Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment
KRONIKA SENACKA
21 stycznia br. w Warszawie, z udziałem prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, odbyło się trzecie posiedzenie Grupy Refleksyjnej poświęcone przyszłości Unii Europejskiej. Tematem spotkania była rola parlamentów narodowych w rozszerzonej UE.
W spotkaniu udział wzięli: marszałkowie Sejmu i Senatu Marek Borowski i Longin Pastusiak, przedstawiciele rządu, przewodniczący komisji europejskich obu izb parlamentu - poseł Józef Oleksy i senator Genowefa Grabowska, reprezentanci klubów parlamentarnych i środowisk naukowych.
* * *
22 stycznia br. w Senacie odbyło się tradycyjne noworoczne spotkanie marszałka Senatu z korpusem dyplomatycznym. Zwracając się do zebranych, marszałek powiedział:
Ekscelencjo Księże Nuncjuszu - Dziekanie Korpusu Dyplomatycznego,
Ekscelencje, Panie i Panowie Ambasadorowie,
Szanowni Państwo,
serdecznie witam wszystkich na tradycyjnym noworocznym spotkaniu w Senacie Rzeczypospolitej Polskiej. Progi polskiego Parlamentu są zawsze szeroko otwarte dla zagranicznych przyjaciół, którzy pełnią dyplomatyczną służbę w naszym kraju, ale takie spotkania jak dzisiejsze mają zawsze szczególną atmosferę. Spotykamy się tu głównie po to, by zamanifestować naszą jedność jako cząstka międzynarodowej społeczności, aby podkreślić wolę dalszej współpracy, wolę dążenia do wspólnych wszystkim narodom celów, ale także dlatego, by poznać się lepiej osobiście i złożyć noworoczne życzenia.
W tym roku takich manifestacji jedności i podejmowania wspólnych, międzynarodowych inicjatyw bardzo nam będzie potrzeba. Początek roku skłania zwykle do optymizmu, ale teraz nadziei towarzyszą liczne obawy. Nasze zaufanie do możliwości rozwoju gospodarczego, do poprawy egzystencji i życia w pokoju zostało zachwiane przez okrutny atak terrorystów 11 września na Stany Zjednoczone.
Świat wstrząsany jest kolejnymi kryzysami finansowymi, coraz częściej na naszych ustach gości słowo "recesja". Wkroczyliśmy w świat zmieniony, nieprzewidywalny, a zawsze to, co nieznane i niepewne, budzi więcej lęków niż nadziei.
Ostatnie kilkanaście lat to wielkie zmiany historyczne, upadek systemu jałtańsko-poczdamskiego będącego wynikiem II Wojny Światowej. Zniknęła "żelazna kurtyna", spolaryzowany świat rozpadł się. Jednak przez to nie stał się wcale światem bezpieczniejszym, bardziej stabilnym. Wciąż rodzi nowe źródła konfliktów międzynarodowych i nowe wyzwania. Istnieje więc pilna potrzeba stworzenia mechanizmów rozwiązywania problemów w nowych
warunkach i wypracowania nowego ładu międzynarodowego. Taki ład wciąż jeszcze nie powstał. Jesteśmy w okresie przejściowym i choć zewsząd słychać głosy raczej pesymistyczne, ja sądzę, że obecna sytuacja po 11 września daje nam szansę na stworzenie lepszego, sprawiedliwego systemu, wykreowanie nowego ładu światowego, który uniknie błędów poprzedniego porządku międzynarodowego. Kryzysy są właśnie po to, jak uczy historia, by wykorzystywać je do tworzenia opartych na mocniejszych niż dotąd podstawach długich okresów prosperity.Stabilizacja świata i budowanie nowego ładu międzynarodowego to zadania dla całej społeczności międzynarodowej. To proces, w który zaangażować muszą się wszyscy - rządy państw i ich obywatele, międzynarodowe organizacje polityczne, koła
finansowe i gospodarcze, kraje biedne i bogate. Nowy ład światowy oznaczać będzie wzrost roli dyplomacji i dyplomatycznych technik rozstrzygania sporów międzynarodowych. Stąd duża rola nas, tu zgromadzonych, polityków i dyplomatów. To od naszej aktywności zależą międzynarodowe stosunki, to my mamy szansę budować pozytywny wizerunek innych krajów, innych kultur wśród naszych narodów, przełamywać stereotypy, uczyć tolerancji. Szacunek wobec odmienności i poszukiwanie łączących nas ideałów to kamienie węgielne budowniczych nowego ładu. Los świata leży w naszych rękach. Nie możemy dopuścić do tryumfu chaosu i zaprzepaścić szansy na ułożenie na nowo światowych relacji. Nie stać nas na to, by świat dryfował w niekontrolowany sposób.Szanowni Państwo,
Polska wchodzi w Nowy Rok 2002 z bagażem wielu nierozwiązanych problemów, które wymagają podjęcia pilnych działań. Spowolnienie gospodarki i wynikające stąd perturbacje spędzają sen z powiek polskich polityków. Jesteśmy już na tyle włączeni w światowy system gospodarczy i finansowy, że również my odczuwamy skutki kryzysów, które mają swe źródła daleko od naszych granic. Jest to sytuacja wymagająca dużej mobilizacji i podejmowania odważnych działań.
Polska wchodzi jednak w Nowy Rok także z nadzieją, że problemy te uda się przezwyciężyć. Wyłoniony w wyborach 23 września nowy Parlament RP i powołany następnie nowy rząd mają odwagę podejmowania niepopularnych, ale koniecznych decyzji, które mają na celu ożywienie polskiej gospodarki, zmniejszenie bezrobocia, wyrównanie nierówności społecznych i zapewnienie właściwego miejsca Polski na arenie międzynarodowej. Czy sprostamy tym wyzwaniom? Potencjał tego rządu i tego parlamentu oraz poparcie jakim cieszy się wśród społeczeństwa pozwalają żywić taką nadzieję. Także i Senat będzie aktywnie współdziałać w rozwiązywaniu problemów naszego kraju. Chcemy nie tylko włączać się w działania proponowane przez Rząd i Sejm, ale także korzystać z przyznanych przez Konstytucję uprawnień i występować z inicjatywami ustawodawczymi. Jesteśmy do tego przygotowani - w skład Senatu obecnej kadencji wchodzą osoby doświadczone, niezwykle kompetentne, gwarantujące wysoką jakość wykonywanej przez Senat pracy. Aż 92 na 100 senatorów posiada pełne wyższe wykształcenie, co jest najwyższym wskaźnikiem w dotychczasowej historii Senatu. W stuosobowym Senacie mamy więcej prawników niż w 460-osobowym Sejmie. Mamy też w obecnym Senacie najwyższy w całej historii parlamentaryzmu polskiego odsetek kobiet - 23%. To jeszcze jeden powód, dlaczego Senat nazywany jest Izbą Wyższą, a ponadto zasługuje też na nazwę izby piękniejszej. Będziemy starali się ten intelektualny potencjał wykorzystać dla dobra naszego kraju, dla dobra stanowionego prawa.
Senat RP prowadzi aktywną działalność na forum międzynarodowym. Wspieramy cele polityki zagranicznej przedstawione przez Rząd, działamy efektywnie w międzynarodowych organizacjach parlamentarnych. Lobbying parlamentarzystów jest nie do przecenienia w działaniach dyplomatycznych. To właśnie inicjatywy parlamentarne, tzw. dyplomacja parlamentarna przecierają często drogę do porozumień na szczeblu rządowym, ułatwiają dalsze kontakty. Staramy się także podtrzymywać dobre stosunki bilateralne z sąsiadami Polski i krajami, które są naszymi partnerami w organizacjach międzynarodowych.
Jednym z najważniejszych wyzwań stojących przed nami w polityce zagranicznej jest zakończenie negocjacji o przystąpienie Polski do Unii Europejskiej. Nasze ambitne zamierzenie, którego możliwość realizacji została potwierdzona przez Komisję Europejską, to dołączenie do krajów "piętnastki" w 2004 roku. Liczymy tu na ścisłą współpracę z krajami członkowskimi, które życzliwe są polskim aspiracjom i z innymi krajami kandydującymi do członkostwa w Unii. Ten rok będzie rokiem kulminacyjnym, w którym chcielibyśmy zamknąć wszystkie rozdziały negocjacyjne i w ten sposób zakończyć proces przygotowawczy. Wymaga to wielkiego wysiłku legislacyjnego, dyplomatycznego i przekonania społeczeństwa do słuszności obranej ku Europie drogi.
Senat RP aktywnie wspiera proces negocjacji z Unią Europejską, zarówno poprzez działania zewnętrzne, jak też poprzez wkład w harmonizację prawa polskiego z acquis communautaire. Panuje w tym względzie wśród senatorów niemal pełna jednomyślność. Ponad 90% senatorów obecnej kadencji należy do ugrupowań, dla których wejście Polski do Unii Europejskiej jest zadaniem o pierwszorzędnym znaczeniu. Będziemy oczywiście wsłuchiwać się w głosy przeciwne, aby tym lepiej przygotować grunt dla społecznej akceptacji tego procesu i uniknąć błędów, które może usunąć konstruktywny dialog.
Tu właśnie widzimy szczególną rolę, jaką może i powinien z racji swej istoty odegrać Senat. Ordynacja wyborcza przewiduje dla Senatu inną niż dla Sejmu formę wyboru. Senatorowie są wybierani nie w systemie proporcjonalnym jak Sejm, ale w systemie większościowym. To sprawia, że senatorowie są ściśle związani ze swoim regionem, ze swoim województwem. Tymczasem włączenie regionów w proces decyzyjny podczas negocjacji akcesyjnych jest dość zaniedbanym obszarem. Jak istotna jest to kwesti
a, nie trzeba nikomu tłumaczyć wobec faktu, że to właśnie na szczeblu lokalnym i regionalnym kształtuje się nastawienie do Unii Europejskiej. Rola Senatu w przekonywaniu społeczeństw lokalnych do zaangażowania się w ideę wspólnej Europy jest ogromna. Jest to chyba najbardziej wiarygodne ciało, a jego przedstawiciele darzeni są dużym zaufaniem społecznym.Innym niezwykle istotnym elementem działalności Senatu na forum międzynarodowym jest opieka nad Polonią i Polakami mieszkającymi za granicą. Senat jest patronem i opiekunem tej 15-milionowej rzeszy Polaków i osób polskiego pochodzenia. Będziemy w obecnej kadencji kontynuować dotychczasowe działania i pomagać w utrzymaniu kontaktów Polonii z ojczyzną przodków, zachowaniu polskiej tradycji i języka polskiego.
Zachęcamy jednocześnie wszystkich Polaków do aktywnego uczestnictwa w życiu krajów, w których przyszło im mieszkać, do przyczyniania się do dobrobytu swoich nowych ojczyzn. Polonia - i każda inna mniejszość narodowa w każdym miejscu na Ziemi - ubogaca swą obecnością kraj, w którym żyje. Może jednocześnie przyczyniać się do kreowania wizerunku Polski wśród innych społeczeństw, być na co dzień ambasadorami Polski w świecie. Może uczyć tolerancji, współistnienia różnych kultur, a więc tego wszystkiego, czego obecnie tak nam potrzeba.Ekscelencje, Szanowni Państwo,
rok 2002 będzie dla nas rokiem wytężonej pracy, rokiem analiz i dyskusji nad przyszłością Polski, Europy i świata. Nie będzie to rok zbierania żniwa, ale rok siewu, rok dążenia do celu. Będzie to rok kształtowania nowego oblicza świata, być może decydujący o kształcie rozpoczynającego się stulecia. Nie znaczy to jednak, że dane nam będą jedynie, przypominając słynne powiedzenie Winstona Churchilla, krew, pot i łzy. Patrzmy więc w przyszłość z optymizme
m, a wtedy dostrzeżemy piękno życia, sens naszej pracy i odczujemy radość, że możemy przyczynić się do budowania lepszego świata.Życzę Państwu, aby Wasza misja w Polsce była owocna, życzę wielu sukcesów zawodowych i satysfakcji w życiu osobistym. Jestem przekonany, że Polska będzie jednym z krajów, które dadzą impuls kreowaniu nowej rzeczywistości i że wszyscy będziemy mogli w tym procesie współuczestniczyć.
Niech ten 2002 rok będzie na przekór pesymistom pomyślny, twórczy i przyniesie także chwile radości i poczucie, że niezależnie od rasy, kraju, wyznania, jesteśmy jedną rodziną, wspólnotą dążących do jednego celu ludzi.
Dziękuję za uwagę.
W imieniu dyplomatów wystąpił nuncjusz apostolski w Polsce, arcybiskup Józef Kowalczyk:
Szanowny Panie Marszałku Sen
atu,Panie i Panowie Senatorowie,
Szanowni Państwo,
Korpus Dyplomatyczny akredytowany w Warszawie składa - na ręce Pana Marszałka - podziękowanie Senatowi Rzeczypospolitej Polskiej za noworoczne spotkanie.
Jest to pierwsze spotkanie z Senatem V kadencji, któremu w wyniku zeszłorocznych wyborów został powierzony współudział we władzy ustawodawczej Trzeciej Rzeczypospolitej. Realizując ten mandat społeczny, Senat - jako wyższa Izba Parlamentu - spełnia bardzo ważną rolę w procesie stanowienia ustaw, na których bazuje demokratyczne państwo prawa.
Doświadczenia ponaddziesięcioletniej działalności Senatu Trzeciej Rzeczypospolitej stanowią ważny punkt odniesienia w tym procesie, którego celem jest przecież stwarzanie coraz lepszych perspektyw prawnych dla poszczególnych osób i całego społeczeństwa.
Szymon Szymonowic w jednym ze swoich utworów zawarł następujące słowa:
"Każda rzeczpospolita swoim prawem słynie,
Starożytnością stoi, nowinkami ginie" [Lutnia rokoszańska, w. 89-90].
Niech te słowa, w których zawarty jest szacunek dla dobrego prawa stanowionego, wyrażają nasz szacunek dla ludzi, którzy wchodzą w struktury Władzy ustawodawczej,
a także nasze najlepsze życzenia, które - na ręce Pana Marszałka - składamy całemu Senatowi Rzeczypospolitej Polskiej.
* * *
23 stycznia br. odbyło się spotkanie prezydiów Sejmu i Senatu.
Podczas posiedzenia uzgodniono, że przedstawiciele polskiego parlamentu w Konwencie Unii Europejskiej nie zostaną wybrani w drodze głosowania, lecz na podstawie decyzji prezydiów Sejmu i Sen
atu po konsultacjach z konwentami seniorów obu izb."Oba prezydia ustaliły, że Sejm desygnuje przedstawiciela rządzącej koalicji, natomiast zastępcą będzie przedstawiciel opozycji. Senat na swojego kandydata desygnuje przedstawiciela opozycji, a zastępcą będzie przedstawiciel koalicji' - powiedział po spotkaniu marszałek Senatu Longin Pastusiak. Konwent seniorów Senatu ma się zebrać w tej sprawie 30 stycznia br.
* * *
W dniach 23 i 24 stycznia br. w gmachu Senatu odbyła się
wystawa nagrodzonych prac, projektów i dokonań oraz gala laureatów i wyróżnionych w III edycji Konkursu Ekologicznego "Przyjaźni środowisku", nad którym honorowy patronat objął prezydent RP.Konkurs jest adresowany do samorządów i przedsiębiorstw, a rozgrywany w pięciu kategoriach: "Gmina przyjazna środowisku", "Technologia godna polecenia", "Promotor ekologii" oraz "Produkt ekologiczny". W czasie konkursu wyłaniani są nominaci i laureaci. Tytuł - zgodnie z kategorią - nadawany jest na okres jednego roku.
Organizatorem konkursu jest Centrum Wspierania Inicjatyw Pozarządowych - Stowarzyszenie "Europa Nasz Dom". Z uwagi na zainteresowanie konkursem oraz znaczenie inwestycji ekologicznych dla poprawy stanu środowiska w Polsce, powołano Radę Programową Konkursu, której przewodniczy wicemarszałek Ryszard Jarzembowski.
23 stycznia marszałek Longin Pastusiak, otwierając wystawę, podkreślił m.in., że wszystkie instytucje gospodarcze i samorządowe, zakłady przemysłowe, organizacje pozarządowe, które chcą uczestniczyć w działalności przyjaznej środowisku naturalnemu, zasługują na wsparcie i pomoc. I dlatego pomysł Centrum Wspierania Inicjatyw Pozarządowych - Stowarzyszenia "Europa Nasz Dom" zorganizowania konkursu ekologicznego "Przyjaźni środowisku" zasługuje na uznanie i szacunek.
W opinii marszałka Senatu, gminy oraz zakłady przemysłowe stające do konkursu wnoszą do życia społecznego pożądany pierwiastek innowacyjności, kreatywności i społecznej aktywności. "Wszyscy biorący udział w konkursie, niezależnie od zajętego w nim miejsca - stwierdził marsz
ałek - mogą czuć się wygrani, bo rozumieją głębiej i mądrzej sens przyjaznej środowisku działalności człowieka. Ci zaś, którzy są wśród laureatów i wyróżnionych, mogą być dumni, bo zrobili coś dla zaspokojenia potrzeb społecznych, chroniąc jednocześnie naturalne środowisko człowieka".* * *
28 stycznia br. w księgarni "Leksykon" w Warszawie odbyła się promocja książki "Zatrzymać terroryzm!".
W promocji wzięli udział: prezydent Aleksander Kwaśniewski, marszałek Senatu Longin Pastusiak, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP minister Marek Siwiec, szef wydawnictwa "Perspektywy" Waldemar Siwiński oraz przedstawiciele świata nauki, kultury, polityki.
Na publikację, opatrzoną obszernym wstępem prezydenta RP, złożyły się teksty wystąpień uczestników Warszawskiej Konferencji w sprawie Zwalczania Terroryzmu (6 listopada 2001 r.), dokumenty przyjęte przez konferencję, zapis konferencji prasowej z udziałem przedstawicieli wszystkich państw - uczestników, depesze do prezydenta RP jako organizatora konferencji ora
z wybrane wywiady prezydenta RP dotyczące tego wydarzenia. Książka ukazała się także w angielskiej wersji językowej pod tytułem "Stop Terrorism!".* * *
29 stycznia br. marszałek Longin Pastusiak spotkał się z przedstawicielami mediów zagranicznych akredytowanych w Polsce.
Marszałek zapoznał gości z działalnością Senatu V kadencji oraz z aktywnością międzynarodową senatorów. Szczególnym zainteresowaniem cieszyły się zagadnienia związane z opieką Senatu nad Polonią.
* * *
30 stycznia br. w Senacie otwarto wystawę "W stepie dalekim - Polacy w Kazachstanie". Ekspozycję stanowią głównie fotografie, ale także dokumenty i pamiątki.
Otwierając wystawę, marszałek Longin Pastusiak stwierdził, że Kazachstan jest krajem geograficznie odległym od Polski, ale bliskim sercu Polaków, przede wszystkim ze względu na polskie ślady i obecność Polaków na tamtym obszarze.
Marszałek przypomniał, że Polacy znajdowali się w Kazachstanie na ogół nie z własnej woli, lecz wskutek represji.
Wystawa ilustruje obecność Polaków w stepach Azji Środkowej. Podzielona została na trzy sekwencje: czasy Rosji Carskiej, okres Związku Radzieckiego i czas niepodległego Kazachstanu. Akcent jest położony przede wszystkim na wkład Polaków w odkrywanie, badanie i zagospodarowywanie stepów, kultury Kazachów i nawiązywanie łączności z krajem.
Wystawa przypomina Polaków - poetów i badaczy, przeważnie zesłańców, którzy wnieśli duży wkład w opisanie ludów i kultury tego regionu. Dokumentuje też polskie losy w Kazachstanie radzieckim: Polaków deportowanych z Ukrainy w 1936 roku oraz wywiezionych tam w okresie II wojny światowej. W trzeciej części wystawy przedstawiono odrodzenie aktywności środowisk polskich w latach osiemdziesiątych.
Organizatorem wystawy było Wielkopolskie Stowarzyszenie Pomocy Polakom na Wschodzie, przy współudziale Muzeum Narodowego w Poznaniu oraz Instytutu Etnologii i Antropologii Kulturowej UAM w Poznaniu. Wystawę sponsorowało m.in. Stowarzyszenie "Wspólnota Polska". Inicjatorem jej zorganizowania była senator Anna Kurska z Komisji Emigracji i Polaków za Granicą.
Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment