Konferencja przewodniczących parlamentów państw członkowskich Rady Europy

W Strasburgu zakończyła się we środę 19 maja 2004 r.. konferencja przewodniczących parlamentów państw członkowskich Rady Europy oraz przewodniczących europejskich zgromadzeń parlamentarnych. Polski parlament reprezentował marszałek Senatu prof. Longin Pastusiak. L. Pastusiak reprezentował także Zgromadzenie Parlamentarne NATO, którego jest wiceprezydentem.

Wiodący temat konferencji to: "Europa obywateli - parlamenty i udział obywateli". Mówiono o wpływie nowoczesnych technologii informatycznych na proces demokracji, współpracy na rzecz demokracji między parlamentami narodowymi a europejskimi zgromadzeniami parlamentarnymi, o tym na ile nasza demokracja jest demokratyczna. Marszałek Senatu L. Pastusiak przedstawił osiągnięcia i słabości systemu demokratycznego w Polsce.

W czasie konferencji w Strasburgu odbyło się również spotkanie przewodniczących parlamentów krajów Unii Europejskiej, na którym dyskutowano w jaki sposób zapewnić parlamentom kontrolę nad polityką militarną i obronną UE w sytuacji kiedy parlamenty europejskie nie posiadają żadnych kompetencji w tej dziedzinie.

 

* * *

 

Wizyta ministra spraw zagranicznych Republiki Bułgarii

13 maja 2004 r. wizytę w Senacie RP złożył minister spraw zagranicznych Republiki Bułgarii Solomon Passy wraz z delegacją. Gości przyjął marszałek Longin Pastusiak.

Zdaniem marszałka, Polska i Bułgaria to kraje zaprzyjaźnione, które łączą wspólne interesy, współpraca w ramach NATO, a wkrótce zapewne i Unii Europejskiej. Polska - jak stwierdził marszałek Longin Pastusiak - po wejściu 1 maja do UE, nie zamknęła za sobą drzwi, oczekuje kolejnych państw we wspólnocie i Bułgaria powinna być jednym z pierwszych, które zostaną przyjęte.

W czasie spotkania wiele uwagi poświęcono obecności polskich i bułgarskich wojsk w Iraku. Marszałek poinformował, iż znaczny odsetek Polaków ma zastrzeżenia do naszej tam obecności. Rozmówcy rozważali zasady wycofywania wojsk sojuszniczych z Iraku i zgodnie stwierdzili, że powinno ono nastąpić po wypełnieniu misji - spełnieniu określonych zadań.

Solomon Passy podziękował za poparcie, jakiego Polska udzielił Bułgarii po wyroku trybunału w Libii, skazującego bułgarskie pielęgniarki i lekarzy na karę śmierci. Z uznaniem wyrażał się też o pomocy Polski w przygotowaniach do integracji Bułgarii ze strukturami europejskimi. Jak poinformował, Bułgaria ma do zamknięcia w negocjacjach z UE jeszcze cztery rozdziały i dąży, by jeszcze za prezydencji Irlandii podpisać umowę o przyłączeniu.

Marszałek Longin Pastusiak wskazał na potrzebę intensyfikacji stosunków dwustronnych między naszymi państwami, zwłaszcza w takich sferach jak gospodarka, gdzie wymiana handlowa jest znacznie poniżej potencjału obu krajów, współpraca regionalna i samorządowa, a także parlamentarna. Senat RP - zapewnił marszałek - jest otwarty nie tylko na kontakty z senatami innych państw, ale również parlamentami jednoizbowymi.

Marszałek podziękował za zaproszenie do złożenia wizyty w parlamencie Bułgarii.

 

* * *

 

Wizyta przewodniczącego Węgiersko-Polskiej Grupy Parlamentarnej

W środę 12 maja 2004 r.. wizytę w Senacie RP złożył Gabor Hars przewodniczący Węgiersko-Polskiej Grupy Parlamentarnej. Przewodniczącego wraz z delegacją przyjął marszałek Senatu prof. Longin Pastusiak.

Marszałek Senatu podkreślił, że współpraca parlamentarna między obu krajami układa się bardzo dobrze. Zaznaczył, że Polska i Węgry odniosły sukces przystępując jednocześnie do Unii Europejskiej. Prof. Pastusiak zapytał węgierskich parlamentarzystów, jak po wstąpieniu do UE widzą dalszą współpracę regionalną w ramach Grupy Wyszehradzkiej. W opinii marszałka należy tę współpracę pogłębiać, gdyż może ona przyczynić się do wzmocnienia pozycji państw tej grupy w Unii Europejskiej.

Zdaniem Gabora Harsa współpraca subregionalna w ramach UE jest obecnie jednym z najważniejszych zagadnień. Powiedział, że zdania w tej sprawie węgierskich polityków są podzielone: jedni uważają, że współpraca ta jest szkodliwa dla integracji z UE, inni - wręcz przeciwnie. Gabor Hars podkreślił, że już w Komisji Europejskiej ta współpraca ma miejsce między komisarzami państw Grupy Wyszehradzkiej. Węgierscy parlamentarzyści podkreślali, że wspólne działanie państw Grupy Wyszehradzkiej przynosi konkretne korzyści choćby w dziedzinie turystyki. Cztery państwa mają szansę zaistnieć na rynku azjatyckim czy amerykańskim, a w pojedynkę niczego by nie osiągnęły. Członkowie węgierskiej delegacji wyrazili nadzieję, że premierzy Polski i Węgier podpiszą oświadczenie wyszehradzkie, które da nowy wymiar współpracy czterech państw.

 

* * *

 

Wizyta przewodniczącego Komisji Finansów Senatu Republiki Francuskiej

W środę 12 maja 2004 r.. wizytę w Senacie RP złożył Jean Arthuis przewodniczący Komisji Finansów Senatu Republiki Francuskiej. Delegację przyjął marszałek Senatu prof. Longin Pastusiak. W spotkaniu uczestniczył senator Andrzej Jaeschke.

Marszałek Pastusiak powiedział, że ta wizyta wpisuje się w niezwykle ożywione ostatnio kontakty polsko-francuskie. Zaznaczył, że delegacja przybyła w dość specyficznym momencie, gdy jesteśmy tuż przed głosowaniem w Sejmie nad zatwierdzeniem nowego rządu.

Przewodniczący Arthuis podkreślił, iż Francja zainteresowana jest sytuacją w Polsce, gdyż to właśnie Polska stanowi najważniejszą część rozszerzenia UE, ze względu na wielkość kraju, liczbę ludności, a także ciężar ekonomiczny. Powiedział, że kraje "piętnastki", zwłaszcza Francja i Niemcy borykają się z dużymi problemami. Brak wzrostu gospodarczego, który znajduje odbicie w kwestiach społecznych sprawia, że oba kraje mają kłopoty z równowagą finansów publicznych. Zdaniem przewodniczącego wszystkie kraje obecnej UE powinny się zastanowić jak wygenerować wzrost gospodarczy i zmniejszyć bezrobocie. Te kwestie delegacja francuska przyjechała konsultować.

Według marszałka Polska jest w dobrej kondycji ekonomicznej, odnotowuje wysoki wzrost gospodarczy, wzrost produkcji. Naszym problemem jest natomiast bardzo wysokie bezrobocie. Właśnie jesteśmy w trakcie reformowania naszych finansów publicznych. Podkreślił, że niestety tych dobrych efektów ekonomicznych nie odczuwa jeszcze społeczeństwo. Dodał, że Francja jest naszym najlepszym partnerem gospodarczym. Obroty handlowe z Francją są ponad dwukrotnie większe niż ze Stanami Zjednoczonymi. Francja jest także największym inwestorem zagranicznym w Polsce.

Parlamentarzyści francuscy mówili, że Francja od 15 lat realizuje w Polsce ważne projekty inwestycyjne, bo Polska stwarza, mimo reform i transformacji, dobre warunki inwestycyjne, ale po wejściu do UE sytuacja się zmienia. Polska chciałaby wejść jak najszybciej do strefy euro, tymczasem instytucje unijne nie są jeszcze na to gotowe. Francja jest zainteresowana tym, aby decyzje gospodarcze i podatkowe w Polsce były przystające do panujących w strefie euro.

 

* * *

 

Wizyta delegacji Senatu RP w Republice Czeskiej

W dniach 4 i 5 maja 2004 r. delegacja Senatu RP pod przewodnictwem marszałka Longina Pastusiaka składa oficjalną wizytę w Republice Czeskiej.

4 maja 2004 r. marszałek Longin Pastusiak złożył wizytę przewodniczącemu Senatu Parlamentu Republiki Czeskiej Petrowi Pithartowi oraz premierowi Czech Vladimirowi Spidli.

W czasie spotkania z przewodniczącym Senatu, marszałek Longin Pastusiak, odpowiadając na prośbę gospodarza, przedstawił sytuację polityczną w Polsce, a zwłaszcza perspektywy i szansę nowego rządu. Wyraził też opinię na temat kondycji polskiej lewicy.

Kolejną omawianą sprawą był Traktat konstytucyjny Unii Europejskiej. Peter Pithart zwrócił uwagę, iż Traktat konstytucyjny nie jest równoznaczny z Konstytucją. Stosowanie tych pojęć wymiennie - co często czynią media - stanowi błąd prowadzący do niewłaściwych interpretacji.

Wiele uwagi rozmówcy poświecili też współpracy regionalnej. Powstała koncepcja utworzenia między senatami Polski i Czeski zespołu roboczego, który opracowałaby program współpracy Grupy Wyszehradzkiej w ramach pełnego członkostwa w UE. Wymieniono też opinię na temat potrzeby i konsekwencji rozszerzenia Grupy Wyszehradzkiej o nowe państwa.

Podczas spotkania z premierem RCz Vladimirem Spidlą podkreślono, iż Polskę i Czechy łączy dobra współpraca i w ramach Unii powinna się ona jeszcze lepiej rozwijać.

Marszałek Longin Pastusiak pełniący również funkcję wiceprezydenta ZP NATO omówił stosunki transatlantyckie. Wyraził przekonanie o konieczności opracowania polityki wschodniej UE.

W czasie rozmowy poruszono również kwestię związaną z Polonią. Marszałek zaapelował o uregulowanie prawne sytuacji w szkolnictwie, które pozwoliłoby uczyć się języka polskiego większej liczbie dzieci, niż ma to miejsce dziś.

Premier Vladimir Spidla zadeklarował pomoc w rozwiązaniu tego problemu.

 

* * *

 

Przemówienie marszałka Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, profesora Longina Pastusiaka z okazji Dnia Polonii i Polaków za Granicą

(wygłoszone 3 maja 2004 r.)

Szanowni Państwo, Drodzy Rodacy !

Dziś Polska obchodzi swoje narodowe święto - Trzeciego Maja. Drugi maja był Dniem Polonii i Polaków za Granicą. W tych majowych dniach nasze myśli biegną ku rodakom rozsianym po całym świecie. Stanowią oni jedną trzecią naszego narodu. Chciałbym z satysfakcją i dumą przypomnieć, że obchodzony wczoraj dzień Polonii i Polaków za Granicą został ustanowiony z inicjatywy Senatu - Izby, której mam honor przewodniczyć.

Senat - z ramienia Państwa Polskiego - tradycyjnie sprawuje opiekę i patronat nad polską diasporą. Tradycja ta sięga lat międzywojennych. Również i obecnie uważamy to za jedno z ważniejszych naszych zadań. Niewiele jest przecież na świecie Narodów, które w tak znacznej części znalazły się poza granicami swojego państwa.

W te majowe dni myślą łączymy się z Rodakami w jednym z największych skupisk polonijnych - Chicago, wspominamy Polaków z Wilna i mickiewiczowskiego Nowogródka, pozdrawiamy Rodaków z australijskiego Sydney i afrykańskiego Kapsztadu. Chciałoby się przypomnieć nazwę każdej miejscowości świata, w której mieszka i żyje choćby jeden Polak...

Dziś chcę podzielić się z Wami, Drodzy Państwo, informacjami i refleksjami dotyczącymi naszej polskiej wspólnoty.

Nie zmienimy trudnych kart naszej historii, które przesądziły o tak licznej, politycznej i gospodarczej emigracji XIX i XX wieku. Galicyjska bieda, przegrane powstania - tak było. Tych zdarzeń z przeszłości nikt już nie odwróci. Możemy jednak - jak czyni to wiele innych Narodów - fakt rozproszenia po całej kuli ziemskiej uczynić naszą polską siłą.

Jesteśmy silni wówczas, gdy się zgadzamy, gdy potrafimy się zorganizować, gdy zdołamy zjednoczyć się w działaniu na rzecz celów ważnych dla kraju.

To, że jesteśmy w Unii Europejskiej, wspólnocie wolnych narodów, to również zasługa naszej diaspory. Trudno przecenić wysiłki organizacji polonijnych w zachodniej Europie i pojedynczych działaczy wspierających nasze dążenia do członkostwa w Unii Europejskiej.

Drodzy Rodacy mieszkający w Zachodniej Europie zapewniam Was, że Polska o tym, co dla nas zrobiliście, wie, Polska to docenia, Polska waszych zasług nie zapomni.

Data przystąpienia Polski do Unii Europejskiej wejdzie do podręczników historii naszego narodu, do historii Europy. Będą o tym uczyć w szkołach nasze wnuki. Niełatwo więc mi pominąć to historyczne wydarzenie. Razem z nami do Wspólnoty wchodzą najbliżsi sąsiedzi, a z nimi - Rodacy z Litwy, Łotwy i Czech, Polacy słowaccy i estońscy. Z sąsiadami, z którymi nie raz łączyła nas historia, znów się spotykamy. Dla mnie, dla nas, dla Senatu Rzeczypospolitej ma to znaczenie symboliczne - w naszej nowej, wielkiej Wspólnocie, Unii Europejskiej, Polak będzie szukał drogich sobie symboli w Wilnie, Litwin zatrzyma się nad grobami Jagiellonów na Wawelu. A pamiątki naszej wspólnej przeszłości nigdy więcej nie będą nas dzielić....

Polska od dawna była w Europie. Od tysiąca lat. Lecz to nie zmienia faktu, że od 1 maja 2004 r. - nasza historia biegnie szybciej i inaczej, stała się bowiem cząstką wspólnej, jednolitej historii całego kontynentu. Teraz przyszedł czas, abyśmy zadbali o nasze miejsce we wspólnocie narodów Europy. Abyśmy znaleźli sposób, by jak najwięcej wnieść do niej nowych, wartościowych elementów.

Historia Polski była historią wojen i powstań. Bohaterami historii Polski byli generałowie, porucznicy i sierżanci. Nie zapominamy o naszej historii, nie przestajemy szanować odważnych straceńców, lecz potrzebujemy też nowych, innych bohaterów. Dziś dumni jesteśmy z naszych naukowców i inżynierów, pracujących w Massachusetts Institute of Technology i w Dolinie Krzemowej, z naszych ekonomistów szanowanych i cenionych za profesjonalizm w Londyńskim City. Cieszą nas sukcesy naszych historyków, socjologów, politologów, znajdujących sobie bez problemu miejsce na najlepszych uczelniach świata. Stajemy bowiem do wyścigu o szczęście i pomyślność przyszłych pokoleń Polaków. W tym wyścigu wiedza, pomysły, pracowitość i zdolności są najważniejszym orężem.

Wyrażamy wdzięczność Rodakom, którzy od dłuższego czasu działają w kraju jako przedsiębiorcy polonijno-zagraniczni.

Wspomniałem na wstępie, że Senat poczuwa się tradycyjnie do obowiązku opieki nad polską diasporą. Stara to tradycja - wystarczy wspomnieć okrągłą rocznicę. W 1934 roku, 70 lat temu, odbył się II Zjazd Polonii pod patronatem Marszałka Senatu i powstał wówczas Światowy Związek Polaków za Granicą ŚWIATPOL. Obecnie opieka nad diasporą ma wymiar konkretny, finansowy.

Wspierając materialnie środowiska polskie za granicą stosujemy przejrzyste, obiektywne procedury opierając się na priorytetach, akceptowanych przez reprezentantów środowisk polonijnych, zasiadających w Polonijnej Radzie Konsultacyjnej przy Urzędzie Marszałka Senatu, i przez organy samego Senatu: Komisję Emigracji oraz Prezydium.

Do zasadniczych celów w polonijnej działalności Senatu należą:

- wspieranie edukacji w środowiskach Polonii i Polaków,

- wspieranie kultury polskiej i sportu wśród Polonii i Polaków za granicą,

- dofinansowywanie organizacji polonijnych i zadań realizowanych przez nie w swoich środowiskach,

- wspieranie przedsiębiorczości wśród Polaków za granicą i ich współpracy gospodarczej z Polską.

Ważnym celem naszej działalności jest jedność Polonii, zacieśnianie współpracy pomiędzy organizacjami oraz współpracy - gospodarczej, kulturalnej - Polaków zza Granicy z Macierzą.

Drodzy Rodacy !

Dziś, w dzień święta narodowego - Konstytucji Trzeciego Maja, które przez powojenne dziesięciolecia gromadziło Polaków żyjących na obczyźnie, życzę Polakom rozsianym po całej kuli ziemskiej jak najwięcej satysfakcji z pracy zawodowej, jak najwięcej radości z życia rodzinnego i jak najwięcej powodów do dumy z Waszej i Waszych przodków - Ojczyzny.

 

* * *

 

Wizyta Rzecznika Praw Obywatelskich Unii Europejskiej

W piątek 30 kwietnia 2004 r.. wizytę w Senacie RP złożył Nikiforos Diamandouros Rzecznik Praw Obywatelskich Unii Europejskiej. Rzecznika przyjął marszałek Senatu prof. Longin Pastusiak.

Marszałek Senatu powiedział, że wizyta przypada na kilkanaście godzin przed przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej. Według marszałka oznacza to więcej pracy dla Rzecznika Praw Obywatelskich UE, bo przybędzie spraw do rozpatrywania z Polski i innych krajów wstępujących do Unii. Prof. Pastusiak podkreślił, że Polacy to naród, który bardzo dba o swoje prawa, o czym najlepiej może zaświadczyć liczba spraw, które wpływają do polskiego RPO.

Nikiforos Diamandouros powiedział, że współpracuje z biurem polskiego RPO i wyraził nadzieję, że ta współpraca teraz będzie jeszcze lepsza. Przybliżył działalność swojego urzędu. Powiedział, że do RPO UE w ubiegłym roku wpłynęło ponad 2 tys. skarg. Podkreślił, że adresatem 75 proc. tych spraw była Komisja Europejska, 21 proc. skierowanych było przeciwko administracji Parlamentu Europejskiego. W większości skarżącymi byli indywidualni obywatele. Najwięcej skarg napłynęło z Hiszpanii, Niemiec, Belgii i Francji.

L. Pastusiak pytał, czy do RPO wpływają skargi na dyskryminację ze względu na narodowość, wyznanie, płeć w kontekście relacji z unijnymi instytucjami.

Rzecznik powiedział, że to największy jego ból głowy, ale on bada sprawy związane przede wszystkim z niewłaściwym administrowaniem. Wiele spraw dotyczy opieszałości administracji, braku przejrzystości postępowania urzędników lub odmowy dostępu do informacji.

 

* * *

 

List gratulacyjny do prezydenta Austrii

Marszałek Senatu RP Longin Pastusiak wystosował list gratulacyjny do Heinza Fischera w związku z jego wyborem na stanowisko prezydenta Austrii. W liście czytamy:

"Proszę przyjąć moje gratulacje z okazji Pana wyboru na stanowisko Prezydenta Republiki Austrii. Objęcie przez Pana najwyższego stanowiska w państwie zbiega się w czasie z bliskim przystąpieniem mojego kraju do Unii Europejskiej. Przed Polską otwiera to niewątpliwie nowe możliwości. Jestem przekonany, że te okoliczności i Pana Prezydentura przyczynią się również do pomyślnego rozwoju współpracy Austrii z Polska.

Życzę Panu wielu sukcesów w sprawowaniu urzędu Prezydenta."

 

* * *

 

X Ogólnopolski Konkurs Debat Szkolnych

19 kwietnia 2004 r. zakończył się X Ogólnopolski Konkurs Debat Szkolnych pod patronatem Marszałka Senatu Rzeczypospolitej, zorganizowany przez Fundację Młodzieżowej Przedsiębiorczości. Debatę finałową na temat "Dążenie do europejskiego uniwersalizmu jest korzystniejsze dla polskiego społeczeństwa niż podkreślanie tożsamości kulturowej" prowadził marszałek Longin Pastusiak. Pierwsze miejsce zajęła reprezentacja Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych z Łochowa, która w finale pokonała zespół z I LO im. M. Kopernika z Katowic.

 

* * *

 

Wizyta ministra spraw zagranicznych Królestwa Maroka

W czwartek 8 kwietnia 2004 r. wizytę w Senacie RP złożył Mohammed Benaissa, minister spraw zagranicznych Królestwa Maroka. Delegację przyjął wicemarszałek Senatu Kazimierz Kutz.

Wicemarszałek K. Kutz podkreślił, że relacje między obu krajami są dobre. Powiedział, że wizyta ministra spraw zagranicznych Królestwa Maroka w Polsce zapowiada, że stosunki te będą się dynamicznie rozwijać. Wyraził nadzieję, iż wzrosną obroty handlowe między Polską i Marokiem. Zdaniem wicemarszałka po przystąpieniu Polski do UE powinny zniknąć wszelkie bariery, które obecnie utrudniają współpracę gospodarczą Polski i Maroka.

Mohammed Benaissa podziękował za spotkanie, które jest okazją do wznowienia kontaktów i pogłębienia współpracy parlamentarnej. Podkreślił, że Maroko stawia pierwsze kroki w demokracji. Po odzyskaniu niepodległości w 1956 r. powstał system wielopartyjny, w 1962 r. uchwalona została konstytucja i umacniane są wszystkie instytucje służące budowie demokracji. Dodał, że Maroko pracuje nad zmianą swojego wizerunku, chce być państwem, w którym zgodnie żyją ludzie zachowując swoje odrębności. Minister powiedział, że W Maroku z podziwem i szacunkiem patrzy się na przemiany w Polsce.

 

* * *

 

Wizyta ambasadora Republiki Słowenii

6 kwietnia 2004 r. wizytę w Senacie złożył ambasador Republiki Słowenii Bozo Cerar. Gościa przyjął wicemarszałek Ryszard Jarzembowski

 

* * *

 

Wizyta ambasadora Serbii i Czarnogóry

6 kwietnia 2004 r. wizytę w Senacie złożył ambasador Serbii i Czarnogóry Zoran Novakovic. Gościa przyjął wicemarszałek Ryszard Jarzembowski

 

* * *

 

Wizyta przewodniczącej Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji

5 kwietnia 2004 r. marszałek Senatu Longin Pastusiak spotkał się z przewodniczącą Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Danutą Waniek, która przekazała sprawozdanie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji z rocznego okresu działalności oraz informację o podstawowych problemach radiofonii i telewizji.

 

* * *

 

Wizyta marszałka Senatu w Iraku

4 kwietnia 2004 r. marszałek Senatu RP Longin Pastusiak wraz z grupą senatorów przebywał w Iraku. W skład delegacji wchodzili członkowie Komisji Obrony Narodowej i Bezpieczeństwa Publicznego: Maria Berny, Józef Dziemdziela, Janusz Konieczny, Grzegorz Niski a także przewodniczący sejmowej Komisji Obrony Narodowej pos. Stanisław Janas.

Delegacja złożyła wizytę żołnierzom polskiego kontyngentu wchodzącego w skład wielonarodowej dywizji centrum-południe. Senackiej delegacji towarzyszyła grupa przedstawicieli sztabu generalnego Wojska Polskiego. Marszałek Senatu oraz senatorowie spotkali się z dowódcą wielonarodowej dywizji gen. Mieczysławem Bieńkiem i zapoznali się z sytuacją w rejonie odpowiedzialności dywizji oraz z zadaniami polskiego kontyngentu. W bazie Babilon senatorowie spotkali się z dowództwem, kadrą oficerską i żołnierzami. Marszałek Pastusiak wizytował także bazę w Karbali, gdzie poznał zadania I brygady grupy bojowej dowodzonej przez gen. bryg. Edwarda Gruszkę. Delegacja spotkała się z oficerami i żołnierzami bazy. Marszałek Pastusiak zapoznał się z pracą szpitala polowego prowadzonego przez polskich lekarzy i pielęgniarki. Kadrze szpitala marszałek Pastusiak złożył życzenia z okazji przypadającego w tym dniu święta wojskowej służby zdrowia; wręczył także upominki. L. Pastusiak w czasie spotkań z polskimi żołnierzami a także w swoim wystąpieniu w bazie Babilon wyraził uznanie dla ich ofiarnej służby. Podziękował za doskonałe wypełnianie obowiązków i godne reprezentowanie Polski. Marszałek życzył bezpiecznej służby i szczęśliwego powrotu do domu. Złożył życzenia z okazji zbliżających się Świąt Wielkiejnocy.

Senatorowie J. Konieczny i G. Niski odwiedzili polskich żołnierzy w bazie Al. Hillah.

Na zakończenie wizyty marszałek L. Pastusiak spotkał się w bazie Babilon z gen. Richardo Sanchezem - dowódcą sił koalicyjnych w Iraku. Rozmowa przebiegała w ciepłej, przyjaznej atmosferze. Gen. Sanchez z uznaniem wyrażał się o profesjonalizmie polskich żołnierzy służących w Iraku. Wysoko ocenił dobrą współpracę polskiego kontyngentu z siłami koalicyjnymi.

        

          


Wystąpienie Marszałka Senatu RP, prof. Longina Pastusiaka

4 kwietnia 2004 r.

Żołnierze!

Drodzy Rodacy!

Witam wszystkich Państwa i pozdrawiam bardzo serdecznie w imieniu własnym, towarzyszących mi senatorów, a także wszystkich rodaków z kraju. Jest to dla mnie zaszczytem i jednocześnie dużym przeżyciem, że mogę osobiście spotkać się z Państwem w tym odległym kraju i w tym szczególnym okresie, jakim są zwykle bardzo rodzinne Święta Wielkanocne.

Oprócz gorących pozdrowień i najlepszych życzeń, chciałbym przekazać Wam, Drodzy Rodacy, kilka informacji o aktualnym stanowisku Polski w kwestiach dotyczących stabilizacji i odbudowy Iraku, a także o ostatnich wydarzeniach w kraju.

Odpowiedzialna i niebezpieczna misja stabilizacyjna w Iraku ma swoje głębokie uzasadnienie. Grupy stojące za atakami terrorystycznymi na całym świecie, także w Iraku, nie mają żadnego konstruktywnego programu. Kieruje nimi nihilizm, żądza zadawania cierpienia i ślepa nienawiść. Wycofanie się ze wspierania rekonstrukcji Iraku pod wpływem terrorystycznego szantażu byłoby zwycięstwem zła nad dorobkiem całego cywilizowanego świata. Pozostajemy w przekonaniu, że za naszą decyzją o zaangażowaniu się w Iraku stoją racje polityczne i moralne.

Polska jest i będzie wiarygodnym i przewidywalnym sojusznikiem, a polski Kontyngent Wojskowy pozostanie w Iraku tak długo, jak to będzie potrzebne do ustabilizowania bezpieczeństwa w tym kraju.

Poprzez swoją obecność wojskową państwa koalicyjne będą podążały nadal drogą, której celem jest zaprowadzenie pokoju i stabilizacji w Iraku. Nie przeszkodzi w tym możliwe wycofanie ze składu Wielonarodowej Dywizji jednego z kontyngentów.

Jednocześnie szkolone przez Wielonarodową Dywizję irackie siły bezpieczeństwa będą w stanie przejmować stopniowo coraz większą odpowiedzialność za porządek.

Z zadowoleniem odnotowaliśmy uzgodnienie i przyjęcie przez Iracką Radę Zarządzającą tymczasowej Ustawy Zasadniczej, która będzie obowiązywać do chwili opracowania konstytucji przez demokratycznie wybrany parlament.

Sprawdzianem efektywności i wiarygodności tymczasowej konstytucji Iraku będzie półroczny okres po przejęciu władzy przez Irakijczyków w dniu 1 lipca br.

Sukces stabilizacji i odbudowy Iraku leży w interesie całej społeczności międzynarodowej. Uważamy, że w te działania powinny włączyć się wszystkie kierujące się poczuciem odpowiedzialności kraje i organizacje międzynarodowe na  czele z ONZ. Celem tych działań pozostaje utworzenie pokojowego, integralnego terytorialnie kraju, opartego na rządach prawa, przewidywalnego na arenie międzynarodowej i utrzymującego dobre stosunki z sąsiadami.

Ważnym, przełomowym momentem będzie powstanie irackiego rządu tymczasowego i tu również potrzebna będzie międzynarodowa pomoc w  wypracowywaniu mechanizmów, które zapewniłyby możliwie szybkie wyłonienie tymczasowych władz Iraku, cieszących się poparciem w kraju i uznaniem za granicą. Iracki rząd musi być reprezentatywny.

Uważamy, że celowe byłoby uchwalenie nowej rezolucji Rady Bezpieczeństwa Narodów Zjednoczonych w sprawie Iraku, która regulowałaby wszystkie aspekty rekonstrukcji tego kraju, w tym także wojskowe.

Opowiadamy się także za zwiększeniem roli NATO w Iraku, przy czym nie powinno to osłabić możliwości skutecznego działania Sojuszu na Bałkanach i w Afganistanie.

Sukces procesu politycznego i konstytucyjnego w Iraku, który polegałby na powstaniu stabilnego i reprezentatywnego systemu sprawowania władzy, będzie miał znaczący wpływ na pozostałe państwa Bliskiego Wschodu. Tymczasowa Ustawa Zasadnicza, a następnie nowa konstytucja Iraku mają szanse stać się modelem dla demokratyzujących się państw regionu.

Takie jest - w ogólnym zarysie - nasze stanowisko w sprawach dotyczących stabilizacji sytuacji i odbudowy Iraku, a więc także w tym, co Państwa dotyczy bezpośrednio w czasie pełnienia misji.

Wiem, że przy dzisiejszych nowoczesnych środkach masowego przekazu i telefonii komórkowej, macie Państwo szybkie wiadomości od rodzin i ogólne wieści z kraju.

Nie będę więc relacjonował szczegółowo wszystkich ostatnich wydarzeń. Wiecie Państwo zapewne, że na 2 maja br. dymisję rządu zapowiedział Prezes Rady Ministrów Leszek Miller.

W dniu 1 maja Polska wstąpi do Unii Europejskiej, co będzie jednym z ważniejszych wydarzeń we współczesnej historii naszego kraju.

Przeżywamy więc gorący i historyczny czas. Cieszy nas to, że Polska zostanie wprowadzona do Unii z bardzo dobrymi wynikami ekonomicznymi.

Rok 2003 był dla polskich firm znacznie korzystniejszy niż poprzedni: przychody rosły szybciej niż koszty, działalność była bardziej rentowna i więcej przedsiębiorstw odnotowywało zyski.

W ostatnich miesiącach gospodarka polska zdecydowanie wyszła z okresu stagnacji.

Poprawa koniunktury jest wyraźnie zauważalna, odnotowują ją wszyscy obserwatorzy rynkowi. Sprzyjające warunki ekonomiczne dały już owoce w postaci zwiększenia produkcji przemysłowej oraz wzrostu sprzedaży na rynku rodzimym. Szczególne zadowolenie daje wzrost eksportu o niemal 27 % zanotowany w 2003 r.

Martwi nas jeszcze utrzymująca się wysoka stopa bezrobocia. zapowiedzą jej spadku w dalszym okresie jest zauważalne już dziś ustabilizowanie zatrudnienia w przedsiębiorstwach.

Te optymistyczne dane wpływają już na poprawę nastrojów społecznych.

Mam nadzieję, że takie tendencje w polskiej gospodarce utrzymają się nadal, i że kiedy zakończycie Państwo swą misję i wrócicie szczęśliwie do domów, także odczujecie, że w kraju dzieje się coraz lepiej.

Życzę tego wszystkim obywatelom polskim i jestem przekonany, że wejście Polski do Unii Europejskiej przyśpieszy te tendencje.

Żołnierze!

Drodzy Rodacy!

W imieniu Senatu Rzeczypospolitej i moim własnym pragnę serdecznie podziękować za Waszą dzielność, pełną odpowiedzialności postawę i za godne reprezentowanie naszego kraju.

Życzę Państwu spokojnego przebiegu tej misji, i szczęśliwego powrotu do Polski.

Tradycyjnie, choć tak daleko od własnego wielkanocnego stołu - Wesołych Świąt!

 

* * *

 

 

* * *

 

Wizyta ambasadora Państwa Izrael

2 kwietnia 2004 r. wizytę w Senacie złożył ambasador Państwa Izrael David Peleg. Gościa przyjął marszałek Longin Pastusiak.

 

* * *

 

Wizyta przewodniczącego Nationalratu Republiki Austrii

1 kwietnia 2004 r. wizytę w Senacie złożył przewodniczący Nationalratu Republiki Austrii Andreas Khol. Gościa przyjął marszałek Longin Pastusiak.

 

* * *

 

Wizyta ministra spraw zagranicznych Demokratycznej Republiki Timoru Wschodniego

W czwartek 1 kwietnia 2004 r. wizytę w Senacie RP złożył Jose Ramos Horta minister spraw zagranicznych Demokratycznej Republiki Timoru Wschodniego. Ministra przyjął wicemarszałek Senatu Ryszard Jarzembowski. W spotkaniu uczestniczył senator Zbigniew Kulak.

Minister Jose Ramos Horta zapoznał wicemarszałka z sytuacją polityczną w Timorze Wschodnim. Powiedział m.in., że Timor Wschodni boryka się z problemami charakterystycznymi dla młodych państw. Najbardziej dolega ogromne bezrobocie, sięgające 50 proc. i słabo rozwinięty przemysł. Podkreślił, że 90 proc. społeczeństwa w Timorze jest wyznania katolickiego. Mimo, że społeczeństwo jest konserwatywne i patriarchalne, to aż 30 proc. parlamentarzystów w Timorze stanowią kobiety. Dodał, że kraj jest biedny, ale duże nadzieje na rozwój związane są z odkryciem w Cieśninie Timorskiej bogatych złóż gazu ziemnego.

Wicemarszałek podkreślił, że wizyta ministra jest okazją do poznania postępów Timoru Wschodniego na trudnej drodze budowy demokracji, struktur państwa i pozycji w regionie. Powiedział, że w związku z odkryciem złóż gazu rysują się możliwości współpracy między obu krajami, gdyż w Polsce są znakomici specjaliści w dziedzinie wydobycia i eksploatacji gazu ziemnego i ropy naftowej.

Według ministra J.R. Horty warto, by delegacja polskich biznesmenów przybyła do Timoru i na miejscu podjęła rozmowy o konkretnej współpracy.

Senator R. Kulak pytał ministra czy jest Polonia w Timorze. Minister odpowiedział, że jedyni Polacy w Timorze to siostry misjonarki i osoby pełniące służbę w ramach misji pokojowej ONZ.

 

* * *

 

Wizyta wiceprzewodniczącego Rady Federacji Zgromadzenia Federalnego Federacji Rosyjskiej

We wtorek 30 marca 2004 r. wizytę w Senacie RP złożył Dimitrij Fiodorowicz Miezencew wiceprzewodniczący Rady Federacji Zgromadzenia Federalnego Federacji Rosyjskiej, przewodniczący Komitetu ds. Polityki Informacyjnej. Delegację przyjęła wicemarszałek Senatu Jolanta Danielak. W spotkaniu uczestniczył senator Ryszard Sławiński.

Dimitrij Fiodorowicz Miezencew podczas spotkania podziękował za wkład polskich parlamentarzystów do idei zorganizowania Międzynarodowego Forum Informacyjnego, które odbędzie się 21-22 kwietnia tego roku w Kaliningradzie. Wiceprzewodniczący ponowił zaproszenie na to Forum dla marszałka Senatu i delegacji Senatu. Przypomniał, że Forum odbędzie się pod hasłem: "Rosja i Europa - współpraca informacyjna w ramach globalizacji". Według Miezencewa po 1 maja tego roku rozpocznie się nowa epoka polityczna dla całej Europy. Polska po wstąpieniu do UE mogłaby z racji położenia geograficznego i podobieństwa losów stać się pomostem łączącym Europę z Rosją. Wicemarszałek J. Danielak powiedziała, że Polsce zależy na dobrych relacjach z Rosją i to we wszystkich dziedzinach życia. Dodała, iż po rozszerzeniu UE czeka nas mnóstwo spraw do uregulowania i uzgodnienia z Rosją. Według niej niezwykle ważna jest współpraca w zakresie wzajemnego informowania się, gdyż bez tego trudno układać relacje między UE a Rosją i innymi państwami Europy Wschodniej.

 

* * *

 

Wizyta ambasadora Jordańskiego Królestwa Haszymickiego

19 marca 2004 r. wizytę w Senacie złożył ambasador Jordańskiego Królestwa Haszymickiego Saleh Irsheidat. Gościa przyjął wicemarszałek Ryszard Jarzembowski.

 

* * *

 

Wyróżnienie Warmińsko - Mazurskiego Klubu Biznesu

Za wybitne osiagnięcia naukowe w dziedzinie historii stosunków międzynarodowych oraz za ogromne zaangażowanie w tworzenie pozytywnego wizerunku Polski w świecie, a także w sprawy Polaków mieszkających w innych krajach, 18 marca 2004 r. Warmińsko - Mazurski Klub Biznesu przyznał marszałkowi Senatu RP Longinowi Pastusiakowi tytuł "Osobowość roku 2003 Warmii i Mazur". Honorowy tytuł przyznano także małżonce prezydenta RP Jolancie Kwaśniewskiej.

 

* * *

 

Spotkanie z przewodniczącym Zgromadzenia Narodowego Republiki Armenii

17 marca 2004 r. składający oficjalną wizytę w Polsce przewodniczący Zgromadzenia Narodowego Republiki Armenii Artur Baghdasaryan został przyjęty przez Marszałka Senatu RP prof. Longina Pastusiaka.

W rozmowie z przewodniczącym Zgromadzenia Narodowego Republiki Armenii marszałek Senatu RP zauważył, że zarówno diaspora ormiańska tak jak diaspora polska są znaczące pod względem ich liczebności na świecie. Poinformował, że władze polskie mają konstytucyjny obowiązek opiekowania się Polakami poza granicami kraju i udzielania im pomocy w zachowaniu ich związków z narodowym dziedzictwem kulturalnym. Senat RP wypełnia w tym zakresie tradycyjną rolę, która skupia się decydowaniu o podziale środków finansowych przeznaczanych na pomoc dla instytucji polonijnych, np. szkół, organizacji i wydawnictw, oraz na pomoc socjalną. Środki te pochodzą z budżetu Senatu. Pomoc udzielana jest głównie Polakom zamieszkałym na Wschodzie, między innymi w Armenii. Marszałek Senatu RP podziękował przewodniczącemu A. Baghdasaryanowi za dogodne warunki, jakie władze Armenii stworzyły Polakom zamieszkałym w tym kraju dla utrzymywania ich tożsamości narodowej.

Przewodniczący Zgromadzenia Narodowego Republiki Armenii poinformował, że zamiarem władz Armenii jest nadanie jednej ze szkół imienia Rzeczypospolitej Polskiej i ustanowienie w niej języka polskiego językiem wykładowym. Przewodniczący A. Baghdasaryan zwrócił się do marszałka L. Pastusiaka z prośbą o objęcie patronatu nad tą inicjatywą. Poprosił go również o uczestniczenie w ceremonii nadania imienia szkoły i zaprosił go do złożenia wizyty w Armenii.

Przewodniczący A. Baghdasaryan poruszył również kwestię współpracy pomiędzy armeńskimi i polskimi uczelniami. Innym zagadnieniem poruszonym przez przewodniczącego Zgromadzenia Narodowego była sprawa realizacji bazy traktatowej pomiędzy Polską i Armenią, w szczególności w zakresie współpracy regionalnej. Przewodniczący poinformował o rozwijaniu przez Armenię stosunków samorządowych z Francją i Rosją. Jedną z inicjatyw mającą wspomóc tę działalność ma być zorganizowanie rosyjsko-armeńskiej konferencji, której celem miałoby być stworzenie możliwości zapoznania się przedstawicieli regionów z tych krajów. Przewodniczący A. Baghdasaryan wyraził wolę zainicjowania kontaktów samorządów armeńskich z regionami w Polsce, między innymi na zasadzie tworzenia partnerstwa tzw. miast bliźniaczych. Marszałek L. Pastusiak potwierdził, że współpraca regionalna znajduje poparcie i szczególne zainteresowanie Senatu RP. Przypomniał, że to Senat RP I kadencji był inicjatorem ustawy o samorządzie terytorialnym i zadeklarował gotowość podzielenia się przez przedstawicieli Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej Senatu RP doświadczeniami z wprowadzania i reformowania samorządu w Polsce. Przychylnie odniósł się również do idei wsparcia polsko-armeńskiego partnerstwa pomiędzy regionami i zadeklarował, że jest gotów znaleźć miasto w swoim okręgu wyborczym, które, jako partner, nawiązałoby współpracę z jednym z miast w Armenii.

Uczestniczący w spotkaniu senator Mieczysław Janowski poinformował o funkcjonowaniu w Polsce Związku Miast Polskich, którego jest członkiem, a także Związku Powiatów i Związku Województw. Pytając o istnienie podobnych organizacji w Armenii zasugerował, że współpraca pomiędzy takimi instytucjami mogłaby znacznie ułatwić promocję kontaktów samorządowych. W odpowiedzi Przewodniczący A. Baghdasaryan powiedział, że Związek Miast w Armenii jest dopiero w trakcie tworzenia. Chociaż funkcjonowanie takiej instytucji niewątpliwie wspomogłoby proces nawiązywania kontaktów, to, w jego opinii, rozbudowana struktura nie jest koniecznością dla osiągnięcia tego celu. Poinformował również o podejmowanej aktualnie reformie administracyjnej w Armenii. Odbywa się ona we współpracy z Kongresem Władz Lokalnych i Regionalnych Rady Europy i aktywnym wsparciu ze strony Senatu francuskiego.

Marszałek L. Pastusiak, jako członek Zarządu Światowego Ruchu Parlamentarzystów (Parliamentarians for Global Action, PGA) przedstawił działalność tej organizacji skupiającej ponad 1300 parlamentarzystów z ponad 110 izb. Zachęcał parlamentarzystów z Armenii do włączenia się w prace tego forum. Przypomniał o zainteresowaniu PGA sytuacją pomiędzy Armenią i Azerbejdżanem i działaniami na rzecz zapewnienia w regionie pokoju i stabilności. Ruch PGA podejmował starania o nawiązanie kontaktów między Armenią i Azerbejdżanem. Uzyskano fundusze z jednego z Uniwersytetów w Stanach Zjednoczonych na projekt ochrony wód, który miał stanowić początek dialogu pomiędzy tymi dwoma krajami.

Przewodniczący A. Baghdasaryan i marszałek L. Pastusiak zgodzili się co do ważnej roli, jaką odgrywa dyplomacja parlamentarna. Uznali, że dialog parlamentarzystów stwarza możliwość bardziej elastycznego prowadzenia rozmów i szukania kompromisów także w sprawach o charakterze międzynarodowym. Obopólnie wyrazili jednak ubolewanie nad tym, że ta forma współpracy międzynarodowej nie zawsze jest doceniana przez rządy.


Dalsza część archiwum