Powrót do głównego dokumentu


Wystąpienie marszałek Alicji Grześkowiak

Wielce Szanowne Panie Przewodniczące! Pani Przewodnicząca Komisji Kultury i Środków Przekazu i Pani Wiceprzewodnicząca Komisji Spraw Emigracji i Polaków za Granicą!

Czcigodny Księże Arcybiskupie! Czcigodny Ojcze!

Wielce Szanowni Państwo Senatorowie, Posłowie!

Wielce Szanowni Państwo, nasi Czcigodni Goście!

"Czym jest kultura?

Kultura jest wyrazem człowieka. Jest potwierdzeniem jego człowieczeństwa. To człowiek ją tworzy i człowiek tworzy przez nią samego siebie, człowiek tworzy siebie przez kulturę wewnętrznym wysiłkiem ducha: myśli, woli i serca.

I równocześnie tworzy kulturę we wspólnocie z innymi. Kultura jest wyrazem międzyludzkiej komunikacji współmyślenia i współdziałania ludzi. Powstaje ona w służbie wspólnego dobra i staje się podstawowym dobrem ludzkich wspólnot.

Kultura jest przede wszystkim dobrem wspólnym narodu. Kultura polska jest dobrem, na którym opiera się życie duchowe Polaków. Ona wyodrębnia nas, Polaków, jako naród, ona stanowi o nas przez cały ciąg naszych dziejów, stanowi bardziej niż siła materialna, bardziej niż granice polityczne".

To słowa Ojca Świętego Jana Pawła II skierowane do młodzieży w 1979 r na Wzgórzu Lecha.

Szanowni Państwo!

Spotykamy się dzisiaj w Senacie Rzeczypospolitej Polskiej by dyskutować o polskiej kulturze emigracyjnej i dziedzictwie narodowym, by spojrzeć na to co minęło, co jest w nas i na to co przed nami.

Spotkanie w tym miejscu zresztą nie jest przypadkowe, Senat Rzeczypospolitej Polskiej, a w szczególny sposób Marszałek Senatu, sprawuje opiekę nad Polonią i Polakami za granicą. Patronuje działaniom umacniającym więzi z Polonią, wspiera polską kulturę i troszczy się o zachowanie dziedzictwa narodowego.

Od XVIII wieku emigracja, wychodźstwo, ale także masowe deportacje Polaków z kraju stały się częścią naszych narodowych dziejów.

Od przegranej konfederacji barskiej, powstania kościuszkowskiego, po czas drugiej wojny światowej i stan wojenny, opuszczali Polskę ci, których wolność i życie były tu zagrożone. Uchodzili przeważnie na Zachód, równocześnie na Wschód pędzono, wywożono innych. Jeszcze inni ruszali z kraju w świat "za chlebem".

Zbyt mało sobie uświadamiamy, jak wielką rolę w naszej historii odegrała emigracja. Były czasy, gdy emigracja sprawowała "rząd dusz" w narodzie, przewodząc walce o niepodległość, nadając ton kulturze, dlatego mówiąc o ochronie dziedzictwa narodowego musimy myśleć o znaczeniu, treści, symbolice, jaka wiąże nas z tym co minęło i z tym dziełem Polaków, które jest rozsiane po całym świecie, bowiem polska kultura, ta dzięki której żyjemy jako naród, połączona jest niezliczonymi nićmi z przeszłością i z różnymi częściami globu.

Te więzy to drogi polskiej kultury - trzeba je chronić. Nadszarpnięcie ich może być zapowiedzią degradacji kultury, a przecież od tego, jaka jest kultura, zależy tożsamość narodu, jego dziś i jutro. Zależy kultura tu w kraju i za jego granicami.

Dziękuję wszystkim, którzy o tym pamiętają, dziękuję tym wszystkim, którzy ją propagują i kultywują, dla których kultura polska jest cennym wytworem ducha i darem, który należy umieć przyjąć.

Rozwój kultury polskiej po drugiej wojnie światowej miał szczególny charakter; czas wojny i zmiany polityczne spowodowały, iż część polskiego dorobku kulturalnego, środowisk kulturotwórczych, została rozproszona, a przede wszystkim zniszczona bezpowrotnie.

Władze polityczne chciały wykreślić z pamięci narodu tę część nauki i kultury, która nie była użyteczna dla bieżących celów politycznych, którą nie można było sterować.

Przez blisko pół wieku wiele dóbr kultury narodowej, a nawet podstawowych faktów historycznych było pracowicie niszczonych i zacieranych w świadomości narodowej. Z programów szkolnych, z programów teatralnych, wydawnictw, na pół wieku znikły nazwiska wielkich twórców kultury i nauki, wybitne dzieła narodowej kultury.

Władzom PRL-u nie udało się jednak zniszczyć polskiej kultury, nie udało się zabić polskiego ducha w Narodzie, pamięć o dziełach narodowych przekazywana była w rodzinnej legendzie i w zakazanych publikacjach emigracyjnych. Powstało i przetrwało wiele dzieł kultury na emigracji, na emigracji bowiem tworzyli wybitni pisarze, muzycy, plastycy i rzeźbiarze.

Szanowni Państwo!

Kultura jest kształtem życia człowieka i sposobem jego istnienia. Kultura wyraża człowieka, jest wskaźnikiem wrażliwości moralnej i estetycznej człowieka, wychowuje go, umożliwia mu rozwój jego człowieczeństwa i pozwala odnaleźć jego tożsamość, człowiek bowiem żyje na sposób właściwej sobie kultury. Kultura stanowi istotę życia społecznego, decyduje o tożsamości grupy społecznej. "Kultura jest środowiskiem, w którym ludzie są, rzec można, zatopieni. (...) Jest całokształtem zobiektywizowanych elementów dorobku społecznego, wspólnych szeregowi grup i z racji swej obiektywności ustalonych i zdolnych się rozszerzać przestrzennie".

Jan Paweł II, przemawiając 2 czerwca 1980 roku w siedzibie ONZ w UNESCO, powiedział, iż: "Człowiek żyje prawdziwie ludzkim życiem dzięki kulturze. Jego życie jest kulturą również i w tym znaczeniu, że poprzez nią człowiek odznacza i odróżnia się od całej reszty istnień wchodzących w skład widzialnego świata, człowiek nie może obejść się bez kultury".

Nic więc dziwnego, że Prymas Tysiąclecia, Kardynał Stefan Wyszyński pisał, iż: "Ważniejsze niż jakiekolwiek inne programy jest obrona kultury narodowej, ojczystej, chrześcijańskiej".

Dlatego aktywność polskich stowarzyszeń, organizacji i fundacji działających poza granicami Polski musi przyczyniać się do zacieśniania więzi Polonii z Krajem, rozbudzania uczuć patriotycznych i kultywowania tego, co tworzyliśmy przez wieki. By słowa Jana Pawła II wypowiedziane na forum UNESCO w 1980 roku, iż "naród polski zachował pośród rozbiorów i okupacji własną suwerenność (...) w oparciu o własną kulturę, która okazała się w tym wypadku potęgą większą od tamtych potęg" - mogły z dumą powtarzać następne pokolenia.

Tego Państwu i sobie życzę, życzę by ta konferencja wzmogła w nas wszystkich poczucie konieczności trwania w polskiej, narodowej kulturze i by pomogła tę kulturę przenieść w następne tysiąclecie.

Dziękuję. (Oklaski).


Powrót do głównego dokumentu