Oświadczenie


Informację w związku z oświadczeniem senatora Henryka Stokłosy, złożonym na 84. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 90), przekazał Minister Sprawiedliwości:

Warszawa, dnia 14 września 2005 r.

Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

Nawiązując do pisma z dnia 5 lipca 2005 r. przekazującego oświadczenie senatora Henryka Stokłosy dotyczące niektórych aplikacji prawniczych, złożone na 84 posiedzeniu Senatu w dniu 1 lipca 2005 r., uprzejmie przedstawiam następujące stanowisko w tych kwestiach.

Przedstawione przez senatora Henryka Stokłosę postulaty - jak wskazuje - zgłaszane przez młodych prawników oraz studentów praw dotyczą przede wszystkim zmiany trybu naboru na aplikację adwokacką i radcowską. Ich realizacja miałaby przyczynić się do wprowadzenia przejrzystych zasad naboru na poszczególne aplikacje oraz stworzenia rynku usług prawniczych.

Pośród nich znajdują się postulaty o tyle interesujące, co bardzo radykalne, jak na przykład - przeniesienie zadań związanych z prowadzeniem aplikacji na wyższe szkoły prawnicze, na zasadach odpłatnego studium podyplomowego.

Należy zauważyć, iż zaproponowane rozwiązania, aczkolwiek wymagałoby szczegółowej analizy możliwości zorganizowania takiej formy kształcenia przy jednoczesnym zapewnieniu jednolitego w ramach całego kraju, wysokiego poziomu zdobywanych kwalifikacji. Wprowadzenie takiego systemu kształcenia w zawodach prawniczych może prowadzić nie tylko do dalszej komercjalizacji, i tak już wyraźnie widocznej, studiów prawniczych, ale też i zbyt dużej scjentyfikacji procesu szkolenia.

Obecnie aplikanci adwokaccy i radcowscy odbywają aplikację, która obejmuje nie tylko zajęcia teoretyczne, ale przede wszystkim szkolenie praktyczne pod kierunkiem wyznaczonego patrona, w tym również praktyki w sądzie, prokuraturze, kancelarii notarialnej bądź innej instytucji. Po odpowiednim, określonym przepisami, okresie odbywania aplikacji aplikanci są uprawnieni do zastępowania adwokata lub radcy prawnego przed organami wymiaru sprawiedliwości oraz przed organami administracji publicznej. Takie formy kształcenia są dla dalszego wykonywania zawodu niewątpliwie najcenniejsze, gdyż pozwalają aplikantom na zdobywanie umiejętności praktycznego wykorzystywania wiedzy prawniczej. Należałoby się zatem zastanowić, czy byłoby możliwe zapewnienie takich form praktycznego szkolenia w sytuacji przeniesienia zadań związanych z prowadzeniem aplikacji na szkoły wyższe.

Dodatkowo, pogłębionej analizy wymagałoby uregulowanie systemu opłat pobieranych na tego typu studiach podyplomowych i ewentualnie wprowadzenia systemu stypendialnego. Zbyt wysokie czesne hamuje zawsze dostęp do kształcenia osobom niezamożnym i w rzeczywistości zamyka drogę do zawodu.

Na marginesie zauważyć warto, że zaprezentowane przez Pana Senatora propozycje dotykają innej ważnej kwestii związanej z kształceniem przyszłych prawników, a mianowicie, postulowanej przez różne środowiska, w tym w toku prac parlamentarnych nad zmianami w ustawach korporacyjnych, potrzeby reformy studiów prawniczych.

Odnosząc się natomiast do innych postulowanych rozwiązań, należy zauważyć, iż szereg z nich zostało zawartych w ustawie z dnia 30 czerwca 2005 r. o zmianie ustawy - Prawo o adwokaturze i niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 163, poz. 1361). Ustawa ta weszła w życie z dniem 10 września 2005 r. Zwalnia ona z wymogu odbycia aplikacji adwokackiej i złożenia egzaminu adwokackiego profesorów, doktorów habilitowanych nauk prawnych, osoby które zdały egzamin sędziowski, prokuratorski, radcowski lub notarialny. Na podobnej zasadzie z wymogu odbycia aplikacji radcowskiej i złożenia egzaminu radcowskiego zwolnieni zostali profesorowie, doktorzy habilitowani nauk prawnych, osoby które zdały egzamin sędziowski, prokuratorski, adwokacki lub notarialny. Jedynie w przypadku dostępu do zawodu notariusza, jako tego, który pozostając zawodem wolnym, sprawuje jednocześnie władztwo publiczne, w odniesieniu do osób, które zdały egzamin sędziowski, prokuratorski, adwokacki lub radcowski, dodatkowym wymogiem jest by osoba taka zajmowała stanowisko sędziego lub prokuratora albo wykonywała zawód adwokata lub radcy prawnego przez okres co najmniej 3 lat.

Ustawa przewiduje również możliwość złożenia egzaminu zawodowego na adwokata, radcę prawnego lub notariusza, bez konieczności odbycia właściwej aplikacji. Z uprawnienia tego będą mogli skorzystać doktorzy nauk prawnych oraz osoby, które po ukończeniu wyższych studiów prawniczych:

- były zatrudnione na podstawie umowy o pracę na stanowiskach związanych ze stosowaniem lub tworzeniem prawa przez okres co najmniej 5 lat w okresie nie dłuższym niż 8 lat przed złożeniem wniosku o dopuszczenie do egzaminu zawodowego,

- wykonywały osobiście w sposób ciągły, na podstawie umów, do których stosuje się przepisy o zleceniu, usługi polegające na stosowaniu lub tworzeniu prawa przez okres co najmniej 5 lat w okresie nie dłuższym niż 8 lat przed złożeniem wniosku o dopuszczenie do egzaminu zawodowego,

- prowadziły, przez okres co najmniej 5 lat w okresie nie dłuższym niż 8 lat przed złożeniem wniosku o dopuszczenie do egzaminu zawodowego, działalność gospodarczą wpisaną do Ewidencji Działalności Gospodarczej, jeżeli przedmiot ten obejmował świadczenie pomocy prawnej,

- pracowały przez okres co najmniej 5 lat w okresie nie dłuższym niż 8 lat, na stanowisku referendarza sądowego lub asystenta sędziego.

Powyższa ustawa realizuje także postulowaną przez Pana Senatora Stokłosę możliwość dokonywania wyboru miejsca wykonywania zawodu przez adwokata. Zauważyć przy tym należy, iż w odniesieniu do radców prawnych możliwość taka miała miejsce już wcześniej.

Wśród postulatów przedstawionych przez senatora Henryka Stokłosę wymieniona została również propozycja zmiany samej formy egzaminu na aplikacje. Założeniem byłoby przeprowadzenie jedynie egzaminu pisemnego, zwierającego pytania opracowane i wcześniej opublikowane przez Ministra Sprawiedliwości. Zauważyć należy, iż w myśl przepisów powołanej wyżej ustawy z dnia 30 czerwca 2005 r. egzamin konkursowy na aplikację adwokacką, radcowską i notarialną składa się tylko z części pisemnej i polega na rozwiązaniu tekstu składającego się z zestawu 250 pytań. Pytania te przygotowywane są przez specjalnie w tym celu powołany przez Ministra Sprawiedliwości zespół, w którego skład wchodzi 5 osób, w tym 3 przedstawicieli Ministra Sprawiedliwości oraz 2 przedstawicieli danego samorządu zawodowego. Przygotowane przez zespół pytania muszą jednak być przechowywane i przekazywane komisjom konkursowym w sposób uniemożliwiający ich wcześniejsze ujawnienie. Wcześniejsze publikowanie pytań na egzamin konkursowy stwarzałoby bowiem ryzyko przyjęcia na aplikację kandydatów przygotowanych do odpowiedzi wyłącznie na wskazane pytania, nie posiadających natomiast wiedzy z pozostałego zakresu - niewątpliwie niezbędnej dla dalszego kształcenia. Egzamin polegający na odpowiedzi na losowo wybrane i nieznane wcześniej pytania lepiej sprawdza przygotowanie kandydatów.

Odnosząc się do propozycji wprowadzenia wspólnej aplikacji do zawodu adwokata, radcy prawnego, notariusza i komornika, należy podkreślić odmienną rolę, jaką w szeroko rozumianym systemie wymiaru sprawiedliwości pełnią przedstawiciele tych zawodów. Dotyczy to zwłaszcza zawodów - notariusza i komornika. Wynikająca z tej odmienności potrzeba posiadania nie tylko innej wiedzy teoretycznej, ale głównie innych umiejętności praktycznych wydaje się w pełni uzasadniać prowadzenie odrębnego szkolenia dla poszczególnych grup zawodowych. Rozważenia wymagać może jedynie prowadzenie łącznie niektórych zajęć teoretycznych.

Na podkreślenie zasługuje tu szczególnie specyfika aplikacji komorniczej, w której nie ma klasycznego naboru, a aplikanta zatrudnia komornik. Liczba aplikantów związana jest ściśle z liczbą rewirów komorniczych, tworzonych przez Prezesa Sądu Apelacyjnego. Szkolenie aplikantów organizuje i prowadzi samorząd komorniczy, jednakże sam egzamin komorniczy składany jest przed komisją powoływaną przez Ministra Sprawiedliwości. Skład tej komisji jest niezależny od samorządu zawodowego komorników, a sam tryb jej postępowania oraz zakres egzaminu określone są rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości.

Kolejnym z przedstawionych postulatów jest faktyczne połączenie zawodu radcy prawnego i adwokata. Należy zauważyć, iż zgodnie z obowiązującym stanem prawnym, pomiędzy tymi zawodami występują istotne różnice. Radcowie prawni nie są uprawnieni, w przeciwieństwie do adwokatów, do występowania w charakterze obrońcy w postępowaniu karnym i w postępowaniu w sprawach o przestępstwa skarbowe. Radcowie prawni mogą natomiast wykonywać zawód w ramach stosunku pracy, na co nie zezwala adwokatom art. 4b ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. - Prawo o adwokaturze (Dz.U. z 2002 r. Nr 123, poz. 1058 z późn. zm.).

Odnosząc się do postulatu zniesienia reklamy w celu stworzenia rynku usług prawniczych, nadmieniam, iż zakaz taki został ustanowiony przez korporacje adwokacką i radcowską w kodeksach etyki zawodowej. Jednocześnie należy wskazać, iż art. 33 Zasad Etyki Radcy Prawnego zezwala na informowanie o świadczeniu pomocy prawnej, w tym o możliwości świadczenia pomocy prawnej w językach obcych czy o zasadach ustalania wynagrodzenia za świadczone usługi. Z kolei zbiór zasad etyki adwokackiej i godności zawodu zezwala na umieszczenie w prasie jednorazowej informacji o rozpoczęciu działalności, zmianie adresu, nazwiska bądź nazwy. Dodatkowo kancelarie adwokackie i radcowskie oznaczone są specjalnymi tablicami. Wydaje się zatem, iż w ten sposób zapewniona jest dostateczna informacja o świadczeniu usług prawnych.

W pełni zgadzam się natomiast z przedstawionym przez pana senatora postulatem, aby ukrócić świadczenie usług prawniczych w "szarej strefie". Dla dobra osób korzystających z poradnictwa prawnego powinno ono niewątpliwie odbywać się w formie przewidzianej prawem i wyłącznie przez osoby posiadające do tego właściwe kwalifikacje. Tylko wtedy zagwarantowany jest profesjonalizm świadczonych usług oraz ewentualna możliwość dochodzenia odszkodowania w sytuacji nienależytego wykonywania zawodu.

Z poważaniem

z upoważnienia

MINISTRA SPRAWIEDLIWOŚCI

Jerzy Żuralski

PODSEKRETARRZ STANU


Oświadczenie