Drugie moje oświadczenie dotyczy ustawy o pomocy społecznej i jest skierowane do ministra pracy i polityki społecznej.
Art. 57 ust. 8 wymienionej ustawy zobowiązuje ministra właściwego do spraw zabezpieczenia społecznego do określenia w drodze rozporządzenia między innymi standardów funkcjonowania domów pomocy społecznej. Dopiero rok później ukazało się rozporządzenie w sprawie domów pomocy społecznej. Generalnie obniża ono wymagania poprzedniego standardu, zapewne próbując zbliżyć je do realnych możliwości, jeśli chodzi o realizację programów naprawczych przez powiaty prowadzące DPS. W działaniach tego typu posunięto się jednak, według mnie, zbyt daleko, jeśli chodzi o zatrudnienie kadry fachowej, czyli określenie wskaźnika zatrudnienia pracowników zespołu terapeutyczno-opiekuńczego, o czym mowa w §6 ust. 2 pkt 3. Przepis ten zezwala, a właściwie obliguje do tego, aby do obliczania tego wskaźnika uwzględniać między innymi wolontariuszy. Zastrzeżono jedynie, aby ich udział, liczony łącznie z praktykantami, stażystami i osobami odbywającymi wojskową służbę zastępczą, nie przekroczył 30% ogólnej liczby zatrudnionych.
Wątpliwości budzi sama konstrukcja przepisu. Skoro mówi się o pracownikach, wskaźniku zatrudnienia i ogólnej liczbie zatrudnionych, to należy stwierdzić, że wolontariuszy nie można zaliczyć do pracowników i zatrudnionych. Wprawdzie w świetle ustawy z dnia 24 kwietnia 2004 r. o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie wolontariusz może wykonywać świadczenia odpowiadające świadczeniom pracy, jednak w żadnym razie nie oznacza to, że w sensie prawnym może być traktowany jako pracownik, czyli zatrudniony, tym samym nie może być brany pod uwagę przy obliczaniu wskaźnika zatrudnienia pracowników. W rozumieniu ustawy z dnia 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy zatrudnienie oznacza bowiem wykonywanie pracy na podstawie stosunku pracy, stosunku służbowego oraz umowy o pracę nakładczą, zaś w świetle ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy pracownikiem jest osoba zatrudniona na podstawie umowy o pracę, powołania, wyboru, mianowania lub spółdzielczej umowy o pracę. Ponad wszelką wątpliwość wolontariusz nie jest pracownikiem ani osobą zatrudnioną. W pełni zatem uzasadnione jest twierdzenie, że te osoby nie mogą być uwzględniane przy ustalaniu wskaźnika zatrudnienia pracowników.
Przywołany przepis budzi nie tylko wątpliwości prawne. Jeśli, jak nakazuje wspomniane rozporządzenie, osoby stanowiące grupę pracowników bezpośrednio pracujących przy mieszkańcach stanowią istotną część zespołu terapeutyczno-opiekuńczego, to jaka będzie rola wolontariuszy w tych zespołach? Czy będą oni pełnoprawnymi uczestnikami tych zespołów? Czy mogą, chociażby ze względu na konieczność zachowania tajemnicy służbowej, ochrony danych osobowych, tajemnicy lekarskiej, brać udział w konstruowaniu indywidualnych planów wsparcia, jak wymagają tego §2 i 3 rozporządzenia w sprawie domów pomocy społecznej?
Od pracowników zespołów terapeutyczno-opiekuńczych wymagany jest wysoki poziom kwalifikacji i predyspozycji moralnych. Czy porozumienia z wolontariuszami ulegającymi ciągłej i nieuchronnej rotacji mogą zapewnić przestrzeganie pryncypiów zapisanych w ustawie o pomocy społecznej? Czy są w stanie skutecznie zobowiązać do szkoleń nakazanych w §6 ust. 2 pkt 4 rozporządzenia w sprawie DPS? Odpowiedź jest jednoznaczna: nie w stopniu koniecznym dla...
Od pracowników zespołów terapeutyczno-opiekuńczych wymagany jest wysoki poziom kwalifikacji i predyspozycji moralnych. Czy porozumienia z wolontariuszami ulegającymi ciągłej i nieuchronnej rotacji mogą zapewnić przestrzeganie tych pryncypiów?
Jak służby wojewodów w czasie kontroli realizacji planów naprawczych czy przestrzegania standardów mogą obliczać wskaźnik zatrudnienia, jeśli świadczący pracę wolontariusz dziś jest, a jutro go nie będzie? Czy można zagwarantować, że w celu uzyskania zezwolenia na prowadzenie domu pomocy lub w obawie przed cofnięciem zezwolenia kierownictwa niektórych placówek nie posuną się do trudnych do sprawdzenia oszustw?
Ponadto ochotnik nie może być traktowany jak pracownik. Wynika to z istoty jego pracy, pracy ochotniczej, polegającej na dobrowolności. Co więcej, według opinii Stowarzyszenia Centrum Wolontariatu powierzanie wolontariuszowi prac, które powinny być wykonywane przez pracownika, jest wysoce naganne, gdyż może nosić cechy wykorzystywania, rodzić napięcia z osobami wykonującymi podobne czynności, lecz za wynagrodzeniem.
Praca wolontariuszy zatem, choć bardzo cenna i pożądana, nie może być usprawiedliwieniem dla rezygnacji z odpowiedniego poziomu zatrudnienia, zwłaszcza nie może to dotyczyć usług opiekuńczych dla osób tym bardziej...
(Wicemarszałek Maciej Płażyński: Panie Senatorze, czas, czas.)
Już kończę.
...tym bardziej bezbronnych, im bardziej niepełnosprawnych. Obecność wolontariuszy w domach pomocy społecznej to znakomita droga do podniesienia poziomu usług ponad konieczny standard, nie zaś sposób na zapewnienie standardów w zakresie zatrudnienia. Wnoszę o zmianę w rozporządzeniu o domach pomocy społecznej paragrafów, które wskazałem.