Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment, następny fragment


Kontakty międzynarodowe

2 listopada 2004 r. w Senacie marszałek Longin Pastusiak spotkał się z delegacją "Ancient and Honorable Artillery Company of Massachusetts".

Marszałek przedstawił gościom historię Senatu Rzeczypospolitej oraz przybliżył najnowsze dzieje naszego kraju. Mówił o transformacji ustrojowej, o tym, że przemianom politycznym w Polsce towarzyszyły zmiany społeczne i gospodarcze. Demokratycznie wybrane władze zastosowały szokową terapię gospodarczą.

Polska, w opinii marszałka, odniosła wielki sukces - znalazła się w strukturach europejskich i euroatlantyckich, ale ciągle jeszcze gospodarka nie nadąża za zmianami politycznymi. Obecnie w Polsce mamy do czynienia z wysokim wzrostem gospodarczym, któremu jednak ciągle jeszcze towarzyszy wysokie bezrobocie - mówił marszałek L. Pastusiak.

Marszałek Senatu odniósł się także do stosunków polsko-amerykańskich. Wskazał na ich historyczny i sentymentalny charakter. Dodał, że dobre stosunki polityczne Polski ze Stanami Zjednoczonymi nie przekładają się jednak na współpracę gospodarczą.

Zdaniem marszałka Senatu, nowe zagrożenie związane z terroryzmem powinno spajać współpracę wszystkich państw. Tak jak wiele razy w historii po długotrwałych wojnach kształtował się nowy porządek międzynarodowy, teraz w warunkach pokoju jest szansa i potrzeba wypracowania takiego nowego ładu.

William O'Brien, kapitan kompanii, powiedział, że weterani są pod urokiem naszego kraju. W ich ocenie, sytuacja ekonomiczna Polski nie jest zła, a droga, którą przeszli Polacy, jest imponująca. Do przezwyciężenia problemów konieczny jest upór i wytrwałość. Pozycję ekonomiczną trzeba sobie wypracować i Polska jest na dobrej drodze.

"Ancient and Artillery Company of Massachusetts" to trzecia najstarsza na świecie organizacja wojskowa po Gwardii Szwajcarskiej Papieża i Honorable Artillery Company of London. Obecnie jest to organizacja społeczna, chociaż wielu jej członków to byli wojskowi.

* * *

3 listopada 2004 r. przewodniczący Parlamentu Europejskiego Josep Borrell Fontelles wystąpił na forum polskiego parlamentu. Zwracając się do posłów i senatorów podziękował za udział i wysiłek na rzecz rozwoju demokracji i przejrzystości Unii Europejskiej. "Odwiedzam wielki kraj, który odegrał ogromną rolę w historii Europy" - podkreślił.

Witając przewodniczącego J. Borrella Fontellesa, marszałek Sejmu Józef Oleksy podkreślił, że jego wizyta w Polsce jest pierwszą wizytą szefa PE w nowym kraju członkowskim Unii Europejskiej. Zaznaczył, że Sejmowi zależy na utrzymaniu bliskich relacji z Parlamentem Europejskim.

Jak zaznaczył J. Borrell Fontelles, Parlament Europejski wzbogaca się również dzięki temu, co wnosi polski parlamentaryzm i polscy przedstawiciele. "Parlament Europejski, któremu teraz przewodniczę, zawsze wierzył w dialog z parlamentami narodowymi. Tak będzie też w przyszłości" - dodał.

Przewodniczący PE poinformował, że już w najbliższy poniedziałek Parlament Europejski może rozpocząć nową serię przesłuchań kandydatów na komisarzy i w krótkim czasie przegłosować skład nowej Komisji Europejskiej.

Jak zaznaczył, wydarzeń związanych ze składem nowej Komisji nie można określić mianem kryzysu. "To była sytuacja kontrowersyjna, konfliktowa, z której musieliśmy znaleźć wyjście - powiedział. - Kryzys byłby wtedy, gdybyśmy tego rozwiązania nie umieli znaleźć. Doskonale panujemy nad sytuacją, wobec tego nie można mówić o kryzysie. To normalna demokratyczna gra".

Zdaniem J. Borrella Fontellesa, kryzys być może miałby miejsce, gdyby komisja Jose Manuela Durao Barroso została zatwierdzona niewielką większością głosów, głównie skrajnej prawicy francuskiej.

Jak dodał, dotychczas dwa kraje (Włochy i Łotwa) zdecydowały się wycofać swych kandydatów na komisarzy, a inne pozostawiają dotychczasowych kandydatów. "Myślę, że to doskonała podstawa i fundament do przyszłej pracy dla pana przewodniczącego Barroso" - powiedział przewodniczący PE.

Zadeklarował, że jeżeli Barroso będzie w stanie przedstawić nowy skład komisji, to w piątek po południu może się odbyć spotkanie przewodniczących frakcji w PE, tak by od poniedziałku rozpocząć nowe przesłuchania i móc w krótkim czasie przegłosować nowy skład KE.

W swoim wystąpieniu szef PE nawiązał też do tego, że Europa będzie musiała zdecydować, czy Białoruś i Ukraina pozostaną pod wpływami Rosji czy UE. "Polska ma w tym aspekcie bardzo istotny głos: są państwo pomostem między nimi i nami" - dodał. Zastrzegł jednak, że nie jest to zagadnienie "najbliższych planów".

Przewodniczący J. Borrel Fontelles przypomniał ponadto, że Turcja już jest krajem kandydującym do UE, a Rada Europejska podejmie decyzje, kiedy rozpoczną się negocjacje. Poinformował też, że zwróci się do PE, by ten zajął własne stanowisko. "Przyjęta rezolucja zostanie przekazana Radzie, by miała ona podstawę do podjęcia decyzji w imieniu obywateli Unii" - oświadczył.

Szef PE podkreślił również, że Europa nie powinna zamykać się na kontakty ze światem islamu. Jak dodał, we wszystkich państwach Unii mieszka 14 milionów muzułmanów. "Musimy pokazać światu muzułmańskiemu, że nie zamykamy naszych granic, bo nasze kontakty mogą ułatwiać przyszłe procesy" - dodał.

* * *

3 listopada 2004 r. wizytę w Senacie RP złożył przewodniczący Parlamentu Europejskiego Josep Borrell Fontelles. Gościa przyjął marszałek Longin Pastusiak. W spotkaniu uczestniczył przewodniczący Komisji Spraw Unii Europejskiej senator Zygmunt Cybulski.

Marszałek Senatu pogratulował przewodniczącemu PE objęcia tej funkcji, życzył udanej prezydentury i wyraził nadzieję, że kontakty między PE a Senatem RP będą ożywione. Marszałek L. Pastusiak poruszył m.in. sprawę komisji ds. europejskich w parlamentach narodowych. Chciał poznać zdanie przewodniczącego PE, czy lepiej, by obie izby miały odrębne komisje, czy też lepiej, gdy jest jedna mieszana komisja w parlamencie.

Przewodniczący J. Borrell Fontelles, który przez 5 laty był przewodniczącym takiej mieszanej komisji w parlamencie hiszpańskim, podkreślił, że zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest jedna, mieszana komisja ds. europejskich. W Hiszpanii zawsze na czele tej jednej z najważniejszych komisji stoi parlamentarzysta z opozycji. "Jedna komisja to oszczędność czasu ministrów, którzy tylko raz, a nie dwa muszą prezentować różne kwestie, ponadto sprawy europejskie toczą się niezwykle szybko i trzeba szybko zajmować stanowisko, więc sprawy toczą się szybciej, gdy jest jedna komisja" - powiedział J. Borrell Fontelles. Dodał, że komisja mieszana ma ponadto większą wiedzę i stanowi większą siłę w reprezentowaniu na zewnątrz.

Marszałek L. Pastusiak pytał także o rolę parlamentów narodowych UE i budowę militarnego filaru Unii.

Przewodniczący PE podkreślił, że będzie zabiegał o wzmocnienie pozycji parlamentów narodowych w tworzeniu prawa UE, natomiast sprawa obronności to sprawa przyszłości.

* * *

4 listopada 2004 r. marszałek Longin Pastusiak wystosował depeszę gratulacyjną do Richarda Cheneya, przewodniczącego Senatu Stanów Zjednoczonych Ameryki, z okazji ponownego wyboru George'a Busha na urząd prezydenta.

Marszałek L. Pastusiak złożył przewodniczącemu Senatu USA serdeczne gratulacje z okazji ponownego wyboru kandydata Partii Republikańskiej George'a Busha na urząd Prezydenta Stanów Zjednoczonych Ameryki.

Marszałek L. Pastusiak wyraził przekonanie, że będzie to czas dobrej współpracy pomiędzy Polską a Stanami Zjednoczonymi, zwłaszcza że znane jest zaangażowanie George'a Busha w sprawy przyszłości Europy Środkowej i Wschodniej.

Marszałek L. Pastusiak wyraził jednocześnie nadzieję, że przewodniczący Senatu USA znajdzie czas na złożenie wizyty w Polsce. Marszałek L. Pastusiak podkreślił, że wizyta ta jest w Polsce oczekiwana.

* * *

5 listopada 2004 r. marszałek Longin Pastusiak spotkał się z ambasadorem Kanady Ralphem J. Lysyshynem na jego prośbę.

Ambasador R.J. Lysyshyn chciał poznać opinię marszałka na temat niedawnej wizyty delegacji Senatu RP w Kanadzie. Podkreślił, że władze kanadyjskie odebrały tę wizytę jako udaną.

Według marszałka L. Pastusiaka, wizyta była bardzo owocna. Delegacja odbyła szereg spotkań z najwyższymi władzami Kanady, a także z kanadyjską Polonią. Marszałek wyraził nadzieję, że efekty wizyty będą miały konkretny wymiar: w Kanadzie oczekiwana jest wizyta premiera Marka Belki, w parlamencie kanadyjskim powstanie grupa kanadyjsko-polska. Delegacji Senatu RP towarzyszyła grupa 30 biznesmenów. Ich rozmowy i kontakty z pewnością zaowocują konkretnymi działaniami gospodarczymi. Zarysowuje się też ścisła współpraca w sprawie reformy ONZ. Rząd kanadyjski wyraził poparcie dla polskiej kandydatury do Rady Bezpieczeństwa.

Ambasador odniósł się m.in. do polityki wizowej wobec Polski, co także było tematem rozmów marszałka w Kanadzie. Podkreślił, że ambasada kanadyjska w Polskie będzie uczestniczyła w przeglądzie polityki wizowej, ale zastrzegł, że nie wiadomo jeszcze, jakie będą rezultaty tego przeglądu. Dodał, że ambasada jest bardzo elastyczna w załatwianiu wiz dla Polaków, stara się załatwiać wizy w ciągu jednego dnia i tylko ok. 15% decyzji jest odmownych.

Marszałek podkreślił, że Polska oczekuje wzajemności w kwestii wiz (Polska z dniem przystąpienia do UE zniosła obowiązek wizowy wobec Kanadyjczyków).

Ambasador wyraził ubolewanie z powodu incydentu na lotnisku w Calgary i przeprosił marszałka oraz członków oficjalnej delegacji, która składała wizytę w Kanadzie.

* * *

9 listopada 2004 r. wizytę w Senacie złożył prezydent Serbii i Czarnogóry Svetozar Marović wraz z delegacją. Gości przyjął wicemarszałek Ryszard Jarzembowski.

Wicemarszałek wyraził przekonanie, że wizyta prezydenta Serbii i Czarnogóry jest otwarciem nowego etapu w kontaktach między naszymi państwami i będzie sprzyjać ożywieniu współpracy parlamentarnej, politycznej, gospodarczej, a także kulturalnej.

Prezydent S. Marović podkreślił, iż celem jego wizyty w naszym kraju jest zaktywizowanie współpracy Serbii i Czarnogóry z Polską. Jak stwierdził, polskie doświadczenia w procesie integracji ze strukturami europejskimi mają ogromną wartość i jego kraj chętnie z nich skorzysta. Prezydent - deklarując się jako zwolennik parlamentu dwuizbowego - interesował się też relacjami między polskim Sejmem i Senatem, ordynacjami wyborczymi do obu izb polskiego parlamentu, uprawnieniami Senatu.

Wicemarszałek R. Jarzembowski poinformował o istnieniu w polskim parlamencie Grupy Parlamentarnej Polsko-Bałkańskiej i zapewnił o gotowości dzielenia się naszymi doświadczeniami dotyczącymi wdrażania standardów Unii Europejskiej. Omawiając prawa i obowiązki Senatu, wicemarszałek podkreślił rolę, jaką Senat odgrywa wobec Polonii i Polaków za granicą. Wicemarszałek przypomniał, że w Serbii i Czarnogórze mieszka około tysiąca naszych rodaków, i podziękował za unormowanie sytuacji prawnej serbskiej Polonii.

* * *

11 listopada 2004r., w związku ze śmiercią prezydenta Autonomii Palestyny Jasera Arafata marszałek Longin Pastusiak przesłał na ręce przewodniczącego parlamentu Palestyny Rahwi Fattuha depeszę kondolencyjną z wyrazami współczucia dla narodu palestyńskiego:

"W związku z odejściem Jasera Arafata, Prezydenta Autonomii Palestyny - symbolu walki Palestyńczyków o własne państwo, w imieniu Senatu RP i swoim własnym składam na Pana ręce wyrazy głębokiego żalu i współczucia dla Narodu Palestyńskiego".

* * *

12 listopada 2004 r. w Kairze, w zamkniętej bazie Almaza należącej do sił powietrznych Egiptu, odbyły się uroczystości żałobne po śmierci prezydenta Autonomii Palestyńskiej Jasera Arafata. Polskę podczas uroczystości reprezentowała delegacja pod przewodnictwem marszałka Longina Pastusiaka.

Najwięcej do Egiptu przybyło szefów dyplomacji, w tym z Belgii, Cypru, Czech, Danii, Finlandii, Francji, Grecji, Hiszpanii, Holandii, Irlandii, Kanady, Luksemburga, Norwegii, Portugalii, Słowenii, Szwajcarii, Węgier i Wielkiej Brytanii.

Unię Europejską reprezentował szef unijnej dyplomacji Javier Solana. Ze Stanów Zjednoczonych przyjechał dyrektor generalny w Departamencie Stanu ds. Bliskiego Wschodu William Burns. Delegacje na najwyższym szczeblu przysłały kraje muzułmańskie. Przybyli m.in. prezydenci Algierii, Bangladeszu, Egiptu, Indonezji, Tunezji, Jemenu, premierzy: Turcji i Pakistanu. Obecny był król Jordanii Abdullah.

* * *

12 listopada 2004 r. w Wenecji rozpoczęła się jubileuszowa, 50., doroczna sesja Zgromadzenia Parlamentarnego NATO. Podczas plenarnego posiedzenia wybrano kierownictwo Komisji Politycznej ZP NATO. Wiceprzewodniczącym komisji został marszałek Senatu RP Longin Pastusiak, przewodniczącym zaś poseł do niemieckiego Bundestagu Markus Meckel.

W plenarnym posiedzeniu ZP NATO wzięli udział ambasadorowie - stali przedstawiciele państw członkowskich NATO.

Przedmiotem obrad jesiennej sesji są m.in. stosunki transatlantyckie oraz współpraca NATO i Unii Europejskiej, a także zadania Sojuszu Północnoatlantyckiego w podejmowaniu współczesnych wyzwań i pokonywaniu zagrożeń.

Jesienna sesja ZP NATO potrwa do 16 listopada br.


Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment, następny fragment