Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment, następny fragment


Kontakty międzynarodowe

3 kwietnia 2003 r. marszałek Longin Pastusiak przyjął przebywającego z oficjalną wizytą w Polsce prezydenta Czech Vaclava Klausa.

Podczas spotkania marszałek Senatu podkreślił, że nasze państwa łączy wspólna droga do struktur europejskich, a także dobra współpraca dwustronna, czego najlepszym przykładem jest wymiana handlowa - wyższa o miliard dolarów niż między Polską i USA.

Marszałek L. Pastusiak poinformował prezydenta Czech o sprawowaniu przez polski Senat opieki nad polską diasporą. W Czechach mieszka około 60 tys. osób polskiego pochodzenia. Marszałek zwrócił się do prezydenta V. Klausa z prośbą o udzielenie pomocy polonijnym organizacjom w Czechach w rozwiązaniu ich problemów, zwłaszcza tych dotyczących starań o odzyskanie dawnego majątku - nieruchomości, które mogłyby dziś służyć Polonii jako kluby, domy poszczególnych organizacji.

Prezydent Czech obiecał rozpatrzyć postulaty czeskiej Polonii.

Po spotkaniu z prezydentem Czech marszałek L. Pastusiak powiedział: "Jest to ważna wizyta i cieszymy się, że jest to druga wizyta zagraniczna, jaką prezydent Klaus dotąd złożył".

"Sporo dyskutowaliśmy na temat sytuacji polskiej grupy etnicznej w Czechach" - stwierdził marszałek. "Według naszych szacunków, mieszka tam około 60 tys. osób polskiego pochodzenia, w tym wielu posiada obywatelstwo polskie. Prosiłem pana prezydenta o zrealizowanie postulatów polskich organizacji w Republice Czeskiej" - dodał.

Jak powiedział L. Pastusiak, postulaty te dotyczą przede wszystkim restytucji budynków, które przed II wojną światową należały do polskich organizacji w Czechosłowacji. Budynki te zostały skonfiskowane przez hitlerowców, a następnie znacjonalizowane przez rząd czeski.

Marszałek Senatu wyjaśnił, że, niestety, czeskie prawo pozwala na restytucję znacjonalizowanych nieruchomości osobom prywatnym, a nie prawnym. Ponadto, niekiedy zmieniły się też stosunki własnościowe dotyczące dawnych siedzib polskich organizacji, więc ich zwrot dawnym właścicielom nie jest możliwy.

"Prosiłem pana prezydenta, aby znaleźć jakieś zastępcze budynki, które są własnością komunalną, i mogłyby być oddane organizacjom polskim, na rzecz klubów czy sekretariatów tych organizacji" - powiedział L. Pastusiak.

"Pan prezydent przyznał, że czeskie prawo, mimo iż pozwala na restytucje osobom fizycznym, a nie prawnym, jednak od czasu do czasu stosuje wyjątki, więc poprosiłem go, aby taki wyjątek zastosowano wobec roszczeń organizacji polskich" - dodał.

L. Pastusiak i V. Klaus rozmawiali też o stosunkach między Polską a Czechami, które - jak powiedział marszałek Senatu - są rzeczywiście dobre.

Jak dobrze rozwijają się polsko-czeskie stosunki handlowe, świadczy - jego zdaniem - fakt, że z największą gospodarką świata, z jaką Polska posiada stosunki handlowe, czyli z USA, obroty handlowe w ubiegłym roku zamknęły się sumą 2,5 mld dolarów, natomiast obroty polsko-czeskie - sumą 3,5 mld dolarów.

Poruszono także temat konfliktu irackiego. "Pytał mnie prezydent Klaus, co Polska zyska, wysyłając kontyngent wojskowy do Iraku" - relacjonował marszałek. "Na to z mojej strony padła odpowiedź: zyska wiarygodność jako wiarygodny sojusznik".

Rozmawiano także o kulturze polskiej i czeskiej. Marszałek L. Pastusiak podkreślił, że "był pod wrażeniem" znajomości polskiej literatury powojennej i polskiego filmu przez prezydenta Klausa.


Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment, następny fragment