Oświadczenie


Minister Spraw Zagranicznych przekazał odpowiedź na oświadczenie senatora Bernarda Drzęźli, złożone na 20. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 18):

Warszawa, 20 sierpnia 2002 r.

Pan
Longin Pastusiak
Marszałe
k Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

W odpowiedzi na oświadczenie złożone przez Pana Senatora Bernarda Drzęźlę podczas 20 posiedzenia Senatu RP w dniu 5 lipca br., dotyczące obecnego stanu stosunków Polski z Chińską Republiką Ludową, chciałbym wyjaśnić co następuje:

W polityce zagranicznej obecnego rządu priorytetowo traktowany jest kierunek euroatlantycki. Do ważnych zadań należy jednak aktywny rozwój stosunków politycznych i handlowych z państwami Azji. Kładziemy duży nacisk na odbudowę i zwiększenie obecności naszego kraju, także gospodarczej, na tym obszarze. Dążymy do zwiększenia zainteresowania Polską, zwłaszcza ze strony państw pozaeuropejskich o największym potencjale do których niewątpliwie należą Chiny. Stanowisko takie zostało wyrażone przez Prezesa Rady Ministrów RP, Pana Leszka Millera w jego exposé w październiku 2001 r. oraz w moim wystąpieniu w Sejmie na początku br. na temat podstawowych kierunków polskiej polityki zagranicznej.

Po okresie osłabienia kontaktów politycznych, które nastąpiło po zmianie systemowej w 1989 roku, Polska wystąpiła ostatnio z inicjatywą aktywizacji dialogu politycznego z Chinami.

W następstwie specyficznego podejścia strony chińskiej do kontaktów z Polską oraz krajami byłego bloku wschodniego, w latach 90-tych ukształtowała się wyraźna asymetria, na naszą niekorzyść, z zaległymi rewizytami na najwyższych szczeblach państwowych: Prezydenta od 1997 roku oraz Premiera od 1994 roku. Stanowi to niewątpliwą przeszkodę w prowadzeniu dialogu z Chinami.

Władze chińskie sugerują, iż dotychczasowy stan kontaktów politycznych spowodowany jest "niekorzystnym klimatem" jaki powstał w Polsce wokół ich kraju, zwłaszcza ostrą krytyką stanu przestrzegania praw człowieka w Chinach oraz stosunkiem części elit politycznych do spraw Tybetu.

Obecny rząd, nie rezygnując z pryncypiów w sferze podstawowych wolności i praw człowieka, kształtuje swoją politykę wobec Chin w duchu konstruktywnym. We wszystkich drażliwych kwestiach międzynarodowych dotyczących Chin, Polska zajmuje stanowisko zbieżne ze stanowiskiem Unii Europejskiej. Opowiadamy się za polityką jednych Chin, uznając Tajwan i Tybet za nieodłączne części chińskiego terytorium. Popieramy prowadzenie konstruktywnego dialogu w kwestii przestrzegania praw człowieka i swobód religijnych. Z Tajwanem podtrzymujemy jedynie nieoficjalne kontakty gospodarcze. Uznajemy Dalajlamę za autorytet moralny i jednego z ważniejszych przywódców religijnych świata.

Jesteśmy jednak świadomi faktu, iż region Europy Środkowo-Wschodniej odgrywa marginalną rolę w polityce zagranicznej Chin, a państwa tej części kontynentu europejskiego, w tym Polska, traktowane są głównie jako rynek zbytu dla chińskich towarów.

Rząd Polski będzie dążył do zmiany takiej percepcji naszego kraju w Chinach. Nie satysfakcjonuje nas utrzymująca się od lat tendencja niekorzystnego dla Polski bilansu wymiany handlowej z Chinami, chociaż pod tym względem znajdujemy się w podobnej sytuacji co większość partnerów handlowych Chin. Zdajemy sobie sprawę z faktu, iż Chiny są partnerem wymagającym, który od dwóch dekad nieprzerwanie wskazuje wysoko wzrost gospodarczy. Innym problemem jest konieczność stawienia przez polskie przedsiębiorstwa na chińskim rynku czoła coraz silniejszej konkurencji ze strony dużych zachodnich koncernów, oferujących znacznie korzystniejsze warunki współpracy. Uważamy jednak, iż istniejący potencjał gospodarczy obu krajów powinien posłużyć do aktywnego rozwoju współpracy dwustronnej w wielu dziedzinach.

Naszym celem jest równoważenie obrotów handlowych poprzez zwiększenie polskiego eksportu, wspieranie polskich przedsiębiorstw na chińskim rynku, tworzenie odpowiednich instrumentów finansowych (np. bankowy kredyt eksportowy), inicjowanie szerokich działań promocyjnych w celu nawiązania nowych oraz uaktywniania istniejących już kontaktów dwustronnych.

W rozmowach z partnerami chińskimi problem deficytu handlowego Polski z Chinami stanowi najczęściej poruszaną sprawę. Poza deklaracjami przedstawicieli chińskiego rządu o zamiarze podjęcia wysiłków w celu zrównoważenia bilansu obrotów handlowych z naszym krajem oczekujemy na konkretne propozycje współpracy w tej kwestii. Mamy nadzieję, iż wizyta w Polsce Wicepremiera Chin, Pani Wu Yi, która miała miejsce na początku lipca br., jak również planowana jesienią br. wizyta w Chinach Ministra Gospodarki, Pana Jacka Piechoty, staną się impulsem do nadania stosunkom polsko-chińskim nowej dynamiki, zarówno w sferze politycznej jak i gospodarczej.

Z wyrazami szacunku


Oświadczenie