30. posiedzenie Senatu RP, spis treści , poprzednia część stenogramu
Wicemarszałek
Krystyna Bochenek:
Powracamy do rozpatrywania punktu trzynastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych oraz niektórych innych ustaw.
W przerwie w obradach odbyło się posiedzenie Komisji Obrony Narodowej, która ustosunkowała się do przedstawionych w toku debaty wniosków i przygotowała sprawozdanie w tej sprawie, druk nr 480Z.
Proszę senatora Andrzeja Owczarka o przedstawienie sprawozdania komisji.
Senator Andrzej Owczarek:
Wysoka Izba raczy przyjąć wszystkie poprawki oprócz poprawek: trzynastej, dwudziestej, trzydziestej czwartej i trzydziestej szóstej. Poza tym informuję, że wycofana została poprawka dwunasta. Bardzo prosiłbym panią marszałek o poddanie łącznie pod głosowanie poprawek legislacyjnych.
(Rozmowy na sali)
Wicemarszałek
Krystyna Bochenek:
Czy jest wniosek przeciwny?
Nie ma wniosku przeciwnego. Rozumiem, że będą...
(Rozmowy na sali)
Przepraszam, ale pan senator nie wymienił tych poprawek. Jeśli można... Wiemy które? No bo dla porządku trzeba je wymienić.
(Głos z sali: Tylko wolno.)
(Rozmowy na sali)
Senator Andrzej Owczarek:
Przepraszam najmocniej, wymieniłem poprawki co do których jesteśmy przeciw, ale nie wymieniłem poprawek, w przypadku których jesteśmy za. W związku z tym proszę o głosowanie za poprawkami pierwszą, drugą, trzecią, czwartą, piątą, szóstą, siódmą, ósmą, dziewiątą, dziesiątą, jedenastą, czternastą, piętnastą, szesnastą, siedemnastą, osiemnastą, dziewiętnastą, dwudziestą pierwszą, dwudziestą drugą, dwudziestą trzecią, dwudziestą czwartą, dwudziestą piątą, dwudziestą szóstą, dwudziestą siódmą, dwudziestą ósmą, dwudziestą dziewiątą, trzydziestą, trzydziestą pierwszą, trzydziestą drugą, trzydziestą trzecią, trzydziestą piątą, trzydziestą siódmą, trzydziestą ósmą, trzydziestą dziewiątą, czterdziestą i czterdziestą pierwszą.
Wicemarszałek
Krystyna Bochenek:
Bardzo dziękujemy.
Teraz bardzo serdecznie proszę...
(Rozmowy na sali)
Proszę sprawozdawcę mniejszości komisji senatora Macieja Klimę o przedstawienie wniosku mniejszości.
(Rozmowy na sali)
(Głos z sali: Łącznie.)
Czy pan senator pragnie zabrać głos?
(Senator Maciej Klima: Nie, dziękuję.)
Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę mniejszości, pana senatora Stanisława Zająca.
Senator Stanisław Zając:
Ja tylko proszę o głosowanie za wnioskiem mniejszości.
Wicemarszałek
Krystyna Bochenek:
Czy senator Andrzej Owczarek chce jeszcze zabrać głos jako wnioskodawca?
(Senator Andrzej Owczarek: Nie, nie.)
Nie chce zabrać głosu.
(Rozmowy na sali)
Przypominam, że komisja wycofała swoją poprawkę dwunastą w druku nr 480Z.
Czy ktoś z państwa senatorów chce podtrzymać wycofaną poprawkę? Nie widzę chętnych.
Przystępujemy do głosowania.
W pierwszej kolejności zostaną przeprowadzone głosowania nad przedstawionymi poprawkami, a następnie nad podjęciem uchwały ze zmianami wynikającymi z przyjętych poprawek.
Państwo Senatorowie, przypominam, że poddajemy teraz pod głosowanie poprawki pierwszą, drugą, trzecią, czwartą, piątą, szóstą, siódmą, ósmą, dziewiątą, dziesiątą, jedenastą, czternastą, piętnastą, szesnastą, siedemnastą, osiemnastą, dziewiętnastą, dwudziestą pierwszą, dwudziestą drugą, dwudziestą trzecią, dwudziestą czwartą, dwudziestą piątą, dwudziestą szóstą, dwudziestą siódmą, dwudziestą ósmą, dwudziestą dziewiątą, trzydziestą, trzydziestą pierwszą, trzydziestą drugą, trzydziestą siódmą, trzydziestą ósmą, trzydziestą dziewiątą, czterdziestą i czterdziestą pierwszą. Innymi słowy, głosujemy nad poprawkami od pierwszej do jedenastej, od czternastej do dziewiętnastej, od dwudziestej pierwszej do trzydziestej drugiej, od trzydziestej siódmej do czterdziestej pierwszej.
Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tych poprawek?
Obecność?
Kto jest za?
Kto jest przeciwnego zdania?
Kto się wstrzymał od głosu?
Dziękuję.
87 obecnych, 87 głosowało za. (Głosowanie nr 64)
Wszystkie poprawki w bloku zostały przyjęte.
Teraz przeglądamy to, żeby się nie pomylić...
Poprawka dwunasta jest wycofana.
Poprawka trzynasta dokonuje zmiany przepisu określającego katalog organów właściwych do wyznaczania na stanowiska służbowe i zwalniania z tych stanowisk żołnierzy zawodowych, przyjmując między innymi, że minister obrony narodowej będzie organem właściwym do wyznaczania na stanowisko służbowe w odniesieniu do stanowisk służbowych o stopniach etatowych od stopnia majora, komandora podporucznika, a nie jak uchwalił Sejm od stopnia pułkownika, komandora.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał od głosu?
Dziękuję. Proszę o wyniki.
Na 87 obecnych senatorów 37 głosowało za, 50 - przeciw. (Głosowanie nr 65)
Poprawka została odrzucona.
Teraz poprawka dwudziesta, która rozszerza zakres przysługujących żołnierzom zawodowym uprawnień do bezpłatnych świadczeń stomatologicznych o świadczenia w zakresie leczenia zachowawczego z endodoncją zębów przedtrzonowych i trzonowych.
Obecność?
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał od głosu?
Dziękuję. Wyniki.
Na 88 obecnych senatorów 34 głosowało za, 53 - przeciw, 1 wstrzymał się od głosu. (Głosowanie nr 66)
Czyli można powiedzieć, że nie będzie leczenia zachowawczego z endodoncją zębów przedtrzonowych i trzonowych. Poprawka została odrzucona.
Poprawka trzydziesta trzecia...
(Rozmowy na sali)
(Głos z sali: Cicho.)
Poprawka trzydziesta trzecia wprowadza w przepisach przejściowych w miejsce odesłania do przepisu o wejściu w życie ustawy daty pewne, koreluje terminologię tych przepisów z innymi przepisami nowelizacji oraz skreśla przepis powtarzający uregulowanie zawarte w innym miejscu ustawy.
Obecność?
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał od głosu?
Proszę o wyniki.
Na 87 obecnych senatorów 85 głosowało za, 1 - przeciw, 1 nie głosował. (Głosowanie nr 67)
Poprawka została przyjęta.
Poprawka trzydziesta czwarta wprowadza w przepisach... Aha, ona była w przypadku odrzucenia...
Poprawka trzydziesta piąta zmierza do tego, aby również żołnierz nadterminowej służby wojskowej posiadający stopień wojskowy starszego szeregowego, starszego marynarza, spełniający wymagania do powołania do zawodowej służby wojskowej w korpusie szeregowych zawodowych, mógł być powołany do zawodowej służby wojskowej i wyznaczony, za jego pisemną zgodą, na stanowisko służbowe zaszeregowane do stopnia etatowego szeregowego, marynarza.
Obecność?
Kto za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał od głosu?
Dziękuję. Wyniki.
Na 87 obecnych senatorów 86 głosowało za, 1 wstrzymał się od głosu. (Głosowanie nr 68)
Poprawka została przyjęta.
Teraz głosujemy już nad całością.
Przystępujemy do głosowania nad podjęciem uchwały w sprawie ustawy o zmianie ustawy o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych oraz niektórych innych ustaw w całości, ze zmianami wynikającymi z przyjętych poprawek.
Obecność?
Kto jest za?
Kto przeciw?
Kto się wstrzymał od głosu?
Proszę o wyniki.
Na 87 obecnych senatorów 87 głosowało za. (Głosowanie nr 69)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych oraz niektórych innych ustaw.
Powracamy do rozpatrywania punktu czternastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o znakach Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej.
Komisja Obrony Narodowej przedstawiła projekt uchwały, w którym wnosiła o przyjęcie tej ustawy bez poprawek, druk nr 481A.
Przystępujemy zatem do głosowania nad przedstawionym przez komisję projektem uchwały.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał od głosu?
Proszę o wyniki.
Na 85 senatorów 84 głosowało za, 1 senator nie głosował. (Głosowanie nr 70)
Poprawka została... Chwileczkę, przepraszam.
(Głos z sali: Uchwała.)
Uchwała została podjęta.
Powracamy do rozpatrywania punktu piętnastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o referendum ogólnokrajowym.
Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji przedstawiła projekt uchwały, w którym wnosiła o odrzucenie ustawy, druk nr 508A.
Głosujemy.
Obecność?
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał od głosu?
Dziękuję bardzo.
Na 88 obecnych senatorów 40 głosowało za, 48 - przeciw. (Głosowanie nr 71)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę... Nie. Momencik, przepraszam bardzo, to było głosowanie nad odrzuceniem.
Czyli teraz głosujemy nad przedstawionym przez... Chyba gdzieś się pomyliłam.
(Głos z sali: Pani Marszałek, wniosek.)
(Senator Piotr Zientarski: Mam wniosek.)
(Rozmowy na sali)
Proszę bardzo, Panie Senatorze.
Senator Piotr Zientarski:
Pani Marszałek, w tej sytuacji zgłaszam wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek.
Wicemarszałek
Krystyna Bochenek:
W takim razie teraz głosujemy nad przyjęciem ustawy bez poprawek.
(Rozmowy na sali)
(Senator Ryszard Bender: Ale czy można tak? Trzeba zrobić...)
Można.
Kto jest za tym, żeby przyjąć ten projekt ustawy bez poprawek?
Obecność?
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał od głosu?
Dziękuję bardzo. Proszę o wyniki.
Na 88 obecnych senatorów 49 głosowało za, 38 - przeciw, 1 senator wstrzymał się od głosu. (Głosowanie nr 72)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o referendum ogólnokrajowym.
Powracamy do rozpatrywania punktu szesnastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego.
Komisja Ustawodawcza oraz Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji przedstawiły projekt uchwały, w którym wnoszą o przyjęcie tej ustawy bez poprawek - druk nr 502A.
Głosowanie.
Obecność.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał?
Dziękuję.
Wyniki.
86 obecnych, 86 głosowało za. (Głosowanie nr 73)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego.
Powracamy do punktu siedemnastego: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego.
Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji oraz Komisja Ustawodawcza przedstawiły projekt uchwały, w którym wnoszą o przyjęcie tej ustawy bez poprawek - druk nr 503A.
Głosujemy nad przedstawionym przez komisje projektem uchwały.
Obecność.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał?
Dziękuję uprzejmie.
89 obecnych, 89 głosowało za. (Głosowanie nr 74)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego.
Powracamy do rozpatrywania punktu osiemnastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o nadaniu Akademii Medycznej w Gdańsku nazwy "Gdański Uniwersytet Medyczny".
Komisja Nauki, Edukacji i Sportu przedstawiła projekt uchwały, w którym wnosi o przyjęcie tej ustawy bez poprawek - druk nr 504A.
Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym projektem uchwały.
Obecność.
Kto jest za?
Kto jest przeciwnego zdania?
Kto nie głosował?
Dziękuję.
Wyniki.
89 obecnych, 89 głosowało za. (Głosowanie nr 75)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o nadaniu Akademii Medycznej w Gdańsku nazwy "Gdański Uniwersytet Medyczny".
Powracamy do rozpatrywania punktu dziewiętnastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o ratyfikacji Umowy między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Gabinetem Ministrów Ukrainy o zasadach małego ruchu granicznego, podpisanej w Kijowie dnia 28 marca 2008 roku, oraz Protokołu podpisanego w Warszawie dnia 22 grudnia 2008 roku między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Gabinetem Ministrów Ukrainy o zmianie Umowy między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Gabinetem Ministrów Ukrainy o zasadach małego ruchu granicznego, podpisanej w Kijowie dnia 28 marca 2008 roku.
Komisja Spraw Zagranicznych oraz Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej przedstawiły jednobrzmiące projekty uchwał, w których wnoszą o przyjęcie tej ustawy bez poprawek - druki nr 491A i 491B.
Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym przez komisje projektem uchwały.
Proszę, przycisk obecności.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał?
Dziękuję bardzo.
87 obecnych, 87 głosowało za. (Głosowanie nr 76)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o ratyfikacji Umowy między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Gabinetem Ministrów Ukrainy o zasadach małego ruchu granicznego, podpisanej w Kijowie dnia 28 marca 2008 roku, oraz Protokołu podpisanego w Warszawie dnia 22 grudnia 2008 roku między rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Gabinetem Ministrów Ukrainy o zmianie Umowy między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Gabinetem Ministrów Ukrainy o zasadach małego ruchu granicznego, podpisanej w Kijowie dnia 28 marca 2008 roku.
Wysoki Senacie!
Wnoszę o uzupełnienie punktu dwudziestego czwartego: zmiany w składzie komisji senackich o druk senacki nr 516, oraz o uzupełnienie porządku obrad o punkt: wybór przewodniczącego Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich - druk nr 515 - i rozpatrzenie go jako punktu dwudziestego piątego porządku obrad.
Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Wysoka Izba przyjęła przedstawione wnioski. Czy jest sprzeciw? Nie ma.
Wobec braku głosów sprzeciwu stwierdzam, że Senat przyjął przedstawione propozycje.
Przystępujemy zatem do rozpatrzenia punktu dwudziestego czwartego porządku obrad: zmiany w składzie komisji senackich.
Wnioski Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich zawarte są w drukach nr 510 i 516.
Proszę sprawozdawcę komisji, senatora Zbigniewa Szaleńca, o przedstawienie wniosków.
Senator Zbigniew Szaleniec:
Pani Marszałek! Wysoka Izbo!
Chciałbym w imieniu komisji zarekomendować przyjęcie dwóch uchwał w sprawie zmian w składach komisji senackich.
Pierwsza uchwała dotyczy odwołania senatora Zbigniewa Meresa z Komisji Obrony Narodowej oraz wybrania senatora Zbigniewa Meresa do Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich.
W drugiej uchwale w art. 1 odwołuje się senatora Lucjana Cichosza z Komisji Środowiska, senatora Jana Dobrzyńskiego z Komisji Budżetu i Finansów Publicznych i senatora Krzysztofa Marka Piesiewicza z Komisji Kultury i Środków Przekazu, zaś w art. 2 wybiera się senatora Lucjana Cichosza do Komisji Spraw Unii Europejskiej, senatora Jana Dobrzyńskiego do Komisji Gospodarki Narodowej, senatora Ryszarda Knosalę do Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, senatora Antoniego Andrzeja Motyczkę do Komisji Budżetu i Finansów Publicznych, senatora Krzysztofa Marka Piesiewicza do Komisji Ustawodawczej.
Proszę o przyjęcie tych uchwał. Dziękuję.
Wicemarszałek
Krystyna Bochenek:
Dziękuję, Panie Senatorze.
Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę nikogo, kto chciałby zabrać głos.
Wobec tego przystępujemy do głosowania nad przedstawionym przez Komisję Regulaminową, Etyki i Spraw Senatorskich projektem uchwały - druk nr 510.
Głosujemy.
Proszę, przycisk obecności.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał?
Dziękuję bardzo.
85 obecnych, 85 głosowało za. (Głosowanie nr 77)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie zmian w składzie komisji senackich.
Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym przez Komisję Regulaminową, Etyki i Spraw Senatorskich projektem uchwały w sprawie zmian w składzie komisji senackich - druk nr 510... przepraszam, druk nr 516.
Proszę, przycisk obecności.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał?
Wyniki.
85 obecnych, 85 głosowało za. (Głosowanie nr 78)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie zmian w składzie komisji senackich.
Przystępujemy do rozpatrzenia punktu dwudziestego piątego porządku obrad: wybór przewodniczącego Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich. Projekt uchwały znajduje się w druku nr 515.
Informuję, że wniosek w sprawie wyboru senatora Zbigniewa Szaleńca na przewodniczącego Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich został pozytywnie zaopiniowany przez Konwent Seniorów.
Proszę sprawozdawcę Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich, senatora Piotra Zientarskiego, o zabranie głosu i przedstawienie wniosku komisji oraz przedstawienie kandydatury senatora Zbigniewa Szaleńca na przewodniczącego komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich.
Senator Piotr Zientarski:
Pani Marszałek! Wysoka Izbo!
W imieniu Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich mam zaszczyt przedstawić projekt uchwały komisji w następującym brzmieniu.
"Senat Rzeczypospolitej Polskiej, na podstawie art. 13 ust. 2 Regulaminu Senatu, wybiera senatora Zbigniewa Szaleńca na przewodniczącego Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich."
Teraz chciałbym przedstawić sylwetkę kandydata na przewodniczącego. Pan senator Zbigniew Szaleniec urodził się w 1954 r. w Zabrzu. W 1985 r. ukończył studia na Wydziale Wychowania Fizycznego Akademii Wychowania Fizycznego w Katowicach, a w 1997 r. studia podyplomowe w zakresie administracji i zarządzania na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. W latach 1974-1990 pracował w kopalniach węgla kamiennego w Rudzie Śląskiej, Mysłowicach, Radzionkowie, Wojtkowicach. Od 1990 do 2001 r. pracował jako nauczyciel wychowania fizycznego w liceum ogólnokształcącym w Czeladzi. W latach 1993-2002 z ramienia Wojewódzkiego Ośrodka Metodycznego pełnił funkcję doradcy metodycznego dla nauczycieli wychowania fizycznego w powiecie będzińskim. W 2002 r. zajmował stanowisko dyrektora Zespołu Szkół nr 1 w Czeladzi. Przez wiele lat był trenerem drużyn piłkarskich na Śląsku - AKS Chorzów, Ruch Radzionków, Górnik Wojkowice, CKS Czeladź. A w tej chwili jest kapitanem naszej, senackiej, drużyny piłkarskiej. Jest głównym inicjatorem, a także animatorem sportu w naszej Izbie.
W latach 1994-2002 był radnym Rady Miasta Czeladź, a w okresie 1994-1998 jej wiceprzewodniczącym. Także przez jedną kadencję, w ramach wykonywania funkcji radnego, pełnił funkcję przewodniczącego komisji regulaminowej.
W latach 2002-2005 sprawował urząd zastępcy burmistrza i odpowiadał za zarządzanie oświatą, sportem, kulturą i opieką społeczną.
W Senacie szóstej kadencji pracował w Komisji Spraw Unii Europejskiej, Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Nauki, Edukacji i Sportu.
Pragnę poinformować państwa, że pan senator Zbigniew Szaleniec od początku tej kadencji pełni funkcję zastępcy przewodniczącego Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich i jest jedynym wiceprzewodniczącym tej komisji. Posiada duże doświadczenie, jest odpowiedzialnym i rzetelnym senatorem, wykonującym bardzo sumiennie swoje obowiązki. Dlatego pragnę rekomendować tę osobę na stanowisko przewodniczącego komisji regulaminowej.
Chcę powiedzieć, że znakomicie mi się współpracowało z panem senatorem, zresztą zostaję w tej komisji. Jest w niej pan marszałek Romaszewski, był pan marszałek Ziółkowski i są sami przewodniczący innych komisji. Jest to komisja istotna, dlatego też uważam, że ten wybór... (Wesołość na sali) (Oklaski)
(Wicemarszałek Krystyna Bochenek: Brawa, tak.)
Co, nie jest istotna?
(Wicemarszałek Krystyna Bochenek: Istotna, tak.)
Dziękuję bardzo.
Wicemarszałek
Krystyna Bochenek:
My też dziękujemy bardzo.
Czy ktoś z państwa senatorów ma przemożną chęć zabrania głosu w tej sprawie? Nie.
Dziękuję bardzo.
Przystępujemy do głosowania w sprawie wyboru przewodniczącego Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich.
Przypominam, że głosowanie w sprawach personalnych jest tajne i są karty do głosowania.
Przystępujemy do głosowania tajnego.
Do przeprowadzenia zapraszam panią senator Małgorzatę Adamczak, senatora Waldemara Kraskę i senatora Andrzeja Szewińskiego.
Za chwilę państwo dostaną karty i trzeba postawić krzyżyk. Postawienie większej liczby krzyżyków spowoduje, że głos będzie nieważny.
Po wypełnieniu kart senatorowie będą wrzucać je do urny, a następnie będzie krótka przerwa w obradach.
Proszę senatorów o rozdanie kart do głosowania.
(Rozmowy na sali)
Proszę teraz senatorów sekretarzy...
Czy wszyscy państwo mają już karty? Mają.
Proszę senatora Kraskę o odczytanie nazwisk.
(Głos z sali: Jeszcze nie.)
Jeszcze nie?
Proszę odczytać nazwiska, Panie Senatorze.
Senator Sekretarz
Waldemar Kraska:
Senator Łukasz Abgarowicz...
(Rozmowy na sali)
(Wicemarszałek Krystyna Bochenek: Proszę się uspokoić, bo nie słychać nazwisk.)
...senator Małgorzata Adamczak...
(Wicemarszałek Krystyna Bochenek: Moment. Szanowni Państwo, bo przedłużamy. Proszę o spokój, bo przedłużamy. Proszę państwa, jest pewna procedura, musimy jej dopełnić. Proszę wysłuchać nazwisk.)
Senator Łukasz Abgarowicz
senator Małgorzata Adamczak
senator Piotr Łukasz Andrzejewski
senator Dorota Arciszewska-Mielewczyk
senator Mieczysław Augustyn
senator Grzegorz Banaś
senator Ryszard Bender
senator Józef Bergier
senator Stanisław Bisztyga
senator Przemysław Błaszczyk
senator Krystyna Bochenek
senator Bogdan Borusewicz
senator Barbara Borys-Damięcka
senator Jerzy Chróścikowski
senator Zbigniew Cichoń
senator Lucjan Cichosz
senator Włodzimierz Cimoszewicz
senator Grzegorz Czelej
senator Władysław Dajczak
senator Wiesław Dobkowski
senator Jan Dobrzyński
senator Jarosław Duda
senator Janina Fetlińska
senator Piotr Głowski
senator Stanisław Gogacz
senator Stanisław Gorczyca
senator Ryszard Górecki
senator Henryk Górski
senator Maciej Grubski
senator Piotr Gruszczyński
senator Tadeusz Gruszka
senator Andrzej Grzyb
senator Witold Idczak
senator Stanisław Iwan
senator Kazimierz Jaworski
senator Stanisław Jurcewicz
senator Piotr Kaleta
senator Stanisław Karczewski
senator Leon Kieres
senator Kazimierz Kleina
senator Maciej Klima
senator Paweł Klimowicz
senator Ryszard Knosala
senator Stanisław Kogut
senator Marek Konopka
senator Bronisław Korfanty
senator Sławomir Kowalski
senator Norbert Krajczy
senator Waldemar Kraska
senator Krzysztof Kwiatkowski
senator Roman Ludwiczuk
senator Krzysztof Majkowski
senator Adam Massalski
senator Zbigniew Meres
senator Tomasz Misiak
senator Andrzej Misiołek
senator Antoni Motyczka
senator Rafał Muchacki
senator Ireneusz Niewiarowski
senator Michał Okła
senator Jan Olech
senator Władysław Ortyl
senator Andrzej Owczarek
senator Maria Pańczyk-Pozdziej
senator Bohdan Paszkowski
senator Zbigniew Pawłowicz
senator Andrzej Person
senator Antoni Piechniczek
senator Krzysztof Piesiewicz
senator Stanisław Piotrowicz
senator Zdzisław Pupa
senator Janusz Rachoń
senator Marek Rocki
senator Zbigniew Romaszewski
senator Jadwiga Rotnicka
senator Jan Rulewski
senator Czesław Ryszka
senator Sławomir Sadowski
senator Janusz Sepioł
senator Władysław Sidorowicz
senator Tadeusz Skorupa
senator Wojciech Skurkiewicz
senator Eryk Smulewicz
senator Jacek Swakoń
senator Zbigniew Szaleniec
senator Andrzej Szewiński
senator Grażyna Sztark
senator Marek Trzciński
senator Piotr Wach
senator Kazimierz Wiatr
senator Mariusz Witczak
senator Edmund Wittbrodt
senator Grzegorz Wojciechowski
senator Michał Wojtczak
senator Henryk Woźniak
senator Jan Wyrowiński
senator Stanisław Zając
senator Krzysztof Zaremba
senator Piotr Zientarski
senator Marek Ziółkowski.
Wicemarszałek
Krystyna Bochenek:
Dziękuję bardzo.
Państwo Senatorowie, zarządzam przerwę w obradach do godziny 18.40.
Proszę wyznaczonych do przeprowadzenia głosowania tajnego senatorów o obliczenie głosów i sporządzenie protokołu.
(Przerwa w obradach od godziny 18 minut 28 do godziny 18 minut 40)
Wicemarszałek
Krystyna Bochenek:
Wznawiam obrady.
Proszę o zamknięcie drzwi.
Zapraszam państwa senatorów na salę obrad, bo chciałabym już wznowić obrady. Proszę uprzejmie, zapraszam, Panie Senatorze, Pani Senator, bardzo proszę na salę.
Chciałabym ogłosić wyniki głosowania tajnego.
Uprzejmie proszę zamknąć drzwi, Pani Senator albo Panie Senatorze. Dziękuję.
Protokół głosowania tajnego z dnia 2 kwietnia 2009 r. w sprawie wyboru senatora Zbigniewa Szaleńca na przewodniczącego Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich. Wyznaczeni przez marszałka Senatu do przeprowadzenia głosowania tajnego sekretarze Senatu - senator Waldemar Kraska, senator Andrzej Szewiński, senator Małgorzata Adamczak - stwierdzają, że w głosowaniu tajnym w sprawie wyboru senatora Zbigniewa Szaleńca na przewodniczącego Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich oddano 83 głosy, w tym wszystkie ważne. Za wyborem głosowało 69 senatorów, przeciwnych było 12, wstrzymało się 2 senatorów.
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie wyboru przewodniczącego Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich.
Proszę pana przewodniczącego Zbigniew Szaleńca o podejście do stołu prezydialnego. (Oklaski)
Senator Zbigniew Szaleniec:
Dziękuję serdecznie wszystkim, którzy na mnie głosowali, a tych dwunastu, mam nadzieję, przekonam do siebie. Dziękuję też za to, że przynajmniej ta grupa senatorów została i poczekała na ogłoszenie wyników. Dziękuję. (Oklaski)
Wicemarszałek
Krystyna Bochenek:
W związku z podjętymi uchwałami proszę senatorów sprawozdawców o reprezentowanie Senatu w toku rozpatrywania uchwał Senatu przez komisje sejmowe.
Informuję, że porządek obrad trzydziestego posiedzenia Senatu został wyczerpany.
Przystępujemy, Państwo Senatorowie, do oświadczeń senatorów poza porządkiem obrad.
Oświadczenia nie mogą trwać dłużej niż pięć minut. Przedmiotem mogą być sprawy związane z wykonywaniem mandatu. Nad oświadczeniem nie przeprowadza się dyskusji.
Teraz proszę osoby, które chcą tutaj wystąpić...
Zapraszam pana senatora Tadeusza Skorupę.
Senator Tadeusz Skorupa:
Pani Marszałek! Wysoka Izbo!
Oświadczenie kieruję do ministra sportu i turystyki Mirosława Drzewieckiego.
Szanowny Panie Ministrze!
Pod koniec ubiegłej dekady Zakopane starało się o organizację XX Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2006 r. Rywalami były wówczas: Turyn - który ostatecznie otrzymał zadanie zorganizowania tych zawodów - Sion, Klagenfurt, Helsinki i Poprad. Kandydatura Zakopanego, podobnie zresztą jak i partnerskiego Popradu po południowej stronie Tatr, została oceniona negatywnie.
Obecnie, dzięki mojej inspiracji, lokalne samorządy polskie i słowackie mają kolejny raz słuszne, moim zdaniem, aspiracje, aby u podnóża Tatr, po obu stronach, zorganizować taką światową imprezę.
Zdaję sobie sprawę, że zorganizowanie zimowej olimpiady to ogromny organizacyjny wysiłek, który mógłby być poprzedzony organizacją Mistrzostw Świata w Narciarstwie Klasycznym, choć przecież nie jest to warunek zaporowy. Na marginesie dodam, że dziwię się, iż do tej pory nie czyniono prób uzyskania prawa organizacji mistrzostw świata przez Zakopane wspólnie z Popradem i Wysokimi Tatrami pod hasłem "Tatry". Po światowych sukcesach Justyny Kowalczyk, Adama Małysza, Tomasza Sikory, polskich skoczków i polskich biathlonistek czy też słowackiego srebrnego snowboardzisty Zidka i alpejki Zuzulovej - że nie wspomnę już o wspaniałych słowackich hokeistach - wydaje się zasadne stworzenie właściwego impulsu do rozwoju pomysłu olimpijskiego "Tatry".
Oczywiście od pomysłu do jego realizacji droga jest długa. Ale będzie to właściwy impuls do rozwoju zaniedbanych baz sportowych, infrastruktury technicznej czy nawet turystycznej, zarówno po polskiej, jak i po słowackiej stronie Tatr. A taki rozwój gwarantować może tylko wspólna idea, wspólna praca i wspólna promocja lokalnych samorządów. Bo Zimowa Olimpiada "Tatry" to nie tylko Zakopane i Poprad, ale i Wysokie Tatry, Jasna, Bańska Bystrzyca, Kościelisko, Poronin, Bukowina, Nowy Targ, Krynica czy nawet Mszana Dolna. Wszystko w promieniu około 70 km, a nie, jak choćby było w wypadku Turynu czy tak jak będzie w wypadku nadmorskiego Vancouver albo nadmorskiego Soczi, 150 km. Jednym słowem, jest to inspiracja do wspólnego rozwoju całego przygranicznego regionu polsko-słowackiego.
Szanowny Panie Ministrze! Jest dla mnie oczywiste, że prace koncepcyjne nad projektem tak wielkiej międzynarodowej imprezy sportowej nie mogą toczyć się bez udziału ministerstwa sportu. Dlatego zachęcam do kontaktów z władzami samorządowymi i do poparcia idei Zimowych Igrzysk Olimpijskich "Tatry". Proszę jednocześnie o uwzględnienie tego pomysłu w koncepcji rozwoju baz sportowych i polskiego sportu na najbliższe lata. Dziękuję.
Wicemarszałek
Krystyna Bochenek:
Dziękuję, Panie Senatorze.
Teraz zapraszam pana senatora Ryszarda Bendera.
Senator Ryszard Bender:
Wysoki Senacie!
Oświadczenie swoje kieruję do marszałka Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, pana Bogdana Borusewicza.
Czynię to na prośbę kilkunastu senatorów, którzy zwrócili się do mnie o to, żebym podał pełny tytuł i zakres rozprawy dyplomowej, magisterskiej, którą w 1977 r. przedstawił pan Bogdan Borusewicz. Uzyskał on to magisterium na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim w I Katedrze Historii Nowożytnej, kierowanej przeze mnie, przez mówiącego te słowa.
Tytuł rozprawy: "Program Unii 1940-1943".
Jestem zobowiązany do wyjaśnienia. Chodziło o program Unii - jak się mówiło, Unii Jerzego Brauna - będącej zapleczem ideowym chrześcijańsko-demokratycznego Stronnictwa Pracy. Tym zagadnieniem zajmował się pan Borusewicz, zresztą z powodzeniem, napisał świetną rozprawę o Unii jako zapleczu ideowym chrześcijańsko-demokratycznego Stronnictwa Pracy w okresie okupacji niemieckiej w latach 1940-1943, bo to są lata działalności w Unii Jerzego Brauna. Skończyłem. Dziękuję.
Wicemarszałek
Krystyna Bochenek:
Dziękuję bardzo.
To było oświadczenie - tak? - skierowane do pana marszałka.
(Senator Ryszard Bender: Tak.)
Zapraszam pana senatora Stanisława Koguta.
Senator Stanisław Kogut:
Pani Marszałek! Panowie Senatorowie!
Oświadczenie kieruję do ministra infrastruktury, pana Cezarego Grabarczyka.
W Telekomunikacji Kolejowej prowadzona jest ciągła redukcja zatrudnienia. Przygotowane przez zarząd spółki projekty zmian organizacyjnych mają na celu uzasadnienie tych redukcji. Brakuje jednoznacznej koncepcji rozwoju firmy uwzględniającej realia rynkowe.
Prezentowane przez zarząd spółki plany zmierzają do rewolucyjnego zburzenia istniejących struktur i eksperymentalnego budowania na gruzach nowej organizacji. Tymczasem w opinii wielu zainteresowanych, i to żywotnie zainteresowanych przyszłością spółki pracowników najniższego i średniego szczebla, olbrzymie rezerwy kryją się w obecnej strukturze, do której należy jedynie podejść z rozsądkiem, upraszczając procedury decyzyjne i delegując część uprawnień w dół.
Wystarczy, że zarząd spółki przekaże zakładom część obecnie kurczowo zatrzymywanej kompetencji, aby poprawić efektywność gospodarowania.
Brak wizji przyszłości Telekomunikacji Kolejowej w połączeniu z obiektywnymi, niekorzystnymi zmianami na rynku prowadzi do zagrożenia stabilności finansowej spółki. Zamiast szukać lekarstwa usuwającego zauważone oznaki choroby, zarząd spółki, w opinii licznych obserwatorów, zmierza raczej do przygotowania firmy do podziału. Kierownictwo przedsiębiorstwa nie potrafi przedstawić opinii publicznej i środowiskom profesjonalnym wizji przyszłości tej firmy. Tymczasem Telekomunikacja Kolejowa jest sukcesorem sprawnej struktury kolejowej łączności, z długą tradycją dobrej pracy i dużym dorobkiem w zakresie kierowania wielkim organizmem gospodarczym, jakim były nie tak dawno Polskie Koleje Państwowe. Zamiast nadawać kolejno wydzielanym z PKP częściom nowe, nowoczesne oblicze, prowadzi się do ich redukcji i załamania. Wśród firm kolejowych, które po wyjściu z PKP znalazły się na równi pochyłej, jest obecnie również Telekomunikacja Kolejowa. Nie możemy się na to zgodzić.
Panie Ministrze, proszę o pochylenie się nad problemem tej spółki, wysłuchanie żywotnie zainteresowanych jej przyszłością środowisk kolejarskich, zbadanie działalności zarządu i spowodowanie, aby postępowania szefów firmy skierować na właściwe, nomen omen, tory.
Bardzo proszę o informację, jakie kroki pan minister podjął w tej sprawie. Dziękuję.
Wicemarszałek
Krystyna Bochenek:
Ja też dziękuję panu senatorowi.
Zapraszam senatora Zbigniewa Cichonia.
Senator Zbigniew Cichoń:
Pani Marszałek! Wysoka Izbo!
Pragnę skierować do ministra sprawiedliwości oświadczenie w sprawie działań w naszych sądach, w moim przekonaniu ograniczających publiczności dostęp do uczestnictwa w rozprawach w charakterze obserwatorów, jak również działań, które ograniczają możliwość obrony stron w konkretnych sprawach.
Pierwsza kwestia. Otóż w wielu budynkach sądowych pojawiły się przy wejściach ogłoszenia, że osoby wchodzące na teren sądu proszone są o okazanie wezwania do sądu. Jest to, moim zdaniem, praktyka sprzeczna z zasadą powszechnej dostępności sądów dla publiczności. Jest to jeden z elementów kontroli wymiaru sprawiedliwości przez społeczeństwo, do czego ma ono prawo w demokratycznym państwie prawa. Nie mówię już o innym ważnym elemencie, jakim są walory edukacyjne uczestnictwa społeczeństwa poprzez obserwowanie procesów, jakie się toczą.
Druga kwestia związana jest z prawem do obrony, czyli możliwością korzystania z akt sprawy. W sądach pojawiają się takie praktyki, że się nie udostępnia stronom akt sprawy, tylko żąda się umówienia na określony dzień, czasami dopiero za kilka dni, względnie na określoną godzinę. Uważam, że jest to praktyka, która ogranicza prawo do obrony. Nie można wymagać od stron - od osób, której przybywają do sądu nieraz z odległych miejscowości, żeby czekały kilka dni albo kilka godzin na to, aby móc przeczytać akta. Dlatego zwracam się do ministra sprawiedliwości, żeby położył kres tej praktyce. Oczywiście ma taką możliwość poprzez wskazanie prezesom sądów, że tego typu ograniczenia w dostępie do sądów i w dostępie do akt stanowią pogwałcenie elementarnej zasady, która wynika chociażby z art. 6 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, mówiącego, iż sądy w demokratycznym państwie prawa procedują w sposób jawny, chyba że ograniczenie jawności jest niezbędne ze względu na obronę moralności czy praw innych osób. Polska przegrywa wiele spraw z tego powodu, że na przykład w sprawach karnych stronom nie udostępnia się akt sądowych, zwłaszcza na etapie postępowania związanego ze stosowaniem tymczasowego aresztu.
Dlatego uważam, że jest tu potrzebna interwencja ze strony ministra sprawiedliwości, który powinien wskazać prezesom sądów, że powinni dopilnować - w ramach nadzoru czysto administracyjnego, oczywiście, bo prezes sądu nie ma nadzoru judykacyjnego, czyli nie może wpływać na treść wyroku sądowego, może natomiast wpływać na pewne czynności administracyjnoprawne - żeby publiczność miała zapewnioną możliwość udziału w rozprawach i żeby było respektowane prawo do obrony każdego. Dziękuję bardzo.
Wicemarszałek
Krystyna Bochenek:
Bardzo dziękuję.
Czy ktoś jeszcze pragnie zabrać głos?
Pan senator?
(Senator Józef Bergier: Nie, ja tylko towarzyszyłem.)
Nie.
Dziękuję bardzo.
Informuję państwa senatorów, że oświadczenia złożone do protokołu zostaną zamieszczone w urzędowej wersji sprawozdania stenograficznego. Proszę teraz senatora sekretarza o odczytanie komunikatów.
(Senator Sekretarz Waldemar Kraska: Nie ma komunikatów.)
Nie ma komunikatów.
Czy pan senator chciałby zabrać głos?
(Senator Tadeusz Skorupa: Nie.)
Nie.
Informuję, że protokół trzydziestego posiedzenia Senatu Rzeczypospolitej Polskiej siódmej kadencji zostanie udostępniony senatorom w terminie trzydziestu dni po posiedzeniu Senatu w Biurze Prac Senackich w pokoju nr 255.
Zamykam trzydzieste posiedzenie Senatu Rzeczypospolitej Polskiej siódmej kadencji.
(Wicemarszałek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)
(Koniec posiedzenia o godzinie 18 minut 56)
Przemówienie senatora Stanisława Bisztygi
w dyskusji nad punktem czternastym porządku obrad
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
24 maja 2007 r. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej dokonał nowelizacji ustawy o powszechnym obowiązku obrony RP i wydzielił prócz wojsk lądowych, morskich i powietrznych kolejny rodzaj sił zbrojnych, jakim są Wojska Specjalne. Wojska Specjalne mają do odegrania niezwykle istotną rolę, zajmują się bowiem antyterroryzmem, bojowymi akcjami ratowniczymi, wsparciem militarnym i działaniami niekonwencjonalnymi w kraju i za granicą. Nasze jednostki tego typu są w całym świecie uznawane i szanowane. Są nimi przede wszystkim Jednostka Wojskowa GROM oraz Pułk Specjalny Komandosów i grupy specjalne płetwonurków Formoza. Te elitarne oddziały ze wszech miar zasłużyły sobie na uznanie, wydzielenie ich z innych rodzajów wojsk, a przez to uhonorowanie.
Jak wiadomo, poszczególne rodzaje sił zbrojnych posiadają swego orła i flagę. Orzeł jest wzorowany na godle z 1815 r. Podobny orzeł jak ten będący symbolem Wojsk Lądowych ma się stać symbolem Wojsk Specjalnych, jego cechą charakterystyczną ma być trzymana w szponach czarna tarcza amazonek.
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Przyznanie Wojskom Specjalnym znaku to tylko pewien symbol. Najważniejszy jest fakt ich wydzielenia i musimy uczynić wszystko, by polskie Wojska Specjalne, w których rękach jest bezpieczeństwo naszego kraju, były otaczane należytą dbałością, dobrze zaopatrywane, a przede wszystkim by nie stawały się, jak to już niestety bywało w przeszłości, elementami gry politycznej. Dziękuję za uwagę.
Przemówienie senatora Stanisława Zająca
w dyskusji nad punktem czternastym porządku obrad
Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!
W dniu 24 maja 2007 r. została uchwalona ustawa o zmianie ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej oraz o zmianie niektórych ustaw, w której art. 1 pkcie 1 ust. 4 wprowadzono nowy rodzaj Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej - Wojska Specjalne.
W ustawie z dnia 19 lutego 1993 r. o znakach Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej określono znaki przysługujące rodzajom Sił Zbrojnych: Wojskom Lądowym, Siłom Powietrznym i Marynarce Wojennej. W myśl art. 1 pkt 1 ust. 1 i 5 tego aktu prawnego każdy rodzaj Sił Zbrojnych posiada orła wojskowego i flagę.
Dowódca Wojsk Specjalnych wystąpił do ministra obrony narodowej z wnioskiem o wprowadzenie znaków Wojsk Specjalnych, orła i flagi, poprzez wprowadzenie stosownych zmian w ustawie o znakach Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej.
Projekty graficzne orła i flagi Wojsk Specjalnych zostały w dniu 25 czerwca 2008 r. pozytywnie zaopiniowane przez Komisję Historyczną do spraw Symboliki Wojskowej funkcjonującą w Ministerstwie Obrony Narodowej oraz Komisję Heraldyczną w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Po przeprowadzeniu wymaganych uzgodnień wewnątrz- i międzyresortowych projekt ustawy o zmianie ustawy o znakach Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej został przesłany do Sejmu RP. W dniu 5 marca 2009 r. Sejm jednogłośnie przyjął projekt ustawy o zmianie ustawy o znakach Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej.
Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie! Przedmiotowy projekt ustawy omawiany na dzisiejszym posiedzeniu zawiera zmiany zapisów ustawy o znakach Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej polegające na wprowadzeniu dla Wojsk Specjalnych symboliki przysługującej rodzajowi Sił Zbrojnych: orła wojskowego i flagi.
Projekt graficzny orła Wojsk Specjalnych jest zgodny z zasadami polskiej symboliki wojskowej i tradycją heraldyki Wojska Polskiego. Tradycja kształtowania poszczególnych orłów wojskowych oparta jest na zasadzie dodawania do historycznego wzoru orła z 1815 r. elementów wskazujących na tradycję i specyfikację danego rodzaju Sił Zbrojnych. Tę samą zasadę przyjęto również w przypadku projektowania wzoru orła Wojsk Specjalnych.
Znawcy heraldyki i symboliki wojskowej oraz żołnierze Wojsk Specjalnych uznali, iż najbardziej charakterystycznym wyróżnikiem będzie zabarwienie na czarno wnętrza tarczy amazonek orła Wojsk Lądowych. Czarna barwa oznacza najwyższy stopień wtajemniczenia żołnierzy jednostek specjalnych. Jest ona powszechnie przyjętym we wszystkich armiach świata wyróżnikiem oddziałów doborowych. Czarna barwa oznacza również tak zwaną taktykę czarną Wojsk Specjalnych stosowaną podczas działań w środowisku zurbanizowanym. Taktyka ta stanowi najwyższy stopień wyszkolenia i umiejętności bojowych żołnierzy. Opracowany projekt orła stanowi prosty, ale zarazem estetyczny i czytelny dla wszystkich symbol Wojsk Specjalnych.
Zgodnie z art. 25 ustawy o znakach Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej flagą rodzaju Sił Zbrojnych jest prostokątny płat tkaniny czerwonej o barwie Rzeczypospolitej Polskiej zakończony dwoma trójkątnymi językami na wolnym liku. Pośrodku płata flagi jest umieszczony wizerunek orła wojskowego właściwy dla danego rodzaju Sił Zbrojnych. W przypadku flagi Wojsk Specjalnych będzie to omówiony orzeł.
Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie! Pozwolę sobie wyrazić przekonanie, że wprowadzenie nowych znaków Sił Zbrojnych przyczyni się, poprzez określenie w ustawie znaków Wojsk Specjalnych, do pogłębienia więzi łączących środowiska żołnierskie. To sprawia, że przyjęcie przez Senat RP ustawy o zmianie ustawy o znakach Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej jest w pełni zasadne.
Przemówienie senatora Andrzeja Grzyba
w dyskusji nad punktem piętnastym porządku obrad
W myśl uzasadnienia do projektu ustawy o referendum ogólnokrajowym przedmiotowa nowelizacja "zmierza do wypełnienia luki w przepisach (...), które to przepisy nie regulowały do tej pory zagadnienia zarządzania referendum ogólnokrajowego w sytuacji, w której Sejm nie zdołał uchwalić, w trybie art. 90 ust. 2 konstytucji, ustawy wyrażającej zgodę na ratyfikację umowy międzynarodowej".
Analizując przebieg prac legislacyjnych, należy zauważyć, że Biuro Analiz Sejmowych na etapie powstawania projektu zmiany ustawy wydało dwie - różniące się - opinie prawne.
Konkluzja pierwszej brzmi tak: "uchwalenie opiniowanej ustawy w brzmieniu proponowanym w projekcie, przy jednoczesnym założeniu utrzymania stanowiska Trybunału Konstytucyjnego, nie powinno doprowadzić do stwierdzenia jej niekonstytucyjności".
Druga opinia, wykonana przez innego pracownika BAS, mówi tak: "w świetle interpretacji przyjętej przez Trybunał Konstytucyjny w wyroku K 11/03 należałoby (...) uznać, że analizowana poprawka jest niezgodna z art. 90 ust. 4 konstytucji".
Zaskakujące jest to, że już na etapie tworzenia prawa dochodzi do takich sprzeczności w sposobie interpretacji przepisów prawa. Skoro z założenia racjonalny ustawodawca ma takie problemy interpretacyjne, to jak następczo będą przedmiotowe kwestie interpretowali obywatele?
Przemówienie senatora Stanisława Zająca
w dyskusji nad punktem szesnastym porządku obrad
Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!
W trakcie dzisiejszego posiedzenia mam przyjemność przedstawić moje stanowisko w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego.
Na wstępie należy zauważyć, iż wprowadzona zmiana dotyczy dwóch artykułów, art. 3984 §1 oraz art. 3986, i wynikła ona z konieczności wykonania obowiązku dostosowania systemu prawnego do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 1 lipca 2008 r., sygnatura akt SK 40/07. Trybunał orzekł wówczas, że art. 3986 §2 i §3 k.p.c., w związku z art. 3984 §1 pkt 3 k.p.c. są niezgodne z art. 45 ust. 1, w związku z art. 31 ust. 3 oraz art. 2 konstytucji w zakresie, w jakim przewidują odrzucenie - bez wezwania do usunięcia braków - skargi kasacyjnej niespełniającej wymagań określonych w art. 3984 §1 pkt 3 k.p.c.
Regulacja z art. 3986 w dotychczasowym brzmieniu umożliwia sądowi drugiej instancji odrzucenie skargi kasacyjnej wniesionej po upływie terminu, skargi niespełniającej wymagań art. 3984 §1, skargi nieopłaconej oraz skargi, której braków nie usunięto w terminie, lub z innych przyczyn niedopuszczalnej. W §3 tego artykułu nakazuje się Sądowi Najwyższemu odrzucenie skargi kasacyjnej, która podlega odrzuceniu przez sąd drugiej instancji, albo zwrócenie jej temu sądowi w celu usunięcia braków.
Istota problemu dotyczy właśnie pktu 3 w art. 3984 §1, który określa treść skargi, a konkretnie formułuje wymaganie, aby skarga kasacyjna zawierała wniosek o jej przyjęcie do rozpoznania i jego uzasadnienie, to jest wykazanie okoliczności, iż w danej sprawie występuje istotne zagadnienie prawne budzące poważne wątpliwości lub wywołujące rozbieżności w orzecznictwie.
W świetle dotychczasowych unormowań w razie niesformułowania wniosku o przyjęcie skargi kasacyjnej do rozpoznania i jego uzasadnienia, czyli niespełnienia wymogu z art. 3984 §1, sąd drugiej instancji i Sąd Najwyższy odrzucały kasację bez wzywania do usunięcia braków. Trybunał Konstytucyjny wskazał, iż takie uregulowania, umożliwiające odrzucenie skargi kasacyjnej, budzą poważne wątpliwości w kontekście ograniczenia gwarantowanej przez konstytucję zasady prawa do sądu (art. 45 ust. 1). Zdaniem Trybunału odstępstwo od tej zasady na rzecz zasady szybkości postępowania nie znajduje usprawiedliwienia w świetle zasad, jakie niesie ochrona konstytucyjnych praw podmiotowych jednostki.
Odwołując się do doktryny trzeba zauważyć, że wyróżnia się dwa rodzaje warunków formalnych skargi kasacyjnej: elementy o charakterze konstrukcyjnym, które nie podlegają uzupełnieniu (art. 3984 §1), oraz elementy, które winno spełniać każde pismo procesowe w rozumieniu art. 126 k.p.c., a które podlegają takiemu uzupełnieniu (art. 3984 §2).
Wprowadzone w ustawie zmiany, polegające na wyodrębnieniu z art. 3984 §1 i przeniesieniu do §2 przesłanki dotyczącej wniosku o przyjęcie skargi kasacyjnej do rozpoznania wraz z uzasadnieniem, mają istotne znaczenie, bowiem warunek ten o charakterze konstruktywnym obecnie podlega uzupełnieniu.
Należy zauważyć, iż eliminacja niekonstytucyjnych przepisów ma istotne znaczenie dla spójności naszego systemu prawnego. Wspomniana zmiana niewątpliwie usunie niekonstytucyjny przepis i wpłynie pozytywnie na stosowanie prawa. Dodam także, iż przedmiotowa zmiana została skonsultowana między innymi ze środowiskami prawniczymi, które wyraziły pozytywną opinię w tym zakresie.
Mając to wszystko na uwadze, zwracam się o przyjęcie ustawy w obecnym jej brzmieniu. Dziękuję, Panie Marszałku.
Przemówienie senatora Stanisława Zająca
w dyskusji nad punktem siedemnastym porządku obrad
Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!
W trakcie dzisiejszego posiedzenia mam przyjemność przedstawić swoje stanowisko w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego.
Zmiana ustawy przyjęta przez Sejm w dniu 19 marca 2009 r. dotyczy art. 3941 §1 k.p.c. i stanowi ona wykonanie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 27 marca 2007 r.
Na wstępie należy zauważyć, iż inicjatywa zmiany tej ustawy wyszła z Senatu RP, a istota zmiany dotyczy uchylonego jeszcze w 2005 r. art. 39318 §2 k.p.c. w zakresie, w którym uniemożliwiał on zaskarżenie postanowienia w przedmiocie kosztów procesu zasądzonych po raz pierwszy przez sąd drugiej instancji.
Trybunał, mając na uwadze treść art. 78 konstytucji, który mówi o prawie do zaskarżania orzeczeń i decyzji wydanych w pierwszej instancji, w związku z brzmieniem art. 176 ust. 1 stanowiącym, iż "postępowanie sądowe jest co najmniej dwuinstancyjne", uznał ten przepis za niekonstytucyjny. W efekcie jego uchylenia wprowadzono nowy przepis: art. 3941. Problem dotyczy art. 3941 §2, którego treść jest w zasadzie identyczna z treścią uchylonego art. 39318 §2 k.p.c.
W praktyce sądowej, zgodnie z dotychczasowymi regulacjami, postanowienie w zakresie kosztów nie jest postanowieniem kończącym postępowanie w sprawie, o którym mowa w art. 3941 §2 k.p.c., i dlatego też sądy zmuszone są odrzucać zażalenia na postanowienia w przedmiocie kosztów zawarte w wyrokach sądów drugiej instancji, w sprawach, w których przysługuje skarga kasacyjna, i to niezależnie od okoliczności, że w części spraw sądy drugiej instancji de facto po raz pierwszy orzekły o kosztach postępowania.
Wprowadzona w ustawie zmiana polega na tym, że umożliwia stronie wniesienie do Sądu Najwyższego zażalenia od rozstrzygnięcia mającego charakter materialnie pierwszoinstancyjny (wydanego w danej sprawie po raz pierwszy). Granice dopuszczalnego wzruszenia rozstrzygnięcia sądu drugiej instancji zakreśla wskazanie, że prawo zaskarżenia dotyczy orzeczeń w przedmiocie kosztów procesu, które nie były przedmiotem rozstrzygnięcia sądu w pierwszej instancji.
Zmiana ta umożliwi stronom wnoszenie zażaleń na rozstrzygnięcia sądu odwoławczego - będącego formalnie sądem drugiej instancji - w przedmiocie kosztów procesu wydane po raz pierwszy w danym zakresie oraz usunie niezgodność z Konstytucją RP omawianych przepisów.
Mając to na uwadze zwracam się o przyjęcie ustawy w obecnym jej brzmieniu. Dziękuję, Panie Marszałku.
w dyskusji nad punktem dziewiętnastym porządku obradPrzemówienie senatora Grzegorza Czeleja
w dyskusji nad punktem dziewiętnastym porządku obrad
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Podpisanie umowy o zasadach małego ruchu granicznego w marcu 2008 r., jej zaopiniowanie przez Komisję Europejską, a wreszcie finalizująca całą procedurę ratyfikacja, na którą teraz wyrażamy zgodę - to zdarzenia o wielopłaszczyznowym znaczeniu. Formalnie umowa jest przejawem realizacji unijnego Partnerstwa Wschodniego stanowiącego wspólny projekt polsko-szwedzki, zakładający zacieśnienie współpracy z Ukrainą, Mołdawią, Gruzją, Azerbejdżanem i Armenią, a częściowo także z Białorusią. Faktycznie jednak jej rola jest dużo większa.
Umowa jest przykładem skutecznych negocjacji strony polskiej. W trakcie wielomiesięcznych ustaleń między Polską a Ukrainą, co do których swoje zastrzeżenia wnosiła też Komisja Europejska, udało się rozstrzygnąć kwestie zarówno drobne, jak kwestię pokrywania kosztów pomocy medycznej, jak i zasadnicze, odnoszące się do szerokości pasa przygranicznego.
Umowa stanowi też wyraz dbania o dobrosąsiedzkie kontakty z Ukrainą. Oczekiwali jej bowiem głównie Ukraińcy, którzy po wejściu Polski do strefy Schengen w grudniu 2007 r. stracili prawo do wielorazowych i bezpłatnych wiz. Wprowadzenie ruchu bezwizowego w pasie przygranicznym jest dla nich dużym udogodnieniem.
W tym miejscu pozostaje jedynie wyrazić nadzieję, że zgodnie z zapowiedziami MSZ mały ruch graniczny ruszy już latem, a strona polska będzie przygotowana technicznie do realizowania uproszczonej procedury i do wydawania zastępujących wizy zezwoleń na przekroczenie granicy. W tym celu powstać powinien zapowiadany konsulat polski w Winnicy. Jego rolą będzie wydawanie nie tylko wiz narodowych, ale także wiz Schengen, upoważniających do podróży po całej Europie. Dlatego też tak ważne jest, aby teraz, gdy procedura wprowadzania ustawowych rozwiązań liberalizujących ruch przygraniczny jest na ukończeniu, zadbać o wydajne funkcjonowanie polskich konsulatów na Ukrainie. Chodzi przede wszystkim o odpowiednie doposażenie kadrowe polskich placówek. Pozwoli to lepiej zorganizować pracę i ukształtować proces wydawania pozwoleń, a w efekcie zlikwiduje problem kolejek, a także gorszących scen, jakie dotąd nieraz w nich się rozgrywały, a jakie na pewno nie powinny mieć miejsca w placówkach będących wizytówką nie tylko naszego kraju, ale i całej Unii Europejskiej.
Mimo, że faktem jest, iż to na Polsce spoczęła główna odpowiedzialność za wdrożenie rozwiązań technicznych założonych w umowie, pamiętać należy, że pozwala ona na rozszerzenie infrastrukturalnych i prawnych możliwości przekraczania granicy polsko-ukraińskiej także przez Polaków mieszkających w strefie przygranicznej. Po stronie polskiej umową zostaną objęte setki miejscowości z województw lubelskiego i podkarpackiego, w których zamieszkują tysiące osób. Wiele z nich w nowych rozwiązaniach upatruje możliwość pobudzenia małego handlu przygranicznego, a co za tym idzie, poprawienia kondycji swojego najbliższego otoczenia.
W szerszym kontekście zauważyć można także, że mimo iż sytuacja, w której wschodnia granica polski jest jednocześnie zewnętrzną granicą Unii Europejskiej, powoduje pewne niedogodności dla strony polskiej, to jednak odpowiednie wykorzystanie tej sytuacji może stworzyć dla nas bardzo korzystne warunki, przede wszystkim w zakresie aktywizacji regionów pogranicznych. Współpraca transgraniczna polegająca na realizacji wspólnych inicjatyw, zmierzająca do rozwoju kontaktów pomiędzy społecznościami spotyka się bowiem ze wsparciem ze strony Unii Europejskiej, między innymi z funduszy celowych. Liczyć można na dofinansowywanie z nich działań podejmowanych nie tylko w celu poprawy bezpieczeństwa granicy, ale także w celu rozwoju współpracy instytucji edukacyjnych, naukowych i badawczych. Otwiera to nasz kraj na partnerów naukowych ze Wschodu oraz stwarza możliwość studiów w Polsce młodzieży z krajów sąsiednich. Unia Europejska daje ponadto możliwości aktywnego wspierania przedsięwzięć w zakresie promocji polskiej aktywności gospodarczej na sąsiednich terenach przygranicznych poprzez organizowanie misji handlowych, wspieranie działalności bilateralnych izb handlowych i gospodarczych, organizowanie imprez wystawienniczych czy targów pogranicza.
Na zakończenie chciałbym podkreślić raz jeszcze rolę przedkładanej w Izbie Wyższej umowy jako realizacji zobowiązań podjętych wobec Unii Europejskiej, ale także sąsiedzkiego obowiązku wobec Ukrainy. Procedura jej tworzenia niech stanowi wytyczenie szlaku, jakim powinny pójść polskie działania dotyczące analogicznej umowy z Białorusią, której podpisanie zapowiedziano na najbliższe miesiące.
Przemówienie senatora Czesława Ryszki
w dyskusji nad punktem dwudziestym porządku obrad
Uchwała o uczczeniu Polaków ratujących Żydów jest ze wszech miar godna poparcia. Stanowi ona wyraz hołdu dla bohaterstwa tysięcy Polaków, którzy z narażeniem życia nieśli pomoc Żydom podczas II wojny światowej. Ta uchwała zarazem zaprzecza tezie o rzekomo powszechnym antysemityzmie Polaków czy też współpracy z Niemcami, która znalazła się w znieważającej Polaków książce Jana Tomasza Grossa zatytułowanej "Strach".
Ponadto w uzasadnieniu uchwały Senatu Rzeczypospolitej podkreśla się ważny - tak uważam - fakt: to, że Niemcy podczas II wojny światowej spowodowali tragedię milionów mieszkańców Europy i że ta tragedia w sposób szczególny dotknęła narody żydowski i polski. Przypomnę za uchwałą Senatu, że w okresie II wojny światowej zginęło około sześciu milionów obywateli polskich, a połowę z nich stanowiła niemal cała przedwojenna trzymilionowa społeczność żydowska. Tak wyglądało "ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej", jak Niemcy eufemicznie nazwali rozkaz Hitlera, aby wymordować wszystkich europejskich Żydów. Utworzone na terenie okupowanej Polski niemieckie obozy koncentracyjne, nazywane przez okupanta obozami pracy, niestety, nie wzbudziły w czasie wojny odpowiednich protestów światowej opinii, a mordowanie w nich ludzi przez zagazowanie i spalenie jest do dzisiaj dla wielu jakimś nieprawdopodobnym faktem.
Polacy podjęli próbę ratowania Żydów, mimo że za tę pomoc groziła kara śmierci. W ramach Armii Krajowej utworzono Referat Żydowski, powstał miedzy innymi Komitet imienia Konrada Żegoty, a następnie powstała konspiracyjna Rada Pomocy Żydom, instytucja kierowana przez polski rząd na uchodźstwie. To w ramach tej konspiracyjnej instytucji Irena Sendlerowa, szefowa referatu dziecięcego Żegoty, wraz ze współpracownikami uratowała od śmierci około dwóch tysięcy pięciuset dzieci żydowskich.
Największego wsparcia Żydom udzieliły jednak polskie rodziny. Wiele z nich zapłaciło za to śmiercią. Szacuje się, że uratowano od czterdziestu do stu tysięcy polskich Żydów. O skali pomocy udzielanej współobywatelom Żydom przez Polaków niech zaświadczy fakt, iż w dniu 1 stycznia 2008 r. w gronie ponad dwudziestu tysięcy wszystkich nagrodzonych medalem przez Instytut Yad Vaschem było ponad sześć tysięcy naszych rodaków.
Oblicza się, że w pomoc Żydom było zaangażowanych kilkaset tysięcy Polaków. Około dwóch tysięcy pięciuset z nich za to zginęło lub znalazło się w obozach koncentracyjnych. Jest wśród nich dziewięcioosobowa rodzina Ulmów z Markowej koło Łańcuta, którą Niemcy zamordowali za ukrywanie Żydów. Ich śmierć jest symbolem poświęcenia Polaków, którzy wbrew niebezpieczeństwu potrafili udowodnić, iż człowieczeństwo jest ważniejsze niż życie.
Panie Marszałku! Wysoki Senacie! Dzisiejsza uchwała miała być wcześniej ustanowieniem Dnia Pamięci o Polakach ratujących Żydów podczas II wojny światowej. Podobno podważały ten projekt Związek Gmin Żydowskich oraz Żydowski Instytut Historyczny. Jeśli to prawda, to jestem zdziwiony taką postawą. Czyżby komuś zależało na tym, aby piękna karta w relacjach polsko-żydowskich w czasach pogardy miała pozostać tak słabo znana?
Z satysfakcją przyjmuję fakt, że Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a także Instytut Pamięci Narodowej zainicjowały program pod nazwą "Straty osobowe i ofiary represji pod okupacją niemiecką". Uczestniczą w tym rozmaite podmioty państwowe, także Archiwa Państwowe, a jego wykonawcą, czyli tym, który tworzy komputerową bazę danych ofiar represji, jest ośrodek "Karta".
Podałem wcześniej, że w czasie II wojny światowej zginęło ponad sześć milionów Polaków. Wiemy już, ilu zostało rozstrzelanych, ilu zginęło w obozach koncentracyjnych, ilu wywieziono na roboty czy wysiedlono, natomiast nie znamy dokładnie ich losów. A przecież chodzi o życie milionów Polaków, noszących rozmaite imiona, nazwiska, pochodzących z tych czy innych miejscowości, poddanych takim lub innym formom represji. Właśnie dzięki temu programowi uzyskamy pełną informację na ten temat. To będzie bardzo ważna wiedza dla Polaków z punktu widzenia zarówno interesu państwowego, narodowego, jak też i samych rodzin ofiar represji.
Archiwa Państwowe uczestniczą także w realizacji innego projektu, pod nazwą "Indeks Polaków represjonowanych za pomoc ludności żydowskiej". Z dotychczasowych badań wynika między innymi niezbicie ogromna rola Kościoła Katolickiego w niesieniu pomocy ludności żydowskiej w Polsce. Chodzi zarówno o poszczególnych duchownych, jak i zgromadzenia zakonne: męskie i żeńskie. Wiadomo, że księża, siostry zakonne, bracia i ojcowie zakonni uratowali tysiące Żydów. Tysiące żydowskich dzieci zawdzięcza swoje życie i przetrwanie katolickim duchownym, Kościołowi Katolickiemu, który potajemnie prowadził tę ogromną akcję.
Wrócę jeszcze myślą do początku mojej refleksji, do książki Jana Tomasza Grossa "Strach", książki znieważającej Polaków. Spotkała się ona w Polsce ze zdecydowaną krytyką i w zasadzie zniknęła z rynku. Inaczej jest na Zachodzie, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, gdzie z powodu głębokiej niewiedzy o tym, co działo się w Polsce i ogólnie w Europie Środkowej w czasie II wojny światowej, jest szeroko popularyzowana. Uważam, że skoro inne nacje, zwłaszcza Niemcy, tak mocno interesują się przeszłością, prowadzą bardzo przemyślaną politykę historyczną, konsolidują swoją tożsamość, to również my jako Polacy powinniśmy dbać o pełną prawdę historyczną. Chodzi nie tylko o prostowanie kłamstw. Należy ukazywać męstwo i bohaterstwo Polaków, dokładnie też liczyć wojenne straty i ofiary, aby nie okazało się, że ktoś za nas napisał nową, zakłamaną historię o istnieniu "polskich obozów koncentracyjnych" czy o "niemieckich wypędzonych". Dobrze w budowanie tej historycznej prawdy wpisuje się niniejsza uchwała Senatu. Dziękuję za uwagę.
30. posiedzenie Senatu RP, spis treści , poprzednia część stenogramu