Poprzednia część, następna część


Kontakty międzynarodowe

11 lipca br. wizytę w Senacie RP złożył Vaclav Klaus, prezydent Republiki Czeskiej. Delegację przyjął marszałek Bogdan Borusewicz. W spotkaniu uczestniczyła minister Ewa Polkowska, szef Kancelarii Senatu.

Marszałek Senatu podziękował prezydentowi za poparcie polskiego stanowiska podczas czerwcowego szczytu w Brukseli i spytał gościa, czy sprawę sposobu głosowania uważa za otwartą.

Według prezydenta, sytuacja w UE jest dynamiczna, ale efekty szczytu nie napawają optymizmem. W opinii V. Klausa, istotne jest to, że kraje członkowskie przelewają na Unię wiele kompetencji i nikt przeciwko temu nie oponują. "Im więcej kompetencji ma Unia, tym ważniejszy jest sposób głosowania" - powiedział V. Klaus.

Marszałek Senatu uznał za niezwykle ważną regionalną współpracę w ramach Grupy Wyszehradzkiej. Wyraził także zadowolenie, że Polska i Czechy konsultują się w sprawie tarczy antyrakietowej.

Prezydent podkreślił, że im więcej uda się osiągnąć w ramach Grupy Wyszehradzkiej, tym lepiej, ale nawet wewnątrz tej grupy istnieje podział. Dodał, że kwestia umieszczenia elementów tarczy na terenie Czech podkreśla wagę, jaką Republika Czeska przywiązuje do stosunków transatlantyckich.

Marszałek B. Borusewicz powiedział, że "stanie na dwóch nogach w USA i UE jest istotnym argumentem dla państw, które mają takie położenie geograficzne jak Polska i Czechy". Zdaniem marszałka, warto też zastanowić się nad wzmocnieniem wymiaru wschodniego polityki europejskiej. Można rozważyć taką formę współpracy, jak w wypadku krajów śródziemnomorskich, które utworzyły Śródziemnomorskie Zgromadzenie Parlamentarne.

Prezydent V. Klaus uznał tę propozycję za bardzo interesującą. W jego opinii, warto rozważyć taką współpracę Polski, Czech, Litwy i Estonii.

Marszałek B. Borusewicz zaznaczył, że Senat jest opiekunem polskiej diaspory, i poruszył dwie kwestie dotyczące polskiej mniejszości w Czechach: sprawę likwidacji polskiej szkoły w Trzyńcu i rekompensaty za mienie utracone przez polskie organizacje.

Według prezydenta, szkoła w Trzyńcu nie zostanie zlikwidowana, jeżeli będzie nabór uczniów do tej szkoły. Podkreślił, że sprawa ta ma czysto ekonomiczne podłoże. Czeska konstytucja nie przewiduje natomiast restytucji mienia osobom prawnym i można rozważyć inne rozwiązanie kwestii rekompensaty za mienie utracone przez polskie organizacje.


Poprzednia część, następna część