Oświadczenie


Wyjaśnienie w związku z oświadczeniem senatorów Wiesławy Sadowskiej i Zbigniewa Gołąbka, złożonym na 3. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 3), przekazał Minister Obrony Narodowej:

Warszawa, 12 grudnia 2001 r.

Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

Odpowiadając na oświadczenie złożone przez Pana Senatora Zbginiewa Gołąbka oraz Panią Senator Wiesławę Sadowską na 3. posiedzeniu Senatu Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 16 listopada 2001 r. w sprawie Zakładu Produkcji Specjalnej Sp. z o.o. w Pionkach, uprzejmie proszę o przyjęcie następujących wyjaśnień.

Przede wszystkim należy zauważyć, że negatywne zjawiska, jakie występują w trakcie przekształceń zachodzących w zakładach przemysłu obronnego, dotyczą nie tylko producentów prochu, ale także wytwórców niewielkich ilości wysokogatunkowych specjalistycznych materiałów np. stali na kadłuby silników marszowych pocisków rakietowych, łusek do amunicji, podzespołów elektronicznych i mikrofalowych czy też elementów z włókien węglowych. Zjawiska te muszą niepokoić, i to nie tylko z punktu widzenia Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej.

Linia produkcyjna nitrocelulozy została zbudowana w okresie międzywojennym i do chwili obecnej uległa fizycznemu i technologicznemu zużyciu. Utrzymywanie produkcji nitrocelulozy w wielu krajach świadczy o tym, że produkt ten ma nie tylko ekonomiczne ale również strategiczne znaczenie. Nitrocelulozę na dobrym poziomie technologicznym produkują m.in. Bułgaria, Czechy, Rumunia. W Polsce, jak się wydaje, trudno mówić w ostatnim okresie o zaangażowaniu resortów odpowiedzialnych za byt i rozwój spółek przemysłu zbrojeniowego, tj. Ministerstwa Gospodarki, Ministerstwa Skarbu Państwa i Komitetu Badań Naukowych w utrzymanie tej produkcji.

Faktyczna sytuacja z produkcją prochu jest gorsza niż to wynika z przesłanej korespondencji. Wiele asortymentów prochów wytwarzanych w kraju nie posiada stabilnych charakterystyk, a blokada przez syndyka dokumentacji technicznej i technologicznej powoduje, iż zakłady produkujące amunicję zmuszone są do zaopatrywania się w niektóre gatunki prochu za granicą. Wyznaczony syndyk masy upadłości ZTS "Pronit" zaplanował 5-6 letni okres upadłości. Ponadto, przyjęty sposób likwidacji Zakładów powoduje, że państwowe środki przeznaczana na rozruch nowej spółki - Zakładów Produkcji Specjalnej Sp. z o.o., stają się mało efektywne.

Pozwolę sobie zaznaczyć, że chociaż średnia norma zapasu amunicji w NATO jest czterokrotnie wyższa od zapasów posiadanych przez Siły Zbrojne RP, to w aktualnej sytuacji budżetowej Ministerstwo Obrony Narodowej nie jest w stanie przeznaczyć większych środków na zakup amunicji, niż miało to miejsce w minionych latach.

W podobnej sytuacji, jak zakład w Pionkach, jest szereg innych spółek przemysłu obronnego. Stoimy przed potrzebą restrukturyzacji tej sfery, której elementem zapewne będzie jej integracja. Wzorem pozostałych państw NATO, resortowym wieloletnim planem powinny być objęte wszystkie naukowe badania stosowane w dziedzinie obronności, co pozwoliłoby na stworzenie bazy technologicznej przemysłu zbrojeniowego.

W zakończeniu niech mi wolno będzie zauważyć, iż w aktualnej sytuacji problem nitrocelulozy powinien być rozwiązany systemowo, w szerszym spektrum spraw dotyczących zaplecza obronnego naszego państwa.

Przekazując powyższe wyjaśnienia pragnę wyrazić nadzieję, że uzna je Pan Marszałek za uzasadnione. Jednakże pozwolę sobie zaznaczyć, iż w kwestiach zasadniczych, poruszonych w oświadczeniu - właściwym jest Ministerstwo Gospodarki.

Z poważaniem

Jerzy Szmajdziński


Oświadczenie