Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzednia część dokumentu, następny fragment
Oświadczenie senator Elżbiety Gelert złożone na 20. posiedzeniu Senatu:
Oświadczenie skierowane do ministra zdrowia Zbigniewa Religi
W związku z informacjami, iż ma się dokonać - wskutek niewykorzystania około 400 milionów zł - kolejna nowelizacja ustawy z dnia 15 kwietnia 2005 r. o pomocy publicznej i restrukturyzacji publicznych zakładów opieki zdrowotnej, uprzejmie proszę, aby nowelizacja ta uwzględniała konieczność przekazania większych kwot szpitalom, które dotychczas mogły skorzystać jedynie z dotacji przewidzianej przywołaną ustawą. Chodzi o publiczne zakłady opieki zdrowotnej, które mimo wykonania względem swoich pracowników tak zwanej ustawy 203, nie posiadały zadłużenia kwalifikującego do uzyskania pożyczki umarzalnej w dużej części.
Jeśli porównać kwoty przeznaczone dotychczas na pożyczki i na dotacje, to okaże się, że stosunek wysokości środków możliwych do uzyskania w ramach dotacji jest rażąco niski. Jest to rozwiązanie z gruntu niesprawiedliwe i naruszające konstytucyjną zasadę równości wobec prawa. Istotą ustawy restrukturyzacyjnej było przecież zrekompensowanie szpitalom kosztów związanych z tak zwaną ustawą 203, która spowodowała we wszystkich jednostkach pogorszenie wyniku finansowego. Zaznaczyć też trzeba, że część szpitali, które uprawnione były jedynie do dotacji, poniosła, z racji swojej wielkości i liczby zatrudnionych osób, znacznie wyższe koszty niż niewielkie jednostki, które z różnych przyczyn, w tym błędów w zarządzaniu, zadłużyły się na tyle, iż skorzystały z umarzalnej pożyczki.
Jak wiadomo, w Ministerstwie Zdrowia dobiegają końca prace nad ustawą o sieci szpitali. Dobrze byłoby mieć na uwadze i to, że pozostałe do rozdysponowania środki, o których wspomniałam na wstępie, winny trafić do jednostek perspektywicznych, to jest znajdujących się w planowanej sieci szpitali.
Jak wiadomo, sytuacja w służbie zdrowia jest trudna. Niedopuszczalne jest zatem wydatkowanie 400 milionów zł z ustawy restrukturyzacyjnej w sposób nieprzemyślany i dokonywanie nowelizacji po to tylko, aby upłynnić zarezerwowane w budżecie środki finansowe.
Proponuję więc, aby co najmniej 200 milionów zł przeznaczyć na zwiększenie dotacji dla tych szpitali, które z racji braku zadłużenia mogły skorzystać jedynie z tej formy rekompensaty. Rozważyć też należy, czy niewykorzystane środki nie powinny być kierowane jedynie do szpitali objętych planowaną siecią.
Oczekuję stanowiska w tej sprawie.
Z poważaniem
Elżbieta Gelert
senator RP
Odpowiedź ministra zdrowia:
Warszawa, 2006-11-16
Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu RP
Szanowny Panie Marszałku,
W nawiązaniu do oświadczenia Pani Senator Elżbiety Gelert złożonego podczas 20 posiedzenia Senatu RP w dniu 18 października 2006 r. dotyczącego planowanej nowelizacji ustawy o pomocy publicznej i restrukturyzacji publicznych zakładów opieki zdrowotnej, przesłanego przy piśmie znak: BPS/DSK-043-684/06 z dnia 25 października 2006 r., uprzejmie proszę o przyjęcie następujących wyjaśnień.
Podstawowym celem ustawy uchwalonej w dniu 15 kwietnia 2005 r. o pomocy publicznej i restrukturyzacji publicznych zakładów opieki zdrowotnej (Dz. U. Nr 78, poz. 684 z późn. zm.) była pomoc w uporządkowaniu sytuacji finansowej publicznych zakładów opieki zdrowotnej. Ten sam cel miało również uchwalenie nowelizacji tejże ustawy, która przewidywała zwiększenie pożyczki z budżetu państwa dla samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej uczestniczących w procesie restrukturyzacji finansowej. Z informacji uzyskanych z Banku Gospodarstwa Krajowego wynika, że zakłady opieki zdrowotnej uczestniczące w procesie restrukturyzacji finansowej, w ramach zwiększenia pożyczki, otrzymają kwotą ok. 103 mln zł.
Z uwagi na fakt, iż po udzieleniu zwiększenia pożyczki, z kwoty 2,2 mld zł przeznaczonej na pożyczki dla zakładów opieki zdrowotnej nadal pozostają niewykorzystane środki podjęto prace zmierzające do przygotowania rozwiązań pozwalających na efektywne wykorzystanie tychże środków.
Jedną z rozważanych propozycji jest zwiększenie kwoty pożyczki dla zakładów uczestniczących w procesie restrukturyzacji finansowej z możliwością refundacji wydatków poniesionych z tytułu uregulowania składek na ubezpieczenie społeczne w części finansowanej przez zakład w związku zaspokojeniem, po wszczęciu postępowania restrukturyzacyjnego, należności głównych z tytułu roszczeń pracowniczych wynikających z tzw. "ustawy 203". Rozważa na jest także propozycja refundacji tychże wydatków w razie wypłaty należności głównych z tytułu roszczeń pracowniczych wynikających z tzw. "ustawy 203" po dniu 31 grudnia 2004 r. a przed wszczęciem postępowania restrukturyzacyjnego. Obecnie zbierane są informacje pozwalające na ustalenie ewentualnych skutków finansowych przyjęcia takiego rozwiązania.
Zauważyć należy, że są to jedynie rozważane propozycje. Przekazana przez Panią Senator propozycja udzielenia preferencyjnych pożyczek dla zakładów opieki zdrowotnej, które skorzystały z dotacji o której mowa w art. 40 ustawy o pomocy publicznej i restrukturyzacji publicznych zakładów opieki zdrowotnej będzie również przeanalizowana i wzięta pod uwagę przy podejmowaniu decyzji co do kierunku nowelizacji tejże ustawy.
Z wyrazami szacunku
Z upoważnienia
MINISTRA ZDROWIA
SEKRETARZ STANU
Bolesław Piecha
* * *
Oświadczenie senatorów Krystyny Bochenek i Władysława Sidorowicza złożone na 20. posiedzeniu Senatu:
Oświadczenie skierowane do ministra kultury i dziedzictwa narodowego Kazimierza Ujazdowskiego
Szanowny Panie Ministrze!
W imieniu Polskiego Towarzystwa Lekarskiego zwrócił się do nas jego prezes z prośbą o pomoc w uzyskaniu zgody na przeznaczenie pawilonu byłego Szpitala Ujazdowskiego położonego przy alejach Ujazdowskich 6 w Warszawie na Muzeum Historii Medycyny, Klub Lekarza PTL i siedzibę stowarzyszenia. PTL od 1971 r. stara się o udostępnienie tego budynku na wspomniane cele.
Uprzejmie prosimy Pana Ministra o ustosunkowanie się do tej sprawy, która wydaje się ważna dla historii polskiej medycyny.
W załączeniu pismo prezesa PTL, merytoryczne uzasadnienie przydziału i kalendarz starań.
Z poważaniem i wyrazami szacunku
Krystyna Bochenek
Władysław Sidorowicz
Odpowiedź ministra kultury i dziedzictwa narodowego:
Warszawa, dnia 17 listopada 2006 r.
Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu RP
Szanowny Panie Marszałku,
w odpowiedzi na oświadczenia senatorów pani Krystyny Bochenek i pana Władysława Sidorowicza w sprawie możliwości przeznaczenia pawilonu dawnych Koszar Ujazdowskich, a następnie Szpitala Ujazdowskiego mieszczącego się przy Alejach Ujazdowskich 6 w Warszawie, na Muzeum Historii Medycyny i Klub Lekarza PTL, uprzejmie proszę o zapoznanie się z poniższymi wyjaśnieniami.
Nieruchomość, na której znajduje się wyżej wymieniony obiekt należy do Skarbu Państwa i administrowana jest przez Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski, którego główną siedzibę stanowi gmach zamku. W budynku zamku oprócz sal wystawowych i pracowni związanych bezpośrednio ze statutową działalnością Centrum Sztuki Współczesnej mieści się także Muzeum Historii Zamku i Szpitala Ujazdowskiego. Ponadto na terenie nieruchomości znajdują się: zabytkowy Arsenał rewitalizowany na cele Międzynarodowego Centrum Wymiany Artystycznej, zabytkowa cysterna wodna będąca miejscem ekspozycji działań twórczych w zakresie plastyki, teatru i muzyki oraz dwa pawilony dawnych Koszar Ujazdowskich, które potem pełniły funkcją szpitala. W jednym z pawilonów mieści się Oddział Głównej Biblioteki Lekarskiej, zaś drugi jest obecnie siedzibą Narodowej Instytucji Kultury - Instytutu Teatralnego. Powołanie Instytutu Teatralnego było odpowiedzią na długoletnie starania środowiska o utworzenie instytucji mającej za zadanie gromadzenie i udostępnianie zbiorów i dokumentacji życia teatralnego w naszym kraju. Pawilon ten jest remontowany i przystosowywany do pełnienia funkcji publicznych staraniem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Należy w tym miejscu podkreślić, że cały teren między ulicą Piękną a Agrykolą, według koncepcji współdziałających z Urzędem Miasta architektów i urbanistów, ma być przeznaczony na tzw. Park Sztuki.
Szanowny Panie Marszałku, w świetle wyżej przedstawionych faktów, z przykrością muszę stwierdzić, że starania Polskiego Towarzystwa Lekarskiego o umiejscowienie w pawilonie dawnych Koszar Ujazdowskich mieszczącego się przy Alejach Ujazdowskich 6 w Warszawie, Klubu Lekarza PTL i Muzeum Medycyny, nie mogą spotkać się z poparciem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Mam nadzieję, że senatorowie pani Krystyna Bochenek i Władysław Sidorowicz, uznają przedstawione wyjaśnienia za wystarczające.
Z poważaniem
Kazimierz M. Ujazdowski
* * *
Oświadczenie senatora Czesława Ryszki złożone na 20. posiedzeniu Senatu:
Oświadczenie skierowane do ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego RP Zbigniewa Ziobry
Panie Ministrze, po rozmowie z panią Łucją S. z Częstochowy (nazwisko i adres w dołączonych dokumentach), a także przejrzeniu dokumentacji sprawy chciałbym prosić o interwencję.
W maju 2000 r. pani Łucja S. założyła s.c. PHW "Jowisz" w Pasłęku. Firma zajmowała się eksportem tkanin do Rosji i na Litwę. W Polsce kupowała towar na faktury VAT od producentów i z hurtowni, były to tkaniny syntetyczno-poliestrowe. Wszystkie tkaniny ładowała do ciężarowego busa i odprawiała w Urzędzie Celnym w Warszawie. Zaplombowanym przez celników samochodem jechała na granicę polsko-rosyjską w Bezledach. Tam przechodziła jeszcze raz kontrolę - często z wyrzucaniem całego towaru do boksu i przeprowadzaniem jeszcze raz stuprocentowej kontroli. Po odprawie celnej w Bezledach wjeżdżała na teren Federacji Rosyjskiej, gdzie w obecności celników oddawała towar odbiorcom wraz z fakturami. Sama natychmiast jechała dalej. Jeżeli w samochodzie miała towar do Litwy, dokonywała na granicy rosyjskiej w Bagrationowsku odprawy tranzytowej. Pieniądze ze sprzedaży towaru za granicą (dolary) wpłacała zawsze na konto - nie złamała prawa dewizowego. Za towar najczęściej płaciła przelewami bankowymi.
Co miesiąc składała wszystkie dokumenty do Urzędu Skarbowego w Elblągu w celu zwrotu podatku VAT. Urząd Skarbowy w Elblągu przeprowadzał kontrolę każdego miesiąca - nie było żadnych zastrzeżeń. Zwrot VAT otrzymywała przez cztery miesiące. Po czterech miesiącach działalności, mimo że wszystkie dokumenty złożyła, zwrot VAT został zatrzymany z powodu wysokiej kwoty i konieczności przeprowadzenia szczegółowej kontroli.
Od października 2000 r. rozpoczęto kontrolę oryginałów przez UKS w Elblągu, które trwały do marca 2003 r. Wynikało z nich, że za towar płacono z VAT, a za granicą pani Łucja S. sprzedawała towar po cenie netto (bez VAT) plus 3-5% marży. Okazało się jednak, że z powodu zatrzymania VAT firma straciła płynność finansową i w 2001 r. zawieszono działalność firmy.
W marcu 2003 r. UKS zakończył kontrolę. W żadnym protokole nie stwierdzono, że firma posiada fałszywe faktury zakupu. Nie stwierdzono też nigdy rozbieżności między fakturami eksportowymi a towarem w samochodzie w czasie odpraw celnych w Warszawie. Nie stwierdzono nigdy rozbieżności na granicy przy wyjeździe. Nie stwierdzono też, że towar nie wyjechał za granicę - nie podważono wiarygodności SAD. Nie stwierdzono, że samochód z towarem wrócił do kraju. Pani Łucja nigdy nie importowała żadnego towaru do kraju. Pieniądze ze sprzedaży, dolary, zawsze były wpłacane do banku, a następnie przelewami płaciła nimi za towar. Rosyjskie służby celne potwierdzały wjazd jej samochodu z towarem zawsze po odprawie celnej w Polsce.
Z towarem do Rosji pani Łucja S. wjeżdżała dwadzieścia trzy razy, na co ma potwierdzenie, a trzy razy wiozła w samochodzie towar do Litwy - wtedy na granicy rosyjskiej dokonywała odprawy tranzytowej.
Tymczasem UKS w Elblągu stwierdził, że jej odbiorcy, to jest osoby fizyczne, nie są zarejestrowane w biurze podatkowym w swoim kraju, a więc nie istnieją. Uznano, że towar wywieziony za granicę sprzedano w kraju, mimo że byłoby to fizycznie niemożliwe.
Pani Łucja S. odwoływała się do wyższych instancji. Bez skutku. Sądzę, że jej dokumenty nie są dokładnie przebadane, ponieważ w zarzutach UKS jest wiele sprzeczności. UKS twierdzi, że towar nie wyjechał za granicę, mimo to nie podważa wiarygodności SAD oraz urzędowego potwierdzenia wjazdu do Federacji Rosyjskiej przez Urząd Celny w Bagrationowsku - dokumenty w aktach. Ponadto UKS zarzuca, że na granicy nie było powtórnej rewizji, mimo że na stronie 5 SAD jest adnotacja granicznego urzędu celnego (zob. wyciąg z kontroli powtórnej). Wszystkie zastrzeżenia uwzględniono w odwołaniu do NSA.
Powstają pytania. Czy jest eksportem, jeśli towar wywieziony jest za granicę - na to są wszystkie dokumenty - i sprzedany osobie fizycznej, która w swoim kraju nie prowadzi działalności gospodarczej? Na jakiej podstawie Urząd Skarbowy w Elblągu, a następnie Izba Skarbowa w Olsztynie uważają, że towar wywieziony za granicę - na co są wszystkie niezbędne dokumenty - został sprzedany w kraju? Czy polski eksporter odpowiada za kontrahenta, od którego kupił towar - są faktury oraz przelew bankowy zapłaty - a który sam zakupił towar od firmy, też ma na to fakturę, kiedy tylko ta ostatnia nie ma udokumentowanego pochodzenia towaru?
Panie Ministrze, uprzejmie proszę o wyjaśnienie i o zajęcie się tą sprawą. Dołączam niezbędne dokumenty: decyzję Izby Skarbowej w Olsztynie, odwołanie - skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie, wyrok WSA w Olsztynie, skargę kasacyjną do NSA w Warszawie, potwierdzenie dokonania powtórnej rewizji celnej, pismo urzędowe z urzędu w Bagrationowsku z tłumaczeniem, wyciąg z internetu z ewidencji mieszkańców Moskwy, z tłumaczeniem, świadczący o tym, że odbiorcy fizycznie istnieją.
Czesław Ryszka
Odpowiedź zastępcy prokuratora generalnego:
Warszawa, dnia 17 listopada 2006 r.
Pan
Ryszard Legutko
Wicemarszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowny Panie Marszałku,
W związku z przekazanym w trybie art. 49 ust. 4 Regulaminu Senatu RP oświadczeniem złożonym przez senatora Czesława Ryszkę podczas 20 posiedzenia Senatu RP w dniu 18 października 2006 r. uprzejmie informuję, że po zapoznaniu się z treścią tego oświadczenia w Biurze Postępowania Sądowego Prokuratury Krajowej nie stwierdzono podstaw prawnych do udzielenia odpowiedzi na pytania zawarte w tym oświadczeniu.
Z dokonanych przez prokuraturę ustaleń wynika, że w Naczelnym Sądzie Administracyjnym w Warszawie zarejestrowana jest sprawa o sygn. I SSK 355/06 dotycząca rozpoznania skargi kasacyjnej p. Łucji S. Skarga kasacyjna została sporządzona przez radcę prawnego, a dotyczy wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie z dnia 13 grudnia 2005 r., sygn. akt I SA/O1 377/05 oddalającego skargę na decyzję Dyrektora Izby Skarbowej w Olsztynie z dnia 22 lipca 2005 r. nr PP/E/4407-1-5/05 w przedmiocie podatku od towarów i usług za miesiące od maja do grudnia 2000 r.
Z treści tego środka zaskarżenia wynika, że podniesione w niej zarzuty są w istocie tożsame z pytaniami zawartymi w oświadczeniu. W tej sytuacji, udzielanie przez prokuraturę odpowiedzi na pytania jest niedopuszczalne przed rozpoznaniem skargi - przez niezawisły Sąd.
Jednocześnie informuję, że z ustaleń dokonanych w Prokuraturze Okręgowej w Częstochowie wynika, że we wrześniu 2005 r. skierowała ona do Sądu Rejonowego w Częstochowie akt oskarżenia w sprawie o sygn. V Ds. 26/02/S m.in. przeciwko p. Łucji S. o czyn polegający na wyłudzeniu podatku VAT. Ustalenia ze śledztwa prowadzonego w tej sprawie stanowiły m. in. uzasadnienie wydanej decyzji podatkowej. W Sądzie Rejonowym w Częstochowie sprawa zarejestrowana została pod sygn. IV K 112/06 i dotychczas nie została rozpoznana.
Z A S T Ę P C A
PROKURATORA GENERALNEGO
Przemysław Piątek
* * *
Oświadczenie senatora Marka Rockiego złożone na 20. posiedzeniu Senatu:
Oświadczenie skierowane do wiceprezesa Rady Ministrów, ministra spraw wewnętrznych i administracji Ludwika Dorna oraz do ministra budownictwa Antoniego Jaszczaka
Szanowni Panowie Ministrowie!
W świetle posiadanych przeze mnie informacji w kwietniu 2004 r. na podstawie pozwolenia na budowę wydanego 28 sierpnia 2003 r., uprawomocnionego 29 października 2003 r. rozpoczęła się realizacja projektu inwestycyjnego pod nazwą: pensjonat w Sopocie przy ul. Parkowej 67/69.
W 2004 r. wykonano niezbędne roboty przygotowawcze, wycinki i przesadzenia drzew, odwodnienia terenu pod wykonanie fundamentów. Zrealizowano fundamenty dwu budynków i prowadzono prace stanu surowego jednego z nich. Ze względu na decyzję właściciela o rezygnacji z budowy łącznika i wprowadzeniu zmian funkcjonalnych wykonano projekt zamienny i 17 sierpnia 2004 r. złożono wniosek o wydanie zamiennego pozwolenia na budowę. Jednocześnie w oczekiwaniu na jego wydanie ograniczono prace budowlane do wykonania tych części, które objęte były pierwotnym pozwoleniem i nie zmieniały swojej formy w dokumentacji zamiennej.
Niezależnie od prowadzonych prac budowlanych w urzędach i sądach trwał (i trwa nadal) cały ciąg wydawania decyzji administracyjnych i wyroków sądowych związanych z protestem sąsiadów (z zawodu prawników), którzy wykorzystując uchybienia proceduralne UM Sopot, nadal oprotestowują kluczowe decyzje. Między innymi na skutek ich działań jesienią 2004 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny wstrzymał budowę postanowieniem, którego wykonanie po miesiącu (po odwołaniu złożonym przez inwestora) zawiesił.
W 2005 r. ograniczono, a następnie wstrzymano roboty ze względu na przeciągające się sprawy formalnoprawne związane z opisanym oczekiwaniem na wydanie zamiennego pozwolenia na budowę oraz oczekiwaniem na rozstrzygnięcie w sprawie zażalenia wspomnianych sąsiadów w przedmiocie niedopuszczalności odwołania od decyzji prezydenta miasta Sopotu nr UA-VIII/7353/375/03 z dnia 28 sierpnia 2003 r. (pierwotne pozwolenie na budowę).
Pierwotne pozwolenie na budowę w dalszym ciągu jest ostateczne i na jego podstawie prace mogłyby być prowadzone, jednak ze względu na wymienione planowane zmiany w dokumentacji podstawowy zakres robót, nieobjęty nimi, został wyczerpany w 2005 r.
Urząd Miasta Sopot nadal nie wydał jednak zamiennego pozwolenia na budowę. Według urzędu miasta wprowadzone do projektu zmiany prowadzą do wydzielenia lokali mieszkalnych z własnymi węzłami sanitarnymi oraz aneksami kuchennymi, co powoduje, że obiekt traci charakter pensjonatu, a staje się obiektem mieszkalnym wielorodzinnym.
Pragnę spytać Panów Ministrów o dwie sprawy.
Dlaczego tak długo trwają procedury związane z wydaniem zamiennego pozwolenia na budowę?
Jakie przepisy wskazują, że lokale znajdujące się w pensjonatach nie mogą mieć odrębnych węzłów sanitarnych i aneksów kuchennych?
Z poważaniem
Marek Rocki
Odpowiedź ministra spraw wewnętrznych i administracji:
Warszawa, dnia 20 listopada 2006 r.
Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowny Panie Marszałku,
Nawiązując do pisma z dnia 26 października 2006 r. (sygn. BPS/DSK-043-681/06) przekazującego oświadczenie Senatora RP Pana Marka Rockiego złożone podczas dwudziestego posiedzenia Senatu RP w dniu 18 października 2006 r. w sprawie realizacji projektu inwestycyjnego pod nazwą: Pensjonat w Sopocie przy ul. Parkowej 67/69, uprzejmie informuję, że zgodnie z ustawą z dnia 4 września 1997 r. o działach administracji rządowej (Dz. U. z 2003 r. Nr 159, poz. 1548 z późn. zm.) problematyka nadzoru architektoniczno-budowlanego oraz budownictwa należy do zakresu właściwości Ministra Budownictwa, któremu podlega Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego.
Odnosząc się do kwestii długotrwałości postępowania w sprawie wydania pozwolenia na budowę oraz warunków technicznych, które powinny spełniać obiekty budowlane należy podkreślić, że kompetencje w zakresie kontroli zgodności robót budowlanych z przepisami prawa budowlanego, projektem budowlanym i warunkami określonymi w decyzji o pozwoleniu na budowę a także badania prawidłowości postępowania administracyjnego przed organami administracji architektoniczno-budowlanej (w tym również pod kątem terminowości) oraz wydawanych w jego toku decyzji i postanowień - należą wyłącznie do organów nadzoru budowlanego.
W oparciu o powyższe uprzejmie informuję, że zagadnienia poruszone przez Pana Senatora w przedmiotowym oświadczeniu wykraczają poza zakres właściwości Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji. Organem właściwym do udzielenia odpowiedzi w sprawie jest Minister Budownictwa bądź Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego.
Z wyrazami szacunku
Jarosław Zieliński
* * *
Oświadczenie senatora Władysława Sidorowicza złożone na 20. posiedzeniu Senatu:
Oświadczenie skierowane do ministra zdrowia Zbigniewa Religi
Panie Ministrze!
Dziękuję za odpowiedź na moje oświadczenie z dnia 18 września, w której zostałem poinformowany o planowanej noweli ustaw o ochronie zdrowia psychicznego.
Intencją Ministra jest stworzenie podstaw prawnych Radzie Ministrów do wydania w drodze rozporządzenia Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego. Z moich spotkań i rozmów ze środowiskami zainteresowanymi uchwaleniem tego programu wynika, że oczekiwany jest akt o randze ustawy. Przemawiać za tym mają rekomendacje Komisji Europejskiej, zawarte w zielonej księdze, i kolejne opracowania, dotyczące rosnącego znaczenia zdrowia psychicznego w polityce społecznej krajów Unii i jego wpływu na sytuację zdrowotną.
W tej sytuacji pragnę prosić Pana Ministra o odniesienie się do tych oczekiwań, a także poinformowanie, czy istnieje harmonogram prac związanych z uchwaleniem Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego.
Jednocześnie dziękuję Panu Ministrowi za informacje o powołaniu Rady do spraw Zdrowia Psychicznego, na co trzeba było czekać wiele, wiele lat.
Z wyrazami szacunku
Władysław Sidorowicz
Odpowiedź ministra zdrowia:
Warszawa, 2006-11-20
Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowny Panie Marszałku,
Odpowiadając na oświadczenie senatora Władysława Sidorowicza, załączone przy piśmie Pana Ryszarda Legutko - Wicemarszałka Senatu, z dnia 25 października 2006 roku (znak pisma BPS/DSK-043-687/06), dotyczące podjętych działań w sprawie ustanowienia Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego, uprzejmie przedstawiam następujące informacje.
Reprezentanci ministerstw zdrowia 53 krajów europejskiego regionu WHO uczestniczący wraz z przedstawicielami Komisji Europejskiej i Rady Europy w Europejskiej Konferencji Ochrony Zdrowia Psychicznego zwołanej przez Europejskie Biuro Regionalne WHO w styczniu 2005 r. w Helsinkach przyjęli Deklarację, której główne tezy są następujące.
1. Kraje europejskie zobowiązują się w ciągu następnych 5-10 lat opracować, wprowadzić i ocenić taką politykę i ustawodawstwo, które pozwolą na poprawę dobrego samopoczucia psychicznego całej populacji, pozwolą stworzyć warunki do zapobiegania zaburzeniom psychicznym i wreszcie pozwolą na dobre funkcjonowanie społeczne i osobiste ludzi doświadczających problemów psychicznych.
2. Polityka ochrony zdrowia psychicznego powinna uwzględniać następujące działania:
- rozwijanie świadomości znaczenia dobrego samopoczucia psychicznego dla funkcjonowania społeczeństwa,
- przeciwdziałanie stygmatyzacji, nierówności i dyskryminacji, jakiej doświadczają osoby chore psychicznie i ich rodziny;
- opracowanie i wdrożenie systemów ochrony zdrowia psychicznego, które uwzględnią promocję, profilaktykę, leczenie i rehabilitację
- zapewnienie kształcenia kadr o odpowiednich kompetencjach,
- wykorzystanie do realizacji tych zadań doświadczeń i wiedzy osób doświadczających zaburzeń psychicznych i ich opiekunów.
Deklaracja ta zwieńczyła wiele lat poprzedzających przygotowań i konsultacji, których celem było przygotowanie programu reform w zakresie ochrony zdrowia psychicznego w Europie. Kolejnym ważnym krokiem było ogłoszenie przez Komisję Europejską w październiku 2005 r. Zielonej Księgi w sprawie poprawy zdrowia psychicznego ludności - proponującej strategię zdrowia psychicznego dla Unii Europejskiej (UE). Dokument ten nawiązuje do Deklaracji Helsińskiej i jest realizacją zapisów Deklaracji w krajach Unii Europejskiej. Zielona Księga wymienia następujące zadania ważne dla reformowania polityki ochrony zdrowia psychicznego w krajach Unii:
1. wspieranie zdrowia psychicznego wszystkich ludzi, czyli promocję zdrowia psychicznego,
2. zapobieganie złemu stanowi zdrowia psychicznego, czyli działania profilaktyczne podejmowane wobec grup narażonych na zagrożenia dla zdrowia psychicznego,
3. poprawa jakości życia ludzi chorych i niepełnosprawnych psychicznie poprzez integrację społeczną oraz ochronę ich praw i godności,
4. opracowanie zasad budowania systemu informacji, współpracy w zakresie badań naukowych i upowszechnienia wiedzy na temat zdrowia psychicznego między krajami Unii Europejskiej.
Wychodząc naprzeciw powyższym oczekiwaniom i zaleceniom w sprawie zdrowia psychicznego, Ministerstwo Zdrowia podjęło prace nad opracowaniem Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego. Mając na względzie wagę przedmiotowej materii, podzielam opinię Pana Senatora odnośnie konieczności nadania Programowi rangi ustawowej.
Podstawowym polskim aktem prawnym wyznaczającym najważniejsze obszary działalności w ochronie zdrowia psychicznego jest uchwalona przez Sejm RP w dniu 19 sierpnia 1994 r. Ustawa o ochronie zdrowia psychicznego (Dz. U. z1994 r. Nr 111, poz. 535 z późn. zm.). W przygotowywanym przez Ministerstwo Zdrowia projekcie nowelizacji ustawy przewiduje się wprowadzenie przepisów precyzujących zadania w zakresie ochrony zdrowia psychicznego, a przede wszystkim wskazujących, iż zadania te są realizowane poprzez działania określone w Narodowym Programie Ochrony Zdrowia Psychicznego. Kolejne projektowane przepisy mają określić szczegółowo zawartość Programu, tryb jego uchwalania, a także nałożyć na Radą Ministrów obowiązek corocznego przedkładania Sejmowi sprawozdania z jego realizacji.
Cele i zadania określone w projekcie Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego pozostają w ścisłym związku z obszarami działań wyznaczonymi w przepisach ogólnych zawartych w I rozdziale ustawy. Wskazują one dwa główne kierunki działań:
1) polegający na promocji zdrowia psychicznego, zapobieganiu zaburzeniom psychicznym oraz kształtowaniu właściwych postaw społecznych wobec osób z zaburzeniami psychicznymi i przeciwdziałaniu ich dyskryminacji, oraz
2) zmierzający do zapewnienia osobom z zaburzeniami psychicznymi wielostronnej i powszechnie dostępnej opieki zdrowotnej i innych form pomocy niezbędnych dla życia w środowisku rodzinnymi i społecznym. Szczególną uwagę zwracają dwa art. ustawy - art.4, w którym zostały określone działania zapobiegawcze, które należy podejmować zwłaszcza wobec dzieci, młodzieży, osób starszych oraz znajdujących się w sytuacjach stwarzających zagrożenie dla zdrowia psychicznego oraz art. 5, zawierający opis nowoczesnego modelu opieki zdrowotnej
Przepisy szczegółowe pozostałych rozdziałów ustawy stanowią gwarancję ochrony praw obywatelskich osób z zaburzeniami psychicznymi, w tym szczególnie praw pacjentów hospitalizowanych zarówno za zgodą, jak i poddawanych postępowaniu przymusowemu.
Pragnę zapewnić Pana Senatora, że prace merytoryczne i legislacyjne dotyczące wprowadzenia Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego są w toku i wyrażam nadzieję, że w możliwie najkrótszym terminie będzie możliwe przekazanie projektu ustawy o zmianie ustawy o ochronie zdrowia psychicznego do prac w Komisji Zdrowia.
Z wyrazami szacunku
z upoważnienia
MINISTRA ZDROWIA
SEKRETARZ STANU
Bolesław Piecha
* * *
Oświadczenie senator Dorotę Arciszewską-Mielewczyk złożone na 20. posiedzeniu Senatu:
Oświadczenie skierowane do ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego RP Zbigniewa Ziobry
Szanowny Panie Ministrze!
Kieruję do Pana Ministra oświadczenie w sprawie działań podejmowanych na rzecz zmiany przepisów tak zwanych ustaw korporacyjnych, zakwestionowanych przez Trybunał Konstytucyjny (określany dalej jako TK).
W dniu 20 października br. TK rozpatrzy wniosek Krajowej Rady Radców Prawnych, która idąc w ślady korporacji adwokackiej, kwestionuje przepisy ustaw korporacyjnych ograniczające wpływ samorządu radcowskiego na rekrutację do zawodu radcy prawnego.
Wydaje się, że rozstrzygnięcie TK nie powinno stanowić niespodzianki, ponieważ złożona skarga zawiera podobne zarzuty do tych, które pół roku temu podnieśli adwokaci. TK w orzeczeniu dotyczącym zarzutów złożonych przez adwokatów przyznał im rację. W sentencji nałożył ponadto na ustawodawcę określone obowiązki i nakazał doprecyzowanie wskazanych przepisów.
Mając na uwadze niewątpliwe pozytywne założenia, jakie przyświecały autorom pomysłu poszerzającego dostęp do zawodów prawniczych, a które zostały przez TK zakwestionowane i skierowane do poprawy przez ustawodawcę, zwracam się z zapytaniem o działania sanacyjne podjęte w tym zakresie. Minęło bowiem pół roku od pierwszego orzeczenia TK i kolejna korporacja składa do TK wniosek, a dotychczas nie zostały podjęte jakiekolwiek działania, które miałyby na celu naprawę zakwestionowanych przepisów.
W związku z powyższym proszę o odpowiedź na następujące pytania.
Jakie działania zostały podjęte w celu sanacji przepisów ustaw korporacyjnych zakwestionowanych przez TK?
Na kiedy przewidziany jest termin zakończenia prac legislacyjnych w tym zakresie?
Czy wszystkie przepisy zakwestionowane planuje się poprawić? Jeśli nie, to sanacja których przepisów jest planowana?
Z poważaniem
Dorota Arciszewska-Mielewczyk
senator RP
Odpowiedź ministra sprawiedliwości:
Warszawa, dnia 21 listopada 2006 r.
Pan
Ryszard Legutko
Wicemarszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowny Panie Marszałku,
Odpowiadając na pismo Pana Marszałka z dnia 25 października 2006 r. nr BPS/DSK-043-697/06, przy którym zostało przesłane oświadczenie złożone w dniu 18 października br. na posiedzeniu Senatu przez Panią senator Dorotę Arciszewską-Mielewczyk w sprawie działań podejmowanych w kierunku zmiany przepisów zakwestionowanych przez Trybunał Konstytucyjny w odniesieniu do tak zwanych "ustaw korporacyjnych", uprzejmie przedstawiam, co następuje.
Aktualnie w Ministerstwie Sprawiedliwości trwają końcowe prace związane z przygotowaniem projektu ustawy o zmianie ustawy - Prawo o adwokaturze i niektórych innych ustaw (w tym ustawy o radcach prawnych i Prawa o notariacie).
Powyższy projekt w najbliższym czasie zostanie przesłany do uzgodnień międzyresortowych. Odnosząc się do działań legislacyjnych, jakie zostały podjęte w celu sankcji przepisów "ustaw korporacyjnych", zakwestionowanych przez Trybunał Konstytucyjny, uprzejmie informuję, iż powyższy projekt wprowadza nowe uregulowania, które opierają się przede wszystkim na stanowisku i poglądach Trybunału Konstytucyjnego, wyrażonych w uzasadnieniu wyroku z dnia 19 kwietnia 2006 r., sygn. K 6/06. Brak jest natomiast uzasadnienia do kolejnego wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 8 listopada 2006 r., sygn. K 30/06.
Opracowany w Ministerstwie Sprawiedliwości projekt obejmuje wszystkie zakwestionowane przez Trybunał Konstytucyjny przepisy z wyjątkiem art. 66 ust. 1a pkt 2-4 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. - Prawo o adwokaturze (Dz. U. z 2002 r. Nr 123, poz. 1058, z późn. zm.), oraz art. 25 ust. 2 pkt 2-4 ustawy z 6 lipca 1982 r. o radcach prawnych (Dz. U. z 2002 r. nr 123, poz. 1059 z późn. zm.). Wynika to z faktu, iż o sytuacji i dostępie do korporacyjnych zawodów prawniczych osób, które nie ukończyły jakiejkolwiek aplikacji prawniczej rozstrzygać ma projekt ustawy o zasadach świadczenia usług prawniczych, nad którym trwają prace legislacyjne prowadzone przez zespół powołany w tym celu w Ministerstwie Sprawiedliwości.
Z wyrazami szacunku
z upoważnienia
MINISTRA SPRAWIEDLIWOŚCI
Andrzej Duda
PODSEKRETARZ STANU
* * *
Oświadczenie senatora Rafała Ślusarza złożone na 20. posiedzeniu Senatu:
Oświadczenie skierowane do ministra skarbu państwa Wojciecha Jasińskiego
Składam oświadczenie w sprawie trwającego procesu prywatyzacji Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Legnicy Spółka Akcyjna.
Z informacji, które posiadam, wynika, że Wojewódzkie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Legnicy Spółka Akcyjna w listopadzie 2000 r. wystąpiło na drogę sądową przeciwko Miejskiemu Przedsiębiorstwu Energetyki Cieplnej "Termal" Spółka Akcyjna z siedzibą w Lubinie oraz przeciwko gminie miejskiej Lubin o zwrot 56 milionów zł pożytków z tytułu bezumownego korzystania z mienia spółki, leżącego na terenie gminy miejskiej Lubin, a użytkowanego przez MPEC "Termal" SA, w której gmina miejska Lubin jest właścicielem 100% akcji. W 2006 r. powództwo zostało rozszerzone o 14 milionów zł i jego suma opiewa na kwotę około 70 milionów zł.
W listopadzie 2005 r. NSZZ "Solidarność" wystąpił z pisemnym wnioskiem do Zarządu WPEC w Legnicy SA o sądowe zabezpieczenie majątku MPEC "Termal" SA na poczet spornych należności. Uzasadnieniem dla takiego zabezpieczenia była zapowiedź, a następnie działania prezydenta Lubina i Rady Gminy Miejskiej Lubin, zmierzające do sprzedania 100% akcji MPEC "Termal" SA. Ponadto WPEC w Legnicy SA nie odzyskał około 14 milionów zł należności od Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy. Spółka podjęła działania w celu odzyskania tych należności. Między innymi podjęto nieskuteczną próbę odzyskania części należności poprzez przejęcie kotłowni Szpital, będącej w eksploatacji WPEC w Legnicy SA.
Ponadto z informacji tych wynika, że firma Fortum, uczestnicząca w procesie prywatyzacji WPEC w Legnicy SA, podjęła aktywne działania w celu kupienia 100% akcji MPEC "Termal" SA i przejęcia w eksploatację kotłowni Szpital, sprowadzając w ten sposób na WPEC w Legnicy SA zagrożenia utraty 20% rynku ciepła na terenie Legnicy oraz pozbawiając spółkę możliwości przejęcia za należności całego rynku ciepła na terenie Lubina. Zdaniem wszystkich zakładowych organizacji związkowych działających na terenie Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Legnicy SA powyższe zagrożenia utraty rynku spowodują sztuczne zaniżenie wartości spółki.
Stawiam następujące pytania:
1. Czy przy wycenie wartości WPEC w Legnicy SA miała zastosowanie metoda dochodowa? Jeżeli tak, to czy wycena ta uwzględnia, że WPEC w Legnicy SA uzyskuje zabezpieczenie sądowe na majątku MPEC "Termal" SA na poczet 70 milionów zł należności w kontekście toczących się postępowań sądowych przeciwko MPEC "Termal" SA i gminie miejskiej Lubin, które ponoszą solidarną odpowiedzialność?
2. Czy przy wyżej wymienionej wycenie uwzględniono sytuację, w której WPEC w Legnicy SA nie traci rynku ciepła na terenie Legnicy i odzyskuje 14 milionów zł należności od Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy w ramach podpisanej ugody na restrukturyzację zadłużenia szpitala?
3. Czy Minister Skarbu Państwa wyliczył, ile Skarb Państwa może stracić na prywatyzacji WPEC bez wcześniejszego uporządkowania spraw spółki i oddalenia zagrożeń stworzenia sztucznej konkurencji dla spółki na jej rynkach w Lubinie i Legnicy?
4. Czy zdaniem Ministra Skarbu Państwa, mając na uwadze interes Skarbu Państwa, spółki i interes społeczny, nie należy powstrzymać procesu prywatyzacji Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Legnicy Spółka Akcyjna do czasu uporządkowania jej spraw?
Rafał Ślusarz
Odpowiedź ministra skarbu państwa:
Warszawa, dnia 21listopada 2006 r.
Szanowny Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowny Panie Marszałku,
Odpowiadając na Oświadczenie Pana Senatora Rafała Ślusarza z 18 października 2006 roku, dotyczące procesu prywatyzacji Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Legnicy S.A. z siedzibą w Legnicy (dalej WPEC w Legnicy S.A.), uprzejmie przedstawiam co następuje.
Odnosząc się do kwestii zabezpieczenia sądowego spółki WPEC w Legnicy S.A. na majątku dłużnika na poczet 70 000 000 zł. należności uprzejmie wyjaśniam, iż w dniu 31 maja 2006 roku, Sąd Okręgowy w Świdnicy wydał wyrok zasądzający na rzecz Spółki kwotę 6 313 091, 20 zł., zamiast żądanej kwoty 71 254 254 zł. W dniu 13 lipca 2006 roku, Spółka złożyła apelację do Sądu Apelacyjnego we Włocławku, który wyznaczył termin rozprawy na dzień 24 listopada 2006 roku.
Równocześnie Sąd Apelacyjny we Włocławku postanowieniem z dnia 31 sierpnia 2006 roku oddalił wniosek Spółki o ustanowienie zabezpieczenia na poczet w/w należności.
Jednocześnie uprzejmie informuję, że oszacowanie wartości majątku spółki WPEC w Legnicy S.A., a także jego dwukrotna aktualizacja, zostało sporządzone przez Doradcą prywatyzacyjnego MSP trzema metodami, w tym według metody skorygowanych aktywów netto. Przedmiotowa wycena uwzględnia stan faktyczny i prawny na dzień wykonania.
W nawiązaniu do poruszonej w Zapytaniu sprawy związanej z należnościami Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy, uprzejmie informuj, iż ich spłata jest obecnie przedmiotem negocjacji pomiędzy dłużnikiem a Spółką. Ponadto w dniu 27 października 2006 roku, spółka WPEC w Legnicy S.A. podpisała z Wojewódzkim Szpitalem Specjalistycznym w Legnicy umowę na dostawą ciepła na potrzeby centralnego ogrzewania oraz ciepłej wody. Ministerstwo Skarbu Państwa na bieżąco monitoruje przedmiotową sprawę i jej wpływ na proces prywatyzacji WPEC w Legnicy S.A.
Jednocześnie chciałbym zapewnić, że w procesie prywatyzacji WPEC w Legnicy S.A. zostaną uwzględnione wszystkie okoliczności stanowiące przesłankę wzrostu wartości Spółki. Sytuacja WPEC w Legnicy S.A. jest szczegółowo analizowana zarówno przez Doradcę jak i Ministerstwo Skarbu Państwa a zakończenie procesu prywatyzacji planowane jest w połowie 2007 roku.
Ponadto, pragnę podkreślić, iż Minister Skarbu Państwa działając w ramach obowiązujących przepisów prawa oraz procedur prywatyzacyjnych działa w interesie Skarbu Państwa oraz ma na względzie rozwój Spółki.
Dziękując za zainteresowanie sytuacją Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Legnicy S.A. mam nadzieję, że przedstawione w niniejszym piśmie informacje i wyjaśnienia zostaną uznane przez Pana Senatora za satysfakcjonujące.
Z wyrazami szacunku
MINISTER
Wojciech Jasiński
* * *
Oświadczenie senator Urszuli Gacek złożone na 20. posiedzeniu Senatu:
Oświadczenie skierowane do ministra skarbu państwa Wojciecha Jasińskiego
Szanowny Panie Ministrze!
W dniu 10 października br. powiedział Pan, że tegoroczne przychody z prywatyzacji wyniosą 1 miliard zł. Jest to kolejna obniżka prognozy. Spodziewana kwota jest aż pięciokrotnie mniejsza od zapisanych na ten rok w budżecie 5,5 miliarda zł, a do końca września br. ministerstwu udało się uzyskać 514,5 miliona zł brutto, czyli 9,35% założonej kwoty.
Uzyskanie 1 miliarda zł, Pana zdaniem, będzie możliwe między innymi dzięki sprzedaży zakładów wielkiej syntezy chemicznej. Na ile realna jest prognoza Ministerstwa Skarbu Państwa, biorąc pod uwagę fakt, że nie zapadły jeszcze ostateczne decyzje co do prywatyzacji wszystkich branych pod uwagę spółek ciężkiej chemii?
Dzisiaj wiemy, że do połowy listopada powinna zostać zamknięta transakcja sprzedaży przez Naftę Polską SA akcji Zakładów Chemicznych Zachem SA i akcji Zakładów Chemicznych Sarzyna SA. Z tego tytułu do Skarbu Państwa wpłynie łącznie 324,5 mln zł, odpowiednio 244,5 miliona zł i 80 milionów zł. Niestety, nadal nie mamy pewności, że przed końcem roku dojdzie do prywatyzacji Zakładów Azotowych Kędzierzyn SA i Zakładów Azotowych w Tarnowie-Mościcach SA.
Mnie szczególnie bliskie są losy Zakładów Azotowych w Tarnowie-Mościcach SA, ponieważ są one największym pracodawcą w regionie tarnowskim, który reprezentuję.
W ubiegłym tygodniu Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów warunkowo podjął decyzję o przejęciu kontroli przez PCC nad zakładami azotowymi w Tarnowie oraz Kędzierzynie. Teraz sprzedaż akcji obu podmiotów uzależniona jest do zgody Rady Ministrów oraz ministra skarbu państwa. Ostateczny termin wyrażenia zgód upływa 3 listopada bieżącego roku. Jakie konkretnie kroki w ciągu najbliższych czternastu dni zamierza podjąć MSP, aby nie stracić poważnej szansy na dobrą prywatyzację zakładów azotowych?
Niepokojąco brzmi ostatni komunikat MSP, który głosi, że trwają analizy umów prywatyzacyjnych podpisanych przez Naftę Polską SA z inwestorem - firmą Petro Carbo Chem AG.
W mojej opinii inwestor strategiczny wydaje się być zdeterminowany w doprowadzeniu do finału prywatyzacji Zakładów Azotowych w Tarnowie-Mościcach SA, o czym świadczy zarówno uzgodniona cena za spółkę w wysokości 365,76 miliona zł, jak również wpłacona zaliczka w wysokości 70 milionów zł.
Czy w przypadku odstąpienia strony polskiej od prywatyzacji ministerstwo jest przygotowane na to, że PCC może wystąpić na drogę postępowania arbitrażowego w związku z wniesioną zaliczką?
Urszula Gacek
senator RP
Odpowiedź ministra skarbu państwa:
Warszawa, 21.11.2006 r.
Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu RP
Szanowny Panie Marszałku,
W związku z oświadczeniem złożonym przez Panią Urszulę Gacek - Senatora Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 18 października 2006 roku (przekazanym pismem nr BPS/DSK-043-690/06 z dnia 25.10.2006 r.), w którym Pani Senator wyraziła zaniepokojenie wysokością dochodów uzyskanych przez Ministerstwo Skarbu Państwa z prywatyzacji w bieżącym roku, a w szczególności ze sprzedaży akcji spółek zaliczanych do sektora Wielkiej Syntezy Chemicznej, uprzejmie wyjaśniam co następuje.
Ministerstwo Skarbu Państwa realizuje procedury prywatyzacji spółek z udziałem Skarbu Państwa zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa. Celem podejmowania działań jest nie tylko maksymalizacja przychodów ze sprzedaży akcji, ale również interes samych Spółek i zatrudnionych w niej pracowników oraz możliwość zapewnienia ich dalszego rozwoju, jak też interes Skarbu Państwa.
Biorąc powyższe pod uwagę MSP w dniu 27 października br. podjęto decyzję, iż nie skieruje wniosku na Radę Ministrów o wyrażenie zgody na zbycie akcji Zakładów Azotowych Kędzierzyn S.A., jak również Zakładów Azotowych w Tarnowie-Mościcach S.A. Powodem tej decyzji jest zbyt niska cena sprzedaży obydwu Spółek oraz w przypadku Zakładów Azotowych Kędzierzyn S.A. również oceny, uwagi i wnioski zawarte w wystąpieniu pokontrolnym MIK. MSP podjęło w/w decyzję, gdyż jest zdania, że sprzedaż Zakładów Azotowych w Tarnowie-Mościcach S.A. i Zakładów Azotowych Kędzierzyn S.A. za poważną cenę stanowiłaby działanie na szkodę interesów majątkowych Skarbu Państwa. Należy podkreślić, że cena wynikająca z Umów sprzedaży akcji ww. Spółek na rzecz PCC AG w wysokości 100 mln zł za 80% akcji ZAK S.A. oraz 365 mln za 80% akcji ZAT S.A. (tj. odpowiednio 125 mln za 100% ZAK oraz 457 mln za 100% ZAT) jest nieadekwatna do ich bieżących wyników finansowych. W 2005 roku ZAK S.A. osiągnął 56 mln zł zysku netto a w okresie styczeń - wrzesień br. 54 mln zł, natomiast ZAT S.A. odpowiednio 90 mln zł i ok. 64 mln zł. Powyższe dane oznaczają, że przyjmując do obliczeń wynik za 2005 rok ZAK S.A. zostałyby sprzedane za cenę odpowiadającą kwocie dwuletniego zysku netto, a ZAT S.A. za zysk z pięciu lat. Obliczenia te należałoby dodatkowo skorygować o korzyść podatkową, którą osiągnąłby nabywca tj. zaprzestanie pobierania 15% wpłaty z zysku od spółek Skarbu Państwa. W przypadku szacowanych wyników za 2006, wskaźnik cena/zysk dla ZAK S.A. wypada jeszcze korzystniej dla nabywcy, czyli gorzej dla Skarbu Państwa i wynosi 1.6. Oznacza to, że nabywca po półtora roku uzyskałby zwrot z inwestycji. Cena ta zdecydowanie odbiega od godziwej wartości tych firm. Dodatkowym argumentem był brak porozumienia między Naftą Polską S.A. a Petro Carbo Chem AG w sprawie przesunięcia terminu obowiązywania Umów sprzedaży akcji ww. Spółek. W związku z powyższym, MSP zwróciło się do Nafty Polskiej S.A. o przedstawienie koncepcji dalszych działań zmierzających do restrukturyzacji i prywatyzacji w/w podmiotów - będą one przedmiotem szczegółowej oceny w Ministerstwie Skarbu Państwa.
Natomiast w kwestii sprzedaży przez Naftę Polską S.A. akcji Zakładów Chemicznych "Zachem" S.A. i Zakładów Chemicznych "Organika-Sarzyna" S.A. informuję, że w dniu 12 października 2006 roku został złożony pod obrady Komitetu Rady Ministrów wniosek Ministra Skarbu Państwa o wyrażenie zgody na sprzedaż przez Naftę Polską S.A. na rzecz Ciech S.A. 80% akcji Zakładów Chemicznych "Zachem S.A. i Zakładów Chemicznych "Organika-Sarzyna" S.A. Komitet Rady Ministrów na posiedzeniu w dniu 7 listopada 2006 roku rozpatrzył i rekomendował go Radzie Ministrów. W związku z powyższym Minister Skarbu Państwa w dniu 9 listopada 2006 roku skierował wniosek do Rady Ministrów o wyrażenie zgody na sprzedaż przez Naftę Polską S.A. na rzecz Ciech S.A. akcji w/w przedmiotów. Jeśli Rada Ministrów wyrazi zgodę na zawarcie transakcji - ostatnim warunkiem, który powinien być spełniony, aby doszło do zamknięcia transakcji jest zgoda Walnego Zgromadzeni Nafty Polskiej S.A.
Z wyrazami szacunku
MINISTER
Wojciech Jasiński
* * *
Oświadczenie senatora Adama Bieli złożone na 21. posiedzeniu Senatu:
Oświadczenie skierowane do wiceprezesa Rady Ministrów, ministra spraw wewnętrznych i administracji Ludwika Dorna, do głównego inspektora nadzoru budowlanego Marka Naglewskiego oraz do głównego inspektora ochrony środowiska Marka Haliniaka
Dnia 30 października 2006 r. trafiła do mnie, jako senatora z okręgu nr 7, skarga mieszkańców wsi Radawiec, gmina Radzyń Podlaski, w związku z decyzją z dnia 17 sierpnia 2006 r. wydaną panu Andrzejowi Kaczorkiewiczowi przez starostę Powiatu Radzyń Podlaski, dotyczącą pozwolenia na budowę chlewni na działkach o numerach ewidencyjnych 1697, 1698, 1699 i 1700 położonych w Radawcu. Skarga ta została podpisana przez sześćdziesięciu sześciu mieszkańców Radawca. Skarga jest poparta apelem sołtysa wsi Radawiec z dnia 11 października 2006 r. skierowanym do starosty radzyńskiego o podjęcie wszelkich działań zakazujących budowy chlewni, płyty gnojowej i zbiornika na ścieki na wyżej wymienionych działkach z uwagi na zagrożenie dla mieszkańców. Ze skargi tej wynika, iż mieszkańcy Radawca o budowie chlewni dowiedzieli się dopiero gdy koparka pojawiła się na placu budowy. Nie zostali oni powiadomieni, bezpośredni sąsiedzi rozpoczętej inwestycji nie byli zaś w ogóle pytani o zgodę w przedmiotowej sprawie, ani też nie byli stroną postępowania. Wcześniejsza decyzja lokalizacyjna budowy chlewni na tych samych działkach została uchylona, gdyż została ona wydana przez osobę nieuprawnioną, a bezpośredni sąsiedzi nie wyrazili zgody na tę budowę. Bez przeprowadzenia wywiadu środowiskowego ponownie wydano panu Andrzejowi Kaczorkiewiczowi pozwolenie na budowę chlewni w tym samym miejscu w dniu 17 sierpnia 2006 r., sygnatura akt AB 77351/297/200.
Kuriozalne jest, iż w dniu 13 lipca 2006 r. pan ten nie wyraził zgody na przeprowadzenie oględzin swojej posesji przy ulicy Kościuszki 41 w Radzyniu Podlaskim przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Lublinie - Delegaturę w Białej Podlaskiej, w związku z wniesioną interwencją dotyczącą uciążliwości hodowli trzody chlewnej prowadzonej na tej posesji. W związku z tym mieszkańcy Radawca słusznie obawiają się, iż znacznie większą uciążliwością będzie o wiele większa chlewnia wybudowana przez tego pana w ich bezpośrednim sąsiedztwie. Wieś Radawiec stanowi zwartą zabudowę domów mieszkalnych w odległości 2 km od Radzynia Podlaskiego, zaś chlewnia ma zostać wybudowana właśnie w środku tej zabudowy, akurat obok przystanku autobusowego, z którego dzieci odjeżdżają do szkoły. W domach tych mieszkają przeważnie młode rodziny z małymi dziećmi.
W tej sytuacji zainteresowani mieszkańcy wsi Radawiec złożyli do starosty powiatu radzyńskiego wniosek o wznowienie postępowania w sprawie zatwierdzenia projektu budowlanego i udzielenia panu Andrzejowi Kaczorkiewiczowi pozwolenia na budowę budynku inwentarskiego, płyty gnojowej, zbiornika na gnojówkę i zbiornika na ścieki sanitarne na wyżej wymienionych działkach. W związku z tym wnioskiem starosta powiatu radzyńskiego dnia 5 października 2006 r. wydał postanowienie o wznowieniu postępowania administracyjnego w przedmiotowej sprawie i wstrzymaniu wykonania decyzji nr 297/2006 z dnia 17 sierpnia 2006 r.
W związku z toczącym się postępowaniem administracyjnym wnoszę o objęcie tego postępowania nadzorem, a w szczególności proszę o:
- zakończenie tego postępowania w sposób zgodny z przepisami prawa oraz interesami mieszkańców wskazujących na uciążliwości środowiskowe lokalizacji chlewni w ich bezpośrednim sąsiedztwie;
- potraktowanie mieszkańców jako stronę postępowania;
- rozbiórkę rozpoczętej chlewni i zmianę lokalizacji jej budowy do strefy ochronnej, gdzie istnieją już dwie chlewnie, gdyż inwestor posiada cztery większe działki, na których może budować chlewnie, które nie będą miały wpływu na pogorszenie warunków zamieszkania dwudziestu rodzin z Radawca;
- skontrolowanie poprawności proceduralnej i zgodności z prawem planu zagospodarowania przestrzennego gminy Radzyń Podlaski, co stanowi treść skargi złożonej do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie;
- dokonanie przez służby ochrony środowiska skutecznej kontroli uciążliwości chlewni przy ulicy Kościuszki 41 dla mieszkańców Radzynia Podlaskiego.
Załatwienie wyżej wymienionych kwestii będzie miało znaczenie w profilaktyce poważnego konfliktu społecznego we wsi Radawiec w związku z decyzją lokalizacyjną inwestycji, dokonaną w sposób ignorujący konsensus społeczny z mieszkańcami tej wsi.
Z wyrazami szacunku
Adam Biela
Odpowiedź głównego inspektora nadzoru budowlanego:
Warszawa, 2006-11-22
Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
dotyczy: oświadczenia (z dnia 09.11.2006 r.) w sprawie budowy chlewni przez Pana Andrzeja K. na działkach o nr ewid. 1697, 1699 i 1700 położonych w m. Radawiec.
Szanowny Panie Marszałku,
W odpowiedni na pismo (z dnia 16.11.2006 r., znak: BPS/DSK-043-724/06, nr rej GUNB 31027/06 z dnia 17.11.2006 r.) Pana Ryszarda Legutko - Wicemarszałka Senatu RP, przy którym przekazano ww. oświadczenie Pana Senatora Adama Bieli - uprzejmie przedstawiam Panu Marszałkowi poniższą informację.
Kwestie wydania pozwolenia na budowę należą do właściwości organu administracji architektoniczno-budowlanej I instancji oraz sprawującego nadzór merytoryczny nad organem powiatowym wojewody. W związku z powyższym organem właściwym do podjęcia działań nadzorczych wobec Starosty powiatu radzyńskiego - jako organu administracji architektoniczno-budowlanej jest Wojewoda Lubelski. Organ centralny, jakim jest Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego, nie może zastępować terenowych organów nadzoru budowlanego i przejmować do załatwienia spraw pozostających w ich kompetencji. Takie działanie byłoby sprzeczne z ustrojową zasadą decentralizacji kompetencji, zgodnie z którą funkcjonują organy administracji publicznej i stanowiłoby niedopuszczalne naruszenie przepisów prawa, w tym przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego. Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego nie może zatem merytorycznie oceniać postępowań administracyjnych prowadzonych przez organy nadzoru budowlanego i administracji architektoniczno-budowlanej, jak również zapadłych w ich wyniku rozstrzygnięć administracyjnych, jeżeli nie występuje w tych sprawach jako organ właściwy w toku postępowania odwoławczego lub nadzwyczajnego.
Weryfikacja decyzji pod względem zgodności z prawem następuje w ramach kontroli instancyjnej - w postępowaniu odwoławczych, a w odniesieniu do decyzji ostatecznych na drodze sądowej (przed sądem administracyjnym) lub w trybach nadzwyczajnych określonych w rozdziale - 12 i 13 Kodeksu postępowania administracyjnego (stwierdzenie nieważności, wznowienie postępowania). Jak wynika z treści oświadczenia - w chwili obecnej Starosta powiatu radzyńskiego prowadzi nadzwyczajne postępowanie wznowieniowe w sprawie pozwolenia na budowę (decyzja z dnia 17.08.2006 r., nr 297/2006) i wszelkie uwagi dotyczące przedmiotowej sprawy, strony postępowania mogą zgłaszać do tego organu. GINB - w zakresie postępowania prowadzonego przez organ powiatowy administracji architektoniczno-budowlanej - nie ma podstaw do zajmowania stanowiska i wydawania oceny.
Czynności organu administracji na etapie wydawania decyzji o pozwoleniu na budowę lub decyzji o zatwierdzeniu projektu budowlanego określają szczegółowo przepisy prawa budowlanego. Organ administracji architektoniczno-budowlanej sprawdza zgodność projektu budowlanego z ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego albo decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu oraz wymaganiami ochrony środowiska. Natomiast projekt zagospodarowania działki lub terenu podlega sprawdzeniu pod kątem zgodności z przepisami, w tym zwłaszcza techniczno-budowlanymi (np. warunki techniczne, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie). W razie stwierdzenia naruszeń w tym zakresie (np. niezgodność projektu zagospodarowania działki lub terenu z przepisami techniczno-budowlanymi) - właściwy organ nakłada obowiązek usunięcia w określonym terminie wskazanych nieprawidłowości. Po bezskutecznym upływie tego terminu organ wydaje decyzję o odmowie zatwierdzenia projektu i udzielenia pozwolenia na budowę. Natomiast w razie spełnienia wymagań właściwy organ nie może odmówić wydania decyzji o pozwoleniu na budowę.
Ponadto zgodnie z przepisami prawa budowlanego roboty budowlane można rozpocząć jedynie na podstawie ostatecznej decyzji o pozwoleniu na budowę. Stronami w postępowaniu w sprawie pozwolenia na budowę są: inwestor oraz właściciele, użytkownicy wieczyści lub zarządcy nieruchomości znajdujących się w obszarze oddziaływania obiektu. Obszar oddziaływania określa się na podstawie przepisów powszechnie obowiązujących, a zawierających regulacje odnoszące się do odległości obiektów i urządzeń budowlanych od innych obiektów i granic nieruchomości. Może zatem zaistnieć sytuacja, że jedyną stroną w postępowaniu jest inwestor - gdy obszar oddziaływania obiektu nie obejmuje innych nieruchomości. Jednak kwalifikacji w tym zakresie, tj. określenia czy danemu podmiotowi należy przyznać przymiot strony, dokonuje każdorazowo organ właściwy w sprawie, a jakakolwiek weryfikacja tego stanowiska przez GINB na obecnym etapie sprawy nie znajduje podstaw prawnych.
Z wyrazami szacunku
Główny Inspektor
Nadzoru Budowlanego
Marek Naglewski
* * *
Oświadczenie senatora Janusza Kubiaka złożone na 20. posiedzeniu Senatu:
Oświadczenie skierowane do wiceprezesa Rady Ministrów, ministra spraw wewnętrznych i administracji Ludwika Dorna
Szanowny Panie Premierze!
Działając na podstawie art. 16 ustawy z dnia 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora zwracam się do Pana Ministra z wnioskiem o stwierdzenie nieważności decyzji nr 113 MSWiA AP.O.3205539/99/2000/ZM z dnia 14 września 2000 r. pkt II stwierdzającej nieważność orzeczenia ministra budownictwa i przemysłu materiałów budowlanych z dnia 17 lutego 1965 r. nr OR1-0075/Po/31 o przyjęciu na własność państwa z dniem 8 marca 1958 r. przedsiębiorstwa, Cegielni Parowej, będącej własnością Szczepana Poznańskiego, przy ulicy Piaskowej 5 w Chodzieży, w części dotyczącej nieruchomości oznaczonej w rejestrze gruntów jako działka nr 3640/22 powstałej z odłączenia działki 3640/16 - KW Sądu Rejonowego w Chodzieży nr 22693.
Ze względu na utratę płynności finansowej członkowie zarządu Zakładu Inżynierii Komunalnej Spółka z o.o. z siedzibą w Chodzieży, Krzysztof Michalak i Jerzy Siodła zgłosili upadłość spółki.
Podczas procesu upadłości spółki pojawiły się problemy związane z sytuacją prawną nieruchomości - działki nr 3640/22, położonej w Chodzieży przy ulicy Siejaka 29, którą spółka nabyła w użytkowanie wieczyste w drodze licytacji komorniczej po poprzedniej firmie. Okazało się, że w 2000 r. starostwo w Chodzieży otrzymawszy decyzję nr 113 MSWiA z dnia 14 września 2000 r., znak AP.O. 3205539/99/2000/ZM, dotyczącą przywrócenia prawa własności właścicielce nieruchomości sprzed 1965 r., nie informując spółki o wystąpieniu tych okoliczności, zwróciło się do Wydziału Ksiąg Wieczystych Sądu Rejonowego w Chodzieży o ustanowienie księgi wieczystej dla tej nieruchomości dla innego właściciela. Mimo istnienia już księgi wieczystej, gdzie jako wieczysty użytkownik jest wymieniona spółka, utworzono drugą księgę wieczystą dla tej samej nieruchomości, działki nr 3640/22, w której wpisano innego właściciela - osobę fizyczną. Byli członkowie wymienionej spółki dowiedzieli się o tym dopiero podczas likwidacji (upadłości) zakładu.
W celu rozwiązania powstałego problemu podjęto rozmowy ze starostą w sprawie spowodowania zawarcia ugody polegającej na zamianie spornej działki na inną. Wojewoda nie wyraził zgody na taką zamianę.
Starosta chodzieski skierował pismo procesowe do Sądu Rejonowego w Chodzieży o wszczęcie postępowania dotyczącego uzgodnienia treści ksiąg wieczystych. Posiedzenie sądu nie odbyło się jednak w wyznaczonym terminie 3 października 2006 r. ze względu na śmierć pana starosty, a rozprawa została przesunięta do czasu ustanowienia pełnomocnika.
Starosta chodzieski skierował również wniosek do ministra budownictwa o stwierdzeniu nieważności decyzji ministra spraw wewnętrznych i administracji nr 113 z dnia 14 września 2000 r., znak AP.O.3205539/99/2000/ZM z., w części dotyczącej nieruchomości, oznaczonej w rejestrze gruntów jako działki nr 3640/22. Odpowiedź ministra budownictwa brzmiała: właściwym w sprawie wniosku starosty chodzieskiego, zgodnie z art. 157 §1 k.p.a., jest minister spraw wewnętrznych i administracji.
Ze względu na zbyt masy upadłościowej wraz z wymienioną działką syndyk wystąpił do sądu o umorzenie upadłości. Byli członkowie spółki zwrócili się o oddalenie tego wniosku i umożliwienie syndykowi ukończenia upadłości, deklarując pomoc w czynnościach i uzgodnieniach ze stronami.
Ze względu na to, że jest to ostatni element masy upadłościowej mogący zakończyć proces upadłości spółki, wymienieni członkowie spółki zwrócili się do mnie jako senatora RP o pomoc i interwencję w tej sprawie.
Liczę na przychylność i pomoc w przedmiotowej sprawie.
Z poważaniem
Janusz Kubiak
senator RP
Odpowiedź ministra spraw wewnętrznych i administracji:
Warszawa, 22 listopada 2006 r.
Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowny Panie Marszałku,
Nawiązując do pisma z dnia 25 października 2006 r. (sygn. BPS/DSK-043-679/06) przekazującego oświadczenie Senatora RP Pana Janusza Kubiaka złożone podczas 20. posiedzenia Senatu RP w dniu 18 października 2006 r. w sprawie stwierdzenia nieważności decyzji Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji Nr 113 z dnia 14 września 2000 r. stwierdzającej nieważność orzeczenia nacjonalizacyjnego Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych w części dotyczącej nieruchomości położonej w Chodzieży oznaczonej jako działka nr 3640/22, uprzejmie przedstawiam następujące informacje.
Zgodnie z art. 157 § 2 Kpa postępowanie w sprawie stwierdzenia nieważności decyzji wszczyna się na żądanie strony lub z urzędu, wobec czego wniosek Pana Senatora mógłby zostać ewentualnie uznany przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji jako informacja wskazująca na potrzebę podjęcia stosownych działań z urzędu. Jednakże, z uwagi na to, że z wnioskiem o stwierdzenie przedmiotowej decyzji wystąpił już Starosta Chodzieski, który jest stroną postępowania zakończonego tą decyzją, rozwiązanie takie wydaje się niecelowe.
Starosta Chodzieski skierował ww. wniosek do Ministra Budownictwa, jednakże organ ten nie uznał swojej właściwości i postanowieniem z dnia 15 września 2006 r, przekazał sprawę do rozstrzygnięcia - według właściwości - przez Ministra SWiA. W chwili obecnej kwestia właściwości organu nie jest rozstrzygnięta. Ww. organy oczekują na rozstrzygnięcie sporu kompetencyjnego przez Prezesa Rady Ministrów.
Z wyrazami szacunku
MINISTER
Spraw Wewnętrznych i Administracji
z up. Jarosław Zieliński
Sekretarz Stanu
* * *
Oświadczenie senatora Czesława Ryszki złożone na 20. posiedzeniu Senatu:
Oświadczenie skierowane do podsekretarza stanu w Ministerstwie Finansów Mariana Banasia
Panie Ministrze, zwracam się do Ministerstwa Finansów w imieniu Częstochowskich Zakładów Graficznych, prosząc o rozpatrzenie możliwości udzielenia pomocy publicznej na restrukturyzację należności publicznoprawnych, z jednoczesnym zwolnieniem zajęć praw majątkowych spółki w postępowaniu egzekucyjnym prowadzonym przez Pierwszy Urząd Skarbowy w Częstochowie.
Drukarnia Częstochowskie Zakłady Graficzne SA prowadzi działania restrukturyzacyjne, mające na celu oddłużenie spółki i uregulowanie zobowiązań budżetowych (załączam do niniejszego pisma "Plan Restrukturyzacyjno-Modernizacyjny" spółki). Nie muszę dodawać, że egzekucja prowadzona przez Pierwszy Urząd Skarbowy w Częstochowie w formie zajęć praw majątkowych stanowiących wierzytelność pieniężną u dłużnika, uniemożliwia finansowanie bieżącej działalności, a w szczególności zobowiązań wobec pracowników z tytułu wynagrodzeń i składek ZUS.
Spółka spłaca zaległe zobowiązania w ramach osiąganych przychodów oraz dodatkowo dokonuje sprzedaży części nieruchomości, a uzyskane środki wpływają na rachunek urzędu skarbowego. Zajęcie praw majątkowych uniemożliwia jednak kontynuowanie działalności, co w konsekwencji zablokuje dalsze wpłaty oraz zmusi spółkę do likwidacji wszystkich miejsc pracy.
Mając to na uwadze, zwracam się z uprzejmą prośbą o rozpatrzenie wniosku spółki Drukarni Częstochowskich Zakładów Graficznych o odblokowanie kont bankowych, z zapewnieniem jednocześnie zaspokojenia zobowiązań publicznoprawnych.
Czesław Ryszka
Odpowiedź podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów:
Warszawa, 2006-11-23
Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowny Panie Marszałku,
W odpowiedzi na pismo Pana Marszałka z dnia 25 października 2006 r. nr BPS/DSK-043-705/06, przesyłające tekst oświadczenia złożonego przez Pana Senatora Czesława Ryszkę, dotyczącego postępowania restrukturyzacyjnego i egzekucyjnego, w tym także w zakresie rozpatrzenia wniosku przedsiębiorcy o odblokowanie kont bankowych, uprzejmie informuję, iż:
Tajemnica skarbowa - zgodnie z art. 293 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowa (Dz. U. z 2005 r. Nr 8, poz. 60, z późn. zm.) - obejmuje indywidualne dane zawarte w deklaracjach oraz innych dokumentach składanych przez podmioty określone przez prawo, a także dane zawarte w dokumentach, którymi dysponują organy podatkowe. Objęcie ww. materiałów tajemnicą skarbową oznacza nie tylko ograniczenie możliwości ich wykorzystania przez podmioty nimi dysponujące, lecz także prowadzi do zawężenia kręgu podmiotów, którym można udostępnić akta sprawy podatkowej, jak też same dane zawarte w tych materiałach. Są nimi bowiem jedynie podmioty ściśle określone przez przepisy Ordynacji podatkowej.
Tymczasem wśród podmiotów uprawnionych do dostępu do informacji zawartych w aktach sprawy podatkowej (art. 299 Ordynacji podatkowej) - w tym indywidualnych danych podatnika - nie są wymienieni posłowie lub senatorowie. Przyznanie im takiego prawa w praktyce, w świetle tejże regulacji ustawowej, stanowiłoby naruszenie przepisów Ordynacji podatkowej, będących lex specialis w stosunku do przepisów art. 19 ustawy z dnia 31 lipca 1985 . o obowiązkach i prawach posłów i senatorów (tj.: Dz. U. z 1991 r. Nr 18, poz. 79, z późn. zm.) i art. 19 ustawy z dnia 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora (tj.: Dz. U. z 2003 r. Nr 221, poz. 2159, z późn. zm.).
Wobec powyższego, w odpowiedzi na przekazane oświadczenie Senatora RP - Pana Czesława Ryszki, mogę jedynie wyjaśnić Panu Marszałkowi, iż:
1. Zgodnie z art. 13 § 1 ustawy z dnia 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (tj.: Dz. U. z 2002 r. Nr 110, poz. 968, z późn. zm.), organ egzekucyjny na wniosek zobowiązanego i ze względu na ważny interes zobowiązanego może zwolnić z egzekucji określone składniki majątkowe zobowiązanego, jeżeli zobowiązany uzyskał na to zgodę wierzyciela. Zatem organ egzekucyjny w przypadku negatywnych postanowień wierzycieli, działając zgodnie z przepisami ww. ustawy, nie może zwolnić z egzekucji administracyjnej tych wierzytelności.
2. Z przedłożonego przy piśmie Pana Marszałka planu restrukturyzacyjno-modernizacyjnego wynika, że Spółka ubiega się o udzielenie pomocy publicznej ze względu na ważny interes podatnika, na podstawie art. 67a Ordynacji podatkowej, w formie umorzenia w całości lub w części zaległości podatkowych oraz odsetek za zwłokę lub rozłożenie na raty pozostałej części zaległości (str. 4 i 16 planu).
Z innej części planu (str. 19-21) wynika natomiast, że Spółka ubiega się o pomoc na restrukturyzację na podstawie art. 1 ust. 2 oraz art. 4 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. o restrukturyzacji niektórych należności publicznoprawnych od przedsiębiorców (Dz. U. Nr 155, poz. 1287, z późn. zm.) oraz na podstawie art. 70 ust. 3 ustawy z dnia 30 kwietnia 2004 r. o postępowaniu w sprawach dotyczących pomocy publicznej (Dz. U. Nr 123, poz. 1201), który zawiera delegację dla Rady Ministrów do ustanawiania programów pomocowych w drodze rozporządzeń.
Ubiegając się o pomoc indywidualną na restrukturyzację, w przypadku której - zgodnie z art. 7 ww. ustawy z dnia 30 kwietnia 2004 r. o postępowaniu w sprawach dotyczących pomocy publicznej - projekt restrukturyzacji wymaga przeprowadzenia postępowania notyfikacyjnego, określonego w rozdziale 2 ww. ustawy. Spółka winna wystąpić o wydanie opinii o zgodności pomocy ze wspólnym rynkiem do Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, dołączając m.in. opinie podmiotów udzielających pomocy o możliwości jej udzielenia, na zasadach określonych w planie restrukturyzacyjnym. Ostatecznie udzielenie indywidualnej pomocy na restrukturyzację wymaga akceptacji Komisji Europejskiej. Akceptacja Komisji Europejskiej uwarunkowana jest zgodnością pomocy z warunkami określonymi w wytycznych wspólnotowych dotyczących pomocy państwa w celu ratowania i restrukturyzacji zagrożonych przedsiębiorstw (Dz. Urz. UE C 244 z 01.10.2004 r.).
3. Według uzyskanej informacji z organu podatkowego Spółka nie wnioskowała o odblokowanie kont bankowych.
4. Z uwagi na podnoszone przez Pana Senatora kwestie dotyczące m.in. problemu regulowania zobowiązań pracowników z tytułu wynagrodzeń i składek na ZUS, w związku z dokonanymi zajęciami praw majątkowych, pragnę poinformować, iż - stosownie do art. 81 §4 i §5 ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji - wynikający z zajęcia wierzytelności z rachunku bankowego zakaz wypłat z tego rachunku bez zgody organu egzekucyjnego nie dotyczy wypłat nie bieżące wynagrodzenia, przy spełnieniu warunku przedstawienia bankowi odpisu listy płac lub innego wiarygodnego dowodu, jak również nie dotyczy podatku dochodowego od osób fizycznych oraz składek na ubezpieczenie społeczne, należnych od dokonywanych wypłat na bieżące wynagrodzenia.
Z poważaniem
Z upoważnienia Ministra Finansów
Podsekretarz Stanu
Marian Banaś
Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzednia część dokumentu, następny fragment