczasowym brzmieniu art. 87 ust. 1 ustawy o planowaniu przestrzennym i zagospodarowaniu przestrzennym, jak stwierdził Trybunał Konstytucyjny w swoim wyroku 9 lutego 2010 r.... Trybunał Konstytucyjny orzekł: "Art. 37 ust. 1 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (...) w zakresie, w jakim wzrost wartości nieruchomości odnosi do kryterium faktycznego jej wykorzystywania w sytuacjach, gdy przeznaczenie nieruchomości zostało określone tak samo jak w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, uchwalonym przed 1 stycznia 1995 r., który utracił moc z powodu upływu terminu wyznaczonego w art. 87 ust. 3 tej ustawy, jest niezgodny z art. 2 i art. 32 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej".

Otóż, jak powiedziałem, rzecz dotyczy tak zwanej renty planistycznej. Art. 36 i art. 37 mówią o wzroście lub obniżeniu wartości nieruchomości w związku z uchwaleniem planu zagospodarowania przestrzennego. Jeżeli w wyniku uchwalonego planu zagospodarowania przestrzennego wartość nieruchomości zmaleje, wówczas właściciel nieruchomości lub inna osoba, której przysługuje tytuł do nieruchomości, ma prawo złożenia roszczenia do gminy o pokrycie różnicy wartości. Chodzi o różnicę między wartością nieruchomości określoną przy uwzględnieniu przeznaczenia terenu, obowiązującego po uchwaleniu lub zmianie planu miejscowego, a jej wartością określoną przy uwzględnieniu przeznaczenia terenu, obowiązującego przed zmianą tego planu lub faktycznego sposobu wykorzystania nieruchomości przed jego uchwaleniem. Innymi słowy, właściciel nieruchomości nie może stracić na zmianie przeznaczenia terenu lub też w sytuacji, kiedy wartość jego nieruchomości zostanie obniżona w inny sposób.

Inna sytuacja jest wtedy - i ona jest właśnie przedmiotem sporu co do zgodności ustawy z konstytucją - kiedy w związku z uchwaleniem planu zagospodarowania przestrzennego wzrasta wartość nieruchomości. Jeżeli ona wzrasta, to jeżeli ta nieruchomość jest zbywana, a ten okres wynosi pięć lat, to z kolei gminie, która uchwaliła plan zagospodarowania przestrzennego, przysługuje tak zwana renta planistyczna, do wysokości 30% wzrostu wartości nieruchomości. Nie chodzi tu o wartość całej nieruchomości, tylko o procent od różnicy między dotychczasową wartością nieruchomości, a nową jej wartością.

(Wicemarszałek Zbigniew Romaszewski: 30%?)

Tak, do 30%. Ta decyzja administracyjna jest ustalana przez wójta, burmistrza lub prezydenta. Spory powstałe na tym tle są później rozpatrywane przed sądem, chociaż sama decyzja jest wydawana w trybie postępowania administracyjnego, na podstawie ustawy z 1997 r. o gospodarce nieruchomościami.

Problem polegał na tym - dlatego właśnie wymieniałem tutaj ustawy, począwszy od 1984 r. - że w chwili wejścia w życie ustawy z 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym określono ostatecznie już... Poprzednie ustawy - ta z 1994 r., a później ustawy zmieniające z 22 grudnia 2001 r., z 22 grudnia 1999 r., z 21 grudnia 2000 r. - przedłużały ważność planów uchwalonych pod rządami tej ustawy z 1994 r. Ostatecznie te plany miały utracić ważność do końca 2003 r. Co to oznacza? Że gminy do końca tego właśnie roku powinny były uchwalić  nowe plany zagospodarowania przestrzennego. Notabene w Polsce tylko około 20% nieruchomości objętych jest aktualnie obowiązującymi planami zagospodarowania przestrzennego, w innych przypadkach - decyzją o warunkach wykorzystania terenu. Ale to jest temat na odrębną dyskusję.

Większość gmin, jak powiedziałem, wykonała ten obowiązek uchwalenia nowych planów zagospodarowania przestrzennego. Miały na to dziewięć lat, bo w gruncie rzeczy, jak powiedziałem, pierwsza ustawa, która je do tego zobowiązywała, to była ta ustawa z 7 lipca 1994 r., a jak już powiedziałem, kolejne ustawy przedłużały ten termin, ostatecznie do 31 grudnia 2003 r. Uchwalenia planów nie dokonała jednak w tym ustawowym terminie gmina Alwernia w województwie małopolskim. W związku ze sprawą właściciela nieruchomości w tej gminie Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie powziął pewne wątpliwości co do konstytucyjności art. 36 oraz, przede wszystkim, art. 37 ust. 1. W tej gminie - i w wielu innych, bo to nie jest incydentalny przypadek, choć też nie mogę powiedzieć, że to są przypadki powszechne, to po prostu ma miejsce - zdarzyło się tak, że, jak powiedziałem, 31 grudnia miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego stracił ważność. Co to oznacza? Że nieruchomość, która była objęta tym planem, stała się nieruchomością nieobjętą planowaniem, innymi słowy, straciła na wartości. Wiemy przecież dobrze, że o wartości nieruchomości nie decyduje tylko faktyczne wykorzystywanie, ale także i jej przeznaczenie. Może to być na przykład grunt będący nieużytkiem. Jeżeli planu zagospodarowania przestrzennego obejmującego ten nieużytek nie ma, to wartość tego nieużytku jest mniejsza. Wzrasta ona gwałtownie, jeżeli dla tego samego nieużytku uchwala się plan zagospodarowania przestrzennego i ta nieruchomość zgodnie z planem jest przeznaczona na przykład na budownictwo, może być podzielona na działki. To jest oczywiste, prawda? Jest tu szalona różnica, mimo że nadal rośnie tam trawa, może być gruz itd. Tak było w rzeczonej sprawie. Wartość nieruchomości spadła, bo przestał obowiązywać plan dla tej nieruchomości. Gmina, chyba po roku, uchwaliła ponownie plan obejmujący tę sporną nieruchomość, co oznaczało, że wartość tej nieruchomości znowu wzrosła, i korzystając z art. 37 ust. 1 ustawy, stwierdziła: ponieważ wzrosła wartość nieruchomości, prosimy o te, nie pamiętam dokładnie, chyba do 30% różnicy między wartością tej nieruchomości przed uchwaleniem planu a wartością po uchwaleniu. No i oczywiście powstał problem. Trybunał Konstytucyjny uznał, że nie można właściciela lub innego użytkownika nieruchomości obarczać negatywnymi konsekwencjami zwłoki w uchwalaniu przez gminę planu miejscowego zagospodarowania przestrzennego, w związku z tym stwierdził nieważność przepisu art. 37 ust. 1, rozwiązania mówiącego, że wysokość odszkodowania z tytułu obniżenia, to już wiemy, oraz wysokość opłaty z tytułu wzrostu wartości nieruchomości ustala się na dzień jej sprzedaży. I dalej: obniżenie oraz wzrost wartości nieruchomości stanowią różnicę między wartością nieruchomości, określoną przy uwzględnieniu przeznaczenia terenu obowiązującego po uchwaleniu lub zmianie planu miejscowego, a jej wartością określoną przy uwzględnieniu przeznaczenia terenu obowiązującego przed zmianą tego planu, jeśli zaś planu nie było, tak jak w tym przypadku, wartością nieruchomości związaną z faktycznym sposobem wykorzystania nieruchomości przed jego uchwaleniem.

Senacka Komisja Ustawodawcza w celu wykonania wyroku Trybunału podjęła inicjatywę, która jakby porządkuje stan prawny, czyli zapewnia, w naszym przekonaniu, zgodność ustawy z konstytucją. Zaproponowaliśmy, by nie uchylać tego art. 37 ust. 1, tylko po nim dodać nowy przepis, ust. 1a: jeżeli uchwalenie planu miejscowego następuje w związku z utratą mocy przez miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego uchwalony przed dniem 1 stycznia 1995 r. - bo jak powiedziałem, ta sprawa rozpoczęła się w związku z ustawą z 1994 r. - tego art. 37 ust. 1 zdanie drugie niniejszej ustawy nie stosuje się. Chodzi o sytuację, kiedy gmina nie uchwaliła nowego planu... W takim przypadku wzrost wartości nieruchomości stanowi różnica między wartością nieruchomości, określoną przy uwzględnieniu przeznaczenia terenu obowiązującego po uchwaleniu planu, a jej wartością określoną przy uwzględnieniu przeznaczenia terenu obowiązującego według wcześniejszego planu. Czyli ten plan, który przestał obowiązywać 31 grudnia 2003 r., będziemy teraz brali pod uwagę, sprawdzając, czy plan nowy w stosunku do tego już nieobowiązującego planu podnosi wartość tej nieruchomości, czy też nie. A więc spadek wartości nieruchomości w związku z utratą ważności starych planów nie będzie brany pod uwagę. W naszym przekonaniu to, powiem kolokwialnie, załatwia sprawę w tym znaczeniu, że dostosowuje rozwiązanie z ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym do konstytucyjnego porządku prawnego. Dziękuję, Panie Marszałku.

Do spisu treści

Wicemarszałek
Zbigniew Romaszewski:

Dziękuję bardzo.

Czy są pytania do sprawozdawcy? Nie ma... Panie Senatorze, ja chciałbym wyjaśnić jedną kwestię. Jaką przyjmuje się wartość, czy to mamy do czynienia ze wzrostem, czy ze spadkiem wartości w wyniku zmiany planu zagospodarowania przestrzennego... Po jakim okresie obowiązywania...

Do spisu treści

Senator Leon Kieres:

W momencie sprzedaży płaci się tę rentę planistyczną. Jest specjalne rozporządzenie - już mówię, Panie Marszałku, jakie - które stanowi o tym, jak to się robi. Jest to rozporządzenie... nie rozporządzenie, tylko ustawa, art. 37 ust. 11 oraz art. 154 ustawy z 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami. Art. 154 mówi o tym, jakie techniki się stosuje przy szacowaniu wartości nieruchomości: wyboru właściwego podejścia oraz metody i techniki szacowania nieruchomości dokonuje rzeczoznawca majątkowy, uwzględniając w szczególności cel wyceny, rodzaj i położenie nieruchomości, przeznaczenie itd. Dalej. W przypadku braku planu - no, tutaj akurat ta sytuacja ma miejsce - przeznaczenie nieruchomości ustala się na podstawie studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego, a w przypadku braku studium uwzględnia się faktyczny sposób użytkowania nieruchomości.

Pan minister Olgierd Dziekoński, który przeszedł do kancelarii pana prezydenta, tłumaczył nam na posiedzeniu komisji, jakie techniki się stosuje. To wymaga wiedzy fachowej rzeczoznawcy, który ocenia wartość takiej nieruchomości.

(Wicemarszałek Zbigniew Romaszewski: W momencie sprzedaży, tak?)

Tak, w momencie sprzedaży.

Wicemarszałek
Zbigniew Romaszewski:

Dziękuję bardzo.

Czy są jakieś pytania do sprawozdawcy? Nie ma.

Czy pan minister chciałby się w tej sprawie wypowiedzieć?

(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury Piotr Styczeń: Nie, dziękuję.)

Czy są pytania do pana ministra? Pytań też nie ma.

Do spisu treści

Wobec tego moglibyśmy otworzyć dyskusję, ale do dyskusji chwilowo nikt się nie zapisał. Czy ktoś jeszcze chciałby się zgłosić do dyskusji? Nie ma nikogo chętnego.

Do spisu treści

Informuję, że nikt z państwa senatorów nie zapisał się do głosu.

Teraz Senat mógłby przystąpić do trzeciego czytania projektu. To trzecie czytanie objęłoby jedynie głosowanie. Zostanie ono przeprowadzone razem z innymi głosowaniami. Dziękuję bardzo.

Do spisu treści

Przystępujemy do rozpatrzenia punktu dwudziestego porządku obrad: drugie czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

Przypominam, że projekt ten został wniesiony przez grupę senatorów i zawarty jest w druku nr 838, a sprawozdanie komisji w druku nr 838S.

Proszę sprawozdawcę Komisji Ustawodawczej, Komisji Rodziny i Polityki Społecznej oraz Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji, senatora Mieczysława Augustyna, o przedstawienie wspólnego sprawozdania komisji o projekcie ustawy.

Do spisu treści

Senator Mieczysław Augustyn:

Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!

Ta inicjatywa ustawodawcza powstała z bardzo słusznego założenia, że jest rzeczą niemoralną, aby prawo do świadczeń nabywała osoba, która wywołała przestępstwem umyślnym okoliczności doprowadzające do powstania tego prawa. W tym wypadku chodzi o prawo do otrzymania emerytury po umyślnie zabitym, zamordowanym bliskim. Tego nikt nie kwestionował, dlatego wielu senatorów chętnie podpisało się pod tym projektem. Równolegle pracowała nad podobnym rozwiązaniem inna grupa senatorów, przy czym obie grupy nie wiedziały o sobie. W czasie posiedzenia komisji oba projekty skonfrontowaliśmy, biorąc pod uwagę także opinię resortu sprawiedliwości oraz pracy i polityki społecznej.

Omawiany dziś projekt przywraca zapisy, które były w ramach starego systemu emerytalnego. Dotyczyły one tych, którzy zostali objęci ubezpieczeniem w FUS - nie obejmowało to ubezpieczonych na przykład w KRUS - ale dotyczyły też tych, którzy byli pozbawieni wolności, a dokonali na przykład samouszkodzenia. Obie te kwestie budziły wątpliwości resortów i senatorów, dlatego senatorowie opowiedzieli się za innym projektem, projektem regulującym materię w sposób, który zyskał już aprobatę, o czym informuję członków zarówno komisji, jak i właściwych resortów. W związku z tym połączone komisje, odnosząc się z najwyższym uznaniem do wnioskodawców i ich intencji, postanowiły - ze względu na wymogi proceduralne nie mogliśmy połączyć projektów - rekomendować Wysokiej Izbie odrzucenie projektu. Z tym że od razu zapowiadam, że w druku nr 878 jest zawarty projekt senatorów, który reguluje te kwestie w sposób, wydaje się, szczęśliwszy.

Tyle mam w tej sprawie do powiedzenia. Liczę na państwa zrozumienie. Jeszcze raz podkreślam, nie mogliśmy, niestety, z przyczyn proceduralnych połączyć tych projektów, niemniej jednak wszystkich senatorów, zarówno tych, którzy podpisali się pod jednym projektem, jak i tych, którzy podpisali się pod drugim, łączy wspólna intencja. Otóż chodzi o to, aby - tak jak dawniej było to określone w ustawie o emeryturach i rentach - otrzymywanie renty po umyślnie zabitym, zamordowanym, co zostanie potwierdzone wyrokiem skazującym, nie było możliwe. Dziękuję bardzo.

Wicemarszałek
Zbigniew Romaszewski:

Dziękuję bardzo.

Czy są pytania do sprawozdawcy?

Proszę bardzo, pan senator Wojciechowski.

Do spisu treści

Senator Grzegorz Wojciechowski:

Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Senatorze!

Czy to dotyczy tylko osób, które dopuściły się zabójstwa, czy również tych, które swoim działaniem doprowadziły na przykład do samobójstwa, bo mogą być również takie działania? Czy to dotyczy też osób, które swoim postępowaniem doprowadziły do takich sytuacji, że nastąpił zgon? Dużo częściej bowiem mamy do czynienia z tym, że pewna osoba doprowadza do sytuacji, w wyniku której następuje śmierć innego człowieka lub targnięcie się na własne życie. Czy to jest...

Do spisu treści

Senator Mieczysław Augustyn:

Panie Senatorze, rozważając oba projekty, oczywiście braliśmy pod uwagę różne okoliczności. W opiniach resortów również wskazywano na to, że przyczyny popełniania przestępstw, nawet tych umyślnych, mogą być bardzo różne. Niedawno przecież burzliwie procedowaliśmy nad ustawą o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie. Bywa tak, że ktoś pod wpływem silnego wzburzenia poweźmie zamiar dokonania strasznej rzeczy. Czy to oznacza, że osobę mającą prawo do świadczeń z funduszu emerytalnego, która została skazana prawomocnym wyrokiem, ale działała w rozpaczy, pozbawia się prawa do emerytury, a czasem tym samym pozbawia się rodzinę wręcz środków do życia? Otóż w projekcie, w przypadku którego wnosimy o zaprzestanie procedowania, te okoliczności, niestety, nie były wzięte pod uwagę; tam były takie bardzo twarde zapisy. W projekcie, który my proponujemy, jest powołanie się na zasadę sprawiedliwości społecznej i to sądy będą ostatecznie orzekać, czy prawo do świadczenia będzie przysługiwało, czy nie. Będzie się to odbywać z uwzględnieniem przeróżnych okoliczności - można by ich wymienić kilkanaście - które czasem będą uzasadniały to, że mimo iż przestępstwo było popełnione umyślnie, jednak świadczenie będzie się należało. Tak że, Panie Senatorze, zapewniam pana, że braliśmy te kwestie pod uwagę. Podjęliśmy próbę enumeratywnego wypisania wszystkich okoliczności, ale okazało się, że nie jesteśmy w stanie opisać całego życia, dlatego... No, to troszkę już antycypuje to, co będzie. Jest klauzula generalna, rzadko spotykana poza kodeksem cywilnym, niemniej jednak stosowana i my się do niej odwołaliśmy. To też budziło pewne kontrowersje, ale pozostaliśmy przy tym i uzyskaliśmy, jak już powiedziałem, pozytywną opinię resortu sprawiedliwości i ostatecznie także, choć nie bez wątpliwości, resortu pracy i polityki społecznej.

Wicemarszałek
Zbigniew Romaszewski:

Dziękuję bardzo.

Pan senator Cichosz. Proszę bardzo.

Do spisu treści

Senator Lucjan Cichosz:

Dziękuję bardzo.

Panie Marszałku! Panie Sprawozdawco! Chciałbym się dowiedzieć, o jakiej skali mówimy, jeżeli chodzi o takie nieuczciwe, w sposób haniebny, przenoszenie emerytur i rent ? Jaka to jest wielkość w skali kraju? Dziękuję bardzo.

Do spisu treści

Senator Mieczysław Augustyn:

To są bardzo sporadyczne przypadki, niemniej jednak bulwersujące. Wydaje się, że brak tych przepisów jest, czy może być, odbierany, nie daj Boże, jako...

(Senator Lucjan Cichosz: ...przyzwolenie.)

...nie chcę powiedzieć "przyzwolenie", ale pobłażliwość wobec osób, które z zamiarem - bo mogłoby tak być - uzyskania świadczenia dopuszczałyby się umyślnego przestępstwa. To było zaledwie kilka przypadków, o ile dobrze pamiętam, w ostatnim dziesięcioleciu. Zwłaszcza Ministerstwo Sprawiedliwości podkreślało, że powinniśmy tę lukę w prawie załatać. Ze względu na to, że tego typu przypadki bardzo rzadko się zdarzają, ministerstwo pracy stwierdziło, że z własnej inicjatywy nie będzie się podejmowało rozwiązania tego problemu jako mało istotnego w porównaniu z poważnymi sprawami, z którymi musi się teraz zmierzyć. Tak to mniej więcej wygląda.

Wicemarszałek
Zbigniew Romaszewski:

Proszę bardzo, pan senator Wojciechowski.

Do spisu treści

Senator Grzegorz Wojciechowski:

Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Senatorze!

Uspokoił mnie pan senator, ale mam jeszcze drugie pytanie. Ta emerytura była w pewnym stopniu jakby "dziedziczona". Czy dziedziczenie jest... W takich sytuacjach jest ono oczywiście ograniczone, ale czy można przyjąć, że to "dziedziczenie" emerytury jest podobne do dziedziczenia majątku?

Do spisu treści

Senator Mieczysław Augustyn:

Nie. To jest regulowane zupełnie odrębną ustawą. Nie jest to stricte dziedziczenie, tylko jest to otrzymanie renty po zmarłym współmałżonku lub najbliższym członku rodziny. Tak że to nie są te przepisy, Panie Senatorze.

(Przewodnictwo obrad obejmuje wicemarszałek Marek Ziółkowski)

(Senator Grzegorz Wojciechowski: Przepraszam, jeśli można...)

Wicemarszałek Marek Ziółkowski:

Przepraszam. Ja muszę się, że tak powiem, wciągnąć w prowadzenie.

Senator Wojciechowski, proszę bardzo.

Do spisu treści

Senator Grzegorz Wojciechowski:

Chodzi mi o to, czy jest tu podobna zasada, że jeżeli ten ktoś popełnił takie przestępstwo, że nie będzie mógł dziedziczyć, na przykład zabił kogoś lub doprowadził do jego śmierci... Czy jest tu analogia?

Do spisu treści

Senator Mieczysław Augustyn:

Tak, Panie Senatorze. Tego nie było, ale teraz będzie: jeżeli to przestępstwo było umyślne, jeżeli miało miejsce skazanie prawomocnym wyrokiem i jeżeli, i tu jest ten jednak konieczny wyjątek, nie narusza to zasad współżycia społecznego. Bo jak mówię, jeżeli to będą przypadki, które z prawnego punktu widzenia podlegają karze, ale z perspektywy etycznej, zasad współżycia społecznego nie uzasadniają pozbawienia prawa do emerytury, to wtedy sąd będzie miał prawo emeryturę przyznać.

Wicemarszałek Marek Ziółkowski:

Dziękuję.

Rozumiem, że nie ma więcej pytań do senatora sprawozdawcy.

Nie wiem, czy pan marszałek o tym powiedział, ale przypominam, że wnioskodawcy upoważnili do ich reprezentowania senatora Zbigniewa Cichonia.

Czy pani minister Czesława Ostrowska, którą serdecznie witam, chciałaby zabrać głos w tej sprawie?

(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej Czesława Ostrowska: Nie.)

Nie chciałaby zabrać głosu.

A czy są pytania do pani minister?

(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej Czesława Ostrowska: To może do pana ministra.)

Ewentualnie do pana ministra... Nie ma pytań.

Dziękujemy państwu bardzo.

Do spisu treści

I teraz dyskusja... Chciałem otworzyć dyskusję, ale ponieważ lista mówców jest pusta...

Do spisu treści

W związku z tym zamykam dyskusję.

Panie Senatorze Sekretarzu, nie zgłoszono żadnych wniosków?

(Senator Waldemar Kraska: Żadnych.)

Jak rozumiem, głosowanie odbędzie się pod koniec posiedzenia Senatu.

Informuję szanownych senatorów zgromadzonych na sali, że głosowania odbędą się dzisiaj o godzinie 16.30. Nastąpiło dosyć gwałtowne przyspieszenie obrad Senatu i w związku z tym wygląda na to, że niedługo skończymy. Potem będzie krótka przerwa, o 16.30 odbędą się głosowania, a o 17.55 zakończymy dzisiejsze posiedzenie Wysokiej Izby.

Do spisu treści

Przystępujemy do rozpatrzenia punktu dwudziestego pierwszego porządku obrad: drugie czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o Policji.

Jest to projekt ustawy wykonujący orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego. Projekt znajduje się w druku nr 919, a sprawozdanie komisji w druku nr 919S.

Sprawozdawcą Komisji Ustawodawczej jest pan senator Stanisław Gogacz. Witam i proszę o przedstawienie wspólnego sprawozdania Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Rodziny i Polityki Społecznej.

Proszę bardzo, Panie Senatorze.

Do spisu treści

Senator Stanisław Gogacz:

Dziękuję, Panie Marszałku.

Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!

Przedmiotowa zmiana ustawy o Policji, zawarta w druku nr 919, stanowi wykonanie obowiązku dostosowania systemu prawa do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 23 lutego 2010 r., w którym Trybunał orzekł o niezgodności art. 114 ust. 1 pkt 2 ustawy o Policji z art. 66 ust. 2 konstytucji w części obejmującej słowa "nie więcej jednak niż za ostatnie trzy lata kalendarzowe".

Unormowanie przewidywało, że policjant zwalniany ze służby otrzymuje ekwiwalent pieniężny za niewykorzystane urlopy wypoczynkowe lub dodatkowe oraz za niewykorzystany czas wolny od służby przyznany na podstawie art. 33 ust. 3 ustawy, nie więcej jednak niż za ostatnie trzy lata kalendarzowe. Celem obecnej nowelizacji jest właśnie wykreślenie słów, które wprowadzają tę cezurę, to ograniczenie czasowe do trzech lat. Wzorcem konstytucyjnym jest oczywiście przywołany wcześniej art. 66 ust. 2 ustawy konstytucyjnej, jak również art. 31 ust. 3 konstytucji, który wprowadza pewne ograniczenia, jeżeli chodzi o stosowanie tych norm czasowych. Tak jak powiedziałem, prawo do rocznego płatnego urlopu jest gwarantowane w konstytucji.

Art. 31 ust. 3 konstytucji nie wskazuje przesłanek adekwatnych do omawianej tu sytuacji, których wystąpienie pozwalałoby na ograniczenie prawa do korzystania z płatnego urlopu lub do traktowanej jako alternatywa urlopu rekompensaty pieniężnej. Art. 66 ust. 2 konstytucji wymaga, aby czas pracy został ustawowo określony. Czas, który nie został ustawowo uznany za czas pracy, jest więc w ujęciu konstytucyjnym czasem wolnym od pracy. Świadczenie pracy w czasie wolnym od pracy jest możliwe, niemniej powinno być odpowiednio rekompensowane. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego regułę tę należy odnieść również do czasu służby i czasu wolnego od służby. Policjanci, którzy mieli niewykorzystane urlopy wypoczynkowe lub dodatkowe oraz niewykorzystany czas wolny od służby, mają prawo do żądania na podstawie tegoż art. 66 ust. 2 konstytucji dni wolnych od pracy i służby i corocznych płatnych urlopów, zgodnie z zasadą zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa. Możliwość uzyskania ekwiwalentu pieniężnego jedynie za ostatnie trzy lata kalendarzowe wzbudziła wątpliwości Trybunału Konstytucyjnego także z punktu widzenia zasady sprawiedliwości społecznej.

Mając na uwadze konieczność wykonania wyroku Trybunału Konstytucyjnego, proponuje się, ażeby nowelizacja przepisów ustawy polegała na skreśleniu słów "nie więcej jednak niż za ostatnie trzy lata kalendarzowe". Ta propozycja jest zawarta w przywołanym tu druku nr 919, na podstawie którego pracujemy.

Chciałbym, będąc przy głosie, zgłosić również poprawkę, poprawkę techniczną, jako że ten okres...

(Wicemarszałek Marek Ziółkowski: Panie Senatorze, czy to jest poprawka komisji?)

Nie, to jest moja poprawka.

(Wicemarszałek Marek Ziółkowski: To znaczy, że w tym momencie skończył pan senator sprawozdanie komisji?)

Nie, jeszcze nie.

(Wicemarszałek Marek Ziółkowski: W takim razie prosiłbym, żeby to oddzielić. To jest na razie sprawozdanie komisji.)

Dobrze, Panie Marszałku.

Chciałbym, uprzedzając ewentualne pytania dotyczące skutków finansowych wprowadzenia tej nowelizacji, przywołać pismo ministra spraw wewnętrznych i administracji z dnia 27 lipca 2010 r. Minister stwierdził, że skutki finansowe będą, ale ich oszacowanie nie jest możliwe, ponieważ ich wielkość zależy od liczby policjantów, którzy zgłoszą w danym roku kalendarzowym wolę odejścia ze służby, oraz od możliwości składania wniosków o uzupełnienie ekwiwalentów przez policjantów zwolnionych ze służby, którym wypłacono niepełne ekwiwalenty. To po pierwsze.

Po drugie, postaram się uprzedzić ewentualne pytania o rozróżnienie, jakie funkcjonuje, jeżeli chodzi o stosunek pracy i stosunek służby. My debatujemy nad trzema ustawami: ustawą o funkcjonariuszach Policji, ustawą o Straży Granicznej i ustawą o Służbie Więziennej, dlatego że akurat w przypadku tych służb mamy do czynienia nie ze stosunkiem pracy, ale ze stosunkiem służby. Ten stosunek służby w odróżnieniu od stosunku pracy, jeżeli chodzi o przywołane tu orzecznictwo sądowe itd., jest traktowany jako uregulowania dotyczące tych służb specjalistycznych. I dlatego, proszę państwa, w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego i w związku z obowiązkiem wykonania tego wyroku Trybunału Konstytucyjnego proszę o przyjęcie tej nowelizacji. Chciałbym także, jeżeli pan marszałek pozwoli, zgłosić poprawkę.

Wicemarszałek Marek Ziółkowski:

Ale to jednak, Panie Senatorze, w późniejszej fazie, tak? Poproszę o zgłoszenie poprawki za chwileczkę, w czasie dyskusji, bo w tej chwili chciałbym zacząć pytania do pana senatora.

Przypominam, że pan senator Gogacz jest upoważniony przez Komisję Ustawodawczą do jej reprezentowania w dalszych pracach.

Teraz pytam, czy są pytania do pana senatora sprawozdawcy komisji?

(Senator Stanisław Bisztyga: Nie ma, wszystko jasne.)

Dziękuję.

W takim razie chciałbym powitać pana ministra Adama Rapackiego.

Panie Ministrze, czy chciałby pan zabrać głos w sprawie tej ustawy?

(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Adam Rapacki: Tak.)

To proszę bardzo.

(Senator Stanisław Bisztyga: Panie Marszałku, będzie wiele pytań.)

Będą pytania, zaraz, zaraz. Pan senator Bisztyga już się rwie, żeby przepytać pana ministra, ale to nastąpi za chwilę.

Proszę bardzo, Panie Ministrze.

Do spisu treści

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie
Spraw Wewnętrznych i Administracji
Adam Rapacki:

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Chciałbym najpierw bardzo serdecznie podziękować za inicjatywę ustawodawczą. Rzeczywiście jest to uporządkowanie stanu prawnego. Niemniej jednak chciałbym zwrócić uwagę na drobną rozbieżność, mianowicie regulując kwestie tych ekwiwalentów za niewykorzystany urlop, w przypadku Straży Granicznej trzeba byłoby jeszcze uzupełnić to o dwa podpunkty, właśnie dotyczące tych funkcjonariuszy, którzy zostali zwolnieni dyscyplinarnie, i tych, którzy zostali zwolnieni w związku z prawomocnym wyrokiem skazującym, inaczej nie będzie tu spójności. Dajemy ten ekwiwalent za pełny okres niewykorzystanych urlopów dla zwolnionych w trybie normalnym, a pominęliśmy tu tych w takich dwóch aspektach. A więc żeby było to spójne i jednolite, potrzebne byłyby jeszcze te drobne korekty. Dziękuję bardzo.

Wicemarszałek Marek Ziółkowski:

I teraz pytania do pana ministra.

Senatorowie Bisztyga, Wojciechowski, Cichosz już się zgłosili. Proszę: Bisztyga, Wojciechowski, Cichosz. Proszę, ta trójka.

Proszę bardzo, pan senator Bisztyga.

Do spisu treści

Senator Stanisław Bisztyga:

Dziękuję, Panie Marszałku.

Panie Ministrze, z ogromnym szacunkiem odnosząc się do pana aktywności i do policji, chciałbym zapytać o taką sprawę. Przed miesiącem byliśmy świadkami wielkiej demonstracji służb mundurowych, która przeszła Krakowskim Przedmieściem i Nowym Światem pod kancelarię premiera i pod Sejm. Tam oprócz Straży Granicznej, Straży Pożarnej i Służby Więziennej była bardzo znacząca, wyróżniająca się grupa policjantów. Czy zdaniem pana ministra ta ustawa, którą dzisiaj uchwalamy, spowoduje uspokojenie nastrojów? Czy będzie miało to troszkę wpływ na wyciszenie emocji? I drugie pytanie. Czy powiedziałby pan, jakie są teraz nastroje w tej formacji? Czy dalej tak mocno roszczeniowe? Jak wygląda ta sprawa? To się niby nie wiąże, ale jednak się wiąże... Jak wygląda sprawa wakatów, etatów, płac i tego wszystkiego, co składa się na zaangażowanie w pracy, na ten wzór policjanta, do którego jesteśmy przyzwyczajeni, a który trochę się zaburzył, sądząc z tego, co widziałem w czasie tej demonstracji? Dziękuję bardzo.

Wicemarszałek Marek Ziółkowski:

Pytanie pana senatora Wojciechowskiego.

Proszę bardzo.

Do spisu treści

Senator Grzegorz Wojciechowski:

Panie Marszałku, Wysoka Izbo, Panie Ministrze, chodzi mi o skalę tego zjawiska w powiązaniu... To jest dosyć długi okres, trzyletni. Skąd się bierze tak długi czas niewykorzystywania urlopów? Ja byłem kierownikiem niewielkiego biura i mnie zawsze ścigali, że pracownicy nie wykorzystują urlopów w ciągu roku i tych trzech miesięcy, bo to do marca wtedy trzeba było... A tutaj są okresy dużo dłuższe. I w związku z tym pytanie, skąd się to bierze. Dziękuję bardzo.

Wicemarszałek Marek Ziółkowski:

I pytanie senatora Cichosza.

Proszę bardzo.

Do spisu treści

Senator Lucjan Cichosz:

Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.

Panie Ministrze, moje pytanie wiąże się z pytaniem pana senatora Wojciechowskiego. Chciałbym zapytać, czy ten resort, te służby, nie podlega Państwowej Inspekcji Pracy? Wiadomo, że w innych zakładach ten czas na wykorzystanie urlopu trwa do marca następnego roku. W tym układzie inspektor Państwowej Inspekcji Pracy może reagować, ma do tego prawo, i kierownictwu zakładu dać odpowiednie mandaty za to, że pracownicy nie wykorzystali czasu, jaki ten zakład powinien im dać. Dziękuję bardzo.

Wicemarszałek Marek Ziółkowski:

Panie Ministrze, proszę bardzo.

Do spisu treści

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie
Spraw Wewnętrznych i Administracji
Adam Rapacki:

Jeśli chodzi o demonstrację służb mundurowych, rzeczywiście była to demonstracja, w której uczestniczyli związkowcy ze wszystkich formacji mundurowych. Wyrażali przede wszystkim swoje niezadowolenie z tego, że płace nie będą rewaloryzowane i podwyższane w roku 2011. Ten rok 2010 to też taki czas, kiedy nie było podwyżek płac w służbach mundurowych. Stąd wynikło jakby zasygnalizowanie pewnego niezadowolenia. Rzeczywiście wszyscy mają do tego prawo, żyjemy w państwie demokratycznym, również służby mundurowe mają dzisiaj związki zawodowe, które artykułują swoje niezadowolenie czy też swoje nastroje w samych służbach.

Jeśli chodzi o tę atmosferę w służbach, to z jednej strony powinna być to dobra atmosfera wynikająca z pewnej stabilizacji działania, z pewnych względnie bezpiecznych warunków działania. A trzeba podkreślić, że w wielu krajach europejskich dotkniętych kryzysem nastąpiły nawet obniżki wynagrodzeń w sferze budżetowej, łącznie z obniżką wynagrodzeń funkcjonariuszy. My w Polsce takich metod nie stosowaliśmy. Ostatnie lata to czas, kiedy następowały podwyżki płac we wszystkich służbach mundurowych podległych ministrowi spraw wewnętrznych, i to podwyżki znaczące. Te lata 2010 i 2011 to taki czas, kiedy tych podwyżek nie ma, niemniej jednak optymistyczne jest to, że w projekcie budżetu na 2011 r. planowane jest znaczące zasilenie budżetu służb, głównie Policji, w wydatkach rzeczowych. Będzie tam bodajże ponad trzysta pięćdziesiąt kilka milionów zł więcej niż w budżecie tegorocznym, z przeznaczeniem na wydatki rzeczowe, a więc takie, które pozwolą na usprawnienie, doposażenie formacji, na przygotowanie się do prezydencji i do mistrzostw europy w piłce nożnej, a więc na te cele, które są niezbędne. Rzeczywiście sytuacja finansowa jest głównym elementem decydującym o nastrojach w służbach i gdyby były większe pieniądze, gdyby można było zaproponować funkcjonariuszom podwyżki, na pewno ich radość byłaby większa i nie byłoby tych przejawów protestu.

Jeśli chodzi o niewykorzystane urlopy powyżej trzech lat, to jest to na stosunkowo niedużą skalę, bo funkcjonariuszy, tak jak w innych instytucjach cywilnych, obowiązuje ten czas wykorzystania urlopu do końca pierwszego kwartału nowego roku. Z tym że trzeba podkreślić, iż funkcjonariusze oprócz tego urlopu zasadniczego w wymiarze dwudziestu sześciu dni roboczych mają jeszcze tak zwany urlop dodatkowy związany z wysługą lat. Maksymalnie może on wynieść piętnaście dodatkowych dni. Dlatego dla niektórych funkcjonariuszy z dłuższym stażem ten urlop to już jest nie dwadzieścia sześć, tylko trzydzieści albo czterdzieści jeden dni roboczych. A więc jest sporo tych urlopów. Czasami, pamiętam to z własnej praktyki, bywało tak, że nie było kiedy tego urlopu wziąć. Ale jest to zjawisko marginalne i nie powinno być jakichś dużych skutków finansowych, których służby czy resort nie mogłyby udźwignąć.

W odpowiedzi na pytania o te skutki finansowe trudno jest nam teraz oszacować, jakie to będą skutki. To rolą szefów jest pilnowanie, aby urlopy były wykorzystywane na bieżąco. Rolą poszczególnych przełożonych jest też pewna konsekwencja w działaniu, w egzekwowaniu tego prawa, a od tego zależy skala zjawiska. Dzisiaj trudno byłoby nam to oszacować, ale jest to problem stosunkowo marginalny.

Wicemarszałek Marek Ziółkowski:

Dziękuję bardzo.

Pan senator Wojciechowski.

Proszę.

Czy są jeszcze jakieś pytania do pana ministra? Nie ma. W takim razie to pytanie senatora Wojciechowskiego jest ostatnie.

Do spisu treści

Senator Grzegorz Wojciechowski:

Panie Marszałku, Wysoka Izbo, Panie Ministrze, moje pytanie w zasadzie jest o to, czy dobrze zrozumiałem. Urlop w wymiarze dwudziestu sześciu dni normalnie podlega kodeksowi pracy i z tym w zasadzie nie ma problemu, zaś urlop dodatkowy, z tego, co rozumiem, nie podlega, i tu może nastąpić spiętrzenie. Tak?

Do spisu treści

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie
Spraw Wewnętrznych i Administracji
Adam Rapacki:

Nie, nie. Ten dodatkowy wynika z ustawy o Policji czy z ustawy o Straży Granicznej albo o innych służbach i on też obligatoryjnie przysługuje funkcjonariuszowi, stąd w praktyce...

(Senator Grzegorz Wojciechowski: On nie wynika z kodeksu pracy?)

Nie, nie, on wynika z ustaw branżowych. W każdej z ustaw branżowych jest zapis dotyczący urlopu dodatkowego, straż pożarna ma nawet więcej niż piętnaście dni. Tak że to wynika z ustaw branżowych.

Do spisu treści

Wicemarszałek Marek Ziółkowski:

Panie Ministrze, dziękuję bardzo.

(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Adam Rapacki: Dziękuję bardzo.)

Otwieram dyskusję.

Pan senator Gogacz jako pierwszy, oczywiście z poprawką.

Zapraszam, Panie Senatorze.

Do spisu treści

Senator Stanisław Gogacz:

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Poprawka sprowadza się do uzupełnienia zakresu tej nowelizacji o zapisy, które nie zostały do tej pory uwzględnione. Mianowicie w ustawie o Straży Granicznej, w druku, który państwo otrzymaliście, jest informacja o tym, że wykreślamy zakres czasowy trzech lat, chodzi o ust. 1 pkt 2. Moja poprawka sprowadza się do tego, co jest niejako oczywiste, ażeby zapis mówiący o cezurze trzech lat wykreślić również z ust. 2 i z ust. 2a tegoż art. 118 ustawy o Straży Granicznej. Jest to konsekwencja tej nowelizacji. Dziękuję bardzo.

Wicemarszałek Marek Ziółkowski:

Dziękuję bardzo.

Z tego, co widzę, lista mówców została wyczerpana.

Panie Ministrze, czy chciałby się pan ustosunkować do poprawki, którą w tej chwili zgłosił pan senator Gogacz?

Proszę bardzo.

Do spisu treści

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie
Spraw Wewnętrznych i Administracji
Adam Rapacki:

Absolutnie popieram tę poprawkę, prowadzi ona do tego, że problem zostaje rozwiązany kompleksowo.

Do spisu treści

Wicemarszałek Marek Ziółkowski:

Rozumiem.

Proszę państwa, skoro lista mówców została wyczerpana, to zamykam dyskusję.

Do spisu treści

Ponieważ zostały zgłoszone wnioski o charakterze legislacyjnym, kieruję projekt do Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Rodziny i Polityki Społecznej. Chciałbym, żeby komisje przygotowały sprawozdanie...

(Głos z sali: Nie zdążymy, bo musimy wysłać do UKIE.)

Aha, do UKIE. Tak. Zostałem poinformowany, że na tym posiedzeniu nie zdążymy tego zrobić. W takim razie, Panie Senatorze Zientarski, proponuję, abyśmy na następnym posiedzeniu...

(Senator Piotr Zientarski: ...Dzisiaj będzie posiedzenie komisji.)

A co z UKIE? Zdąży?

(Senator Piotr Zientarski: ...UKIE, a posiedzenie komisji będzie dzisiaj.)

Panie Senatorze, to ja polecam komisji zajęcie się tym wnioskiem w najwcześniejszym możliwym terminie. Dziękuję bardzo. Mam nadzieję, że będziemy mogli głosować nad tym projektem pod koniec posiedzenia Senatu. Dziękuję.

Do spisu treści

Przystępujemy do rozpatrzenia dwudziestego drugiego punktu porządku obrad: drugie czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy - Ordynacja wyborcza do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw oraz zmianie niektórych innych ustaw.

Projekt został zgłoszony przez grupę...

Pan minister Rapacki powinien zostać, o ile się nie mylę.

(Senator Grażyna Sztark: Proszę przekazać ministrowi Rapackiemu, żeby został.)

Proszę powiedzieć, że jest tu bardzo pożądany. Ewentualnie... Pan minister Czaplicki też jest z nami.

Przepraszam, wracam do lektury.

Projekt został wniesiony przez grupę senatorów. Zawarty jest w druku nr 856, a sprawozdanie komisji w druku nr 856A.

Proszę sprawozdawcę Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej, pana senatora Ortyla, o przedstawienie wspólnego sprawozdania obu komisji.

Proszę bardzo, Panie Senatorze.

Do spisu treści

Senator Władysław Ortyl:

Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

Przedstawiam wspólne sprawozdanie połączonych komisji, czyli Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej, a sprawozdanie to dotyczy zmiany ustawy - Ordynacja wyborcza do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw oraz zmianie niektórych innych ustaw.

Komisje na dwóch wspólnych posiedzeniach w dniu 20 lipca i 11 sierpnia rozpatrzyły przedstawiony projekt w pierwszym czytaniu, wprowadziły do niego poprawki zaproponowane przez Państwową Komisję Wyborczą oraz Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji i wnoszą o przyjęcie jednolitego tekstu ustawy.

Ustawa, tak jak pan marszałek powiedział, jest inicjatywą grupy posłów Prawa i Sprawiedliwości, a dotyczyła ona w swoim pierwotnym przedłożeniu tylko i wyłącznie spraw wygaśnięcia mandatu na tych trzech szczeblach samorządu. Okres trzech miesięcy, który był, a właściwie do tej pory jest zapisany w ustawie, blokował możliwość szybkiego objęcia mandatów radnych z list, którzy w kolejności według największej liczby głosów powinni ten mandat objąć. Mieliśmy do czynienia z wieloma przykładami zrywania kworum, z pewnymi niejasnościami interpretacyjnymi uregulowań związanych z wygaszaniem mandatu, a także z nieprecyzyjnym uregulowaniem dotyczącym czasu podejmowania decyzji i wzywania organu gminy, powiatu czy samorządu wojewódzkiego przez wojewodę do podjęcia  skutecznych działań. W praktyce niejednokrotnie bywało tak, że wojewoda zwlekał z podjęciem czynności w tej sprawie. Z tego powodu w projekcie pojawiła się propozycja skrócenia do miesiąca okresu na podjęcie uchwały o wygaśnięciu mandatu, wskazanie okresu jednego miesiąca dla wojewody na wezwanie organu do podjęcia czynności oraz jednego miesiąca na wydanie zarządzenia zastępczego.

Tak jak powiedziałem, w trakcie prac zostały wniesione uwagi Państwowej Komisji Wyborczej oraz ministra spraw wewnętrznych i administracji. Te stanowiska dotyczyły zbyt krótkiego terminu wyznaczonego dla wojewody. W pierwotnym przedłożeniu było to siedem dni. Zostało to zmienione. Zaproponowano okres jednego miesiąca, który został przez komisję zaakceptowany. Ponadto Państwowa Komisja Wyborcza na skutek ostatnio napotkanych problemów podniosła sprawę luki w przepisach, która dotyczyła kompetencji zwołania pierwszej rady w nowo utworzonej gminie, a także kwestie ujednolicenia przepisów ustawy o samorządzie gminnym z przepisami ustawy o samorządzie powiatowym i samorządzie województwa, w których usunięto problem związany z określeniem jednoznacznego terminu wygaśnięcia mandatu wójta, burmistrza lub prezydenta miasta.

Projekt został poddany konsultacjom z przedstawicielami samorządów, korporacji samorządowych, które nie wniosły do niego uwag. Tak jak powiedziałem, tylko PKW zaproponowało uzupełnienie przepisów, a minister spraw wewnętrznych i administracji zgłosił uwagę dotyczącą terminu, który obowiązywał wojewodę. Wszystkie te uwagi zostały uwzględnione. Komisja wnosi o przyjęcie przez Senat jednolitego tekstu ustawy.

Wicemarszałek Marek Ziółkowski:

Dziękuję.

Przypominam, że pan senator sprawozdawca jest także upoważnionym przedstawicielem wnioskodawców.

Czy ktoś z państwa senatorów ma pytanie do pana senatora? Nie ma pytań. Dziękuję bardzo.

Witam pana ministra Kazimierza Czaplickiego, sekretarza PKW. W dalszym ciągu jest z nami także pan minister Rapacki.

Czy panowie chcieliby zabrać głos na temat tegoż projektu? Dziękuję.

Czy są pytania do obecnych tutaj przedstawicieli rządu? Nie ma pytań. Dziękuję bardzo.

Do spisu treści Do spisu treści

Proszę państwa, informuję, że nikt nie zapisał się do głosu.

W związku z tym informuję, że Senat mógłby teraz przystąpić do trzeciego czytania projektu, czyli do głosowania, ale głosowanie to odbędzie się razem z innymi głosowaniami pod koniec posiedzenia Senatu. Dziękuję bardzo.

Dziękuję panom, dziękuję, że pan minister Rapacki powrócił do nas w trybie natychmiastowym. Dziękuję bardzo.

Do spisu treści

Przystępujemy do rozpatrzenia punktu dwudziestego trzeciego, ostatniego już punktu porządku obrad: drugie czytanie projektu uchwały o ogłoszeniu roku 2011 Rokiem Świętego Maksymiliana Marii Kolbego.

Przypominam, że jest to projekt wniesiony przez grupę senatorów. Jest on zawarty w druku nr 930, a sprawozdanie w druku nr 930S.

Pan senator Marek Trzciński jako sprawozdawca Komisji Ustawodawczej jest już na mównicy.

Proszę bardzo, Panie Senatorze.

Do spisu treści

Senator Marek Trzciński:

Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.

Z wielką przyjemnością składam sprawozdanie z pracy Komisji Ustawodawczej o projekcie uchwały o ogłoszeniu roku 2011 Rokiem Świętego Maksymiliana Marii Kolbego.

Komisja na posiedzeniu 4 sierpnia rozpatrzyła przedstawiony projekt w pierwszym czytaniu, wprowadziła do niego poprawki i wnosi o przyjęcie przez Senat załączonego jednolitego projektu uchwały.

Przyjęcie świętego Maksymiliana Kolbego na patrona roku 2011 nie wymaga właściwie uzasadnienia. Jest on jednym z wielkich Polaków, który są rozpoznawani poza granicami kraju. Jest czczony przez ludzi różnych narodowości i wyznań.

Siedemdziesiąta rocznica jego męczeńskiej śmierci, przypadająca na dzień 14 sierpnia 2011 r., jest odpowiednią okazją do uczczenia tej postaci oraz innych ofiar II wojny światowej, a także wielu Polaków budujących pozycję Polski i szacunek wobec narodu polskiego. W osobie i czynach świętego Maksymiliana wskazać można zarówno heroizm pracy i służby, jak i heroizm męczeństwa. Wyraża się to w wielu jego cechach, które jasno zaznaczają się w jego osobie.

Maksymilian Kolbe to obrońca godności człowieka. W nauczaniu, jakie znajdujemy w pozostawionych przez świętego Maksymiliana pismach, konsekwentnie bronił on godności osoby ludzkiej. Jednakże szczególną wartość maksymilianowej obronie godności człowieka nadaje jego decyzja o ofiarowaniu swego życia za życie innego człowieka. Postawa świętego Maksymiliana w bunkrze śmierci, opisywana przez świadków współwięźniów, potwierdza autentyzm jego ofiary i jest lekcją godności człowieka.

Maksymilian to wzór cnót i autorytet moralny. Przez wyrazistość swojej postawy, w której idee stają się rzeczywistą treścią życia, święty Maksymilian dla wielu ludzi na całym świecie stał się niezaprzeczalnym autorytetem moralnym, dając nadzieję na spełnienie poszukiwań tym, którzy w życiu wybierają prawdziwe wartości.

Maksymilian Kolbe to bohater o heroicznej odwadze. Znając doskonale przerażający i nieludzki sposób wykonania wyroku śmierci przez śmierć głodową, bez wahania zgłosił się w zastępstwie innego więźnia na śmierć. W ten sposób święty Maksymilian wykazał swój szacunek dla ludzkiego życia, ale także heroiczną odwagę, która przezwycięża lęk przed straszną śmiercią dla dobra drugiego człowieka.

Święty Maksymilian to wychowawca. Wychowywał młode pokolenie do szeroko pojętej służby przez osobisty przykład i pracę. Dziś również można patrzeć na jego osobę jako na osobę wychowawcy, ponieważ swoim przykładem życia i postawą wciąż wychowuje kolejne pokolenia Polaków do podejmowania ofiarnej służby na rzecz innych ludzi, a także wychowuje do poszanowania osób i wartości.

Święty Maksymilian Kolbe był społecznikiem. Jest on znany także z przedsięwzięć społecznych, którymi służył środowiskom, w jakich żył. Warto tu wspomnieć choćby o zakonnej ochotniczej straży pożarnej, działającej w Niepokalanowie, pracy wydawniczej w zakresie publikacji książek i czasopism, które wydawał zarówno w Polsce, jak i w innych krajach, a nawet kontynentach - choćby w Japonii, gdzie w zorganizowanym japońskim Niepokalanowie prowadził działalność edukacyjną i charytatywną, kontynuowaną dziś przez jego współbraci zakonnych.

Święty Maksymilian Kolbe był człowiekiem nowoczesnym i kreatywnym. Z pewnością święty Maksymilian był bardzo twórczy i przedsiębiorczy. Dzięki swoim zdolnościom organizacyjnym i determinacji w pokonywaniu problemów od podstaw wybudował Niepokalanów w Polsce i w Japonii. Po przybyciu do Japonii już w czasie miesiąca rozpoczął wydawanie japońskiej wersji "Rycerza Niepokalanej". W polskim Niepokalanowie zbudował rozgłośnię radiową i przygotował uruchomienie pierwszej polskiej stacji telewizyjnej. Doceniał także rozwój środków transportu, szczególnie lotnictwa.

Maksymilian Kolbe pozostawił opis pojazdu kosmicznego, który nazwał etereoplanem. Największą nowością w tym wynalazku było odejście od dotychczasowego sposobu poruszania się za pomocą koła lub śmigła. Zasadą poruszania się etereoplanu w przestrzeni kosmicznej miał być odrzut. Pojazd miał docierać do odległych planet, przewidywał także podróż człowieka po pokonaniu siły ciężkości i stworzeniu pełnej klimatyzacji wewnątrz pojazdu. Dokładny opis wynalazku z licznymi wykresami i matematycznymi obliczeniami wysłał do czasopisma "Scienza per Tutti". Według dzisiejszych rzeczoznawców projekt etereoplanu był wówczas genialnym błyskiem myśli technicznej. Zasada jego działania, jak również przewidywane trudności dotyczące poruszania się w przestrzeni kosmicznej, okazały się poprawne i zgodne z tymi, jakie dzisiaj obowiązują.

Te wszystkie działania i pomysły świętego Maksymiliana wyraźnie pokazują, że może być patronem na nasze trudne czasy, w tym patronem ludzi twórczych i przedsiębiorczych. Święty Maksymilian zasługuje także na miano patrona wszelkiej nowoczesności w dziedzinie techniki, wykorzystywanej w służbie dla dobra człowieka.

Święty Maksymilian doskonale przystosowywał się do nowych miejsc i ludzi. Zarówno studia zagraniczne w Rzymie, jak i jego podróże do Chin, Korei i Japonii pokazują, że czuł się obywatelem świata i doskonale radził sobie w środowiskach kulturowo bardzo różnych, podchodząc z ogromnym wyczuciem i szacunkiem do kultury i tradycji innych narodów.

Wysoka Izbo, wskazane powyżej argumenty potwierdzają, że święty Maksymilian Kolbe słusznie został nazwany patronem naszych trudnych czasów, nie tylko przez odważne oddanie życia, ale także przez odważne stawianie czoła wyzwaniom, jakie niesie współczesny świat.

Wysoka Izbo, w imieniu Komisji Ustawodawczej z przyjemnością składam wniosek o przyjęcie uchwały, uwzględniając poprawki zaproponowane przez komisję. Dziękuję bardzo za uwagę.

Wicemarszałek Marek Ziółkowski:

Dziękuję, Panie Senatorze.

Przypominam, że pan senator jest także upoważnionym przedstawicielem wnioskodawców.

Czy są pytania do pana senatora?

(Senator Stanisław Bisztyga: Nie ma. Wszystko jest jasne.)

Dziękuję.

Do spisu treści

Proszę państwa, informuję, że nikt nie zapisał się do głosu.

Do spisu treści

W związku z tym moglibyśmy... Pan senator Czesław Ryszka złożył swoje przemówienie do protokołu.

Proszę państwa, moglibyśmy teraz przystąpić do trzeciego czytania, bo chodzi jedynie o głosowanie, ale przeprowadzimy je razem z głosowaniami nad wszystkimi pozostałymi punktami.

I teraz niestety muszę odwołać informację, którą przed chwilą podałem. Mamy jeszcze dodatkowy dwudziesty piąty punkt porządku obrad.

(Głos z sali: Sprawozdawca właśnie jedzie.)

Sprawozdawca jeszcze jedzie...

(Głos z sali: Dosłownie za pięć minut będzie.)

W takim razie ogłaszam...

A senator Wittbrodt nie mógłby tego sprawozdania przedstawić?

(Głos z sali: Senator Głowski zaraz będzie.)

Proszę państwa, ogłaszam przerwę do godziny 14.15. Jeżeli za pięć minut pan senator będzie... W swojej łaskawości daję sześć minut senatorowi Głowskiemu. Jak nie dotrze, to ścięcie...

(Wesołość na sali)

(Przerwa w obradach od godziny 14 minut 09
do godziny 14 minut 15)

Do spisu treści

Wicemarszałek Marek Ziółkowski:

Proszę państwa, stwierdzam z dużą satysfakcją, że czas przerwy został wyliczony precyzyjnie.

Przystępujemy do rozpatrzenia punktu dwudziestego piątego porządku obrad: drugie czytanie projektu opinii o niezgodności z zasadą pomocniczości projektu dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie warunków wjazdu i pobytu obywateli państw trzecich w celu podjęcia pracy sezonowej - KOM (2010) 379.

Jest to projekt wniesiony przez Komisję Spraw Unii Europejskiej. Zawarty jest w druku nr 995, a sprawozdanie komisji jest w druku nr  995S. Senat podejmuje tę opinię w trybie przewidzianym dla uchwał.

Proszę sprawozdawcę Komisji Spraw Unii Europejskiej oraz Komisji Gospodarki Narodowej, pana senatora Piotra Głowskiego, o przedstawienie sprawozdania komisji o projekcie opinii.

Proszę bardzo, Panie Senatorze.

Do spisu treści

Senator Piotr Głowski:

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Niniejszy projekt jest jednym z pięciu wniosków ustawodawczych dotyczących imigracji zarobkowej, których przyjęcie w latach 2007-2009 zostało przewidziane przez Komisję Europejską w planie polityki w dziedzinie legalnej migracji z grudnia 2005 r. Plan ten powstał w związku z obawami przed negatywnymi skutkami procesów demograficznych, niskim przyrostem naturalnym, starzeniem się społeczeństwa oraz powstawaniem strukturalnych luk na unijnym rynku pracy.

W trakcie prac Komisji Spraw Unii Europejskiej doszliśmy do wniosku, że przedstawione przez Komisję propozycje naruszają wymóg zgodności z zasadą pomocniczości, która jest określona w traktacie. W związku z tym pojawiła się pierwotnie opinia komisji, którą przekazaliśmy na jednym z posiedzeń, przedostatnim. Ale ponieważ pojawiły się kolejne opinie dotyczące tego dokumentu, opinie sześciu izb parlamentów Unii Europejskiej, a dziewięć innych zostało zgłoszonych jako uwagi, podczas ostatniego posiedzenia komisja przygotowała opinię Senatu o niezgodności tego projektu dyrektywy z zasadą pomocniczości.

Jeżeli państwo pozwolą, to chciałbym teraz uzasadnić, dlaczego tak uważamy. Projektowane regulacje dotyczą wyłącznie wydawania zezwoleń na pobyt w konkretnym państwie członkowskim, a zezwolenia nie będą dotyczyły uprawnień do pobytu w innych państwach członkowskich. Ponadto projektowane przepisy dyrektywy nie będą dotyczyły w żaden sposób współpracy pomiędzy państwami członkowskimi w zakresie wydawania zezwoleń dla pracowników sezonowych. Tym samym nie występuje w tym akcie element ponadnarodowy. To pierwsza kwestia.

Pomiędzy państwami członkowskimi występują dzisiaj znaczne różnice w zakresie roli, jaką w gospodarce odgrywają pracownicy sezonowi z innych państw. W sytuacji gdy przepisy Unii Europejskiej nie przewidują swobodnego przepływu pracowników z państw trzecich pomiędzy państwami członkowskimi, a zezwolenia wydawane są przez władze krajowe i mają jedynie krajowy zasięg, nie ma potrzeby harmonizacji przepisów dotyczących wydawania zezwoleń na pracę sezonową. To druga sprawa.

I trzecia. W projekcie ujęto przepisy dotyczące nie tylko wydawania zezwolenia, ale także warunków pobytu pracowników sezonowych w państwie przyjmującym. Na przykład wymóg zapewnienia zakwaterowania o odpowiednim standardzie jest, w naszej opinii, uprawnieniem dalej idącym niż w przypadku pracowników krajowych czy z innych państw członkowskich. Kwestia ta nie wpływa na bezpieczeństwo Unii Europejskiej czy napływ nielegalnej imigracji. Jednocześnie nałożenie zbytnich obciążeń na pracodawców - a tak będzie w tym przypadku, one będą większe niż w przypadku naszego ustawodawstwa krajowego - i niewielka elastyczność projektowanych przepisów mogą przyczynić się do wzrostu nielegalnej imigracji, a zatem odnieść skutek przeciwny do zamierzonego.

Komisja Spraw Unii Europejskiej oraz Komisja Gospodarki Narodowej na wspólnym posiedzeniu w dniu 20 października rozpatrzyły w pierwszym czytaniu przedstawiony przez wnioskodawców projekt opinii, który znajduje się w druku nr 995, i wnoszą o przyjęcie go bez poprawek. Dziękuję bardzo.

Wicemarszałek Marek Ziółkowski:

Dziękuję bardzo.

Także pan senator Głowski jest upoważnioną przez wnioskodawców osobą, która może ich reprezentować.

Czy są pytania do pana senatora? Nie.

Proszę państwa, witam raz jeszcze panią minister Czesławę Ostrowską.

Czy MSZ jest reprezentowane przez... Ale myślę, że pani minister może się kompetentnie także w tej sprawie wypowiedzieć.

Proszę, czy chciałaby pani zabrać głos? Nie.

Czy są pytania do pani minister w tej sprawie? Też nie.

Do spisu treści

Proszę państwa, jeżeli chodzi o dyskusję, to zapisał się do niej pan senator Stanisław Jurcewicz.

Zapraszam, Panie Senatorze.

Do spisu treści

Senator Stanisław Jurcewicz:

Panie Marszałku! Pani Minister! Wysoki Senacie!

Chciałbym bardzo krótko wzmocnić to, co przed chwilą wyrażał w imieniu Komisji Spraw Unii Europejskiej pan senator Głowski, ponieważ miałem zaszczyt przygotowywać w części opinię do tejże dyrektywy. Chciałbym zwrócić uwagę z punktu widzenia gospodarki na trzy bardzo istotne fragmenty ujęte w konkluzji.

Otóż możemy powiedzieć w ten sposób, że proponowana dyrektywa w części dotyczącej elementów gospodarczych nakłada dodatkowe obowiązki na pracodawców. W naszej ocenie, delikatnie rzecz ujmując, nie zachęca to do zatrudniania pracowników sezonowych. Kolejny element wynika z dodatkowo nakładanych obowiązków. Jeśli chodzi o pewne terminy, użyto sformułowania: w rozsądnym terminie. Proponowaliśmy jako komisja, żeby doprecyzować to w sposób konkretny, jeżeli dalej będzie debata nad dyrektywą, zamiast stosować tak bardzo, powiedziałbym, miękkie terminy. Nasze sugestie dotyczyły też ubezpieczenia. Myślę, że to bardzo ważny element dotyczący pracy sezonowej. Ostatnia sprawa z tym związana pojawiła się w konkluzji wystąpienia pana senatora Głowskiego. Dotyczyła na przykład zakwaterowania i wynikających z tego z tytułu obowiązków, które nazwałbym obowiązkami przedwstępnymi. Chodzi o sytuację, kiedy pracownik sezonowy praktycznie jeszcze w ogóle nie rozpoczął pracy, a już były na niego nakładane jakieś obostrzenia, w mojej ocenie zbyt daleko idące. Dziękuję za uwagę.

Wicemarszałek Marek Ziółkowski:

Dziękuję.

Rozumiem, że pan senator Wittbrodt zapisuje się do dyskusji, skoro zbliża się do mównicy.

Proszę bardzo.

Do spisu treści

Senator Edmund Wittbrodt:

Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.

Wysoka Izbo! Pani Minister!

Oczywiście na posiedzeniach obu komisji nie było żadnych wątpliwości, więc ja nie zabieram głosu tej sprawie. Chodzi tylko o kwestie formalne. To, że wypowiadamy się na temat zgodności bądź niezgodności z zasadą pomocniczości, to rzadka sytuacja i dopiero początek drogi. W traktacie mowa jest o tym, że w przypadku, gdy uzasadnione opinie o niezgodności projektu aktu prawodawczego z zasadą pomocniczości stanowią co najmniej 1/3 głosów przyznanych parlamentom narodowym zgodnie z odpowiednim ustępem itd., projekt zostanie poddany ponownej analizie. Próg ten wynosi 1/4 w przypadku projektu aktu prawodawczego dotyczącego przestrzeni wolności, bezpieczeństwa i sprawiedliwości, czyli to ten właśnie przypadek. Każdy parlament narodowy otrzymał po dwa głosy. Państwo z jednoizbowym parlamentem ma dwa głosy, państwo, w którym są dwie izby parlamentu, też ma dwa, bo każda izba ma jeden głos. W tej chwili kwestia dotyczy tego progu. Dzisiaj jest tak, jak mówił pan senator sprawozdawca Piotr Głowski. Sześć izb w sposób uzasadniony przedstawiło opinie o niezgodności, a dziewięć parlamentów zgłosiło w ogóle uwagi do tego dokumentu. Dodatkowo Izba Lordów przekazała informację, że zamierza wysłać uzasadnioną opinię pomimo upływu terminu. Czyli jest to też kwestia terminu. A więc my będziemy się znajdowali w takiej sytuacji, że ten próg nie zostanie jeszcze osiągnięty, ale będzie bardzo blisko do osiągnięcia tego progu. No i ciekawe, jak Komisja Europejska zareaguje, kiedy te sześć izb zakwestionuje przestrzeganie zasady pomocniczości, a dziewięć wniesie uwagi do tego dokumentu. Dziękuję bardzo. To tyle tytułem uzupełnienia.

Do spisu treści

Wicemarszałek Marek Ziółkowski:

Rozumiem, że próg to osiem izb, bo skoro jest dwadzieścia siedem...

(Senator Edmund Wittbrodt: Są pięćdziesiąt cztery punkty, mamy dwadzieścia siedem państw...)

No tak.

(Senator Edmund Wittbrodt: Każda izba ma dwa punkty. Przez cztery... No, to jest mniej niż czternaście. Dziękuję bardzo.)

No tak, to tylko...

(Senator Piotr Głowski: Czternaście.)

Czternaście, tak. W tym przypadku czternaście izb. Dziękuję.

Proszę państwa, stwierdzam, że lista mówców została wyczerpana.

Moglibyśmy przystąpić do trzeciego czytania, czyli do głosowania, ale oczywiście to głosowanie przeprowadzimy razem ze wszystkimi innymi głosowaniami.

Dziękuję pani minister za to, że była pani z nami podczas omawiania tego punktu.

Zaraz poinformuję, że ogłaszam przerwę do godziny 16.30, ale najpierw pani senator zapozna Wysoką Izbę z komunikatami.

Senator Sekretarz
Grażyna Sztark:

Są dwa komunikaty.

Pierwszy komunikat. Posiedzenie Komisji Gospodarki Narodowej w sprawie rozpatrzenia wniosków do ustawy o zmianie ustawy o łagodzeniu skutków kryzysu ekonomicznego dla pracowników i przedsiębiorców odbędzie się bezpośrednio po ogłoszeniu przerwy w obradach w sali nr 182.

I drugi komunikat. Wspólne posiedzenie Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Rodziny i Polityki Społecznej w sprawie rozpatrzenia wniosków zgłoszonych do projektu ustawy o zmianie ustawy o Policji - to jest druk senacki nr 919 - odbędzie się bezpośrednio po ogłoszeniu przerwy w obradach w sali nr 217. Dziękuję bardzo.

Wicemarszałek Marek Ziółkowski:

Wysoki Senacie, przerwa do 16.30.

(Przerwa w obradach od godziny 14 minut 26
do godziny 16 minut 32)

Do spisu treści

Wicemarszałek
Zbigniew Romaszewski:

Proszę o zajmowanie miejsc.

(Rozmowy na sali)

Proszę o zajmowanie miejsc i zamknięcie drzwi. Zaczynamy.

Wznawiam obrady.

Proszę senatorów sekretarzy o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.

Powracamy do rozpatrywania punktu pierwszego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz ustawy o Państwowej Inspekcji Sanitarnej.

W przerwie w obradach odbyło się posiedzenie Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji oraz Komisji Zdrowia, które ustosunkowały się do przedstawionych w toku debaty wniosków i przygotowały wspólne sprawozdanie w tej sprawie. Znajduje się ono w druku nr 984Z.

Proszę sprawozdawcę, senatora Henryka Woźniaka, o przedstawienie sprawozdania komisji.

Do spisu treści

Senator Henryk Woźniak:

Dziękuję bardzo.

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Mam przyjemność przedstawić sprawozdanie z posiedzenia połączonych Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji oraz Komisji Zdrowia, które rozpatrzyły w dniu dzisiejszym zgłoszone w trakcie debaty poprawki do ustawy o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz ustawy o Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Komisje wnoszą o przyjęcie wniosku zawartego w punkcie oznaczonym rzymską jedynką, to jest o przyjęcie ustawy bez poprawek. Dziękuję bardzo.

Do spisu treści

Wicemarszałek
Zbigniew Romaszewski:

Dziękuję bardzo.

Czy senatorowie wnioskodawcy lub pozostały senator sprawozdawca chcą jeszcze zabrać głos? Nie.

Wobec tego przystępujemy do głosowania.

W pierwszej kolejności zostanie przeprowadzone głosowanie nad wnioskiem o przyjęcie ustawy bez poprawek, a następnie, w wypadku odrzucenia tego wniosku, nad przedstawionymi poprawkami.

Przystępujemy do głosowania nad wnioskiem Komisji Zdrowia oraz Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji, popartym przez połączone komisje, o przyjęcie ustawy bez poprawek.

Proszę nacisnąć przycisk obecności.

Kto z państwa za?

Kto przeciw?

Kto się wstrzymał?

Do spisu treści

Na obecnych 83 senatorów 79 poparło wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek, 1 głosował przeciw, 3 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 1)

W związku z tym nie będziemy głosowali nad poprawkami. Ustawa została przyjęta.

Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz ustawy o Państwowej Inspekcji Sanitarnej.

Do spisu treści

Powracamy do rozpatrywania punktu drugiego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz ustawy o świadczeniu pieniężnym i uprawnieniach przysługujących cywilnym niewidomym ofiarom działań wojennych.

Komisja Zdrowia przedstawiła projekt uchwały, w którym wnosi o wprowadzenie poprawek do ustawy. To druk senacki nr 980A.

W pierwszej kolejności zostaną przeprowadzone głosowania nad przedstawionymi poprawkami, a następnie nad podjęciem uchwały w całości ze zmianami wynikającymi z przyjętych poprawek.

Do spisu treści

Przystępujemy do głosowania.

Poprawka pierwsza ma charakter uściślający.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa za?

Kto przeciw?

Kto się wstrzymał?

Na 86 obecnych senatorów 85 poparło poprawkę pierwszą, 1 nie głosował. (Głosowanie nr 2)

Poprawka druga również ma charakter uściślający.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa za?

Kto przeciw?

Kto się wstrzymał?

Głosowało 84 senatorów, wszyscy poparli poprawkę drugą. (Głosowanie nr 3)

Do spisu treści

Przystępujemy do głosowania nad podjęciem uchwały w całości.

Proszę nacisnąć przycisk obecności.

Kto z państwa za?

Kto przeciw?

Kto się wstrzymał?

W głosowaniu uczestniczyło 83 senatorów, 83 poparło przedłożony projekt ustawy. (Głosowanie nr 4)

Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz ustawy o świadczeniu pieniężnym i uprawnieniach przysługujących cywilnym niewidomym ofiarom działań wojennych.

Do spisu treści

Powracamy do rozpatrywania punktu trzeciego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o produktach biobójczych oraz ustawy o zmianie ustawy o produktach biobójczych.

Komisja Zdrowia przedstawiła projekt uchwały, w którym wnosi o wprowadzenie poprawek do ustawy.

W pierwszej kolejności zostaną przeprowadzone głosowania nad przedstawionymi poprawkami, a następnie nad podjęciem uchwały w całości ze zmianami wynikającymi z przyjętych poprawek.

Do spisu treści

Przystępujemy do głosowania. Nad zgłoszonymi poprawkami należy głosować łącznie.

Poprawki pierwsza, druga i trzecia mają charakter uzupełniający i umożliwiają dołączenie do wniosku o wydanie pozwolenia albo wpisu do rejestru produktu biobójczego w ramach procedury wzajemnego uznania wydruku pozwolenia lub wpisu z rejestru produktów biobójczych utworzonego na podstawie decyzji Komisji Europejskiej.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa za?

Kto przeciw?

Kto się wstrzymał?

W głosowaniu uczestniczyło 86 senatorów, wszyscy poparli poprawki. (Głosowanie nr 5)

Poprawki zostały przyjęte.

Do spisu treści

Przystępujemy do głosowania nad podjęciem uchwały w sprawie ustawy w całości ze zmianami wynikającymi z przyjętych poprawek.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa za?

Kto przeciw?

Kto się wstrzymał?

Na 86 obecnych senatorów 85 poparło ustawę, 1 nie głosował. (Głosowanie nr 6)

Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o produktach biobójczych oraz ustawy o zmianie ustawy o produktach biobójczych.

 

 

 

 


63. posiedzenie Senatu RP, spis treści , poprzednia część stenogramu , następna część stenogramu