WIZYTA DELEGACJI SENATU W WIETNAMIE

Wizyta delegacji Senatu RP pod przewodnictwem marszałka Longina Pastusiaka w Socjalistycznej Republice Wietnamu w dniach od 28 do 30 września 2003 r.

Po zakończeniu wizyty w Chinach delegacja Senatu RP w składzie: przewodniczący marszałek Longin Pastusiak, żona Anna Pastusiak, senatorowie: Jerzy Adamski, Kazimierz Drożdż, Mieczysław Janowski, Jerzy Markowski, Krzysztof Szydłowski, minister Adam Witalec - szef Kancelarii Senatu RP, przybyła 28 września z dwudniową oficjalną wizytą do Socjalistycznej Republiki Wietnamu.

 Prosto z lotniska Noi Bai w Hanoi delegacja oraz towarzyszący jej biznesmeni i dziennikarze udali się do prowincji Qang Ninh w celu odwiedzenia stoczni w miejscowości Ha Long. Po drodze można było zobaczyć szybki rozwój gospodarczy, jaki od kilku lat przeżywa Wietnam, zaliczany do najbiedniejszych krajów w Azji. Szczególnie rzucało się w oczy budownictwo domów prywatnych oraz dróg, w tym autostrad, których powstanie Wietnamczycy traktują jako warunek umożliwiający szybki rozwój i napływ inwestorów zagranicznych.

W miejscowości Ha Long, nad morzem, zbudowano w ostatnim czasie sieć nowoczesnych hoteli z myślą o rozwoju turystyki zagranicznej i przyjeździe cudzoziemców nad słynną zatokę w Ha Long. Zatoka ta została uznana przez ONZ za światowe dziedzictwo ze względu na niezwykły krajobraz, bajeczną przyrodę i układ geologiczny skał, tworzących 775 wysp, z których 441 otrzymało nazwy. Wyspy pełne są niezwykłych tuneli i piwnic wykorzystywanych przez partyzantów podczas wojny. W zatoce, która zachowała czyste środowisko, żyje ok. 400 gatunków ryb, jest też niespotykana gdzie indziej bogata roślinność. Niezwykle piękną Ha Long Wietnamczycy pragną wykorzystać dla rozwoju zagranicznej turystyki. I żalą się, że polskie biura turystyczne dotychczas nie włączyły Wietnamu do swoich programów wycieczek.

W mieście jest stara stocznia - Ha Long zbudowana w latach siedemdziesiątych, w okresie bardzo trudnym dla Wietnamu, kiedy Polska, podobnie jak inne kraje socjalistyczne, wspomagała wyniszczony wojną kraj, przyznając pożyczki bądź bezzwrotne kredyty na budowę strategicznych dla tego kraju 10 zakładów przemysłowych. Jednym z nich była właśnie stocznia Ha Long, w której obecnie składany jest pierwszy statek - dwunastotysięcznik, budowany w Stoczni Szczecińskiej w ramach wynoszącego 70 mln dol. kredytu przyznanego przez Polskę Wietnamowi z dniem 1 stycznia 1999 roku na rozbudowę transportu morskiego.

 Głównym realizatorem umowy jest Stocznia Szczecińska. Jej kłopoty, upadek i następnie przejęcie przez Stocznię Szczecińską Nowa, a także wewnętrzne uwarunkowania Wietnamczyków wydłużyły czas realizacji dostaw w ramach umowy.

Podczas wizyty delegacji Senatu w Stoczni Ha Long dyrektor zakładu przedstawił jej osiągnięcia, podkreślił, że po raz pierwszy w historii zakład buduje statek o nośności 12 tys. DWT, a już w październiku położy stępkę pod drugą taką jednostkę. Dyrektor prosił o pomoc w wydłużeniu terminu wykorzystania kredytu, gdyż jego pełne wykorzystanie opóźniło się m.in. na skutek przełożenia dostaw. Dotychczas zawarto kontrakty na dostawy z Polski wartości ok. 69 mln dol. Znaczną część już potwierdzono przedpłatami. W przyszłości zakład zamierza budować nawet 100-tysięczniki na potrzeby wietnamskiej żeglugi. Marszałek Longin Pastusiak, zwracając się do załogi, przypomniał historię powstania zakładu z pomocą Polski i z udziałem wietnamskich specjalistów wykształconych w Polsce. - Stocznia Ha Long zaprojektowana i zbudowana przez polskich inżynierów, oddana do eksploatacji w listopadzie 1976 r., jest symbolem współpracy polsko-wietnamskiej. Teraz znów Polska współpracuje przy rozbudowie wietnamskiego transportu morskiego - mówił L. Pastusiak, obiecując zainteresowanie sprawą przedłużenia wykorzystania kredytu.

Na tym spotkaniu była również mowa o możliwościach modernizacji wietnamskiego kopalnictwa węgla przy udziale polskich specjalistów i dostawach polskiego sprzętu. Wietnam zamierza przejść z wydobycia węgla metodą odkrywkową na głębinową. Polska miałaby w tym aktywnie uczestniczyć. Negocjowana jest sprawa przyznania Wietnamowi nowego kredytu w wysokości 90 mln dol. na rozwój kopalnictwa węgla, który realizowałyby polskie przedsiębiorstwa.  Mówił o tym marszałek L. Pastusiak w stoczni, zwracając uwagę, że są duże możliwości współpracy obu krajów, a kilka tysięcy specjalistów wietnamskich, wykształconych w Polsce, może tej współpracy sprzyjać. Polska liczy, że dzięki dostawom inwestycyjnym do Wietnamu, zmniejszy się saldo ujemne w obrotach wynoszące ok. 100 mln dol. - podkreślał marszałek. Liczy też, że stanie się ważnym partnerem gospodarczym Wietnamu, który wkroczył na drogę reform, gospodarki rynkowej i otwarcia na świat.

Drugi dzień wizyty przebiegał pod znakiem maratonu rozmów z przywódcami politycznymi SRW. Delegacja rano w poniedziałek, 29 września, powróciła do Hanoi. Po oficjalnej ceremonii powitania w Hali Ba Dinh rozpoczęły się plenarne rozmowy delegacji Senatu z delegacją Zgromadzenia Narodowego Wietnamu, której przewodził marszałek parlamentu Nquyen Van An.

Gospodarz, witając senatorów, wyraził zadowolenie z wizyty delegacji Senatu RP oraz z przybycia grupy polskich biznesmenów. Podczas spotkania mówił o tradycjach przyjaźni, wyraził wdzięczność za pomoc i poparcie Polski i Polaków w trudnych czasach wojny i w budowie Wietnamu. Zwracał też uwagę na nowe możliwości, jakie powstały w związku z zapoczątkowaną przez władze SRW polityką reform i otwarcia.

Marszałek Pastusiak pozytywnie ocenił stan stosunków polsko-wietnamskich w sferze politycznej, nawiązując do przeszłości. Powiedział, że w Polsce jest takie powiedzenie, iż "przyjaciół poznaje się w biedzie". Pozytywnie ocenił kontakty pomiędzy parlamentami obu krajów. Dla ich zacieśnienia i dodania im nowej dynamiki marszałek Pastusiak zaprosił przewodniczącego Zgromadzenia Narodowego Nquyen Van Ana do złożenia wizyty w Polsce.

- O ile stosunki polityczne, mimo różnic systemowych, układają się bardzo dobrze, oparte są na wzajemnym zrozumieniu, o tyle w sferze gospodarczej sytuacja Polski jest trudna - mówił L. Pastusiak. Mamy deficyt w bilansie handlowym. Ujemne saldo kształtuje się na poziomie ok. 100 mln dol. rocznie, co wynika głównie z importu prywatnego, który realizują Wietnamczycy mieszkający w Polsce. Ocenia się, że w Polsce działa obecnie 15 przedstawicielstw firm państwowych, 20 firm prywatnych i ponad 200 firm polskich, których właścicielami są Wietnamczycy mieszkający w Polsce. Polskich firm natomiast w Wietnamie nie widać, nie mają swoich przedstawicielstw. Obie strony zgodziły się, że władze mogą stworzyć warunki do ożywienia współpracy, ale ostatnie słowo należy do handlowców. Wydaje się też, że wydział ekonomiczno-handlowy ambasady RP w Hanoi działa dość słabo, a w każdym razie mało dynamicznie.

Spotkanie w Zgromadzeniu Narodowym przebiegło w serdecznej atmosferze. Po południu delegacja złożyła kwiaty przed Mauzoleum prezydenta Ho Chi Minha, weszła do środka, składając hołd wielkiemu, powszechnie szanowanemu przywódcy oraz zwiedziła jego mieszkanie zamienione obecnie na muzeum.

Również po południu delegację przyjął prezydent SRW Tran Duc Luong. Marszałek Senatu przekazał gospodarzowi pozdrowienia od prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, dodając, że prezydent Polski cieszy się z wizyty prezydenta Tran Duc Luonga w naszym kraju, do której dojdzie za 2 tygodnie. - To doskonała okazja do kontynuowania rozmów i zacieśnienia współpracy, tym bardziej że, jak usłyszeliśmy, z panem prezydentem jedzie do Polski grupa kilkudziesięciu biznesmenów i przemysłowców - mówił marszałek Senatu.

Longin Pastusiak przedstawił sytuację w Polsce, proces reformowania gospodarki. - Mamy bardzo duże osiągnięcia. Ale tak zaciskaliśmy pasa, że pokazaliśmy żebra - mówił marszałek, dodając, że terapia szokowa była i wciąż jest dla społeczeństwa bardzo bolesna. - Ale dzisiaj widzimy, że Polska w reformowaniu gospodarki poszła dalej aniżeli Rumunia, Ukraina nie mówiąc o Białorusi.

Z kolei prezydent Tran Duc Luong opowiadał o reformach w Wietnamie. Mówił, że pod koniec lat osiemdziesiątych kraj przeżywał duże trudności, na przykład inflacja sięgała 700%. Ale dzięki wysiłkowi i konsekwencji od 1990 r. zaczął zbierać pozytywne rezultaty. Wietnam prowadzi politykę otwarcia na świat (utworzono 76 stref przemysłowych i 2 strefy produkcyjno-eksportowe). W 1991 r. z udziałem kapitału z Tajwanu, Singapuru i Chin uruchomiono pod miastem Ho Chi Minh 2 strefy bezcłowe - Tan Thuan i Linh Trung.

Prezydent mówił o przygotowaniach i staraniach Wietnamu o przestąpienie do Światowej Organizacji Handlu. Dodał, że Wietnamczycy bardzo liczą na poparcie Polski w tej sprawie. Wietnam rozwija się szybko, na rok 2003 zakłada wzrost PKB o 7-7,5% i wzrost eksportu mniej więcej na tym samym poziomie. Eksport ma rosnąć o 7,5-8% - już teraz jego wartość wynosi ok. 20 mld dol., podczas gdy jeszcze niedawno stanowił tylko 1 mld dol.

Nawiązując do swojej wizyty w Polsce, prezydent przypomniał wizytę Aleksandra Kwaśniewskiego wiosną 1999 r. i podkreślił, że potencjały gospodarcze Polski i Wietnamu tylko w niewielkim stopniu są wykorzystywane we współpracy. Dobrze byłoby, aby też wykorzystywać potencjał, jakim dysponują dziś wietnamscy specjaliści wykształceni w Polsce. Wielu z nich zajmuje obecnie wysokie stanowiska, pracują także jako specjaliści i są ambasadorami polskiej gospodarki, jej wyrobów, w tym urządzeń przemysłowych ze znakiem Made in Poland. W Wietnamie, podobnie jak w Polsce, powszechna jest opinia, że miejscowa kadra wykształcona w Polska stanowi atut dla rozwoju współpracy i że powinna być jak najlepiej wykorzystana.

W przyjaznej i rzeczowej atmosferze przebiegała rozmowa delegacji z premierem SRW Phan Van Khai i jego najbliższymi współpracownikami.

Gospodarz złożył gratulacje z powodu rychłego wejścia Polski do Unii Europejskiej. Przekazał również na ręce marszałka L. Pastusiaka zaproszenie dla premiera Leszka Millera do złożenia oficjalnej wizyty w Wietnamie. - Ta wizyta byłaby bardzo pożyteczna, stanowiłaby ważny impuls dla naszych stosunków - mówił gospodarz spotkania.

I tym razem rozmowa skoncentrowała się na stosunkach gospodarczych. Premier zgodził się z oceną polskiej delegacji, że wzajemne obroty nie odpowiadają potencjałom ekonomicznymi Polski ani Wietnamu. Mówiono o polskim kredycie w wysokości 90 mln dol. dla wietnamskiego górnictwa jako o  możliwości szybkiego rozwoju współpracy, szansie na modernizację i zwiększenie wydobycia węgla w Wietnamie, mającym znaczne potrzeby w tym zakresie i własne duże złoża, które zamierza eksploatować. Podkreślano, że  modernizacja i rozbudowa górnictwa węglowego w Wietnamie, oparta na dostawach urządzeń, sprzętu i technologii z Polski, pomoże również naszym zakładom, da zatrudnienie polskim przedsiębiorstwom, które będą realizować wietnamskie zamówienia. Gospodarze zwracali uwagę, że duże inwestycje przemysłowe z zasady realizowane są z pomocą kredytów inwestycyjnych, kredytów spłacanych, a nie darowizn, jak to w przeszłości miało miejsce.

Grupa ponad 30 polskich biznesmenów spotkała się z przedsiębiorcami i handlowcami z Wietnamu. Uczestnicy tego spotkania zwracali uwagę, że miało ono charakter rekonesansu, pierwszego rozpoznania. Wskazywano, że Wietnam może być interesującym partnerem zarówno ze względu na posiadane zasoby i produkty potrzebne Polsce, jak i na wielkie potrzeby inwestycyjne i rynkowe. Niektórzy sugerowali, że perspektywicznie współpraca z Wietnamem może być łatwiejsza niż z Chinami, w których panuje ogromna konkurencja i gdzie bardzo mocno osadzone są już największe światowe koncerny i przedsiębiorstwa.

We wtorek, 30 września, przed odlotem  w drogę powrotną do kraju delegacja Senatu zwiedziła odrestaurowaną Pagodę Literatury i złożyła wizytę sekretarzowi generalnemu KPW Nong Duc Manhowi. Wyraził on wdzięczność za pomoc Polski w walce wyzwoleńczej narodu wietnamskiego i jego zjednoczeniu.

N.D. Manh pogratulował efektów w reformowaniu Polski.

 - Naszym pragnieniem jest, aby stosunki polityczne,  gospodarcze, a także kulturalne między obydwoma państwami rozszerzyły się - powiedział sekretarz generalny KPW. Dodał, że jest to zgodne z aspiracjami narodu wietnamskiego i duchem XXI wieku.

Marszałek L. Pastusiak przypomniał, że stosunki polsko-wietnamskie mają już 53-letnią historię. Powiedział, że wytrzymały one próbę czasu, choć nie był okres łatwy. Polska przechodzi transformację ustrojową. Lata przemian dla Polski też nie były łatwe. Na świecie napisano bowiem wiele książek o tym, co trzeba zrobić, aby przejść z ustroju kapitalistycznego do socjalistycznego, lecz jeszcze nikt nie napisał książki, jak się przechodzi od socjalizmu do kapitalizmu. Marszałek podkreślił, że Polska w czasie transformacji też popełniała błędy, których można było uniknąć.

Sekretarz generalny KPW N.D. Manh podkreślił, że władze Wietnamu podejmują wiele wysiłków, aby pozyskać zagranicznych inwestorów do unowocześnienia kraju. - Dążymy do budowy społeczeństwa obywatelskiego - dodał. Wietnam dużą wagę przywiązuje do rozwoju stosunków z Polską na wielu płaszczyznach. Sekretarz generalny prosił marszałka L. Pastusiaka o przekazanie najlepszych życzeń prezydentowi Polski Aleksandrowi Kwaśniewskiemu oraz premierowi Leszkowi Millerowi.

Dziękując, marszałek Pastusiak powiedział, że stosunki polsko-wietnamskie mogą być jeszcze lepsze. W postzimnowojennym świecie rywalizacja między państwami przeniosła się ze sfery ideologicznej do sfery gospodarczej. Marszałek dodał, że oba kraje mają jeszcze wiele do zrobienia w dziedzinie umocnienia kontaktów gospodarczych. Niski jest poziom wymiany handlowej. Marszałek L. Pastusiak, podsumowując wizytę w Wietnamie, powiedział, że była ona owocna. - Wracamy do Polski pod wrażeniem dorobku narodu wietnamskiego, zwłaszcza że został on osiągnięty w trudnych warunkach historycznych.

 

 

* * *

 

 

Wizyta delegacji Senatu RP pod przewodnictwem marszałka Longina Pastusiaka w Chińskiej Republice Ludowej w dniach od 22 do 28 września 2003 r.

            Po zakończeniu wizyty w Irkucku w Federacji Rosyjskiej delegacja Senatu w składzie: przewodniczący marszałek Longin Pastusiak, żona Anna Pastusiak, senatorowie: Jerzy Adamski, Kazimierz Drożdż, Mieczysław Janowski, Jerzy Markowski, Krzysztof Szydłowski, minister Adam Witalec - szef Kancelarii Senatu RP przybyła 22 września wieczorem do Pekinu.

 Delegacji towarzyszyła grupa ponad 30 biznesmenów, a także kilkunastu dziennikarzy.

Przylot opóźnił się z powodu szalejącej burzy nad Pekinem i wypadku jednego z samolotów, który miał kłopoty z podwoziem i zablokował pas.

We wtorek, 23 września, odbyła się w Pekinie cała seria rozmów delegacji Senatu z przedstawicielami kierownictwa politycznego ChRL.

            Delegacja spotkała się z przewodniczącym Stałego Komitetu Ogólnochińskiego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych (OZPL - chińskiego parlamentu) Wu Bangguo (odpowiednikiem marszałka Sejmu Marka Borowskiego), wiceprzewodniczącym (wiceprezydentem ChRL) Zeng Qinghongiem i z przewodniczącym CPPCC (Ogólnokrajowego Komitetu Chińskiej, Ludowej Politycznej Konferencji Konsultatywnej) Jia Qinglinem, na którego zaproszenie delegacja Senatu przybyła do Chin.

CPPCC jest ciałem konsultatywnym, spełniającym w pewnym sensie funkcje wyższej izby parlamentu (której w Chinach nie ma). W skład CPPCC wchodzą partie działające legalnie i współpracujące z Komunistyczną Partią Chin.

Podczas wszystkich rozmów marszałek L. Pastusiak przedstawiał tezę, że Chiny są dla Polski najważniejszym partnerem w Azji. Marszałek podkreślał, że chcielibyśmy, aby Polska tak samo traktowana była w Chinach - jako najważniejszy partner w Europie Środkowowschodniej.

Marszałek L. Pastusiak gratulował gospodarzom niezwykłego tempa reform, szybkiego rozwoju gospodarczego (w pierwszym półroczu br., mimo epidemii SARS, wzrost PKB wyniósł 8,2% i na poziomie powyżej 8& przewidywany jest w całym 2003 r.).

            Rozmowy dotyczyły sytuacji w Polsce i w Chinach.

Wszyscy trzej rozmówcy delegacji Senatu, dopiero niedawno  po dorocznej sesji parlamentu, odbywającej się w marcu,  objęli swoje stanowiska. W Chinach  w końcu 2002 r. i na początku 2003 r. nastąpiła zmiana pokoleniowa przywódców ChRL.

Delegacja Senatu była pierwszą polską reprezentacją wysokiego szczebla odwiedzającą Chiny po zmianach na najwyższych szczeblach władzy.

 Wszyscy trzej rozmówcy zapewniali gości z Polski o więzach przyjaźni łączących Chiny z Polską i deklarowali gotowość do współpracy.

           

Marszałek L. Pastusiak przekazał od prezydenta Kwaśniewskiego zaproszenie dla prezydenta Hu Jintao do złożenia oficjalnej wizyty w Polsce.

Zaproszeni do naszego kraju zostali również dwaj pozostali rozmówcy  - przewodniczący parlamentu w imieniu marszałka Sejmu Marka Borowskiego, a przewodniczący CPPCC - w imieniu marszałka Senatu Longina Pastusiaka.

Podczas wszystkich rozmów marszałek Longin Pastusiak mówił o istnieniu dwóch deficytów: politycznego, przejawiającego się w słabych kontaktach, a szczególnie niedostatku wizyt chińskich przywódców w Polsce. Wciąż zaległe są wizyty w Polsce chińskiego prezydenta, przewodniczącego Stałego Komitetu OZPL i premiera.      

Marszałek, zapraszając czołówkę ChRL do odwiedzenia naszego kraju, podkreślał, że byłoby dobrze dla rozwoju wzajemnych relacji, aby nowi przywódcy ChRL osobiście przekonali się o reformach i sytuacji Polski.

Drugi deficyt, o którym mówił marszałek L. Pastusiak, dotyczy naszego bilansu w obrotach handlowych z Chinami. Ujemne saldo, według polskich statystyk, sięga 2 mld dol. i ma tendencję wzrostu. W 2002 r. obroty handlowe pomiędzy obu krajami wyniosły 2282,7 mln dol., ale polski eksport tylko 206,8 mln dol. I choć zwiększył się o ok. 14,6%, to import wyniósł 2075,9 mln dol. i był większy o ponad 28%. Marszałek L. Pastusiak zwracał uwagę, że na dłuższą metę utrzymanie tak dużego deficytu jest niemożliwe.

Gospodarze zgadzali się z tą tezą, zwracając uwagę, że wymiana handlowa w decydującym stopniu zależy od samych handlowców i świata biznesu. W gospodarce wolnorynkowej, jaka jest już w całych Chinach, politycy mogą tylko wspierać świat biznesu, udzielać mu niejako politycznego błogosławieństwa. Takie argumenty słyszała polska delegacja podczas całej podróży po Państwie Środka.

Na forum gospodarczym, odbywającym się w 3 miastach Chin: Pekinie, Chengdu  - stolicy prowincji Syczuan, i w Kantonie (Guangzhou) - stolicy południowej prowincji Guangdong, biznesmeni przybyli z Polski i przedstawiciele miejscowych kół gospodarczych, świata biznesu, prywatnych przedsiębiorców mieli okazję już bardzo konkretnie mówić o współpracy, nawiązywać kontakty.

Zanim jednak zrelacjonujemy podróż do Szyczuanu i Kantonu, warto jeszcze odnotować wzruszające spotkanie z chińskimi tłumaczami polskiej literatury, jakie odbyło się w polskiej ambasadzie z inicjatywy ambasadora Ksawerego Burskiego, z udziałem kilkunastu tłumaczy, którzy przełożyli największe dzieła Adama Mickiewicza, Henryka Sienkiewicza i innych polskich pisarzy.

Przed odlotem z Pekinu delegacja obejrzała wystawę Planowania Urbanistycznego chińskiej stolicy. Widać na niej zakrojony z niezwykłym rozmachem rozwój nowoczesnej metropolii, w której stare chińskie dzielnice Hutungi są już eliminowane, całkowicie zastępowane przez nowoczesne wieżowce, szerokie arterie przystosowane do ruchu samochodowego (zmniejsza się w mieście liczba rowerów na rzecz prywatnych samochodów).

W Syczuanie, prowincji większej od Polski (490 tys. km kw.), liczącej blisko 87 mln ludności, program wizyty koncentrował się na sprawach gospodarczych. Ta prowincja, nie tak dawno bardzo zacofana, nadal typowo rolnicza (w rolnictwie zatrudnione jest ok. 80% ludności), również przechodzi szybkie przeobrażenia. Rozwija się w tempie ponad 10% rocznie, tj. szybszym niż całe Chiny.

Stolica Chengdu w ciągu kilku lat zmieniła się z zaściankowego miasta w wielką metropolię z wieżowcami, nowoczesnymi arteriami komunikacyjnymi, z centrami biznesu i niedawno powstałą Strefą Nowoczesnej Technologii, którą delegacja zwiedziła. Inwestuje tu Toyota, Motorola, Nokia, Microsoft, Ericson itd. Senatorowie odwiedzili też nowoczesną fabrykę telewizorów, central telefonicznych i urządzeń klimatyzacyjnych. Zakład Changhong, wokół którego wyrosło nowoczesne miasto, wytwarza telewizory cyfrowe najnowszej generacji - m.in. 42-calowe grubości 8 cm. Zakład w ponad 50% stanowi własność państwa. Produkuje na eksport i na rynek wewnętrzny. Tylko eksport do USA przynosi rocznie ok. 700 mln dol. wpływów, do krajów UE - 100 mln dol.

Delegacja wzięła udział w otwarciu wielkiej Wystawy Wyrobów Prowincji Zachodnich, które produkcją wielu nowoczesnych wyrobów zmieniają charakter tak niegdyś zacofanej prowincji. Polscy biznesmeni podczas spotkania z przedstawicielami środowisk handlowo-przemysłowych mieli okazję poznać potrzeby dynamicznie rozwijającej się prowincji i nawiązać kontakty.

Delegacja senatorów z marszałkiem L. Pastusiakiem podczas spotkania z władzami prowincji przedstawiła sytuację w Polsce i mówiła o możliwościach współpracy m.in. w przetwórstwie rolniczym. Gubernator Zhang Zhongwei przedstawił perspektywy Syczuanu, który jest objęty programem Rozwoju Regionów Zachodnich, mającym zmniejszyć dysproporcje i różnice w rozwoju różnych regionów Chin. Jak się wydaje, w Syczuanie są duże możliwości dla naszych biznesmenów, pod warunkiem dobrego rozpoznania potrzeb szczególnie przetwórstwa rolno-spożywczego i rozbudowy infrastruktury.

26 września delegacja przybyła do Kantonu (Guangzhou), najbardziej rozwiniętego miasta w Chinach południowych, do centrum politycznego, gospodarczego i naukowo-technicznego. Kanton jest jednym z najzamożniejszych ośrodków w Chinach. Wartość obrotów handlu zagranicznego wyniosła w 2002 r. prawie 28 mld dol. i była o 21% wyższa niż przed rokiem.

Tu Chińczycy żyją znacznie dostatniej niż w innych częściach kraju. Na przykład do Guandongu kierowana jest ponad połowa importowanych luksusowych samochodów, takich m.in. jak mercedes, audi. Na tym tle szczególnie ważny jest dostęp polskiego biznesu do tutejszego rynku. Sprzyjają temu różne imprezy handlowo-wystawiennicze, w tym słynne Targi Kantońskie, organizowane wiosną i jesienią.

W Kantonie znajduje się Konsulat Generalny i w jego ramach reaktywowany po kilkuletniej przerwie wydział ekonomiczno-handlowy. Obejmuje on swoją działalnością Guandong, Hainan i Gangsi. Ponowne uruchomienie konsulatu handlowego, jak nazywany jest WEH, przynosi już rezultaty.

Podczas seminarium polskiego i chińskiego biznesu, z udziałem marszałka L. Pastusiaka, i członków delegacji, podpisano 4 listy intencyjne na polskie kontrakty eksportowe. Udało się też zapoczątkować współpracę gospodarczą Łódzkiej Strefy Specjalnej z tutejszym odpowiednikiem. W Kantonie marszałek odbył rozmowy z gubernatorem prowincji Guangiem Huahua.

W ostatnim dniu pobytu w Chinach delegacja odwiedziła Szenzen, miasto, które powstało w 1979 r. jako Specjalna Strefa Ekonomiczna, gdzie zaczęto wprowadzać politykę reform i drzwi otwartych na świat. Polityka ta przynosi efekty. Podczas krótkiego pobytu w Szenzenie polska delegacja zwiedziła Zakłady Sprzętu Telekomunikacyjnego, spotkała się z władzami miasta i zwiedziła muzeum, gdzie zawarta jest historia Specjalnej Strefy Ekonomicznej, która otworzyła Chiny na świat.

Wizyta w czterech chińskich miastach i w trzech prowincjach pozwoliła delegacji Senatu przekonać się, w jak niezwykle szybkim tempie rozwijają się Chiny i jak poważne, a zarazem niewykorzystane są możliwości współpracy z największym rynkiem konsumenckim, liczącym już  1 mld 300 mln ludzi.

Z Chin delegacja udała się do Wietnamu, ostatniego etapu podróży.

 

 

* * *

 

 

Wizyta przewodniczącego Zgromadzenia Doradczego Królestwa Arabii Saudyjskiej

25 września 2003 r. wizytę w Senacie RP złożył przewodniczący Zgromadzenia Doradczego Królestwa Arabii Saudyjskiej Saleh bin Abdullah bin Humaid wraz z delegacją. Gości przyjął wicemarszałek Ryszard Jarzembowski.

Wicemarszałek podkreślił rolę Senatu w dotychczasowej historii polsko-saudyjskich kontaktów parlamentarnych, wyraził przekonanie, iż obecna wizyta delegacji Zgromadzenia Doradczego przyczyni się do ugruntowania współpracy parlamentarnej. Zadeklarował gotowość Senatu RP do udziału w pracach wspólnej polsko-saudyjskiej grupy parlamentarnej.

Wicemarszałek Ryszard Jarzembowski przedstawił historię i uprawnienia polskiego Senatu, jego rolę w procesie legislacyjnym, a także relacje między Sejmem i Senatem oraz różnice w ordynacjach wyborczych do obu izb. Wicemarszałek poinformował o sprawowaniu przez Senat opieki nad Polonią.

Saleh bin Abdullah bin Humaid przedstawił ideę i historię Zgromadzenia Doradczego, jego kształt instytucjonalny i sprawowane funkcje. Przewodniczący poinformował o przynależności saudyjskiego Zgromadzenia do międzynarodowych organizacji parlamentarnych.

Saleh bin Abdullah bin Humaid przypomniał, że Polska była dziewiątym krajem, który uznało powstanie Królestwa Arabii Saudyjskiej, wskazał też długą historię stosunków dyplomatycznych między naszymi państwami.

Wicemarszałek Ryszard Jarzembowski podkreślił, że Polska z szacunkiem odnosi się do szczególnej roli, jaką w świecie islamu pełni Królestwo Arabii Saudyjskiej, zaznaczył również, że nasz kraj jest zainteresowany wszechstronnym rozwojem stosunków z Arabią Saudyjską zarówno w wymiarze politycznym, jak i gospodarczym, kulturalnym oraz naukowym.

 

 

* * *

 

 

Wizyta prezydenta Angoli w Senacie

19 września 2003 r. wizytę w Senacie RP złożył prezydent Angoli Jose Eduardo dos Santos złożył wizytę w Senacie RP. Gościa przyjął marszałek Longin Pastusiak.

Marszałek podkreślił, że Polskę i Angolę łączą więzy przyjaźni i współpraca. Zaznaczył, że prezydent Angoli po raz drugi gości w Polsce. Dodał, że docenia osobisty wkład prezydenta w budowę pokoju i stabilizacji w Angoli. Wyraził nadzieję, że teraz, kiedy zapanował pokój, są podstawy do zacieśnienia współpracy i intensyfikacji stosunków gospodarczych i wymiany handlowej.

Prezydent Jose Eduardo dos Santos wskazał na analogie między obu państwami. Powiedział, że Angola w wyniku wojen domowych jest tak zniszczona, jak Polska po II wojnie światowej. Dodał, że nasz kraj stanowi inspirację dla Angoli. Wyraził nadzieję, że podobnie jak Polacy, Angolczycy odbudują swój kraj. Rząd Angoli pracuje nad odbudową i stabilizacją państwa. Kraj jest zdewastowany, na każde 100 osób 66 pozostaje bez pracy. Ponad połowa Angolczyków żyje w ubóstwie.

Marszałek podkreślił, że oba kraje mają dostęp do morza, a zatem rysują się naturalne pola współpracy. Prezydent Jose Eduardo dos Santos potwierdził wolę współpracy w dziedzinie gospodarki morskiej, rybołówstwa, przetwórstwa i przemysłu stoczniowego. Marszałek stwierdził, że obroty handlowe między obu krajami są niewielkie. W ubiegłym roku wyniosły 1,2 mln dolarów. Marszałek L. Pastusiak pytał o możliwości poprawy tej sytuacji. Prezydent podkreślił, że do tej pory przeszkodą było zadłużenie Angoli wobec Polski; sprawa ta dopiero teraz została uregulowana. Wyraził nadzieję, że otworzy to drogę dla polskich inwestycji w Angoli i przyczyni się do zwiększenia obrotów handlowych między obu krajami.

 

 

* * *

 

 

Wizyta wicepremiera ministra spraw zagranicznych Laotańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej

19 września 2003 r. wicepremier, minister spraw zagranicznych  Laotańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej Somsavat Lengsavad złożył wizytę w Senacie RP. Został przyjęty przez wicemarszałka  Senatu  Ryszarda Jarzembowskiego.

Wicemarszałek Jarzembowski  podkreślił, że Polska widzi Laos jako kraj przyjazny,  z którym chce bliżej współpracować. Jarzembowski wyraził jednocześnie ubolewanie, że kontakty z Laosem są tak rzadkie. To pierwsza wizyta przedstawicieli Laosu w Polsce od czasu transformacji ustrojowej w naszym kraju. Wicemarszałek podkreślił, że po latach wzmożonej aktywności Polski na forum europejskim, nasz kraj zaczyna szukać partnerów m.in. wśród państw zrzeszonych w grupie ASEAN. Dlatego widzi możliwości szerokiej współpracy z Laosem. Wicepremier Somsavat Lengsavad podkreślił, że Polskę i Laos łączą długie więzy przyjaźni. Podkreślił, że Polska jako członek Międzynarodowej Komisji Kontroli i Nadzoru dopomogła Laosowi w walce o niepodległość. Wyraził przekonanie, że Polska i Laos mogą współpracować na wielu płaszczyznach. Zaznaczył, że z wcześniejszych rozmów z polskimi władzami zarysowują się dwa pola współpracy: budowa w Laosie kopalni węgla brunatnego    oraz współpraca w przemyśle farmceutycznym. Te obszary współpracy uznał za priorytetowe. Położył nacisk na to, że współpraca ta powinna się rozwijać na poziomie izb gospodarczych obu krajów i poszczególnych firm. Za pożądane uznał podpisanie przez Polskę dwóch dokumentów: o ochronie i popieraniu wzajemnych inwestycji i unikaniu podwójnego opodatkowania. Jarzembowski podkreślił, że w jego przekonaniu wizyta wicepremiera przyczyni się do przełomu w stosunkach polsko-laotańskich.

 

 

* * *

 

 

Ambasadora Chińskiej Republiki Ludowej z wizytą w Senacie

19 września 2003 r. ambasador Chińskiej Republiki Ludowej Yuan Guisen został przyjęty przez marszałka Longina Pastusiaka.

 

 

* * *

 

 

Wizyta przewodniczącego Rady Republiki Zgromadzenia Narodowego Republiki Białoruś 

19 września 2003 r. wizytę w Senacie RP złożył przewodniczący Rady Republiki Zgromadzenia Narodowego Republiki Białoruś Gennady Novitsky. Gościa przyjął marszałek Senatu Longin Pastusiak.

 

 

* * *

 

 

Konferencja organizacji "Parlamentarzyści Na Rzecz Działań Globalnych"

W Waszyngtonie na dorocznej konferencji organizacji Parlamentarzyści Na Rzecz Działań Globalnych (PGA) z siedzibą w Nowym Jorku w dniu 17 września 2003 r. marszałek Senatu, prof. Longin Pastusiak w tajnym głosowaniu został ponownie wybrany do zarządu tej organizacji.

 

 

* * *

 

 

Wizyta przewodniczącej Macedońsko-Polskiej Grupy Parlamentarnej parlamentu BJR Macedonii

16 września 2003 r. wizytę w Senacie RP złożyła przewodnicząca Macedońsko-Polskiej Grupy Parlamentarnej parlamentu BJR Macedonii Silvana Boneva. Gościa przyjęła wicemarszałek Senatu Jolanta Danielak

 

 

* * *

 

 

List gratulacyjny Marszałka Senatu do Prezesa Związku Narodowego Polskiego w USA

Marszałek Senatu prof. Longin Pastusiak w związku z ponownym objęciem przez Edwarda Moskala funkcji Prezesa Związku Narodowego Polskiego w USA przesłał  list gratulacyjny.

W liście marszałek napisał:

Szanowny Panie Prezesie,

   W imieniu swoim i Senatu V Kadencji składam Panu gratulacje z okazji objęcia po raz kolejny urzędu prezesa Związku Narodowego Polskiego w Stanach Zjednoczonych.

Związek Narodowy Polski, jako jedna z liczniejszych polskich organizacji na obczyźnie, jest jedną z tych struktur, do których funkcjonowania Senat, tradycyjny opiekun Polonii przywiązuje szczególna wagę.

Chciałbym, aby nowa kadencja pozwoliła Panu prezesowi wzmocnić Związek, zwiększyć jego liczebność, aby ten czas też posłużył wzmocnieniu współpracy Związku z Macierzą. Choć nie zawsze byliśmy podobnego zdania, chciałbym Pana zapewnić, że w pełni doceniam Jego wieloletnie zaangażowanie w sprawy polskie.

Proszę przekazać Członkom nowych władz Związku, a za ich pośrednictwem -  także Rodakom uczestniczącym w jego pracach moje serdeczne pozdrowienia i życzenia wszelkiej pomyślności oraz gorący apel, aby utrzymywali jak najsilniejszy kontakt z Polską, naszym językiem i kulturą.

Z niepokojem odebrałem informacje o Pana kłopotach zdrowotnych. Mam nadzieję, że najgorsze już minęło i że nie traci Pan pogody ducha.

 

 

* * *

 

 

Dick Chaney przewodniczący Senatu, wiceprezydent USA zaproszony do Polski

Przebywający w Waszyngtonie marszałek Senatu Longin Pastusiak zaprosił do złożenia wizyty w Polsce przewodniczącego Senatu, wiceprezydenta USA Dicka Chaney'a. Marszałek spotkał się również z senator Lizą Murkowski ze stanu Alaska, która ma polskie pochodzenie. W trakcie spotkania poruszono kwestie związane z polityką wizową władz amerykańskich wobec Polaków.

W Krajowej Radzie Bezpieczeństwa marszałek spotkał się z Danielem Frid'em dyrektorem KRB. Tematem rozmowy były stosunki transatlantyckie oraz stosunki polsko-amerykańskie, zwłaszcza polityka wizowa wobec Polaków.

Na Międzynarodowej Konferencji Parlamentarnej w Waszyngtonie z okazji 25-lecia organizacji Parlamentarzyści na rzecz Działań Globalnych (PGA) marszałek przewodniczył panelowi nt. rozwiązywania konfliktów międzynarodowych. W panelu wziął udział kandydat na prezydenta USA  kongresmen Denis Kusinich.

 

 

* * *

 

 

Wizyta marszałka Senatu w USA

W USA przebywa marszałek Senatu prof. Longin Pastusiak. W Nowym Jorku marszałek wziął udział w międzynarodowej konferencji poświeconej działalności Międzynarodowego Trybunału Karnego, który jest pierwszym w historii stałym trybunałem osądzającym zbrodnie ludobójstwa, zbrodnie przeciw ludzkości i zbrodnie wojenne. L. Pastusiak przedstawił propozycje utworzenia przy Międzynarodowym Trybunale Karnym - Zgromadzenia Parlamentarnego. Należy dodać, że Polska jest członkiem Trybunału.

W Konsulacie Generalnym RP w Nowym Jorku marszałek L. Pastusiak spotkał się z liczną prawie 200 osobową grupą przedstawicieli Polonii z północno-wschodnich stanów USA.  Kolejne dwa spotkania z Polonią  amerykańską odbyły się w Waszyngtonie. W jednym wzięli udział działacze organizacji polskich w USA, zaś w drugim przedstawiciele polonijnej inteligencji, m.in. profesorowie wykładający na uczelniach w Waszyngtonie i na południu Stanów Zjednoczonych. Rozmawiano o sytuacji w Polsce, roli Senatu RP w opiece na polską diasporą na świecie, w tym w Ameryce Północnej.

Na Kapitolu marszałek Senatu L. Pastusiak spotkał się z członkiem Komisji Spraw Zagranicznych Senatu USA, wpływowym senatorem republikańskim - Chuckiem Hagelem, który ma polskie pochodzenie.

 

 

* * *

 

 

Wizyta przewodniczącego Izby Reprezentantów Irlandii

9 września 2003 r. wizytę w Senacie RP złożył przewodniczący Izby Reprezentantów Irlandii Rory O'Hanlon. Delegację irlandzkiego parlamentu przyjął wicemarszałek Senatu Ryszard Jarzembowski.

R. Jarzembowski podkreślił, iż współpraca z Irlandią ma dla Polski duże znaczenie zarówno w wymiarze dwustronnym, jak i wymiarze europejskim. Polsce potrzebne jest zwłaszcza zapoznanie się z irlandzkimi doświadczeniami dotyczącymi pierwszego okresu członkostwa tego kraju w Unii Europejskiej. "Proces integrowania się ze strukturami unijnymi, który Polska ma przed sobą, Irlandia przechodziła 30 lat temu" - powiedział wicemarszałek. Zapytany na jakim etapie znajduje się ratyfikacja polskiego członkostwa w UE Rory O'Hanlon powiedział, że nie spodziewa się żadnych problemów w tej sprawie, gdyż - jak stwierdził - od początku większość deputowanych opowiada się za rozszerzeniem Unii. Przewodniczący  Izby Reprezentantów  podkreślił, iż dzięki akcesji najbardziej skorzystało irlandzkie rolnictwo, które uzyskało dostęp do całego rynku europejskiego. Wiele przeszkód w rozwoju ekonomicznym udało się temu krajowi pokonać dzięki unijnym funduszom strukturalnym.

Wicemarszałek R. Jarzembowski interesował się także w jaki sposób rozwiązano w Irlandii problem aborcji. Dokonano wymiany poglądów na temat dwuizbowości krajowych parlamentów. R. Jarzembowski poinformował, iż  przygotowywany jest projekt nowej ordynacji wyborczej do Senatu, który przewiduje ustanowienie okręgów jednomandatowych.

 

 

* * *

 

 

Marszałek Senatu prof. Longin Pastusiak przekazał Muzeum Azji i Pacyfiku uzbeckie stroje ludowe

8 września 2003 r. marszałek Longin Pastusiak, doceniając dotychczasowy dorobek oraz rolę w polskiej kulturze Muzeum Azji i Pacyfiku w Warszawie, przekazał tej placówce uzbeckie stroje ludowe. Marszałek Senatu wyraził przekonanie, że dar wzbogaci zbiory muzeum, a zwiedzający będą mogli lepiej poznać kulturę materialną Uzbeków.

Stroje te podarował marszałkowi Senatu prezydent Republiki Uzbekistanu Isłam Abduganijewicz Karimow w czasie oficjalnej wizyty w Polsce w połowie lipca br.

W Uzbekistanie jest liczna Polonia, jej liczebność ocenia się na około 3500 osób, przede wszystkim potomków polskich zesłańców. Jak stwierdził podczas wizyty w Senacie prezydent Uzbekistanu, Polacy są cenieni za bogatą kulturę, potencjał intelektualny, a także wkład wniesiony do cywilizacji europejskiej. Władze Uzbekistanu umożliwiają naszym rodakom naukę języka polskiego oraz kultywowanie polskiej tradycji i kultury.

 

 

* * *

 

 

Spotkanie marszałka Senatu i Komisji Emigracji i Polaków za Granicą z uczestnikami XI Światowego Forum Mediów Polonijnych

W spotkaniu uczestniczyli: Marszałek Senatu, prof. Longin Pastusiak, Pani Marszałek Jolanta Danielak, Przewodniczący Komisji Emigracji i Polaków za Granicą Tadeusz Rzemykowski oraz kilku senatorów z tej komisji.

Marszałek Senatu RP prof. Longin Pastusiak witając uczestników XI Światowego Forum Mediów Polonijnych, podkreślił konieczność organizowania jak najczęstszych  spotkań senatorów z Polonią i wsłuchiwania się w głosy jej przedstawicieli. Marszałek przypomniał, że dla zintensyfikowania kontaktów z Polonią powołana została nowa struktura - Polonijna Rada Konsultacyjna przy Marszałku Senatu - której najbliższe spotkanie planowane jest już na 15 listopada br. Ponadto konwencjonalne metody wspierania środowisk polonijnych zostaną uzupełnione o nowe narzędzie kontaktów z Polonią i Polakami za granicą. W tym celu uruchomiony został internetowy adres pocztowy dla Polonii: polonia@nw.gov.pl

Przewodniczący senackiej Komisji Emigracji i Polaków za Granicą Tadeusz Rzemykowski zachęcił uczestników Forum do dyskusji i wymiany poglądów.

Następnie głos zabrali uczestnicy Forum, dziennikarze polonijni. Poniżej kilka informacji na temat ich wypowiedzi.

Godnym odnotowania są działania Polonii kanadyjskiej, która stara się stymulować zmiany poglądów i wizerunku Polski w Kanadzie. Podkreślono utrzymywanie kontaktów
z politykami Rzeczypospolitej Polskiej w celu przekazywania naszego sposobu myślenia Kanadyjczykom i wymiany poglądów na tematy gospodarcze i polityczne. Środowisko Polonii kanadyjskiej wyszło z propozycją zbiorczego wydawania w Polsce najciekawszych felietonów z prasy polonijnej. Dzięki temu polityczne kręgi w Polsce miałyby możliwość zapoznania się z opinią kanadyjskiej inteligencji polonijnej na temat spraw rozgrywających się aktualnie na polskiej scenie politycznej. Polonusi z Kanady zwrócili się z prośbą do Marszałka Senatu,
w ślad za swoimi kolegami ze Stanów Zjednoczonych, o nie ustawanie w mediacjach o godne traktowanie Polaków przekraczających granice tak USA jak i Kanady. Przedstawiciele Polonii amerykańskiej podnosili bowiem wielokrotnie problem polityki wizowej, wydłużanie czasu oczekiwania na wydawanie paszportów oraz problemy osób mających  podwójne obywatelstwo.

Przedstawiciele Polonii australijskiej zachęcali studentów z Polski do odpłatnego studiowania w Australii, podkreślając jednocześnie, że stwarza to szansę podjęcia później pracy w Australii przez najzdolniejszych z nich.

Problem promowania Polski w świecie, wielokrotnie poruszany w czasie spotkania
z Marszałkiem Senatu, znalazł również wyraz w wystąpieniu przedstawiciela Polonii szwedzkiej. Ta ostatnia upatruje wielkiej szansy dla budowania wizerunku Polski za granicą poprzez motywowanie piszących po polsku obcokrajowców w prasie zagranicznej. Ten sposób promocji określono jako najbardziej efektywny i wiarygodny.

Grecka Polonia zgłosiła chęć wykorzystania przez władze polskie jej potencjału
i  doświadczenia w dostosowywaniu się Polski do mechanizmów działających w Unii Europejskiej.

Polonia francuska - licząca obecnie ok. 1 mln osób - podjęła starania zakończenia sukcesem procesu  zjednoczenia Polonii na tym terenie.

Swoje problemy przedstawili również Polacy, którzy znaleźli się na Łotwie po 1940 roku i muszą obecnie przechodzić skomplikowany proces naturalizacji (obecnie pozbawieni są obywatelstwa jakiegokolwiek kraju). Dla wielu z nich nadanie obywatelstwa polskiego jest jedynym wyjściem z tej trudnej sytuacji.

Przedstawiciele Polonii na Ukrainie opowiedzieli się za stworzeniem jednej organizacji polonijnej na całej Ukrainie, albowiem poprzez rozbicie organizacji polonijnych brak jest ich przedstawicieli w parlamencie ukraińskim, podczas gdy mniejszość grecka ma w parlamencie greckim trzech swoich posłów. Ponadto zwrócili uwagę na słabą słyszalność na Ukrainie polskich stacji radiowych oraz na brak, pomimo 15 - letnich starań, Domu Polskiego we Lwowie. Zaapelowali też do Senatu o lobbing wśród polskich przedsiębiorców działających na Ukrainie celem wsparcia finansowego działających tam organizacji polonijnych.

Stenogram spotkania

 

 

* * *

 

 

List marszałka Senatu do przewodniczącego Bundesratu Niemiec

8 września 2003 r.. marszałek Senatu RP prof. Longin Pastusiak wystosował na ręce przewodniczącego Bundesratu Niemiec prof. Dr Wolfganga Bohmera list o następującej treści:

"Jednym z największych osiągnięć po II Wojnie Światowej jest to, że stosunki polsko-niemieckie w przeddzień naszej akcesji do Unii Europejskiej są bardzo dobre. Symbolicznym wyrazem pojednania między naszymi narodami były gesty kanclerza Helmuta Kőhla i premiera Tadeusza Mazowieckiego podczas spotkania w Krzyżowej w 1989 r. Dziś polscy senatorowie niepokoją się czy upór w kwestii utworzenia Centrum przeciwko Wypędzeniom nie naruszy tej delikatnej struktury pojednania.

Z rosnącym niepokojem obserwujemy dyskusję, jaka toczy się zarówno   w Niemczech, jak i w Polsce, wokół zgłoszonej przez panią Erikę Steinbach idei utworzenia w Berlinie Centrum przeciwko Wypędzeniom. Dyskusja ta w Polsce zatacza coraz szersze kręgi - biorą w niej udział nie tylko politycy, lecz także wielu naszych obywateli. W tych obywatelskich głosach najsilniej zabrzmiała opinia Marka Edelmana, iż nie można stawiać znaku równości między losem katów i eksterminacją ofiar.

Panie Przewodniczący, kieruję do Pana ten list powodowany zarówno troską  o przyszłość, jak i obawą o tożsame odczytywanie znaków historii naszych narodów. Dobrze znając, z ożywionych kontaktów międzyparlamentarnych, realia Bundesratu i Senatu wierzę, że członkowie Bundesratu zajmą racjonalne stanowisko w tej sprawie.

Korzystam też z tej okazji, by na ręce Pana Przewodniczącego złożyć wyrazy zadowolenia ze stanu stosunków między polskim i niemieckim parlamentem oraz ponowić zaproszenie dla złożenia wizyty w polskim Senacie" - napisał  marszałek Senatu L. Pastusiak.

 

 

* * *

 

 

Wizyta Przewodniczącego Zgromadzenia Parlamentarnego Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie

8 września 2003 r. wizytę w Senacie RP złożył Przewodniczący Zgromadzenia Parlamentarnego Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie Bruce George. Gości przyjął marszałek Longin Pastusiak.

 

 

* * *

 

 

Wizyta delegacji Izby Radców Parlamentu Japonii

W dniach 1-5 września 2003 r. na zaproszenie marszałka Senatu RP przebywała z oficjalną wizytą w Polsce delegacja Izby Radców Parlamentu Japonii pod przewodnictwem  Hirofumi Nakasone, przewodniczącego Japońsko-Polskiej Grupy Parlamentarnej.

5 września 2003 r. delegację japońską przyjął marszałek Longin Pastusiak. Podczas spotkania marszałek stwierdził, że polskie członkostwo w Unii Europejskiej może być gwarancją bezpieczeństwa dla inwestycji japońskich w naszym kraju.

W opinii marszałka Senatu, Japonia jest dla nas atrakcyjnym partnerem handlowym z dwóch powodów: kraj ten dysponuje kapitałem oraz wysoką technologią. Jednak japońscy biznesmeni są tradycyjnie ostrożni w inwestowaniu na nowych rynkach.

Marszałek Longin Pastusiak uważa, że wejście Polski do Unii Europejskiej spowoduje wzrost zaufania japońskich inwestorów. Wzajemne obroty gospodarcze obu państw osiągają wartość 1,1 mld USD, a wśród inwestorów zagranicznych w Polsce Japonia zajmuje 21 miejsce.

Podczas rozmowy z marszałkiem Longinem Pastusiakiem przewodniczący delegacji japońskiej Hirofumi Nakasone zaapelował o "łączne" traktowanie przez Polskę programu zbrojeń atomowych Korei Północnej i uprowadzanie przez ten kraj obywateli Japonii. Zdaniem Hirofumi Nakasone, rozmowy na temat północnokoreańskich zbrojeń atomowych prowadzone w Chinach nie zostały przerwane, ale "zawieszone".

Marszałek Longin Pastusiak poinformował o planowanej wkrótce wizycie w Japonii premiera Leszka Millera. W sierpniu w Polsce przebywał premier Japonii Junichiro Koizumi. W ubiegłym roku Polskę odwiedziła japońska para cesarska.

 

 

* * *

 

 

Spotkanie Marszałka Senatu RP prof. Longina Pastusiaka z przedstawicielami Stowarzyszenia Parlamentarzystów Polskich

5 września 2003 r. marszałek Senatu RP prof. Longin Pastusiak  spotkał się z przedstawicielami Stowarzyszenia Parlamentarzystów Polskich. Przewodniczący stowarzyszenia - Jerzy Zakrzewski poinformował o planach działania tej organizacji w najbliższym czasie. Członkowie stowarzyszenia: obecni i byli parlamentarzyści chcą służyć społeczeństwu a także obu izbom parlamentu swoim doświadczeniem i wiedzą. Marszałek Senatu L. Pastusiak zwrócił uwagę, że  aż 73 proc. składu obecnego Sejmu nie ma doświadczenia w pracy parlamentarnej. Dlatego - jego zdaniem - oferta Stowarzyszenia może okazać się cenna. To samo dotyczy ofert edukacyjnej Stowarzyszenia.

Stowarzyszenie Parlamentarzystów Polskich liczy  obecnie ok. 4000 członków.

 

 

* * *

 

 

Wystąpienie Marszałka Senatu RP Longina Pastusiaka
podczas uroczystości na Westerplatte, dnia 1 września 2003 r.

( Godz. 4.45 )

Szanowny Panie Premierze,

Panie Marszałku Województwa Pomorskiego,

Panie Wojewodo,

Panie Prezydencie Miasta Gdańsk,

Ekscelencjo Księże Arcybiskupie Metropolito Gdański,

Żołnierze,

Harcerze,

Drodzy Rodacy.

Pod datą 1 września 1939 roku o godzinie 4.43 w dzienniku pokładowym niemieckiego pancernika "Schleswig-Holstein" odnotowano: Schiff geht zum Angriff auf Westerplatte vor  (Okręt idzie do ataku na Westerplatte ). Dwie minuty później pierwsza salwa z dział pokładowych niemieckiego okrętu wojennego dosięgła cypla, na którym znajdowała się polska Wojskowa Składnica Tranzytowa. Strzegło jej 182 żołnierzy, w tym  5 oficerów i 1 lekarz. O godzinie 4.50 dowódca obrony Westerplatte major Henryk Sucharski nawiązał łączność telefoniczną z dowództwem Marynarki Wojennej w Gdyni. Meldunek był krótki: "O godzinie 4.45 dnia 1 września pancernik "Schleswig-Holstein" rozpoczął bombardowanie Westerplatte. Bombardowanie trwa".

Rozpoczęła się - jakże tragiczna dla Polaków i wielu narodów Europy i świata - wojna. Jej pierwszą ofiarą był naród Polski. Na Westerplatte Niemcy zgotowali Polakom piekło. Na ten niewielki skrawek polskiej ziemi przez 7 dni i nocy z luf armatnich i karabinowych, samolotów wylewały się potoki stalowego ognia. Niemiecki agresor użył przeciw obrońcom wszystkich dostępnych środków. Podczas walk zginęło 15 polskich żołnierzy, a 50 zostało rannych i kontuzjowanych.

Żołnierze Westerplatte - jak pisał  Konstanty Ildefons Gałczyński  - " prosto do nieba czwórkami szli", wypędzeni z ziemi ojczystej w najbardziej nieludzki sposób - przez  karabinowe kule, armatnie pociski, lotnicze bomby i szalejący ogień.  Ci, którzy przeżyli zostali przez okupanta wywiezieni do niemieckich stalagów  i oflagów. Wielu z nich nigdy nie wróciło do ojczyzny, do swoich domów.

Tak oto rozpętał się największy pożar w historii ludzkości, w czasie którego zginęło ponad 50 milionów ludzi. Tak rozpoczęła się wielka wojna narodów, która spustoszyła świat   i podzieliła go na wrogie obozy.  Pozostawiła ruiny, zgliszcza, miliony ofiar, tragedie, wielką ludzką gorycz  i rozpacz.

            Pozostawiła też o niej gorzką, trwającą do dziś pamięć Polaków, którzy pierwsi  podjęli nierówną walkę w obronie niepodległości i niezależności.

Nadal nie zabliźnione są rany  tej wojny. Jej negatywnym skutkiem jest choćby toczona obecnie dyskusja w sprawie tzw, centrum przeciw wypędzeniom.

Szanowni zebrani.

To Polacy byli tymi, którzy pierwsi,  podejmując walkę przed 64 laty tutaj właśnie, gdzie teraz stoimy, powiedzieli Hitlerowi "NIE".  Oddział wartowniczy na Westerplatte wtedy miał się bronić kilka godzin, potem miała nadejść pomoc. Polski oddział jednak został odgrodzony od armii macierzystej, otoczony ogromnymi siłami wroga od strony lądu, morza i zagrożony z powietrza.

Żołnierze Westerplatte okazali wielki hart ducha, siłę wewnętrzną, patriotyzm, przywiązanie do wolności.  Ich śladem szli wszyscy polscy żołnierze, walczący na frontach II wojny światowej. Oddali Ojczyźnie to co najcenniejsze - własne życie. Jednak ofiara krwi nie poszła na marne.

Szanowni zebrani.

Z najwyższą czcią i szacunkiem chylę dziś głowę przed bohaterami tamtych zmagań, przed obrońcami Ojczyzny, którzy walczyli w dniach tragicznego września na Westerplatte  i na innych polach bitew II wojny światowej.

Pole bitwy na Westerplatte to miejsce symbol, zapisane trwale w dziejach naszego państwa i świadomości każdego Polaka. Mając na uwadze - to szczególne miejsce w historii Polski i polskiego narodu  jako poseł, a obecnie senator Ziemi  Pomorskiej wystąpiłem z inicjatywą ustanowienia pola bitwy na Westerplatte pomnikiem historii. Było bowiem najwyższą porą, aby w szczególny sposób  - jeszcze w obecności ostatnich żyjących obrońców  Westerplatte, żołnierzy września 1939 roku, uczestników wojny obronnej - uhonorować ich bohaterstwo i upamiętnić czyn zbrojny Polski w II wojnie światowej. Miejsce, w którym jesteśmy -  jakim jest pole bitwy Westerplatte  to najdobitniejszy dowód i przykład narodowego heroizmu w minionym XX wieku.

Mam zaszczyt poinformować, iż Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej - Aleksander Kwaśniewski wydał rozporządzenie o uznaniu za pomnik historii "Pola Bitwy na Westerplatte". Prezydent upoważnił mnie również do reprezentowania Go na dzisiejszej uroczystości.

Szanowni Państwo,

Są takie miejsca na ziemi, na polskiej ziemi, w których duch  wolności znajduje schronienie u pokoleń Polaków.  Takim miejscem jest Westerplatte. Niechaj ten skrawek polskiej ziemi na zawsze pozostanie w pamięci jako miejsce narodowego heroizmu naszego narodu.

 

 

* * *

 

 

Wizyta premiera Japonii

20 sierpnia 2003 r. wizytę w Senacie RP złożył premier Japonii Junichiro Koizumi. Szef japońskiego rządu został przyjęty przez marszałka prof. Longina Pastusiaka. W spotkaniu uczestniczył senator  Zbyszko  Piwoński.

Premier Junichiro Koizumi podkreślił iż wzajemna sympatia Polaków i Japończuków stwarza dobre podstawy do zaktywizowania stosunków, zwłaszcza gospodarczych  między Japonią a Polską. Premier przypomniał, że oba kraje zajmują identyczne stanowiska w najważniejszych sprawach międzynarodowych, w tym także dotyczącej Iraku. Marszałek Longin Pastusiak podzielając pogląd premiera Japonii, iż oba kraje są sobie bliskie pod wieloma względami, zwrócił uwagę, że w tyle pozostaje współpraca gospodarcza. "Choć Japonia liczy ponad 135 mln ludzi a Polska jest krajem prawie 40 milionowym to wymiana towarowa wynosi niewiele więcej niż 1 mld USD, a w przypadku niewielkiej Holandii - jej wartość przekracza 3,5 mld USD" -  powiedział marszałek. Dodał, iż Japonia będąca druga potęgą gospodarczą na świecie plasuje się dopiero na 21 miejscu wśród krajów inwestujących w Polsce. Premier Japonii zgodził się, że stosunki gospodarcze między naszymi krajami nie odpowiadają potencjałowi i możliwościom gospodarczym Polski i Japonii. Wyraził pogląd, że japońskie inwestycje większym strumieniem zaczną napływać do Polski, gdy nasz kraj znajdzie się w Unii Europejskiej.

 

 

* * *

 

 

List marszałka Senatu RP do Sekretarza Generalnego ONZ

W związku  z zamachem bombowym na siedzibę ONZ w Bagdadzie marszałek  Senatu RP prof. Longin Pastusiak przesłał 20 sierpnia 2003 r. na ręce Sekretarza Generalnego ONZ Kofi Annana następujący list:

Głęboko poruszony tragicznym zamachem na siedzibę ONZ w Bagdadzie w dniu 19 sierpnia 2003 r., składam najszczersze kondolencje i wyrazy współczucia dla rodzin ofiar zamachu. Atak terrorystyczny na bezbronnych pracowników ONZ zasługuje na stanowcze potępienie i nie powinien być przeszkodą dla dalszych działań społeczności międzynarodowej na rzecz stabilizacji sytuacji w Iraku.

 

 

* * *

 

 

Wizyta ministra spraw zagranicznych Republiki Tunezji

23 lipca 2003 r.. wizytę w Senacie RP złożył minister spraw zagranicznych Republiki Tunezyjskiej, Habib Ben Jahja. Gościa przyjął wicemarszałek Ryszard Jarzembowski.

Wicemarszałek stwierdził, że Polskę i Tunezję łączą dobre stosunki polityczne, i wyraził nadzieję, iż kontakty polityków doprowadzą do ożywienia współpracy gospodarczej naszych państw.

Habib Ben Jahja podkreślił, że Tunezja korzysta z polskich doświadczeń w transformacji systemowej. Polskie przemiany demokratyczne, ustanowienie dwuizbowego parlamentu miało wpływ na powołanie w Tunezji specjalnej komisji, której celem było rozważenie potrzeby powołanie drugiej izby w tunezyjskim parlamencie. Rezultatem prac tej komisji było referendum, w wyniku którego w czasie wyborów parlamentarnych w roku 2004 w parlamencie Tunezji zostanie powołana druga izba - Doradców. Ma się ona przyczynić do ożywienia działalności parlamentarnej, stanowić umocnienie demokratycznych podstaw państwa.

Wicemarszałek Ryszard Jarzembowski zadeklarował gotowość współpracy z Izbą Doradców i dzielenia się doświadczeniem. Przedstawił rolę Senatu RP w procesie legislacyjnym, ordynację wyborczą do Senatu, relacje między Sejmem i Senatem.

Minister Habib Ben Jahja podkreślił znaczenie dyplomacji parlamentarnej w kontaktach międzynarodowych.

 

 

* * *

 

 

Wojciech Sawicki odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi

17 lipca 2003 r. marszałek Senatu RP Longin Pastusiak wręczył byłemu szefowi Kancelarii Senatu RP Wojciechowi Sawickiemu Złoty Krzyż Zasługi za wzorowe, wyjątkowo sumienne wykonywanie obowiązków wynikających z pracy zawodowej.

W 1990 roku Wojciech Sawicki podjął się organizacji, od podstaw, Kancelarii Senatu. Jako szef Kancelarii przez 6 lat budował sprawny nowoczesny urząd. To między innymi dzięki niemu Kancelaria Senatu już od lat dysponuje sprawnie funkcjonującym systemem informatycznym, pozwalającym na legislacyjną i organizacyjną obsługę posiedzeń zarówno całej Izby, jak i Komisji senackich.

1 czerwca 1996 roku Wojciech Sawicki został powołany na stanowisko zastępcy szefa Kancelarii Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Sprawuje tę funkcję do dziś, już drugą kadencję, co świadczy o uznaniu, jakie jego wysoka profesjonalna sprawność znalazła również za granicą. Wojciech Sawicki jest przykładem urzędnika, który swoją dobrą pracą buduje pozycję Polski w świecie.

 

 

* * *

 

 

Ks. Daniel Niemiec odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Zasługi RP

Za wybitne zasługi w działalności polonijnej i zaangażowanie w promowaniu spraw polskich, 16 lipca 2003 r. marszałek Senatu RP Longin Pastusiak wręczył księdzu Danielowi Niemcowi Krzyż Oficerski Orderu Zasługi RP.

Ksiądz Niemiec od 1966 roku przebywa w Brazylii, od 30 lat jest proboszczem w Sant'Anie, miejscowości zamieszkałej przez Polonię. W pierwszych latach pracy misyjnej dopomógł w elektryfikacji swojej i sąsiednich miejscowości oraz podjął szereg działań zmierzających do podniesienia poziomu życia polskich osadników. Wraz ze społecznością Sant'Anie wybudował kościół, dom kultury, boiska sportowe.

Od lat ksiądz Niemiec jest zaangażowany w organizację polskich "Dożynek", "Dnia Imigranta", propagowanie polskiej kultury, organizację zespołu folklorystycznego, religijnych i kulturalnych grup młodzieżowych. W imprezach organizowanych przez  księdza Niemca biorą udział mieszkańcy całego powiatu. Ksiądz jest wzorem społecznika i patrioty.

 

 

* * *

 

 

Wizyta przewodniczącego Senatu Republiki Włoskiej

W dniach 14-15 lipca 2003 r., na zaproszenie marszałka Senatu RP Longina Pastusiaka, przebywał z oficjalną wizytą w Polsce przewodniczący Senatu Republiki Włoskiej Marcello Pera wraz z delegacją. 14 lipca 2003 . gości przyjął marszałek Longin Pastusiak. W spotkaniu uczestniczyli senatorowie Genowefa Grabowska i Bogusław Mąsior.

Rozmówcy wysoko ocenili współpracę naszych państw, zarówno polityczną, parlamentarną, jak i gospodarczą. Marszałek Longin Pastusiak podkreślił, że Włochy są, po Niemczech,  drugim partnerem handlowym Polski. Marcello Pera optymistycznie ocenił perspektywy dalszej współpracy gospodarczej. Wskazał na zainteresowanie Polską nie tylko dużych inwestorów, ale także średnich i małych przedsiębiorstw. Współpracę tę mogą jednak utrudniać obowiązujące w Polsce zbyt długie procedury przy wykupywaniu gruntów pod inwestycje przemysłowe.

Marszałek zwrócił się z sugestią, by w kwestii wolnego przepływu siły roboczej po przystąpieniu Polski do UE Włochy, za wzorem Szwecji, Irlandii, Danii, Holandii i Wielkiej Brytanii, zrezygnowały z okresów przejściowych. Marszałek wskazał też potrzebę aktywniejszej współpracy kulturalnej naszych państw.

W czasie spotkania wiele uwagi poświęcono sprawom międzynarodowym. Przewodniczący Marcello Pera przypomniał, że Włoch popierały polskie starania o integrację ze strukturami europejskimi i teraz traktują Polskę jak równoprawnego partnera w rozwiązywaniu spraw europejskich. Podkreślił też, iż zamiast używać określenia "rozszerzenie EU", woli mówić o "ponownym zjednoczeniu Europy".

Marcello Pera prosił o wsparcie  Włoch w czasie pełnienia przez to państwo prezydencji w Unii Europejskiej, zwłaszcza w kwestiach dotyczących przyjęcia traktatu konstytucyjnego, polityki zagranicznej, stosunków transatlantyckich. W polityce zagranicznej Unii, stwierdził Pera, należy unikać hegemonii któregokolwiek z państw, czy też grupy państw. W stosunkach transatlantyckich, jego zdaniem, należy pamiętać, że Europę i USA łączą nie tylko wspólne korzenie, ale i interesy. Zagrożeniem zarówno dla Europy, jak i Ameryki jest międzynarodowy terroryzm i państwa, których uzbrojenie może być niebezpieczne  dla pokoju na świecie.

Marszałek Longin Pastusiak podziękował Włochom za wspieranie Polski w drodze do NATO i Unii Europejskiej. Zwrócił uwagę, że w sprawach europejskich, polityki transatlantyckiej nasze kraje prezentują najczęściej ten sam pogląd. Marszałek podziękował też za odpowiedź Marcello Pery na apel w sprawie szybkiej ratyfikacji traktatów akcesyjnych.

Marszałek Longin Pastusiak poinformował, że w dyskusji nad traktatem konstytucyjnym, Polska opowie się przeciw odejściu po 2009 roku od wynegocjowanego nicejskiego systemu głosowania w UE.

Kolejną omawianą sprawą była potrzeba modyfikacji struktur ONZ. Rozmówcy zgodnie stwierdzili, iż nie odpowiadają one potrzebom współczesnego świata.

 

 

* * *

 

 

Wizyta prezydenta Republiki Uzbekistanu

10 lipca 2003 r. wizytę w Senacie RP złożył prezydent Republiki Uzbekistanu Isłam Abduganijewicz Karimov wraz z delegacją. Gości przyjęła wicemarszałek Jolanta Danielak.

Wicemarszałek podkreśliła, że wizyta prezydenta Uzbekistanu w Polsce odbywa się w szczególnym dla naszego kraju momencie historycznym - wejścia, podobnie jak inne państwa kandydujące, w końcowy etap procesu integracji z Unią Europejską. Wicemarszałek Danielak zaznaczyła, że dążąc do integracji ze strukturami europejskimi zamierzamy podtrzymywać jak najlepszą współpracę z takimi państwami, jak Uzbekistan.

 Prezydent Karimov wskazał na związki Polski i Uzbekistanu nie tylko ze względu na kontakty polityczne i gospodarcze, ale również na podobne doświadczenia historyczne..

W Uzbekistanie żyje ok. 3,5 tys. naszych rodaków, potomków polskich zesłańców. Jak stwierdził prezydent Karimov, Polacy są w jego kraju cenieni za bogatą kulturę, potencjał intelektualny, a także wkład wniesiony do cywilizacji europejskiej. Prezydent wysoko ocenił naszą politykę zagraniczną i konsekwentne dążenie do wytyczonych celów takich, jak NATO i UE. Mówił z uznaniem o rosnącym autorytecie Polski na arenie międzynarodowej.

Prezydent Uzbekistanu wyraził chęć rozwijania współpracy politycznej i gospodarczej z Polską, a także skorzystania z naszego pośrednictwa w kontaktach z państwami Europy.

Prezydent poinformował, że zgodnie z wprowadzonymi zmianami do konstytucji od przyszłorocznych wyborów w Uzbekistanie będzie funkcjonował parlament dwuizbowy. Tworząc Senat, korzystano z polskich doświadczeń.

Wicemarszałek Jolanta Danielak zadeklarowała gotowość do współpracy z Senatem Uzbekistanu. Podziękowała też za umożliwienie naszym rodakom  zamieszkałym w Uzbekistanie nauki języka polskiego oraz kultywowania polskiej tradycji i kultury.

 

 

* * *

 

 

Ambasadora Republiki Chorwacji z wizytą w Senacie

9 lipca 2003 r. ambasador Republiki Chorwacji Nebojsa Koharovic  został przyjęty przez wicemarszałka Ryszarda Jarzembowskiego.

 

 

* * *

 

 

Wizyta Koreańsko-Polskiej Grupy Parlamentarnej

9 lipca 2003 r. wizytę w Senacie RP złożył przewodniczący Koreańsko-Polskiej Grupy Parlamentarnej parlamentu Korei Południowej Suk-Jae Ham wraz z delegacją. Gości przyjął wicemarszałek Ryszard Jarzembowski.

Wicemarszałek przedstawił historię i uprawnienia polskiego Senatu, a także relacje między Sejmem i Senatem oraz różnice w ordynacjach wyborczych do obu izb. Suk-Jae Ham przekazał informację na temat koreańskiego parlamentu.

 Rozmówcy podkreślili potrzebę rozwijania współpracy parlamentarnej między Polską i Koreą Południową.

 

 

* * *

 

 

Wizyta delegacji Zgromadzenia Legislacyjnego kanadyjskiego Stanu Alberta

9 lipca 2003 r. wizytę w Senacie RP złożył przewodniczący Zgromadzenia Legislacyjnego kanadyjskiego Stanu Alberta Ken Kowalski wraz z delegacją deputowanych. Gości przyjęła wicemarszałek Jolanta Danielak.

 

 

* * *

 

 

Wizyta prezydenta Litwy

1 lipca 2003 r. wizytę w Senacie RP złożył przebywający w Polsce były prezydent Litwy Valdas Adamkus. Gościa przyjął marszałek Longin Pastusiak.

Marszałek podkreślił, że w czasie prezydentury Valdasa Adamkusa niezwykle ożywiły się kontakty polsko-litewskie. Dobrze rozwinęła się współpraca parlamentarna. Polsko-Litewskie Zgromadzenie Poselskie stało się wzorem dla Polsko-Ukraińskiej współpracy parlamentarnej.  Marszałek L. Pastusiak wyraził zadowolenie, że oba kraje są już na finiszu "marszu do Brukseli". Poinformował byłego prezydenta Litwy, że w lipcu Senat RP zajmie stanowisko w sprawie ratyfikacji traktatów akcesyjnych do NATO, między innymi traktatu litewskiego. Marszałek przypomniał, że Polska zawsze opowiadała się za poszerzeniem sojuszu.

W czasie spotkania poruszono także problem mniejszości. Valdas Adamkus  podkreślił, że mieszkając przez wiele lat w USA, sam należał do mniejszości i wie jak ważne jest zapewnienie jej prawa do nauki języka ojczystego, zachowania kultury i tradycji. Dlatego opowiada się za zapewnieniem Polakom na Litwie i Litwinom w Polsce praw mniejszości. Zdaniem marszałka Pastusiaka  problemy mniejszości takie, jak pisownia nazwisk, kwestia obywatelstwa, czy prawo do ziemi należy jak najszybciej rozwiązać po to, by nie rzutowały na stosunki dwustronne.

 Obaj rozmówcy podkreślili potrzebę współpracy Polski i Litwy w rozwoju infrastruktury. Omawiali również współdziałanie polskich i litewskich żołnierzy w Iraku.

 

 

* * *

 

 

Nowy prezes Stowarzyszenia Tradycji Mazurka Dąbrowskiego

Marszałek Senatu RP Longin Pastusiak został  prezesem Stowarzyszenia Tradycji Mazurka Dąbrowskiego. Wyboru dokonało nadzwyczajne zgromadzenie Stowarzyszenia w Gdańsku.

Stowarzyszenie jest organizacją społeczną propagującą znaczenie pieśni legionów Dąbrowskiego - hymnu polskiego - jako swoistej syntezy zrywów niepodległościowych, wolnościowych i demokratycznych. Krzewi też patriotyzm, zwłaszcza wśród młodego pokolenia Polaków, a także wśród Polonii.

 

 

* * *

 

 

Wizyta przewodniczącego Sejmu Republiki Litewskiej

24 czerwca 2003 r. wizytę w Senacie RP złożył przewodniczący Sejmu Republiki Litewskiej Arturas Paulauskas wraz z delegacją. Gości przyjął marszałek Longin Pastusiak. W spotkaniu uczestniczył senator Andrzej Anulewicz.

Marszałek L. Pastusiak podkreślił, że wizyta litewskich parlamentarzystów odbywa się w ważnym momencie historii obu krajów. Niedawno odbyło się istotne dla kształtowania stosunków dwustronnych Zgromadzenie Poselskie Polsko-Litewskie. Natomiast w polityce europejskiej zarówno Polska, jak i Litwa - po udanych referendach - są coraz bliżej integracji z Unią Europejską.

Arturas Paulauskas powiedział, że cieszą go polskie sukcesy w polityce zagranicznej. Zapewnił, że litewscy żołnierze wezmą udział w działaniach stabilizacyjnych na terenie polskiej strefy w Iraku. Jak stwierdził, Polska jest dla jego kraju partnerem strategicznym. Litwie zależy na umacnianiu więzi parlamentarnych,  kontaktów dwustronnych, realizacji korzystnych dla obu stron projektów infrastrukturalnych. Przewodniczący litewskiego Sejmu zwrócił się też o ratyfikowanie przez Polskę traktatu akcesyjnego w sprawie przyjęcia Litwy do NATO.

Marszałek Longin Pastusiak poinformował litewskich gości, że sprawa ratyfikacji traktatów akcesyjnych o przyjęciu kolejnych państw do NATO znajdzie się w porządku obrad jednego z najbliższych posiedzeń Senatu.

W czasie spotkania oceniono efekty prac Konwentu Europejskiego. Marszałek L. Pastusiak krytycznie odniósł się do rewizji ustaleń traktatu nicejskiego w kwestii systemu głosowania. Zdaniem marszałka, proponowane zmiany nie będą korzystne ani dla Polski, ani dla Litwy i należy się im przeciwstawić. Rozmówcy omawiali też politykę wschodnią UE oraz model koordynacji prac resortowych związanych z  przystąpieniem do Unii.

W odniesieniu dospraw dwustronnych podkreślono potrzebę takiego uregulowania wszelkich problemów etnicznych, by nie miały one negatywnego wpływu na stosunki polsko-litewskie. Marszałek Longin Pastusiak podziękował za nową ustawę oświatową na Litwie, która satysfakcjonuje mniejszość polską. Arturas Paulauskas wyraził wdzięczność za dofinansowanie szkół litewskich w Polsce.

 


Dalsza część archiwum