W związku z apelem chorych na szpiczaka mnogiego, czyli nowotwór złośliwy szpiku, o prawo do życia, względnie uchronienie ich od nieuniknionej śmierci, gdyż tak brzmi ich niezwykle poruszająca skarga, proszę o udzielenie informacji, jakie są przyczyny niewprowadzenia do leczenia w naszym kraju preparatu o nazwie Velcade, Bortezomib. Zdaniem skarżących się lek ten jest od ponad roku stosowany na świecie i w Unii Europejskiej i przynosi rewelacyjne efekty, z całkowitym wyleczeniem włącznie. Z listu Stowarzyszenia Pomocy Osobom Chorym na Szpiczaka w Olsztynie z dnia 28 czerwca bieżącego roku wynika, że Narodowy Fundusz Zdrowia nie dopuszcza do stosowania wymienionego leku z uwagi na koszty, a nie konieczność poddawania go wielokrotnym procedurom gwarantującym bezpieczne stosowanie. Procedury te w odczuciu chorych są nieuzasadnione, a w każdym razie nadmiernie rozciągnięte w czasie, nieadekwatnie do rozwoju i przebiegu choroby czyniącej spustoszenie w ich organizmach.

Szanowny Panie Premierze!

Jako senator RP chciałbym zapytać Pana o kwestię dotyczącą zaistniałych na arenie międzynarodowej faktów, które mogą zagrażać bezpieczeństwu energetycznemu Polski. Pierwszy to decyzja Berlina i Moskwy o przeprowadzeniu rurociągu gazowego pod Bałtykiem z pominięciem Polski i Litwy. Drugi to przekroczenie granicy 60 USD za baryłkę ropy naftowej na światowych rynkach oraz opinia ekspertów, że cena ta może dalej wzrastać.

Czy nie uważa Pan, że budowa rurociągu pod Bałtykiem powoduje, że Polska na zawsze straci możliwość dostaw gazu ze źródeł norweskich?

Proszę o szybką odpowiedź.

Pozostaję z wyrazami szacunku
senator RP
Sławomir Izdebski

Szanowny Panie Prezesie!

Jako senator ziemi siedlecko-ostrołęckiej zwracam się do Pana z prośbą o pozytywne rozpatrzenie prośby Społecznego Komitetu "Pomóż Asi" z dnia 7 lipca 2005 r. Komitet ten, ratując życie Asi Mikołajczuk z Łosic, wyręczając częściowo NFZ, zebrał już 50% wymaganej na leczenie kwoty.

Mam nadzieję, że Pańskie dobre serce nie pozwoli na zmarnowanie akcji łosickiego społeczeństwa i pozwoli Asi razem z nami normalnie żyć.

Łączę wyrazy szacunku i poważania
senator RP
Sławomir Izdebski

Szanowny Panie Ministrze!

Jako senator ziemi siedlecko-ostrołęckiej zwracam się do Pana w imieniu społeczności gminy Halinów z prośbą o interwencję w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Gmina Halinów prosi o odstąpienie od planów budowy wschodniej obwodnicy Warszawy - WOW na jej terytorium.

W załączeniu przesyłam kopię pisma z argumentami, otrzymanego od burmistrza miasta Halinów.

Łączę wyrazy szacunku i poważania
Senator RP
Sławomir Izdebski

Szanowny Panie Ministrze!

Zwracam się do Pana w związku z dramatycznym apelem członków Stowarzyszenia Pomocy Osobom Chorym na Szpiczaka. Stowarzyszenie to zrzesza osoby chore na tak zwanego szpiczaka mnogiego - Myeloma Multiplex - który jest trudnym do zdiagnozowania nowotworem złośliwym szpiku, błyskawicznie niszczącym cały organizm ludzki. Zastosowanie leków pozwala jednak w dużej mierze zahamować ten proces, a nawet doprowadzić do wyleczenia chorego.

Problemem sygnalizowanym przez chorych jest utrudniony dostęp do pozwalających na prawidłowe zdiagnozowanie choroby badań krwi oraz opieszałość lekarzy pierwszego kontaktu, jeżeli chodzi o kierowanie pacjentów do lekarzy specjalistów, w tym przypadku hematologów.

Niemniej ważnym zagadnieniem jest sprawa dostępności do najnowszych leków i terapii, które - według autorytetów światowych i badań klinicznych - są bardzo skuteczne i mogą doprowadzić do remisji nowotworu. Trzeba było wielomiesięcznej batalii chorych - mimo że jest to lek ratujący życie - by możliwa była refundacja Thalidomidu, który od lat jest stosowany w leczeniu szpiczaka z bardzo dobrymi rezultatami. Potrzebujący go pacjenci byli w wielu wojewódzkich oddziałach NFZ odrzucani i pozostawiani samym sobie, a nie stać ich było na zapłacenie za terapię. Są to najczęściej renciści - z powodu choroby - a kuracja Thalidomidem to koszt od 600 zł do 3000 zł miesięcznie.

Tymczasem na rynku pojawiają się nowe i bardzo nowoczesne leki, specyfiki, preparaty i terapie bardzo szybko wprowadzane w UE ze względu na wyjątkową skuteczność. Siłą rzeczy są również rejestrowane w Polsce, ale niedopuszczane do stosowania przez NFZ, jak mniemam ze względu na koszty ich stosowania. Przykładem tego jest sprawa leku o nazwie Velcade, Bortezomib, który od kilkunastu miesięcy jest stosowany na świecie i w Unii Europejskiej, a pacjenci chorzy na szpiczaka wracają do zdrowia i niemal normalnego życia. U nas piętrzone są zaś przeszkody i problemy opóźniające wprowadzenie go do leczenia.

Szanowny Panie Ministrze, opisana sytuacja jest tylko jednym z licznych przykładów dramatu przeżywanego w Polsce przez ludzi chorych, których nie stać na pokrycie kosztów leczenia, którzy przez przedłużające się procedury nie mają dostępu do skutecznych leków. Ci ludzie umierają nie tyle na chorobę, na którą zapadli, ile na urzędniczą opieszałość i stan polskiego budżetu. Niedopuszczalne jest, aby w cywilizowanym kraju, państwie prawa, gdzie stale podkreślane jest przestrzeganie zasad humanitaryzmu, etyki i moralności, ludzie umierali z biedy. Może nie zbudujemy kolejnego centrum wystawienniczego, nie postawimy kilku pomników i nie nakręcimy paru filmów. To niewielka cena za ludzkie życie, a czeka na ratunek bardzo wielu cierpiących.

Nie jestem zwolennikiem rozbudowanego pakietu socjalnego i zbyt szeroko pojętej opiekuńczej roli państwa, jednak są kwestie, na których nigdy i pod żadnym pozorem oszczędzać nam nie wolno - to zdrowie i życie obywateli.

Wierzę, że analiza problemu pozwoli Panu Ministrowi podjąć decyzje, które wpłyną na racjonalizację wydatków Narodowego Funduszu Zdrowia, uproszczenie biurokratycznych procedur, a tym samym wyjście naprzeciw chorym potrzebującym pomocy, na którą nie mogą czekać.

Z wyrazami szacunku
Janusz Lorenz

Uprzejmie proszę o rozważenie możliwości udzielenia pomocy gminie Puchaczów w województwie lubelskim.

Gmina jest zobowiązana zwrócić kopalni Lubelski Węgiel "Bogdanka" SA ponad 550 tysięcy zł z tytułu nadpłaty oraz dodatkowo prawie 135 tysięcy zł odsetek. Biorąc pod uwagę trudną sytuację finansową samorządu, a w szczególności jego zobowiązania w zakresie prowadzenia inwestycji w ochronie środowiska, między innymi z powodu szkód górniczych, oraz fakt, że we wcześniejszym okresie to właśnie gmina pomogła kopalni, umarzając jej kwotę główną w wysokości ponad 7 milionów zł, proszę o umorzenie wspomnianej na wstępie kwoty.

Jestem głęboko przekonany, że bardzo dobre wyniki ekonomiczne kopalni pozwolą, bez większego uszczerbku dla jej dalszego rozwoju, na udzielenie pomocy finansowej mieszkańcom gminy Puchaczów.

Senator RP
Jerzy Suchański

Szanowny Panie Prezesie!

W związku z dramatycznym pismem skierowanym do mnie przez Stowarzyszenie Pomocy Osobom Chorym na Szpiczaka z Olsztyna zwracam się do Pana Prezesa o stanowisko w sprawie wprowadzenia do leczenia w naszym kraju leku o nazwie Velcade (Bortezomib). Autorzy pisma informują, że wymieniony lek jest stosowany w Unii Europejskiej od kilkunastu miesięcy z bardzo dobrym skutkiem.

Mając na uwadze wyjątkową złośliwość szpiczaka mnogiego i jego konsekwencje zdrowotne, łącznie z zagrożeniem śmiertelnym, zwracam się do Pana Prezesa o jak najszybsze rozważenie możliwości stosowania tego leku w Polsce.

Z wyrazami szacunku
Jan Szafraniec
Senator RP

Zwracam się z prośbą o informację, czy Pana ministerstwo podjęło działania mające na celu ochronę społeczeństwa przed agresywnymi działaniami grup młodzieżowych, głoszących idee faszystowskie zespolone z treściami religijnymi.

Zwracałam się kilka miesięcy temu, bezskutecznie, do Pana Ministra, informując o zorganizowanej przez te bojówki pikiecie przed moim domem. Tym razem, 9 lipca br. w Siedlcach grupa Młodzieży Wszechpolskiej starała się uniemożliwić zorganizowane w tym mieście spotkanie ze mną. Obraźliwe wrzaski oraz agresywne zachowania, łącznie z wtargnięciem na salę obrad, towarzyszyły mojemu pobytowi w Siedlcach. Na przyjazd policji czekało się pół godziny, ale ona i tak nie rozpędziła tej nielegalnej manifestacji.

Opisuję tę sytuację nie po to, by otrzymać radę, iż mogę złożyć skargę. Zależy mi na decyzjach, które przyniosą każdemu poczucie bezpieczeństwa.

Maria Szyszkowska

Uprzejmie proszę o wyjaśnienie, czy można jeszcze zażegnać wadliwie przeprowadzoną prywatyzację uzdrowiska Nałęczów. W ocenie Najwyższej Izby Kontroli uruchomienie procesów prywatyzacyjnych spółek uzdrowiskowych nie było dostatecznie przygotowane.

Ponadto dodam, że niepokojąco zmienia się charakter Nałęczowa, uzdrowiska mającego leczyć serce i system nerwowy. Staje się ono ośrodkiem zajmującym się pielęgnacją urody oraz odnową biologiczną. Kuracjusze nie będą mogli odnaleźć tu, po upływie kolejnych lat, niezbędnego spokoju.

Wyjaśniam, że otrzymuję w podniesionej tu sprawie informacje zaniepokojonych kuracjuszy z wielu miast Polski.

Z wyrazami szacunku
prof. zw. dr hab. Maria Szyszkowska
Senator RP

W związku z aktualnie odbywającą się modernizacją drogi krajowej nr 94 na wysokości Olkusza - budową nowego wiaduktu oraz remontem jednego z pasów trasy - dostaję nagminnie zapytania od mieszkańców powiatu olkuskiego dotyczące sygnalizacji świetlnej.

Zgodnie z wcześniejszymi planami modernizacji trasy nr 94 miała zostać zainstalowana sygnalizacja świetlna w dwóch punktach Olkusza: na skrzyżowaniu z drogą powiatową nr K1159, ulica Króla Kazimierza Wielkiego, oraz na skrzyżowaniu z drogą powiatową nr K1077, Aleja Tysiąclecia, jak również na skrzyżowaniu z drogą powiatową nr 14457, dojazd do kopalni Pomorzany.

W sprawie tego ostatniego punktu w październiku ubiegłego roku zostało zawarte porozumienie pomiędzy Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Krakowie, a Zakładami Górniczo-Hutniczymi "Bolesław" SA w Bukownie. Na mocy tego porozumienia ZGH "Bolesław" zobowiązały się partycypować w kosztach budowy sygnalizacji na skrzyżowaniu z drogą powiatową nr 14457. Całkowity koszt budowy rzeczonej sygnalizacji dalece jednak przewyższa możliwości ZGH "Bolesław". W związku z tym Zarząd ZGH zwrócił się do GDDKiA Oddział Kraków o współfinansowanie przedmiotowej sygnalizacji świetlnej.

Kolejne dwa newralgiczne skrzyżowania, z ulicą Króla Kazimierza Wielkiego oraz Aleją Tysiąclecia, to punkty, gdzie sygnalizacja świetlna jest niezbędna w celu zapewnienia bezpieczeństwa użytkowników dróg, zarówno tych zmotoryzowanych, jak i pieszych. Zainstalowanie sygnalizacji w tych miejscach pozwoliłoby uniknąć nagminnych problemów z wyjazdem z dróg podporządkowanych z centrum Olkusza oraz umożliwiłoby pieszym bezpieczne pokonanie niezwykle ruchliwej trasy nr 94.

Budowa przedmiotowej sygnalizacji obecnie, gdy trwa modernizacja tego odcinka drogi nr 94, byłaby dopełnieniem inwestycji oraz spełnieniem oczekiwań mieszkańców Olkusza od lat bezskutecznie dopominających się sygnalizacji w tych punktach miasta.

Uprzejmie proszę, Panie Ministrze, o odpowiedź na następujące pytania:

Po pierwsze, jakie są możliwości budowy sygnalizacji świetlnej we wspomnianych trzech punktach drogi nr 94?

Po drugie, czy jest możliwe, aby inwestycja ta została wykonana podczas obecnie trwającej modernizacji drogi nr 94?

Po trzecie, w jakim stopniu jest możliwe dofinansowanie inwestycji ze strony Ministerstwa Infrastruktury?

Z poważaniem
Janusz Bargieł
Senator RP

Wielce Szanowny Panie Ministrze!

W związku z napływającymi do mnie prośbami o skierowanie interwencji w sprawie przywrócenia możliwości odliczania od podatku dochodowego od osób fizycznych wydatków na własne potrzeby mieszkaniowe zwracam się z uprzejmą prośbą o przedstawienie stanowiska rządu w przedmiotowej sprawie.

Nadmieniam, iż tak zwana ulga remontowa wywołała pozytywne zjawisko modernizacji i remontów lokali mieszkaniowych. Odnowiono wiele prywatnych posesji, zwiększając przy tym lokalne walory estetyczne. Nawet najuboższe grupy społeczne zdecydowały się na polepszenie swoich skromnych warunków mieszkaniowych.

Z tych powodów uważam, że wysoce pożądane byłoby podjęcie działań ukierunkowanych na przywrócenie przedmiotowej ulgi lub przyjęcie innych rozwiązań podatkowych, które przyczynią się do dalszej poprawy substancji mieszkaniowej.

Z wyrazami szacunku
Witold Gładkowski
Senator RP

Na podstawie art. 49 Regulaminu Senatu, w związku z art. 16 i 20 ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora, kieruję do pana Marka Balickiego, ministra zdrowia, oświadczenie dotyczące obecnej sytuacji finansowej poszczególnych oddziałów wojewódzkich Narodowego Funduszu Zdrowia oraz środków finansowych, którymi będzie dysponował Narodowy Fundusz Zdrowia w 2006 r.

Z całego kraju napływają niepokojące informacje o braku pieniędzy na usługi medyczne. Mam tu na myśli wypowiedzenie umów na udzielanie świadczeń przez znaczną część szpitali, informacje o niepokojącym i chyba niekontrolowanym wzroście kwot na refundację leków i związany z tym problem - akcje promocyjne agresywnie prowadzone przez apteki na przykład w moim województwie, czyli na Podlasiu.

Kolejny problem ma bezpośredni związek z niedawno podpisanym przez ministra zdrowia rozporządzeniem określającym "algorytm podziału środków pomiędzy oddziały wojewódzkie funduszu z przeznaczeniem na finansowanie świadczeń opieki zdrowotnej dla ubezpieczonych". Czy opublikowany algorytm zapewnia, tak jak Pan Minister wcześniej deklarował, rzeczywiste wyrównanie dostępu do usług medycznych ubezpieczonym zamieszkującym na terenach działania wszystkich oddziałów, czy też nadal ubezpieczeni w oddziałach mazowieckim, śląskim czy wielkopolskim będą uprzywilejowani kosztem ubezpieczonych mojego województwa podlaskiego? Czy opracowany algorytm wpłynie na skrócenie czasu oczekiwania na udzielenie świadczeń medycznych, a tym samym zmniejszy czasami mieszczące się w granicach absurdu kolejki do lekarza?

W związku z powyższym zwracam się do Pana Ministra z prośbą o udzielenie odpowiedzi na następujące pytania:

W jakim trybie następują i na jakim są etapie prace nad podziałem środków Narodowego Funduszu Zdrowia na rok 2006?

Czy istnieją już wstępne propozycje podziału środków Narodowego Funduszu Zdrowia na 2006 r., a jeśli tak, to jakie środki otrzyma województwo podlaskie i jak ta kwota się ma do środków otrzymywanych przez województwo podlaskie w latach ubiegłych?

Senator RP
Krzysztof Jurgiel

Na podstawie art. 49 Regulaminu Senatu, w związku z art. 16 i 20 ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora, kieruję do pana Jerzego Pilarczyka, ministra rolnictwa i rozwoju wsi, oświadczenie dotyczące suszy.

Od tygodni rolnicy w naszym kraju pracują w obawie przed katastrofalną suszą. Szacuje się, że przy utrzymującej się pogodzie zbiory mogą być mniejsze nawet o 30-40%. Susza wpłynie również na jakość ziarna, należy spodziewać się, że będzie ono drobne i przeżarte przez szkodniki. Wszystkie te okoliczności z pewnością spowodują spadek ceny zbóż. Bardzo prawdopodobne jest, że spadek ten przekroczy sygnalizowaną przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi sumę 360 zł za tonę. Polscy rolnicy ponad rok po akcesji do Unii Europejskiej stoją przed wielkimi trudnościami. Uważam, że konieczne jest podjęcie zdecydowanych działań w okresie żniw po to, aby nie obniżać konkurencyjności polskich gospodarstw na wspólnym rynku.

W związku z powyższym zwracam się do Pana Ministra z apelem o podjęcie działań w celu udzielenia pomocy polskim rolnikom dotkniętym suszą, a także o udzielenie odpowiedzi na następujące pytania:

Jakie działania zamierza przeprowadzić ministerstwo celem wsparcia gospodarstw dotkniętych suszą?

Jak ministerstwo szacuje spadek cen skupu powstały w wyniku suszy?

Senator RP
Krzysztof Jurgiel

Szanowny Panie Ministrze!

W związku z rozporządzeniem pana ministra z dnia 7 marca 2005 r. w sprawie rodzajów i szczegółowych zasad działania placówek publicznych, warunków pobytu dzieci i młodzieży w tych placówkach oraz wysokości i zasad odpłatności wnoszonej przez rodziców za pobyt ich dzieci w tych placówkach (DzU nr 52 poz. 467), bardzo proszę o ustosunkowanie się do następujących kwestii:

Kto, w myśl §66, ponosi opłaty za wyżywienie dzieci pozbawionych opieki rodzicielskiej, znajdujące się w młodzieżowych ośrodkach wychowawczych, młodzieżowych ośrodkach socjoterapii, specjalnych ośrodkach szkolno-wychowawczych, specjalnych ośrodkach wychowawczych oraz ośrodkach rewalidacyjno-wychowawczych?

W §24 znalazł się zapis: "Specjalne ośrodki szkolno-wychowawcze są prowadzone w szczególności dla dzieci i młodzieży: niesłyszących i słabosłyszących; niewidomych i słabowidzących; z niepełnosprawnością ruchową; z autyzmem; ze sprzężonymi niepełnosprawnościami; z upośledzeniem umysłowym w stopniu lekkim, umiarkowanym lub znacznym".

Jaki zatem zapis reguluje pobyt w ośrodkach dzieci z wymienionymi wadami i upośledzeniami, pozbawionych częściowo lub całkowicie opieki rodzicielskiej?

Chciałbym ponadto podkreślić, że zmiany powodujące przekształcenie specjalnych ośrodków szkolno-wychowawczych w ośrodki "nieferyjne", a tym samym związanie rąk dyrektorom, którzy przez okres wakacji nie mogą dysponować środkami, by nie naruszyć dyscypliny finansowej, uważam za karygodne! Poza tym jest to kolejne zadanie, które ministerstwo złożyło na barki samorządów, bez wcześniejszego zapewnienia środków na jego realizację.

Ponadto rozporządzenie w sposób najbardziej krzywdzący traktuje dzieci i młodzież pozbawioną opieki rodzicielskiej. Przypomnę tylko, że według szacunków, wśród dzieci i młodzieży, które przebywały w specjalnych ośrodkach szkolno-wychowawczych, około 35% to dzieci pozbawione opieki rodzicielskiej na podstawie orzeczeń sądów opiekuńczych.

Z wyrazami szacunku
Wojciech Saługa