39. posiedzenie Senatu RP, spis treści , następna część stenogramu
(Początek posiedzenia o godzinie 10 minut 01)
(Posiedzeniu przewodniczą marszałek Bogdan Borusewicz oraz wicemarszałkowie Marek Ziółkowski oraz Zbigniew Romaszewski)
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Otwieram trzydzieste dziewiąte posiedzenie Senatu Rzeczypospolitej Polskiej siódmej kadencji.
(Marszałek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)
Na sekretarzy posiedzenia wyznaczam senatora Witolda Idczaka oraz senatora Andrzeja Szewińskiego. Listę mówców prowadzić będzie senator Andrzej Szewiński.
Proszę senatorów sekretarzy o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.
Informuję, że Sejm na czterdziestym szóstym posiedzeniu w dniu 16 lipca 2009 r. przyjął wszystkie poprawki Senatu do ustawy o zmianie ustawy o wykonywaniu działalności gospodarczej w zakresie wytwarzania i obrotu materiałami wybuchowymi, bronią, amunicją oraz wyrobami i technologią o przeznaczeniu wojskowym lub policyjnym oraz ustawy o materiałach wybuchowych przeznaczonych do użytku cywilnego, a także do ustawy o zmianie ustawy - Kodeks postępowania karnego; odrzucił wszystkie poprawki Senatu do ustawy o zmianie ustawy o spółdzielczych kasach oszczędnościowo-kredytowych oraz ustawy - Prawo handlowe.
Ponadto informuję, że Sejm na tym samym posiedzeniu dnia 17 lipca 2009 r. przyjął wszystkie poprawki Senatu: do ustawy o zmianie ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym; do ustawy o zmianie ustawy o zarządzaniu kryzysowym; do ustawy o zmianie ustawy o pobieraniu, przechowywaniu i przeszczepianiu komórek, tkanek i narządów oraz zmianie ustawy - Przepisy wprowadzające Kodeks karny; do ustawy o systemie zarządzania emisjami gazów cieplarnianych i innych substancji. Przyjął większość poprawek Senatu: do ustawy o praktykach absolwenckich, do ustawy o powszechnym spisie rolnym w 2010 r., do ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Sejm odrzucił jedyną poprawkę Senatu do ustawy o zmianie ustawy o funkcjonowaniu banków spółdzielczych, ich zrzeszaniu się i bankach zrzeszających.
Informuję, że protokoły trzydziestego piątego, trzydziestego szóstego i trzydziestego siódmego posiedzenia Senatu, zgodnie z Regulaminem Senatu, są przygotowane do udostępnienia senatorom.
Jeśli nikt z państwa senatorów nie zgłosi do nich zastrzeżeń, to zostaną one przyjęte na kolejnym posiedzeniu.
Doręczony państwu senatorom projekt porządku obrad trzydziestego dziewiątego posiedzenia obejmuje:
1. Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy budżetowej na rok 2009.
2. Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o finansach publicznych.
3. Stanowisko Senatu w sprawie ustawy - Przepisy wprowadzające ustawę o finansach publicznych.
4. Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o Służbie Celnej.
5. Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym oraz ustawy - Prawo bankowe.
6. Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o ustanowieniu "Programu modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Biura Ochrony Rządu w latach 2007-2009".
7. Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o prokuraturze oraz niektórych innych ustaw.
8. Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks postępowania karnego.
9. Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi.
10. Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.
11. Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej oraz o zmianie niektórych innych ustaw.
12. Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o przygotowaniu finałowego turnieju Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej UEFA Euro 2012.
13. Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o autostradach płatnych oraz o Krajowym Funduszu Drogowym oraz ustawy o Narodowym Banku Polskim.
14. Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Prawo budowlane oraz ustawy o gospodarce nieruchomościami.
15. Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o Komitecie do Spraw Europejskich.
16. Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o języku polskim.
17. Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora.
18. Stanowisko Senatu w sprawie Sprawozdania Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji z działalności w 2008 r. wraz z Informacją o podstawowych problemach radiofonii i telewizji w 2008 r.
Proponuję rozpatrzenie punktu piętnastego projektu porządku obrad, pomimo że sprawozdanie Komisji Spraw Zagranicznych w sprawie ustawy o Komitecie do Spraw Europejskich zostało dostarczone w terminie późniejszym niż określony w art. 34 ust. 2 Regulaminu Senatu.
Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Wysoka Izba przyjęła przedstawioną propozycję.
Wobec braku głosów sprzeciwu stwierdzam, że Senat przedstawioną propozycję przyjął.
Proponuję zmianę kolejności rozpatrywania punktów drugiego oraz trzeciego porządku obrad, to jest stanowiska Senatu w sprawie ustawy o finansach publicznych i stanowiska Senatu w sprawie ustawy - Przepisy wprowadzające ustawę o finansach publicznych, i rozpatrzenie ich jako punktów dziesiątego i jedenastego oraz przeprowadzenie łącznej debaty nad tymi punktami.
Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Wysoka Izba przyjęła przedstawioną propozycję.
Wobec braku głosów sprzeciwu stwierdzam, że Senat przedstawioną propozycję przyjął.
Czy ktoś z państwa senatorów chce zabrać głos w sprawie przedstawionego porządku obrad? Nie widzę chętnych.
Stwierdzam, że Senat zatwierdził porządek obrad trzydziestego dziewiątego posiedzenia Senatu Rzeczypospolitej Polskiej siódmej kadencji.
Pragnę poinformować, że punkt dotyczący ustawy o zmianie ustawy o prokuraturze oraz niektórych innych ustaw rozpatrzymy w dniu jutrzejszym na prośbę ministra, który dzisiaj jest nieobecny.
Informuję, że głosowania zostaną przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.
Przystępujemy do rozpatrzenia punktu pierwszego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy budżetowej na 2009 r.
Marszałek Senatu, zgodnie z art. 73 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ustawę o zmianie ustawy budżetowej na rok 2009 do komisji senackich. Komisje senackie po rozpatrzeniu właściwych części budżetowych przekazały swoje opinie Komisji Budżetu i Finansów Publicznych, która na ich podstawie przygotowała sprawozdanie w tej sprawie.
Tekst ustawy zawarty jest w druku nr 631, a sprawozdanie Komisji Budżetu i Finansów Publicznych w druku nr 631A.
Proszę sprawozdawcę Komisji Budżetu i Finansów Publicznych, pana senatora Kazimierza Kleinę, o przedstawienie sprawozdania komisji.
Proszę bardzo.
Senator Kazimierz Kleina:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Mam zaszczyt przedstawić stanowisko Komisji Budżetu i Finansów Publicznych w sprawie ustawy o zmianie ustawy budżetowej na rok 2009. Nasze sprawozdanie zawarte jest w druku senackim nr 631A.
Komisja Budżetu i Finansów Publicznych proponuje Wysokiej Izbie przyjęcie ustawy bez poprawek.
Prognoza makroekonomiczna do projektu ustawy budżetowej na rok 2009 została przygotowana przy założeniu, że wpływ kryzysu na międzynarodowym rynku finansowym na gospodarkę Polski będzie ograniczony. Wskazywały na to dostępne wówczas dane makroekonomiczne, w szczególności wysokie, 5,9%, tempo wzrostu PKB w pierwszym półroczu 2008 r. oraz przewidywania odnośnie do tempa wzrostu gospodarczego w całym 2008 i 2009 r. Planowano wówczas wzrost gospodarczy na rok 2008. Początkowo sądzono, że będzie to 5,5%, a w 2009 - 4,8%. W kolejnych miesiącach 2008 r. sytuacja w gospodarce światowej ulegała pogorszeniu, a wraz z nią pogłębiały się obawy odnośnie do skutków kryzysu. W konsekwencji, w grudniu 2008 r., rząd przygotował poprawkę do projektu ustawy budżetowej na rok 2009, w której prognozowano, że tempo wzrostu gospodarczego w obecnym roku wyniesie 3,7%.
W pierwszym kwartale roku 2009 tempo wzrostu gospodarczego w Polsce - była to jedna z niewielu takich gospodarek w Unii Europejskiej i jedyna w regionie - było dodatnie i wyniosło realnie 0,8% rok do roku. Pomimo relatywnie dobrej sytuacji gospodarczej Polski na tle krajów Unii Europejskiej, perspektywy wzrostu gospodarczego w roku bieżącym są dużo gorsze niż oczekiwano w końcu roku ubiegłego i jeszcze na początku bieżącego. Obecnie przewidywane jest obniżenie tempa wzrostu PKB w 2009 r. do poziomu 0,2%, choć w roku 2008 planowano, jak mówiliśmy, 4,8%. Tak znaczące obniżenie tempa wzrostu gospodarczego jest związane z oczekiwanym głębokim osłabieniem aktywności inwestycyjnej sektora prywatnego oraz spadkiem eksportu. Wzrost gospodarczy jest podtrzymywany przez konsumpcję sektora prywatnego, inwestycje publiczne oraz poprawę salda wymiany handlowej z zagranicą w wyniku wolniejszego spadku dynamiki eksportu niż importu.
Skala załamania aktywności w gospodarce światowej i związane z tym pogorszenie sytuacji bieżącej oraz perspektyw dla polskiej gospodarki negatywnie wpływają na sytuację budżetu państwa. Prognozowany ubytek dochodów w 2009 w stosunku do kwoty zaplanowanej w ustawie budżetowej na rok 2009 wyniesie 30 miliardów 123 milionów 600 tysięcy zł. Największe różnice w przewidywanym poziomie dochodów w 2009 r. w stosunku do ustawy budżetowej na rok bieżący, którą przyjęliśmy w grudniu ubiegłego roku, dotyczą podatków VAT oraz CIT. Nieco mniejsze różnice spodziewane są, jeśli chodzi o podatek oraz podatek akcyzowy. Wobec pogarszającej się sytuacji makroekonomicznej, negatywnie wpływającej na stan budżetu, niezbędna jest redukcja wydatków planowanych na rok 2009. Przewidziany już w styczniu bieżącego roku scenariusz zapasowy, zakładający możliwość osłabienia tempa wzrostu gospodarczego w roku bieżącym do 1,7%, i towarzyszące mu decyzje o ograniczeniu wydatków budżetu państwa okazały się niewystarczające wobec skali faktycznego spowolnienia gospodarczego. Łączna kwota postulowanych przez rząd ograniczeń wydatków w stosunku do ustawy budżetowej na rok 2009 wynosi 21 miliardów 123 milionów 600 tysięcy zł - są to wielkości przedstawione w uzasadnieniu do nowelizacji ustawy budżetowej - w tym 10 miliardów 585 milionów 400 tysięcy zł znajduje się w rezerwach celowych. Kwota 9,7 miliarda zł, znajdująca się w ramach tych ograniczeń, związana jest z przeniesieniem obowiązku sfinansowania wydatków na infrastrukturę drogową z budżetu państwa na Krajowy Fundusz Drogowy. Pomimo tak znaczącej skali redukcji wydatków budżetu państwa w 2009 r., przewidywany ubytek dochodów powoduje, że konieczne jest zwiększenie planowanego na rok 2009, rok bieżący, deficytu budżetowego państwa z 18 miliardów 186 milionów 300 tysięcy zł do 27 miliardów 186 milionów 300 tysięcy zł. Warto też nadmienić, że kwota przewidywanego jeszcze i uchwalonego w ustawie budżetowej na rok bieżący, 2009, deficytu budżetowego oczywiście nie została wykorzystana w stu procentach.
Nowelizacja ustawy budżetowej na rok 2009 odbywa się w czasie, gdy trwa ogólnoświatowa recesja. Efekty słabnięcia gospodarki światowej, a szczególnie głównych partnerów handlowych, są coraz bardziej odczuwalne w naszym kraju. Jak już wcześniej powiedziałem, największe ograniczenia dochodów budżetu państwa będą dotyczyły podatków, a więc podatku VAT, zgodnie z szacunkami przygotowanymi przez Ministerstwo Finansów, prawdopodobnie o 7,2% i podatku CIT - o 10,6%.
Nowelizacja w takim kształcie, z takimi założeniami, o których tutaj wspomniałem i które omówiłem, została skierowana do Sejmu w dniu 7 lipca bieżącego roku. Sejm uchwalił ustawę w dniu 17 lipca, wprowadzając tylko niewielkie zmiany niewpływające na konstrukcję nowelizacji, a przyczyniające się do lepszego wykorzystania środków publicznych. W efekcie nastąpiło ograniczenie wydatków o 21 miliardów 123 miliony zł. Niektóre instytucje, których budżety są włączane do budżetu państwa, same zgłosiły ograniczenia wydatków. Te zmniejszenia to kwota około 28 milionów zł. Samoograniczeń dokonały: Kancelaria Prezydenta, Kancelarie Sejmu i Senatu, Najwyższa Izba Kontroli. Oczywiście dokonano też istotnych ograniczeń w ministerstwach oraz w rezerwach celowych. Te ograniczenia łącznie wyniosły 10 miliardów 585 milionów zł, z czego prawie 6,9 miliardów zł to ograniczenie rezerwy ósmej, przeznaczonej na finansowanie programów unijnych. Zmniejszenie tej rezerwy wynika przede wszystkim ze zmiany systemu finansowania dróg. Nad ustawą, która dotyczy programu modernizacji budowy dróg, dyskutowaliśmy na posiedzeniach komisji, będzie ona rozpatrywana także w dzisiaj. O tę kwotę, która do tej pory znajdowała się w budżecie, zmniejszymy jego dochody, a finansowanie budowy dróg i autostrad w tym roku i w latach następnych będzie realizowane w całości z Krajowego Funduszu Drogowego. Na finansowanie tych wydatków będą zaciągane kredyty w międzynarodowych instytucjach finansowych, przede wszystkim w Europejskim Banku Inwestycyjnym, emitowane będą też obligacje. W ramach ograniczania wydatków zlikwidowano też rezerwę solidarności społecznej - była to rezerwa w wysokości 1 miliarda 140 milionów zł. Z rezerwy tej wykorzystano do tej pory jedynie milion złotych, na pomoc dla osób poszkodowanych po pożarze domu socjalnego w Kamieniu Pomorskim. Zniesienie tej rezerwy pozwoliło przeznaczyć kwotę 800 milionów zł na wydatki wojewodów związane ze świadczeniami rodzinnymi i pomocą społeczną oraz w mniejszym stopniu, niż przewidywano, ograniczyć program stypendialny, a także podwyższyć kwotę rezerwy ogólnej, która w trakcie pierwszego półrocza została wykorzystana w znaczącym stopniu.
Zmiany, których dokonano w komisjach sejmowych, których dokonano podczas debaty w Sejmie, to są zmiany, jak powiedziałem już wcześniej, nieduże, dotyczące kilku części budżetu. A więc na przykład w części 70 "Komisja Nadzoru Finansowego" zwiększono dochody o kwotę 250 tysięcy zł. Ta kwota jest przeznaczona na zwiększenie wydatków komisji w celu utworzenia rezerwy na sfinansowanie zadań związanych z nową ustawą, nad którą w tej chwili pracuje Sejm, ustawą o nadzorze nad spółdzielczymi kasami oszczędnościowo-kredytowymi. Jeżeli ta ustawa wejdzie w życie, to Komisja Nadzoru Finansowego będzie zobligowana do utworzenia zespołu, który będzie zajmował się nadzorem nad zadaniami spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych. Jeśli chodzi o Naczelny Sąd Administracyjny - jest to część 05 - to zmniejszono wydatki bieżące o kwotę 1 miliona 200 tysięcy zł, przeznaczając tę kwotę na zadania związane z funkcjonowaniem archiwów państwowych. Archiwa państwowe znalazły się w ostatnim czasie w bardzo trudnej sytuacji finansowej, dlatego Sejm podjął tę decyzję, zresztą zainspirowaną przez senatorów, i z tego bardzo się cieszymy. W części 19 "Budżet, finanse publiczne i instytucje finansowe" dokonano zmian w załączniku nr 12 "Zatrudnienie i wynagrodzenia w państwowych jednostkach budżetowych". To są zmiany, które wynikają z realizacji programu "e-Cło" współfinansowanego ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Operacyjnego "Innowacyjna gospodarka".
W części 81 "Rezerwy ogólne" zmniejszono wydatki o kwotę 21 milionów 600 tysięcy zł i kwotę tę przeznaczono na zwiększenie wydatków bieżących w części 83 "Rezerwy celowe" poz. 6 "Kredyt na program poakcesyjnego wsparcia obszarów wiejskich".
Wprowadzono także poprawki zmieniające wewnętrzną strukturę wydatków w budżetach niektórych wojewodów. To był efekt wniosków, które do ministra finansów, a później do Sejmu, kierowali wojewodowie. Te zmiany są niewielkie, porządkują one budżety wojewodów. Na przykład zmiany w budżecie wojewody podlaskiego dotyczą rozdziału 01008 "Melioracje wodne", spraw związanych ze świadczeniami rodzinnymi, zasiłkami, pomocą w naturze, ochroną zabytków itd. Ale to są korekty wewnętrzne, które nie powodują istotnych zmian w budżecie. Podobne zmiany dotyczyły budżetów wojewodów łódzkiego, wielkopolskiego, lubelskiego i mazowieckiego. I to byłyby te główne zmiany w budżetach wojewodów.
Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie! Uchwalona ustawa o zmianie ustawy budżetowej na rok 2009 skierowana została w dniu 21 lipca bieżącego roku do trzynastu komisji senackich, zgodnie z zakresem ich kompetencji. Komisje w dniach 22-23 lipca odbyły posiedzenia i przekazały opinie o ustawie do Komisji Budżetu i Finansów Publicznych.
Przy tej okazji wspomnę, że nowo powołane komisje senackie, czyli Komisja Środowiska oraz Komisja Budżetu i Finansów Publicznych, mogły w ramach swoich kompetencji pracować nad nowelizacją ustawy budżetowej. Przyczyniło się to niewątpliwie do lepszego rozłożenia ciężaru pracy nad ustawą.
Komisja Budżetu i Finansów Publicznych wypracowała swoje stanowisko na posiedzeniach w dniach 23 i 24 lipca.
Komisja Budżetu i Finansów Publicznych rozpatrzyła bardzo wnikliwie te części budżetu, które dotyczą finansów państwa, a więc części, które mieszczą się w przedmiotowym zakresie działania naszej komisji. Chodzi o część 77 "Podatki i inne wpływy na rzecz budżetu państwa", część "Rezerwa ogólna" w załączniku nr 2, załączniki nr 1 i 2 oraz części budżetowe: 07 "Najwyższa Izba Kontroli", 19 "Budżet, finanse publiczne i instytucje finansowe", "Główny Urząd Statystyczny", "Komisja Nadzoru Finansowego", "Obsługa zadłużenia zagranicznego", "Obsługa długu krajowego", "Przychody i rozchody budżetu państwa na rok 2009", "Rezerwy celowe", "Zakłady budżetowe", "Wykaz inwestycji wieloletnich w 2009 r.", "Zatrudnienie i wynagrodzenia w państwowych jednostkach budżetowych w 2009 r.", załącznik "Projekt budżetu państwa na 2009 r. Programy wieloletnie w układzie zadaniowym".
Komisja dnia 24 lipca bieżącego roku zapoznała się z opiniami pozostałych komisji senackich. W związku z tym, że komisje senackie nie zaproponowały poprawek do ustawy oraz że na posiedzeniu nie zgłoszono wniosków o wprowadzenie poprawek poddałem pod głosowanie wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek. Taki wniosek został zaakceptowany przez większość komisji: 4 głosy za, 3 przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.
Podczas prac nad nowelizacją ustawy budżetowej komisje zwróciły uwagę na szereg problemów ściśle związanych z budżetem państwa.
Komisja Obrony Narodowej odwołała się w swej opinii do swojego stanowiska z dnia 25 marca 2009 r. w sprawie finansowania wydatków obronnych w roku 2009 oraz działań wspierających funkcjonowanie i rozwój polskiego przemysłu zbrojeniowego. Komisja z ogromną uwagą rozpoznała wtedy sytuację polskich przedsiębiorstw przemysłu zbrojeniowego i stwierdziła, że ograniczenia w finansowaniu wydatków obronnych stwarzają zagrożenie dla funkcjonowania całej branży. Opiniując nowelizację budżetu państwa na rok 2009, komisja stwierdziła, że trudno jest pominąć skutki niedofinansowania budżetu obronnego w roku 2008, które dotknęło przede wszystkim zaplecze gospodarczoobronne. Istotna bowiem część zobowiązań Ministerstwa Obrony Narodowej z roku 2008 została zrealizowana kosztem budżetu na 2009 r. Komisja Obrony Narodowej, realizując swoje regulaminowe uprawnienia dotyczące budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej, wnosi o utrzymanie wskaźnika wydatków obronnych na poziomie 1,95% PKB i apeluje o wykonanie budżetu resortu obrony narodowej na 2009 r. w wersji przyjętej w wyniku tej nowelizacji przez Sejm w dniu 17 lipca 2009 r.
Komisja Gospodarki Narodowej po wnikliwej analizie właściwych części ustawy nowelizującej budżet planuje zorganizowanie kilku posiedzeń tematycznych związanych z funkcjonowaniem różnych branż i sektorów gospodarczych, dostrzegając zagrożenia, jakie mogą pojawić się w związku z problemami kryzysowymi w gospodarce światowej.
Komisja Rodziny i Polityki Społecznej w swojej opinii pozytywnie opiniuje większość zmian ustawy. Negatywnie ocenia zmiany w częściach: 31 "Praca", 85 "Budżety wojewodów ogółem" działy "Pomoc społeczna" i "Pozostałe zadania w zakresie pomocy społecznej", 83 "Rezerwy celowe" poz. 6, 28 i 40 oraz w programach wieloletnich w załączniku nr 13 mieszczących się w zadaniu "Poprawa bezpieczeństwa i warunków pracy". Komisja nie wniosła jednak żadnych poprawek, co więcej, zauważyła, że niektóre zadania z zakresu spraw socjalnych, społecznych są realizowane w dużo wyższym stopniu i zakresie, niż było to przewidywane do tej pory.
Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie! Dziękuję za uwagę i w imieniu Komisji Budżetu i Finansów Publicznych proszę Wysoki Senat o przyjęcie ustawy o zmianie ustawy budżetowej na rok 2009 zgodnie z wnioskiem Komisji Budżetu i Finansów Publicznych, a więc o przyjęcie ustawy bez poprawek. Dziękuję bardzo. (Oklaski)
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję, Panie Senatorze.
Obecnie senatorowie mogą zgłaszać z miejsca trwające nie dłużej niż minutę zapytania do senatora sprawozdawcy.
Czy ktoś z państwa senatorów pragnie zadać takie pytanie?
Pan marszałek Romaszewski, proszę bardzo.
Senator Zbigniew Romaszewski:
Ja chciałbym się zorientować, jak... Bo część naszego długu publicznego w zasadzie została de facto odłożona. To dotyczy zarówno pieniędzy europejskich, w przypadku których zaliczki zostały włączone do dochodów, to dotyczy również autostrad, bo te 9 miliardów zł trzeba będzie skądś wziąć, tyle że tym razem to nie budżet będzie to robił, tylko Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Jest wiec pytanie: jak w tym momencie deficyt budżetowy wygląda według standardów ESA 95? Ile nam tego policzą w Unii Europejskiej?
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Moment. Jeszcze dwóch senatorów i będzie pan senator odpowiadał.
Pan senator Ortyl, proszę bardzo.
Senator Władysław Ortyl:
Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.
Panie Przewodniczący, żeby dokonać cięć budżetowych, trzeba oczywiście się opierać na założeniach czy pewnym programie tych cięć budżetowych. Ja bym prosił pana przewodniczącego, aby przybliżył... Bo z tego sprawozdania wynikało, że tylko te 10% było takim hasłem przewodnim. Ja bym się dopatrywał pewnej przypadkowości w tych cięciach. Prosiłbym więc, żeby wyartykułować priorytety, które mogły być przybliżone na posiedzeniu komisji, któremu pan senator przewodniczył.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję.
Pan senator Dajczak.
Senator Władysław Dajczak:
Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.
Panie Senatorze, w swoim wystąpieniu użył pan stwierdzenia, które znalazłem również w uzasadnieniu do nowelizacji budżetu. Chodzi mi mianowicie o likwidację "Rezerwy solidarności społecznej". Stwierdził pan, że pozwoliło to na pozostawienie w budżetach wojewodów środków na pomoc społeczną w wysokości 800 milionów zł. Ja nie bardzo to rozumiem, bo to by sugerowało, że te środki w budżetach wojewodów zostały jakby zwiększone. Przecież mamy taką sytuację, że 862 miliony zł przeznaczone na tę pomoc w budżetach wojewodów zostały zabrane. Nie rozumiem tego stwierdzenia i bardzo bym prosił o wyjaśnienie.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję.
Proszę bardzo, Panie Senatorze Sprawozdawco.
Senator Kazimierz Kleina:
Jeśli chodzi o to, w jaki sposób liczony będzie deficyt budżetowy, w jaki sposób zostanie to potraktowane przez Unię Europejską i przez Europejski Bank Centralny w kontekście standardów europejskich, to myślę, że pani minister precyzyjniej odpowie. Oczywiście zwiększenie deficytu wynikało z dość trudnej sytuacji gospodarczej, w jakiej znaleźliśmy się w tym okresie. Jak wiemy, rząd przecież cały czas starał się utrzymać deficyt budżetowy na możliwie niskim poziomie. Okazało się to niestety niemożliwe i w związku z tym mamy to zwiększenie o prawie 10 miliardów zł wynikające z trudnej sytuacji, w której trzeba jednak utrzymać wydatki na takim poziomie, który nie zagrażałby normalnemu funkcjonowaniu wielu instytucji państwowych, ale także nie zagrażałby tym obszarom spraw związanych z życiem społecznym, a więc chodzi też o wydatki społeczne.
Padło pytanie o te cięcia, więc chcę poinformować pana senatora i całą Wysoką Izbę, że cięcia, jakie zostały dokonane w wydatkach poszczególnych dysponentów środków budżetowych, są cięciami takimi, powiedziałbym, dość solidarnymi, to znaczy co do każdego z tych podmiotów, w związku z którymi można było dokonać tych zmian, dokonano ich. W niektórych częściach, tam, gdzie one są włączane w praktyce do budżetu państwa, jak Kancelaria Sejmu, Najwyższa Izba Kontroli itd., decyzje podejmowały te instytucje i one same zdecydowały, że samoograniczają się w wydatkach. I na przykład na posiedzeniu Komisji Budżetu i Finansów Publicznych prezes Najwyższej Izby Kontroli powiedział, że oni obcinają swoje wydatki o kwotę, o jaką środki zostały zmniejszone, to jest mniej więcej o 4 miliony 500 tysięcy zł. Powiedział, że robią to, mimo iż te pieniądze są im bardzo potrzebne - mają uruchomionych kilka programów racjonalizujących funkcjonowanie Najwyższej Izby Kontroli, jak na przykład inwestycje w systemy informatyczne - bo chcą pokazać innym instytucjom, że jeżeli jest trudna sytuacja, to rzeczywiście można dokonywać zmian świadczących o racjonalizowaniu i oszczędzaniu. I w związku z tym prezes zasugerował, że podczas kontroli, które Najwyższa Izba Kontroli będzie przeprowadzała w poszczególnych instytucjach państwowych, rządowych i innych, będzie sprawdzał, czy rzeczywiście te jednostki czują, tak powiedzmy, że sytuacja jest trudna, że trzeba oszczędzać i racjonalnie wydatkować pieniądze. I mówił, że trzeba zacząć od siebie i pokazać, iż można to robić także u siebie.
Ja mogę ewentualnie przedstawić tutaj także te zmiany, które nastąpiły w poszczególnych częściach budżetu. W niektórych te zmiany są niewielkie, jak na skalę budżetu państwa, ale zawsze to kwoty w wysokości milionów czy co najmniej tysięcy zł, na przykład... Ale są też instytucje, w których nie dokonano zmniejszenia wydatków, na przykład Instytut Pamięci Narodowej. Również w obronie narodowej tych zmian praktycznie nie było. A więc w tych bardzo wrażliwych sektorach zmian nie ma. Na przykład w Kancelarii Prezydenta zmiana, zmniejszenie, wynosi 4 miliony 500 tysięcy zł, w Kancelarii Sejmu - 9 milionów 600 tysięcy zł, Senatu - 1 milion zł, w Naczelnym Sądzie Administracyjnym - 4 miliony 800 tysięcy zł, w Najwyższej Izbie Kontroli, tak jak wspomniałem, 4 miliony 500 tysięcy zł. w sądach powszechnych jako całości - 344 miliony zł, w budownictwie, gospodarce przestrzennej i mieszkaniowej - 102 miliony zł, budżet, finanse publiczne, instytucje finansowe - 195 milionów zł, gospodarka - 58 milionów, w kulturze i ochronie dziedzictwa narodowego - aż 203 miliony zł, ale to nie oznacza, że tutaj nastąpią cięcia...
(Senator Władysław Ortyl: Panie Senatorze, pytanie było o priorytety, a nie o cyfry. Naprawdę, proszę odpowiadać na pytania.)
No, to są także priorytety związane z tymi zmianami, które wynikają... To są cyfry, ale...
(Senator Czesław Ryszka: ...pojedynczo na pytania, nie zbiorowo. Panie Marszałku...)
(Marszałek Bogdan Borusewicz: Ja prowadzę...)
Ja udzielam takiej odpowiedzi na to pytanie.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
To ja prowadzę posiedzenie, proszę państwa.
Pan senator...
(Głos z sali: Zając.)
(Senator Kazimierz Kleina: Jeszcze tutaj była kwestia...)
Jeszcze pan senator Ortyl.
(Senator Władysław Dajczak: Panie Marszałku, ja jeszcze nie otrzymałem odpowiedzi.)
A, pan nie otrzymał.
Odpowiedź na pytanie pana senatora Dajczaka, proszę bardzo.
Senator Kazimierz Kleina:
To dotyczy tej rezerwy solidarności społecznej, którą myśmy wprowadzali do budżetu na rok 2009. I zgodnie ze stanowiskiem rządu, podtrzymanym także w Sejmie, likwidacja tej rezerwy doprowadzi do tego, że kwoty przeznaczane na opiekę społeczną - one znajdą się w budżetach wojewodów - przeznaczone zostaną głównie właśnie na programy związane z opieką społeczną. Dzięki temu nie trzeba zmniejszać tych wydatków w budżetach wojewodów i można bardziej efektywnie i racjonalnie nimi zarządzać, bo nie będzie potrzebna na przykład decyzja Rady Ministrów, żeby uruchamiać taką rezerwę, a uruchomić ją można praktycznie dopiero wówczas, gdy jest na tyle istotny wzrost dochodu budżetu państwa. A więc ja myślę... Podobnie zresztą ta rezerwa w tym zakresie została przeznaczona na utrzymanie na mniej więcej dotychczasowym poziomie funduszu stypendialnego.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję.
Pan senator Zając, proszę bardzo.
Senator Stanisław Zając:
Panie Przewodniczący, w przyjętej przez Sejm ustawie, którą omawiamy w tej chwili, określone są w nowym wymiarze, w nowej formie: poziom wydatków, poziom dochodów, poziom deficytu. I to pan przedstawiał. Oczywiście dotyczy to zwłaszcza znacznych ograniczeń w wydatkach odnośnie do spraw społecznych, infrastruktury, bezpieczeństwa, zdrowia, edukacji, rolnictwa, kultury, sportu, rekreacji. I pan tutaj mówił o określonych kwotach, jak to będzie wyglądało w nowelizowanej ustawie. A ja chciałbym wrócić do wydarzeń z lutego bieżącego roku. Czy komisja zajmowała się tymi sprawami, kiedy to niezależnie od ograniczeń, o których dzisiaj mówimy, rząd przyjął program oszczędnościowy na kwotę 19 miliardów 700 milionów zł - to jest ogromna kwota. Dotyczyło to między innymi spraw związanych z wydatkami infrastrukturalnymi, na administrację, z wydatkami dotyczącymi poszczególnych resortów. Wspominał pan, że w obecnym rozwiązaniu, w tej ustawie, nie ma znaczących cięć czy ograniczeń w resorcie obrony narodowej. Zgoda. Ale w tych oszczędnościach, o jakich mówię, była kwota blisko 2 miliardów zł, które są zablokowane i z których ministerstwo nie może skorzystać. Jak więc ocenia się realność czy możliwość skorzystania ze środków objętych tym planem oszczędnościowym w sytuacji, kiedy nie jest to objęte ustawą zmieniającą budżet? Czy to nie jest kolejna kwota, która w rzeczywistości doprowadza do tego, że mówimy o ograniczeniu wydatków nie w takim wymiarze, jak to pan przedstawia i jak to wynika z ustawy zmieniającej, ale że musimy do niego doliczyć jeszcze te ogromne sumy wcześniej ustalone jako tak zwane oszczędności?
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję.
Pan senator Ryszka, proszę bardzo.
Senator Czesław Ryszka:
Dziękuję, Panie Marszałku.
Panie Senatorze, tłumaczył pan, że likwidacja rezerwy solidarności społecznej wynika z tego, że wykorzystano tylko 1 milion zł z tego miliarda. Otóż fakt, że mało wykorzystano, nie jest argumentem za tym, żeby tę rezerwę likwidować, skoro na przykład ponad 1 miliard zł to koszty po tegorocznej powodzi. I byłaby to właśnie okazja, żeby z tej rezerwy skorzystać i pomóc ludziom, którzy teraz czekają na pieniądze. Jeszcze w wielu miejscowościach nie otrzymano tej pomocy, tak że ta rezerwa mogłaby posłużyć właśnie na ten cel.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję.
Pan senator Jurcewicz.
Senator Stanisław Jurcewicz:
Dziękuję, Panie Marszałku.
Panie Senatorze, mam dwa pytania. Proszę podać, bo to umknęło mojej uwadze, jakie oszczędności zaproponowały na przykład kancelarie premiera i prezydenta. Jak pan mówił, NIK podawał wysokość własnych oszczędności. I pytanie drugie, ono wiąże się z pytaniem mojego przedmówcy: czy zmniejszenie tej rezerwy w ramach oszczędności ma wpływ na bieżącą działalność? Dziękuję bardzo.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję.
Proszę bardzo, Panie Senatorze.
Senator Kazimierz Kleina:
Panie Marszałku, Wysoka Izbo, pytanie pana senatora Zająca dotyczy w praktyce dwóch kwestii: pierwsza, czy te oszczędności, jakie zaproponował rząd na przełomie stycznia i lutego, ta kwota, a było to 19 miliardów zł, jest, że tak powiem, w całości skonsumowana tą zmianą w ustawie budżetowej. A więc tak: te oszczędności, jakie były, może nie w całości, ale generalnie ta kwota, zostały wpisane i, że tak powiem, przekładają się na zmiany w poszczególnych częściach budżetu państwa. W związku z tym, jak pan senator zauważył, a ja też o tym wspomniałem, na przykład w obronie narodowej nie ma żadnych zmian. I budżet obrony narodowej jest realizowany tak, jak to tutaj mamy, zgodnie z programem, z planem rządu w tej materii. Oczywiście za wykonanie budżetu w części "Obrona narodowa" odpowiedzialny jest minister obrony narodowej.
Panowie senatorowie z Komisji Obrony Narodowej, a osobiście pan przewodniczący, w swojej informacji skierowanej do Komisji Budżetu i Finansów Publicznych nie zwrócili uwagi na ten problem, tylko na te zagrożenia ogólne, które ja tutaj wyartykułowałem. Taki jest w tej sprawie głos Komisji Obrony Narodowej, Komisja Budżetu i Finansów Publicznych nie może więc wystąpić w swoim sprawozdaniu ponad to, co otrzymaliśmy od pana przewodniczącego i co było przedmiotem naszej pracy w komisji budżetu. Jeśli więc chodzi o sprawy obrony narodowej, to jako sprawozdawca Komisji Budżetu i Finansów Publicznych mogę przekazać tylko taką informację, jaką otrzymałem od senatora przewodniczącego Komisji Obrony Narodowej. I prawie w całości stanowisko waszej komisji tutaj przedstawiłem. Tak że to, co jest tu przedmiotem naszej analizy, a więc budżet obrony narodowej, jest w takiej wersji, jaka została nam przedstawiona.
Rezerwa celowa: rezerwa solidarności społecznej. Na problem likwidacji rezerwy solidarności społecznej żadna z komisji w swoim sprawozdaniu nie zwróciła uwagi w stopniu większym, niż ja to przedstawiłem. Zgodnie z informacją, jaką otrzymaliśmy od ministra finansów, który reprezentował rząd w sprawie ustawy o finansach publicznych, minister uznał, że w sytuacji, jaka jest w tej chwili, zarządzanie środkami przeznaczonymi na rozwiązywanie problemów społecznych będzie bardziej efektywne, bardziej racjonalne, jeżeli ta rezerwa zostanie zlikwidowana. To jednak nie oznacza, że te pieniądze zaginą. Jak wcześniej powiedziałem, pieniądze przeznaczone na sprawy społeczne, sprawy socjalne, sprawy związane z bezrobociem, są zawarte po części w budżetach wojewodów, w budżetach ministrów i w innych budżetach.
Senator Jurcewicz... Wspomniałem o oszczędnościach, które zaproponowały poszczególne kancelarie. To są oszczędności spore jak na możliwości tych kancelarii, na przykład w wypadku Kancelarii Prezydenta jest to 4,5 miliona, Kancelarii Sejmu - prawie 10 milionów, Kancelarii Senatu - 1 milion 38 tysięcy zł itd. Oczywiście to nie są kwoty wielkie w stosunku do całego zmniejszenia, jakiego w budżecie państwa dokonujemy, czyli tych 21 miliardów 123 milionów 551 tysięcy zł, ale są istotne, a ponadto pokazują to, na co zwracano uwagę podczas sprawozdań poszczególnych komisji dla Komisji Budżetu i Finansów Publicznych, to jest że centralne organy władzy i administracji państwa też nakładają na siebie obowiązki oszczędnościowe.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję.
Pan senator Zając.
Proszę bardzo.
Senator Stanisław Zając:
Panie Senatorze, Panie Przewodniczący, nie wprowadzajmy Wysokiej Izby w błąd, nie mówmy, że oszczędności, o których tu rozmawiamy, dotyczą kwoty 19,7 miliarda zł - kwoty z przełomu lutego i marca - i są uwzględnione w nowelizowanym budżecie. Komisja Obrony Narodowej, jako jedna z wielu komisji, odnosiła się do propozycji zawartych w tej ustawie, nad którą aktualnie pracujemy. A kwoty, o których mówiłem wcześniej, są zapisane w budżecie i są nietknięte. Tylko moim zdaniem kwoty te są blokowane i nie można ich w tym momencie uruchomić. Dlatego pytałem, jak się mają te kwoty 19,7 miliarda z lutego i marca do tych zawartych w zmianie ustawy budżetowej, które są zupełnie inne...
Ale już o to, po usłyszeniu odpowiedzi pana przewodniczącego...
(Senator Kazimierz Kleina: Ale mogę to jeszcze sprostować...)
...dopytam ministra finansów.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję.
(Senator Kazimierz Kleina: Ale ja jeszcze raz, Panie Marszałku...)
Za chwilę, Panie Senatorze.
(Senator Kazimierz Kleina: Chciałbym... Dobrze.)
Nie chcę doprowadzać do polemiki w czasie zadawania pytań.
Pan senator Dobrzyński. Proszę bardzo.
(Głos z sali: Nie ma...)
Pan senator Dobrzyński chciał zabrać głos.
(Głos z sali: Nie ma go.)
Nie ma. No, dobrze.
Pan senator Kraska.
Senator Waldemar Kraska:
Dziękuję, Panie Marszałku.
Panie Przewodniczący, mam dwa pytania.
Budżety województw zostały okrojone w różnym stopniu. Czy mógłby pan powiedzieć na przykładzie województwa mazowieckiego, które zredukowało swój budżet o ponad 500 milionów, na czym polegają te oszczędności? W jakich dziedzinach wojewodowie najczęściej poczynią oszczędności budżetowe?
I drugie pytanie. W dziale ochrony zdrowia mamy zredukowanie o ponad 8 milionów dotacji na centra krwiodawstwa i krwiolecznictwa. Czy uważa pan, że w okresie, gdy wszyscy narzekają na niedobór krwi, takie oszczędności są wskazane? Dziękuję.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję.
I pan senator Pupa.
Senator Zdzisław Pupa:
Panie Przewodniczący, w ostatnim czasie Podkarpacie i inne rejony Polski dotknęła powódź. Chciałbym zapytać pana senatora przewodniczącego, sprawozdawcę, jakie środki zabezpieczone są na to, aby przeciwdziałać skutkom powodzi. Chciałbym zauważyć pewną prawidłowość: często środki wydawane z budżetu państwa na likwidację szkód powodziowych są większe od środków, które przeznacza się na przeciwdziałanie powodziom. Jednocześnie trzeba zwrócić uwagę, że przeciwdziałanie powodziom powinno się rozpoczynać wcześniej, a nie wtedy, kiedy powódź występuje. W tym również się objawia dbałość i troska o budżet państwa. A więc pytanie: jakie środki są zabezpieczone na to, aby budować małe zbiorniki retencyjne, duże zbiorniki retencji? Jak pan to ujmuje, jak pan to widzi?
Drugie pytanie dotyczy środków na pobudzenie gospodarki. W wielu krajach o mocnych gospodarkach obserwuje się, że budżety tych państw są przeznaczane na doinwestowanie działań gospodarczych, a więc wydaje się pieniądze z budżetu państwa po to, aby pobudzić gospodarkę. Czy u nas również byłoby możliwe to, że budżet państwa zainwestuje w gospodarkę, aby ją pobudzić i w ten sposób przeciwdziałać kryzysowi?
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję.
Proszę bardzo, Panie Senatorze.
Senator Kazimierz Kleina:
Ustosunkowując się jeszcze do wypowiedzi pana senator Zająca w sprawie budżetu MON i ewentualnie innych dysponentów budżetów... Tutaj trzeba z całą mocą powiedzieć: to, że w budżecie państwa w tym roku jest zapisana jakaś kwota, nie znaczy, że ta kwota jest wydatkowana w dowolnym momencie, bo przecież pieniądze wpływają do budżetu państwa w skali całego roku, od stycznia do grudnia, za każdym razem w jakiejś wielkości, w jednym miesiącu więcej, w drugim mniej, a czasami równomiernie. W związku z tym jest sprawą oczywistą, że minister jako dysponent poszczególnych części budżetu państwa podejmuje decyzje o uruchomieniu pieniędzy dla poszczególnych instytucji w miarę napływu tych środków, które potem otrzymuje. A minister finansów uruchamia te środki w miarę tego, jak one wpływają. Jest więc oczywiste, że w danej części roku jakaś duża część środków jest blokowana, to znaczy nie są one wydatkowane, bo póki podatnik nie zapłaci pieniędzy, to tych pieniędzy w budżecie państwa nie ma, a więc nie można za nie nic kupić. To jest dokładnie tak samo, jak w naszych domowych budżetach: wydajemy pieniądze wtedy, kiedy mamy je w kieszeni lub na koncie, a nie w innych sytuacjach. Tu, jak mówię, sytuacjach jest dokładnie taka sama. I w związku z tym jest możliwe, że w budżecie Ministerstwa Obrony Narodowej są zablokowane kwoty takie czy inne, 2 miliardy czy jakaś inna kwota, na inwestycje lub na inne cele. One są stopniowo uruchamiane w miarę możliwości państwa. Tak na przykład było ostatnio, gdy Stocznia Marynarki Wojennej otrzymywała zapłatę za wykonane wcześniej prace.
No, jak powiedziałem, to jest sprawa szczegółowa i prawdopodobnie minister w tej sprawie będzie mógł precyzyjniej się wypowiedzieć.
Jeszcze raz chcę powiedzieć, że zwracaliśmy uwagę w trakcie prac w Komisji Budżetu i Finansów Publicznych na to, że te oszczędności, które były zaproponowane przez rząd na początku roku zostały - choć nie w całości, ale z pewnymi zmianami, bo wiadomo, że w ciągu roku sytuacja jest dynamiczny - skonsumowane w tej ustawie. Tak jest, choć żadna z komisji nie zwróciła na to uwagi. Jeżeli są tutaj jakieś niuanse, to oczywista sprawa, że pani minister finansów będzie mogła to wyjaśnić bardziej precyzyjnie, bo jest dysponentem środków budżetowych. To jest jedna kwestia.
Wydatki w budżecie wojewody... Zaraz panu senatorowi odpowiem, nawet miałem to w swoim sprawozdaniu, ale nie odczytałem precyzyjnie, jakie kwoty były w budżecie wojewody mazowieckiego. Tak więc... Budżet wojewody podlaskiego, budżet wojewody łódzkiego... Wojewoda lubelski... O, jest wojewoda mazowiecki. Przesunięto kwotę dotacji w wysokości 35 milionów zł poprzez zmniejszenie w rozdziale 85202 "Domy pomocy społecznej" o kwotę 5 milionów zł, w rozdziale 85212 dotyczącym świadczeń rodzinnych, świadczeń z funduszu alimentacyjnego oraz składki na ubezpieczenia emerytalne o kwotę 5 milionów zł, w rozdziale "Pozostała działalność" o kwotę 15 milionów zł, w rozdziale "Krajowe pasażerskie przewozy autobusowe" o kwotę 10 milionów zł z przeznaczeniem na zwiększenie dotacji w dziale 85156 "Składki na ubezpieczenie zdrowotne oraz świadczenia dla osób nieobjętych obowiązkiem ubezpieczenia zdrowotnego". Te zmiany nie wzbudziły jakichś wątpliwości ze strony senatorów komisji branżowych, które analizowały ten problem, także Komisja Budżetu i Finansów Publicznych zaakceptowała tę część sprawozdania bez uwag.
Oczywiście każde ograniczenie wydatków, o którym tu wspomniał pan senator, bo ograniczenia dotyczą nawet wydatków związanych z krwiodawstwem, jest bardzo bolesne. Wiadomo, że wolelibyśmy, żeby na wszystkie cele, a szczególnie tak ważne, środki były zwiększane. Jednak sugestia ze strony ministra zdrowia, później ministra finansów, była taka, twierdzono, że jest to decyzja racjonalna, w związku z tym myśmy to akceptowali, przyjmując raczej do wiadomości, ponieważ Komisja Zdrowia tej sprawy nie podnosiła.
Kwestia funduszu przeciwpowodziowego. Komisja Środowiska nie zgłaszała tego problemu, uznając, że środki przewidziane na walkę z powodzią, ale także na zabezpieczenia przeciwpowodziowe, nie budzą jej wątpliwości. W związku z tym Komisja Budżetu i Finansów Publicznych nie zajmowała się tą sprawą bardziej wnikliwie niż Komisja Środowiska, którą kieruje pan senator.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję.
Pan senator Piotrowicz.
Proszę bardzo.
Senator Stanisław Piotrowicz:
Dziękuję bardzo.
Panie Marszałku! Panie Senatorze Sprawozdawco!
Ciekaw jestem, czy zastanawiano się nad taką oto sytuacją. W 2008 r. poszczególne służby specjalne nie otrzymały wszystkich pieniędzy, które były zagwarantowane w budżecie, weszły zatem w rok 2009 z długiem. W ogóle pomijam fakt, że jest to dość wstydliwa sytuacja, że instytucje państwowe są dłużnikami. W tej chwili służby specjalne, w tym Policja, zostały zobligowane do dokonania cięć budżetowych, znaczących cięć budżetowych i to w takiej sytuacji - jak się dowiedziałem niedawno, w tych dniach - w której Policja nie realizuje należności finansowych względem swoich funkcjonariuszy. W czerwcu skończyły się pieniądze, pieniądze przewidziane na cały rok w budżecie na 2009 r. na paliwo do samochodów, tak, w czerwcu skończyły się pieniądze przewidziane na cały 2009 r. Dalsza redukcja uzasadniana racjonalizacją wydaje się być fikcją. Czy rozważano tę kwestię, że zagraża to bezpieczeństwu państwa, że zagraża to nierealizowaniem przez te służby ich obowiązków? Na posiedzeniu komisji niektóre służby, w tym Policja, podkreślały to, że muszą ograniczyć działalność w sferze operacyjnej. A cóż to znaczy? To oznacza ograniczenie działania w sferze ujawniania przestępstw, które godzą w państwo i godzą w obywateli. Czy zastanawiano się nad tym aspektem? Dziękuję.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję.
Pan senator Ryszka.
Senator Czesław Ryszka:
Dziękuję, Panie Marszałku.
Najpierw pewne uzupełnienie w związku z odpowiedzią na pytanie senatora Zdzisława Pupy. Mianowicie chodzi o to, że to jest pewne kuriozum, że zabiera się 39 milionów zł ze środków przewidzianych na budowę Zbiornika Świnna Poręba, który miał chronić mieszkańców, ich dobytek przed powodziami, w sytuacji gdy w Polsce jest powódź i te pieniądze są tak ważne. To jest tylko dopowiedzenie.
Moje pytanie jest takie. Czy komisja zastanawiała się nad sytuacją Funduszu Ubezpieczeń Społecznych? W mediach pisano, że brakuje tam 8 miliardów zł. Czy to jest prawda? Czy te pieniądze ewentualnie zostaną przekazane z budżetu, z jakiej puli itd.?
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję.
Pan senator Skurkiewicz.
Senator Wojciech Skurkiewicz:
Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.
Panie Przewodniczący, mam pytanie dotyczące w głównej mierze edukacji. Otóż w ramach nowelizacji budżetu odbierane jest 307 milionów zł z pieniędzy przeznaczonych na sfinansowanie zmian w systemie oświaty w związku z obniżeniem wieku szkolnego, dodatkowo o 12 milionów zł mniej będzie na autobusy, tak zwane gimbusy, do bezpiecznego przewożenia dzieci do szkół, a 24 miliony zł zabrano ze środków na zwiększenie bezpieczeństwa dzieci w szkołach.
Panie Przewodniczący, czy te zmiany, które proponuje rząd, które proponuje Ministerstwo Edukacji Narodowej i Ministerstwo Finansów, nie idą w tym kierunku, aby obciążyć samorządy gminne? Pomysły rządu, które zostały zaproponowane, wyartykułowane ustami premiera, ktoś będzie musiał realizować. Pewne sprawy poszły już zdecydowanie za daleko. W tym momencie ten obowiązek będzie spoczywał na samorządach i tak już obciążonych finansowo w wielu aspektach przy okazji przekazywania różnych obowiązków bez przekazywania środków finansowych. Czy to nie budzi obawy o to, że kolejne obowiązki przekroczą możliwości budżetowe samorządów gminnych i powiatowych? Dziękuję.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję.
Proszę bardzo, Panie Senatorze.
Senator Kazimierz Kleina:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Cała filozofia tej ustawy, a więc zmiany ustawy o budżecie państwa na rok 2009, polega na tym, że dokonujemy cięć w różnego rodzaju wydatkach. Jest tylko kwestia tego, i nad tym też zastanawialiśmy się na posiedzeniu komisji, czy decyzje o tym, że w tych czy innych obszarach zostały dokonane cięcia, są najlepsze, czy też powinny być one dokonane gdzie indziej. Komisja nasza uznała, że cięcia w takich obszarach, w jakich zaproponował rząd, a zaakceptował Sejm, są możliwie do przyjęcia. Wszystko to są decyzje trudne, bolesne, nikt się z nich nie cieszy, ale to są najbardziej racjonalne decyzje. Jeżeli okaże się, że dzisiaj czy jutro podczas debaty senatorowie wypracują lepsze rozwiązanie, uznają, że na przykład obniżenie wydatków powinno nastąpić w innej części, gdzieś, gdzie pieniądze są może mniej potrzebne, to przecież możemy zaproponować takie poprawki. Wtedy ewentualnie zastanowimy się nad nimi na posiedzeniu komisji, a Wysoka Izba, senatorowie je przyjmą lub nie.
Jeśli zaś chodzi o to, co my analizowaliśmy na posiedzeniu Komisji Budżetu i Finansów Publicznych, zgodnie z tym, co otrzymaliśmy z poszczególnych komisji branżowych, to te decyzje są trudne, wszystkie są absolutnie trudne, bolesne, nikt z nich nie jest zadowolony, z żadnego z tych cięć, bo przecież to jest zmniejszenie w stosunku do tego, co było zaplanowane na początku roku, ale jednocześnie wydaje się, że to są decyzje najbardziej racjonalne. Tak jak mówię, jeżeli znajdziemy lepsze rozwiązanie, to myślę, że każdy na to lepsze się zgodzi. To jest de facto odpowiedź...
(Senator Dorota Arciszewska-Mielewczyk: Tak, na pewno...)
Tak, Pani Senator, myślę, że na lepsze...
(Senator Dorota Arciszewska-Mielewczyk: Tak, doświadczyliśmy już tego.)
...każdy z nas się zgodzi. Oczywiście zmienianie według własnego uznania, tylko dlatego, że tak się komuś podoba, to jest droga donikąd, ale przemyślana, przeanalizowana propozycja zmian na pewno zostanie przyjęta.
Rząd wykonał wielką pracę, dokonując analizy budżetu, analizując wykonanie budżetu w poszczególnych jego częściach wśród poszczególnych wykonawców, i zaproponował rozwiązania, które są rozwiązaniami trudnymi, ale są to rozwiązania na czas kryzysu. To jest odpowiedź na pytanie pana senatora Skurkiewicza. Oczywiście, nikt nie chce zabierać pieniędzy z oświaty, ale te pieniądze zostały ograniczone w rezerwie związanej z chęcią wprowadzenia reformy oświaty i ta reforma zostanie wprowadzona w bardzo ograniczonym zakresie. W związku z tym nie ma tu większych zagrożeń.
Myślę, że bardzo szczegółowo w tej sprawie wypowie się pani minister, powie, na ile rzeczywiście kwestia autobusów jest problemem, czy kupowanie autobusów nadal jest problemem z punktu widzenia samorządów, czy sprawa jest już prawie załatwiona. Nie chcę się wypowiadać w tej sprawie definitywnie, bo myślę, że pani minister będzie mogła to lepiej omówić. Chcę jeszcze raz powiedzieć, że Komisja Nauki, Edukacji i Sportu nie poruszała tej sprawy w kategoriach jakiegoś poważnego zagrożenia. Jeszcze raz też powtórzę, że wszyscy, z którymi rozmawialiśmy, także my, nie jesteśmy zadowoleni, nikt z nas nie jest zadowolony z tego, że są cięcia w budżecie. Zadowoleni są wszyscy ci, w tym na przykład ja, którzy mówią o takim aspekcie, że będziemy oszczędzali, że będziemy racjonalizowali wydatki. To każdy popiera.
Służby specjalne. Ten problem także nie został zgłoszony na posiedzeniu komisji, nie mówiono o takich zagrożenia, w związku z tym nie było żadnej propozycji poprawek ze strony komisji branżowych lub poszczególnych ich członków, którzy też mogli przyjść na posiedzenie Komisji Budżetu i Finansów Publicznych. W tej sytuacji nie mogę podjąć dyskusji w tej sprawie. Myślę, że pani minister bardziej precyzyjnie wypowie się o tym, czy rzeczywiście są takie zagrożenia, o jakich wspomniał pan senator.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję.
Pani Senator Fetlińska, proszę bardzo.
(Senator Janina Fetlińska: Dziękuję, Panie Marszałku...)
(Senator Czesław Ryszka: Ale ja nie otrzymałem...)
Pan nie otrzymał odpowiedzi?
(Senator Czesław Ryszka: Chodzi o FUS.)
Aha, temat FUS.
To proszę bardzo.
Senator Kazimierz Kleina:
Fundusz Ubezpieczeń Społecznych nie był przedmiotem analizy w Komisji Budżetu i Finansów Publicznych, ponieważ nikt nie zgłaszał zagrożeń, o których pan wspomina.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Pani senator Fetlińska, proszę bardzo.
Senator Janina Fetlińska:
Panie Marszałku, chciałabym zapytać pana senatora sprawozdawcę o pewną sprawę. Otóż po analizie wszystkich cięć wydatków budżetowych w materiale porównawczym, stwierdzam, że największe cięcia dotyczą transportu, bo to jest aż 22%, spraw rodziny - 17%, spraw nauki - 12%, budownictwa - 9,61% oraz kultury i ochrony dziedzictwa narodowego - 8,45%. Podsumowując, można powiedzieć, że największe cięcia dotyczą rodziny, transportu, nauki i kultury. W naszej sytuacji, w kraju, w którym panuje zima demograficzna, w którym rodziny wielodzietne mają najciężej, 25% rodzin żyje na granicy ubóstwa, największych cięć dokonujemy w obszarze spraw rodziny. Jest taka sytuacja, że w Polsce w stu wypadkach ginie dwanaście osób, zaś w krajach zachodnich - trzy osoby, czyli mamy bardzo wiele do zrobienia, a transport jest pierwszym obszarem cięć. Na naukę wydajemy tylko 5‰ PKB, zaś w krajach zachodnich wydaje się 3% PKB, a w obszarze nauki robimy tak duże cięcia. Jak się ma, jak o tym dyskutowano na posiedzeniu komisji finansów, ten plan zmian do głoszonych przez rząd PO i PSL haseł dotyczących zrównoważonego rozwoju, budowy autostrad, rozwoju nauki, pomocy rodzinie? Ja to pytanie zadaję panu senatorowi sprawozdawcy, ale będę chciała zapytać o to również panią minister. Dziękuję.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję bardzo.
Pan senator Dobrzyński.
Senator Jan Dobrzyński:
Dziękuję, Panie Marszałku.
Panie Senatorze Sprawozdawco, ja chciałbym jeszcze wrócić na chwilę do działu "Nauka". Otóż ustawa o zmianie ustawy budżetowej na rok 2009 zakłada drastyczne zmniejszenie środków właśnie w tym dziale - o ponad 600 milionów zł. W dziale "Kultura" jest zmniejszenie o ponad 70 milionów zł. Chciałbym też tutaj wspomnieć o cięciach w wysokości 1,5 miliona zł dotyczących środków na zakup podręczników dla dzieci niewidomych albo słabo słyszących. Chciałbym też wspomnieć o ograniczeniach wydatków na dożywianie dzieci w sytuacji, gdy niewątpliwie dotyka nas kryzys, na pewno skutki tego będą znaczne i jeśli chodzi o dożywianie, to tutaj przede wszystkim potrzebna jest opieka państwa. Zabrano też 2,5 miliona zł ze środków przeznaczonych na kombatantów.
Ja, Panie Przewodniczący, zdaję sobie sprawę z tego, że sytuacja jest trudna i że należy zrobić pewne cięcia. Jednak takie ograniczanie na siłę wydatków we wszystkim, że tak powiem, moim zdaniem jest kontrowersyjne i może skutkować w przyszłości negatywnymi zjawiskami. Jestem przekonany, że te kwoty, które wymieniłem - one nie są znaczne - można było uzyskać z innych miejsc, tak aby tutaj tych środków nie ruszać, bo i tak te środki finansowe, które były przeznaczone na rok 2009, nie są duże. Więc w tych działach...
(Marszałek Bogdan Borusewicz: Panie Senatorze, poprosiłbym o sformułowanie pytania.)
...mogliśmy te środki zostawić. Chciałbym pana, Panie Przewodniczący, zapytać, czy komisja na ten temat właśnie w tym duchu debatowała.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję.
I pan senator Dejczak... przepraszam bardzo, Dajczak.
Senator Władysław Dajczak:
Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.
Panie Senatorze, w nowelizacji mamy pozycję zmniejszającą o 75 milionów zł kwotę w programie poakcesyjnego wsparcia obszarów wiejskich. Jest to program, na który właściwie o 50%, a nawet więcej, zostaną zmniejszone środki. On funkcjonuje od ponad pół roku. Mam takie pytanie - bo to jest program skierowany do gmin najbiedniejszych, które mogły z tego programu korzystać, budując na przykład oddziały przedszkolne czy też jakieś świetlice wiejskie - co z tymi gminami, które na podstawie, tak jak mówię, funkcjonującego od pół roku programu podjęły decyzje o rozpoczęciu inwestycji, dokonały przetargu, podpisały umowy i realizują te inwestycje? Czy rząd poinformował komisję budżetową, co będzie z tymi gminami, które dostały zapewnienie, że takie środki będą, a po tych cięciach mogą ich nie otrzymać?
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję.
Proszę bardzo, Panie Senatorze.
Senator Kazimierz Kleina:
Zacznę odpowiadać od końca. Oczywiście z programem aktywizacji obszarów wiejskich i tymi cięciami jest podobnie jak z cięciami we wszystkich innych częściach budżetu państwa. Cięcia wynikają z tego, że po prostu zbyt mało środków finansowych w formie podatków spływa do budżetu państwa, i w związku z tym należało dokonać cięć w poszczególnych jego częściach w grupie wydatków. Komisja rolnictwa tego problemu nie zgłaszała jako zagrożenia z zakresu finansowania zadań na obszarach wiejskich. Minister rolnictwa też tego problemu nie przedstawił jako problemu, który będzie powodował jakieś dramatyczne sytuacje na wsi. W związku z tym my tej kwestii nie analizowaliśmy dokładniej. Tak że wydaje się, że tutaj nie ma zagrożeń, tym bardziej że te kwoty w skali budżetu państwa nie są aż tak wielkie. One są wielokrotnie mniejsze niż cięcia dokonane w tych częściach, o których wspominała pani senator Fetlińska, na przykład w częściach dotyczących nauki, kultury czy spraw rodziny.
Ale trzeba pamiętać - przechodzę teraz do pytania pani senator Fetlińskiej - że kwoty, które są przeznaczone na te cele, są naprawdę wielokrotnie większe. Tak więc cięcie rzędu kilkuset milionów złotych w wielomiliardowych dotacjach przeznaczonych na dany cel w skali tego całego projektu jest oczywiście niezbyt duże. Nie będzie to taki problem, nie będzie to aż tak mocno odczuwalne dla tych instytucji, które otrzymywały te pieniądze.
Chcielibyśmy oczywiście, żeby tych pieniędzy na naukę było więcej. Ale trzeba widzieć, że w części 28 "Nauka" jest prawie 5 miliardów zł. Czyli to zmniejszenie, o którym pani wspominała, nie jest aż tak dokuczliwe dla całej tej branży. Oczywiście, to jest 12%, ale jeżeli, jak wcześniej powiedziałem, spadki w dochodach związanych z wpływami z CIT czy z PIT, czy z VAT są mniej więcej takiej wielkości, to trzeba w którymś miejscu znaleźć te oszczędności, innej rady nie ma. Można pewnie szukać gdzie indziej oszczędności, ja prywatnie może nawet bym widział jeszcze jakieś inne możliwości, ale przecież ani ja, ani pani senator nie jesteśmy członkami rządu, którzy mają lepsze rozeznanie albo wiedzą, gdzie to cięcie jest najmniej dotkliwe.
Podobny problem poruszył senator Dobrzyński, zwraca uwagę na ten sam problem, na który zwraca uwagę pani senator Dobrzyńska... przepraszam, pani senator Fetlińska. To jest dokładnie ten sam problem. Komisja budżetu dostrzegła, że są tam duże cięcia, ale przyjęła je do wiadomości, rozumiejąc, że po prostu inaczej musielibyśmy wskazać, w którym innym miejscu należy dokonać cięć.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję.
Zapisałem pana już po raz trzeci, Panie Senatorze Ryszka.
Pan senator Jurcewicz, proszę bardzo.
Senator Stanisław Jurcewicz:
Dziękuję, Panie Marszałku.
Ponieważ nie otrzymałem odpowiedzi, zapytam jeszcze raz pana senatora sprawozdawcę. Czy proponowane w nowelizacji oszczędności związane ze zmniejszeniem rezerw mają wpływ na bieżące działania? Bo jeżeli nie mają, to ja rozumiem, że można się martwić, że nie ma rezerw, ale należy oszczędzać. Jeżeli chodzi o naukę, to myślę, że warto zauważyć - skoro rząd został tutaj wspomniany - że to właśnie za rządów PO i PSL nastąpił wzrost.
I ostatnia sprawa. Szanowni Państwo, o powodzi mówią czasami ci, którzy najmniej o niej wiedzą. Dam pewien przykład: za rządów PiS zlikwidowano niektóre projekty...
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Panie Senatorze, pytanie i odpowiedź.
(Senator Stanisław Jurcewicz: Dziękuję bardzo.)
Rozumiem, że było pytanie...
(Głosy z sali: Jakie?)
(Głos z sali: Nie było pytania, to było oświadczenie.)
Panowie Senatorowie, robicie to samo i marszałek też musi wkraczać.
Pan senator Majkowski, proszę uprzejmie.
Senator Krzysztof Majkowski:
Dziękuję, Panie Marszałku.
Panie Senatorze, ja mam pytanie, które być może powiela część wcześniejszych wypowiedzi. Ale chciałbym dowiedzieć się o pana zdanie na temat procedury, która moim zdaniem jest pewnego rodzaju kuriozum, jeśli chodzi o wykorzystanie środków budżetowych ze spółek Skarbu Państwa. Przecież te spółki wypracowały w 2008 r. znaczny zysk przede wszystkim wskutek prawidłowo prowadzonej działalności gospodarczej, wskutek prawidłowego zarządzania. W pewnym momencie Skarb Państwa sobie przypomniał, że jest gospodarzem, właścicielem tych spółek, i postanowił upomnieć się o ten zysk. Krótko mówiąc, w pozycji dotyczącej dochodów z prywatyzacji w planie budżetu było 12 miliardów zł, wykonanie za sześć miesięcy wynosi 1 miliard 700 zł, a my w zestawieniu otrzymaliśmy informację, że dochody z prywatyzacji są rzędu niemalże 7 miliardów zł. Ta różnica, Panie Senatorze, wynika z tego, że rząd skorzystał z przysługującego mu prawa i pokusił się o zabranie zysków z dużych spółek Skarbu Państwa, żeby łatać dziurę budżetową. Czy uważa pan, że przejedzenie kwoty prawie 4,5 miliarda zł będzie miało przełożenie na to, że te przedsiębiorstwa nie będą mogły swoich zysków wykorzystać na dalszy rozwój? I czy według pana konsumowanie wypracowanych zysków, a nie ich inwestowanie, jest dobrą praktyką? Dziękuję bardzo.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję.
Pan senator Skurkiewicz.
Senator Wojciech Skurkiewicz:
Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.
Panie Przewodniczący, Panie Senatorze Sprawozdawco, nie mogłem od razu zareagować na to, co pan powiedział, więc w drugiej turze pytań chciałbym się do tego ustosunkować. Wspomniał pan, że zmiana w systemie oświaty związana z obniżeniem wieku szkolnego będzie realizowana w ograniczonym zakresie. Czy jest to w ogóle możliwe, żeby ona była realizowana w ograniczonym zakresie? Czy to jest tak, że będzie realizowana w województwach południowej Polski, a w województwach północnej Polski nie? To jest znacząca kwota. I jeszcze raz pytam: czy to nie zostanie złożone na barki samorządów, czy to nie obciąży budżetów samorządów? Jakie jest pana zdanie w tej sprawie? Pan ma bardzo bogate doświadczenie parlamentarne, był pan również swego czasu wojewodą, zna pan te sprawy od podszewki. Czy nie ma takiej obawy, że to właśnie samorządy będą musiały to realizować? Czy nie lepiej byłoby poprosić panią minister Hall czy też premiera Donalda Tuska o to, aby wycofali się z tej propozycji? Podejrzewam, że wtedy zaoszczędzono by jeszcze więcej środków niż 307 milionów zł.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję.
Proszę bardzo, Panie Senatorze.
Senator Kazimierz Kleina:
Panie Marszałku, Wysoka Izbo, jeszcze raz chcę powiedzieć, że z tej trybuny, w tym miejscu, jako senator sprawozdawca nie przedstawiam swoich poglądów, tylko przedstawiam stanowisko Komisji Budżetu i Finansów Publicznych. To stanowisko de facto składa się z dwóch części. Pierwsza część obejmuje także omówienie sprawozdań poszczególnych komisji, których jesteśmy członkami, a więc Komisji Obrony Narodowej, Komisji Nauki, Edukacji i Sportu i wszystkich innych. W tej części jest też miejsce i czas na bardzo wnikliwą i dokładną dyskusję, na przykład na temat kwestii oświaty. Ja chętnie bym mówił też o swoich poglądach, ale to wymaga innej okazji. Możemy mówić o takich sprawach nawet nie z tej trybuny. Teraz jestem zobowiązany przedstawiać te informacje, które były przedmiotem naszej analizy na posiedzeniu komisji, także te informacje, które otrzymałem od sprawozdawców poszczególnych komisji branżowych, czyli komisji środowiska, rolnictwa itd., jak wspomniałem, wszystkich komisji.
Jeszcze raz chcę powiedzieć, że w większości przypadków komisje złożyły sprawozdanie na posiedzeniu Komisji Budżetu i Finansów Publicznych, mówiące, że nie wnoszą uwag. Przedstawiali je sprawozdawcy, którzy byli reprezentantami komisji merytorycznych. To byli senatorowie i z opozycji, i z Platformy Obywatelskiej, nie było żadnej różnicy. Każdy mógł wnieść do protokołu swoje uwagi, który tutaj przedstawiłem, i zaprezentować je dokładnie na posiedzeniu Komisji Budżetu i Finansów Publicznych. Uwagi, że tak powiem, bardziej rozbudowane, jak na przykład uwaga Komisji Obrony Narodowej, zostały prawie w całości przytoczone. Co więcej, Komisja Budżetu i Finansów też akceptuje tę uwagę, uznaje, że jest ona stosowna. W innych przypadkach nie było takich uwag, w związku z czym myśmy ich głębiej nie analizowali, co jest oczywiste, i w związku z tym nawet nie byliśmy w stanie zainteresować się tak bardzo precyzyjnie informacją dotyczącą wydatkowania takiej czy innej kwoty na jakiś cel. To jest odpowiedź dla pana senatora Skurkiewicza. Myślę, że ewentualnie pani minister bardziej dokładnie może panu odpowiedzieć. Wiemy przecież, że reforma oświaty jest przeprowadzana, ale na zasadzie de facto wyboru, prawda, to samorządy i rodzice podejmują decyzje. Kiedy ta kwota była wpisywana do budżetu, reforma miała sięgać dużo dalej. W praktyce okazało się, że jej zakres będzie bardzo ograniczony. A więc ta kwota tam istnieje, ona była w budżecie, i mogła być, że tak powiem, bezboleśnie wykorzystana na inne cele.
Kolejne pytanie, dotyczące prywatyzacji, senatora Majkowskiego. Myśmy na posiedzeniu Komisji Budżetu i Finansów Publicznych na ten temat mówili. Kwestia dywidend jest oczywiście dużo bardziej skomplikowana, nie można tego ująć w jednym prostym stwierdzeniu. Jak wiemy, większość tych spółek nie jest tylko własnością Skarbu Państwu, ale także ogromnej rzeczy rozproszonych akcjonariuszy, w tym osób indywidualnych. I każdy właściciel - nie tylko Skarb Państwa, ale także ten, który ma jedną akcję - ma prawo w którymś momencie do dywidendy z tej akcji, jeżeli spółka przynosi zyski. I może być dokładnie zdanie odwrotne: największy akcjonariusz, jeżeli nim jest na przykład Skarb Państwa, manipuluje trochę tymi akcjami, jeżeli nie chce wypłacać dywidendy. No jeżeli ktoś kupuje akcje, to nie po, żeby nimi spekulować. Nie jest tak, że liczy tylko na to, że ich wartość na rynku z różnych powodów wzrośnie, tylko także na to, że przedsiębiorstwo osiągnie zysk i ten zysk otrzyma w części ułamkowej, takiej, jaka przypada na liczbę akcji, które posiada. I to jest bardziej racjonalne i bardziej uczciwe zachowanie niż mówienie, że największy akcjonariusz powie, że nie wypłaca żadnej dywidendy i je inwestuje tak czy inaczej, prawda? A wiec na tę sprawę trzeba także spojrzeć z tego punktu widzenia. Myślę, że właściciele mają prawo podjąć taką decyzję. Zdecydowali w tym roku, że dywidendy zostaną w większym stopniu wypłacone akcjonariuszom, w tym Skarbowi Państwa. No taka jest decyzja, a wynika ona z przemyśleń właścicielskich. I dzięki temu także te oszczędności, o których my ciągle tutaj mówimy, mogą być mniejsze, jeśli chodzi o wydatki. Jeżeli właściciel podjąłby decyzję, że nie wypłaca dywidend w tym roku, to wówczas musielibyśmy się tutaj wspólnie zastanawiać, czy jeszcze więcej nie trzeba obciąć obronie narodowej czy w innym miejscu. No taka jest kolej rzeczy. To jest po prostu rzecz oczywista, wręcz szkolna, w zasadzie niewymagająca jakiegoś specjalnego komentarza.
Pytanie pana senatora Jurcewicza. Oczywiście, rezerwy to są dodatkowe pieniądze dla instytucji, są rezerwy na dodatkowe cele, które jeszcze nie są skonkretyzowane w formie odpowiednich ustaw. I w tym sensie rezerwa nie ma wpływu na funkcjonowanie instytucji. Środki przeznaczone na normalne, że tak powiem, coroczne funkcjonowanie, ze wszystkimi zadaniami, są zawarte w budżecie, którym instytucje dysponują. Rezerwy są dodatkowymi środkami na nowe zadania, zadania specjalne, nadzwyczajne itd. Tak jest generalnie. Oczywiście może się zdarzyć, że jakaś mniejsza rezerwa jest przeznaczona na zadania kontynuowane, jak chociażby... No tutaj nawet myśmy na etapie pracy w Senacie wprowadzili niektóre rezerwy, uchwalając ustawę budżetową na początku roku, zresztą wspólnie, bo uczynili to i senatorowie Platformy, i senatorowie PiS. I te rezerwy nie zostały zlikwidowane, uznano, że one powinny być dalej. A więc tak wygląda sprawa z rezerwami.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję, Panie Senatorze.
Pan senator Kaleta.
Senator Piotr Kaleta:
Bardzo dziękuję, Panie Marszałku.
Panie Przewodniczący, ja mimo wszystko chciałbym nawiązać do wypowiedzi pana senatora Skurkiewicza, mówiącej o ustawie o obniżeniu obowiązku szkolonego. 307 milionów, jak wiemy, to jest jedna część środków przeznaczonych na wprowadzenie całości tej ustawy. O ile dobrze pamiętam, całość ma kosztować około 1, 5 miliarda zł. Ale pytanie jest bardzo istotne, o tym trzeba w tym momencie dyskutować, bo zmniejszenie kwoty na wprowadzenie tej ustawy w tym roku będzie powodowało, że te pieniądze trzeba będzie znaleźć w roku następnym. W związku z tym myślę, że jest teraz dobra okazja - jeżeli jest problem ze środkami finansowymi - ażeby z tej budzącej bardzo dużo kontrowersji ustawy się wycofać bądź jej w ogóle zaniechać.
Moje pytanie, Panie Senatorze, dotyczy spraw społecznych. Dwie kwestie. Pierwsza jest następująca. Jak wiemy, 2009 r. jest rokiem rodzicielstwa zastępczego i w związku z tym też pewna kwota pieniędzy, konkretnie 800 milionów zł, o ile dobrze kojarzę, jest zdjęta z promocji tego rodzicielstwa. A wiemy, że pan premier Donald Tusk zapowiedział, że wkrótce przestaną istnieć instytucjonalne domy dziecka. W związku z tym jak mogą przestać istnieć, jeżeli nie będzie prowadzonej odpowiedniej kampanii promocyjnej? To jest pierwsza sprawa.
I druga sprawa, która mnie szczególnie niepokoi, to jest kwota 7,8 miliona zł zdjęta z programu dożywiania dzieci. To jest szczególnie drażliwy obszar. Otrzymaliśmy na posiedzeniu komisji informację, że to jest wprawdzie kwestia niedotycząca dożywiania dzieci, tylko tworzenia bazy lokalowej, ale przecież jest rzeczą oczywistą, że tę bazę lokalową trzeba stworzyć, żeby dzieci gdzieś mogły ten posiłek zjeść. W związku z tym moje kolejne pytanie jest takie: czy nie jest to zasada pewnej spychologii znowu na samorządy, bo jednak będą one musiały się przygotować do prowadzenia tej działalności? Nie chciałbym tutaj polemizować z wypowiedzią pana senatora Skurkiewicza... przepraszam, senatora Jurcewicza, który nas opuścił. Mam nadzieję, że opuścił nas po to, żeby...
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Panie Senatorze, zadał pan pytanie. Dziękuję bardzo.
Pan senator Korfanty.
Senator Bronisław Korfanty:
Dziękuję, Panie Marszałku.
Panie Senatorze, chcę zadać pytanie w takiej materii. Rozmawiamy o ogromnych kwotach, o miliardach. Chcę zapytać pana o niewielką kwotę. Ze zdumieniem dowiedziałem się, że Sejm podjął decyzję o zmniejszeniu kwoty na finansowanie zadań wynikających z realizacji ustawy o Karcie Polaka. Chcę powiedzieć, że ta kwota - w sumie bardzo nieduża, bo około 4,5 miliona zł - została zmniejszona o prawie 1,5 miliona zł. Chcę przypomnieć, że ta ustawa została przyjęta w ubiegłej kadencji z inicjatywy Senatu, po dziesięciu latach prac nad nią. To jest, moim zdaniem, jakaś dramatyczna sytuacja, jeżeli my chcemy oszczędzać na Polakach, którzy czekają na tę Kartę...
(Marszałek Bogdan Borusewicz: Ale, Panie Senatorze, proszę o pytanie.)
Chciałbym, żeby to pan skomentował i odpowiedział na pytanie o powody ograniczenia kwoty na finansowanie Karty Polaka? Dziękuję.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję.
Pan senator Ryszka, proszę bardzo.
Senator Czesław Ryszka:
Dziękuję, Panie Marszałku.
Panie Senatorze Sprawozdawco, mam następujące pytanie. Co oznacza zwiększenie dochodów w pozycji odnoszącej się do środków z Unii Europejskiej i innych źródeł, niepodlegających zwrotowi, o ponad 8 miliardów zł i jednocześnie zmniejszenie wydatków w części 83 "Rezerwy celowe" w poz. 8 dotyczącej finansowania wspólnej polityki rolnej, programów operacyjnych itd. o prawie 7 miliardów zł? Czy to nie są takie przetasowania księgowe, żeby ukryć wydatki? Tu się zwiększa, tu się zmniejsza i nie ma.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję.
Proszę bardzo, Panie Senatorze Sprawozdawco.
Senator Kazimierz Kleina:
Odpowiadam na pytania.
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Kwestia reformy oświaty jest cały czas aktualna. Myślę, że trzeba ją kontynuować. Nie było takiego wniosku na posiedzeniu Komisji Budżetu i Finansów Publicznych, żebyśmy sugerowali rządowi, że w związku z tym, iż są potrzebne oszczędności, trzeba się wycofać z reformy systemu oświaty. Skoro będą podjęte jakieś konkretne działania, które będzie realizował rząd, na pewno będą na ten cel pieniądze. Rząd nie będzie podejmował zadań, których nie będzie w stanie finansować.
To także dotyczy zadań związanych z rodzinami zastępczymi i likwidacją domów dziecka. Ta sprawa nie była zgłaszana, to znaczy, że na ten cel, na te zadania będą zbyt małe środki finansowe do końca roku, czyli na najbliższe pół roku. W kwestii 7,9 miliona zł, zdjętych ze środków przewidzianych na dożywianie dzieci, chcę potwierdzić, że to jest kwota, która była przeznaczona na ewentualną modernizację różnego rodzaju pomieszczeń, obiektów, stołówek, sal, gdzie te posiłki są wydawane. Przecież - jak pan senator zauważył - może to zrobić samorząd, co jest normalne... Ja także byłem kiedyś w samorządzie i to nie jest nadzwyczajna sytuacja, tylko normalna, że w państwie różne instytucje podejmują różnego rodzaju działania, także wtedy, kiedy inni nie są w stanie tego sfinansować, a kogoś na to stać. Jeszcze raz chcę powiedzieć, że te środki nie są zdjęte z puli środków przewidzianych na dożywianie dzieci. Czyli dożywianie dzieci będzie dokładnie takie samo, a nawet większe niż w roku poprzednim. Po prostu nie można straszyć ludzi. Jeżeli nie znajdą się środki finansowe na pomalowanie czy wyremontowanie sal w ciągu najbliższego pół roku, to przygotuje się je za rok albo nawet, niestety, za dwa lata. Jeżeli mnie na coś nie stać, to tego nie robię. Dokładnie taka sama jest sytuacja w domu. Jeżeli mnie stać, to kupuję farbę i maluję. Jeżeli nie, robię to za rok. Po prostu nie ma co mieszać ludziom w głowach. Trzeba patrzeć, jak wygląda życie. Jeżeli mam pieniądze, to kupuję lepszy samochód. Jeżeli nie mam, to jeżdżę starym jeszcze rok albo dwa lata. I tak musimy patrzeć także my, jako senatorowie, jeżeli pilnujemy budżetu, a nie mówić, że trzeba wydawać dodatkowe pieniądze. To odpowiedź na to pytanie.
Pytanie senatora Korfantego o kwotę 1,2 miliona zł, zdjętą ze środków przeznaczonych na Kartę Polaka. To nie są pieniądze zabrane Polakom na Wschodzie, prawda? To są pieniądze związane ewentualnie z funkcjonowaniem instytucji, administracji zajmującej się wydawaniem tej Karty, co znowu nie oznacza, że te działania zostaną zaniechane czy ograniczone. Wręcz odwrotnie. Widzimy, że wszędzie tam, gdzie są złożone wnioski o Kartę Polaka, one są wydawane. A wydłużanie czasami terminu wydania Karty Polaka może wynikać z procedur, a one nie łączą się z brakiem pieniędzy. Bo w związku z Kartą Polaka nie dajemy przecież pieniędzy z tej puli wprost tym Polakom. Chyba że ja się mylę. Ale raczej tak jest. To są pieniądze przeznaczone tylko i wyłącznie na funkcjonowanie administracji, ale ta administracja w tym zakresie będzie funkcjonowała.
(Marszałek Bogdan Borusewicz: Dziękuję...)
Jeszcze jedno.
(Marszałek Bogdan Borusewicz: Tak, jeszcze jedno.)
Jeszcze odpowiem senatorowi Ryszce. Kwota miliardów złotych w rozliczeniach finansowych. To także wynika - pani minister dokładnie na ten temat jeszcze powie - z różnic kursowych związanych głównie z obszarem rolnictwa. Tutaj członkowie komisji rolnictwa pewnie by mi pomogli i bardziej precyzyjnie w tej sprawie się wypowiedzieli. Na przykład kwota dopłat, jakie otrzymują rolnicy, jest obliczana według kursu euro chyba na koniec września, prawda? Czyli według stałego kursu z danego roku. Na ten temat mówiliśmy na posiedzeniu Komisji Budżetu i Finansów Publicznych, bo też zadaliśmy pytanie o ten problem, na który zwrócił uwagę pan senator. A więc jest to kurs, według którego rolnicy otrzymują wszelkiego rodzaju dopłaty. Kurs na koniec września roku poprzedniego. A rozliczenie budżetu z tych dotacji, które płyną do Polski z Unii Europejskiej, jest według kursu aktualnego. W związku z tym jest różnica kursowa, która jest dochodem budżetu państwa.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję.
Pan senator Banaś.
(Senator Kazimierz Kleina: Lub też odwrotnie, prawda? Tak że tutaj...)
Dziękuję, Panie Senatorze.
Pan senator Banaś.
Senator Grzegorz Banaś:
Dziękuję uprzejmie, Panie Marszałku.
Panie Przewodniczący, pan się tak bardzo zgrabnie prześlizgnął z odpowiedzią w sprawie tych 8 miliardów zł, które będą dochodem budżetu państwa. A to wcale nie jest dochód, tylko tak naprawdę pożyczka z Unii Europejskiej. To są pieniądze znaczone i trzeba będzie je oddać.
Chcę zapytać o coś innego. Mianowicie, czy są znane panu przewodniczącemu informacje dotyczące znacznego wzrostu zatrudnienia w organach urzędów centralnych? Mówię tu o ministerstwach, a w szczególności o Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Nie tak dawno prasa informowała o tym, że nastąpił tam dwudziestoprocentowy wzrost zatrudnienia. Jak pan to odniesie do tych sławetnych cięć i zaciskania pasa, o którym tak dużo dzisiaj pan mówił? Uprzejmie dziękuję.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję.
Pan senator Gruszka, proszę bardzo.
Senator Tadeusz Gruszka:
Dziękuję, Panie Marszałku.
Pan senator sprawozdawca zaznaczył, że cały czas mówimy o oszczędnościach. Chciałbym zwrócić uwagę na tabelę, gdzie porównano wydatki budżetowe ustawy budżetowej na 2009 r. i ustawy o zmianie ustawy budżetowej na rok 2009. W tej tabeli procentowe zmiany są dodatnie w trzech częściach: w części "Rezerwa ogólna", którą traktuję jako operację księgową, nastąpił też nieznaczny wzrost kwot o 0,03% w części "Rozwój regionalny" i wzrost o 7,17% w części "Sprawy zagraniczne" - no to jest, moim zdaniem, ciekawa pozycja. Czy komisja zajmowała się tym właśnie wzrostem w części "Sprawy zagraniczne"?
I dodatkowe pytanie. Czy to zwiększenie budżetu ministra spraw zagranicznych związane jest z koniecznością zakupu nieruchomości na potrzeby przedstawicielstwa Kataru w Polsce? Dziękuję bardzo.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję.
Pan senator Chróścikowski.
Senator Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję, Panie Marszałku.
Panie Przewodniczący, czy była dyskusja nad zmniejszeniem dochodów samorządów? My mówimy o zmniejszaniu dochodów do budżetu państwa, ale nie zapominajmy, że podatki PIT i CIT są też dochodami samorządów. Czy policzono, o ile mniej środków będzie dla samorządów? A zadania, które my bez przerwy przerzucamy... No uprawiamy po prostu spychologię, bo mówimy: to samorząd wykona. I teraz pytanie. Z czego, z jakich środków samorządy mają to wykonać, skoro też mają zmniejszone dochody? Przecież to też trzeba by brać pod uwagę. Czy taka dyskusja się odbyła?
I druga sprawa. Mówi pan, że komisja nie zwróciła uwagi na sprawy rolnictwa. No wie pan, Panie Przewodniczący, ja panu powiem tak, myśmy zgłosili osiem poprawek, ale niestety większość komisji zdecydowała w głosowaniu, że ustawa ma być bez poprawek. W związku z tym, jak można zawrzeć to w sprawozdaniu, skoro większość senackiej komisji rolnictwa głosuje za przyjęciem ustawy bez poprawek? No nie było możliwości zaprezentowania stanowisk... Te poprawki, które były zgłaszane na posiedzeniu komisji, będą teraz indywidualnie zgłaszane w trakcie posiedzenia. Dziękuję.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję.
To było wyjaśnienie, jak rozumiem.
Panie Senatorze, proszę bardzo.
Senator Kazimierz Kleina:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Wzrost zatrudnienia w administracji. Prywatne moje zdanie jest takie, że tak naprawdę żaden wzrost administracji nie jest dobry, no, z reguły wzrost zatrudnienia w administracji jest niedobry, bo wiąże się z dużym wzrostem wydatków na wynagrodzenia. Ja myślę, że na pytanie dotyczące tego szczególnego przypadku związanego ze wzrostem zatrudnienia w ministerstwie nauki pani minister pewnie będzie potrafiła odpowiedzieć lepiej. Ja nie znam bliżej tej sprawy, komisja zresztą też nie.
Senator Chróścikowski pytał o zmniejszenie dochodu samorządów. Rzeczywiście jeżeli zmniejszeniu ulegają wpływy z podatków, to automatycznie zmniejszają się wpływy do budżetów samorządów, chociaż zadania oczywiście zostają. I jeżeli samorządy nie będą miały innych źródeł pokrycia wydatków, to dokonają także zmiany w swoich budżetach, dostosowując je do wpływów. Niektóre samorządy już dokonują zmian w swoich budżetach, a niektóre nie, ponieważ mają wpływy z innych źródeł, spoza tych podatkowych, no i w związku z tym ich sytuacja i kondycja jest często nie najgorsza, a nawet lepsza niż w roku ubiegłym. To zależy od lokalnej sytuacji. Nam teraz trudno na ten temat rozmawiać, bo trzeba by dokonać jakiejś analizy sytuacji w poszczególnych samorządach. Ale oczywiście generalna zasada jest taka, że jeżeli spadają wpływy z podatku, to także zmniejszają się udziały w tych podatkach, które są przeznaczane dla samorządów.
Senator Gruszka słusznie zauważył, że nastąpiło zwiększenie finansowania w tych trzech częściach, które wymienił. Wzrosły środki w "Rezerwie ogólnej", w niewielkim stopniu w części "Rozwój regionalny" i wydatki na "Sprawy zagraniczne". Wzrost środków w "Rezerwie ogólnej" - to jest rezerwa, która jest w dyspozycji Rady Ministrów - spowodowany jest tym, że one zostały prawie w stu procentach wykorzystane już w pierwszym półroczu na różnego rodzaju zobowiązania państwa. I w związku z tym, aby rząd mógł normalnie funkcjonować w tym obszarze do końca roku, ta rezerwa musiała ulec zwiększeniu. Jak państwo pamiętacie, rezerwa ogólna jest najczęściej i najchętniej, że tak powiem, pomniejszaną rezerwą w trakcie prac nad budżetem państwa, i to zarówno w Sejmie, jak i w Senacie, i z reguły zawsze udaje się coś z niej uszczknąć. No a w tej chwili sytuacja wygląda tak, że bez dodatkowych środków ta rezerwa po prostu by już nie istniała, bo w pierwszym półroczu uległa prawie całkowitemu wyczerpaniu. I w związku z tym rząd zaproponował, a Sejm przyjął taką propozycję, aby rezerwę ogólną odtworzyć. Dziękuję bardzo.
(Przewodnictwo obrad obejmuje wicemarszałek Marek Ziółkowski)
Wicemarszałek Marek Ziółkowski:
Pan senator Błaszczyk, proszę bardzo.
Senator Przemysław Błaszczyk:
Dziękuję, Panie Marszałku.
Panie Przewodniczący, Panie Senatorze Sprawozdawco, chciałbym nawiązać do pytania zadanego już wcześniej przez pana przewodniczącego Chróścikowskiego, na które pan nie odpowiedział, a czynił pan tutaj zarzuty, że nie usłyszał żadnych głosów dotyczących na przykład spraw rolnictwa. Tak jak pan przewodniczący Chróścikowski powiedział, na posiedzeniu komisji rolnictwa, i to na samym początku, padł wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek. Nie chciano nawet, żebyśmy zgłaszali jakiekolwiek poprawki, a co dopiero żebyśmy dyskutowali i żeby to przeszło do komisji finansów.
Moje pytanie będzie ogólne. Czy komisja finansów w ogóle rozpatrywała, poruszała jakieś tematy związane ze zmniejszeniem budżetu dla rolnictwa?
Mam jeszcze jedno pytanie szczegółowe. Chciałbym się dowiedzieć, co się stało z kwotą 7 miliardów zł przeznaczonych na wspólną politykę rolną, gdzie to zostało przesunięte. Czy komisja coś o tej sprawie wie? Bo z wcześniejszych ustaleń wynikało, że te środki przejdą do budżetu i mają być czymś na kształt pożyczki na budowę dróg. Nie wiem, czemu akurat sektor rolnictwa zawsze musi ponosić koszty wszelkich kryzysów i zmian. Drogi też są potrzebne, ale nie wiem, czy akurat kosztem rolnictwa. Dziękuję bardzo.
Wicemarszałek Marek Ziółkowski:
Dziękuję.
Pan senator Kraska, proszę bardzo.
Senator Waldemar Kraska:
Dziękuję, Panie Marszałku.
Panie Przewodniczący, plan przekształcenia szpitali w spółki, tak zwany plan B Ministerstwa Zdrowia, zakładał pomoc z budżetu dla tych przekształconych szpitali. Marszałek województwa mazowieckiego planuje przekształcenie wielu szpitali właśnie w takie spółki, między innymi szpitala w Siedlcach, w Ciechanowie, Szpitala Bródnowskiego w Warszawie.
Panie Przewodniczący, jak pan myśli, co się stanie z tymi szpitalami, które przekształcą się w spółki, licząc na pomoc budżetu, a jak wiemy, tej pomocy nie dostaną? Dziękuję.
Wicemarszałek Marek Ziółkowski:
Dziękuję.
Pan senator Szaleniec, proszę bardzo.
Senator Zbigniew Szaleniec:
Panie Przewodniczący, ja w swoim pytaniu chciałbym nawiązać do zadawanych już tu przez niektórych senatorów pytań dotyczących ostatniej nowelizacji ustawy o systemie oświaty i obniżenia wieku szkolnego. Czy dlatego nie było dyskusji ani na posiedzeniu komisji edukacji, ani na posiedzeniu komisji budżetu i finansów na ten temat, że to właśnie tu, w Senacie, podjęliśmy decyzję, aby wnieść poprawkę, że w związku ze zmniejszeniem środków przeznaczonych na ten cel przesuwamy obniżenie wieku szkolnego z roku 2009 na 2012 r.? Przy okazji przypominam o tym wszystkim senatorom, bo wszyscy wspólnie, zdaje się nawet jednomyślnie, przyjęliśmy tę poprawkę.
I drugie pytanie. Pan przewodniczący wspominał o tym, że poszczególne kancelarie, no, wyczuły, że tak powiem, odpowiedni moment i obniżyły swoje wydatki. I chciałbym zwrócić uwagę, że i Kancelarie Sejmu, i Kancelaria Senatu, i Kancelaria Prezesa Rady Ministrów swoje wydatki obniżyły, jeżeli chodzi o wydatki płacowe, jedynie Kancelaria Prezydenta - na co chciałbym zwrócić uwagę - obniżyła wydatki w zakresie ochrony zabytków Krakowa, bo posiada środki na ten cel. Czy na posiedzeniu Komisji Budżetu i Finansów Publicznych była dyskusja na ten temat? Dziękuję.
Wicemarszałek Marek Ziółkowski:
Proszę o odpowiedzi, panie Senatorze.
Senator Kazimierz Kleina:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Przekształcenie szpitali w spółki jako plan B Ministerstwa Zdrowia. Otóż szpitale, które podejmą taką decyzję, otrzymają pomoc ze strony budżetu państwa w takim zakresie, w jakim było to przewidziane w poszczególnych porozumieniach. Ewentualnie jeżeli ktoś dzisiaj podejmuje taką decyzję - a w tej chwili mamy już drugą połowę roku - to w praktyce okaże się, że ostateczne decyzje związane z przekształceniem tych szpitali, no, będą realizowane dopiero pod koniec bieżącego roku. Ale te szpitale, które już się przekształciły lub w tej chwili się przekształcają, według informacji, które posiadam, otrzymują przewidziane dla nich na ten cel środki, zgodnie z ustaleniami Rady Ministrów.
Senator Szaleniec mówił o kwestiach związanych z oświatą. Ja też zwróciłem uwagę na to, że ta zaplanowana w budżecie na 2009 r. rezerwa została teraz znacznie ograniczona. W związku z tym, że faktycznie ta reforma wchodzi teraz w życie... No niektóre elementy tej reformy będą mogły wejść w życie już w tej chwili, bo one nie wywołują takiego skutku finansowego. I w związku z tym zmiany w tej rezerwie przeznaczonej na reformę oświaty nie wywrą na to większego wpływu. Oczywiście pan senator słusznie zwrócił uwagę na to, że ta decyzja o wydłużeniu cyklu reformowania oświaty została zaakceptowana także dzięki decyzji Senatu.
No i pytanie o wydatki w poszczególnych kancelariach. My tej sytuacji bliżej nie analizowaliśmy z tego względu, że de facto przyjęliśmy do wiadomości kwoty, jakie te kancelarie zaproponowały. Oczywiście, niektóre kancelarie dokonywały oszczędności na wydatkach związanych na przykład z funkcjonowaniem administracji, a inne na wydatkach związanych z remontami zabytków. Ale my tej sprawy nie ocenialiśmy, nie wnikamy w to głębiej i zostawiamy to już panom senatorom, podajemy im pod rozwagę.
Aha, jeszcze pytanie senatora Błaszczyka.
Ja uważam, że nic tu się nie odbywa kosztem rolnictwa. Jest wręcz odwrotnie. Rolnictwo to jeden z największych beneficjentów środków płynących i z budżetu naszego państwa, i z budżetu unijnego. Dlatego myślę, że taka ocena, iż dokonujemy oszczędności kosztem rolnictwa, jest absolutnie nieusprawiedliwiona, a nawet nieprawdziwa. Oczywiście oszczędzamy wszędzie, to prawda, ale to nie jest tak, że ta cała operacja polegająca na wprowadzaniu zmian w budżecie zmierza do robienia oszczędności na rolnictwie. Wiemy doskonale - i to wszyscy, którzy tutaj jesteśmy - że rolnictwo otrzymuje ogromne środki finansowe w formie różnego rodzaju dopłat, programów wsparcia i tak dalej. I to dobrze, to bardzo dobrze. A więc nie można mówić, że te oszczędności odbywają się kosztem rolnictwa. Jest wręcz odwrotnie.
Wicemarszałek Marek Ziółkowski:
Dziękuję, Panie Senatorze.
Pan senator Konopka, proszę bardzo.
Senator Marek Konopka:
Dziękuję, Panie Marszałku.
Panie Przewodniczący, czy w toku zadawania pytań rodzi się jakieś rozwiązanie inne niż przedłożona Senatowi propozycja zmiany ustawy o zmianie ustawy budżetowej na 2009 r.?
I drugie pytanie. Czy jest jakaś inna oficjalna propozycja, która łagodziłaby skutki kryzysu? Dziękuję bardzo.
(Głos z sali: My właśnie mamy poprawki...)
(Głos z sali: Odrzucić w całości.)
(Głos z sali: Jeszcze się zadłużyć.)
(Głos z sali: Zyta Gilowska ułoży dobry...)
(Rozmowy na sali)
Wicemarszałek Marek Ziółkowski:
Przepraszam bardzo, przepraszam.
Teraz pan senator Pupa. Proszę bardzo o kolejne pytanie.
Senator Zdzisław Pupa:
Panie Przewodniczący, Panie Senatorze Sprawozdawco, chciałbym zapytać o wyjątkowość tej sytuacji. Bo budżet państwa nowelizuje się w bardzo wyjątkowych sytuacjach, kiedy zachodzą ku temu naprawdę ważne powody. Nawet w historii ostatniego dwudziestolecia było niewiele przypadków nowelizacji budżetu, były one naprawdę sporadyczne. Taka nowelizacja wynika w praktyce albo z wyjątkowej sytuacji - na przykład z kryzysu, jaki mamy dzisiaj - albo z niefrasobliwości rządu.
Przypominam sobie, że rok temu pan prezydent zwracał uwagę na kryzys, który może dotknąć Polskę. I kiedy już było widać, że globalny kryzys dotknął Stany Zjednoczone oraz kraje Europy Zachodniej, pan minister Rostowski mówił stanowczo, że kryzysu w Polsce nie ma i nie będzie. Właśnie wskutek tej niefrasobliwości mamy dzisiaj nowelizację budżetu i dosyć poważną dziurę budżetową, a deficyt budżetowy, że tak powiem, rozrzuca się po kątach, żeby go nie wykazywać w sposób właściwy.
Chciałbym zapytać pana - a dotykam teraz istoty funkcjonowania Senatu - czy jako przewodniczący komisji budżetu i finansów zwracał pan uwagę ministrowi finansów... Cóż, dzisiaj go nie ma, bo być może wstydziłby się, że pół roku temu udzielał takich odpowiedzi. W każdym razie czy rozmawialiście panowie o problemie zbyt dużej niefrasobliwości? Przecież w tamtym okresie nie można było przyjąć postawy strusia i unikać trudnych odpowiedzi, zwłaszcza że opozycja, prezydent zwracali uwagę na problemy, które mogą się pojawić. I te problemy się pojawiły, Panie Przewodniczący. Czy dyskutowaliście na posiedzeniu komisji o tym, co zrobić, ażeby takiej sytuacji w przyszłości uniknąć? Dziękuję bardzo.
Wicemarszałek Marek Ziółkowski:
Proszę o pytania pana senatora Klimę...
Ale najpierw chciałbym jeszcze raz prosić państwa senatorów o minutowe pytania - bez oświadczeń! - dotyczące posiedzenia komisji, kierowane do pana sprawozdawcy jako jej przedstawiciela. Potem będą przecież jeszcze inne osoby, na przykład pani minister... Chodzi tu o to, żebyśmy skoncentrowali się na tych kwestiach, w sprawie których pan senator Klima jako sprawozdawca komisji budżetu i finansów może się wypowiedzieć.
(Głos z sali: Senator Kleina.)
Przepraszam, pan senator Kleina. Przepraszam, Panie Senatorze.
I teraz pan senator Maciej Klima. Proszę bardzo.
Senator Maciej Klima:
Panie Marszałku! Panie Przewodniczący!
Nowelizacja budżetu jest koniecznością, ponieważ dochody podatkowe wyliczone pierwotnie w budżecie na 2009 r. będą mniejsze o 45 miliardów zł.
Ja mam do pana takie pytanie: dlaczego przeszacowano te dochody w zakresie VAT, PIT, CIT, a nawet podatków akcyzowych, skoro pan minister Rostowski w październiku zeszłego roku mówił, że Polacy mogą spać spokojnie, bo taki kryzys jak w Stanach Zjednoczonych nie dotknie polskiej gospodarki?
I mam jeszcze jedno pytanie. Czy w tym momencie ktoś personalnie odpowiada za złe przygotowanie takiego budżetu, w tak małym stopniu odpowiedzialnego, nieprzewidywalnego, mało wiarygodnego, jednocześnie pozbawionego, że tak powiem, konserwatywności i ostrożności w planowaniu? Dziękuję.
Wicemarszałek Marek Ziółkowski:
Panie Senatorze, proszę o trzy odpowiedzi na trzy pytania.
Senator Kazimierz Kleina:
Dobrze. Dziękuję bardzo.
Jeszcze jedno zdanie do senatora Błaszczyka, ponieważ nie odpowiedziałem na pytanie dotyczące jednej ważnej kwestii.
Pan senator poinformował nas o tym, że na posiedzeniu jego komisji został złożony wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek, a jednocześnie nie można było zgłaszać żadnych innych wniosków ani dyskutować z tym. Ja chcę tu powiedzieć, że sprawozdania innych komisji przedstawione komisji budżetu i finansów zawierały, oprócz wniosku o przyjęcie ustawy bez poprawek, również inne uwagi, także uwagi krytyczne dotyczące finansowania poszczególnych części budżetu. W związku z tym mówienie, że nie było możliwości zgłoszenia czegoś innego, jest chyba niesprawiedliwe. Chyba tylko do siebie samego takie uwagi można kierować. Bo przecież każda komisja, także komisja rolnictwa... Myślę, że również przewodniczący komisji rolnictwa, którym jest senator opozycji, mógł z łatwością zawrzeć w sprawozdaniu inne uwagi senatorów, bo de facto sam przygotowuje jego ostateczny kształt, przy czym oczywiście opiera się na stanowisku całej komisji. Niemniej jednak to, co jest zawarte w sprawozdaniu jako informacji w dużej mierze zależy od senatora sprawozdawcy. I jestem przekonany, że nikt nikomu nie zabrania wypowiadać swojej opinii. I opinia jest zawsze protokołowana, jeżeli tylko osoba ją wygłaszająca tego sobie życzy. A więc to też chciałem powiedzieć. I, jak już mówiłem, ja w moim sprawozdaniu zawarłem także opinie, które były bardzo krytyczne w stosunku do tego, co... Mimo że był wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek, to były zawarte także opinie krytyczne w tej czy innej sprawie.
Pan senator Konopka pyta, czy zostały zgłoszone podczas prac komisji budżetu i finansów lub na posiedzeniach innych komisji wnioski do komisji budżetu i finansów dotyczące innej propozycji. Nie, innych propozycji w formie uchwały nie było. Do naszej komisji spłynęły tylko wnioski poszczególnych komisji o przyjęcie ustawy bez poprawek. Także na posiedzeniu komisji budżetu i finansów nie pojawiły się żadne inne propozycje, które dotyczyłyby dokonania zmian w przedłożeniu sejmowym, a wcześniej rządowym.
Senator Pupa mówił, że budżet nowelizuje się w sytuacjach nadzwyczajnych. Tak. I taką właśnie sytuację mamy teraz. W roku 2008, gdy pracowaliśmy nad budżetem, i wcześniej, gdy rząd go przygotowywał, wszelkie, że tak powiem, wskaźniki makroekonomiczne dotyczące Polski były zdecydowanie lepsze niż wskaźniki dotyczące innych krajów. Dlatego na posiedzeniu komisji nie zgłaszaliśmy tego jako problemu ani tego, że ten budżet powinien być już na początku roku inaczej przygotowany. I wydaje się, że zrobiliśmy dobrze, że przyjęliśmy budżet na rok 2009 w takim właśnie kształcie, w jakim go przyjęliśmy. A to, że teraz jesteśmy zmuszeni nowelizować ten budżet... Cóż, wydaje się, że sytuacja byłaby czy mogłaby być trudniejsza, jeżelibyśmy od razu, na początku roku, gdy cała atmosfera w gospodarce była jeszcze taka proinwestycyjna, aktywizująca ludzi w różnych obszarach... Po prostu wygaszanie tego optymizmu wcześniej mogłoby wywołać jeszcze bardziej negatywne skutki. No ale to jest temat na inną dyskusję. W każdym razie ta sprawa nie była analizowana na posiedzeniu komisji i nie ma ona żadnego związku z wyborami. Tego problemu - mimo tego, co sugeruje tutaj pan senator Ryszka - nikt nie podnosił podczas prac komisji budżetu i finansów.
Nowelizacja, pytał o to senator Klima, to było... Nie zapisałem w całości tego pytania. Nowelizacja... Aha, że dochody były w ubiegłym roku za wysoko wyszacowane. No, to widzimy, że były...
(Głos z sali: Wszystkie podatki za wysoko...)
(Głos z sali: Na ten rok.)
Proszę?
(Głos z sali: Na ten rok.)
To widzimy, że taka jest prawda. Te wydatki, które były szacowane w projekcie budżetu...
(Głos z sali: Pytanie było o odpowiedzialność.)
(Senator Piotr Kaleta: Trzeba było nas słuchać.)
...czy w budżecie państwa na rok bieżący, zostały zawyżone, ponieważ założenia były takie, że wzrost gospodarczy będzie wyższy, niż realnie się okazało.
Czy ktoś poniesie za to odpowiedzialność? Komisja budżetu i finansów tej sprawy nie analizowała, nie oceniała, taki problem nie został postawiony.
39. posiedzenie Senatu RP, spis treści , następna część stenogramu